• Nie Znaleziono Wyników

Gazeta Nowa : zielonogórska : pismo codzienne, Nr 54 (18 marca 1991)

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Gazeta Nowa : zielonogórska : pismo codzienne, Nr 54 (18 marca 1991)"

Copied!
10
0
0

Pełen tekst

(1)

Zielonogórska

P ism o co d zien n e

N r 5 4 (110) 91

GAZETA NOWA

18 marca 400 zł

P O N IE D Z IA Ł E K

BOGUCHWAŁY, C Y R Y LA , EDWARDA Solenizantom i obchodzącym dziś u r o dżiny życzymy wszystkiego najlepsze­

go-

Słońce wzejdzie o 5.45, zajdzie o 17.45.

Dzień krótszy od najdłuższego w roku o 5 godzin i 1 minutę. Do końca roku pozostało 288 dni.

Zachmurzenie duże z większymi prze jaśnieniami i rozpogodzeniami głównie w dzień. Temperatura maksypialna od 13 do 16 stopni. Minimalna od 3 do 5 stopni. Wiatr słaby i umiarkowany po­

łudniowo-wschodni.

kąd zm ierzaZSRl?

A z j a i D a l e k i W s c h ó d g ł o s o w a ł y m a s o w o

S i r a s s ą P o l s k ą

Ś ro d k i m asow ego p rz ek a zu , k o n ­ tro lo w a n e p rzez K P ZR , do sam ego re fe re n d u m n a te m a t przyszłości Z w iąz k u R adzieckiego p rześcig ały się w w y m y śla n iu p rz e ra ż a ją c y c h sc e n ariu sz y ro z w o ju w y d a rze ń w ty m k r a ju , jeśli w iększość społeczeń s tw a w y p o w ie sią p rzeciw k o za­

c h o w an iu ZSR R w jego o b ecn ej po staci. P r y m w te j ry w a liz a c ji wio d la „ S o w ie ts k aja R o ssija ” , k tó ra w p rz ed d z ie ń g ło sow ania w y to czy ła n aj cięższe dzia ła i z asu g ero w a ła sw o­

im c zy teln ik o m , że ta k ie k r a je ,, ja k P o lsk a ty lk o c ze k ają n a n iepow o­

dzenie re fe re n d u m i — n ieu c h ro n ny_ w ta k im w y p a d k u — rozpad p a ń s tw a rad zieck ieg o , by w y stą p ić z ro szczen iam i te ry to ria ln y m i.

R ozpad Z w iąz k u R adzieckiego — pisze o rg a n k o m u n istó w ro sy jsk ic h

— będzie m ieć trag icz n e k o n se k ­ w en cje dla o b y w a te li rad zieck ich . F o p ierw sze, ZSRR p rz e sta n ie być podm iotom p ra w a m ięd zy n aro d o w e go, w w y n ik u czego zaw ali się cała s tr u k tu r a pow o jen n eg o ład u św ia ­ tow ego, u tra c ą m oc u k ła d y m iędzy n aro d o w e i m ię d z y p ań stw o w e, w ty m d o ty czące g ra n ic ZSRR i jego re p u b lik . R F N nie będzie m ieć r ą k zw iązan y ch u k ła d a m i z ZSRR o g ran icach . M ożna też przew idzieć, ja k w tak ich w a ru n k a c h zachow a ją się P o lsk a , Ja p o n ia i n ie k tó re in ­ n e p a ń stw a — s tw ie rd z a „S ow iet­

s k a ja R o ssija”

W n ied z ielę o d b y w a ło się w ZSR R ogólnozw iązkow e re fe re n d u m , k tó re — ja k p rz e w id u ją ob se rw a to rzy w ty m k r a ju i poza jego g ra n icam i — m oże m ieć d ecy d u ją c e znaczenie d la jego przyszłości, a p rzez to w p ły n ą ć też n a bieg w y d a rz eń na św iecie. M ieszkańcy 9 spo­

śró d 13 re p u b lik w ch o d zący ch ofi­

cja ln ie w sk ła d ZSRR odp o w iad ali n a p y tan ie, czy są za stw o rzen iem

„o d n o w io n ej fe d e ra c ji” sk ła d a ją c e j sie z su w e re n n y c h , ró w n y c h r e p u ­ blik.

•W pozo stały ch sześciu re p u b li­

k a ch , k tó re o d rz u c iły id ee ogólno­

zw iązkow ego re fe re n d u m , głosow a-.

BiWK

Ba>o-6aiouimt-4Mo....

nie o d b y w ało się w o g raniczonym za­

k re sie , w k o szarach i in n y ch m ie j­

scach będ ący ch pod bezpośred­

nim zarząd em w ładz c e n tra l­

n ych. Ze, w zględu n a sto su n k o ­ wo m a łą liczbę ludności re p u b lik i te n ie m ogą zaw ażyć n a ogólno­

zw iązk o w y m . w y n ik u , je d n a k ż e m a ją one isto tn e • znaczenie dla Mo­

sk w y , ze w zg lęd u n a stra te g icz n e położenie n a fla n k a c h Związku.,

R adio m osk iew sk ie p o in fo rm o w ało o d u ż ej fre k w e n c ji w re fe re n d u m n a D alekim W schodzie i S y b erii, zaś a g en c ja TASS p is je o licznym

« Z a m a c h s ta n u » w d g t o w s k im M

R o z ła m n a fali

... ś c ie k ó w

N iep o ro zu m ien ia n a tle sposobu k o n ty n u o w a n ia b u d o w y oczyszczal­

ni ścieków' b y ły b e zp o śred n im pow odem b u rzliw eg o p rzeb ieg u sp o tk a ­ n ia a k ty w is tó w K o m ite tu O b y w atelsk ieg o w D ębnie. Zgłoszono w n io ­ sek o w o tu m n ieu fn o ści w obec K a z im ierz a W iśniew skiego, p rz e w o d n i­

czącego KO.

— P o n iew aż nie p o trafio n o sfo rm u ło w a ć w obec m n ie żad n y ch za­

rz u tó w nie zgadzałem sii; n a re zy g n a cję z fu n k c ji przew odniczącego k o m ite tu — p o w ied ział K. W iśniew ski. — W re z u lta c ie p o w o łan y zo­

sta ł k o m ite t o b y w a telsk i w n o w y m składzie, choć „ s ta ry ” p rz e ­ cież działa. W sk ła d now ego weszło k ilk u członków R ad y M iasta i G m i ny. J e s t to sp rzeczn e ze sto so w n y m i p rz ep isa m i, gdyż ra d n i sw ą a k ty w ­ ność w in n i w y k a za ć n a fo ru m ra d y i se jm ik u sam orządow ego... (A.W.)

m f f

111

m i n i r i i f i m i f m

11

f

11

m s m m i m m s i t

T V S A T V 1 D E O i % O F E R U J E §

-Łłj! uł «C<ł n 91 » MJI 5f łSł

W SPR ZED A ŻY H U R T O W E J I D E T A L IC ZN E J:

— a n te n y s a te lita rn e prod. jap o ń sk ie j i b elg ijsk iej, stereo, pilot czasza m in im u m 80 cm , k o n w e rte r m ak sim u m 1.2 dB

— te le w iz o ry i m ag n e to w id y o ra z ra d ia , zestaw y w ieżow e

— p rzew o d y p ołączeniow e a u d io -v id e o -k o m p u te r

— d e k o d ery tró js y ste m o w e R T L 4, F IL M NET i T E L E CLUB

— k a s e ty video (h u rt tanio).

