• Nie Znaleziono Wyników

Gazeta Nowa : zielonogórska : pismo codzienne, Nr 45 (5 marca 1991)

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Gazeta Nowa : zielonogórska : pismo codzienne, Nr 45 (5 marca 1991)"

Copied!
8
0
0

Pełen tekst

(1)

2 f a j e r w e r k i e m

( K o r e s p o n d e n c j a w ł a s n a as 'M o s k w y )

Kilka tygodni po tragicznych wy darzeniach na Litw ie oficjalna pro paganda zaczyna lansować nową w ersję szturm u na wieżę telewizyj ną. A gencja TASS poddaje w w ą t­

pliwość autentyczność ofiar wśród ludności cyw ilnej, których listę ot­

w iera rozjechana przez czołg 23-let

nia Loreta Asanawiczjute, a zamy ka zastrzelony

21

-letni ltolandas Jankauskas. W edług oficjalnych da nych w Wilnie zabitych zostało 14 osób, 331 ciężko rannych, 65 zagi­

nionych bez wieści.

„Wychodzi na to — stwierdza ko respondent agencji — że potwierdza

ją się słuchy o tym, jakoby tej no­

cy pod wieżę telewizyjną zwożono trupy z całego Wilna, aby światu pokazać rozmiary krwawej łaźni” . Ekspert- sądowy I. Kuczerow stwierdził (na podstawie dostarczo

(Ciąg dalszy na str. 2)

Zastał

uradowany

Z ielonogórskiem u Z astalow i p rz y n a jm n ie j na razie nie grozi p la jta . Z podróży do M oskwy wróci} d y re k to r te j fa b ry k i, gdzie została pod p isan a um o w a n a eks p o rt w agonów do Z w iązku R a­

dzieckiego. W artość tra n s a k c ji w y nosi — b ag a te la — 18,3 m ld do­

larów . (Wb)

D o w y g r a n i a :

T E L E W IZ O R S A M S U N G , E K S P R E S D O K A W Y , O D K U R Z A C Z

W n a s z y m k o n k u r s i e z o k a z j i

8

M a r c a N a g r o d y f u n d u j ą f i r m y

(8ronex, Westa, Gallf).

Szczegóły w najbliższy piątek.

N i e z a p o m n i j k u p i ć m a g a z y n u „ G a z e t y N o w e j ” !

WTOREK

ADRIANA, FRY D ERY K A , W ACŁAWA

~ S o len izan to m i obchodzącym dziś u ro ­ dziny życzym y w szystkiego najlepszego.

Słońce w zejdzie o 6.14, zajdzie o 17.22.

Dzień k ró tszy od najdłuższego w roku o

6

godzin i 49 m in u t. Do końca roku zostało 301 dni.

Z ach m u rzen ie m ałe i u m iark o w an e, w ieczorem i w nocy w z ra sta ją c e do d u ­ żego. M iejscam i n iew ielk ie opady desz­

czu. T e m p e ra tu ra w dzień od 10 do 12 stopni, w nocy od 2 do 4 stopni.

W iatr słab y i u m ia rk o w a n y z k ie ru n ­ ków południow ych.

i e l o n o g ó r s k a

P i s m o c o d z i e n n e

Nr 45 (101) 91 5 marca 400 zł

i». .fjM W J

Konferencja prisstwi wo jewody

Propozycja dla Gorzowa i leteniei Góry:

S t w ó r z m y r e g i o n I

Od dłuższego czasu trwają w ca łym kraju spekulacje na temat no wego podziału terytorialnego Pol­

ski. Z różnych publikacji mogliś­

my się dowiedzieć, że ani wojewó dztwo gorzowskie ani też zielonoRór skie nie są brane pod uwagę jako samodzielny organizm adm inislra-

J o h n M a j o r

n i e ta ę d z l®

r o z m a w i a !

z J e l c y n e m

Wszystko wskazuje na to, że głó­

wnym tematem rozmów premiera W. Brytanii Johna M ajora — który przybył wczoraj do Moskwy — z Michaiłem Gorbaczowem i — co jest swego rodzaju dyplomatyczną rewe lacją — z ministrem obrony ZSRR D m itrijem Jazow cm , będzie udział ZSR R w ukształtowaniu nowego ła du pokojowego na Bliskim Wscho­

dzie.

„The Times” , uważa, iż z racji te­

go, że Irak został pokonany bez prze lania choćby jednej kropli rosyj­

skiej krwi, Moskwa nie zasłużyła na rolę współarbitra, ale przyznaje, że w sumie polityka Z SR R w tym re­

gionie pomogła koalicji z USA na cze!e uporać się z Saddamem Husaj nem.

Możliwe jest także podjęcie pro­

blemu naruszania przez Z SR R ukła du o redukcji sił konwencjonalnych w Europie oraz opóźnień dotyczą­

cych zarówno ratyfikacji traktatu

„2+4" nt. zjednoczenia Niemiec i podpisania porozumienia o wycofa­

niu wojsk radzieckich z Polski.

Zważywszy, że wizytę w Moskwie

— tuż po referendum w krajach bał tyckich — John Major rozpocznie od porannego spotkania z przedsta­

wicielami tych krajów, wiele miej­

sca w rozmowach z Gorbaczowem, premierem W alentinem Pawłowem, a także radziecką generalicją, zajmą zaoewne sprawy dażenia tych repu­

blik do niepodległości.

Londyn nie popiera rozbicia Z S R R ale uważa, że nowe stosunki między republikami powinny ułoiyć się na zasadzie negocjacji.

Niezwykle znamiennym akcentem wizyty jest fakt, że John Major nie spotka się z Borisem Jelcynem. Ofi cjalnie wyjaśniono .to mówiąc, że nie udało się pomieścić tego spot­

kania w zapchanym porządku dzień nym. Podtrzymano w ten sposób sta nowisko poprzedniczki J. Majora — pani M argaret Thatcher. która za- pvtana w Kijowie, czy jei rząd mó­

głby nawiązać stosunki dyplomaty­

czne z Ukraina, odparła: „przecież nie mamy takich stosunków z Kali

fornią” . (PA P)

cyjny. Wywołuje to zrozumiałe dys kusje, chociaż nikt nie kwestionuje potrzeby stworzenia w przyszłości silniejszych jednostek terytorial­

nych, zwłaszcza w kontekście roz­

wijającej się współpracy z dużymi landami czy okręgami w Europie Zachodniej. ,

Wczoraj na kolejną konferencję cym Związku Gmin Zachodnich, zaprosił dziennikarzy wojewoda zie wojewoda przedstaw ił plan utwo- lonogórski Jarosław Barańczak, rżenia Regionu Zachodniego i prze Głównym tematem była „regionali ciw stawienia się tendencjom rozbi- zacja” . Tymczasem wspólnie z Je- cia mniejszych przygranicznych wo rzym Opęchowskim — m arszałkiem jewództw między silne ośrodki w sejmiku województwa i Franclsz- Poznąniu 1 Wrocławiu,

kiem W ernerem — przewodniczą-

(Ciąg dalszy na str.

2) WILL'A“*'-* T — r-r-n . i. ...i ii i m i».

J e i c i f w r a c a j ą

H u s a j n z o s t a ł ® . ,

I E W \-B .' o .:tó w zł (skup—sprzntjsż)

• dolar USA — 9310 —86»0

• marka R FN — 6330—S296

• funt bry ty jsk i — 17660—18380

• frank francuski — 1778—1848

Dowódcy obu walczących stron omawiają warunki rozejmu.

Fot. C A F -

.

... — ... ...— a —

AP

2ródła wojskowe USA podały, że alianci uwolnią dziś 300 irackich jeńców wojennych. Będzie to odpo­

wiedź na decyzję Iraku o uwolnie­

niu

10

amerykańskich żołnierzy i lotników, którzy zostali przekazani w poniedziałek Komitetowi Czerwo nego Krzyża w Bagdadzie,

W niewoli alianckiej przebywa je szcze 63 400 irackich jeńców wojen­

nych

Mające siedzibę w Teheranie Naj wyższe Zgromadzenie Islamskiej Re wolucji w Iraku, które skupia irac ką opozycję, ogłosiło, że gotowe jest przejąć władzę, Według napływają­

cych doniesień, zrewoltowani szyici z południa Iraku opowiadają się za objęciem władzy przez Hojatolesla- m i Bachem Hakima. Przejęli oni .kontrolę nad Basrą, drugim pod względem wielkości mla3tem Iraku.

(Ciąg dalszy

na str,

2)

P r @ c i

i szatanem

Na warszawskich murach znów pojawiły się anonimowe ulotki o hi- perantysemickiej treści. Tym razem dowiadujemy się z nich, że już wkrótce „wszyscy wrogowie Polski zostaną skazani na banicję” . Auto­

rzy nie chcą ponadto „pornografi­

cznej prasy Michnika i Turowi- cza” ...

„Żądamy zdelegalizowania obec­

nych w Polsce agentur lewicowych, żydowskich, niemieckich i masoń­

skich pod nazwą KPN, OKP, ROAD, WD, K IK , Archikonfraternia Lite­

racka, Klub Rzymski, Gazeta W y­

borcza, Tygodnik Powszechny, ży­

dowski kler” — czytamy w dalszej części ulotki. Środowiska te, Zda- niem ' tajemniczych sygnatariuszy

„wypowiedziały wojnę narodowi poi skiemu” .

