Karina Jarzyńska
Postsekularyzm : wyzwanie dla teorii
i historii literatury : rozpoznania
wstępne
Teksty Drugie : teoria literatury, krytyka, interpretacja nr 1/2 (133-134),
294-307
2
9
4
Postsekularyzm - wyzwanie dla teorii
i historii literatury (rozpoznania w stępne)1
D o n u rtu „m yśli p ostsekularnej” zaliczanych jest szereg autorów i autorek o róż nej p row eniencji zarów no m etodologicznej, jak i ideowej. Łączy ich krytyczny sto sunek do obow iązującej d o tą d te o rii sekularyzacji, uznającej procesy m o d e rn iza cji i „odczarow ania” za p o stępujące rów nolegle wobec siebie. K lasyfikacji a u to rów zaliczanych do tego n u r tu podjął się m iędzy in n y m i G regor M cL e n n an w ar tykule The postsecular turn?2, ukazując m yśl p o stsek u larn ą jako sp ek tru m . N a jego „relig ijn y m ” k ońcu m ielib y się sytuować C harles Taylor z książką The secular age3 i M ichel de C erteau w in te rp re ta c ji p rzedstaw icieli radykalnej o rtodoksji4, zaś na
1 A rty k u ł stanow i rozszerzoną w ersję w y stąpienia wygłoszonego podczas konferencji
Wokół myśli postsekularnej. Teologia „na pustyni” zorganizow anej p rzez U P JP II
w K rakow ie w listopadzie 2011 r. T ekst pow stał w ram ach g ra n tu prom otorskiego MNiSW.
„Theory, C u ltu re , Society” 2010 no. 4, s. 4.
O kreśloną przez M cL en n an a jako „m o n u m en taln y apel do tran sce n d en c ji”, tam że. M cL en n an m a tu na m yśli prace G rah am a W arda, który pośw ięcił teologicznym im p lik acjo m m yśli de C erteau rozdział zredagow anej przez siebie książki The
postmodern God. A theological reader (Blackwell P u b lish ers, O x fo rd -M ald en , M ass.
1998) o raz zredagow ał i o patrzył w stępem pozycję The Certeau reader (Blackwell P ublishers, O x fo rd -M ald en , M ass. 2000), w której nam ysł teologiczny au to ra Extase
blanche zajm u je poczesne m iejsce obok zainteresow ań historiografią, n aukam i
społecznym i i politycznym i czy etnografią. S pośród tekstów de C erteau w pisujących go w poczet m yślicieli postsek u larn y ch w arto p rzypom nieć arty k u ł
How is Christianity thinkable today? („Theology D ig est” 1971 no. 19) o raz książkę L’écriture de l’histoire (G allim ard, Paris 1975), w ykazującą am b iw alen tn y c h ara k te r
relacji zachodniej h isto rio g rafii do religijnego dyskursu. 2
3 4
b ieg u n ie św ieckim - Slavoj Żiżek, bro n iący dziedzictw a judeochrześcijańskiego w ram ach strateg ii służącej p ro pagow aniu m a rk sizm u , oraz R oberto U nger i A la in B adiou, w zbogacający swój słow nik o takie pojęcia, jak w ieczność, łaska czy świętość, a p rzy tym pozostający ateistam i. G dzieś pośro d k u sytuow aliby się R i ch a rd R orty i G ian n i V attim o, angażujący się w spraw ę religii niezależnie od swych teistycznych b ąd ź ateistycznych przek o n ań , Jü rg en H aberm as, starający się wy pracow ać p rz e strz e ń d ialogu p om iędzy „ n a tu ra liz m e m i re lig ią ”, oraz Jacques D e rrid a , skłaniający się w stronę enigm atycznej „religii bez relig ii” czy też „poza relig ią ” .
Ten poręczny schem at (niezależnie od faktu, że wybór m apujących go postaci i ch arakterystyka ich poglądów pozostają dyskusyjne) skupia się poglądach post- sekularnych filozofów. M ichał W archala, autor pierw szego a rty k u łu ch a rak te ry zującego i porządkującego m yśl p o stsek u la rn ą na p otrzeby czytelnika polskiego, m ówi w prost o filozoficznej genezie tego p arad y g m atu myślowego, k tóry m iał p rze być „drogę od filozoficznej m edytacji do opisu, a naw et prognozow ania społecz nych zjaw isk”5. D o dyscyplin interesujących się tym d ru g im etapem refleksji n a leżą socjologia relig ii, politologia, h isto ria i teologia. P rz ed m io tem niniejszego opracow ania będzie to, co m ożna uznać za k olejny etap tej drogi bądź rów noległą wobec niej ścieżkę: nowa perspektyw a in te rp re ta c ji tworów k u ltu ry pow stałych w odpow iedzi na rzeczone p roblem y filozoficzne i zjaw iska społeczne. L ite ra tu ro znaw stw o, jako trad y cy jn ie najżyw iej zainteresow ane now ym i p rą d a m i czy też m odam i in te le k tu aln y m i, posłuży za „papierek lakm usow y” tych poszukiw ań6.
