• Nie Znaleziono Wyników

Prace przy studiach historyczno-urbanistycznych do planów zagospodarowania przestrzennego

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Prace przy studiach historyczno-urbanistycznych do planów zagospodarowania przestrzennego"

Copied!
5
0
0

Pełen tekst

(1)

Z. Świechowski

Prace przy studiach

historyczno-urbanistycznych do

planów zagospodarowania

przestrzennego

Ochrona Zabytków 7/2 (25), 136-139

1954

(2)

urządzane były wystaw y popularyzujące zagadnienia archeologii i ochrony zabyt­ ków. W tym celu wygłoszono 80 odczytów i pogadanek dla miejscowej ludności. Prócz tego wygłoszono 9 odczytów przez radio i opublikowano w prasie 42 artykuły, w y­ konano 12 opracowań naukowych do opu­ blikowania w naukowej prasie archeolo­ gicznej. Zanotowano rzadki fakt ukarania przez sąd winnych niszczenia obiektów archeologicznych w Wolinie i Lipsko-Po- lesie. Wydział współpracując z Instytutem Chemii Ogólnej opracował nową metodę konserwacji przedmiotów szklanych zn aj­ dujących się w stadium krystalizacji roz­ padowej, oraz posunął znacznie naprzód metodę konserwacji drewna i niektórych zabytków o tworzywie organicznym. Z rea­ lizowano w terenie projekt konserwacji neolitycznych szybów górniczych w K rze­ mionkach Opatowskich, które zostaną udo­ stępnione dla zwiedzania. Opracowano i wydano kilka Rozporządzeń M inistra K. i Sztuki oraz innych M inistrów w sp ra­ wie obowiązku zgłaszania odkryć obiektów archeologicznych w terenie, oraz przygoto­ wano Okólnik Przewodniczącego P.K.P.G. o obowiązku przeprowadzania badań arche­ ologicznych na terenach przeznaczonych na cele inwestycyjne, przed rozpoczęciem bu­ dowy — na koszt inwestora.

W w yniku dyskusji obecni uchwalili sze­ reg wniosków w spraw ie powiększenia k re ­ dytów wydziału na akcję konserwatorską, przydziału motocykli dla inspektorów, po­ większenia łamów pism naukowych i po­ pularnych dla sprawozdań z działalności konserwatorskiej oraz opisów odkryć no­ wych stanowisk archeologicznych, w sp ra­ wach organizacyjnych, inw entaryzacji gro­ dzisk, nowelizacji ustaw y o opiece nad za­ bytkami. Następnie wygłoszono kilka refe­ ratów. Mgr A. K rauss mówił o ochro­ nie praw nej zabytków archeologicznych w świetle doświadczeń Wydziału Zabytków Archeologicznych. Prof. dr St, H erbst przedstawił rolę Polskiego Tow, Turystycz­ no-Krajoznawczego w kształtow aniu form społecznej opieki nad zabytkami archeolo­ gicznymi, Następne referaty poruszały za­ gadnienia metody prac ratowniczych w te ­ renie. Mgr. J. Kmieciński przedstaw ił ref. p. t. „Metody i wyniki archeologicznych prac ratowniczych w Gdańsku na stano­ wisku Nr 2, w którym przedstawił możli­ wości współpracy przedsiębiorstwa budow­ lanego z ekipą archeologiczną. Ref. mgr. Wł. Filipowiaka omawiał „Potrzeby orga­ nizacyjne i wyniki archeologicznych prac ratowniczych na Pomorzu Zachodnim na tle inw entaryzacji stanowisk archeologicznych powiatu wolińskiego“. Mgr. J. G urba mó­ wił o zadaniach ratow nictw a zabytków a r­ cheologicznych na Lubelszczyźnie w związ­ ku z rozwojem inw estycji rolnych i w iel­

kich robót m elioracyjno-regulacyjnych oraz kopalnictwa torfowego. Naukowe i orga­ nizacyjne rezultaty ratow nictw a zabytków archeologicznych w Warszawie oraz w do­ linie rzeki Bug omówił Wł. B ernat, który omówił metodę wielkich badań powierzch­ niowych oraz przedstawił sposób zabezpie­ czania stanowisk niszczonych przez podmy­ wanie wodą brzegów. O statni naukowy referat wygłosił mgr. A. Gałuszka p. t. P er­ spektywiczne planowanie ratow nictw a za­ bytków archeologicznych w świetle do­ świadczeń inw entaryzacji piaskowni śląs­ kich. Miejsca pobierania m ateriałów ta ­ kich jak piasek, żwir, glina itp. w ykazują obecność bardzo ciekawych stanowisk archeologicznych, np. w Groszowicach odkryto na żwirowni teren hutnictw a sta­ rożytnego, zawierający kilkadziesiąt tysięcy dy marek.