2 2

•* O dbiorców h u rto w y c h z ap ra sz am y do B iu ra F irm y . G orzów W lkp., ul. R y n e k W ełn ian y 18, pokój 50G,

tel. 273-61 w ew . 268, t l s 445427, fa x 254-32

**• »

SK L E P — G orzów , ul. K o sy n ieró w G d y ń sk ic h 91A (róg 30 S tycznia), tel. 273-61 w ew . 268. **•

£ EM M A R to o k n a n a ŚW IA T. £

AK-194 S g i t E i n n m m m t m m m m i m m n n n n f H m m i g i i n i

Puc. B. XAXAHOBA.

n a p ły w ie w yb o rcó w do u rn w p rze w ażnie m u z u łm ań sk ic h re p u b lik a c h Azji Ś rodkow ej. W M oskw ie prze*d staw iciele k o m isji k o n tro lu ją c e j p rze b ’eg re fe re n d u m pow iedzieli d zien ­ n ik arzo m że p rognozy o d u żej a b ­ sen cji m ogą okazać się przed w cze-

N iedzielne re fe re n d u m przebiegło pod zn ak iem o stre j ry w a liz a c ji m ię dzy M ichaiłem G orbaczow em i Bo­

risem Jelcy n e m .

(C iąg d a ls z y na s tr . 2)

1 0 0 d n i

G o r b i c i e w a

K O RESPO N D EN CJA W ŁA SN A Z MOSKW Y

NA STR. 2

R o ln ic y

p la n u ją

b lo k a d ą d ró g

R ad a K ra jo w a NSZZ R o lników In d y w id u a ln y c h „S o lid arn o ść” n a n a d z w y c z ajn y m posied zen iu 1& bm.

w W arsza w ie u zn ała, że d o ty ch cza sow e rozmowTy z w iązk u z rząd em , dotyczące w p ro w a d z e n ia . sy stem u cen sk u p u , k re d y tó w i ceł, zak o ń ­ czyły się fiask iem . Propo.zycje zw ią zku n ie „zostały p rz y ję te p rzez rząd.

R ad a p o d jęła u c h w ałę , w k tó re j p o stan o w iła rozpocząć . 2 2 bm . a k ­ cję p ro te s ta c y jn ą , p o leg a jąc ą na blokadzie dróg w c ały m k r a ju m ię dzy godz. ■ 11 a 14. W czasie ak cji p ro te s ta c y jn y c h n a dro g ach ro l­

nicy będą ro zd aw ali p ro d u k ty roi ne. M a to być w y ra z w spólnoty in teresó w m ia sta i w si.

Jed n o cze śn ie będa zb ie ran e podpi sy pod p e ty c jam i d o m ag a jąc y m i się zm ia n y p o lity k i ro ln ej. 5 k w ie t­

nia br. rolnicza „S o lid arn o ść” zam ie rza w W arszaw ie zorganizow ać m a n ife s ta c ję chłopów i w ręczy ć p e ­ ty c je n ajw y ższy m w ładzom p a ń ­ stw a.

R ad a K ra jo w a NSZZ R I „S o lid ar ność” stw ie rd za , że k o n ty n u o w a n a jes t dotychczasow a p o lity k a ekono

m iczna. (PA P)

S tw ó r z m y r e g io n ?

K o n c e p c j a G o r z o w a

W o sta tn im czasie w ró żn y ch k r ę ­ gach odżyw a d y sk u s ja n a d now ym k sz tałtem a d m in istra c y jn e g o podzia łu P olski, W idzim y p o trzeb ę p rz ed ­ sta w ien ia sp o łeczeń stw u w ojew ódz­

tw a gorzow skiego k la ro w n e j wizji przyszłości naszego regionu. P rezen tu je m y w y n ik p ra c zespołu, k tó ry o p ra co w y w ał różne w a ria n ty p ro ­ jek tó w reg io n aln eg o p o działu adm i n istra c y jn e g o .

Po ro z w aż en iu w ielu m ożliw ości, zdecy d o w aliśm y się zaproponow ać

now y k s z ta łt naszego w o jew ó d ztw a.

P ro p o n u je m y u tw o rz e n ie W ojew ódz­

tw a L u b u sk ieg o — bo ta k ą nazw ę, u w zg lęd n iają c h isto ry czn e tra d y c je , m iało b y ono m ieć (jego k sz tałt p rz e d sta w ia m apka).

P o łu d n io w e ru b ie ż e w o je w ó d ztw a się g ają w całości tra s y A2 (ze Św ie bodzinem ), zachodnia g ra n ic a o p a r­

ta n a n a tu ra ln y m biegu rzek i O dry.

w sch o d n ia część b y ła b y p rz e d łu że ­ niem lin ii m iędzy k o m p lek sem Mię

O z i ś 1 0 s t r o n

Obrady

lekarzy

W ub. sobotę w Sali K u rla n d z k ie j Ż agańskiego P a ła c u K u ltu ry , o b ra ­ dow ał OT Z jazd D elegatów O k ręg o ­ w ej Izby L e k a rsk ie j w Z ielonej G órze.

P rze d m io tem o b rad były n a jw a ż ­ niejsze sp ra w y dotyczące fu n k c jo n o ­ w ania śro d o w isk a le k a rsk ieg o w Zie łonogórskiem , P rzew o d n iczący O k rę g ow ej R a d y ' L e k a rsk ie j Ja c e k M i­

k u lsk i zapozna! zgrom adzonych z działaln o ścią R ady w u b ieg ły m ro­

ku. D ziałalność ta sk u p ia ła się głów nie w okół poczynań o rg a n iz ac y jn y ch m ają cy ch p ra w n ie i a d m in is tra c y j­

nie u g ru n to w a ć d z ia łaln o ść Izby Le k a rs k ie j, a ta k ż e w okół rozw inię­

cia działalności sta tu to w e j i s ta ra ń o ja k n ajszy b sze w p ro w ad zen ie re ­ fo rm y w służbie zdrow ia.

M iniony ro k — ja k w iadom o -r- nie p rzy n ió sł rozstrzy g n ięć d ec y d u ­ jących o p o d niesieniu sta tu s u m o­

ra ln eg o i finansow ego le k a rza — jed n a k nie z pow odu b ra k u s ta ra ń R a­

dy na rzecz sw ojego środow iska.