Próba odpow iedzi na p ytanie o konsekw encje m yśli p o stsekularnej dla b ad a ń literac k ich zostanie w sparta u porządkow aniem pow stałych do tej pory in te rp re ta cji pow ołujących się na te n n u rt in te le k tu aln y oraz w skazaniem pew nych m ożli wości, k tóre n ie doczekały się jeszcze realizacji. W pływ tej perspektyw y na spo sób, w jaki m yślim y i piszem y o literatu rz e, idzie w parze ze zm ianą sposobu, w jaki literatu ro zn aw cy m yślą o sobie sam ych. Ta ostatnia kw estia, jako n ajb ard ziej ogól na, zostanie przybliżona w pierw szej kolejności.
Kryptoteologie krytyczne
D o aksjom atów p ro je k tu oświeceniowego w jego sekularyzacyjnej w ersji n ale żała konieczność rozdzielenia d y skursu naukow ego od religijnego, co oznaczało rezygnację ze słow nika w ypracow anego na g runcie teologii, a także z zadaw ania
5 M. W archala Co to jest postsekularyzm. (Subiektywna) próba opisu, „K rytyka P o lity czn a” 2007 n r 13, s. 181.
6 Próbę aplikacji m yśli p ostsekularnej do analizy sztu k pięknych podjął M ike King
A rt and the postsecular, „Jo u rn al o f V isual A rt P ra ctice” 4, no. 1 (A pril 2005): 3-47.
Podczas niedaw nej konferencji „Wokół m yśli postsek u larn ej. Teologia «na pustyni»” (Kraków, U P JP II, 26?27 X I 2011) p o d obną próbę podjęła M ag d alen a N ow ak w referacie Myśl postsekularna w teorii A by’ego Warburga. Postsekularyzm w badaniach
nad sztuką i kulturą.
2
9
2
9
6
szeregu p y ta ń w obrębie działalności badaw czej. O tym , jak dalece literatu ro z n aw stwo akadem ickie opiera swą tożsam ość na owym św ieckim ideale, p rzypom niał M ichael W. K au fm an n w artykule The religious, the secular, and literary studies. R e thinking the secularisation narrative in history o f the profession, opublikow anym n ie długo po u k az an iu się The secular age1. Za jego początek uznaje się połow ę X IX w., gdy n a u k i hu m an isty czn e p rzejęły funkcje daw niej pełnione na uniw ersytetach przez teologię, w tym zadanie in terp reto w an ia tekstów. D o m inująca dotąd n a rra cja sekularyzacyjna podk reślała św iecki ch a rak te r tej genealogii (porzucenie h e gem onii chrześcijaństw a), perspektyw a p o stsek u larn a zwraca n ato m iast uwagę na ciągłość pom iędzy dwoma dyskursam i. Z tego p u n k tu w idzenia świeccy profesjo n aliści nie tyle za stą p ili au to ry tety religijne, ile weszli w ich role, stając się „teolo g am i” narodow ych k u ltu r. K au fm an n zauw aża, że p o dobną ciągłość pom iędzy re ligią a lite ra tu rą po d w zględem pełnio n y ch fu n k cji dostrzegał M atth ew A rnold, obwieszczający poezję now ym no śn ik iem duchow ości od m o m en tu , gdy dogm a tyczny ch a rak te r relig ii zaczął „uw ierać” szybko zm ieniające się społeczeństwo.
Refleksja n a d tym , czy korzenie literaturoznaw stw a są istotnie ta k świeckie bąd ź ta k relig ijn e, jak d o tą d tw ierdzono, am ery k ań sk i bad acz uznaje za jeden z trzech sposobów odpow iedzi tej dyscypliny na wyzwanie, jakie stawia p rze d n im postsekularyzm . Pozostałe to p otraktow anie tego sposobu m yślenia jako p rze p u stk i do w łączenia perspektyw y religijnej w dyskurs ak adem icki oraz problem atyzacja sam ych pojęć „św ieckości” i „religijności” - u zn a n ie ich za uw arunkow ane h isto rycznie k o n stru k ty i zakw estionow anie ich dychotom iczności. Podobne konsekw en cje z m yśli postsek u larn ej wyciąga A gata B ielik-R obson w o d n ie sie n iu do filozofii w swojej książce N a pustyni. Kryptoteologie późnej nowoczesności. A utorka pow ołuje się na koncepcję świeckości w ypracow aną przez C harlesa Taylora w The secular age - byłoby to „u stalenie się nowych w arunków posiadania p rze k o n ań relig ijn y ch ” - i stw ierdza, że filozofia now oczesna jest zsekularyzow ana tylko w tym sensie, iż nie m oże sobie już pozwolić na „naiw ne” odwoływanie się do relig ijn y ch pojęć i dogmatów, niem niej jed n ak od religii uciec nie zdołała i nigdy nie zdoła. Cel swojej p racy B ielik-R obson opisuje jako „religijną deko n stru k cję filozofii”, za m ierza:
zderzyć ze sobą dwie gry językowe i zobaczyć, czy kolizja ta przyniesie nowe owoce. C hce się przekonać, czy język w yznaczany przez kw estie bytu i nieb y tu , praw dy i fałszu, ko sm osu i chaosu, p o zn an ia i błąd zen ia, jest w stan ie w ejść w ożywcze zd erzen ie z języ kiem , któ ry z ap rz ątają b ardziej „gardłow e” spraw y życia i śm ierci, zbaw ienia i p o tęp ie nia, m artw ego u tk n ię cia w m iejscu i twórczej w ędrów ki.8
A nalogicznie, przeform ułow anie c h a ra k te ru literaturoznaw czej gry językowej w d u ch u po stsek u larn y m pozw ala na nowo postaw ić p y tan ie o zasadność p osługi
7 „N ew L ite rary H isto ry ” 2007 no 38, s. 607-628.
