• Nie Znaleziono Wyników

Stosunki polsko-żydowskie w przedwojennych Puławach - Shulamit Rehavi - fragment relacji świadka historii [TEKST]

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Stosunki polsko-żydowskie w przedwojennych Puławach - Shulamit Rehavi - fragment relacji świadka historii [TEKST]"

Copied!
1
0
0

Pełen tekst

(1)

SHULAMIT REHAVI

ur. 1923; Puławy

Miejsce i czas wydarzeń Puławy, dwudziestolecie międzywojenne

Słowa kluczowe Puławy, dwudziestolecie międzywojenne, stosunki polsko- żydowskie

Stosunki polsko-żydowskie w przedwojennych Puławach

Nigdy nie zapomnę, jak szłam do domu i jakiś pijak za mną szedł. Mówił, że on musi mnie zabić. Był pijany, nie mógł iść prędko, ja uciekłam i się schowałam u tych naszych [sąsiadów], którzy mieszkali na dole. Ja to pamiętam, zawsze będę pamiętać.

Ja wiem, że [Polacy] nie lubili Żydów. Byli tacy bardziej kulturalni, to oni tego nie [okazywali]. Ja chodziłam do takiej księgarni, tam była pani bardzo taka cierpliwa i bardzo chciała, żebym ja czytała, dawała mi wejść do księgarni i brać książki. Ja wiedziałam, że ona jest Polką, miała syna, on był jakimś oficerem. To była taka polska szlachta.

Data i miejsce nagrania 2006-12-13, Tel Awiw

Rozmawiał/a Tomasz Czajkowski

Redakcja Justyna Molik

Prawa Copyright © Ośrodek "Brama Grodzka - Teatr NN"

Cytaty

Powiązane dokumenty

Przeważnie to chyba [były kontakty] handlowe, wiem tylko tyle, że ten Polak, u którego żeśmy w mięso się zaopatrywali, Woźniak, miał jakieś kłopoty z

Były wystawy, dekorowane często przez profesjonalistów, to było fajne, że sklepy miały wystawy i to nie były takie, że tu masło położył, a tam jabłko, tylko to były

Trzeba było pójść na piechotę, bo ulica Nałkowskich była brukowana i nie jeździły tamtędy furmanki, samochody ani autobusy. Szło się drogą w kierunku Dąbrowy i na

Dość względnie było, chociaż przy końcu to już trochę Żydów zaczęli nie lubić Polacy w związku z tym, jak w [19]39 roku nasi poszli za Bug, to tam [Żydzi] w tych

To ja napisałem, ponieważ taka atmosfera jest, znaczy Polacy wcale nie cieszą się, żeby Żydzi mówili: ja jestem Polakiem, i fakt jest, ja podałem, że mój język macierzysty to

A że ona mieszkała w tym baraku służbowym, więc trudno było nie zauważyć, chociażby nawet przez okno, co się dzieje na podwórku.. Jak wykopywana była glina, jak

Natomiast był on osobą taką, pamiętam na studiach, głęboko zainteresowaną kulturą dawną, staropolską i to też takie było dziwne, bo my (mówię „my” - czyli rocznik)

Słowa kluczowe Puławy, dwudziestolecie międzywojenne, rodzina, ojciec, praca ojca, stosunki polsko-żydowskie, koleżanki.. Stosunki polsko-żydowskie w