R ad a zaan g ażo w ała się bow iem in ­ ten sy w n ie w p róby re fo rm o w a n ia sy stem u opieki zd ro w o tn ej. W szelkie je d n a k d o ra źn e sta ra n ia Tzb L e k a r­

skich ro z b ija ją się tym czasem o b ra k m ożliw ości w p o d ejm o w an iu p r a k ­ ty cz n y ch d ziałań . '

Z jazdow i le k a rz y p rzew o d n iczy ł L esław M ąd ry , a w śród gości zna­

leźli się m .in. w icew o jew o d a zielo­

nogórski T ad eu sz D nbiecki o raz w i­

cep rezes N aczeln ej R ad y L e k a rsk iej w W arszaw ie Bożena P ie trz y k o w ­ ska.

Zjazd p o d ją ł k ilk a w ażnych u c h w ał — m .in. z ap ro tes to w a ł p rz e ­ ciw w p ro w ad z an iu przez zarz ąd y m ia st p o d a tk u g ru n to w e g o od n ie­

ruchom ości w m iejscach , gdzie znaj d u ją się sz p ita le o raz p rzeciw po­

d e jm o w a n iu leczenia p a c je n tó w przez ludzi n ie u p ra w n io n y c h do w y k o n y w a n ia zaw odu lek a rza

W k u lu a ra c h Z jazdu rozm aw iano nie ty lk o o pien iąd zach (to znaczy ich b ra k u ), a le ta k ż e o ty m . że le*

k a rz w P olsce m ają c obecnie w ię k ­ szą w iedzę o ty m , ja k leczyć j le p ­ sze m ożliw ości rozpoznania, m a jed ­ nocześnie coraz m n ie jsze m ożliw ości d ziałan ia. T ak i sta n rzeczy je s t p rz y czyną złego sam opoczucia p rz e d s ta ­ w icieli śro d o w isk a lek arsk ieg o .

(abr)

d zy ch o d zk o -S ierak o w sk im i w ęz­

łem P ilsk im . C a ły D ra w ie ń sk i P a r k N arodow y b y łb y n a tu ra ln y m zwiefi czeniem tego te re n u .

U w ażam y, iż p ro p o n o w an e roz­

w iąza n ie o p ie ra się n a n a tu r a ln e j ekonom iczno-społecznej spoistości tego te re n u . T rzeb a bow iem p a m ię ­ tać. że do 1903 r. to G orzów b y ł głó w n y m ośrodkiem ty c h Ziem (to tu m ieściła się E k sp o z y tu ra W oje-

(C iąg d a ls z y n a str. 2)

Jugosławia

N a d r o d z e

d o w o j n y

P rzy w ó d ca n a jw ię k s z e j re p u b lik i

— S e rb ii., z w o len n ik tw a rd e j linii Slobodan M iłoszevic ośw iadczył, że nie u z n a je juz w ład zy P re z y d iu m S F R J . ' w w ygłoszonym w sobotę p rz em ó w ien iu te le w iz y jn y m pow ie dział, że S erb ia nie będzie uzn aw ać ż ad n e j decyzji P re z y d iu m S F R J.

gdj-ż w o b ecn y ch okolicznościach k aż da ta k a d ecy zja n is b y łab y praw o w ita.

- ☆ ~

N apięcie w J u g o s ła w ii w zrosło kie d y w sobotę w ieczo rem p rzy w ó d cy m niejszości s e rb s k ie j w C h o rw acji, p o in fo rm o w a li o z am iara ch secesji.

P re z y d e n t C h o rw a cji F ra n jo T u d - jm a n n a ty c h m ia s t o strzeg ł S erbów b y nie d z ia ła li w b re w in tereso m ch o rw ac k im i o św iadczył, że re p u b li k a u tw o rz y c y w iln e jed n o s tk i obro ny.Zarówno w Serbii jak i Chorwa­

cji, ogłoszono pogotowie w policji.

(C m g d a ls z y n a s tr . 2)

W N o w e j S o l i :

Precz z zarządem

D w ie sp ra w y , tj. odw ołanie przez Z arząd M iasta d y re k to ra PG K oraz niep ew n o ść j u t r a załogi M P Ę , sta ły się pow odem z o rg an izo w an ia przez M K K NSZZ .S olidarność” w N ow ej Soli w m in io n y piątek, 15 m arc a b r„

p ik iety przed m ającą się odbyć tego dnia sesją R ady M iejskiej.

P ro te s t m ia ł w ym usić na ra d n y c h p rz y w ró ce n ie do p racy d y re k to ra P G K i podjęcie o statecznych d ecy ­ zji co do fin a n s o w a n ia i d alszej dzia łalności M PK .

W sparcia p ik ie tu ją c y m p rz e d sta ­ w icielom obu p rzed się b io rstw udzie łiło ponad 2 0 k o m isji zakładow ych NSZZ „S” 7 te re n u m iasta. W sum ie pod U rzędem M iejskim p rzy ul. J.

Piłsudskiego, pod h asłam i: Ż ądam y u stą p ie n ia p re zy d e n tó w i od w o łan ia Z arząd u M iasta o raz O statn ie za d a ­ nie Z arząd u M iasta, p rz y w ró ce n ie dy re k to ra P G K stan ęło około 50 p ro ­ testu ją cy c h . G apiów było nieco w ię­

cej.

A pel do ra d n y c h o d czy tał p rze­

w od n iczący KŻ NSZZ ,,S" p rzy P G K R y sza rd S iu ta (b ra t jednego z członków Z arządu), w k tó ry m zw rac a n o się o: „odw ołanie p re z y ­ d e n ta jego zastępców i p ozostałych członków Z arz ąd u M iasta, spow odo­

w anie a n u lo w an ia decyzji ZM od­

w o łu ją c ej ze stan o w isk a dotychczaso wego d y re k to ra P G K i pow ołanie

W Z i e l o n e j G ó r z e :

. . . z a b o r c j ą

F o t.: R Y S Z A R D P I A S E C K I kom isji re w iz y jn ej z u działem przed staw icieli M K K dla z b ad an ia d z ia ­ łalności Z arząd u M iasta ”.

W ap elu zadano tak ż e p y tan ie : czy je w takim razie in te resy r e p re ­ z en tu je Z arząd M iasta? O dpow iedzi m ia łab y udzielić pow ołana k o m isja rew izy jn a .poniew aż w dobie p rz e ­ m ian społeczno-politycznych ja w ­ ność życia publicznego m a p o d sta ­ w ow e zn aczen ie dla p rocesów d e­

m o k ra ty z a c ji k r ju ” .

Po 20 m in u ta ch p ik ie to w a n ia p ro ­ te s tu ją c y przeszli do sali posiedzeń R ady M iejskiej. P rzed w ejściem do ob iek tu od ul S zkolnej, u d a ją cy się na sesję p rzew o d n iczący Z dzisław B iegański poprosił z eb ran y ch o spo­

kój i rozw agę oraz pow iadom ił, że sp ra w a dotycząca d y re k to ra PG K , będzie ro z p atry w a n a.