Plan prac Wydziału Zabytków Archeolo­ gicznych na rok 1954 przedstaw ił mgr. K. Dąbrowski w oparciu o m apę rozmieszcze­ nia ważniejszych stanowisk badawczych i ratowniczych.

W dyskusji nad referatam i obecni w w y­ powiedziach nad osiągnięciami naukowym i i metodycznymi Wydziału ocenili je b. po­ zytywnie. R eferaty te zostaną opubliko­ wane w pismach naukowych archeologicz­ nych.

T. Ż u ro w sk i

PRACE PRZY STUDIACH HISTORYCZ- NO-URBANISTYCZNYCH DO PLANÓW ZAGOSPODAROWANIA PRZESTRZEN­ NEGO

Myśl o potrzebie podbudowania studiami historycznymi prac urbanistycznych pro ­ wadzonych w obrębie zabytkowych zespo­ łów miejskich nurtow ała w ielokrotnie po­ wojenne obrady polskich urbanistów , a r­ chitektów, konserw atorów i historyków sztuki. Myśl ta szczególnie dobitnie zam a­ nifestowała się w czasie K rajow ej Narady w sprawie badań nad historią budowy miast polskich, jaka miała miejsce u schył­ ku r. 1950 w Nieborowie. R eferat Gene­ ralnego K onserwatora prof. J. Zachw ato­ wicza przyniósł wówczas sform ułowanie postulatów badawczych w tym zakresie pod adresem dyscyplin historycznych. Już w okresie poprzedzającym narad ę niebo- rowską zaznaczyły się dorywcze próby opracowywania zagadnień historycznych w związku z potrzebami planu zagospoda­ rowania przestrzennego zabytkowych ośrodków miejskich. Te studia wychodziły czasem od samych projektantów łączących niekiedy wiedzę, czy zamiłowanie history­ ka z umiejętnościami urbanisty architekta albo były wynikiem inicjatyw y niektórych wydziałów budownictwa przy PWRN zle­

(3)

cających na własną rękę opracowanie wstępnych studiów historycznych bądź też pow staw ały jako owoc troski i zaintereso­ wania towarzystw naukowych, zakładów uniwersyteckich, czy poszczególnych nau­ kowców. Pierw szą próbą ujednoliconych opracowań w edług z góry ustalonego sche­ matu były studia przygotow yw ane przez Instytut U rbanistyki i Architektury. Jako powszechną zasadę przyjęto opracowywa­ nie studiów historyczno-urbanistycznych dla zabytkowych m iast dopiero w roku 1953, jako skutek porozumienia Minister­ stw a Budow nictwa M iast i Osiedli — Cen­ tralnego Zarządu Biur Projektowych Bu­ downictwa Miejskiego z Zarządem Ochro­ ny i Konserwacji Zabytków w M inister­ stw ie Kultury i Sztuki. Akcja przygoto­ wyw ania studiów została zunifikowana przez przekazanie jej Pracownikom Kon­ serwacji Zabytków obciążając tamtejszą Pracownię Badań i Studiów. Już pierwsze zlecenia, jakie napłynęły, rozw inęły n ie­ zw ykle szeroką problem atykę urbanistycz­ ną dotyczącą rozmaitych okresów histo­ rycznych i różnych regionów. Pociągnęło to za sobą konieczność współpracy ze spe­ cjalistam i w zakresie urbanistyki h isto­ rycznej, która ogarnęła praw ie w szystkie środowiska uniw ersyteckie i politechniczne w kraju oraz w ielu badaczy regionalnych. Zadanie studium nie ogranicza się bowiem tylko do m ożliwie wiernego zobrazowania poszczególnych etapów rozwoju miasta w sensie przestrzennym, ale polega także na pokazaniu ich w m ożliw ie pełnej w spół­ zależności ze zjawiskam i gospodarczymi i społecznymi. Ma to na celu w prow adze­ nie dzisiejszego budowniczego miast w przebieg procesu historycznego organiz­ mu m iejskiego, w którym powinien stw o­ rzyć nowe dzieło, zachowując jednocześnie to, co godne zachowania z dorobku prze­ szłości.