8 A. B ielik-R obson N a pustyni. Kryptoteologie późnej nowoczesności, U niversitas, K raków 2008.
w ania się przez specjalistów w tej d ziedzinie ta k im i pojęciam i, jak życie i śm ierć, zbaw ienie i p o tę p ien ie czy też duchow ość i m ądrość, do re h a b ilita c ji których za chęcała filozofka w książce Inna nowoczesność9. K aufm ann ogranicza się do stw ier dzenia, że przyw iązanie do m ocnej dychotom ii m iędzy sferam i i słow nikam i świec k im oraz relig ijn y m czyni z literaturoznaw ców rzeczników n a rra c ji sekularyza- cyjnej, która m a w g ru n cie rzeczy ch a ra k te r opresywny. Przeciw staw ienie się tej n a rra c ji pozw oli w edług niego zdekonstruow ać przed staw io n ą powyżej h isto rię literaturoznaw stw a i docenić lite ra tu rę w jej swoistości, na podstaw ie jej p o te n cjału estetycznej re p re z e n ta c ji10.
U znanie p ro je k tu sekularyzacyjnego za opresyw ny m oże wywołać w rażenie p ara d o k su - przecież jego sedno stanow iła nadzieja w yzwolenia p o d m io tu spod autorytatyw nych zapędów religii poprzez w iedzę, nau k ę i ekonom ię o p artą na p ra w ach w olnego rynku. K au fm an n w ypunktow uje jednak, że jednym z w ym iarów sekularyzacji była in stru m e n ta liz acja idei stojących na drodze tryum falnego p o chodu k ap italizm u , opatryw anie ich etykietką „ re lig ijn e” i usuw anie z dyskursu publicznego. Z kolei h in d u sk i badacz A shis N andy, au to r arty k u łu A n anti-secula rist m anifesto11, oskarża sek u lary zm o etn o cen try zm , au to ry tary zm i klasowość. W edług niego jest to „twór w ykorzenionych elit, które p o rzuciły instynktow nie relig ijn y świat k u lturow y m as”12. D o tych głosów dołącza się dyplom ata F rancis C am pbell, w w ystąpieniu God in a secular world (2008) m ówiący o „eurocentryzm ie” tezy sekularyzacyjnej i tw ierdzący, że jest ona nie do utrzy m an ia w dobie globali zacji i w ielokulturow ości cechującej w coraz większym sto p n iu sam ą E uropę, a ta k że Veit Bader, au to r książki Secularism or Democracy?13, który podkreśla, że taka postaw a nie przew iduje różnorodności, tym sam ym w chodząc w ko n flik t z po d
9 A. B ielik-R obson Inna nowoczesność. Pytania o współczesną formułę duchowości, U niversitas, K raków 2000. Poza tym au to rk a dała przy k ład takiej in te rp reta cji lite ra tu ry w arty k u le A Poem Should N o t Mean but Be. Oznaki życia w późnej poezji
Andrzeja Sosnowskiego, w: Wiersze na głos. Szkice o poezji Andrzeja Sosnowskiego, red.
P. Śliw iński, W ydaw nictw o W ojewódzkiej B iblioteki Publicznej i C e n tru m A nim acji K ultury, P oznań 2010. Tam też zob. tek sty posługujące się kategorią zbaw ienia: A. Lipszyc Weird Science. Język, los i głos we wcześniejszej poezji Andrzeja
Sosnowskiego, oraz G. Jankow icz, Czy wiersz może być zbawiony.
10 P odobne zag a d n ien ia in te res u ją autorów książki The American university in
a postsecular age (O xford U niv ersity Press, O xfo rd -N ew York 2008), D ouglasa
Jacobsena i R hondę H u s te d t Jacobsen, którzy stw ierdzają, że „być może wyższa ed u k acja była niegdyś przedsięw zięciem św ieckim , ale to podejście już nie wystarcza. K u ltu ra zm ieniła p a ram etry ”.
11 „In d ia In te rn a tio n a l Q u a rte rly ” 1995 no. 22:1.
12 A. B onnet Spirit levels, „The T im es H ig h er E d u catio n ” 28 Ju ly 2011, h ttp :// w w w .tim esh ig h ered u catio n .co .u k /
story.asp?sectioncode = 26& storycode = 416915&c = 2 [dostęp: 5 X I 2011]. 13 V. B ader Secularism or democracy? Associational governance o f religious diversity,
A m sterdam U niv ersity Press, A m sterd am 2007.
2
9
2
9
8
stawową zasadą dem okracji. U św iadom ienie sobie tego m ech an izm u otw iera pole do p rzeform ułow ania słow nika odnoszącego się do lu d z k ic h p rze k o n ań re lig ij nych tak, by porzucić jego ch rystianocentryczny i elita rn y charakter, obow iązują cy d otąd w b ad a n ia ch prow adzonych w zachodnim k ręgu k ulturow ym a także dys k ursie polity czn y m 14. To z kolei pow inno doprow adzić do now ych odczytań k o n kretn y ch dzieł literack ich , a co za tym idzie ich rew aloryzacji i, być m oże, p rze su nięć w obrębie uznaw anego przez krytykę kanonu.
