• Nie Znaleziono Wyników

s z c z e c i ń Bezprawna ingerencja w sprawy żeglugi

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "s z c z e c i ń Bezprawna ingerencja w sprawy żeglugi"

Copied!
8
0
0

Pełen tekst

(1)

■•SU

• PROJEKT peństwowego pla- tau rozwoju gospodarki narado wej Związku Radzieckiego na lata 1984-85, zreferował zastęp­

ca przewodniczącego

R a d y

M i­

nistrów ZSRR, przewodniczący Państwowego Komitetu Plano­

wania Piotr Łomako.

Projekt piano państwowego kaklada, i i produkcja przemy­

słowa wzrośnie w ciągu dwóch la't o 17.5 procent 7-letni plan rozwoju przemysłu wykonany pądzle przed terminem.

Plan przewiduje zbliżenie tempa wzrostu produkcji środ­

ków produkcji I artykułów kon sumpcyjnych.

PIOTR ŁOMAKO POINFOR­

MOWAŁ, l i w planie przewi­

dziane są środki na podwyższę nie minimum zarobków do 41 — 45 ru b li miesięcznie dla niskooplacanycb pracowników.

OSKARŻENIE TO WYSUNĘ ŁY : Belgia, Anglia, Dania, Francja, Niemcy zachodnie, Grecja, Wiochy, Holandia, Nor węgla 1 Szwecja. Wspólny ko­

m unikat opublikowany w Lon­

dynie na zakończenie konferen cji ministrów transportu w y­

mienionych krajów głosił, że uczestnicy konferencji zamie­

rzają poruszyć ten problem na forum Organizacji do spraw współpracy gospodarczej i roz­

woju.

STANY ZJEDNOCZONE — głosi m.ln. komunikat — we własnym Interesie usiłają śmie

*ia mledsyaaradewe taryfy pr—wesewe. Uczestnicy konfe­

rencji poddali ostrej krytyce decyzją'amerykańskiej Kom isji do spraw flo ty handlowej, do­

magającej sią by armatorzy u- dzielall konkretnych inform acji

NOWY JORK PAP. Penad m lllen ten wady • s t n a d w t l Ule niseesydelaklei rencie przez wyłam w sapsr m zamyka*

JąeeJ zbiornik wady w Bmldwln H lils aut lw ia seladaśaaą

U e lo io ą Lm A o fd ts .

POTOKI WODY zniosły cał­

kowicie 200 domów I zalety 2 tye. Innych domów niekiedy do wysokości 2 piątra. Na szczę­

ście straty w ludziach nie w y­

dają sią na razie, według pierw szych inform acji szczególnie wielkie. Jak inform ują władze w Los Angeles zanotowano <

ofiar śmiertelnych.' Wiele tysię­

cy pozostało bez dachu nad głową. Jak podaje Reuter, pę­

kniecie zapory nie b rio nlespo dzianką dla inżynierów, którzy poprzednio stwierdzili szczeliny w ścianie zapory.

Przerwanie tamy w Los A n ­ geles, które nastąpiło w sobotą wieczorem spowodowało, we­

dług ostatnich doniesień, śmierć 3 osób. Straty materialne są na tomtast poważne 1 oceniane na około 10 milionów dolarów. JOO budynków zostało całkowicie bądź częściowo zniszczonych:

Mała liczba o fia r śmiertel­

nych tłumaczy sią tym. Iż wie­

dziano już wcześni«] o mające]

nastąpić katastrofie. Gdyby na­

stąpiła ona w nocy 1 nietpodzie wanle, liczba o fia r byłaby dużo wiąksza.

PRZERWANIE ZAPORY W L o t Angeles było największą katastrofą w tym - mieście od 30 lat. Wśród w ielu hipotez wysuwane je st przypuszczanie, i ł przyczyną katastrofy były słabe trząslenia ziemi zanoto­

wane ostatnio w tym reJonię. .

R Z Ą D R A D Z IE C K I u sn ą ł

.aa

ksetUwe sredakewaaśa • OM m l Benów ru b li wydatków aa sHr ąhrajae.

Plan budżetu na lata 10(4/55 brzewiduje szybki wzrost wszy­

stkich kluczowych dziedzin przemysłu, JeJnakże pierwszeń­

stwo oddaje sią przemysłowi chemicznemu. Duże sumy prze­

znacza tlą na dalszy rozwój roi hlctwa, a w szczególności na Wzrost produkcji nawozów sztucznych.

MOSKWA PAP. Plenum Komitetu Centralnego KFZR zaaprobowało prąed stawiany w referacie N, S.

CHRUSZCZÓW A program dalmego rozwoju przemys­

łu chesulcmugo aa naj­

bliższych T la t 1064—-1170.

Powdąta jednomyślnie uchwala Plenum głosi:

„A tlanty dzi“

o stosunkach

Wschód-ZackM 1 rocznicę układa

ZSRR-CSRS PARYŻ PAP. Dziś w godzi­

nach rannych w Paryżu rozpo­

częła sią sesja Rady Ministe­

rialnej NATO: W pierwszym dniu obrad przemówienia w y­

głosić m ają t u lu : b rytyjski m i ais ter . spraw .zagranicznych, Butler, amerykański sekretarz stanu, R u sk, «ras zachodnio nie­

m iecki minister spraw zagra­

nicznych, Schroeder.

SESJA obradować ma trzy dni. Jak aią przypuszcza, oma­

wiane będą m in . problemy sto sunków Wschód-Zachód, sytua­

cja w obozie atlantyckim 1 w A zji południowo-wschodniej.

Przed rozpocząciem sesji w sobotą i w niedzielą w Paryżu toczyły sią Intensywne narady ministrów spraw zagranicznych krajów N A TO

Z doniesień agencji praso­

wych w y n ik ł, iś uczestnicy tych spotkań om aw iali' mośll-

w o * c i u u o a z c tiia r o iD m n o łC j

powstałych w. ostatnim czasie

START z Przylądka

Kennedy

NOWY JORK PAP. Satelitą metaorołogtany „T iro e -l" w y rzucony ma b p i we wtorek ą Przylądka Kennedy (pogn ę b nfo CanareraR. Satelita o srać dze 285 funtów okrążać bądzid Ziemią na wyaokośei około 42*

m iL > Specjalna automatyczna kamera przekazysrmć bądaie są amerykańskim stacjom adjącUą które naatąpnto wykot jy it y a a .

ambasadą w Londynie

wewnątrz bkdru atlantyckiego.

Poruszono również ważne pro­

blemy stosunków miedzy Wschodem ą Zachodem oraz perspektywy osłabienia napią-

iBfflMMaSili

Sesja Rady Najwyższej ZSRR

PROJEKT REDUKCJI

wydatków

na siły zbrojne o 800 milionów

rubli

W T O R E K , 1 7 . X U . ( 3 r ,

s z c z e c i ń s k i

Bezprawna ingerencja w sprawy żeglugi

10 państw zachodnioeuropejskich

o skarża USA

LONDYN PAP. 10 państw uchadniaeurtpejikich oskarżyło o przewożonych ładunkach, co Steny Zjednoczono o bezprawną Ingerencją w sprawy ie glu- zresztą wiele pism zachodnlo- gi międzynarodowej I zaapelowało da armatorów, by — za- europejskich oceniło jako w y- nim problem ten sostsnle uregulowany — Ignorowali żąda- wiad handlowy,

nla amerykańskiej Kom isji Federalnej do spraw flo ty bandlo wej.

64 rocznica

urodzin

A. Zawadzkiego

nłeą swych w i d a . Z te j o k n a Komitet WoJowMs k l PZPK I W o jiw lia k l Komitet PJN w S se nd- nle wystosowały doń do- pesse s życzeniami w icia la t owocnej pracy I szczę­

ścia w żyda osobistym.