W zależności w ięc od rodzajów zagad­ nień związanych z obiektem a także od stanu badań wielokrotnie zachodzi potrzeba współpracy przy jednym opracowaniu specjalistów z różnych dziedzin np. h isto­ ryka i architekta, czy też historyka i histo­ ryka sztuki, ze specjalizacją w zakresie urbanistyki. W rezultacie powstaje stu­ dium, om awiające w kolejności z góry ustalonej dla w szystkich studiów te same zagadnienia związane z usytuow aniem or­ ganizmu m iejskiego na tle regionu, e le ­ m enty fizjografii z rekonstrukcją m ożliwie wierną ich stanu pierwotnego, zagadnienia ustroju, stosunki produkcyjne, rozwój prze­ strzenny, charakterystyka zabudowy, w nio­ ski z uwypukleniem niektórych stref za­ bytkowych i sugestiam i co do otaczającej je zabudowy. N aw et najlepszy jednakże elaborat zam ykający te w szystk ie w ar­ tościowe informacje na kilkunastu, czy

kilkudziesięciu stronach miałby ograniczo­ ną wartość, gdyby go n ie uzupełnił za­ łącznik ilustracyjny. W załączniku takim obok dawnych w idoków i planów foto­ grafii z dziewiętnastego wieku, pokazują­ cych wnętrza ulic dziś nieistniejących lub gruntownie przebudowanych, znajduje się szereg plansz z naniesionymi na podkładzie planu w spółczesnego zagadnieniami rozwo­ ju przestrzennego, istniejącym i i zaginio­ nymi zabytkami, liniam i demarkacyjnymi obszarów o najw iększym zagęszczeniu ele­ m entów zabytkowych.

Od strony technicznej przygotowanie studium dzieli się na kilka etapów. Po ustaleniu orientacyjnym kierunku opraco­ wania w zależności od specjalnych potrzeb projektanta rozpoczyna pracę autor lub kolektyw autorski, przygotowując w ykaz a w w ielu wypadkach także brudnorysy plansz wchodzących w skład załącznika ilustracyjnego. Ostatni końcowy etap sta­ nowią prace redakcyjne i sporządzenie przez komórkę kreślarską czystorysów podług ujednoliconej m etody graficznej. Studia w ielokrotnie wymagają przereda­ gowania, uzupełnień dodatkowymi poszu­ kiwaniam i archiwalnym i i terenowymi. W reszcie w trosce o zagwarantowanie m ożliwie najwyższej jakości naukowej przyjęto zasadę recenzowania prac przez specjalistów oraz pisania koreferatów w razie potrzeby.

W roku ubiegłym zostały opracowane studia dla 36 miast. Liczba studiów zleco­ nych na r. 1954 przez poszczególne Pre­ zydia W ojewódzkich Rad Narodowych osiągnęła z końcem pierwszego kwarta­ łu 28. Doświadczenia dotychczasowe w ska­ zują, że największą przeszkodą w e w łaści­ wym przygotowaniu opracowań były zbyt krótkie term iny staw iane przez zlecenio­ dawcę, który zbyt późno, niekiedy dopiero przy końcu trzeciego kwartału decydował się na zlecnie. Z natury rzeczy kolektyw autorski pracujący w przyśpieszonym try­ bie nie jest w stanie ani zgromadzić po­ trzebnego m ateriału, ani w łaściw ie go zin­ terpretować. Także czynności działu re­ dakcyjnego i recenzentów w warunkach pośpiechu nabierają charakteru bardziej formalnego aniżeli merytorycznego. Z krót- kofalowością zleceń łączy się jeszcze jedna okoliczność sepcjalnie szkodliwa dla pra­ w idłow ego ustaw ienia problematyki stu­ dium: Autor obciążony pilnym zleceniem częstokroć nie ma możności nawiązania i podtrzymania kontaktu z projektantem. Okoliczność ta bynajmniej nie może być traktowana jako mało ważna. Tylko w zetknięciu z konkretnymi pracami urba­ nistycznym i może powstać typ studium i typ naukowca związany z bieżącymi potrzebami naszej urbanistyki.

(4)

Ryc. 137. Widok zamku w Łowiczu ok. poł. XVII w. wg. miedziorytu Dahlberga z dzieła S. Pufendorfa.