Postsekularyzm a powieść postm odernistyczna
P rzechodząc do b ardziej szczegółowej refleksji n a d m ożliw ym i konsekw encja m i perspektyw y p ostsekularnej dla literaturoznaw czych prak ty k , w ypada zapytać, jak owe p rak ty k i m iałyby w yglądać i wobec jakich tekstów będą uzasadnione? Czy m yśl p o stsek u la rn a m oże rzutow ać na in te rp re tac ję utw orów w szystkich języków i w szystkich w ieków ?15 Czy m oże zyskać m iejsce u bo k u p o stk o lo n ializm u i fem i n iz m u jako jedna z teorii, zainteresow ana, powiedzm y, ujaw nianiem c h a rak te ru relacji m iędzy św iętym a św ieckim w poszczególnych dziełach lite ra c k ic h 16? W y m ien io n e teorie in te resu ją się z jednej strony w szystkim i utw oram i, ze w zględu na sposób, w jaki w n ic h fu n k cjo n u ją odpow iednie zagad n ien ia (np. płeć stanow i nieodzow ny elem ent każdego te k stu , n iezależnie od stopnia, w jakim au to r jest tego św iadom y), z drugiej zaś strony bio rą po d uwagę zwłaszcza utw ory problem a- tyzujące te kw estie (czyli np. staw iające p y tan ia o społeczny i k u lturow y status płci). Jak d otąd literaturoznaw stw o p o stsek u la rn e zajm ow ało się tek stam i, w k tó rych p roblem atyka relig ijn a ew identnie odgrywa isto tn ą rolę.
14 N a tem at relacji postsek u lary zm u i postk o lo n ializm u p atrz G. H uggan Is the „Post”
in „postsecular” the „post” in „postcolonial”?, „M odern F iction S tu d ies” 2010 no. 4,
s. 751-768 (analiza książek Z. S m ith Białe zęby oraz Y. M artela Zycie Pi).
15 D o takiego podejścia zb liżają się H u b e rt D reyfus i Sean D. Kelly, au to rzy książki
A ll things shining. Reading the western classics to find meaning in a secular age (New
Y o rk -L o n d o n -T o ro n to -S y d n ey 2011). A utorzy - filozofowie, nie literatu ro zn aw cy - w ychodzą w niej od kon statacji, że człow iek w spółczesny nie dysponuje podstaw ą, na której m ógłby opierać wybory, jakich jest zm uszony dokonyw ać na każdym kroku. W obec lekcji n ih ilizm u m ożem y w ich m n ie m an iu przybrać postawę ucieczki od w yboru b ąd ź to w ślepy fanatyzm , bądź w odryw ające od rzeczyw istości nałogi; m ożem y też dać się ponieść ideom w iększym od siebie, afirm ując
insty n k to w n ie dobro, które o d n a jd u je m y w świecie, w sobie i w tym , co p roponuje nam k u ltu ra - zwłaszcza lite ratu ra.
16 Istn ieje już lite ra tu ra łącząca te perspektyw y, por. R. B ra id o tti In spite o f the times.
The postsecular turn in fem inism , „Theory, C u ltu re and S ociety” 2008 vol. 25 no. 6;
S. Bracke Post-secular fem inism , „Theory, cu ltu re an d society” 2008 no. 25 no. 6; W. Brown, J. B utler, T. A sad Is critique secular? Blasphemy, injur, and free speech, U niv ersity o f C alifo rn ia Press, B erkley 2009. N a tem a t relacji p o stsekularyzm u i postk o lo n ializm u p atrz G. H uggan Is the „post” in „postsecular”. ..
Oczywiście, nie stanow i to w ystarczającego k ry te riu m oceny zasadności in te r pretow ania danego te k stu w ta k im du ch u . M yśl p o stsek u la rn a in te resu je się losa m i relig ii w now oczesności, nie zaś religią w ogóle. S tąd kolejne pytanie: która nowoczesność? Jej różne definicje przyjm ow ane przez badaczy (listy cech, które m iałyby być charakterystyczne dla tego okresu historyczno-kulturow ego, oraz jego ram y czasowe) decydują o sposobie, w jaki p ostsekularyzm wpływa na lite ra tu ro znawcze in te rp re tac je. N a podstaw ie dotychczasow ych p u b lik a cji m ożna w yróż nić dwa podstaw owe typy relacji na tym polu.