(2)

K K r au

Polsko-austriackie rozmowy

n a te m a ty

współpracy gospodarczej

■STRONA 2

WjaM Wlcekaaderza Ntltraain

K A T O W IC ! P A P . W n le M e lę o p u ścił P olskę w M a n d c ti A s s tr ll d r B ra n o P iU e n n sa n . B a w ił on s 2 -d n Io w ą , n le o fl- rja b u i w iz y tą w W iśle , gdzie sp o tka ł tlę z w ice p re m ie re m Ina. F ra n ciszkie m W a n le łką . W ra z z d r P JU erm anrem n d a l e lf de W ie d n ia tow arzyszący m u w p od ró ży am basador P R L w A u s trii K a ro l K u ry lu k .

Mowę władze szczecińskiej organizacji SD

POD PRZEWODNICTWEM

togr JÓZEFA OSTROWSKIE­

GO obradował wczoraj w sali Domu Rzemiosła X IV M iejski ZJaad Delegatów Stronnictwa Demokratycznego.

Sra tk a ł petyb yll aa. k : « łM ok r r c s y r k a C K S D , poeci A N D R Z E J B E N E S Z . I s e k re ta rz K M P Z n

— S T A N IS Ł A W B A R T C Z A K , p n ­ i e M K Z S L — B E R N A R D Ł O B Z A - M A Y E R | p - n w H l i C M t y F r e i y - d ta m M R N - H Z N R Y K Z U K Ó W * S K I. P r ty b y ll ró w n ie * poe'o wle przew odniczący W K S D — pror. Ar S T . Z A J Ą C Z E K i N k n t m w o je - w M i k i S D — Z . S IŁ D L E W S K I.

Osiągnięcia 1 dorobek szozeclń- A ł f ) org an iza cji SD p rze d s ta w ił w o feecrayna re fe ra c ie poUtycano-apra w e zdaw czy no s e k re ta rz .W Ł O D Z I­

M IE R Z O K U L J A R w s ka zu jąc Jed- Bccacśnlo madaaia o rg a n iza c ji a a aaJMteesą p n r e ł o k .

B ra t er ak ie pozdrow ienia ad P Z T R B r zak aza ł zja zd ow i i s e k r e ta rz K M F Z M | — Staniaka w B a rtm a k , a oA Z S Ł — B a rn a rd Loberm a ye e. S e r*

deeaeo t y c w a i a ad aa cze la yc h w ła d a S D a ło ty l peset A n d rz e j Be-

Po ożywionej i ciekawej dy-

«kusji zjazd wybrał nowe 25- oeobowe Plenum K M SD, które w yłoniło z siebie 9-otobowe prezydium z J. LA SKĄ na cze le. Wybrano ró w n ic i miejską komisję rewizyjną i przyjęto uchwałę precyzującą zadania miejskiej organizacji SD. (y)

Z wojewódzkiego zjazdu inteligencji wiejskiej

haszym kra ju przyczyniły się do zacieśnienia kontaktów 1 wzrostu wym iany towarowej między Polską 1 austriackim przemysłem upaństwowionym.

Sądzę, że współpraca ta będzie się rozwijała. W czasie obecne­

go spotkania ustaliliśmy, że grupa kierowniczych osobisto- W CZASIE SPOTKANIA W ‘ f i reprezentujących nasz upań WIŚLE goM austriacki przepro ’ l.w^ Í S " L przcmyT? £ , w ‘cdl1 wadził szereg rozmów na tema w unjbllŻMym czasie Polskę, ty współpracy gospodarczej. W Spodziewamy się, ie dojdzie rozmowach tych uczestniczył również do rewizyty polskich również sekretarz generalny działaczy gospodarczych. Te Komitetu Współpracy Gos pod ar kontakty pozwolą obu stronom czej z Zagranicą — Jakub Kon na zorientowanie się w możIl­

oraz dyrektor departamentu wościach zwiększenia wymiany MHZ Stefan Halicki. Wymię- towarowej między Polską i niono poglądy na temat rozsze- Austrią,

rżenia wzajemnych doetaw w *.

zakresie przemysłów maszyno wych i hutniczych, a zwłaszcza w dziedzinie kompletnych biektów. Poruszono le i sprawy dotyczące kooperacji między przemysłami maszynowymi i elektrotechnicznymi. Omówiono ta kie form y zwiększenia obo­

pólnych inform acji o aktual­

nych osiągnięciach technicz­

nych przemysłów Polski 1 Au­

strii.

Rozmowy upłynęły w atmo­

sferze wzajemnego zrozumie­

nia.

DR BRUNO PITTERMANN udzielił w Wiśle wypowiedzi przedstawicielowi PAP, red.

Andrzejowi HetrocnkowL Chciałbym przede wszystkim podkreślić — powiedział wice­

kanclerz — że reprezentuję je­

dynie austriacki przemysł upań slwowiony. Przemysł ten uttzy muje od dawna dobre stosunki gospodarcze z Polską. Wyrazem tego jest np. odlewnia Elin w Moellersdorf. Jesteśmy z niej zadowoleni. B yła pierwszą do­

stawą kompletnego obiektu z Polski, a zarazem pierwszą spo śród krajów RWPG.

Wizyty wicepremiera Wanioł k l i m inistra Ostrowskiego w

Złote Honorowe Odznaki dla działaczy

L SZECHTER powtórnie przewodniczącym ZW TPPR

W C ZO R AJ

w

I d t k m ltre o C T jn tj I V PZPR o db yt Mg 175

* o ) ń r M R | Z ) n i T o w m royitw o P n y jń ż n l ro h fc .-łU d ite c u lite j. N a ija iń f r r jb y t i a .In . i d i t t e i IW PZPR H e n ryZ H U BR R . d n a c h B gM feutyw y K W P ZPR . p rttw o d n lc iłe y P ro iT ń U m W RN M a rte n L E M P IC K L w te e » n « w a d n fe i« e y -

z n

TP P R gen. M lecayalaw W A C H O W S K I, y n c ń a ta w ld e te t n u l n a c ji saolecsaych, m ła ń a te ża w rth I s tro n n ic tw p o U ly c m rth .

nad u m a c a l u l i m p n y j i t a l |M la ko - rxdzleo k le j ilo d y l w h n lr a lo Cese*

1

P re z y d iu m WKN

m isji

Bogdan Tomaszewski w.., „Disneylandzie1* I

ŚWIĘTA w ra d io i T V

WARSZAWA PAP. W w igilie 24 bm.

„P o ls k ie R a d io " nada kom edię F ra n ciszka

Skarbka

„R O Z T R Z E P A N Y " u rc iy - s e rti

Zbigniewa Kopalki. Dla

m iio ż n ik ó io

poezji przygoto­

wane

za sia ły w yb ra na u tw o ry M ickie w icza , a

takie frag­

ment poematu Gałczyńskiego

„P rze d zapaleniem c h o in k i".

O la

melomanów — wystąpi

H a lin a C M rn y -S Ir/a ń jk a .

W pierwszy

d z te it J w ią t —

25 bm, po

ra z p ie rw szy w y ­ s tą p i aa o a le n te

JLADJOWY TEATR

M U Z Y C Z N Y " z

mon­

tażem operetki Karola H o fm a n a pt. .Jfciatwa

S yre n y". Po­

za tym d u ło piosenek, m u zyki p o w o ln e j

1

ro zryw ko w e j.

Z a u d y c ji lite ra c k i ;h a s ły s ty m y „D IS N E Y LA N D ” s to n l- ztew a D ygata w re iy s e rtt A n d rze ja

Łapickiego, z

u dzia łe m

Elżbiety

C ZY ŻE W S K IE J « Bogdana

TOMASZEWSKIEGO (tym razem

znany d z ie n n ik a rz sp o rto w y w ro k

aktora).

