Czerner, Olgierd
O wystawie "Monumenti Storici in
Germania e loro restauro"
Ochrona Zabytków 22/2 (85), 154-155
1969
P o d su m o w an ia d y sk u sji i w y n ik u ob rad K o n fe re n cji dokonał dyr. P taśn ik . Na w s tę p ie zapow iedział, że w nio sk i ze b ran e przez K om isję W nioskow ą zostaną o pracow ane pod k ątem m ożliw ości w cielenia ich w życie i podane do w iadom ości za in te re so w a nych w te rm in ie późniejszym . K o n tro w e rs je p o sta w w ojew ódzkich k o n se rw ato ró w zab y tk ó w i p rze d staw ic ie li P P P K Z, ja k ie w y n ik ły podczas dy sk u sji, są zjaw isk iem zrozum iałym , są one w y n ik ie m różnego p ro filu prac obu stron, nie m a ją c h a ra k te ru antagonistycznego, gdyż zarów no k o n se rw a to rz y ja k i P rzed sięb io rstw o d ziała ją dla w spólnej sp raw y — ochrony zabytków . N asuw a się p rzy tym w niosek, że moc p rz e robow a P P P K Z nie odpow iada rzeczy w istem u zapotrzebow aniu i w n ajbliższym okresie należy sp raw y te g en e raln ie p rze an alizo w a ć i dokonać u sta le ń , m a jąc y ch na celu p opraw ę obecnego sta n u rzeczy. Z a rz u ty p rzeciw ko P P P K Z w y su n ię te przez k o n se rw ato ró w podczas d y sk u sji nie p o d w aż ają osiągnięć P rz ed się b io rstw a, lecz p o w in n y pom óc u su n ąć niedociągnięcia i u sp ra w n ić pracę. .M otywem w ypow iedzi obu stro n je st zaangażow anie w p rac ę k o n se rw a to rsk ą i tro sk a o jej w y n ik i w dziele ra to w a n ia dóbr k u ltu ry .
H anna S t r u k o w a L e c h K r z y ż a n o w s k i A d a m Piesio
O WYSTAWIE „MONUMENTI STORICI IN GERMANIA
E LORO REST AURO”
W listopadzie i g ru d n iu 1968 r. p rez e n to w a n a by ła w G alerii S ztu k i P ała cu W y sta w ow ego p rzy Via M ilano 70 w iRzymie w y sta w a p t. Z a b y t k i h is to r y c z n e w N ie m c z e c h
i ich res ta u ra cja . M iałem okazję ją oglądać i chcę się podzielić sw ym i w rażen iam i. We w stęp n y ch in fo rm ac jac h k atalo g u podano, że w y staw a ta była pok azan a w la ta c h 1966 i 1967 w w ażniejszych m ia sta ch niem ieckich, zaś teraz rzą d N iem ieckiej R e p u b lik i F e d e ra ln e j, w sp ó łp rac u jąc z Unesco, p ra g n ie ją pokazać rów n ież za g ran ic ą. Z pow odu objazdow ego jej c h a ra k te ru , trz e b a się było zapew ne ograniczyć do zdjęć i re p ro d u k c ji planów , zaś elem en ty p rze strzen n e , jak m odele, zred u k o w ać do m in i m u m (było ich 6 i n ie ro b iły w rażenia w y k o n an y c h sp e cja ln ie na tę w ystaw ę). Na w y sta w ę sk ład ało się 100 p la n sz z około 300 zdjęciam i.
P lansze 1—6 obejm ow ały p ro b lem y k a rto g rafic zn e , do k tó ry ch w rócę na końcu. P lan sze 7—35 p rez en to w ały p ro b lem y k o n se rw a c ji zabytków sak raln y ch . Ułożono je w układ zie chronologicznym , p oczynając od kaplicy zam kow ej w A kw izg ran ie, a kończąc na kościele św. S tefan a w K a rlsru h e . W tym zespole p la n sz z n a jd u je się rów n ież ro m ań sk a synagoga w W orm acji, zniszczona przez hitlero w có w i o d re sta u ro w a n a w latach 1957—1961, zaś na p la n sza ch 29—35 pew ne w iększe elem e n ty n ie k tó ry ch św iątyń. Na p lanszy 36 p okazano fo to g ra fię m agazynu dzw onów w H a m b u rg u , za rek w iro w an y ch przez h itlerow ców . Z 47000 dzw onów udało się ja k o b y u r a tow ać 14000 (!?). P lansze 38—40 odnoszą się do k o n se rw ac ji drob n iejszy ch zabytków sz tu k i sa k ra ln e j.