Sztandarow ym przedstaw icielem pierw szego, zdecydow anie bardziej p o p u la r nego z nich, jest Jo h n A. M cC lure, au to r arty k u łu Postmodern/post-secular. Contem porary fiction and spirituality17 z 1995 roku, którego swoistym rozw inięciem pow sta łym po dw unastu la tac h jest książka Partial faiths. Postsecular fiction in the age o f Pynchon and Morrison18. D la M c C lu re’a i badaczy, którzy poszli jego śladem , isto t ną in sp irację stanow ią prace socjologów, którzy kilka dekad te m u dostrzegli, że religia w społeczeństw ie zach o d n im wcale nie zanika, jak przew idyw ano, lecz ra czej zm ienia swe formy, zaś w w ym iarze globalnym podlega zu p e łn ie in n y m p ro cesom , stanow iącym przecież w coraz w iększym sto p n iu rów nież elem ent świata zachodniego. N ajw ażniejszym sym ptom em tego zjaw iska m iałoby być tzw. relig ij ne p rzeb u d zen ie, jakie m iało m iejsce w A m eryce lat 60. XX w ieku (Fourth Great Awakening). N a p odobny okres d atu je się zwykle początek p o stm o d ern izm u , dla tego też M cC lure proponuje odświeżyć nasze rozum ienie cech literatu ry tego okresu na bazie spostrzeżeń socjologów. I tak, charak tery zu jącą ją estetykę wzniosłości, o jakiej piszą Jam eson i Lyotard, defin iu je jako w yraz „pragnienia innego” w re akcji na racjonalistyczną jednolitość rzeczyw istości, zastępując w te n sposób ich św iecki, p row adzony w d u c h u k an to w sk im d y sk u rs19. W sposobie k o n stru k c ji powieściowego św iata o dnajduje cechy, które socjologowie łączą z „nową d u ch o w ością”, jak im m anentyzacja sacrum, postaw a holistyczna czy pryw atyzacja religii. W swojej książce M cC lure zawęża zakres interesującej go lite ra tu ry do pow ie ści postsek u larn y ch , przez co rozum ie utwory, które w trybie narracy jn y m p o d ej m u ją kw estie staw iane przez teoretyków , „opow iadają h isto rie o nowych form ach bycia i p o strzegania w arunkow anych re lig ijn ie ”20. F orm y wiary, jakie autorzy tych pow ieści k reują, b ad a ją i afirm u ją, cechuje - w edług badacza - fragm entarycz ność i otw artość. Jak czytamy: „Ż aden z n ic h n ie m a am bicji stw orzenia całościo wej m ap y zaczarow anego na pow rót [reenchanted] świata. N ie obiecują spójnego
17 „M odern F ictio n S tu d ies” 1995 vol. 41 no. 1.
18 J. M cC lure Partial faiths. Postsecular fiction in the age of Pynchon and Morrison, U niversity o f G eorgia Press, A thens 2007.
19 Podobnego zabiegu d okonuje w sp o m n ian y już G rah am W ard w książce Theology
and contemporary critical theory, L ondon 2000 (rozdz. Theology and aesthetics. Religious experience and the textual sublime).
20 J. M cC lure Partial faiths, s. IX.
2
9
3
0
0
p ro je k tu o d kupienia. W ybiórczo in te resu ją się id eam i zm iany społecznej i d obre go życia”21. O statecznie M cC lure w skazuje na n astęp u jące cechy pow ieści post- sekularnych: „(1) opow iadane przez nie h isto rie śledzą zw rot p ostaci o św ieckich um ysłach z pow rotem w k ie ru n k u religijności, (2) ontologiczna stru k tu ra ich świa tów przedstaw ionych dośw iadcza ro zp a d u świeckiej k o n stru k cji realności przez czynniki o ch arak terze relig ijn y m oraz (3) ich wymowa ideologiczna stanow i arty k ulację «słabej» religijności w o parciu o świeckie w artości i p ro jek ty ” 22. In n y m i słowy, autorzy utw orów tego ty p u w try b ie narracy jn y m renegocjują relacje m ię dzy sacrum i profanum we w spółczesnym św iecie p oprzez p rze m ian y b ohaterów opowieści, k o n stru k cję świata przedstaw ionego oraz problem atykę społeczną obec ną w fabule.
D o ro zpoznań M c C lu re’a odnoszą się praktycznie wszyscy literaturoznaw cy anglosascy, posługujący się obecnie te rm in e m „p ostsekularyzm ” . N ależą do nich Peter W. R orab au g h 23 i Ju stin N e u m a n 24, a także uczestnicy k o nferencji The post secular turn in literary studies, z której m a teria ły ukazały się w p erio d y k u „R eligion an d L ite ra tu re ” z 2009 roku, z arty k u łem w stępnym autorstw a M ichaela Kauf- m a n n a 25. Ich analizy dotyczą ta k ich autorów , jak T h o m as P ynchon, T oni M o rri son, D on De Lillo, Z adie S m ith, M ichael O ndaatje, John U pdike i C orm ac M cC ar th y 26. In teresu jąc ą propozycją jest także praca N o rm an a W. Jonesa Gay and lesbian historical fiction sexual mystery and post-secular narrative (New York 20 07)27.
21 Tamże. 22 Tam że, s. 3.
23 P.W. R orabaugh The sermonic orge. Postsecular sermons in contemporary American fiction (2011). E ng lish D issertatio n s. P aper 75.
24 J. N eu m an Faith in fiction. Postsecular critique and the global novel, Ph.D ., U niversity o f V irginia, 2008.
25 M. K au fm an n Locating the Postsecular, „R eligion and L ite ra tu re ” 2009 no. 41. K aufm ann zauw aża w tym arty k u le m .in., że „postsekularyzm stara się oprzeć obu silnym narracjom - zarów no tezie sekularyzacyjnej, jak i tryum falnej opowieści 0 pow rocie religii. D ąży do tego na kilk a sposobów - pro b lem aty zu jąc pojęcia «religijne» i «świeckie», pogłębiając naszą św iadom ość ideologicznych, kulturow ych 1 historycznych uw arunkow ań tych term in ó w o raz kw estionując nasze rozum ienie relacji m iędzy tym i d zied zin am i poprzez przekroczenie m odelu ujm ow ania ich jako b in arn y ch opozycji w stronę m odelu opartego na w sp ó łistn ien iu i w spółtw orzeniu tych w ym iarów ludzkiego życia”.
