• Nie Znaleziono Wyników

Ekstatyczny pesymista

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Ekstatyczny pesymista"

Copied!
1
0
0

Pełen tekst

(1)

Noblista spotkał się ze studentami

Ekstatyczny pesymista

W czwartek po południu Czesław Miłosz spotkał się z pra- cownikami i studentami KUL. Była to druga wizyta nobli- sty w KUL. Pierwszy raz byt tu w 1981 roku, wówczas przy- znano mu doktorat honoris causa tej uczelni.

losz przeczytał swoje wiersze. Na pytania studentów odpowiadał z ogromnym poczuciem humoru i swadą. Zapytany o to, dlaczego nie napisał jeszcze autobiografii, Pod drzwiami auli głównej im.

Stefana Kardynała Wyszyńskiego już godzinę przed przybyciem Cze-

sława Miłosza ustawiła się długa kolejka. Kwadrans przed spotka- niem nie było już wolnych miejsc.

Gościa przywitały gromkie brawa.

Noblista zasiadł wśród grona wy- kładowców: prof. Ireny Sławiń- skiej, z którą studiował na uniwer- sytecie wileńskim, prof. Józefa Fcr- ta, prodziekana Wydziału Humani- stycznego, ks. prof. Jerzego Szymi- ka, autora książki o Miłoszu, dr.

Zbigniewa Kudelskiego i dr. An- drzeja lyszczyka, kuratora Koła Polonistów.

Po wystąpieniach znawców twórczości noblisty, Czesław Mr-

KURIER LUBELSKI 09.10.1999

powiedział przewrotnie:

- Ależ ja piszę wyłącznie auto- biografię.

Swojego ulubionego poetę Tade- usza Różewicza określił jako „an- ty-Miłosza". Okazało się, że ze wszystkich swoich książek najbar- dziej lubi „Pieska przydrożnego**, ponieważ jest ona późnym i uko- chanym dzieckiem poety. Czesław Miłosz przyznał się studentom do tego, że lubi oglądać „Złotopol- skich". Zapytany o to. czy jest optymistą nazwał siebie "eksta- tycznym pesymistą". Brawa na sali wywołało stwierdzenie, że wiersz

„Dar" został wymieniony w antolo- gii poezji buddyjskiej, chociaż poe- ta nic czuje się buddystą.

Podczas spotkania Miłosz pod- pisywał swoje książki. Lubelski dzień Czesława Miłosza zakończy- ła uroczysta kolacja z Kołem Polo- nistów.

(ksz) Fot. Jacek Babicz

Cytaty

Powiązane dokumenty

Kto chce malować świat w barwnej postaci, Niechaj nie patrzy nigdy prosto w słońce.. Bo pamięć rzeczy, które widział, straci, Łzy tylko w oczach

Wiersz na koniec stulecia Kiedy już było dobrze I znikło pojęcie grzechu I ziemia była gotowa W powszechnym pokoju Spożywać i weselić się Bez wiar i utopii, Ja, nie wiadomo

Oczywiście jest, jak głosi (a); dodam — co Profesor Grzegorczyk pomija (czy można niczego nie pominąć?) — iż jest tak przy założeniu, że wolno uznać

Historia filozofii — zgodnie z zamierzeniem Autora — jest połykana przez środowisko humanistyczne, a także przez inteligencję z innych kręgów, kiedy trzeba robić

Weterynaria jest kierunkiem dosyć znanym z tego, że się lubi odstresować.. My byliśmy

Każda taka klasa jest wyznaczona przez pewne drzewo de Bruijna, możemy więc uważać, że λ-termy to tak naprawdę drzewa de Bruijna.. λ-wyrażenia są tylko ich

Jeżeli jestem tutaj na tej trybunie i uważają, że w jakimś stopniu przyczyniłem się do tego co się w Polsce stało, to chyba tylko dlatego, że sam mój

Powstaje niepokonalna sprzeczność, realna, nie dająca spokoju w dzIen""T~w nocy, jak- kolwiek ją nazwiemy, sprzecznością między bytem i działaniem, czy sprzecznoś-