U słyszym y M U e cie kow y

faktomoatai

EU M ety S zu n ie w skie j p l. „C zy p a n i w ie rz y w m iio ió r’

24

bm , .R a d io w y

Teatr

M uzyczny”

wystąpi z

p ra p re ­ m ie r« o p e re tk i

Józefa Damzego .M ety

Dobom ” .

S te ry roK . ra d io

połegna

tra d y c y jn ą zzopk«

(teksty

— Z ie ­ m o w it K u n iń s k i i J e rzy M e d yń skij.

W

W IG ILIĘ TEATR TV zaprezentuje komedie

obycza­

jo w ą S tsu isla w a Trem beckiego „S Y N

MARNOTRAWNY"

(tog Woltera).

W

p ie rw szy d zie ń

iw ig l łódzki teatr

T V aoda ko m a ««

.ROZBÓJNIK" Karola Czapka.

U jrzym y ta k ie w id o w isko m uzyczno-rozryw kow a -P o zn a jm y z ie " z u d zia łe m Bogu­

m ile

KO BIELI i Jacka

FED O R O W IC ZA.

W

drugi

dzień tw is t

przewaga programów

ro zryw ko w ych , m . In . ka b a re t

.MIKST z odziałem

A lin y

JANOWSKIEJ, Z o fii KUCÓWNY i Bronisława PAW LIKA.

W

S ylw e stra o b e jrzym y w

TV komedie

M ich a ła B A Ł U C ­ K IE G O

pt.

„D om o iw a rty ” .

Na pategnanie 1943 r. szopka

.W ie lo kro pka ” .

Potrzeba szerszego frontu

W C ZO R AJSZY Z ja zd In te lig e n c ji W ie ja k ie j w Szczecinie o db yw a ł tlę pod p atro n ate m SI ow arayssenia A te k U w I W o l ­ n o m y ś lic ie li. D ysku tow a n o nad p ro b le m a m i, k tó re przedsta­

w i] przew odniczący Z a rzą du G łów nego SA1W. p ro fe so r U n i­

w e rsyte tu W arszaw skiego DR TA D E U S Z P A S fE R B IftS K I, w re fe ra c ie p .1 : mO R O L I IN T E L IG E N C J I W IE JS K IE J W PRO C ESIE L A IC Y Z A C JA W IE JS K IE G O SPO ŁEC ZEŃ STW Ą".

ly u hk*« Kmmm am tnŁ rzystwa w naszym woje wódz-»

Ń

m

î ^ i c r t i î i î r i S S i n ’i i K ii- tw ip. wybrano nowe władze, A t S iiij iw A W ir. rrzewodniczgcym ZW T PPR zo ... . stal Leon SZECHTER, w ic e n ÏÏu r . | n ù a * i .

1

TPS - przewodniczącymi S t KOCHA- L m

s zec iitek

. w erosie kratę- NOWSKI i M. TRŁJGIS, se'zxe

r .n c g S y m c n u r o m y llo r c U o k rw l

firzem Hieronim N1EWIADOM

‘ * — A D A M .

SKI, zaś przewodniczącym Ko*

kuty wy KW i Prezydium

wrn

m isji Rewizyjnej M. BOGU*

przewodniczący Marian Lem piekl.

ct

A W W r Przemawiali takie Konsul Generał- &LAWbK.l.

ny CSRS JM Kod ner 1 wioefceo-

tu i TSRm A ło k s le j iw a n ó w . U c z e s t n ic y z ja z d u w y b r a l i

. i » a_ • . . ponadto 18 delegatów na Zjazd Po szerokiej I fzeczowej dy- ¿. _ _ _ _ . , ,, ^ . skusji wytyczającej dalsze za- K rajow y TPPR i wysiali dwio dania 1 kierunki w pracy Towa depesze z pozdrowieniami do Honorowego Obywatela Szcze-iJ dna N. S. CHRUSZCZÓW A j I sekretarza KC PZPR Windy*

sława GOMUŁKI. j

W to k u « k r a l w lf p ru w odnlesą*

e y z a T m m . u . w ą o rw w m i SekorowRj Z ło tą H o n orow ą O d n i f c ą ' T P P R 14 u s łu to a y c h d t l t l m r T O w a rzy s'.wa. O dznak i o trz y m a li ■».

In . przew odniczący 7.M T P P R w S o c jc e ln it R. C U P 1 N S K I, s e k roto r*

K Z P Z P R w P orc ie S i a c c l ó d i l n

— T . G O L C Z Y N S K I, oran dw óch p rzó d s U w Ic le łi aaczceldakioj p ra ijr I ra d ia rod. Tadouoa Z Y W C Z A K | red. Wtodaüalcrm P IO T R O W S K I.

(w UJ

NASTĘPNI mówcy potrakto­

w a li ten temat dość Jcdnostrou nie, sprowadzając zagadnienie albo do spraw laickiego wycho wania w szkole i przez odczy­

ty, albo do zadań czytelni i bi­

bliotek. Zbyt mało czerpano w dyskusji z bogactwa innych form kształtowania naukowego światopoglądu, chociaż prof.

Faslerbińsfcl wskazał cały wa­

chlarz zagadnień spotykanych w wiejskim społeczeństwie.

N ie uw zględniono n p . ro li łs te li- g ep c jl tec hn iczn ej. W p ły n ę ła u po­

w ite na to przew aga na u l i obrad n au c zyc ieli i b ib lio te k a rzy . Z in ­ n ych ArodowUk tatoŁU«ncJl w ie j­

s k ie j p rz y b y ło ru zja zd — chyba n ie z w in y ocjeanlratorów — zaled­

w ie k ilk a oeóh. (L e k a rz y np. nie w id zieliś m y w c a le na Liście obec­

ności). T o św iad c zy o p otrzebie większego zac n g alo w an la >lę całej

dorność ludności w ie js k ie j.

O ty m m ów iono w dyzficuej! doić n le ira la lo . Jeszcze- m n ie j m ów iono o w tac zaniu clę in te lig e n c ji szero­

k im (ro n to m w n o w y n u rt ruchu ku ltu ra ln e g o na szczeclńckiej pro­

w in c ji., L e c z to J u i ch y b a i praw a pow stających w w o je w ó d ztw ie re ­ gionalnych to w a rzy s tw społeczno- k u ltu ra ln y c h ..

M o le w ię c w y m a g a m za w ie le od wczorajszego zjazdu? Bo przec ie ! w y m ia na m y śli na n im . choć Jed­

n o kie ru n k o w a , b y ła c ie k a w a I po­

żyteczna. O rga nizatorom s ja rd a aa łe łą się słow a w m a a la u dobrą in ł ejs ty w ę , k tó rą godal s ą prsaaleśś b lU s j wsi — do p o w ia tów . M o tt nssłąpns ta k ie sjaa d y — zebrani w c zo raj w y zm ia ll ich potrzebę — na lę kałoby organizow ać w siedzi­

bach re jo n ow y c h ośrodków k u ltu ­ ralnych?

Od - 21 do + 2 st. C

„Huśtawka“ temperatur

W A R S ZA W A

7

A P . W o e ra J w w te ltt re jo n a ch k ra ja —>

tw im c u n ń te tM a k a — m ó w p ad ał aęaty śn lcc, p ra y d n iy c h w ahaniach te m y c ra ta ry . N p. w e n a ch o d n le j c z c ic i w o j, la b e la k ic .., ( d a l. 14 ban. n oto w an o m lnna

27

s to p n i, te m p « ' ra ta ra p .dntea la s ic da m iana

9. W

Zakopanem b y ło m lnna U a t, a w K —saalU )skleci n a s tą p iła o d w ilż .

W

p otn dn le tem pa ta la ra doobodatta w sam ym K o s z a lin ie do o k. p loa 2 s t.