Według ulotki możeipy się rów­

nież spodziewać ogólnopolskiego strajku, copiątkowych manifestacji przed Sejmem, marszów na Belwe­

der i pałac Prymasa. „Połóżmy kres szatańskim agenturom” — brzmi puenta. -

Warszawska policja nie potrafi wy jaśnie pochodzenia kilku tysięcy (!) ulotek rozklejonych w ciągu kilku g a d z in . W tzw. „kołach zbliżonych”

p o d k r e ś l a się fakt, że ostatnie tego r o d z a j u akcenty pojawiły się w cza s]e kampanii wyborczej Stanisława Tymińskiego, a ich wpływ na za­

c h o w a n i e tłumów bynajmniej nie z a s ł u g i w a ł na lekceważenie. (sg)

Premier dla «Die Weit»

Chcemy współpracy

„Jesteśmy sąsiadami i. już cho­

ciażby dlatego powinniśmy utrzy­

mywać częste i wielostronne kon­

takty. W stosunkach polsko - nie­

mieckich trzeba nadrobić wiele za­

niedbań, by otworzyć rzeczywiście nowy rozdżial współpracy" — po­

wiedział premier Jan Krzysztof Bic lecki w wywiadzie dla dziennika

„Die Welt" przed swoją wizytą w Bonn. Zapowiedział jednocześnie, że będzie rozmawiał tam o wielu spra wach mających zasadnicze znacze­

nie dla Polski: układzie o współ­

pracy, tranzycie i wycofywaniu wojsk radzieckich, stanowisku Bonn wobec redukcji polskich długów, procesie integracji z EWG, zniesie­

niu wiz i współpracy gospodarczej.

Premier opowiedział się za rych­

łym podpisaniem układu o współ­

pracy i dobrym sąsiedztwie i do­

dał, że Polska nie jest tą stroną, która opóźnia całą sprawę.

Spora część wywiadu jest poświę­

cona problemom wewnętrznym i ze wnętrznym Polski, przede wszyst­

kim gospodarczym i finansowym.

Premier podkreślił, że jednym z naj większych hamulców dla naszych reform gospodarczych jest nie ure­

gulowana sprawa zadłużenia wobec zagranicy. Ponieważ Polska znala­

zła się na progu bankructwa, trze­

ba zacząć od uregulowania tych właśnie aspektów zewnętrznych a nie od krótkoterminowej, iluzorycz nej poprawy warunków życia w kraju. Premier z uznaniem wypo­

wiedział się o życzliwym stanowi­

sku strony niemieckiej wobec tak istotnej dla nas sprawy redukcji

zadłużenia.

(PAP)

Sierżant nie upilnował

Od nocy z piątku na sobotę (z 1 na 2 marca) trwają poszukiwania dwóch szkoleniowych rakiet prze­

ciwlotniczych, które zniknęły z po­

ciągu towarowego na trasie Łódź — Wrocław.

N a stacji Wrocław — Brochów

stwierdzono że drzwi czterech wa­

gonów mają zerwane plomby i są otwarte.. Brakowało jednej, podłuż­

nej (150 cm) skrzyni o wadze 53 kg, zaw ierającej dwie rakiety «zkole-

niowe. W rakietach nie było m ate­

riału wybuchowego nie stanowią więc żadnego zagrożenia. Wojsko po niosło jednak znaczną stratę gdyż atrapy jak poinformowano dzienni­

karza PAP w Komendzie Policji we Wrocławiu, były wyposażone w elek troniczne układy naprowadzania war tości ok. m ld zł.

Konwój tow arow y był strzeżony p rzei grupę żołnierzy pod dowódz­

tw em sierżanta. (PAP)

Co dalef z Senatem?

J a k in fo rm u je B iuro P rasow e P rezy d en ta RP, Lech W ałęsa prze kazał n a ręce m arsz a łk a S ejm u M ik o łaja K ozakiew icza p ro je k t u- staw y o zm ianie K o n sty tu cji Rze czypospolitej P olskiej. P roponow a ne zm iany m a ją na celu um ożli­

w ienie funk cjo n o w an ia S en atu w sy tu acji p odjęcia przez S ejm u- chw ały o sam orozw iązaniu. S e­

n at, w y b ra n y w pow szechnych w olnych w yborach, nie pow inien być — zdaniem p rezy d en ta —

rozw iązyw any mocą uchw ały Sej m u w ybranego w w yniku kon­

tr a k tu politycznego N ow ą K on­

sty tu cję uchw ali nowy Sejm RP, w y b ran y w w olnych w yborach i jem u należy pozostaw ić decyzję w sp raw ie S enatu. O sw oim pro jekcie p rezy d en t poinform ow ał m arszałka S en atu A n d rzeja Stel m achow skiego oraz przew odniczą cego kom isji k o n sty tu cy jn ej Sej m u B ronisław a G erem ka.

(PAP)

Nie-psro»ieni@

C e n t r u m * ?

Prezesem nowej Chadecji został Jarosław Kaczyński. Nie obyło sie jednak bez bólu — prezes miał po • ważne kłopoty z przeforsowaniem swojej listy preferencyjnej kandy­

datów do Rady Politycznej, Zapro­

ponował 100 osób. sala odpowiedzią ła swoją, również 100-osobową lis­

tą. Po kilku minutach pojawiły sie również inne wersje obu list — nie wiadomo przez kogo sporządzone, w dodatku nieścisłe Doprowadziła to do zamieszania na sali. Analiza przekłamań prowadziła do wniosku ż« chodziło o pozbycie się tzw. „wa>

szawskiej grupy wolskiej" z Macie jem Zalewskim i Andrzejem Urbań skini. Ostatecznie wybrano Kaczyń­

skiego stosunkiem głosów 368 do 40 dla jedynego kontrkandydata, leka rza z Gdańska, Janusza Andruszkie­

wicza. Ten ostatni zaprezentował się podczas Kongresu jako wybitny

radykał w łonie PC. W swoim wy­

stąpieniu • proponował m.in. podwyż szenie kary za aborcję do 10 lat. 10 letni zakaz sprawowania funkcji aństwowych dla członków b, PZPR, ostrzegał przed wojną domowa wy wołaną urzez O P Z Z „Nasz prezy­

dent wygrał a śm ietankę spijają roadowcy i .SditP” - stwierdził.

Kongres zobowiązał przyszłą Ra­

dę Polityczną do złożenia w parla­

mencie propozycji ustawy o „deko­

munizacji k raju " Przyjęto także uchwale o ochronie życia nienaro­

dzonego. uV tym kontekście miał miejsce interesujący incydent, jed­

na z pań wytknęła któremuś z de­

legatów, że jest świadkiem Jehowy.

Oskarżony wstał i zapewnił, że jest orawdziwym chrześcijaninem. Nie przekonał jednak swojej oponentki, która zauważyła wcześniej, że gło­

sował przeciwko uchwale o ochro­

nie życia poczętego W atmosferze ostrej dyskusji Kongres dobiegł koń

ca. feg)

Janusz Andruszkiewicz gratuluje Jarosławowi Kaczyńskiemu

zwycięstwa w wyborach.

Fot. CAF

Damazy Kwiatkowski

Komuniści protestują

W raz z n a r a s t a j ą c ą k r y t y k ą p o lity ki g o s p o d a r c z e j r z ą d u i ro z c z a ro w a n ie m o b e c n y m o b o zem w ła d z y , po ja w ia Ją s ię d e m a g o g ic z n e g łosy ż ą d a ­ ją c e R ad y k a ln e j ro z p ra w y z le w ic ą.

Ma to o d w ró c ić u w a g ę s p o łe c z e ń s tw a od rz e c z y w is ty c h , a n ie w y d u m a n y c h z a g ro ż e ń — g ło si p r z e k a z a n e P A P o - ś w ia d c z e n łe C K W S d R P .

T a k i s p o só b m y ś le n ia o d z w ie r c ie d la u c h w a ła K o n g re s u P o r o z u m ie n ia C en t r u r a n a w o łu ją c a d o o d rz u c e n ia

d e m o k r a ty c z n y c h r e g u ł ż y c ia p o ­ lity c z n e g o i z o b o w ią z u ją c a w ła ­ dze t e j p a r tii d o o p r a c o w a n ia p r o je ­ k tó w u s ta w d y s k r y m in u ją c y c h czło n ­ ków b y łe j P Z P R .

N ie to le r a n c ja , b r a k p o s z a n o w a n ia !- n a c z e j m y ś lą c y c h to o d w r ó t od d em o k r a c ji. T e m u s p rz e c iw ia ć s ię b ę d z ie S d R P l j e j p rz e d s ta w ic ie ls tw o p a r ­ l a m e n ta r n e w p rz y s z ły m S e jm ie — s tw ie r d z a C e n tr a ln y K o m ite t W y k o ­ n a w c z y S d R P .

(2)

2

GAZETA 'SOWA

NR 45(101) 5.03.1991

W Y D A R Z E N I A

Wzmocnione patrole

B R A S I L I A . Ministerstwo Arm ii Lądowej wysłało na granicę bra- zylijsko-kolumbijską 240 żołnierzy, którzy wzmocnią patrole straży granicznej, po ataku partyzantów w wyniku którego zginęło w ubieg iym tygodniu 3 żołnierzy a 9 zostało rannych. Wydarzenia te mia­

ły miejsce w zachodniej części Dżungli Amazońskiej, przy granicy z Kolumbią, której długość wynosi 1,6 tys. km. Według raportu, żoł­

nierze zostali kompletnie zaskoczeni atakiem 40-osobowej grupy re­

beliantów, pierwszym w tym regionie kraju.

Katastrofa kolejowa

LIZBO NA . Co najmniej 96 osób zginęło, a 103 zostały ranne w wyniku wykolejenia się w Mozambiku pociągu pasażerskiego. Stan 72 rannych jest ciężki. Do katastrofy doszło w niedzielę wieczo­

rem w odległości 10 km od miasta portowego Nacala. Przyczyną 'była prawdopodobnie awaria systemu hamowania pociągu — poin­

formowała wczoraj portugalska agencja LUSA.