Z tłu m u g a p !ów sły c h ać było g ło­

sy: .W zięlihy się le p ie j za ch o d n i­

ki i czystość m iasta ".

Po rozejściu si^ p ik ie tu ją cy c h i gapiów , za ta b lic ą URZĄD M IE JS K I W NOWKJ SO LI pozostał n ap is n a k a rtc e „M iejcie honor, odejdźcie sa m i”

W tra k c ie sesji R a d a M iejska po w ołała k o m isję m ed ia cy jn ą. W jej skład weszło 3 ra d n y c h i 3 prz ed sta w icieli PG K .

EDW ARD JABŁOŃ!

W u b ieg ły p ią te k w Z ielo n ej G órze m an ife s to w a li z w o len n icy u s ta ­ wy a n ty a b o rc y jn e j. Blisko 400 osób p rz em asze ro w a ło z zap alo n y m i św ieczkam i w d łoniach sprzed ra tu s z a do kościoła pod w ezw aniem N ajśw iętszego Z baw iciela, gdzie o d b y ła się m sza świe.ta w in te n c ji o b ro n y dzieci n ien aro d zo n y ch . N a tra n s p a re n ta c h p o ja w iły się m .in. ta ­ kie n a p is y : „M łodzież Z ielo n ej G ó ry w sty d z i się tow . C ichoń i je j to ­ w a rz y s z e k ”.

P o lic ja c zu w ała, g d y g ru p a zw o len n ik ó w a b o rc ji głośno d y sk u to ­ w a ła z o rg a n iz a to ra m i m an ifes tac ji.

F o t. R Y S Z A R D P O P R A W S K I

(2)

2 GAZETA NOWA NR 54(110) 18.03.1991

Iggjjg

W YD A RZEN IA :

Starcia w Seulu

SEUL. W czoraj w S e u lu doszło do n o w y ch sta rć m iędzy policją a ro b o tn ik a m i i stu d e n ta m i, ż ąd a ją c y m i u stą p ie n ia p re z y d e n ta K orei P cJu d n io w e j Ro T e W u z pow odu a fe ry k o ru p c y jn e j w e w ia d ra c h rep u b lik i.

O pozycja zw o łała w iec w pobliżu u n iw e rs y te tu D o n g k u k w S eulu.

M iasteczko u n iw e rsy te c k ie otoczył k o rd o n policji. S etk i d e m o n s tru ­ jąc y ch itu d e n tó w i ro b o tn ik ó w rz u ca ły k am ie n ia m i i b u telk a m i w p o lic jan tó w , k tó rz y uży li gazów łzaw iacych.

P rz e d w cz o ra j siły p o rząd k o w e stłu m iły zam ieszki uliczne tysięcy d e m o n stra n tó w . Doszło do. w a lk m iędzy s tu d e n ta m i a policją. 30 osób zostało ra n n y c h . Z a trzy m a n o p onad 3900 d e m o n stran tó w , k tó ry ch w iększość p ó źn iej zw olniono.

Kolaboranci opuszczą Kuwejt

K A IR . W ładze k u w e jc k ie zak o ń czy ły ro z p a try w a n ie sp ra w d o ty ­ czących w sp ó łp ra cy P alesty ń c zy k ó w z Ira k ie m podczas okupacji K u w ejtu .

J a k p o in fo rm o w a ł w c zo ra j egipski d zien n ik „A l A ch b ar", chodzi o 5 tys. P ale sty ń c zy k ó w , k tó ry c h w in a została już udow odniona.

P o w o łu ją c się n a ir ó d ła k u w e jc k ie , gazeta pis,:o. że w najb liższy ch , d n iach zo stan ą oni w y d a len i z K u w e jtu do Jo rd a n ii.

W eh w ili o becnej m iejsc a zam ieszk an ia P ale sty ń c zy k ó w w K u ­ w ejcie otacza w ojsko.

Wielka łapanka

D E L H I. In d y js k ie siły bezpieczeństw a p rz ep ro w a d z iły w sobotę w ie lk ą operacje, w D olinie K aszm iru , podczas k tó re j aresztow ano ty siąc osób — s e p a ra ty stó w m u zu łm ań sk ic h i ich zw olenników .

Zaś w c zo ra j o p e ra c ja b y ła k o n ty n u o w a n a, zw łaszcza w s ta ry ch dzieln icach S riu a g a ru — sto licy D żam m u i K aszm iru . D z ie ln ic e . te u w a ża n e są za głów ne ognisko ru c h u secssjonistycznego m u z u łm a ­ nów z k o n tro lo w an e j' p rzez In d ie części D żam m u i K aszm iru. W o p e ra c ji p o licję w sp iera ok. 3 tys. żołnierzy.

Żądanie ekstradycji 1. Neriegi

PA N A M A . P a n a m ą zw róciła się do -Stanów Z jednoczonych o eks­

tra d y c ję b. d y k ta to ra gen. M a n u ela N oriegi po jego procesie w M iam i (F loryda).

W ładze w y s ła ły ta k ą p ro śb ę do W aszyngtonu już w styczniu, je d n a k doty ch czas nie o trz y m a ły n a nią odpow iedzi.

M an u el N oriega u su n ię ty został ze sta n o w isk a p re zy d e n ta w w y ­ n ik u a m e ry k a ń s k ie j a k cji w o jsk o w ej w g ru d n iu 1989 ro k u . Z n aj­

d u je się ob ecn ie w w ięzien iu w M iam i, czekając n a p roces o h an d el n a rk o ty k a m i i w y m u szan ie .

Demonstracja przed ambasadą ZSRR

BU K A RESZT. P o n a d 4 ty s. osób d em o n stro w ało w sobotę przed A m b asad ą ZSR R w B u k a reszcie, d o m ag ając się ponow nego p rz y ­ łączania do R um uni} R a d zieck iej R e p u b lik i M ołdaw ii. D em o n stran ci p ro testo w a li też przeciw k o z a m iaro m p rz ep ro w a d z an iu w M pldaw ii re fe re n d u m -n a te m a t dalszego istn ie n ia ZSRR.

J a k w iadom o, w ład ze M ołdaw ii o dm ów iły p rz y g o to w ań do re fe ­ re n d u m n a te m a t pozostania w ZSRR. M oskw a z d em en to w a ła do­

niesienia, jak o b y do re p u b lik i sk ie ro w an o posiłki w ojskow e, by z ag w a ra n to w ać p rzep ro w ad z en ie głosow ania.

P rz e d b u d y n k ie m a m b asad y ra d z ie c k im d y p lo m a to m przek azan o n otę p ro te s ta c y jn ą , p odpisaną przez 2 2 u g ru p o w a n ia polityczne.