Wykaz zleceń na opracowanie studiów historyczno-urbanistycznych do planu za­ gospodarowania przestrzennego miast, dla P. P. Pracownie Konserwacji Zabytków

(Pracownia Badań i Studiów)

I. Z l e c o n e i u k o ń c z o n e w r. 1953

w o j. b ia ło sto c k ie 1. B ia ły sto k — Jan G linka

2. Łomża — W acław Z ien k iew icz 3. B ielsk P o d la sk i — S ta n isła w H erbst 4. S u w ałk i — W ojciech T rzeb ińsk i

w o j. b y d g o s k ie

5. B rześć K u ja w sk i — W iesław P osad zy

w o j. k ie le c k ie

6. O poczno — Z ygm u n t S w iech o w sk i (konsult. S ta n isła w H erbst)

7. N o w y K orczyn — J ó zef Jam roz, T adeusz Z y ch iew icz

8. K ielce — Jan Pazdur, E u g en iu sz K rygier, N ina M iks

9. K azim ierza W ielka — W anda T om ick a 10. Radom — W ojciech K alin ow sk i

w o j. k o s z a liń s k ie

II. S łupsk — Z y g m u n t S w iech o w sk i

w o j. k r a k o w s k ie

12. N ow y Targ — Józef Jam roz, T ad eu sz Z y c h ie­ w icz

w o j. lu b e ls k ie

13. Zam ość — J erzy A dam M iłobędzki

w o j. łó d z k ie

14. P iotrk ów — W ojciech K alin ow sk i, H enryk R u tkow sk i

15. Ł ow icz — Jan W egner

w o j. o ls z ty ń s k ie

16. Iław a — M arian B isk up 17. G iżyck o — M arian B iskup 18. K ętrzyn — Z ygm u n t S w iech o w sk i 19. Morąg — M arian B iskup 20. S zczy tn o — M arian B iskup

w o j. o p o ls k ie 21. K oźle — K arol Jońca

22. Brzeg — S tefa n G olach ow sk i, W ład ysław D ziew u lsk i

w o j. p o z n a ń s k ie

23. P ozn ań — A n iela S ław sk a, T eresa R u sz czy ń - ska

24. K onin — G rażyna W róblew ska, W iesław P o ­ sad zy

25. K oło — G rażyna W róblew ska, W iesław P o ­ sad zy

w o j. r z e s z o w s k ie

26. K rosno — J ózef Jam roz, T ad eu sz Z y c h iew ic z

w o j. s ta lin o g r o d z k ie

27. B ielsk o -B ia ła — Z b ig n iew P erza n o w sk i, A ndrzej D om ański

28. B ędzin — Z b ign iew P erza n o w sk i

w o j. s z c z e c iń s k ie

29. S zczecin — Stan isław B o b iń sk i, A lfred W ielo ­ polski.

w o j. w arszaw sk ie

30. P łock — D ariusz K aczm arzyk, R yszard Cieśla 31. W arka — S ta n isła w P azyra

w o j. w r o c ła w s k ie

32. L egnica — W ładysław D ziew u lsk i, Ew a Ję- czalik, S ta n isła w N iem ierk o

33. W ałbrzych — B ronisław T uroń, Z y g m u n t K o­ n ieczn y

w o j. zie lo n o g ó r sk ie

34. K ostrzyń — Edw in R osen krantz 35. Z ielona Góra — W iesław P osad zy 36. G orzów — G rażyna W róblew ska

II. Z l e c o n e n a 1954 r.

w o j. b ia ło sto c k ie

1. G ródek — 2. A u g u stó w —

w o j. b y d g o s k ie

3. B yd goszcz — W iesław P o sa d zy , J e r z y F rycz 4. In o w r o cła w — W iesław P osad zy, Jerzy F rycz

w o j. k ie le c k ie

5. S taszów — Wanda T om icka

6. B u sk o Zdrój — J ózef Frazik

(5)