Szkoły w bazach wojskowych

M ANAGUA. Siedem kolejnych baz wojskowych Narodowej Armii Sandinistowskiej przekazanych zostało władzom lokalnym, które prze­

kształcą je w szkoły, ośrodki zdrowia oraz inne instytucje użytecz­

ności publicznej.

W ostatnich trzech miesiącach przedstawiciele Narodowej Armii Sandinistowskiej przekazali władzom lokalnym w różnych regionach kraju, około czterdziestu dawnych obiektów wojskowych w ra­

mach realizacji dekretu nowego rządu o redukcji sił zbrojnych N i­

karagui. i

Wybory na wyspach Św. Tomasza

SAO TOME. Według nieoficjalnych danych, kandydat opozycji Miguel Trovoada zdobył 81 proc. głosów w niedzielnych wyborach prezydenckich na wyspach Sw. Tomasza i wyspie Książęcej. Do urn poszło ok. 65 proc. z 51 tys. osób uprawnionych do głosowania.

Wyspy Św. Tomasza i Książęca były kolonią portugalską, rządzo­

ną od uzyskania niepodległości przed 15. laty, przez rząd marksi­

stowski.

Referendum w sprawie pomników

BE L G R A D . Wszystkie albańskie partie opozycyjne opowiedziały się za tym, by parlament, wybrany 3; marca w pierwszych wol­

nych wyborach, podjął decyzję w sprawie losu pomników Envera Hodży. Sprawa ta powinna być rozstrzygnięta w sposób demokratycz ny, na przykład poprzez referendum. Poinformowała o tym za al­

bańską telewizją jugosłowiańska agencja T AN JU G . Enver Hodża był założycielem albańskiej partii komunistycznej oraz przywódcą pań­

stwa i partii.

Węgrzy do Grecji bez wiz

BU D A PESZT. Władze Węgier i Grecji postanowiły, ie od 19 mar­

ca w ruchu między obu krajami nie będą obowiązywały wizy. Rząd węgierski zaproponował również zniesienie wiz między Węgrami i Japonią — poinformował na konferencji prasowej w Budapeszcie rzecznik węgierskiego M SZ Janos Herman.

Ataki indyjskich ekstremistów

DELHI- Wczoraj w, półnp«nym indyjskim stanie Dżammu i Kasz-, mir przedłużono na kolejne półrocze rządy prezydenckie. Posunięcie to, zaaprobowane w minioną środę przez parlament Indii, jest po­

dyktowane nieustającymi akcjami terrorystycznymi seperatystów muzułmańskich.

W ciągu minionej doby formacje ekstremistów ostrzelały z broni automatycznej i rakiet posterunki sił bezpieczeństwa w kilku rejo­

nach Dżammu i Kaszmiru. W jednej z miejscowości porwano 4 mieszkańców.

Estonia i Łotwa za niepodległości;!

T A L L IN . Według oficjalnych wyników referendum przeprowadzo­

nego w niedzielę w Estonii i na Łotwie, ogromna większość miesz­

kańców republik opowiedziała się za niepodległością.

W Estonii, w referendum uczestniczyło 82,86 proc. uprawnionych do głosowania, 77,83 proc. głosujących opowiedziało się za niepodległoś­

cią. Na Łotwie, gdzie frekwencja była jeszcze wyższa (87,62 proc.), 73,58 proc. głosujących odpowiedziało twierdząco na pytanie refe­

rendum (40 proc. ludności tej republiki liczącej 2.8 min tnieszkań- ców stanowią Rosjanie).

Egzekucje handlarzy narkotyków

TEH ERAN . Ja k podała irańska agencja IRN A, wczoraj o świcie w miejscowości Ispahan wykonano 9 wyroków śmierci przez powie­

szenie. Egzekucji dokonano na ośmiu Irańczykach oraz jednym Af- gańczyku. Wszystkim udowodniono handel narkotykami.

Od 21 stycznia 1989 r. tj. daty wejścia w życie szczególnie surowej ustawy antynarkotycznej w Iranie powieszono 1.576 osób.

Anglicy boją się bomb

LONDYN. Mimo zakończenia działań wojennych w rejonie Zatoki Perskiej największy londyński port lotniczy Heathrow jest nadal silnie strzeżony przez oddziały antyterrorystyczne. Po drogach pro­

wadzących na lotnisko krążą pojazdy opancerzone a grupy uzbrojo­

nych żołnierzy patrolują pomieszczenia terminali.

Wśród londyńczyków nadal daje się zauważyć lęk przed zama­

chami terrorystycznymi, który jest spowodowany niedawnymi ata­

kami Irlandzkiej Armii Republikańskiej (IRA) na londyńskie dwor­

ce kolejowe.

Ofiary starć w RPA

JO H A N N ESBU R G . Co najmniej 24 osoby zginęły, a 12 zostało ran­

nych w trakcie starć między zwalczającymi się ugrupowaniami murzyń skimi, do których doszło w miniony weekend w osiedlu murzyńskim So weto w pobliżu Johannesburga — poinformował wczoraj rzecznik po­

łudniowoafrykańskiej policji.

Górnicy znów strajkują

M O SKW A. Górnicy pracujący w 24 szybach Kuzbaskiego Zagłębia Węglowego (Zachodnia Syberia) przystąpili wczoraj do strajku, do­

magając się poprawy warunków pracy i dymisji rządu central­

nego.

Natomiast agencja TASS podała, że wczoraj została częściowo wstrzymana praca tylko w trzech szybach Zagłębia Kuzbaskiego.

Wedłńg tego samego źródła, w Zagłębiu Donbaskim na Ukrainie strajkowali górnicy 6 spośród 250 szybów węglowych. W regionie Rostowa nad Donem strajkowała jedna z 49 kopalń.

W Prokopiewsku (Zagłębie Kuzbasu) około 5 tys. górników ucze­

stniczyło wczoraj w demonstracji antyrządowej. Demonstranci doma gali się dymisji prezydenta Michaiła Gorbaczowa i jego rządu oraz przekazania władzy Radzie Federacji ZSRR. (P A P )

Stwórzmy

region!

(Ciąg dalszy ze str. 1)

Oczywiście nie wiadomo jeszcze czy samorządy i władze wojewó­

dztw gorzowskiego i jeleniogórskie go pozytywnie zareagują na tę ini cjatywę. Wiadomo jednak, że jeśii społeczności sąsiadujące ze sobą nie połączą wysiłków, będą zdomino­

wane przez silniejsze ośrodki. Spra wa ta wymaga jeszcze wielu spot kań, dyskusji i opracowań. Jednak bardzo dobrym doświadczeniem jest już utworzenie i działanie Związku Gmin Zachodnich. Ujawniło to moż liwości skupienia się wokół współ nych interesów, wywołało także zainteresowanie w kraju i za gra­

nicą — głównie w Niemczech. O szczegółach propozycji napiszemy wkrótce.

W końcowej ozęści konferencji wicewojewoda Tadeusz Dobiecki szczegółowo wyjaśnił stanowisko u- rzędu w sprawie spółek „Modern- bud” oraz przekazał naszej redak­

cji, w celu opublikowania, kryty­

kę jednego z artykułów na ten te

mat. (Mes)

P r e c z

z pornografią!

Szerzenie się pornografii zmusza do podjęcia skuteczniejszych, niż do tąd środków, w tym prawno-kar­

nych, w celu ograniczenia tego ujem nego zjawiska społecznego — stwier dził I zastępca Prokuratora General nego RP, Aleksander Herzog, zwra cając się w piśmie skierowanym do prokuratorów wojewódzkich o pod­

jęcie aktywniejszych działań prze­

ciwstawiających się gwałtownemu rozpowszechnianiu pism. druków, fotografii i innych przedmiotów o charakterze pornograficznym.

Jego zdaniem niewielka liczba po stępowań karnych wszczętych w sprawach rozpowszechniania porno graf ii (art. 173 kk) świadczy o nie­

uzasadnionej bierności organów ści­

gania w zwalczaniu tego rodzaju

przestępstw. (PAP)

Mongołowie

nas łączą

Minister łączności R P oraz mi­

nister poczty i telekomunikacji R FN uzgodmili, że dla upamiętnienia 750 rocznicy bitwy z Mongołami pod Legnicą, zostaną wydane dwa oko­

licznościowe znaczki pocztowe o identycznym motywie graficznym według drzeworytu z 1504 r. „L e ­ genda o św. Jadwidze” . Trafią one do obiegu w obu krajach w tym samym terminie 9 kwietnia br., tj.

w rocznicę historycznej bitwy.

Pokaz mody

w więzieniu

Po raz pierwszy w historii Anglii najnowsze kolekcje odzieży dam­

skiej znanych twórców mody prezen towano w ... więzieniu dla kobiet, w północnej dzielnicy Londynu.

W pokazie wzięło udział 100 z 400 więźniarek. Zdaniem organizatorów imprezy tego rodzaju przedsięwzię­

cia zapewniają, że więźniarki nie czują się całkowicie odizolowane od społeczeństwa. W odróżnieniu od wielu innych brytyjskich zakładów karnych „w więzieniu pokazu mo­

dy” nie było ani jednego buntu.

(P A P )

Z a r o b ią

w Kuwejcie

Specjaliści „Polskiego Górnictwa Naftowego i Gaizowmictwa — po­

szukiwań nafty i gazu" z Krakowa, uczestniczyć będą w ratowaniu i odbudowie zniszczonych urządzeń wydobywczych na polach nafto­

wych w Kuwejcie — poinformował naczelny inżynier przedsiębiorstwa inż. Józef Sztorc.