D em o n stran ci w znosili o k rz y k i n a cześć p rz y w ó d cy F e d e rac ji Ro­

s y jsk ie j B orisa J e lc y n a , k tó ry p o stu lu je głosow anie „ n ie ” w tra k c ie

re fe re n d u m . - --

Zniesienie godziny policyjnej

LU AN DA. P o 13 la ta c h rząd a ngolski zniósł w sobotę godzinę p o lic y jn ą w sto licy k r a ju L uandzie.

A ngolska ag en c ja p ra so w a A N G O P podała, ża o dw ołanie tego o g ran iczen ia n astąp iło dzięki p o p ra w ie k lim a tu politycznego i sta n u b ezpieczeństw a.

Mecziar odrzuca oskarżenia

P R A G A . „ P o lity czn y m a w a n tu rn ic tw e m ” n a z w a ł p re m ie r V lad im ir M e c iia r tw ierd z en ie , że n a S ło w acji o d ra d za się faszysm . P re m ie r, k tó ry w sobotę p o w ró cił z o ficja ln e j p o dróży do R zy m u i M oskw y (gdzie p rz e b y w a ł — ja k p o d k re ślają z aró w n o p o lity cy Czescy, jak 1 słow accy — bez ż ad n y ch uzg o d n ień z fe d e ra ln y m NISZ czy w ła ­ dzam i re p u b lik ań s k im i), pow iedział, że S ło w acja pozostanie k ra je m d e m o k raty czn y m . W E u ro p ie uw aża sie ja za k r a j ro z w ija ją c y się b a rd z ie j d y n a m iczn ie niż Czechy i ro k u ją c y — z p u n k tu w idze­

nia in te g ra c y jn y c h procesów stareg o k o n ty n e n tu — lepsze p e r­

sp ek ty w y .

M eęziar o sk a rży ł H ra d cz a n y o la n so w an ie k rzy w d zący ch S łow a­

cję opinii za g ra n ic ą . ' ‘ (PA P)

s u p s m m s s

S P R Z E D A M w ła s n o ś c io w e M-ł w w ie ł o w c u o p o w . 37,4 m k w . O f e r ty z c e n ą — Z ie lo n o g ó r s k a d ia . 1745-Z.

D Z IA Ł K Ę b u d o w la n ą w 2 a r a c h , f ia ­ ta lJ5 p 1500, s k ó r y z lisó w , w y c ia ? b u d o w la n y , s p r ę ż a r k ę , te le w iz o r „E L E K T R O M ” P a l-S e c a tn , o d tw a rz a c z

„ S H A R P ’* — Z ł o tn ik 119, g m . Z a ry . 17.49-Z M E R C E D E S A d o s ta w c z e g o 24Ó D — t a n io s p rz e d a m . Z ie lo n a G ó ra , 704-42,

1743-Z 20-88. 1752-Z

K IO S K 4,Sx3,S m z s z a fą c h ło d n ic z ą i z a m r a ż a r k ą lu b b e z , 3 m a s z y n y do s m a ż e n ia f r y t e k — s p r z e d a m . Z ielo - h a G ó r a , I I A r m ii 12/9, p o 17.00.

1733-Z A G E N C JA ,.V IST'* — z a t r u d n i — K ie r ó w n ik a w D z ia le S p r z e d a ż y n a p o jó w a lk o h o lo w y c h . W y m a g a n e w a r u n k i : w y k s z ta łc e n ie ś r e d n ie , z n a jo m o ś ć za ­ s a d h a n d lu , o p e r a ty w n o ś ć . Z ie io n a G ó r s , u l. W e s te r p ia tte 11, V II p. p o k . 708, te l. 42-31 w e w . 413. 17S3-Z S P R Z E D A M M-4. 60 rrt k w ., p a r t e r . N o w a S ó l, te l. 25-60, p o 15.00.

1744-Z

V W t r a n s p o r t e r 1980 — s p rz e d a m . Z ie lo n a G ó r a , tp l. 613-89. 1734-Z S P A W A R K Ę B EST ER -400, p r a s ę r a i- m o ś ro d o w ą 10 t, g ilo ty n ę m e c h a n ic z ­ n ą d o 3 m m — s p rz e d a m . G o rz ó w , te l.

321-514. 233-Zb

Ż A L U Z J E a lu m in io w e i k o lo ro w e — ta n i o . G o rz ó w , te l. 324-528. 299-Zb DOM 240 m k w . — s p rz e d a m . G o rz ó w ,

W ie js k a 3. 300-Zb

O K A Z JA ! S t a r 28 z s iln ik ie m po r e ­ m o n c ie — z d e c y d o w a n ie s p rz e d a m . (M o ż liw o ść s ta łe g o z a r o b k o w a n ia ).

W ia d o m o ść : S u le c h ó w , te l, 20-60. 1757-Z P L A S T Y K A , d e k o r a t o r a — z a t r u d n ię . Z ie lo n a G ó r a , te l. 67-355. 1739-Z M IE S Z K A N IE w ła s n o ś c io w e 57 m k w , 3 -p o k o Jo w e — s p rz e d a m . G o rz ó w . W i

d o k 24/42. 303-Zb

S Z T U C E R n o w y , l u n e t ę — s p rz e d a m .

_________________________ Z ie lo n a G ó ra , te l. 55-06, 178J-Z

S P R Z E D A M Je lc z a z n a c z e p ą u n iw e r K A M A Z A , c ią g n ik s io d ło w y , ro k 1988 s a ln ą 50 t. — s ta n b a rd z o d o b ry , ro k ~ s p rz e d a m . D o k a m a z a — IF A 50 19*1. B o ja d ła , W ą s k a i. 1747-Z o p la n d e k o w a n a , s ta n te c h n ic z n y Id e a ł ____________ ____________________________ny- — g r a tis . G o rz ó w , te l. 3J0-I2I, w ie

_ _ , _ . c z o r e m . 238-Zb

o k a z j a ! — k o m p le tn ą lin ię d o m a r — _____________________________________

( n u r k o w a n ia J e a n s u s p r z e d a m . Z ie lo - A U D I 80 D . 1983, g o łfa 1983, r e n a u l t a n a G ó ra , te l. 627-42, p o 18.00, n , 1983 — s p rz e d a m . z . G ó ra , te l.

17+S-JC 640-89. B .O .

S K L E P „ o b o r n ic k i” ty p u k a w i a r e n k a

— sip rzed am . G o rz ó w , te l. 239-38, do

19.00. 264-Zb

CIĄGNIK o g ro d n ic z y , n o w y — s p rz e d a m . Z ie lo n a G ó r a , te l. 67-355.

________________________ 174*-Z

P A W IL O N Y s k le p o w e , k io s k i, b r a m y , k r a t y — w y k o n u j e : Z ie lo n a G ó r a , te l.

