• Nie Znaleziono Wyników

Analfabetyzm w przedwojennych Uchaniach - Jerzy Skarżyński - fragment relacji świadka historii [TEKST]

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Analfabetyzm w przedwojennych Uchaniach - Jerzy Skarżyński - fragment relacji świadka historii [TEKST]"

Copied!
1
0
0

Pełen tekst

(1)

JERZY SKARŻYŃSKI

ur. 1921; Uchanie

Miejsce i czas wydarzeń Uchanie, dwudziestolecie międzywojenne

Słowa kluczowe Uchanie, dwudziestolecie międzywojenne, analfabetyzm

Analfabetyzm w przedwojennych Uchaniach

Niestety pozostałością po carskich czasach, ze względu na przymus nauki języka rosyjskiego, było zapomnienie o języku polskim, ale szybko to odrobiono. Tak że w praktyce właściwie tego już nie odczuwaliśmy. Jeszcze gdzieniegdzie się trafiało, póki mój ojciec prowadził obywatelską pocztę, pierwszą po rozbiorach Polski, to trzema krzyżykami się podpisywał ktoś, kto musiał jakiś dokument poświadczyć, to było charakterystyczne, a później przeszło w dowcip inteligencki, czasami do dzisiaj gdzieś tam ktoś krzyżykiem dla żartów się podpisze. Tak że minęły te czasy, na szczęście naród się podciągnął bardzo.

Data i miejsce nagrania 2016-06-10, Warszawa

Rozmawiał/a Wioletta Wejman

Redakcja Justyna Molik

Prawa Copyright © Ośrodek "Brama Grodzka - Teatr NN"

Cytaty

Powiązane dokumenty

Jeszcze jakieś dwie czy trzy macewy w krzakach [zostały] i gmina żydowska nie może się dogadać z gminą w Uchaniach, że trzeba jakoś uporządkować ten cmentarz..

Słowa kluczowe Uchanie, II wojna światowa, okupacja niemiecka, Żydzi, cmentarz żydowski w Uchaniach, egzekucja na cmentarzu żydowskim, Niemcy.. Egzekucja na cmentarzu żydowskim

Laksman był z żoną, z córką, bardzo przyjemny człowiek był, buty robił, Sura zajmowała się sklepikiem spożywczym takim maleńkim.. Pan Mendel to był arystokrata żydowski

W defiladach, które przechodziły, przechodzili też uczniowie szkoły pod pomnikiem, pod takim krzyżem, pod szkołą, pan kierownik, wójt, gminna śmietanka, także przechodzili

Mój tata był zdolnym lekarzem, składał na wsi często połamane kości, w sieczkarni pocięte palce; z jabłonki spadł czy z czereśni, czy gdzieś przy pługu coś [się stało] –

Miał wspaniałe głosy śpiewacze w okolicy i wykorzystywał je, stworzył na przykład chór, dwóch braci śpiewało, Mykieta się nazywali, jeden był bas, a drugi

Ja przyjeżdżam na wizytację do Wrocławia, do podległego przedsiębiorstwa, a pan dyrektor we Wrocławiu zbiera swój aktyw, wszystkich kierowników działów, prezydium

Ten człowiek, który pracował przy wodzie, jak maszerował z pustymi wiadrami, to sobie przyśpiewywał, jak niósł pełne wiadra od pompy, to też śpiewał coś, no to się