JA K INFORMOWAŁA (łó w - zo iniegu, ale w niektórych re-i na

d ysp o zytu ra M in ister stw a

jonach, ja k np. ,w Zlclonogór-

K o m tm lk a c jl, k o le j p racow a ła

skiem, służba drogowa nadal bez większych

za kłóce ń . Do n ie

nie posypuje plaskiem i nic za licznych

s ta c ji ro zrzą do w ych ,

bozptcczn przed gołoledzią nn- gdzie

p o w a la ły tru d n o ś c i

przy wet najbardziej niebezpiecz.

formowaniu

pociągów Io w a ro -

nych odcinków dróg.

wych

n a le ż a ły : O lechów ,

W i­

dzew 1 Kutno. Natomiast

w

r u ­ chu

pociggów pasażerskich

•—

zwłaszcza

dale ko bieżn ych — notow ane daóó duże sp óźn ie nia.

Fxpress

„K ra k u s * p rz y b y ł-

do stolicy

z 1^-godA rm ycn opóźnię

niem.

G odzin« po w yznaczo­

nym

czasie p rz y b y ło te ż w ie le podogów d o P oznania, a opóź­

n ie n ia n ie k tó ry c h ' pociągów p rzyb yw a ją cych do Z ie lo n e j Gó

ry, np. z Warszawy 1 Szczeci­

na, sięgały

n a w e t

2,3

godz.

N a drogach b y ło ró ż n ić . W pra w d zie w ie ka zote w a ż n ie j­

szych tra s zo sta ła oczyszczona

Zabił bez powodu?

15 lat wązwRia dla anrdtrcy

nRONA OORA BAT. ląd Woja-

śhM w liatauaj Ośna Baaal

ai U lat «iątkBa »kalifa Lu-

“* ib ■aiUBIaia at BMchewy, ■* wśwraale Tidaaaa Cfcn^'.«w B lif. Bbtał r«nbu gartakwla

— luiadak »trdatMra. który rów

■ki g— gal Bartiukt—i« w ynt- Y^taula 1 «krycia w lrt, iM ii dugę aa S Ute więatente.

W C Z E R W C U BR . RucUteM B Y M m C b n ę r t ow akim i M ry m t lo a t r n ś - ccm K a rg u le w ic ze m u d a li a!ę ncslo c y k le m do lasu w okolicach Oso- w o j S ien i I D ęd o b ew j Ł ę k i. T a m w ^ ó to l e w y p ili w ię k s zą ilość w ó d ­ k i . W d r od sc p o w ro tn e j R u ciń a kl u d a ł C hrzęztow ek le m u c io t m ło t­

k ie m w g ło w ę . C h rzęa iT w e kl upadł

1 o trzy m a ł od R c d h k k f o k ilk a dałczych ciosów m ło tk ie m . CMny o- k a za ły clę śm ie rte ln e . K a rg u łe w lc z n ie ty lk o n ie b ro n ił Chrzęeeaaweitle go, a le — Jak u a ta lll prsew ód l ą ­ d ow y — k o p n ą ł f n , g d y t e * Jc te ł a a zie m i.

R u c iń a k l l K orgtM ew Icz niJi z a k o p a li z w ło k i C hrzęs tów * n a po lu , m po k l łk u d niac h Rock ak i p rze w id zi Je 1 z a k o p a ł m tw o ­ j e j d zia łce .

P rze w ó d sądow y n ie u tta U l m o ­ ty w ó w m orderstw a. B ad a nie psy­

c h iatryc zn e obu o a k irlo n y c h n ie w y k a z a ło u n ic h ła d n y c h zaburze ń psychicznych.

S T A T K I N A W Y J Ś C IU : M /S ..R O K IT A " — z F ra n c ji pod balastem .

M / s ..L IW IE C ** — z R o tte rda ­ m u z d robnica.

.O RLA** — z N o rw e g ii z

• T A T K I N A W T J ftC tU : S /S „J K D N C S C R O B O T N I­

CZA** — d o D a n ii z w ęglem . M /S mK P T . M , S T A N K IE ­ W IC Z ’* — do F in la n d ii s dro b ­ nicą.

M /s „ N E R ” — d o F in la n d ii z d robnicą .

M /S ..N IM F A ’* . — d o F in la n ­ d ii z dro b n icą .

M /S „ P IL IC A ** — do Bostonu g d ro b n icą .____

M /S „ R O K IT A ** — d o F ra n c ji ' j / s „ K U O .C E " — ó o D s n li s w ę glem .

M /S ..S A N ” — do G dańsk«

p od balastem .

U /B „ B R Y G A D A M A K O W S K IE GO*’ — qo D a n ii z w ę glem . S /S „JE L C Z ** — do F in la n d ii z w ę glem .

R Y B A C K IE S T A T K I N A W E J Ś C IU :

R Y B A C Y „G r y fa * * ze S zczeci­

na z a m e ld o w a li J u t w c z o ra j o w y k o n a n iu p lo n u p o ło w ó w na bcn. P r z e k r o c z y li o n i t w o je za­

d a n ia ro c z n e o I M to n r y b y .

(3)

s m a r STRONA 3

1 T U W Ł A Ś N IE , w « ła n im d z U r fctipW na f r t z r t * pofeM p ią k n e j d z ie ln ic y , o tw a rło o -

krawat

lu b p ły to a .R u dym

« M a to p o to ki «klep,

filie

M d - rpdzem ” . d la palaczy a , „Ze- m la fk U g o tk le p u .W a n d a ", W I „ M a a lir, apraedaje etą m oafctow łktopo o dp ow ie dn ika w ody k o io d ik to . ło w ic k i« m y w a n m u u k to i J fa ftu ry " *

A le i

ra u ty . ludów « d ro M a tp i « Z « - J c n y o U n u k ic h . W oźna w ,W « n kopoiw yo, in m e h ie to re b k i,

« a tletokl e

- • ' A' 1 '

W A SZY N G TO N . ł- M n lt c 4r- f a Johan Kennady'efO , C n ro ll- ne, w m ów ił« nauk« w n k o ie B ln łe fs D o n n . D o oakoty te j chodzi około M innych dzieci.

J e] lałołycIeB cą b y ła Jacguell- n«-K ennedy. J a k ju ż podeżre- łU m y, .JaeąneU iio Kennedy zrra z z dw ojgiem dzieci o p u łe i- łe B ia ły Dom w ubiegłym ty ­ godnia 1 zzm lee d n łą w rezy­

d en cji' p odiekretaraa etanu U S A , H u r to w a W. W ujzyogto- nle,

G aleas aabeł u d zie lit K am tojt Pow ierniczej N Z azczegAłourycfa in fo rm acji o ' rządach Saiazara

koloniach portugalskich.

„Tak zwane „zamorskie pro­

w incje- Portugalii, to kolonia w najgorszym tego słowa zna­

czeniu- — oświadczył kapitan Galvao.

(O A I1

Martwy punkt w Brukseli

„ M A R A T O N R O L N Y ” , Jak n a z w a n o ta s ie m c o w e ro z m o ­ w y m in -a tró w r o ln ic tw a W *p ó l n o g o R y n k u w s p ra w ie a g ra r n e j. p o w ra le a z a k o ń c z y ć się

„ p la n o w o ” Jeszcze p rz e d B o ­ ż y m N a ro d z e n ie m . F ra n c ja , p o w o łu ją c s ic n a o g ó ln y k a ­ le n d a rz p ra c E W O , p r z y p o m i­

n a , i e w IMS r . u p ły w a te r ­ m in w ie lu o s ta te c z n y c h p o ro ­ z u m ie ń w to w ce tlacb r o ln y c h 1 s ta w ia u ltim a t jr w n e t ą da n ie z a ła tw ie n ia s p o rn y c h p ro b le ­ m ó w d o a g ru d n ia .