67-355. 1748-Z

Zielonogórska Gorzowska

G ł o g o w s k a GAZETA NOWA

E r i c h H o n e c k e r

n i e l u b i M o s k w y

B yły przyw ódca b y łe j NRD E rich H onecker, któ reg o przew ieziono w środę z N iem iec do M oskw y, nie chce spędzić re szty sw ych dni w M oskw ie i ch ciałb y p ojechać do sw ej córki, p rz eb y w a jąc ej w C hile. In fo rm ac ję ta k ą p o d ał d ziennikow i „B ild am S o n n tag ” F rie d ric h W olff, jeden z ad w o k ató w H oneckera,

P rzew iezien ie H o n eck era do Mo- skw j;, spow odow ało o ficjaln e p ro te ­ sty n a szczeblu rz ąd o w y m . S tro n a rad zieck a o d rzu ciła ż ąd a n ia odesła­

nia go 7. p o w ro tem do N iemiec.

B erliń sk i a d w o k a t w y ra z ił opinię, iż w ład ze n iem iec k ie nie z m a rtw iły się w cale w y jazd e m H o n eck era i że istniało ju ż d a w n o ciche porozum ie n ie w te j sp ra w ie m ięd zy B onn i M oskw ą. J e s t iro n ią losu, iż H onecke row i pom aga obecnie jego d a w n y p rzeciw n ik ideologiczny, M ichaił G orbaczow pow iedział.

D o k ą d z m i e r z a

Z S R R ?

(C iąg d a ls z y z e str. 1)

„O losie w ielonarodow ego p a ń stw a p ow inien ro zstrzy g n ąć sam n a ró d ”

— ośw iadczył G orbaczow w k ró tk ie j rozm ow ie z d z ie n n ik arz am i w p u n kcie w yborczym . D odał p rz y ty m , że n a pod staw ie w y n ik ó w re fe re n dum m niejszość p o w in n a podporząd ko w a ć się w iększości.

B. J e lc y n p o w ied ział d z ie n n ik a ­ rzom po g łosow aniu, że p re z y d e n t p ra g n ie u trz y m a ć sy stem . „Chce on zachow ać o g ro m n ą b iu ro k ra c ję ”.

„M yślę, że niem o żliw e jes t p o p rą w ien ie życia n a ro d u p rz y u trz y m a ­ n iu sy stem u . P o w in ie n on zostać zniszczony i n a jego m ie jsc e stw o rzony now y, o p a rty n a d e m o k ra ty cznych zasadach — zw iązek r e p u ­ b lik nod k o le k ty w n y m p rzy w ó d z­

tw e m ”.

K o n c e p c ja G o r z o w a

« W d o w i s z l a k »

Z p ierw szy m i p o w iew am i wiO' sny n a u lic a c h W arsz aw y p o ja w i­

ły się k o lejn e z as tę p y żeb rzący ch R u m unów . N a jd aw n ie js zy t r a k t W ar cząw y: od S ta reg o M iasta, przez K ra k o w sk ie P rzed m ieście i N ow y Ś w iat, m ie szk ań cy sto lic y nazy w ają „W dow im s z lak iem ”. N iem al każda R u m u n k a , a jes t ich w ie le , w vchodzi na ż e b ry z m ały m , dzie ckiem n a rę k u o raz id en ty czn a ta ­ bliczką, in fo rm u ją c ą litościw ych .w arszaw iak ó w , że jest w d o w a i m a 8 dzieci. Dzieci czasem b y w a w ie­

ce j, ale „w d o w a” je s t zaw sze. (PA P)

G ł o ś n o

n a S t a r y m R y n k u

W sobotę i n ied zielę n a S ta ry m R y n k u w Z ielonej G órze p rz e d sta ­ w iciele K P N z b ie rali podpisy pod ap elem , ab y w y b o ry do p a rla m e n tu od b y ły się w I półroczu. P rz y dw óch stoiskach n iew ie lu je d n a k z atrzy m y w ało się ludzi, choć zachęcano ich do tego z g łośnika. (Law )

Z a tr u d n i g r a fik ó w d o p r o j e k ­ to w a n ia k o m p u te ro w e g o . Z gło sz e n ia , te l. 66-600, Zieloni* G ó ­ r a . u l. K r e t a 5.

Z a tr u d n i p r a c o w n ik a z w ła s ­ n y m s a m o c h o d e m (m oże b y ć ta x i) d o p o r a n n e g o ro z w o ż e n ia p r a s y w Z ie lo n e j G ó rz e . W ia ­ d o m o ść w r e d a k c ji G a z e ty N o w e j, te ł. 710-77, Z ie lo n a G ó ra , al. N ie p o d le g ło śc i 22, I p ię tro .

(C iąg d a ls z y z e sir. 1) w ódzka i tu je s t K u ria B iskupia).

To w zględy po lity czn e zdecydow ały o p rzen iesie n iu stolicy w ojew ódz­

tw a gdzie indziej.

U w ażam y , iż Z iem ie Z achodnie P o lsk i to te re n szczególny, sąsiedz­

tw o zjednoczonych N iem iec zm usza nas do p o d e jm o w an ia decyzji sk u ­

tecznych, m ają cy c h u chronić in te ­ re s Polski.

U w ażam y , iż n ajw ażn iejsze, na czym m ożem y b udow ać przyszłość R egionu, to p atrio ty z m i przy w iąza nie do ty ch ziem . N ie p rze m y ślan y m i d ecyzjam i b u rz ąc y m i d e lik a tn ą tk a n kę społeczną m ożem y ty lk o naszą s y tu a c ję pogorszyć.

W ojew ództw o L u b u sk ie p re z e n tu ­ je się jak o o b sza r sp e c ja liz ac ji regio n a ln e j o p rzew a d ze w alo ró w t u r y ­ sty czn y ch i rolniczych. To one m ogą stać się dźw ig n ią szybkiego ro zw o ju gospodarczego ty ch ziem i całej Pol ski.

R egion ten z p rz ejściem g ra n ic z ­ n y m w Ś w ieck u i K o strz y n ie sta je się n a tu ra ln y m o tw a rcie m n a E u ro ­ pę. leżąc w ciągach k o m u n ik a c y j­

nych n a K ró lew iec i Brześć. To b r a ­ m a lu b u sk a leży w n a tu ra ln y m u - kład zie dw óch głó w n y ch dróg w od­

n y c h : W arty i Noteci.

T en p ro p o n o w a n y u k ła d w a ru n ­ k u je rozw ój gospodarczy, gdzie cen t ra ln y m p u n k te m s ta je się G orzów , ze w sp o m a g ający m i go n a północy o środkam i C hoszcznem i P ilą. To g w a ra n tu je p e łn ą obsługę o b y w a­

te li całego tego obszaru.

L iczba ludności około 0,9 m in w a ru n k u je , iż na m ap ie P olski, b y ł­

b y to w ażki region o ogro m n y ch szan sach n a przyszłość.

C zując się odpow iedzialni za w o­

jew ództw o i jego przyszłość u z n a ­ jem y (przy c a łe j złożoności sy tu a c ji społeczno-gospodarczej), że pro p o zy ­ cję tę n a le ży sp o łeczeń stw u p rz ed - , sta w ić pod d y sk u sję.