P lan sz e 41—66 o b ejm u ją za g ad n ien ia n ajró ż n iejszy c h zabytków św ieckich, ja k zam ki (Stolzenfels i cesarsk i w N orym berdze), pałac e (np. w Schledssheim czy w K arlsru h e), ratu sz e (w F ra n k e n b e rg u , M onastyrze, N orym berdze), te a try (te a tr rzy m sk i w T re - w irze), dom y to w aro w e (np. Józefa O lb ric h ta z la t 1907—1909 w D usseldorfie), k a m ienice (K olonia, B rem a), za b u d o w an ia w iejsk ie (rów nież w skansenach).
Na p lan szach 67—70 p rze d staw io n o k o n se rw ac ję zabytków te ch n ik i — m łynów w ietrz n y ch i w odnych, m ostów , k o p a ln i sre b ra , la ta rn i m o rsk ie j na w yspie N eu w erk koło C uxhaven, w reszcie rzy m sk ich te rm cesarsk ich w T rew irze.
Założeniom ogrodow ym , fo n tan n o m i budow lom p ark o w y m pośw ięcono plansze
41'—47, zaś cm entarzom i pom nikom pam ięci p la n sze 79 i 80.
P ro b le m y zab y tk ó w u rb an isty c z n y c h zadem onstrow ano na p lanszach 81—100. O b ej m u ją one k o n se rw a c ję założeń fo rty fik a c y jn y c h (T rew ir, V eilberg), placów ta rg o w ych i ulic (w M onastyrze, B e rn k a ste l, S aarb rü ck en ), całych założeń i ich b ry ł (N o ry m b erg a, B reisach, K olonia, R atyzbona), w reszcie p ro b lem y k o m u n ik a cy jn e (np. w Kolonii).
M a te ria ł fo to g ra ficz n y je st b ardzo różny. Część d o k u m e n tac ji, szczególnie odnoszącej się do sta n u sprzed re sta u ra c ji, n a w e t m ie rn a, co zw ażyw szy dysponow anie znako m ity m sp rzę tem foto g raficzn y m , za sta n aw ia . Pod znakiem z a p y ta n ia należałoby rów nież p o staw ić p o d k re śla n e zw ykle u nas niem ieckie „zam iłow anie do p o rz ą d k u ”. N ie m ożna się także doszukać ja k ic h ś specjaln y ch osiągnięć technicznych i te ch n o logicznych, czego z u w agi na sto p ień rozw oju p rzem y słu m ożna było oczekiwać. K ażda p ra c a zm ierza ją ca do ra to w a n ia zabytków , stanow iących dorobek nie ty lk o niem ieckiego n aro d u , ale tak że c a łe j ludzkości, godna je st p o d k reśle n ia i z tego p o w o d u p o dsum ow ane na te j w y sta w ie osiągnięcia p rzynoszą zaszczyt zachodnionie- m ieckim k o n se rw ato ro m . S zkoda, że nie w e w szystkim ! N a p lanszy n r 3 p rz e d sta w iono m a p ę części śro d k o w ej E u ro p y nad R enem , Ł abą i O drą, a n a niej „C entra S z tu k P ięk n y c h w N iem czech w la ta c h 1815—1945”. N a m apie dostrzegam y ta k ie oto „niem ieckie c e n tr a sz tu k p ię k n y c h ” : K ołobrzeg, K rzeszów , W rocław , G dańsk, K ró lew iec, ... P oznań. A w ięc n aw e t p o lsk ie m iasto , k tó re nie znajdow ało się w g ra n icach N iem iec sp rzed ,1939 r.!