P ra n e Ja b o w ie m p rze d e

„ re g u la c ją ” - ry n k u ro ln e g o E W O , lic z ą c , t e tą d ro g ą s w lą k n jr e k s p o rt r o ln y d o k r a jó w „s z ó s tk i” 1 t y m sa m y m e lU sw Id uJe i s w o ja k ło p o t y z n a d w y ż k a m i.

A le c*eść te g o p le n a , k t ó r y w z ią ł n a z w ą od ł iw a , h o łe n d e ra k ie g o m lo k itr a M a n a h o lta , p rz e w id u ją c a o b n iż k ą c e n zbo za e k s p o rto w a n e g o p rz e z N U T , w z b u d z a k a te g o ry c z n y s p rz e c iw B o n n . O p e ra c ja ta k a u p a l i r u in ą czyści d ro b n e g o 1 kredo le g o c h ło p s tw a , a w ląc n o w ą Całą s t r a jk ó w n a w s i.

T y c h w e w n ą trz n o -p o lity c z a jrc h W g lą d ó w n ie m odę le k c e w a ­ ż y ć C D U p rz e d p rz y s z ły m i w y b o ra m i.

O p ó ź n ie n ie In te g r a c ji r o ln e j le ż y w in te re s ie N R F ta k ż e 1 z te g o p o w o d u , że s p ro w a d z a Jac a r t y k u ł y ro ln ic z e z k r a ­ jó w trz e c ic h , B o n n zab ezp ie­

cza s o b ie ■ t y m s a m y m z b y t s w o ic h a r t y k u łó w p rz e m y s ło ­ w y c h .

W ty m asp e k c ie u ltim a t u m P a ry ż a w z b u rz y ło d o g łą b i k o l a b o ó a k ie . P r z y spo sob no ści n ie u w lr e u k a ly one w y p o m n ie ć F r a n c ji ro z b ie ż n o ś c i j e j s ta n o ­ w is k a r * s ta n o w is k ie m N ie ­ m ie c z a c h o d n ic h w k w e s tia c h

„ a t la n t y c k ic h ” .

sow anJe W s p ó ln y m R y n k ie m o g ra n ic z a slą g łó w n ie d o r o l­

n ic tw a . a N ie m c a m i, k t ó r o są le n n ik a m i in t e g r a c ji p rz e - wazyaaktzn p rz e m y s ło w e j, p rz e s u n ą ć u z y s k a n ie k o m p ro m is o w y c h p o ro

« grudnia. <Jr)

Est la France douce?

Korespondencja własna „Kuriera" (2)

K IE D Y U k km idy ko lejn y dzień rccwljm slą przed m oi­

m i oczami c n i w rodzaju film u n francuskiej rzeczyw i­

stości mano 1963, dochodzą coraz bardziej do w alM fco, ić pojącle # h le j mamy spoesone.

TO jest oczywiście prawda, że we Francji produkcja prze­

mysłowa rośnie, a k ra j ten w ciągu krótkiego czasu prze­

kształci! slą z producenta w za­

sadzie markowych artykułów luksusowych

w partnera

god­

nego

pod kaśdym wzglądem ta ­ kich starych pośąg Jak A n g lia esy Niem cy.

To prawda, że Francja — kraj zawsze deficy-

Czy zdobędą 5 tys. funtów?

A D R IA N R EYN O LD S (z le ­ w ej) I A pdrew Drescber — członkow ie grupy angielskich konstruktorów pracujących nad zbudowaniem „m aszyny la ta ją ­ c ej’* poruszanej siłą m lą io i ludzkich — siedzą w kabinie aparatu na lo tn isku Southend (A nglia). A p arat posiadający szkielet z ru r m etalow ych, po­

k rytych m ateriałem a te ry łonu m a rozpftąioóć skrzy doi ST u , F s ro s w y Jest pedałam i, przy

tow y pod wzglądem żywnościo­

wym — jest od kilk u ls t nie tylko samowystarczalny, ale u- zyskuje nawet nadwyżki. To prawda, że praktycznie nie ma we Francji bezrobocia,

a

ilość wolnych miejsc pracy przewyż­

sza ilość poszukujących je j. To prawda, że stopa życiowa przc- clątnego Francuza nie ustąpujc dziś analogicznej w najbogat­

szych krajach Europy, a nowy frank je st mocną, ustabilizowa­

ną walutą. A le jednocześnie choć to brzmi ja k paradoks

obyw atel

Francji Jest

nlesado- wolony.

I daje temu niedwu­

znacznie wyraz.

Znad Sekwany nad Odrą i Wisłą dochodzą o tym wiado­

mości. kiedy oznaki niezado­

wolenia przyjm ują rozmiary takie, jak to było na wiosną w czasie strajków górników. U- cbodzą naszej uwadze, kiedy noszą charakter bardziej po­

spolity. Trzeba dopiero przej­

rzeć szpalty lokalnych dzienni­

ków, które nie dochodzą do Polski, czy posłuchać audycji miejscowych rozgłośni radio­

wych, których w Polsce n ik t nie słucha, wreszcie porozma­

wiać

z

szarymi obywatelami,

•b y zdać sobie sprawą

z

pow­

szechności tego zjawisku.

Z tego co te ra z napiszą, BfO-

szą

n ie wysnuwać zb y t daleko idących w niosków . A le n ic na to n ie poradzą, te F ra n cja przy pom iną m i kocioł, którego w ew nątrzne ciśnienie przekracza krytyczn y poziom, a para co chw ila w ydostaje slą na zew­

n ą trz z w iąkszym lu b m n iej­

szym świstem .

W publikacjach tych staw ia­

nych jes t szereg hipotez co do przyczy n zjaw iska niezadowo­

len ia u Francuzów . Udow adnia

•H , śe u n rcayn ą togo Jasi k ry ­ zys fun ksjeo slay państwa» k tó ­ re u la mada ssFwaś z a la odpo­

w iadającym i p str a t sos X X w ieku ksesspnjsm l p i psasd- atago s ta U rti» OhsIąH sśq w f- m solslesśś p n is lą ta rg e t u b o w i, K tóra pogosso wto aadąśa aa p s i m i w i t k a prasmystewega* Szulca slą przy­

czyn w za ła m a n itf dotychczaso­

w ych s tru k tu r społecznych na któ rych m iejscu n ie pow stały nowo. D o tych trudności o kre­

ślanych subiektywnymi dołącza tlą . 1 ta k ie ponoć obiektyw »«

trudności okonemtesne. Jak nad produkcja ro la*» zagra ul esńs

konkurencja w d ilrd ria la prze­

m ysł» o ras ceny.

Rola dziennikarza, przyjeżdża jącego na krótko do jakiegoś kra ju i którego obserwacje z natury rzeczy muszą być na­

skórkowe, polega na przekaza­

niu stwierdzonych faktów. Z tej właśnie pozycji wychodząc, i nie odrzucając a p rio ri żad­

nego z przytoczonych powyżej sądów, szczególną wagą przy­

wiązywałbym do problemu cen, a właściwie Ich stałej zwyżki.

Praktycznie bowiem nie mia­

łem rozmowy, w której nie by­

łaby poruszona ta sprawa.

To, że Francja jest najdroż­

szym krajem- Europy, stwier­

dziłem na w łasnej skórze. Rucfi

cen sprawdziłem

w odpowied­

nich statystykach. N i*

da slą

ukryć że od roku 195«

wskaż-,

nik cen 250 artykułów pow­

szechnego użytku wzrósł

we

Francji o 24 proc.

W ciągu

• -

stalnlch dwóch la t ceny w o-»

gule w zresły w e FraocJI o 13 prac., podczas gdy w H olandii o 8 proc., N R F I AnglU o T proc.. BelgU o 8 proc.. » U B A

P ro c .