26 M niej z n an i autorzy, którzy doczekali się tak ich analiz, to L ouise E rd ric h i Leslie M arm on Silko. Z grona d ram ato p isarzy w ypada w spom nieć o Tonym K ushnerze i jego Aniołach w Ameryce o raz sztukach H ow arda B rentona In extremis oraz Paul. 27 A u to r zw raca uwagę na w prow adzanie hom oseksualności w pow ieściach
historycznych końca X X w ieku poprzez figurę tajem n icy b ąd ź naw iedzenia, na analogie s tru k tu ra ln e n arracji com ing outow ych z h isto riam i naw rócenia oraz wybór hom oseksualnego p a rtn e ra jako fund acy jn y dla nowej wspólnoty, do której akces zgłasza bohater.
Podejście najbliższe autorow i Partial faiths p rzyjm uje K ath ry n L udw ig w swo jej analizie pow ieści Podziemie D ona D eL illo 28. U znaje ją za p o stsek u la rn ą o tyle, że zwraca uwagę na różn o ro d n ą spuściznę trad y c ji religijnych, lu d zk ą potrzebę u stalen ia swych relacji z Bogiem oraz ponow nej, świeżej le k tu ry św iętych tekstów i innych p ism religijnych. Jej b o h ater rozważa możliwość religijnego zaangażow a nia w oderw aniu od spójnych propozycji konfesyjnych, co zostaje zasygnalizow a ne m .in. przez niejasn e, otw arte zakończenia n arrac ji. L udw ig odw ołuje się do term in o lo g ii C harlesa Taylora, stw ierdzając, że pow ieść D eL illo rozpoznaje lu d z ką kondycję jako „porow atą” [porous], pom im o wyjściowego przek o n an ia o m o d ernistycznej au to n o m ii p o d m io tu , charakteryzującej jej bohaterów . W edług Tay lora porow ata była lin ia oddzielająca lu d zi od zew nętrznych sił w przed m o d ern i- stycznej w izji kosm osu. C złow iek now oczesny m iałby postrzegać sam ego siebie jako „ b u fo r”, m ający moc kontrolow ania zew nętrznych sił i w yznaczania granic o ddzielających siebie od nich. Podziemie byłoby zatem opow ieścią o procesie stop niowej afirm acji konieczności naw iązania relacji ze specyficznie ro zu m ian ą tra n s cendencją w obliczu ro zpoznania w łasnej niesam ow ystarczalności.
Z kolei M agdalena M ączyńska29 analizu je pow ieść Z adie S m ith Łowca auto grafów, in te rp re tu ją c ją jako m edytację n ad złożonością X X I-w iecznej tożsam ości relig ijn ej, a także in te rte k stu a ln ą grę, któ ra w ikła tok n a rra c ji w stru k tu ry w zięte z m istyki żydowskiej i budd y zm u Zen. Za szczególnie sym ptom atyczną uznaje rolę, jaką w tej pow ieści p e łn i rytuał. B ohater pow ieści - w pu n k cie wyjścia doszczęt nie zeświecczony, a zarazem cierpiący na poczucie b ra k u sensu - staje wobec dyle m atu , czy skorzystać z rytu aln ej form y proponow anej m u przez religię, w której został wychowany, na w ypadek śm ierci kogoś bliskiego. M ączyńska przypom ina Eliadow ską, m ocną definicję ry tu a łu jako w eh ik u łu przenoszącego człow ieka m ię dzy ontologią świecką a sakralną. Z jego p u n k tu w idzenia w spółczesne stru k tu ry pseudorytualne stanow ią zsekularyzow any „przeżytek” dawnych form kulturow ych. Powieść S m ith kw estionuje jednak te n sposób m yślenia, jako że obecne w niej
ry tu aln e gesty, zarów no w erbalne jak i niew erbalne, nie są ani całkow icie św ieckie, ani całkiem sakralne; nie są ani k anałam i tran scen d en cji łączącym i w ierzącego ze stanem ontologicznej pełn i, ani szczątkam i m inionej epoki unoszącym i się w duchow ej pustce bezbożnej nowoczesności. Z am iast tego fu n k cjo n u ją jako n iepełne, lecz złożone znaki, których znaczące są w sposób św iadom y i tw órczy przejm ow ane z trad y cji religijnych, zaś znaczone pozostają enigm atyczne lub nieobecne. Owa nieobecność jed n a k nie u n ie w ażnia tych znaków, lecz w skazuje na możliwość znaczenia odd zielo n ą od stabilnych system ów w yznaniow ych i ontologii boskiej obecności.30
28 K. L udw ig Don DeLillo’s „Underworld” and the Postsecular in Contemporary Fiction, „R eligion and L ite ra tu re ” 2009 no. 41. A uto rk a w ym ienia także R a j Toni M orrison i Miasto Boże E.L. D octorow a jako powieści, które m ożna in terp reto w ać
w analogiczny sposób.
29 M. M ączyńska Toward a postsecular literary criticism. Exam ining ritual gestures in Zadie
S m ith ’s „Autograph M an”, „R eligion and L ite ra tu re ” 2009 no. 41.