W ojew oda G orzow ski P rz ew o d n icząca S e jm ik u S am orządow ego W ojew ództw a

G orzow skiego D e leg at P ełn o m o cn ik a R ządu

ds. R e fo rm y S am o rząd u T ery to ria ln eg o

M a z o w i e c k i

p r e m i e r e m ?

G otow ość ponow nego objęcia s ta ­ now iska szefa rz ąd u , g d y b y jego p a rtia w y g ra ła zb liżające się w y bory p a rla m e n ta rn e w y ra z ił T a d e ­ usz M azow iecki 16 bm . n a sp o tk a ­ n iu z m ieszk ań cam i Szczecina. Li­

d e r U nii D em o k ra ty cz n e j z w rac ał u w ag ę n a p o trzeb ę p orozum ienia i lu d źm i ró żn y ch opcji polity czn y ch re p re z en to w a n y ch w k a m p a n ii p rezy den ck iej. P o d k re ślił, że w p olityce zag ra n iczn ej U n ia jest za b u d o w ą now ego ład u n a naszym k o n ty n e n ­ cie, p rzezw y ciężen iem podziału Eu ropy n a b ied n ą i bo g atą (PA P)

Jugosławia

na drodze do wojny

(C ią g d a ls z y z e str. 1) R e u te r, p o w łu ją c się n a d y plo­

m ató w w B elgradzie, p isał w czo raj ra n o , że ich zd an iem Ju g o sła w ia zm ierza do w o jn y do m o w ej i n a j­

w a żn iejszą obecnie k w e stią jest — ja k zachow a się dow odzona ‘przez k o m u n istó w a rm ia , w k tó re j k o r ­ p u sie o ficersk im d o m in u ją S erb o ­ w ie.

„N igdy nie było ta k źle” — pow ie dział p e w ien d y p lo m a ta zachodni.

„W y d arzen ia ro z w ija ją się obecnie ta k szybko, iż w y m y k a ją się z rą k ty ch , k tó rz y sądzą, że m oga je kon

tro lo w a ć ”. (R euter)

100 doi Gorbaczowa

(K O R ESPO N D EN C JA W ŁA SNA Z MOSKWY)

W y ż s z e o p ł a t y

z a r a d i o i t v

K o m itet ds. R ad ia i T elew izji in ­ fo rm u je , że za II k w a r ta ł 1991 r.

o b o w iązu ją n a stę p u ją c e 's ta w k i op­

ła t a b o n am en to w y c h RTV :

— za u ż y w an ie telew izo ra lu b tele w izo ra i ra d ia 48 ty s zł.

— za u ż y w an ie ra d ia (dla ab o n en ­ tó w nie p o siad ający c h telew izo ­ rów ) 9 tys.

P o n ad to in fo rm u je się, że o płaty p rz y jm o w a n e są w yłącznie za II k w a r ta ł br. o raz oczyw iście za k w a r ta ły p o p rzed n ie. Z asady in k aso w a­

n ia o p ła t w II półroczu 1991 r. zo­

sta n ą podane do p u b liczn ej w ia d o ­ mości w p óźniejszym te rm in ie .

W ciągu o sta tn ic h „109” d ni M i­

ch aił G orbaczow a k ty w n ie u m a c ­ n iał sw o ją pozycję, w p ro w ad z ają c .wiele zm ian w s tr u k tu r z e n a jw y ż ­ szych o rg an ó w w ładzy. W re zu lta c ie zw ołanego w trybie, a w a ry jn y m Z jazdu D e p u to w an y c h L udow ych ZSR R o trz y m a ł p ra k ty c z n ie niczym nic o g raniczoną w ładzę, łączn ie z n a d zw y c z ajn y m i pełn o m o cn ictw am i, po zw alając y m i m u w p ro w ad zić w p a ń stw ie d y k ta tu rę .

C e n tra ln ą w ładzą w y k o n aw czą jest o b e c n ie _ z reo rg a n iz o w a n y G ab in et M inistrów , k tó reg o decyzje są obo­

w iązu jąc e n a c ały m te ry to riu m Z w iązku R adzieckiego. W jego p ra cach m ogą b ra ć u d z ia ł z głosem de c y d u ją cy m p re m ie rz y rząd ó w re p u b lik a ń sk ic h (razem ok. 50 osób).

G a b in et M in istró w podlega bezpo­

śred n io p rezy d en to w i.

N ow y n a a re n ie p o lity c zn e j o rg an

— R a d a F e d e ra c ji m a za zadanie ro zw iązy w ać w szelkie p ro b lem y po w stając e m ięd zy re p u b lik a m i. R a ­ dzie p rzew o d n iczy p re z y d e n t ZSRR.

a w je j sk ła d w chodzą prezy d en ci poszczególnych re p u b lik zw iązk o ­ wych.

R ad a N ajw y ższa ZSRR je s t org-i nem p ra w o d aw czy m , m oże znosić d e c y z je G a b in e tu M in is tr ó w Z S R R ale p ra w o to nie rozciąga się na decyzje p re zy d e n ta .

Jed n o cze śn ie G orbaczow nie zgo­

dził się n a re zy g n a cję ze stan o w is­

ka s e k re ta rz a g en eraln e g o K PZR , a p rz y ty m u m o cn ił pozycję p a rtii

„ w y b ie ra ją c ” sobie n a w icep rezy d en ta ko m u n istę, członka B iu ra P o lity cznego CK K P Z R G ie n a d ija J a n a - jew a.

N ajn o w szy m elem en tem c o lity cz- n ej re k o n s tru k c ji jest pow ołana z in ic ja ty w y G orbaczow a R ada Bez­

pieczeństw a, do k tó re j w eszły oso­

b y

7

. najbliższego otoczenia p rezy ­ d e n ta : w ic ep re zy d e n t J a n a je w , p re ­ m ie r P aw łó w , m in is te r o b ro n y J a ­ zów, szef KG B K riu czk o w . Sądząc

po a rg u m e n ta c ji G o rbaczow a, w idzi on R ad ę B ezpieczeństw a jak o o r­

g an sw ojego osobistego a p a ra tu . C oraz w y ra źn ie jsz y k ra c h p ie rie - s tro jk i i u tr a ta z au fa n ia bazy spo­

łecznej, k tó ra przed laty p o p a rła p ro g ram re fo rm , spow odow ała ko­

nieczność p o w ro tu G orbaczow a do tr a d y c y jn e j p o d p o ry K re m la — p a r to k ra c ji w szy stk ich poziom ów , a k ­ ty w u kierow niczego w p rzem y śle, n o m e n k la tu ry . Z m usiła tak ż e p rezy d e n ta do odn o w ien ia sojuszu z pr> ’ d staw iciela m i k o m p lek su w o iskow o- przem ysłow ego, sfru s tro w a n e g o k r y ty k ą w o jn y w A fg an istan ie, w ypro w ad zen iem w o jsk z E u ro p y W schód n iej, a p rz ed e w szy stk im — zagrożę nego k o n w e rsją.