Mówi slą cząsto: douce H France — słodka F.ancja. N*i pewno U k je s t Ale nie dla

wszystkich. __ ___

1. B A B ttS K T

Pocztówka z Moskwy

P olskie p erfu m y i „R u d y rydz**

Y K 0 6T E K T L E N IN A , to Jedna x lad n le jn ye h .Ile Maakwf . K ilk a la t to m L u j. fd ile d -:li ite ją u w a l w j.o U c h . n * w czesnyeh b h U n , byle dalekie pnedm lefcde. aabadawaoe m a­

ły m i. drew nianym i, praw ie w lc jtk lm l domkamL Teroa nto eaa pa olch Mada. W nowych ealediach w anlttloaych w pebOtoa fre m e tta L e ala a ■ la ato « posad M * tyaieey ladaL

B r “ 1“ “ powrócił z

B U T LAS JEST P IE R W SZ YM

N K tT T JS K lU

m tatotTeia apraw

zagranicznych, który

oda! d < da Bona

przed tło- ienlatn

w izyt »

Paryżu t Wa tzyngtanle. Świadczy lo. te zreorganizowany po ustąpienia MacmiOama rząd

b rp ly ja id p rzyw ią zu je

datą wagą

da łu p e k •toatm kdw z N R T ■

■ M fla m iraaaa aaakaymalal. w yk .i i ra.ae atoty. łaa a aa>

1» lia n a « O a a S a te•mląenąn W > II_ W- k r y lu il « .m a to —oto]

y itip e u n ila oto

ttąn

au a i to l. O w a < » • « " ato w M lky Su 'm iiim im i «kr n iw meśeśośmłe wspiłpracy e A»-

eO w sm tk. ae

r --- ---Mlo ■śepeeeJoOemu eteoewieke.

« > IM e n e ś w b r y ty js k ie * Bema do-

■ i» « a ś a je i i i w »

______ e o M łU e jl a N R T .

n r a w y » w t M u u O . J a k w y n ik » i re - r j a a M M I w t o r t y B o t t o f s — m ą ć k t o N »

i

r ma t y m , a b y s a p ó w ( d i y u r o ś o i r y e l i. O l«*

_ lu t le r p o t w ie r d z i re -

B r y ta a U w ob ec p r o je k tu w łe lo o tro n n e j a to m o w e j

•rsa

JeO—caaśoie Meto nosowi »mm*« aaieir a a » o lé W . B r r ta n tt n M « Ä l t r a w sporach m l« d «y n j t*f* to* paire as utyta w Boan m to la to r B u tle r

_________________sakla w y o brazić , w j a k i sposób rzą do w i b r y - tyjs k to m u a i a «I« o o fo d a lć i w l o ta k ą p r a e r u e c sobą teadr-acjc:

ią żo oto Oo la jo d s c a la «porów m ic ie y o a ro d o w y c h , s kapUulacJą w oboe iądjufc R u . im . p

(4)

iiorjia.cni

K ---

Z Żerania ł Starachowic — do Szczecina!

Czy „ostatnie słowo"

w sprawie SFM?

■STRONA 4

M Ó W IĄC • p olskie j m o to ryzacji coraz częściej

■ ■ im n iln im y • rekordow ej liczb ie m o to cykli na na­

szych d ro fic h - M ata jednak k to w io, io mamy w k ra ju najw iększy w E uropie, a m ole obecnie ju ż 1 na kw iecie, przyrost p ro d u kcji m o to cykli „n a g ło ­ w o ludności” ,

Cz utaicie

K I E L E C K I N U M E R „P O L IT Y K I* *

- J a k * c zw arta w kole! d o c z e k a ło

•tę m o n o g ra fic z n e g o n u m e ru „ P O ­ L I T Y K I - w o je w ó d z tw o k ie le c k ie .

•W łród w ie lu in te re s u ją c y c h m a te ­ r ia łó w szczeg óln ą u w a g ę w a r to z w ró c i* na w ip c m U e n ia I s e k re ­ ta rz a I V P Z F R W K ie lc a c h F rań eiaaka W A C H O W IC Z A K . „R e w o ­ lu c y jn y m e tla k ltm ** o ra z na b a r dzo c h a ra k te ry « ty c z n e z a p is k i zna neso d ziałacza o ś w ia to w e g o 1 p l- aaraa W ald e m a ra B A B 1 N 1 C Z A , „ O l i t i l l f U C j ł tere n ow e)” ,

d o te g o n u m e ru z b ie ra m zn an y w S zc z e c in ie z o k re s u p o b y t u u nas w la ta c h 1 M M 1 l i ­ t e r a ł W ik t o r W O R O S Z Y L S K I.

N I S Ł A W A ; N I C H W A Ł A

W „ K U L T U R Z E - J e rz y P U T R A ­ M E N T , w fe lie to n ie p t. „ N I sław a , n l ch w a ła ” , p o ru sza c h a r a k te ry ­ s ty c z n a s p ra w a „s u k c e s u w y d a w ­ n ic z e g o " z n a n e g o film o w c a , Je rze K A W A L E R O W IC Z A , k t ó r y w y -

--- ' n n fe ' d a ł w N R F .__ - _____ Jezyly k u n ie m ie c k im u t w ó r p t . „ M a t k a Jo a n n a od A n iu ł ń w " . J a k w ia d o m o , a u to re m op o w ła d a n ia p o d ty m t y tu łe m , b ę dą­

ceg o te m a te m f i l m u K a w a le r o w i­

cza, Jest J a ro s ła w IW A S / . K I L W I C /

— o c z y m K a w a le ro w ic z , w y d a ja ć w N R F s w ó j s c e n s rłu s z . n ie r a ­ c z y ł n a w e t w s p o m n ie ć . P u tra m e n t k o ń c z y s w ó j fe lie to n n a s tę p u ją c ą Słuszną u w a g ą :

„ A n i s ła w y , a n i c h w a ły t a k ie p r o e e d e ry n ie m o g ą n ik o m u p r z y ­ n ie ś ć ” - .

Z a b a w n ą Ilu s t ra c ję do t e j z d u -

ro z m o w le z a p y tu je :

— Co m is t r z m a te ra z na w a r -

— W k ró tc e w y d a ję w P a ry ż u k s ią ż k ą p t. „ r a r a o n " . . .

( J a k w ia d o m o . K a w a le r o w ic z za In le rz a s film o w a ć tą z n a k o m itą p o w ie ś * B o le s ła w a P ru s a ;.

S A R T R E O L I T E R A T U R Z E S O C J A L IS T Y C Z N E J

n ie c o ro k u SFM w y ra b ia ć bę­

d zie m echanizm y u kła d ó w k ie ­ ro w n iczych o ra z w a ły napędo­

w e d la w szystkich pojazdów p ro du kow an ych w k ra ju . Zada n ie to n ie je s t ła tw e , m im o

te

załoga p rzygotow ana je s t J u l do rozpoczęcia p ra cy p rz y no w ych a sortym en tach . N a le ży w zią ć pod uw agę i i „J U N A K "

p rze jm ie ca łe ln ie p ro d u k c y j­

n e s Ż e ra n ia I S ta ra ch ow ic bez w strzym a n ia fa b ry k a c ji ty c h o aę icł, a n a w e t — zgodnie i planem — będzie m u sia ł pod nieść Ich p ro d u kcję w ro ku

około l i p ro c .! Do

OCZYWIŚCIE, rynek Jest na

sycony 1 to do tego stopnia, ze JJJ* , _ ,

ostatnio

w

magazynach „M O - SFM przybędzie w tym czasie TOZBYTU" bezskutecznie ocze ponad 200 obrabiarek, pracują- kuje na klientów około 25 cych dotąd na Żeraniu 1

w

Sta tys. pojazdów Jednośladowych, rachowicach.