Krako-wska firma — wraz z okrę­

gową stacją górnictwa ratowniczego także z Krakowa złożyła ofertę do Ministerstwa Przemysłu Naftowego Kuwejtu. Już w styczniu oferta ta przyjęta została z zadowoleniem przez goszczącą ostatnio w Polsce kuwejcką delegację rządowo-gospo- dairczą. Krakowskie „poszukiwania’- otrzymały informację, że wkrótce podjęte zostaną rozmowy robocze nt. udziału polskich specjalistów przy odbudowie szybów. (P A P )

H U S & f l l

Z O S T A J E ...

(Ciąg dalszy ze str.

1) Według relacji uchodźców przyby­

wających do Iranu, w trakcie starć między siłami opozycyjnymi i lojal­

nymi wobec Saddama Husajna zgi­

nęli gubernator generalny prowin­

cji Basra i gubernator miasta oraz jeden z synów Saddama Husajna.

Szef personelu Białego Domu John Sununu w wywiadzie dla te­

lewizji C BS dał do zrozumienia, że Stany Zjednoczone nie będą prze­

szkadzać w udzieleniu przez jakiś kraj schronienia Saddamowi Husaj­

nowi, Ostrzegł zarazem, że nie może to być związane z jakimikolwiek wa runkami oraz że „żaden kraj nie może zdjąć z niego odpowiedzialno­

ści za popełnione zbrodnie” . Tymczasem rzecznik M SZ w Del­

hi w poniedziałek kategorycznie za­

przeczył doniesieniom jakoby pre­

zydent Iraku ubiegał się o azyl w

Indiach. . (

Jak podało oficjalne radio irackie, prezydent Husajn publicznie modlił się w niedzielę przed pomnikiem bohaterów narodowych w Bagda­

dzie. Prosił o łaskę Allacha dla dusz tysięcy - „żołnierzy-męczenników” , którzy zginęli w krwawej wojnie o Kuwejt.

Jak wiadomo, liczbę zabitych po stronie irackiej szacuje się na ok.

100 tys. osób, głównie żołnierzy.

Szef opozycji izraelskiej. Szimon Peres powiedział w niedzielę, • że iracki ostrzał rakietowy Izraela do­

wiódł, że ziemie okupowane na za­

chodnim brzegu Jordanu i w stre­

fie Gazy straciły „wartość strate­

giczną” dla obrony Izraela.

Peres od dawna stoi na stanowi­

sku, że należy ziemie okupowanr\ n przynajmniej znaczną ich część zwrócić stronie arabskiej. Przeciw­

nego zdania jest premier Icchak Siamir, który chce utrzymania Izra­

ela właściwego i ziem okupowanych.

(Reuter, A FP , A P)

§p®s©fe

na dłużników

Zespół Elektrociepłowni w Łodzi, odcinając dopływ ciepła, próbował wyegzekwować od miasta zaległe należności rzędu 40 mld zł. Zabieg nie- poskutkował, wobec czego, na wczoraj ‘ zapowiedziano~ pfldobną akcję wobec siedziby Urzędu M ia­

sta. Tym razem była reakcja. Elek troci ep łowni a otrzymała odwicepre zydenta Łodzi, Janusza Michaluka obietnicę, iż zwrot nastąpi do koń­

ca bieżącego tygodnia.. (PA P)

Niebezpieczne

z a w o d y

Brazylijskie towarzystwo ubezpie­

czeniowe opublikowało listę zawo­

dów, najbardziej niebezpiecznych dla życia. Okazuje się, że w Brazy­

lii najbardziej ryzykują sędziowie piłkarscy. Na kolejnych miejscach znajdują się: taksówkarze, swatki, komornicy sądowi, komisarze poli­

cji, bokserzy, dziennikarze, prywat­

ni detektywi, konduktorzy kolejowi i... znachorzy. (P A P

Biurokracja...

bliżej Europy

Od pierwszego kwietnia (to nie dowcip) na granicy posługiwać się będziemy nowym formularzem zgło szenia celnego „FZ C " obowiązują­

cym już w krajach EW G . Zamiast

■więc masy dokumentów m.in. list przekazowych, zgłoszeń celnych o imporcie i eksporcie będzie jedno w języku polskim. Prywatna firma

„Peko” w Rzepinie (ul.'Sienkiewi­

cza 20, tel. 495) rozpoczęła już szko­

lenia zainteresowanych. Jest to 6—3-god-zinny fcurs, podczas którego nauczyć się można wypełniać

„FZ C ” .

Nowy formularz ułatwi pracę przewoźnikom i celnikom. (gra)

Defilada z fajerwerkiem

(Ciąg dalszy ze str. 1)

nych mu fotografii), że do co naj­

mniej jednego z ciał oddano z bli­

ska strzały już po śmierci ofiary.

Inne zdjęcie, przedstawiające nogi mężczyzny i kobiety wystające spod gąsienic i tłum ludzi usiłujących zatrzymać czołg Kuczerow ocenił jako inscenizację z udziałem kąska derów, zaaranżowaną specjalnie dla fotografii.

W wywiadzie dla tygodnika „A r­

gumenty i Fakty” płk. Pietruszen- Ito stwierdził, że „wojska na L it­

wę nie wprowadzono. Jeśli kogoś przestraszyły 2—3 kompanie ko­

mandosów... • Przecież nie oburza­

cie się, że na Bliski Wschód • wpro­

wadzono prawie półmilionową ar­

mię U SA z taktyczną bronią jądro wą na pokładach swoich krążowni ków i samolotów... Okazuje się, że u nas we własnym kraju nie wo!

no przeprowadzić defilady czy tre­

ningu do deiiiady. W U S A rozbili bombami dom mieszkalny, opano­

wany przez Murzynów. A ilu dzi­

siaj zginęło w Palestynie?”

W Wilnie wojsko używało pow­

szechnie stosowanej przez Armię Radziecką amunicji kal. 5,45 mm z tzw. przemieszczonym środkiem cięż kości. Wskutek swojego wydłużona go kształtu i osobliwości konstruk cyjnych pociski tego typu przy u- derzeniu w ciało mają tendencją do nagłej zmiany kierunku i ko­

ziołkowania, powodując rozległe ob rażenia. Indagowany na temat za­

sadności stosowanej amunicji z za sadami konwencji haskich przedsta wiciel Ministerstwa Obrony Z SR R generał-major W . Skorochodow w y jaśnił, że zgodnie z instrukcjami naboje kalibru 5,45 mm nie należą do pocisków łatwo rozwijających się bądź płaszczących się w ciele ludzkim, a w związku z tym „nie należą do zabronionych . środków prowadzenia wojny".

M IR O S Ł A W J. K U L E B A

Odnaleziono

dokumentację

„Grudnia 70”

Podczas śledztwa prowadzo­

nego przez Wojskową Prokura­

turę Garnizonową w Szczecinie w sprawie tragicznych wydarzeń grudnia 1970 r. w Szczecinie, odna leziono teczkę oznaczoną kryptoni mem „Jesień” 1 nadrukiem „tajne- specjalnego przeznaczenia” . Zawiera ona m.in, chronologię szczecińskich wydarzeń opracowaną przez ofice­

rów b. Ministerstwa Spraw Wew­

nętrznych.

W toku postępowania śledczego odnaleziono również teczkę egzeku tyw y K W P Z P R w Szczecinie z «na teriałami- dotyczącymi tych wyda­

rzeń, a także dokumenty z posie­

dzeń niektórych organizacji partyj nych.

Przesłuchano dotyęhczas ponad 110 świadków — uczestników w y­

darzeń, członków rodzin osób pole głych i rannych, oficerów MO, żoł

nierzy. (PA P)

Banicja ulicznych

h a n d l a r z y

Zapowiadana przez ourmistrza śródmieścia na poniedziałek 4 bm.

wieczór akcja porządkowania uliri- nego handlu przy ul. Młrszałkiw- skiej w Warszawie zosiala odwoła­

na. Właściciele większości pozosta­

łych blaszanych straganów (ok. 200) uprzątnęli je sami. Jeżeli te nieli­

czne które pozostały nie fcostaną za­

brane przez właścicieli — uprzątną je pracownicy Wojewódzkiej Dyrek cji Dróg Miejskich, w późniejszym terminie.

Od niedzieli porządku na Marszał­

kowskiej — pilnuje straż prezyden­

cka.

Wczoraj rano zmienił się także uliczny pejzaż centrum Poznania. Z chodników śródmieścia i Starego Rynku oraz okolic M T P zniknęły stoliki, kramy i łóżka ulicznych sprzedawców. Stało się to w rezul­

tacie podjętej w końcu miesiąca uchwały Rady Miejskiej, która zde cydowała o „oczyszczeniu” śródmie ścia z ulicznego handlu. Nad skru­

pulatnym wykonaniem tej uchwały czuwały patrole policji i straży miej

skiej. (PA P)

Składki ubezpieczeniowe

dla rolników

W drugim kwartale br. składka na emerytalno-rentowe ubezpiecze­

nie rolnicze wyniesie 148.750 zł, na­

tomiast na . ubezpieczenie wypadko we, chorobowe i macierzyńskie 92.200 zł. Składki te rolnik zobowią­

zany jest opłacić do końca kwiet­

nia br., przy czym pobierane będą w dotychczasowym trybie, tj. za pośrednictwem sołtysów.

Rita Suessmuth

w Polsce

„Skoro wybory mamy za sobą 1 zakończyła się wojna w Zatoce Per­

skiej, powinniśmy zająć się doprowa dzeniem do końca naszych uregu­

lowań traktatowych i kontynuowa­

niem tego, co zapoczątkowaliśmy w listopadzie ub.r., podpisując traktat graniczny, jako ważny krok w sto­

sunkach bilateralnych i europejskich.