w o j. k o s z a liń s k ie

7. K oszalin — Z ygm u n t S w ie c h o w sk i

8. K ołob rzeg — S ta n isła w B o b iń sk i, Ewa Sm u ­ lik o w sk a

w o j. lu b e ls k ie

9. Chełm — J erzy K łoczow sk i

w o j. łó d z k ie

10. Z gierz — Jan W arężak U . P a b ia n ice — Jan W arężak 12. T om aszów Maz. — Jan W arężak

w o j. op olsk ie

13. R acibórz — S tefan G o la ch o w sk i, W ład ysław D ziew u lsk i, S tan isław N iem ierk o , E w a J ę- czałik

leoj. p o z n a ń s k ie

14. Srem — W iesław P o sa d zy

15. U n iejó w — W ojciech K a lin o w sk i, S ta n isła w T raw kow sk i

w o j. r z e s z o w s k ie

16. P rzem yśl — J ó zef Jam roz, T adeusz Ż y c h iew ic z 17. San ok — A dam F a stn a c h t

18. P rzew orsk — J ózef B e n b en ek

19. Jarosław — K azim ierz G ottfried , M aria B ir- k en m a jero w a

w o j. sta lin o g r o d z k ie

20. K łobuck —

21. T arnow sk ie G óry — H elen a K rólów na

w o j. sz c z e c iń s k ie

22. Stargard — Z ygm u n t S w ie c h o w sk i

w o j. w a r s z a w s k ie

23. M ińsk Maz. — A licja L u to sta ń sk a

24. S ied lce — Z b ign iew R ew sk i, W ojciech T rze­ b iński

25. O strołęka — W itold D y n o w sk i

w o j. w r o c ła w s k ie

26. Z łotoryja — S tefan G olach ow sk i, W ładysław D ziew u lsk i

w o j. zie lo n o g ó r sk ie

27. G łogów — Teresa U zd ow sk a, T adeusz Za- grodzki, S te fa n G olach ow sk i

28. Żagań — J ó zef P iątek , M ieczy sła w Zlat,

W ojciech G luziński, S ta n isła w N iem terko Z . S w ie c h o w s k i

DYSKUSJA

NA MARGINESIE ARTYKUŁU „OGRODY KAZIMIERZA PONIATOWSKIEGO

W WARSZAWIE“

Mgr Wanda Tomicka w swym ciekawym i cennym artykule „Ogrody Kazimierza Po­ niatowskiego w W arszawie“ („Ochr. Zab.“ n r 4 (23) z 1953 r.), opartym przeważnie na niewyzyskanych dotychczas projektach S. B. Zuga, podaje opis budowli wzniesio­ nych przez starszego brata królewskiego.

Do artykułu tego, jako oddawna interesu­ jący się wspomnianymi budowlami, o któ­ rych pisałem kilkakrotnie,1 pragnę dorzucić parę uzupełnień.

A utorka artykułu podaje, iż pałacyk Po­ niatowskiego na Solcu składał się z „bel- w ederku“, stojącego przy tej ulicy oraz dwóch skrzydeł biegnących w głąb terenu. Nadmienia następnie, że „belwederek“ przestał istnieć w pierwszych latach XIX w. a skrzydła pałacu wzmiankowane są jeszcze ok. r. 1874; następnie teren ten zostął roz­ parcelowany pod zabudowę i obecnie z ze­ społu tego nie pozostało żadnych śladów. Otóż przed drugą wojną światową (w r. 1927) widziałem jeszcze dobrze zacho­ wane dwie fasady skrzydeł bocznych owego pałacyku, „Belwederku“ już nie było, a w ewnątrz dziedzińca, równolegle do ul. Solec, znajdował się późniejszy budynek piętrowy, w którym dorożkarze mieli wo­

1 W oln om u larstw o p olsk ie za A ugusta III, W ol­ n om u larstw o p o lsk ie za S ta n isła w a A ugusta, „W iedza i Ż y c ie “ , 1927, nr 8—12; H istoria groty w P arku K u ltu ry, „ Ż y cie W arszaw y“ z 22. III. 1953; O ngiś k ap rys książęcy, dziś C entralny P ark K u ltu ry, „ Ż y c ie W arszaw y“ z 19. IV. 1953.

Cytaty

Powiązane dokumenty

Inne przepi- sy prawne, zwäaszcza rozporzñdze- nia Ministra Infrastruktury w sprawie wymaganego zakresu projektu miej- scowego planu zagospodarowania

Wprowadzono do nich zmiany na podstawie analizy lite- ratury [Strzemiński 1974], aby do- stosować je do pięciostopniowej skali wyceny użytej w pracy;. C –

Classification of bore patterns induced by storm waves overtopping a dike crest and their impact types on dike mounted vertical walls – A large-scale model study9. Please check

Bij het leggen van een connectie met een database wordt gebruik gemaakt van een combinatie van ODBC (Open DataBase Connectivity) en OLE-DB (Object Linking and Embedding DataBase)..

Przedm owa nie dość też w yraźnie informuje, że część szczegółowa bibliografii w ym ien ia jako hasła nie tylko nazw iska literatów , ale rów nież nazwiska

loosbaar t.o.v. de andere termen. de berging en de weerstand. Daardoor kan van verg. de resterende termen van het link e rlid.. De basis van de kinematische golf

Ironia romantyków, rozterki historycznego modernizmu, przygoda awangardy, wielorakie i głębokie niepokoje literatury XX wieku (zapisane w niej skomplikowane dialogi z histo-

The results of these experiments suggest that Reynolds number scale effects are m!nimized if the Reynolds nuber, based on the particle size and mean flow velocity, is greater than