Z drugiej strony wiadomo, i i na rynku odczuwa się brak pewnych typów pojazdów dwu­

śladowych i Icb części zamien­

nych. Zresztą, zapotrzebowanie naszej gospodarki jest bez po­

równania większe na samocho dy. zarówno ciężarowe ja k i o- sobowe, nie wspominając już a systematycznie rosnącym po­

pycie na samochody ze strony nabywców prywatnych.

Sąsiedzi i... TEMIDA

N A m ię „sądow ą” p m n u c to a e g a b in e t k la ro w a ło ** A S M . NtuoW i p r z y k r y w a fla g a o b a rw a c h n a ro d o w y ch . Z a w a d a aa l a M b ś „ * * - dal ow a ki” w osobach: m g r W A C Ł A W -tW IK C E K O W S K Ł J a k w p a m w o Ł nlc ząe y 1 p p . H E L E N A Z A J Ą C Z K O W S K A oraa L E O W ł W O J C O BCW — czło nk o w ie . W c h o d z ą . s tro n y . Z a ż y w n y s ta rs zy m t L m a a w t o b ą*

czy m w a c ia k u i a l a m a k o b ie ta . M te iz k a lą w # w spólny os ■ m ls w k e - n l o .'k f ó r * s ta ła t l ą kością niezgody. S z u k a ją w ląc ra a w lą s a iiłs «e re te h życ io w y ch p ro b lem ów w S połecznej K o m ie) Pojednaw ca

ł j a k m ożna ż y * ' . , w _

d u je a w a n tu ry , w y z y w a ga i--- — - - - - niecne in s yn u ac je a n a d u ż y w a n iu a lk o h o lu . A n ie l wośe,

P a n i M a li n o w s k a ____

ś w ię ty m o b u rz e n iu .

— O w szem , trz y m a m

a r a trz e b a d o

I n n ą n o w o ś c ią , n ie t y t k o d la

„ J U N A K A ” , le c z 1 d la całe go p rz e m y s łu p o ls k ie g o , bę dzie u ru c h o m ie n ie w ty m z a k ła ­ d z ie ,

w

I V k w a r ta le p rz y s z łe ­ g o r o k u , p r o d u k c ji d e ta li m o ­ to ry z a c y jn y c h z p ro s z k ó w m e ta lo w y c h . J e s t to b a rd z o n o ­ w ocze sna te c h n o lo g ia , u m o ż ­ liw ia ją c a o trz y m a n ie szczegól­

n ie t r w a ły c h części p rz y zm n ie js z o n e ] d o m in im u m p ra c o c h lo n n ośc ł.

T A K p rze dsta w ia się w ogól

n7ch «rysach konctpc], w y-

■akiadów przemysłu motory- korzystania potencjału SZCZE- nacyloego do aktualnych _po- CIŃSK1EJ FABRYKI MOTO- C Y KLI. Warto podkreślić Jesł wątpliwie najbardziej inlerezu .. _ iv— —-

t

.,■ „ i . Je przynłołć SzczecUkdtiej

ra

cze, iż w przyszłym roku nie bryki Motocykli. przewiduje się tu zwiększenia

zatrudnienia. Czy Jednak mało PRODUKCJA tego motocyk- le nia te okażą się

w

praktyce la zmniejszona zostanie w najlepszym rozwiązaniem pro- przyszłym roku o połowę, czy- blemu „motocyklowej nadpro- li do 10 tys. sztuk rocznie. Nie dukcjl"?.„ Pewne obiekcje na- ma jednak mowy o całkowitej suwa zbyt duża odległość likw idacji produkcji „JU N A- Szczecina od centralnych ośrod ka", który oprócz tego, że ma ków naszego przemysłu moto- szereg znanych Już dobrze a- ryzacyjnego — Warszawy 1 Sta matorom „motorów" zalet, jest rachowic. Wydaje się, iż o o- przedeż w te j chw ili Jedy- statecznym utrzymaniu tej fcon nym „czterosuwem* wyra- ccpcji zadecyduje praktyka naj Ulanym w KDL. Systematycz- bliższych lat. Już teraz biuro nie kontynuowane przez SFM konstrukcyjne SFM intensyw- prace modernizacyjne pozwolą nie pracuje nad tematami na osiągnięcie 1 utrzymanie „przyszłościowymi” . Jednoczcś- przez „JU N A K A " Jednego

a

nie istnieją możliwości i ko-

□ajwyiszych standardów świa- nieczność — celrm zaspokoje- towych w swojej klasie. Jak nia potrzeb inwestycyjnych i Jednak wykorzystana być mo- rynkowych, prowadzenia przez że moc zakładu powstała w wy zakład motoryzacyjny tak ela- niku zmniejszenia produkcji stycznej polityki, by w ciągu motocykli? najdalej jednego roku mćgł on POSTANOWIENIA

w

tej uruchomić produkcję innego sprawie Już zapadły. Od przy- asortymentu.

(w a)

n ie w p u n c z a . n a w e t d o k u c h n i w z b ra n ia w s tę p u . A c o d o a lk o h o lu , to In n i lo k a to r z y te ż m o g ą p o ś w la d c z y ć . Sama k ie d y ś m u s i* ra m „S7”

w z y w a ć . 2 e b y c h o c ia ż , prosaą K o ­ m is ji, p o ło ż y ł się spa ć Jak w y p ije , a le g d z ie ta m ...

— N ie c h p a n i sam a s ię p o ło ż y I ł o i — o b u rz a sie b a n K o w a ls k i. — T ę s p ra w ę o p ija ń s tw o n ie c h sza­

n o w n a K o m is ja w y łą c z y i n ie ro z p a tr u je JcJ. Ja to p o d a m d o S ą du . T a k ie j z n ie w a g i n ie w y tr z y m a m . Za c o to Ja m ia łb y m p lćT P ię c io ­ r o d z ie c i w y c h o w a łe m , t o ż e b ym c h c ia ł na w ó d k ę n ic w y s ta rc z y . A p iw n ic y n ie d a m . L e d w o s w o je ta m zm ie szczę.

S y tu a c ja s ta je się g o rą ca . Z a d a ­ n ie m S P O Ł E C Z N E J K O M IS J I PO ­ J E D N A W C Z E J Jest d o p ro w a d z e n ie d o p o g o d ze n ia się z w a ś n io n y c h lu - Za w s z e lk ą cen ę n ie n a le ż y

___ tz w . p y s k ó w k i 1 ta k z a b ie ra ją sp o ro czasu. M g r Ś w ie czko w a k i sta -

— —*“b 'p rz e m ó w ić s tro n o m do ____ _____ h o n o ru 1 s e rc a . P o ucza , że ow sze m , m a ją p ra w o d o S adu, a le p o COT B ę d ą k o s z ty , s tra ta cza su. Z re s z tą , c z y t o coś z m ie n i?

P rz e ć .e ż n a d a l m uszą m ie s z k a ć w e w s p ó ln y m m ie s z k a n iu . T rz e b a w ię c tro c h ę d o b re j w o li, w z a je m n e j to le r a n c jl, a sęówczos z a d ia ż n le ń ud a a lę u n ik n ą ć .

— J e ż e li c h o d z i o p iw n ic ę , t o K o

spo sób p a n i M a lin o w s k a o trz y m a W ła sną p iw n ic z k ę . A co d o k u c h ­ n i, t o m o że trz e c ia w s p ó tlo k a to r .a zg o d z i się, a b y p a n i M a lin o w s k a

T rz e c ia w s p ó łlo k a t o r k a , za p ró s z o na w c h a ra k te rz e ś w ia d k a , zgadza się ch ę tiU e . K ie ro w n ic z k a A D M r ó w n ie ż z o b o w ią z u je się w y k o n a ć z a le ce n ie K o m is ji. P a n i M a lin o w ­ sk a u g o d o w o s p o g lą d a w s tro n ę pa na K o w a ls k ie g o . T e n Jeszcze się bo c z y i w te d y w k ra c z a p rz e w o d n ic z ą

t a k i z z v z ię ty . C m o k n ij p a n w m an k ie t p a n ią M a lin o w s k ą 1 zgoda...