P ew n ą część w y sta w y sta n o w iły w y d aw n ic tw a o zabytkach. W śród nich była ró w nież k sią żk a D eutschland — t. M itte ld e u tsc h la n d u n d der Osten w ie er war („N iem cy — część: N iem cy Ś rodkow e i W schód ja k ie b y ły ”), o tw a rta n a ilu s tra c ji 148, p rz e d sta w ia ją c e j w ro c ła w sk i ratu sz . A le nie te n o d resta u ro w a n y przez polskich k o n se rw a to ró w po o sta tn ie j w ojnie, ty lk o te n sp a p ra n y przez C. L üdeckego w końcu X IX w. i otoczony b u d am i k ra m ó w i strag an ó w . I gdzie tu n iem iecka dokładność? W reszcie o sta tn ie słow o. W ystaw ę k o n su lto w a ł d r W ern er B ornheim zw any S chll- lingiem , p re z y d e n t S to w arzy szen ia R egionalnych In s ty tu tó w R e sta u ra to rsk ic h NRF, znany nam z w izyty w P olsce na o rg an iz ac y jn y m K ongresie ICO M O S-u. R ozm aw ia liśm y z nim w ów czas o fic ja ln ie i n ie o fic ja ln ie p rz y lam pce w in a w W ilanow ie. C zynił w ra że n ie człow ieka szczerego i uczciwego, dlatego przypuszczam , że te n n a c jo n alisty czn y w y sk o k w sp raw ac h w y m ag ający ch przecież m iędzynarodow ej w spół p racy, p o w sta ł zapew ne przez p rzeoczenie z jego strony.
Olgierd Czerner
MIĘDZYNARODOWA KONFERENCJA EKSPERTÓW
NA TEMAT WIETRZENIA KAMIENIA - BRUKSELA 1 1 - 1 4 GRUDNIA 1968
K o m ite t k o n se rw a to rsk i IGOM i ICOM OS p rzy w spółudziale K rólew skiego In s ty tu tu Z ab y tk ó w w B ru k se li i C e n tru m R zym skiego zorganizow ał w dniach 11—14 g ru d n ia 1968 r. w gm achu I n s ty tu tu w B ru k se li m ię d zy n aro d o w ą k o n feren c ję nau k o w ą ek s p e rtó w pośw ięconą zagadnieniom w ie trz e n ia k am ie n ia w zabytkach. B yła ona trz e cią k o le jn ą k o n fe re n c ją n au k o w ą n a te n sam te m at, zorganizow aną przez w y m ie nionych o rg an iz a to ró w w B ru k se li. P ierw sza odbyła się w dniach 25—26 lutego 1966 r. W zięło w niej u d ział 18 sp e c ja listó w re p re z e n tu ją c y c h 9 k ra jó w i 18 o b se r w a to ró w z 7 k ra jó w . M iała ona na celu zainicjow anie m ięd zy n aro d o w ej w sp ó łp racy na polu b ad a n ia zjaw isk w ie trz e n ia k am ie n ia i m eto d jego ochrony w zabytkach. D ru g a k o n feren c ja, w d niach 20—21 g ru d n ia 1967 r. w k tó re j wzięło udział 13 spe cja listó w z 4 k ra jó w i 4 o b se rw ato ró w z 2 k ra jó w , pow o łała zespół do opracow ania r a p o r tu za w ierając eg o w y b ó r n a jo d p o w ied n ie jsz y ch m etod id e n ty fik a c ji k am ieni, b a d a n ia ich w ie trz e n ia i k o n se rw ac ji. 'Na o sta tn ie j k o n feren c ji p rze d staw io n o ra p o rt sk ła d a ją c y się z 8 re fe ra tó w i 3 k o m u n ik a tó w . R a p o rt ob jął cało k ształt zagadnień zw iązanych z w ie trz e n ie m i zab ezp ieczan iem k am ien ia w zab y tk ach z n astęp u jący c h p u n k tó w w idzenia: arc h itek to n icz n eg o , klim atologicznego, techniczno-budow lanego, biologicznego, m in e ralo g ic zn o -p etro g rafic zn e g o , fizycznego i chem icznego.