• Nie Znaleziono Wyników

S Zombie w białych fartuchach

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "S Zombie w białych fartuchach"

Copied!
1
0
0

Pełen tekst

(1)

ZZee wwzzggllęędduu nnaa bbeezzppiieecczzeeńńssttwwoo nnaa ddrrooggaacchh ppaańńssttwwaa UUEE wwpprroowwaaddzziiłłyy ooggrraanniicczzeenniiaa cczzaassuu pprraaccyy kkiieerroowwccóóww ppeewwnnyycchh ppoojjaazzddóóww,, ttaakkiicchh jjaakk nnpp..

aauuttoobbuussyy ((wwsszzyyssttkkiiee ppoojjaazzddyy zzddoollnnee ddoo pprrzzeewwoozzuu wwiięęcceejj nniiżż 99 ppaassaażżeerróóww)) cczzyy cciięężżaarróówwkkii ((cciięężżsszzee oodd 33,,55 tt))..

S

amochody dostawcze również wy- magają limitowania czasu pra- cy kierowcy. Przy egzekwowaniu tego typu restrykcji pomocny jest tacho- graf, którego zapisy służą do określenia aktywności kierowcy, czyli okresów jego pracy, dyżuru przy pojeździe czy odpoczynku.

Powyższe uregulowanie – proste, oczywiste, logiczne – ma ponad 30 lat.

A sektor medyczny jak?

O tak:

Policja sprawdza okoliczności śmier- ci 60-letniego lekarza anestezjologa ze szpitala w Środzie Wielkopolskiej. Le- karz zmarł tuż przed rozpoczęciem ope- racji. a razie nie wiadomo, dlaczego umarł. („Gazeta Średzka”)

Podczas dyżuru w szpitalu zmarł ane-***

stezjolog z Głubczyc. Jego kolega, tak- że lekarz, twierdzi, że zmarł z przepra- cowania – bo miał piąty dyżur z rzędu.

Jak mówi, w tym szpitalu to norma.

(www.tvn24.pl)

Prokuratura Rejonowa w Białogardzie***

prowadzi śledztwo w sprawie śmierci le- karki anestezjologa, która w poniedziałek wieczorem zmarła w Szpitalu Powiato- wym w Białogardzie podczas czwartej doby pełnienia dyżuru. (www.tvn24.pl) – Pracowała na kontrakcie, prowa- dziła jednoosobową działalność. Była to umowa firmy z firmą – mówi Jajszczok.

(rzecznik prasowy spółki zarządzającej szpitalem)

Tak zwaną propozycję nie do odrzuce-***

nia dostało osiem pielęgniarek z oddzia- łu ratunkowego w szpitalu w Środzie

Wielkopolskiej. Mają przejść na kon- trakty albo zostaną zwolnione. Taką samą ofertę dostaną wkrótce pielę- gniarki na pozostałych oddziałach – za- powiada zarząd placówki.

Wcześniej w Środzie na kontrakty przeszli ratownicy medyczni. Ich szef twierdzi, że zarobki poprawiły im się na- wet trzykrotnie. Pracownicy na kon- traktach pracują po 200–300 i więcej godzin miesięcznie. Filip Waligóra z za- rządu szpitala w Środzie tłumaczy, że placówka jest w złej kondycji finanso- wej. I stąd program naprawczy, w któ- rym preferowaną formą zatrudnienia dla średniego personelu medycznego mają być umowy kontraktowe. (materiał radia Merkury)

Przytoczone powyżej przypadki są wierzchołkiem wierzchołka góry lodo- wej powszechnych praktyk zatrudniania personelu na tzw. kontraktach w zna- komitej większości – jeśli nie we wszystkich – placówkach medycznych w Polsce jako „recepty” na obniżenie kosztów ich funkcjonowania. Natural- nie współczuję rodzinom zmarłych le- karzy i zmuszanym do pracy ponad siły pielęgniarkom, ale najbardziej współczuję pacjentom trafiającym pod

„opiekę” półprzytomnych ze zmęcze- nia medyków. Trzysta i więcej godzin miesięcznie to nie mniej niż 10 godzin dyżuru dzień po dniu.

Należałoby retorycznie zapytać „opty- malizujących zatrudnienie”, czy powie- rzą swoje dziecko, matkę, żonę lub sa- mych siebie lekarzowi w czwartej dobie dyżuru, ratownikowi w dwusetnej go- dzinie lub pielęgniarce pod koniec mie- siąca rozrachunkowego.

Odpowiedź wydaje się oczywista.

A zatem co decyduje o takich pomy- słach? Niekompetencja, zła wola czy zwykły brak wyobraźni, że w warunkach skrajnego zmęczenia o wiele łatwiej po- pełnić błąd brzemienny w skutkach, czę- sto tragicznych i nieodwracalnych?