Pon K o Y /s Is k l u ro c z y ś c ie p o d c h o ­ d z i d o p a n i M a lin o w s k ie j.

— N ie c h s tra c ę — m ó w i. — Z n ie ś p a n i w ę g ie l d o m o je j p iw n ic y , a le t y lk o do czasu p o s ta w ie n ia ś c ia n ­ k i d z a lo w e j.

„S ą d ” pisze p r o to k ó ł: „ W w y n i­

k u po sie d ze n ia « tro n y d o s z ły do p o ro z u m ie n ia 1 d o b ro w o ln ie u w a ­ ż a ją z a ż a le n ia za u g o d o w o z a ła t­

w io n e ” .

T a k ic h p r o to k o łó w ż y c z y m y w s z y ­ s t k im S p o łe c z n y m K o m is jo m P o ­ je d n a w c z y m , k t ó r e o d m ie sią ca p ro w a d z ą s w o ją p o ż y te c z n ą d z ie ln i ność. U czą lu d z i, a m o że t y lk o p r z y p o m in a ją , że d o b ra w o la .

P r z y d a łb y óią w S z c z e c in ie J

„ K U L T U R A ” d ru k u ]« p rze k ła d (s pras y cze sk ie j) w y p ow ie d zi S A K T R K *A a * te m a t lite r a tu r y so cJsUetycsneJ. J a k w ia d o m o , ten

«nakosnlty p is arz fra n c u s k i od b ył

« • U t n i e podróż d o Z S R R . P o ls ki 1 Czechosłow acji. Jego sad o U te ra tu vae tyc h k r a jó w Jest donć surow y, Ole w « s tatec zn ym w n io s ku S a rtre w td s l p rz yszłość lite r a tu r y w tyra . b y — p rz y s w a ja ją c sobie now e fo r B>y w y ra z u — m ó w iła o v n a jw ię k ­ szym dośw iadczeniu naszych cza­

sów , Ja kim Jest soc ja lizm ” . W po lsk ie j lite ra tu rz e współczes­

nej w id z i S a rtre „znaczne p rze n i­

k a n ie lite r a tu r y za c h o d n ie j". k tó re

»« w e < w y d a je m u clę

- ^ L . S Ł , W

k r e c i nlehez

k a m y się w Pałace Jedynie s ed - k i t l em m le któ ryc k b e rz a a s y ja y c h e k sp e rym en tów fo rm a ln y c h , bez Ja kieg o ko lw iek la nego w k ła d a ” . P O D N IE Ś Ć P O P R Z E C Z K Ę ]

O d y m o w a o lite r a t u r z e p o ls k ie j

— w a r t o na z a k o ń c z e n ie z a n o to ­ w a ć g ło s A n to n ie g o S Ł O N IM ­ S K IE G O , k t ó r y pisze w „ S Z P I L ­ K A C H ” o k o n ie c z n o ś c i s ta w ia n ia

d z ie n n e g o . Ja k 1 s p r a w y a rty s t y c z ­ ne.

„ M a m y c a łą fa la n g ę m ło d y c h . k t ó r z y o b ie c u ją . O b ie c u ją ju ż ta k d zie się ć l a t 1 w c ią ż są p o d o b n o z d o ln i, t y lk o n ie b a rd z o w ia d o ­ m o d o czego... M ło d z i p o e c i dO' ch o d z ą d o c z te rd z ie s tk i, a p a ń ­ s tw o naaze z b liż a »tę d o p e la o j d o jrz a ło ś c i. J u ż n ’.e w y p a d a n a m s ię c ie szyć, t e w k r a in ie 1 — w po e n j l Jest w o d a . N ie n a m a w ia m do p r ó b y p o b ic ia r e k o rd u ś w ia ta w s k o k u w z w y ż . P ro p o n u ję t y lk o

g w d u ie ić p o o r te e t k ą o p a rę cen - N A O S IE D L U M IE S Z K A N IO W Y M I M . M A R C H L E W S K IE G O W K A T O W IC A C H O D D A N O D O U Ż Y T K U N O W O C Z E S N Y S K L E P C E N T R A L I R Y B N E J . lv ,A F —i o t . K o n d ra c k i)

PORUSZONA na X IV Plenum KC PZPR zjm i- wa ewentualnego połączę- ■ nia zakładowych straży p o . iam ych ze strażą przemy slową, znajduje obecnie wy raz w konkretnych posu­

nięciach.

We wszystkich prawie zakładach pracy z w yjął- ' kłem dużych fabryk prze­

mysłu kluczowego mają być zlikwidowane posterun k i straży pożarnej, których obowiązki przejmie straż przemysłowa. Zostanie ona gruntownie przeszkolona to ochronie przeciwpożaro­

wej. Dzięki połączeniu za­

dań straży przemysłowej

i

pożarnej zaoszczędzi się kilka tysięcy etatów.

zabezpieczenia

Celem lepszego zabezpłe c?.Ttia przeciwpożarowego

■ zakładów, stworzy

«i? po

go Iowie salowe. Bfdą to gru

p y

złożone

z

kilku o tib wg branych spotród załogi hali produkcyjnej, względ­

nie magazynu, Pogotowie talowe bedzie zwracało wagą na przestrzegania przepisów przeciwpożaro­

wych, utrzymywanie po­

rządku

t

ceystoid,

«zyW rf*

interweniowanie w rade- niebezpieczeństwa

lip -

is tn ie ją c a d otą d

funkcja kierownika ochrony prze­

ciwpożarowej zostaje zaetą piona komisją poiatowo- techniczną, powoływaną przez kierownika zakładu.

Komisja bedzie przeprawa iz a i okresowa kcn lro lt

i

przedstawiać konkretne wnlozki dotycząc* zabezple czenla zakładu pracy przed pożarem.

zakładów pracy

Zawodowa straż pożarna ma być utrzymana to du­

żych kluczowych zakła­

dach pracy. Zwiększy się tylko zakres Jej pracy o pieczę nad sąsiednimi za­

kładami. całą dzielnicą czy

osiedlem. (Or)

Cytaty

Powiązane dokumenty

Ćwiczenie intensywnie działa na mięsień okrężny warg, uczy precyzyjności ruchu oraz pomaga w wyćwiczeniu kształtu warg potrzebnego przy pracy nad

Kolosalna stołówka rwlect

Punkty za naruszenie przepisów ruchu drogowego wpisane do ewidencji usuwa się po upływie 1 roku od dnia naruszenia, chyba że przed upływem tego okresu kierowca dopuścił się

Jak wskazuje sam autor – i co również podkreśla redaktor tomu już we wstępie – „przedmiotem analizy jest obraz Japonii jako państwa wyjątkowego, doskonałego i

- dystrybutor koncentratów naturalnych soków JAFFA GAN ul.. Łączyć je można z różnymi alkoholami. My proponujemy połączenie z przepysznym likierem Canari Tiramisu.

a) zdanie z wynikiem pozytywnym wewnętrznego egzaminu, b) uzyskanie zaliczenia z praktyki zawodowej. Słuchacz, który spełnił wszystkie powyższe warunki, uzyskuje

ULICE: Cybulskiego, Jankego nr nieparzyste od 1 - 13, Kalinowskiego, Kiepury, Kolejowa nr nieparzyste od 1 - 53, Kościuszki nr nieparzyste od 193 - 229, Kłodnicka,

gdzie wraz ze ściągającymi tu resztkami hitlerowskiego apara tu bezpieczeństwa, znalazły się najprzeróżniejsze dokumenty oraz ostatnie partie fałszywych