Najważniejsze tematy mojej podróży to układ o dobrosąsiedzkich stosun­

kach między Pojską a Niemcami, polsko-niemiecka współpraca kultu­

ralna, sprawa mniejszości narodo­

wych oraz wejście Polski do zinte­

growanej Europy. Tematem roz­

mów będą także sprawy- stosunków finansowych i rozwiązania polskie­

go zadłużenia, co jest dis Polski o- becnie bardzo ważne” — powiedziała przewodnicząca Bundestagu.

Pechowa wizyta

Domy publiczne we Włoszech ofi­

cjalnie zlikwidowano przed 40 laty.

Nie zniknęły jednak całkowicie i w niektórych miastach działają niele­

galnie.

Do niedawna również miasteczko Teramo miało swój dom publiczny.

Ostatnio ,nakrył” go zwykły kierów ca taksówki Mario. Dowiedział się od zmiennika o istnieniu takiej

„placówki” . Wieczorem udał się w potajemne miejsce, zadzwonił wypo wiedział zakonspirowane hasło i po 19 sekundach drzwi gościnnie otwo­

rzyły się. Na progu promiennie uśmiechała się .. jego żona Wybuchł wielki skandal. Przybyła policjami dom publiczny przerwał działalność.

(PA P)

Nowosolskie

morderstwo wyjaśnione?

W grudniu ub. roku informowa­

liśmy czytelników o wyjątkowo okrutnym morderstwie, jakiego do­

konano w Nowej Soli. W jednej z klatek schodowych znaleziono wówczas zwłoki mężczyzny^, prawie zupełnie nagie, jedynie w skarpet­

kach Na pobliskim cmentarzu zna­

leziono jego ubranie. Ciało denata pokryte było kilkunastoma ranami, zadanymi nożem. Morderstwem zaję­

ła się policja pod nadzorem prokura tury wojewódzkiej. I oto doszło naj prawdopodobniej do finału, ale także ... do rozdżwięku. Policja, prowadzą ca śledztwo, wnioskowała o objęcie aresztem, jako środkiem zapobie­

gawczym, dwóch osób powiązanych z grudniowymi wypadkami na no- wosolskim cmentarzu. Prokurator nadzorujący śledztwo uznał, że zgrc mądzone do chwili obecnej materia­

ły dowodowe i względy prawne, po­

zwalają na aresztowanie tylko jed­

nej ze wspomnianych osób.

(sad)

SUPEREXPRESS

S P R Z E D A M M -5, Z ie lo n a G ó ra , teL

224-94, p o 17.00. N-13

Z E S T A W m e b li „ S ło w ie n ie c ” — u ż y ­ w a n e — s p r z e d a m . Z i e lo n a G ó ra , te l.

626-05, p o 16.00. 1497-Z

P O M IE S Z C Z E N IE 50 m k w . d o w y n a J ę c ia . Z ie lo n a G ó ra , M ie c z y k o w a 23.

148S-Z

M E R C E D E S A 180 D , 1986, g o lf a 1938, s k o d ę 120 G L S , 1985 — s p rz e d a m . Z ie ło n a G ó ra , te l. 640-89. 1487-Z A U T O A L A R M Y r a d io w e — z a s ię g do 3 k m i I n n e n a k a ż d ą k ie s z e ń , C B r a d i a — m o n ta ż , g w a r a n c j a . N o w a

S ó l, te l. 25-75. 1479-Z

D R Z W I a lu m in io w e , 90 p ra w e , id e a l­

n e d o s k le p u i t p . — s p r z e d a m . Z ie ­ lo n a G ó r a , te l. 678-93. I483-Z

Z A S T A W Ę 1100 P — 1952 — s p r z e d a m . K O L O R O W Y „ E l e k t r o n ” C-280D — Z ie lo n a G ó r a , J e ż y k o w a 4/5. s p rz e d a m . G o rz ó w , te l . 72-726, po 15.00.

1484-Z 250-Zb

s p r z e d a m s t a r y d o m z d z ia łk ą b u d o w la n ą w C z e r w ie ń s k u . W ia d o m o S ć : Z ie lo n a G ó r a , P o r z e c z k o w a 28/5.

1432-Z Z A A W A N S O W A N Ą b u d o w ę d o m u je d n o r o d z in n e g o ( m a te r ia ły ) a t r a k c y j n e m ie js c e G o rz o w a , ż u k a — s p r z e d a m . G o rz ó w , K o ł ł ą t a j a 2B /19. 256-Zb W O L N E m ie js c a R F N , B e lg ia , K o la n d ia . G O « ó w . te l . 281-03. 255-Zb

Zielonogórska G o r z o w s k a

G ło g o w s k a GAZETANOWA

R E D A G U JE K O L E G IU M : R e d a k to r n a c z e ln y A n d r z e j B u c k ; z a ­ s tę p c y r e d a k t o r a n a c z e ln e g o - A n d r z e j C u d a k , K o n r a d S ta n g le w ic z 1 M ie c z y sła w W ię ck o w ic z , s e k r e t a r z r e d a k c j i - A lf r e d S la te c k i z a s tę p c y s e k r e t a r z a r e d a k c j i - J a n u s z A m p u ła , A n d iz e j G a jd a , J o l a n t a S a d o w ­ sk a. R e d a k c ja : Z ie lo n a G ó ra , a l N ie p o d le g ło śc i 22 I p ię tro , t e l 710-77, fa x 722-55, r e d a k c j a n o c n a te le f o n S913, t e le k s 0432283; G o rz ó w , u l C h r o ­ b re g o 31, te le f o n 226-25, .271-49, G ło g ó w , ul. Ś w ie r c z e w s k ie g o 11, te le fo n S3-29-11. B iu r a o g ło s z e ń : Z ie lo n a G ó r a , a l. N ie p o d le g ło ś c i 22 I p , G o rz ó w 1 G ło g ó w w s ie d z ib a c h r e d a k c j i o ra z w o d d z ia ła c h G r o m a d y 1 a g e n c ja c h .

O g ło s z e n ia t ą p r z y jm o w a n e ró w n ie ż t e le f a k s e m 666 22. R e d a k c ja m e o d ­ p o w ia d a za t r e ś ć o g ło s z e ń , n ie z w r a c a n ie z a m ó w io n y c h te k s t ó w , z d ję ć 1 r y s u n k ó w , z a s tr z e g a s o b ie p r a w o s k r a c a n i a o tr z y m y w a n y c h m a t e r i a ­ łó w i z m ia n tc h t y t u ł ó w W y d a w c a : A L P O sc Z ie lo n a G ó r a , u! K r ę ta 5 P r e n u m e r a t a : z g ło sz e n ia p r z y j m u j ą o d d z ta ły 1 d e l e g a t u r y RSW „ P r a s a - K s l ą ż k a - R u c h ” -- P r z e d s ię b i o r s t w a U p o w s z e c h n ia n ia P r a s y t K s ią ż k i o r a z d o rę c z y c ie le . D r u k : D r u k a r n i a P r a s o w a z w p . z i e l o n a G ó ra . u l R e j s 5 N r I n d e k s u 350783

(3)

NR 45(101) 5.03.199T

GAZETA NOWA

3

W Świebodzinie drożej

M ieszkańcy Ś w ieb o d zin a w w ie­

lu sk lep ach p ła c ą drożej za a r ­ ty k u ły przem y sło w e i spożyw cze.

W eźm y d la p rz y k ła d u chociażby ta k ie d ro b iazg i, ja k d ezo d o ran t

„ F in e M a n ” , k tó ry w sk lep ie d ro - g e ry jn y m H a lin y B ab in o w sk iej k o sz tu je

20

ty się c y złotych, a w śró d m ieściu Z ielo n ej G óry — 15 ty s. P o d o b n ie „K rem 90” w Z ie­

lo n ej G órze sp rz e d a ją po 10 tys., podczas gd y w Ś w iebodzinie ko­

sz tu je

12

tys. złotych.

— C eny są tu wyższe n iż w W arszaw ie i w y n ik a to z w yso­

k ości czynszów — m ów i W iesław Skonieczny, przew o d n iczący ra d y n ad zo rczej Z rzeszenia K upców i zarazem w łaściciel k a w ia rn i „Pół c z a rn e j”, — Z rzeszenie liczy 45 osób — w łaścicieli sklepów , za­

k ład ó w usługow ych i g a stro n o m i­

cznych. Z rzeszyliśm y się, bo chce­

m y d z ia ła ć w spólnie. U w ażam y, że sta w k i czynszow e są za w yso­

kie. W re z u lta c ie p łacą klienci.

P rzew o d n icząca zarząd u S to w a ­ rzy szen ia K upców H a lin a Babi- n o w sk a sk ie ro w a ła 25 lutego br.

o b szern e p ism o pod ad resem p rzew odniczącego R ad y M iasta i G m iny, w k tó ry m prosi ra d n y c h o ponow ne w n ik liw e ro z p a trz e ­

nie w ysokości sta w e k czynszo­

w ych, ab y nie niszczyły kupców . Z arząd M iasta u sta lił, że czynsz za m e tr k w a d ra to w y sk lep u b ra n ży p rzem y sło w ej w I stre fie w y­

nosi 65 ty sięcy złotych, b ra n ż y spożyw czej (bez sprzedaży a lk o ­ holu) — 60 tys., ze sprzedażą a l­

k o holu — 70 tys.

Z rzeszenie K upców w yliczyło, że h an d lo w iec sp rz e d a ją c y a r t y ­ k u ły przem ysłow e, m ający sklep o pow ierzchni 60 m e tró w k w a ­ d rato w y ch , płacić będzie m ie się ­ cznie w ięcej o

2,1

m in złotych, a 'p ro w a d z ą c y a rty k u ły spożyw cze, przy ta k ie j sa m e j w ielkości sk le ­ pu, aż o 3 m in złotych w ięcej.