Przykłady?

W krakowskim szpitalu im. Żerom- skiego zmarła 3-miesięczna dziewczyn- ka. Zawiniła najprawdopodobniej pielę- gniarka, która zamiast chlorku sodu

(aCl) podała dziecku chlorek potasu (KCl). (materiał „Gazety Wyborczej”)

Pacjent ze szpitala w Świdniku pod***

Lublinem na 10 dni trafił na OIOM, był nieprzytomny. Otarł się o śmierć po tym, jak pielęgniarka zaczęła przetaczać mu krew zupełnie innej grupy niż jego – krew, której nie potrzebował. Pielę- gniarka i lekarz, którzy pełnili dyżur, zo- stali oskarżeni. (za Gazeta.pl)

Nie wiem, czy personel w wymienio- nych szpitalach był przemęczony, ale trudno wykluczyć taką okoliczność.

Wiem natomiast, że lekarzy i pielęgnia- rek jest za mało, że muszą się spieszyć, aby zdążyć obsłużyć wszystkich pod- opiecznych. Wiem, że często są to pra- cownicy dobiegający wieku emerytal- nego lub nawet tacy, którzy byliby już na emeryturach, gdyby nie „reforma”

poprzedniego rządu.

W polskiej służbie zdrowia nie ma od- powiedniej liczby lekarzy i pielęgniarek.

a tysiąc mieszkańców przypada zaled- wie 2,2 lekarza – to jeden z najniższych wskaźników w Europie. Podobnie jest z pielęgniarkami, na tysiąc Polaków przypada ich 5,2. Dla porównania w iemczech wskaźnik ten wynosi 11,2, a w Szwajcarii – 16. (za „Tygodnikiem Solidarność”)

Były minister zdrowia wydał rozpo- rządzenie w sprawie norm zatrudnienia pielęgniarek w placówkach publicznej służby zdrowia, kuriozalne o tyle, że nie dotyczy całej masy szpitali będących spółkami „optymalizującymi zatrudnie- nie”.

Obecnie czekamy na materializację zapowiedzi reformy ochrony zdrowia, jaką złożył obecny minister, a niedawno prezes NRL. Ciekawe, czy jeszcze jest lekarzem, czy już tylko politykiem…

Jest to istotne o tyle, że sytuacja, w ja- kiej znajduje się polska służba zdrowia, jest pokłosiem ciągu błędnych decyzji politycznych, od tzw. reformy Buzka po- czynając.

Samorząd „w sprawie” dotąd jakoś dziwnie milczy. Może czuje się bez- radny.

Zatem jak będzie?

Zobaczymy, nadzieja umiera ostat-

nia… IRENEUSZ KIZER

wil.org.pl

WIELKOPOLSKA IZBA LEKARSKA

8

Daleko od noszy, czyli demony „służby zdrowia”

Zombie w białych fartuchach

Cytaty

Powiązane dokumenty

Opracowanie niniejsze zawiera informacje o wypadkach przy pracy w jednostkach sektora uspołecznionego sfery produkcji ma­.. terialnej,

Kierownika robót w danej specjalności ustanawia się na żądanie inwestora przy prowadzeniu robót budowlanych, do kierowania którymi jest wymagane przygotowanie zawodowe

Za nocleg w obiekcie świadczącym usługi hotelarskie osobie skierowanej do pracy przy zwalczaniu epidemii przysługuje zwrot kosztów w wysokości stwierdzonej rachunkiem,

przyjęciu, że wskazana w tym przepisie przesłanka uznania za repatrianta jest możliwa do spełnienia wyłącznie w wyniku uzyskania przez ubezpieczoną decyzji Wojewody w

Ogra ni cze nie ak tyw no ści fi zycz nej pro wa dzi do na - ra sta nia nie ko rzyst nych zmian, któ re z cza sem sta ją się nie od wra cal ne, oraz do roz wo ju wie lu cho rób nę

POSZKODOWANI W WYPADKACH PRZY PRACY ORAZ LICZBA DNI NIEZDOLNOŚCI DO PRACY SPOWODOWANEJ WYPADKAMI WEDŁUG DZIAŁÓW GOSPODARKI NARODOWEJ W 1992

„Wypadek, jakiemu uległ pracownik delegowany przez macierzysty zakład pracy poza miejsce stałego zamieszkania podczas czynności przygotowawczych do nocnego spoczynku (mycie

Trwa to zaledwie chwilę, a po sparowaniu słuchawki automatycznie będą łączyć się z telefonem, gdy znajdą się w jego pobliżu. Jeśli zostaną rozłączone, spróbują