3
0
2
B ohater Łowcy autografów jest gotowy odmówić Kadysz za zm arłego ojca dopie ro po określeniu swej tożsam ości religijnej jako ateisty; m im o to jego m odlitw a po siada w ym iar duchow y w kontekście jego narracji biograficznej. Jak stw ierdza przy jaciel bohatera: „rytuały niosą korzyść same w sobie” . M ączyńska zauważa, że Sm ith bliska jest tu p erform atyw nem u rozu m ien iu religii jako w yrazu więzi wspólnotowej (Em ile D urkheim ), odchodzi zaś od protestanckiego przyw iązania do w ew nętrzne go przekonania o prawdziwości dogm atów tudzież Jam esowskiego podkreślania wagi w ew nętrznego w ym iaru relig ii jako osobistego dośw iadczenia. U przyw ilejow uje perform atyw ność w m iejsce wiary. Jednocześnie S m ith nie b u d u je w swej powieści spójnej alternatyw y dla tradycyjnego religijnego św iatopoglądu; duchow e przygody jej bohatera są idiosynkratyczne, fragm entaryczne, problem atyczne.
Z drugiej strony S m ith sugeruje relig ijn y ch a ra k te r gestów prozaicznych, ta k ich jak charakterystyczne pozdrow ienia w ym ieniane m iędzy m łodym i czarn o skórym i m ężczyznam i, któ re jej b o h ater porów nuje do czynności k ap łan a w św ią tyni. M im o że nie są one pow iązane z żadną koncepcją sacrum, pow tarzają stru k tu ry ry tu ału , b u d u ją poczucie bezpieczeństw a przez swą pow tarzalność, o ddziela ją w tajem niczonych od profanów i określają granice zorganizow anego społeczne go kosm osu. Oba te k ie ru n k i przesu n ięcia zachow ań ry tu aln y ch pom iędzy dom e ną świecką a relig ijn ą w edług M ączyńskiej spraw iają, że powieść S m ith osłabia now oczesną dystynkcję m iędzy sacrum i profanum. B adaczka uważa te n zabieg za w yróżnik tekstów postsek u larn y ch , przy czym m iałoby do niego dochodzić „na poziom ie m im etycznym , form alnym bądź m etafik cjo n aln y m poprzez jukstapozy- cję dyskursów świeckiego i religijnego w obrębie k o n stru k cji fik cjo n aln e j” 31.
Zarów no M ączyńska, jak i M cC lure w spom inają, że postsekularyzm to sposób m yślenia obecny w twórczości literackiej od początku now oczesności, dokładniej - od rom antyzm u, i stw ierdzają potrzebę przeprow adzenia studiów n ad całym tym n urtem . Jednocześnie żadne z nich nie odnosi się do tekstów w cześniejszych niż pochodzące z drugiej połowy XX w. an i w inny sposób nie problem atyzuje tej kwe stii. M cC lure zauważa jedynie, że m im o pokrew ieństw tem atycznych i konstrukcyj nych, teksty postsekularne różnych okresów dzieli warstwa stylistyczna i stopień radykalizm u w yrażanych poglądów. W ypada jednak zapytać, czy przykładanie ka tegorii postsekularyzm u - wypracowanej w odpow iedzi na specyficznie XX-wiecz- ne w arunki społeczno-kulturow e - do zjawisk znacznie w cześniejszych nie jest n ad użyciem raczej przesłaniającym ich istotny ch arak ter niż go naświetlającym .
Literatura postsekularna
avant la lettre?
R adykalną w ersją takiej anachronicznej le k tu ry jest zam ieszczony we w spo m n ia n y m n u m erze „R eligion an d L ite ra tu re ” arty k u ł Lee M o rrisey a32. Badacz
31 Tam że, s. 76.
32 L. M orrisey Literature and the postsecular: „Paradise L ost”, „R eligion and L ite ra tu re ” 2009 no. 41.
te n odważył się cofnąć aż do X V II-w iecznej A nglii, w której m iałab y się wykluwać w czesna now oczesność, czego dośw iadczył i co m iał zapisać w swoim R aju utraco nym Jo h n M ilton. Poeta ten , czytany jako pierw szy p o stsekularysta, m iałb y wy prow adzać konsekw encje z filozofii Rogera Bacona i koncepcji G alileusza (które go poeta p raw dopodobnie poznał) i akceptow ać swoją epokę jako m om ent końca w szelkich pewników.
N ajm ocniejsze p u n k ty analizy M orriseya to in te rp re tac ja py tan ia, jakie zad a ją sobie A dam i Ewa po zjed zen iu zakazanego owocu: „czym się staniem y w przy szłości?”, jako podstaw ow ego p y tan ia now oczesnego p o d m io tu , oraz zw rócenie uw agi na słowa kończące poem at: „A więc dłoń w d łoni i kro k iem niepew nym / Z w olna przez E den ruszyli sa m o tn ie”33. Badacz in te rp re tu je te słowa jako suge stię, że po u trac ie R aju otw orzyły się dla człowieka nowe drogi. Ewa, a po niej A dam , decydują się opuścić świat przednowoczesny, gdzie w szystko było raz na zawsze ustalone, i wejść w nowoczesność. Z am iast przyw iązania do obecności Boga w ybrali przyw iązanie do siebie naw zajem (stąd p odk reślen ie przez M iltona, że idą „dłoń w d ło n i”), sam odzielne kierow anie swymi kro k am i i wybór dalszej drogi. Jak stw ierdza M orrisey, „nie m a nic b ardziej now oczesnego niż n arrac ja o d ają cym nadzieję w yjściu z ustabilizow anego świata rządzonego p rzez ekonom ię opartą na roln ictw ie”34.