B u rm istrz tw ie rd z i, że te sk le ­ py, d la k tó ry c h w ysokie czynsze u stalo n o w drodze p rzetarg ó w , n :e p o b ie ra ją cen w yższych od in n y ch sklepów . K upcy zaś są zd an ia, że tw ierd zen ie b u rm istrz a je st goło­

słow ne, p oniew aż nie dokonano żadnych .b ad ań p orów naw czych.

K upcy zapow iedzieli, że

0-1

w oła ją się w tc.j sp ra w ie do społeczeń­

stw a, k tó re ra d n y c h w y b rało , a k tó rz y te ra z chcą uczynić Ś w ie­

bodzin n ajd ro ższy m m ia ste m w w o jew ó d ztw ie zielonogórskim .

(ZR)

Źle z krowami — jeszcze gorzej

z owcami

P ań stw o w e G ospodarstw o Rol­

ne w L u b sk u p ro w ad zi hodow lę w o p arciu o k rzy żo w an ie zw ie­

rz ą t. T a k p o stęp o w an o dotychczas, ale o sta tn io e fe k ty z hodow li . k ró w są coraz m niejsze.

Z astęp c a d y re k to ra R yszard A gacki — pow iedział n am : — Na stad o m u sieliśm y praco w ać 15 la t i je s t to d o p iero tzw . w y jśció w - ka. N ie zlik w id o w aliśm y a n i jed n e j k ro w y . P ra c ę h o d o w lan ą pro w adzim y n a d a l, w z ra sta m lecz­

ność k ró w , je d n a k się to nie opla ca. G d y b y w P G R n ie było cho w u trz o d y chlew nej, to n ic by ju ż n ie rek o m p en so w ało n ie re n ­ tow ności p ro d u k c ji m lek a. M am y około 2 ty siące m acio r i 25 ty ­ sięcy sz tu k św iń. Rocznie s p rz e d a ­ je m y około 25 ty się c y tu czn ik ó w . Z tego z u ro d zeń m a m y p o n ad 40 ty się c y p ro sią t, z k tó ry c h część ró w n ież, sp rz e d a je m y . •

K o m p letn ie n ieo p łacaln a sta ła się h odow la ow iec. M am y ponad ty s ią c m a te k . N iestety , a n i ja g ­ n ią t, a n i w ełny, ani sk ó r nie m o­

żem y sp rzed ać, p oniew aż skoń­

czy! się n a nie popyt. N a ty c h ­ m ia st m o g lib y śm y sp rzedać około 600 ja g n ią t, je d n a k nie m a n a n ie nabyw cy.

Z hodow li k ró w PG R n ie m o­

że zrezygnow ać, gdyż to jest sp ra w a nie ty lk o m leka. P o trz e b ­ ny je s t o bornik, p o trzeb n e je st bydło opasow e na m ięso. Z resztą w g o sp o d arstw ie jedno z dru g im

m usi się zazębiać.

P raco w n icy P G R -u nie m a ją re w elacy jn y ch płac. Ś red n ie w y n a ­ grodzenie m iesięczne w ynosi oko­

ło 1 m in złotych. O borow y, od k tó reg o zależy w ielkość u d o ju m leka, p ra c u je n a a k o rd i z a ra ­ bia od 700 tys. do około 2 m in złotych. Ale trz e b a w iedzieć, że je s t n a nogach od godziny 3 do 3 i od 13 do 18. W ty m czasie k a rm i k ro w y , czyści je, sp rząta.

— T o je st n ieza p łaco n a p ra c a — dodaje R y szard A gacki.

— P ow ie ktoś, że p raco w n ik P G R m a b e z p ła tn e m ieszkanie. To p ra w d a , lecz m ieszk an ia w y p ra ­ cow ała c a ła załoga. P rzez lata z odpisów grom adzor^o fu n d u sz m ieszkaniow y. Z ak ład b r a ł k re d y ­ ty. S p łacił je. W rzeczyw istości sp łaciła je załoga. T ym czasem p ra ró w n ik j<?«t p rz y w ia z a n y do m iesz k nnia. Je ś li ro zw iąże um ow ę o pracę, będzie m u siał płacić 4 -k ro t n!e w yższv czynsz. Jeśli te r a z po ia w ia ją sie s tra jk i to dlat^srn, że chcem y pokazać, że n ie w idz’ sie ro ln ic tw a państw ow ego.

<7,

R)

1556 przestępstw w rejonie

/

nowosolskim

Ubiegły rok m iał ćlla organów p ro k u ra tu ry znaczenie przełom o­

we. Od 1 kw ietnia urząd ten prze stal pełnić rolę strażnika praw o­

rządności, a jego podstawow ym za daniem stało się zwalczanie prze­

stępczości. P ro k u ra tu ra Rejonowa w Nowej Soli kierow ana przez .la na W ojtasika notuje stały wzrost przestępczości. Dla porów nania w rejonie działania popełniono w 19S9 roku 1556 przestępstw , natom iast w 1390 r. — 2162.

Do najpoważniejszych zdarzeń można zaliczyć 3 zabójstwa, 27 cięż kich umyślnych uszkodzeń ciała, 23 napadów rabunkowych i 14 pod paleń lub pożarów wywołanych nieumyślnie. Wzrosła liczba wła­

mań do obiektów prywatnych o 100 proc. z 311 do 622, oraz do obiektów stanowiących własność społeczną ze 127 do 307 (o 141 proc.).

Przede wszystkim w Nowej So­

li, a także w Kożuchowie i Sławie istnieją środowiska kryminogenne, skupiające osoby od lat nigdzie nie pracujące i nadużywające alkoho­

lu, często wielokrotnie karane i przenoszące na zewnątrz wzorce podkultury życia więziennego, Do tego dochodzi duże środowisko osób uzależnionych od środków odurzających, dotkniętych nosiciel stwem wirusa H IV , a nawet, cho­

rych na AIDS, które niejednoki'ot nie wykazują sporo determinacji w realizacji przestępczych zamia­

rów. W pływ na wzrost przestęp­

czości ma postępujące bezrobocie

Z I E M I A D O W Z I Ę C I A , A L E N I E W S Z Ę D Z I E

• Podczas sobotniego spotkania roi ników zielonogórskich wielu doma­

gało się ziemi. Rolnik, który nie gospodaruje na 40 hektarach, nie ma szansy wyjść na swoje. A tym­

czasem w gminie Dębno jest do za­

gospodarowania 420 ha. Chętnych

brak. (s)

z przyczyn niezależnych od ludzi i zubożenie materialne wielu śro­

dowisk.

Za korzystny symptom należy uznać zmniejszenie się w ubr. li­

czby przestępstw dokonanych przez nieletnich. O 12 więcej niż w 1389 roku odnotowano przestępstw go­

spodarczych, w tej liczbie m.in. 161 zagarnięć mienia społecznego. Spa­

dło zagrożenie przestępczością prze ciwko rodzinie. Wzrosła natomiast ilość wypadków drogowych. W ich wyniku śmierć poniosło 20 osób.

Sprawcami byli w kolejności: pie­

si. kierowcy samochodów osobo­

wych, rowerzyści i... 1 wozak.

Rosnąca ilość przestępstw musi a ła niekorzystnie odbić się na po­

ziomie wykrywalności ich spraw­

ców. Na ogólną ilość 24C2 prze­

stępstw stwierdzonych, wykryto sprawców 1412, czyli 57 proc. (w 1989 r. — 72 proc.). Z informacji uzyskanych w Komendzie Rejono- i wej Policji wynika, że na gorącym uczynku ujęto 131 osób, Wykryto | wszystkich sprawców zabójstw, | sprawców śmierci spowodowanej ! uprzednim ciężkim pobiciem oraz | niemal wszystkich, którzy umyśl- j nie dopuścili się ciężkiego uszkodzę nia ciała.

Konieczność rozw iązyw ania co­

raz w iększej ilości spraw poważ­

nych. trudnych ł pracochłonnych nie pozostawała bez w pływ u na skuteczność ścigania w spraw ach drobniejszych i o średnim ciężarze gatunkow ym . F akt ten ma znaczę nie tym większe, że zarówno poli­

cja, ja k i nowosolska p ro k u ratu ra b orykają się ze znacznymi b rak a­

mi kadrow ym i, (ej)

„ P r z e w i d u j e s i ę , ż e w r o k u 2 0 0 0 c o p i q t y P o l a k b ę ­ d z i e c h o r y n a c h o r o b ę n o w o t w o r o w ą ” — t e s ł o w a w y ­ p o w i e d z i a n e n i e d a w n o z t r y b u n y s e j m o w e j p r z e z p o ­ s ł a n k ę z e Ś l q s k a w y w o ł a ł y ś m i e c h n a s a l i o b r a d . . .

— T ylko w u b ieg ły m ro k u n o ­ w o tw o ry spow odow ały śm ie rć

100

tys. ludzi w Polsce, czyli tr z y k ro ­ tn ie w ięcej niż p rz e d 15 laty . Czyżby słabość n aszej m edycyny?

— W w y n ik ach leczen ia P o lsk a nie odbiega od n o rm św iatow ych.

