• Nie Znaleziono Wyników

Ukrywanie się w Zamościu - Grzegorz ks. Pawłowski - fragment relacji świadka historii [TEKST]

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Ukrywanie się w Zamościu - Grzegorz ks. Pawłowski - fragment relacji świadka historii [TEKST]"

Copied!
2
0
0

Pełen tekst

(1)

KS. GRZEGORZ PAWŁOWSKI

ur. 1931; Zamość

Miejsce i czas wydarzeń Zamość, II wojna światowa

Słowa kluczowe Zamość, II wojna światowa, stosunki polsko-żydowskie, Niemcy, ukrywanie się, rodzina Machałków, rodzina Ptaszków, rodzina Dubielów, nauka pacierza

Ukrywanie się w Zamościu

Dostałem się do Zamościa, przez wioski, poszedłem do znajomych, trochę mnie przechowali. Była to rodzina Machałków bardzo dobra, ale długo nie mogli mnie ukrywać. Zresztą chłopcy polscy zauważyli, że tam wchodzę i chcieli zaczekać aż wyjdę. Wypuszczono mnie innym wyjściem.

Raz nawet, chłopcy polscy mnie zatrzymali. Kazali mi się przeżegnać, chcieli mnie do Niemców zaprowadzić, uciekłem [im].

Byłem w różnych domach, na przykład starsze małżeństwo, nazwisko Ptaszek, na poddaszu mnie ukrywali, nauczyli mnie pacierza. Byłem u Dubielów, którzy mieli krowy. Była zima, pomagałem w gospodarce, gospodarzowi buty czyściłem. Tam pewnego razu przyszedł jakiś chłopiec żydowski, zaczął [do mnie mówić] w jidysz, ale ja nie chciałem odpowiadać, mówiłem, że nie jestem Żydem. Bałem go się, pomimo że on był chłopcem żydowskim. On mówi: „Boisz się mnie?” Mówię: „Nie, ale ja nie jestem Żydem.”. Właściwie nie chciałem, żeby się gospodarze dowiedzieli, ale gospodarz, Marcin Dubiel chyba był w dobrej komitywie z Niemcami. Oni wiedzieli, że on ma chłopca żydowskiego, powiedzieli mu: „Ty go potrzymaj, jak ci jest potrzebny, a potem go zabij.”. Potem powiedział [temu chłopcu], żeby uciekał, a Niemcom powiedział, że uciekł.

[Ukrywałem się] gdzie tylko mogłem. Raz byłem w jakimś domu, przyszedł urzędnik i pyta się, co to za chłopiec. Powiedzieli, że sierota. Na to on: „Zatrzymajcie go.

Przyślę kogoś i wezmą go do domu dziecka.”. Bałem się tego. Powiedziałem do gospodyni, że muszę iść do ustępu, który był na zewnątrz domu i kiedy ona się zagadała z inną kobietą, uciekłem.

Później znowu się gdzieś ukrywałem, byłem w jednym domu, gdzie mnie trzymano z tydzień czasu. [Wreszcie] kobieta zaczęła płakać, mówiła: „Nas Niemcy wszystkich zabiją przez niego.”. Poradzono mi, żebym poszedł gdzieś na wieś, paść krowy.

(2)

Data i miejsce nagrania 2006-12-27, Tel Awiw-Jafa

Rozmawiał/a Tomasz Czajkowski

Transkrypcja Marzena Baum

Redakcja Weronika Prokopczuk

Prawa Copyright © Ośrodek "Brama Grodzka - Teatr NN"

Cytaty

Powiązane dokumenty

[Kiedy] tam byłem, [to] chodziłem do bożnicy, gdzie był jeszcze ten rabin z Lubawicz, słynny rabin, przedstawiono mnie jemu.. On powiedział: „The God bless him – Niech go Pan

Trzeba potępiać złe czyny, ale sami ludzie to są dzieci Boże, no więc niech Pan Bóg ich sądzi. Przebaczać zawsze się powinno, tylko właściwie nikt mnie o przebaczenie

zobaczyć, to sobie myślę – zaraz, to jest tylko teraz muzeum, ale trzeba było widzieć wtedy co się to działo.. Ci, którzy tam przeżyli, to dla nich to było

Ponieważ jestem dzieckiem wojny, to uważam, że jest moim obowiązkiem dawać świadectwo, bo nie każdy ma moje lata, nie każdy przeżył II wojnę światową. Pewnie, że jest

Słowa kluczowe Izrael, współczesność, siostra Klara, Staszczak Klara, pochodzenie, tożsamość, narodowość, narodowość polska, narodowość

Tu się bardzo rzadko ubieram [w szaty liturgiczne], chyba, że biskup jakiś przyjeżdża czy [jest] jakaś wielka uroczystość, to się wtedy ubieram, żeby po prostu

[Jednak] kto to wie, jest bomba atomowa, znajdzie się jeden nieodpowiedzialny człowiek i może więcej zrobić złego niż wszyscy poprzednicy, jak będzie miał taką broń. Nie

Słowa kluczowe Izrael, Izbica, współczesność, matka, Griner, Mariem, brat, Griner, Chaim, rodzina, instynkt samozachowawczy, poczucie winy..