• Nie Znaleziono Wyników

Z prac konserwatorskich w Collegium Maius w Krakowie

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Z prac konserwatorskich w Collegium Maius w Krakowie"

Copied!
4
0
0

Pełen tekst

(1)

Karol Dąbrowski

Z prac konserwatorskich w

Collegium Maius w Krakowie

Ochrona Zabytków 3/2-3 (10-11), 159-161

(2)

Ryc. 115. P rzecinanie prostopadłe do ścia- Ryc. 116. Odcinanie rów noległe ze ścianą, ny. ( F o t. K . D ą b r o w s k i) . od tyłu. (F o t. K . D ą b r o w s k i) .

Z PR A C K O N SE R W A T O R SK IC H W COLLEGIUM M AIUS W K R A K O W IE

KAROL DĄBROWSKI

Zimą bieżącego roku przystąpiono do prac badawczych i rekonstruk­ cyjnych w Collegium Maius przy ul. św. Anny w Krakowie.

Po usunięciu neogotyckich sklepień w sali Jagiellońskiej odsłonił się widok na fryz polichromowany przypuszczalnie z wieku XVII. Jego istnie­ nie było przed tym wiadome, lecz trudny dostęp ze strychu wstrzym ywał wszelkie prace. Obecnie zaś należało przystąpić do prac konserwatorskich, tym bardziej, że PPB miało rozpocząć zakładanie stropu żelbetonowego. W trakcie obliczań do projektu tego stropu okazało się, że gdyby fryz pozostał na swojej wysokości, trzeba by podnosić całe wiązanie dachowe, żeby zmieścić się mogło zbrojenie i rusztowanie pod żelbeton. Wobec tego zapadła decyzja, że fryz musi być zdjęty i przeniesiony niżej.

N im opiszę jednak metodę, jaką opracowaliśmy przy dopuszczeniu do głosu wykonawców, tj. murarzy — muszę podać kilka szczegółów określa­ jących sam fryz i jego stan.

Otóż w chwili przystąpienia do prac konserwatorskich fry z wyglądał jako resztki silnie zakurzonych fragm entów kompozycji na przestrzeni około 11 m2 na dwóch ścianach, z tym, że na ścianie południowej stanowił luźne resztki, wobec wybicia wielkich dziur dla założenia wiązania dacho­ wego, które już dziś nie istnieje.

(3)

Ryc. ] 17. Odciętą płytę odsuw a się od Ryc. 118. Odcięta płyta ustaw iona na ru- ściany. (F o t. K. D ą b r o w s k i) . sztow aniu. (F ot. K. D ą b r o w s k i) . .

Na ścianie wschodniej natomiast mur i tynk istniał nieprzerwanie, cóż, kiedy polichromia za to w wysokim procencie uległa zniszczeniu. Toteż

na razie nie dało się określić dokładnie całości kompozycji.

Narzucały się jednak powtarzające się tarcze herbowe, z których jedna przedstawiała wyraźnie herb uniwersytetu i jakby głowice pilastrów, lub może kosze z owocami i kwiatami. Malowane techniką nie freskową, na tynku bardzo słabym i źle spojonym, odstawały te fragm enty suchymi łuskami lub próchnem murszejącym.

Toteż pierwszą rzeczą było, gdzie się dało, lekko odkurzyć i natychmiast utrwalić pozostałe resztki. Następnie przystąpiono do wzmacniania tynków zastrzykami. W ten sposób przygotowany został fryz do zdjęcia i prze­ niesienia.

Metoda przenoszenia polegała na zdjęciu malowidła wraz z cegłą, z tym, że cięte miało być jak najmniejszą ilość razy i cięte nie dłutami, które tynk wzruszają, lecz piłami. Tak więc należało przede wszystkim po zrobieniu rys pionowych przeciąć fryz pionowo, prostopadle do muru na grubość cegły, po czym odcinać od tyłu również na tę grubość wzdłuż muru. Lub odwrotnie: odcinać najpierw „plecy“, a potem bok. Ażeby zapobiec ewentualnemu odpadnięciu narożników, dolnej lub górnej partii cegieł itp., lub też pęknięciu płyty wynoszącej ca 80X 50 cm, podkładało się deseczki pod spód, kładło na wierzch i ściągało się je bardzo silnie drutem mocno go skręcając.

(4)

W ciągu dnia udało się odciąć 2 do 3 płyt z tym, że nie raz szło wolniej, kiedy natrafiło się na cegłę zendrówkę. W takim wypadku do przecięcia iej używało się dłut stalowych odpowiednio długich i cienkich, mogących swobodnie przesuwać się w szparze powstałej przez pracę piły. Oporne miejsce oświetlało się reflektorem, skierowywało się na nie dłuto i pobi- iało lekko młotkiem.

P iły stosowane do cięcia, były to piły tartaczne, przecięte na pół, do których dorabiało się rączkę, dokręcaną dla zmiany na rękę prawą lub

lewą.

W ten sposób odcięto cały fryz i luźne fragm enty, nie uszkodziwszy niczego w najm niejszym stopniu (jedynie pewien ubytek minimalny spo­ wodowały rysy pionowe nie szersze niż 8— 10 mm) i w przeszło 20 kawał­ kach przeniesiono do innego pomieszczenia, gdzie mogą być swobodnie konserwowane i opracowywane w trakcie trwania robót żelbetowych, po czym w stawione na powrót w odpowiednie miejsce na ścianie.

Cytaty

Powiązane dokumenty

To dlatego w początkowym nauczaniu m atem atyki należy prefero­ w ać czynnościow e koncepcje metodyczne, których istota polega na uczeniu się m atem atyki

„Słownik folkloru polskiego” podaje, iż: „baśń zwana niegdyś bajką magiczną lub klechdą, jest najbardziej typowym i charakterystycznym okazem bajki ludo­ wej.

Poniżej przedstawiamy propozycję scenariusza zajęć zintegrowanych w klasie III (z wykorzystaniem metod i technik aktywizujących proces nauczania), który może

Elementy grafologiczne pisma można moim zdaniem uznać za jeden z de­ terminantów sprawności ortograficznej, obok cech takich, jak: typ pamięci, uwaga, zainteresowanie,

– koncepcja człowieka jako rozwijającej się istoty społecznej jednost- ki, która zdolna jest przezwyciężyć wyobcowanie (alienacje) zarówno w skali historycznej, jak i

Educational change will not be driven by S&T but by university strategy, the changing nature of the student body and the decisions of individual faculty members. Too many

The combined effects of the turbulent heat flux gradients and the associated albedo gradients result in higher melt energy gradients with higher lapse rate forcing (Fig.. With

We Lwowie 14 października o czwartej po południu miały się odbyć wybory kandydatów w: Browarze, Kolejowych Zakładach Naprawczych, u tramwajarzy, w Elektrowni