P o d o b n ie ja k in n e p a ń stw a nie osiągnęła je d n a k ta k ic h dobry ch w yników , ja k ie p o d aje ZSRR. N a­

to m ia st n ajn o w sze d o n iesien ia z C e n tru m O nkologicznego w W a r­

szaw ie p o tw ie rd z a ją nasze, lo k a l­

ne dośw iadczenia: w p o łudniow o- zach o d n iej P olsce g w ałto w n ie w zrosła liczba zach o ro w ań i śm ierci spow odow anych n o w o tw o ­

ra m i. Z ty m , że n a jb a rd z ie j zw ięk szyła się ilość ch o ry ch zgłasza­

jący ch się po p o ra d ę onkologicz­

n ą po ra z pierw szy, u k tó ry c h no w o tw ó r się rozpoznaje. D oty­

czy to m .in. dzieci ch o ry ch na b ia ­ łaczkę — sk o ja rz e n ie leczenia h e ­ m atologicznego c y to s ta ty k a m i z n a p ro m ie n io w a n ie m m ózgu bom ­ b ą k o b alto w ą, zdecydow anie po­

p ra w iło w y n ik i leczenia i p rze­

życia u ty ch dzieci.

— No w ła śn ie : bom ba k o b a lto ­ w a, e m itu ją c a p ro m ien io w an ie t y ­ pu g am m a, k tó re oiszczy now o­

tw o ry położone w głębi ciała lu d z­

kiego — je s t często je d y n y m źró ­ dłem r a tu n k u d la chorych. Ta, k tó rą leczy nasz sz p ita l, m a już 15 łat.

— T ylko n asz ośrodek onkolo­

giczny u ż y w a . b o m b y p ro d u k c ji ra d z ie c k ie j; inne w P olsce d y s ­ p o n u ją zachodnim i. P rz y z n a n a n am została z b u d żetu m in is te r­

stw a zdrow ia, zam iast p la n o w a n e j k a n a d y js k ie j b om by „E ld o rad o ” ; p raw d o p o d o b n ie b a rd z ie j ze w zględów p o lity czn y ch niż p ra k ­ tycznych. N a szczęście „R okus”

p su je się rz a d k o

1

n asi fachow cy n a p ra w ia ją ją w ciągu

2

—3 dni.

b y ła p o w ażna, w y m a g a ła ściąg­

n ięcia sp e c ja listó w z L eningradu,

— T en a p a r a t j t s t używ any w z całego re jo n u , czyli zielonogór- h o len d ersk im o śro d k u onkolog)- skiego, legnickiego i leszczyń-

cznym ? skiego.

— T ak , lecz je st to sp rz ę t k la sy — O fu n d u sze sz p ita la n a w e t św iato w ej, b ard zo zn an ej firm y nie p y tam , bo w szy stk ie in w e sty - i ta k a b om ba m oże znacznie d łu - cje n a jego te re n ie zo stały w strzy

żej p raco w ać niż bom b a p ro d u k - m anę...

cji rad zieck iej. Ze w zględów m .in. — N a bieżący ro k b u d ż e t S zpi- fin an so w y ch nie opłaca się w y - ta la W ojew ódzkiego w ynosi 70 N a n asź telek s, p rz y je c h a li po b u rzać obecnego b u n k ra , a b y za - m ld zl. P rz y obecnych cen ach w y

sta rc z y n a pół ro k u . A jeżeli te ­ ra z n ie zdobędziem y m ilia rd a , to za

2

—3 la ta tr z e b a b ędzie zdobyć n a bom bę 4,5 m ld , w ed łu g d zi­

siejszych cen.

— A co n a to ojcow ie Z ielonej G óry?

— 14 lu teg o p rz e d s ta w iła m R a ­ dzie M ie jsk ie j s y tu a c ję w onko­

logii — od teg o zaczęliśm y. N a­

stęp n eg o d n ia o trz y m a ła m pism o in fo rm u jące, że w ła śn ie 14.02. z in ic ja ty w y lek . stom . A nny S ta - m iesiącu . W iedząc, że je s t to je - in stalo w ać w n im now ą bom bę.

Promienie nadziei

r o z m o w a z I R E N Ą W A L C Z A K — R O C Z N I A K o r d y n a t o ­ r e m O d d z i a ł u O n k o l o g i i W o j e w ó d z k i e g o S z p i t a l a Z e ­ s p o l o n e g o w Z i e l o n e j G ó r z e .

z „R okusa”

dy n y a p a r a t w reg io n ie i że p rz e r C hoćby d latego w y są n iedopuszczalne

— Co działo się w ów czas z p a ­ c je n ta m i, czy jeźd zili gdzieś na n a św ie tla n ia ?

— Nie. N igdzie nie p rz y ję to n a ­ szych chorych, bo w szędzie były

będziem y m ogli jeszcze k o rzy stać, w ia rs k ie j pow ołano K o m itet P o ­ m oże w ięcej niż czte ry la ta . A m ocy O nkologii, k tó re g o głów nym pon ad to — w y starczy ło b y b u n -' celem je s t zdobycie fu n d u szy na k ie r przedłużyć, d o b u d o w u iąc budow ę b u n k ra . W sk ład zie k o m i- trzy ścian y i strop. Moi koledzy, te tu są ta k ż e ra d n i p iel. d /p L oczyw iście b e z p ła tn ie , o p raco w ali K ry sty n a B arczak i d r inż. Zyg- d u ż e* * k o lej k i" * *' AU 't r zęba" "wie d zięć"

iui

w st?Pn y k o szto ry s. G d y b y ś- m u n t L ip n ick i, zaś od 20 lutego że k a ż d a n iesp o d ziew an a p rz e r- m y m ieli m in im u m 1 m ilia rd zł, fu n k c jo n u je on ju ż w ra m a c h ZW w a w n a p ro m ie n io w a n iu je st dla b u n k ie r b y łb y gotów n a w e t w

ch o ry ch n ie k o rz y stn a . A by spo- ™ « ią c ę . W ów czas m oglibyśm y w odow ać zm n iejszen ie w ielkości ^ P o k o i ć p o trz e b y leczem a ludzi i o stateczn ie jego zniszczę- ... ... . ...

PC K w Z ielonej G órze.

— D ziękuję za rozm ow ę.

E LŻ B IE T A W A LEN SK \ guza

nie, należy podać ściśle określoną d aw k ę i w ścisłych odstępach czasu. P ew n e nieduże d aw ki p ro­

m ien i po b u d zają w zrost now o­

tw oru.

— p o d o b n o H olendrzy chcą nam ofiarow ać bom bę k o b alto w ą w a r­

tości 3,5 m ilia rd a złotych, zap ew ­ n ia ją c rów n ież bezp łatn y tr a n s ­ p o rt?

— T ak ą in fo rm ac ję o trzym ał n asz K o n su lta n t W ojew ódzki dr Iren eu sz N a v a rra od głów nego S p ecjalisty K rajo w eg o ds. a p a n - tu r y rad io te ra p e u ty c z n e j. W a ru n ­ k ie m p rzy zn an ia jej naszem u, o środkow i Jest je d n a k posiadanie b u n k ra , o ścian ach z b a ry to b eto n u grubości ok. 70 cm, k tó ry d a je g w aran cję, że p ro m ien io w an ie ze źródła kobaltow ego nie przedo- R az tylk o , w 1935 ro k u , a w a ria sta n ie się n a zew nątrz.

R IK SZ K onto ZW PC K : W BK II O /Z ielona G ć ra n r 3596C3-2798-132

d opisek: „B U N K IER KOBALTOW Y ”

Synek ZSRR bez butów z Gubina ?

W 1990 r. rynek radziecki kupił przepełnione. Styczeń i luty eoro- w Polsce 10 min. par o-buwja skó- cznie są najbardziej niekorzystnymi

miesiącami pod względem sprzeda­

ży obuwia. Toteż w lutym zakład miał 2-tygodniowy postój. „Carina"

pomogła w uruchomieniu 110 pry­

watnych hurtowni obuwia w kraju.

Pomogła finansowo poprzez stoso­

wanie bonifikaty czy wydłużanie do 60 dni okresu zapłaty za pobra­

ny towar. Trzeba iednait wie­

dzieć, że ’20 piw . wspomnianych hurtowni nie przetrwało trudnych warunków startu.

Coraz mniej produkuje się obu­

wia skórzanego. To trudny problem dla przemysłu Metr kwadratowy skóry kosztuje ponad 200 tys. zło­

tych, natomiast tworzywa około 70 tys. Przy tym wykorzystanie skóry naturalnej jest w praktyce o 20 proc. mniejsze niż - sztucznej.

Obecnie zakład produkuje obu­

wie dla kontrahenta niemieckiego, z którym współpracuje od 4. lat.

Do końca września załoga zrobi 150 tys. par obuwia na ryn"k niemiec­

ki'. Od połowy listopada rozpocznia się realizowanie nistęo-ieg» kon­

traktu dla Niemiec. (ZR) rzartf.go, w tym 880 tysięcy p a r z

Lubuskich Zakładów Przem ysłu Skórzanego „CARINA". — Nie wy­

obrażam sobie, aby ZSRR zrezyg­

nował z zakupów polskiego obu­

wia — powiedział nam Jerzy Opa­

ra, dyrektor „Cariny” — Jeśli Ro­

sjanie kupią buty na Zachodzie, to

po

pierwsze, zapłacą za nie dro­

żej. po drugie, będzie lo obu­

li ie mniej trw ale. Na Zacho­

dzie, przypada od

8

do

11

par butów rocznie na jednego mie­

szkańca. W Polsce śre i

3

pary.

Jestem pewien, że wcześniej czy później rynek radziecki otworzy się dla polskiego przem ysłu skórzanego.

W jakiej kondycji znajduje się

„Carina", jeden z pięciu najw ięk­

szych eksporterów obuwia na ry ­ nek radziecki? . W ubiegłym roku zakład w yprodukow ał 3 min 350 tysięcy par butów W tym roku przew iduje sie produkcję

2 8

min par obuwi a dziecięcego i młodzie­

żowego.