Na razie G orbaczow m usi jeszcze to le ro w ać J e lcy n a , p a rla m e n t Rosji i p a rla m e n ty re p u b lik zw iązko­

w ych, często p rz ec iw sta w ia ją c e się decyzjom . ..W y g ran ie” re fe re n d u m da je d n a k K rem lo w i le g ity m a cję do d ziałań p rzeciw k o n ieposłusznym i m ożliw ość zakończenia sta n u sp ecy ­ ficznej, połow icznej w ładzy c en ­ tru m .

M IRO SŁAW J. K U LEB A

H U R T O W N IA B & B o f e r u j e P A P IE R O S Y

— krajowe w pełnym asorty­

mencie

— zagraniczne.

Zapraszamy codziennie od godz. 9 do 15

Z ie lo n a G ó ra . u l. K o iu e h o w s k a 65 d.

J a r o c in , u l. M o n iu sz k i 17.

S k w ie r z y n a , u l. S p o rto w a , OSiR.

Z g o rze le c , u l. C h e łm o ń s k ie g o 26.

N -20

m a m ss M

a

a

l* > E

0

a B

0

!

i s a s a s t B H z a s t f a i ł i a & a n i K s a s

H U R T O W N IA

A R T Y K U Ł Ó W P R Z E M Y S Ł O W Y C H

i O Ś W IE T L E N IO W Y C H

p o l e c a po atrakcyjnych cenach:

— świetlówki 40 W

— żarówki 40' 75, 100 W

— żarówki halogenowe H-3, H-4

— oprawy oświetleniowe: szafkowe, barkowe hermetyczne, uliczne, sufitowe

. — części zamienne do opraw

— torby foliowe Z a p r a s z a m y :

Zielona Góra, Truskawkowa (dawna J. Sieli) i fi.

‘ • 1743-Z

m ~

B B B B a f i B E C B B K j B B B B i t a i s a a R & i a a B B R B B r»V a a sj a a a B m

sa

s t

© a

w

55

a SB a m a a BJ Si

■ KS a a B

i a i a n ^ i ; 9 S 9 s g « q a i g i B n s i S H B a i i i

P R Z E D S IĘ B IO R S T W O W IE L O B R A N Ż O W E

a

S i A Y R E Y 9 3

H u r t o w n i a T o w a ró w Im p o r to w a n y c h Ż a g a ń , pl. Kilińskiego 1, teł. 27-12, 34-49 P O L E C A O D B IO R C O M D E T A L IC Z N Y M .

-Jff- koniaki, '

# wódki czyste luksusowe i wyborowe, wódki czyste zwykłe,

# w ó d k i g a tu n k o w e , Hf- coctaile, nalewki, kremy,

wina importowane i rozlewane w kraju,

ifr

wina i coctaile owocowe,

łjf- piwo w puszkach.

n a w y r o b y s p ir y tu s o w e u d z ie la m y 5,5 p ro c . n : : .i przelewy: wirto — 5 dni, wódki — 10 dni

Z a p r a s z a m y od godz. 8.00 do 10.00

E a a

9

a a a a a a a a a a a a a a

AK-353

■ a a a B R U B B S B B B B B I U B B H B B H B S S I I B B B B B B

R E D A G U JE K O L E G IU M : R ed a k to i n a c z e ln y A n d iz e J B u c k ; z a ­ s tę p c y r e d a k t o r a n a c z e ln e g o - A n d r z e j C u d a k . K o n r a d S ta rig le w ic z 1 M ie c z y sła w W ię ck o w ic z . s e k r e t a r z r e d a k c j i A lfr e d S ia te c k i la s l ę p c y s e k r e t a r z a redakcji - J a n u s z A m p u ła A n d rz e j G a jd a Z b ig n ie w S m i g ie ls k l. R e d a k c ja Z ie lo n a G ó ra a l N ie p o d le g ło śc i 22 I p ię tr o te l 710-77

f a x 722-35, r e d a k c j a n o c n a te le f o n 39 13 te le k s 04322M, G o rz ó w ul C h r o ­ b re g o 31, telefon 226-25 271-49 G ło g ó w ul Ś w ie rc z e w s k ie g o U te le fo n 53-29-11. B iu ra o g ło s z e ń : Z ie lo n a G ó ra al. N ie p o d le g ło śc i 22 I p. G o rz ó w i Głogów w s ie d z ib a c h redakcji o r a z w o d d z ia ła c h G r o m a d y I a g e n c ja c h .

O g ło s z e n ie t ą p r z y jm o w a ń * ró w n te * t e le f a k s e m et>8 22 R e d ! V f a n ie o d ­ p o w ia d a za tre ś ć o g ło sze ń , n ie z w r a c a n ie z a m ó w io n y c ii iu k u o w . z d ję ć i ry su n k ó w z a s tr z e g a s o b ie p ia w o s k r a c a n i a ó trzy rn .v w » r> ,'cb m a t e r i a ­ łó w i z m ia n ic h ty tu łó w W y d a w c a A L P U sc Z ie lo n a o ó r a ii K r ę ta 5 P r e n u m e r a t a z g ło sz e n ia p r z y j m u j ą o d d z ia ły l d e le g a tu r y RSW „ P ra s a - K s i ą tk a - R u c b " - P r z e d s ię b i o r s t w a U p o w sz e ch n ln W n P rasy I KsSąfckt o ra * d o r ę c z y c ie le D ru k - D r u k a r n i a P r a s o w a Z W P , Z ie lo n a G ó ra , u l. R e j* * N r In d e k s u 350738.

v

Cytaty

Powiązane dokumenty

W zaistniałym stanie rzeczy córka może domagać się przyjęcia do spółdzielni i przydział lokalu w kolejności przysługującej byłemu członkowi (matce)..

Mimo zgody władz Azerbejdżanu na przeprowadzenie referendum 17 marca, w w ielu m iastach republiki odbyw ają się dem onstracje zw olen ników niepodległości,

Oczywiste jest, że żadna impreza sportowa nie może nazywać się winobraniowa. Pozostaje nadal święto

lazłyby się „Monitor Samorządowy'' zajm ujący się także sprawam i związ kow ym i.. Spółka daje 30-procentowe udziały ZR NSZZ

T łum z transparentam i kierow a} się pod m ury krem low skie na w iec organizow any przez opozycyjne ugrupow anie „D em okraticzeskaja Ros- sija”.. W ielu

Praktycznie z trudem udaw ało się zapew nić m ożliw ość odbycia przez sportow ców tzw. badań

Żaden polski bank nie chce kre dytow ać rolnictw a, gdyż jest to nie pewny dział.. Oczy wiście, pracując w kanadyjskim koncernie Lsblaw s, wiedziałem, jak

Oprócz niej pjbie-a się podatek obrotowy. wartości wozu powiekszotnej o należna opłatę