Największy proble-m stan iw i zbyt w yrobów . Obecnie m agazyn? są

Przeklęta skarpa

K ażde m iasteczko czy g m in a ma sw ój „w łasn y " problem . N ow ogród B obrzański także. J e s t n im n a d - b o b rzań sk a sk a rp a . P ro b lem po­

głębia się, m im o zrozum ienia go przez firm y i różne in sty tu cje. Na p rzy k ład całą sp ra w ą b ard zo p rze jęto się w B iurze P ro je k tó w ..E kosystem ”, k tó re w rek o rd o w y m tem pie p rzygotow ało eksportyzę.

M ożna w n ie j p rzeczytać, że n ie ­ zbędne n a k ła d y , k tó re trzeb a za­

angażow ać, w ynoszą setki m ilio­

nów. G m in a nie m a tyle p ien ię­

dzy.

T ym czasem p rzed m ieszkańcam i coraz pow ażniej sta je a lte rn a ty ­ w a życia bez dom u k u ltu ry . B a r­

dzo praw dopodobne, że o b iekt trze ba będzie rozebrać. C oraz w y ra ź ­

n iej o b suw anie się sk a rp y działa n a k ra jo w ą drogę w k ie ru n k u K rzystkow ic, łatw o zauw ażyć szko dy p o w stające na jezdni.

W sam y m N ow ogrodzie przy ulicy K ościuszki w y p łu k iw an e jest sy stem aty czn ie podłoże jezdni i coraz b ard z ie j zagrożony jest m o­

stek. W szystkie p o siad an e p ie n ią ­ dze w ładze gm in y k ie r u ją w łaśn ie w te n re jo n m iasta.

I jeszcze je d n a szkoda, o k tó re j często się zapom ina ze w zględu na codzienne kłopoty. S k n rp a na tr w a łe oddziela dw ie części jednego m iasta Nie m ożna n a niefj niczego bud o w ać i n a w e t w d n lek iej przy szłości istn ia ł będzio podział na gó rn y i dolny Nowogród.

(Mes)

Fot.: LESZEK KRUTULSKI-KRECHOWICZ

W ro ta do P o lski

R o z m o w a z J A N E M A N D R Y K l E W i C Z E M - WIC P S L w Z i e l o n e j G ó r z e

p r e z e s e m

— Ja k ie stanow isko p a rtia chłop sk a P S L z a jm u je wobec s t r a j­

ków PG R ?

— P rzed e w szystkim nie jesteś m y ty lk o p a rtią chłopską, PSL je st ogólnonarodow e i m iędzy in nym i re p re z e n tu je in te re sy wsi.

Te p o stu laty , k tó re zgłaszają PG R -y, już latem ubiegłego roku arty k u ło w a li ro ln icy in d y w id u al­

ni. W n iew ielk im stopniu zoftały one załatw ione. Lecz P G R -y jako przed sięb io rstw a' p ań stw o w e są obciążone różnym i opłatam i, ta k i m i jak te n sław etn y popiw ek. J a ko p a rtia opow iadam y się p rze­

ciw re s try k c y jn e m u tra k to w a n iu ro ln ictw a, czyli jesteśm y za.

— Ja k ie form y nacisku PSL w yw iera w regionie na w ładze jako opozycja?

— W w ojew ództw ie n ie p rzy ­ należym y do opozycji, z w ładzam i stw o rzy liśm y ta k i u k ład politycz ny, k tó ry k o n so lid u je w szystkie siły, zw łaszcza że m iejsce, w ja ­ kim się zn ajd u jem y , je s t k reso ­ we, n ad g ran iczn e, niesam ow icie zan ied b an e cyw ilizacyjnie. A za­

razem położenie do reszty k ra ju czyn: nas n iejak o w ro tam i do Polski i n a w schód. Będzie to ob szar e k sp a n sji gospodarczej i po lity czn ej N iem iec i n a to m usi­

m y być przygotow ani. Z apropo­

no w aliśm y w spólne d z iałan ia Ko m itetow i O b y w atelsk iem u i W y­

działow i R o lnictw a UW . L ecz w ła dze w ojew ódzkie n iew iele mogą

zrobić, poniew aż określone decy­

zje podejm u je się w yłącznie cen traln ie. D latego tak istotne jest oddziaływ anie na cen tru m , na p arla m e n t, rząd.

— Nic jesteście je d y n ą p a rtią chłopską

w

regionie. J a k u k ład a się w spółpraca z PSL „S", któ re przecież istn ieje?

■ — W pew n y m okresie, gdy p ro w adziliśm y rozm ow y panelow e ru c h u ludow ego, u dało nam się zjednoczyć z n u rte m „w ilanow ­ skim ”. R ozm aw ialiśm y tak że z p rzed staw icielam i odłam u sołidar nościowego, jed n ak oni przyjęli zasadę, że e w e n tu aln e zjednocze nie będzie m ożliw e po ich k o n ­ gresie. Sądzę, iż byłoby sensow ­ ne, ab y p rzed w y b o ram i ta k ie rozm ow y zostały podjęte.

— J a k ą re p re z e n ta c ję chcieli­

byście w y staw ić do w yborów p a r lam cn tarn y ch i c w en łu aln ic z kim re a ln y byłby sojusz?

— P S L je s t n a ty le silną p a r­

tią polityczną, że będzie się s ta ­ rało zaproponow ać społeczeństw u w ojew ództw a zielonogórskiego ob sadzenie w szystkich m an d ató w , p rz y n a jm n ie j bedziem y o to w al czyć. Jeśli sp o tk am y się z pro g ra m am i politycznym i, k tó re będą zbliżone do naszego, w ted y zaist n ieje rrtożliwość pod jęcia w spól­

n ej w alk i w yborczej. N a raz ie te go n ie w idać.

R ozm aw iał W ALDEM AR M Y STK O W SK I

Z j a z d

Izby Lekarskiej

IB m arca br. o godz. 10 w Sali K urlandzkiej Żagańskiego Pałacu odbędzie się III Zjazd Delegatów zielonogórskiej Okręgowej Izby Le karskiej.

Formuła zjazdu jest otwarta, jed­

nak w szczególności ma być on po­

święcony sprawom związanym z bu

• dżetem Izby.

Organizatorzy zjazdu zapraszają wszystkich członków Izby L ekar­

skiej. abr

Proszę o sprostowanie i wyjaś­

nienie tekstów. 12 lutego, pouka-

zaniu się w GN tekstu pt: „Dale­

ko w gminie do konkurencji", te

lefonując do redakcji wyjaśniłem,

ie niektóre sklepy zaopatrujące

mieszkańców w niezbędne arty­

kuły w większości spożywcze

sprzedano na przetargu po 70 tys.

zł za metr kwadratowy, nato­

miast placówkę zaopatrującą w

luk su so w e

towary w większości

pochodzenia zagranicznego Zarząd

Miasta i Gminy przekazał po 1500

zl za metr. Podstawa: umowa naj

mu nr 6 z dn. 25 września 1990 ro

ku podpisana przez burmistrza

Grzegorza Jankowskiego. Jedno­

cześnie zastrzegłem swoje nazwis

ko do wiadomości redakcji, czego

autor tekstu o inicjałach (Mes)

nie raczył zauważyć. 25 lutego u-

kazał się następny tekst tego sa­

mego autora

p o d a ją c y

nieprawdzi

we dane. Autor zmienił podaną

przeze mnie kwotę 1500 zł na 1200

zł za metr kwadratowy, podając

jednocześnie do publicznej wiado

mości moje nazwisko.

Odnośnie ryzykownego interesu

jakim jest kino „Bóbr”. Jeżeli

przyjmiemy, że czynsz za wyna­

jem pomieszczenia w większości

na artykuły luksusowe pochodze­

nia zagranicznego wynosiłby tylko

70 tys. zł za metr, tak jak za arty­

kuły pierwszej potrzeby. Wówczas

kasa Urzędu Miasta i Gminy z te

go tytułu otrzymałaby 5.950.000 zł

miesięcznie, a nie jak dotychczas

127:500 zł. Jednocześnie informuję,

że do transakcji wiązanej należy

dodać brak do dnia 4 lutego 1991

roku wpływów do Urzędu za e-

nergię elektryczną, wodę i odpro

wadzenie ścieków z wynajętego

pomieszczenia. Powyższą transak­

cję wiązaną pozostawiam ocenie

mieszkańców Nowogrodu Bobrzań

skiego.

Radny Miasta t Gminy

Stanisław Abramowicz

Od a u to ra te k s tu : P rz e p ra sz a m za b łąd . Is to tn ie je s t to 1500, A N IE JA K N A P IS A Ł E M 1200.

Cytaty

Powiązane dokumenty

W zaistniałym stanie rzeczy córka może domagać się przyjęcia do spółdzielni i przydział lokalu w kolejności przysługującej byłemu członkowi (matce)..

w Zielonej Górze zwraca się z prośbą do pacjentów* o dostarcza­. nie do rejestracji przychodni rejono wych oraz poradni

Mimo zgody władz Azerbejdżanu na przeprowadzenie referendum 17 marca, w w ielu m iastach republiki odbyw ają się dem onstracje zw olen ników niepodległości,

Oczywiste jest, że żadna impreza sportowa nie może nazywać się winobraniowa. Pozostaje nadal święto

lazłyby się „Monitor Samorządowy'' zajm ujący się także sprawam i związ kow ym i.. Spółka daje 30-procentowe udziały ZR NSZZ

T łum z transparentam i kierow a} się pod m ury krem low skie na w iec organizow any przez opozycyjne ugrupow anie „D em okraticzeskaja Ros- sija”.. W ielu

Praktycznie z trudem udaw ało się zapew nić m ożliw ość odbycia przez sportow ców tzw. badań

Żaden polski bank nie chce kre dytow ać rolnictw a, gdyż jest to nie pewny dział.. Oczy wiście, pracując w kanadyjskim koncernie Lsblaw s, wiedziałem, jak