Z nacznie m ocniejszą propozycją in te rp re tac y jn ą tego typ u , sytuującą relację m iędzy relig ią a lite ra tu rą w dobie now oczesnej w ram a ch p ro je k tu ośw iecenio wego, a więc już po w ieku X V III, są prace w spom nianego już M ichała W archali na te m at relig ii ro m an ty czn ej35. O prócz arty k u łu z 2007 ro k u m am tu na m yśli n ie daw ne w ystąpienie konferencyjne w arszaw skiego badacza, noszące ty tu ł Rom an tyzm, czyli nowoczesnośćpostsekularna, w któ ry m w yraźnie pow iązał on w cześniejsze w nioski z interesującym nas n u rte m in te le k tu aln y m 36. Jako źródło in sp ira cji w ska zuje prace M eyera H ow arda A bram sa N atural supernaturalism31 oraz H ansa B lu m enberga Die Legitimität der Neuzeit (‘L egitym izacja now oczesności’) 38, w skazu jących na m ożliw ości twórczego w łączenia zsekularyzow anych k ateg o rii teologicz nych w em ancypacyjny dyskurs now oczesności zarów no przez filozofów, jak i p o etów. R om antyczny sprzeciw wobec n a tu ra liz a c ji religii W archala uznaje za pierw szą form ę „d ialektyki ośw iecenia”, propozycję „religii now oczesnej”, „dalekiej od
33 J. M ilto n R a j utracony, przeł. M. Słom czyński, W ydaw nictw o L iterackie, K raków 2002, s. 372.
34 L. M orrisey Literature and the postsecular, s. 105.
35 M. W archala Religia romantyczna. K ilka głównych w ątków , „K ronos” 2007 n r 1. 36 W ygłoszone podczas konferencji Wokół myśli postsekularnej. Teologia „na pustyni”,
K raków 26-27 listo p ad a 2011
37 M .H . A bram s N atural Supernaturalism. Tradition and Revolution in Romantic
Literature, N ew York 1971.
38 H. B lum enberg Die Legitim ität der N euzeit, S u h rk am p , F ra n k fu rt/M . 1996.
3
0
3
0
4
w szelkiej ortodoksji, a prag n ącą zachować zasadnicze relig ijn e in tu icje, zn a jd u jąc dla n ic h nowe sym boliczne środki w yrazu”39. D o jej cech m iałby należeć silny antropom orfizm , sk u tk u jący p o d k reśla n ie m wagi ludzkiej w yobraźni i epifanicz- nej m ocy poezji (stąd k arie ra poetyki enigm atycznego, p o ten cjaln ie profetyczne go frag m en tu ). K olejne w ersje now oczesnej relig ii - łączącej niechęć do m itu ra cjonalności z negacją religijności in sty tu cjo n aln ej, zakorzenionej w p rze b rz m ia łym u n iw ersu m w yobrażeń - to pom ysły m odernistów i postm odernistów , w spól nie w pisujące się w p o stsek u larn y parad y g m at myślowy. A m oże tylko doskonale nadające się, by być przez niego opisyw anym i?
Jak już w spom niano, arg u m e n tem przem aw iającym przeciw ko posługiw aniu się tym pojęciem w o d n ie sie n iu do całej nowoczesnej k u ltu ry jest fakt, że postse- k ularyzm jest perspektyw ą in te rp re tac y jn ą uw arunkow aną historycznie, w yrasta jącą z problem ów filozoficznych i społecznych, któ re n ab ra ły ostrości w II połowy X X w ieku. Z drugiej strony, ponow noczesność, któ ra go w ydała, pozostaje w łaśnie radykalizacją czy też kolejnym stad iu m nowoczesności pojętej szeroko, jako k u ltu rowa reakcja na oświeceniowy projekt. Z aletą anachronicznej p raktyki reinterpre- tacji w cześniejszych dzieł jako postsekularnych byłoby zatem dostrzeżenie ciągłości pom iędzy dziełam i problem atyzującym i relacje religijne/św ieckie i zainteresow a nym i perspektyw ą życia i śm ierci, m ądrości czy naw rócenia na p rzestrzeni całego modernitas, co z kolei m ogłoby doprowadzić do nowego spojrzenia na historię lite ra tu ry ostatnich dw ustu la t40.
Postsekularna lekcja języka
O m ów ionych dotąd teoretyków i badaczy łączy zgoda co do tego, że lite ra tu ra p o stsek u la rn a przeprow adza deko n stru k cję opozycji świeckie - relig ijn e na róż nych poziom ach tekstow ych. O m ów ione przez n ic h pow ieści na drodze n arrac ji red e fin iu ją organizujące ludzkie życie pojęcia o konotacjach religijnych (naw ró cenie, zbaw ienie, ry tu ał, łaska, dusza in d yw idualna, w spólnota), a także „odcza row ują” i przysw ajają przedm ioty, p rak ty k i i te k sty należące do sztafażu tradycyj nych d enom inacji. N ajp ro stszą m etodą d e k o n stru k c ji tego, co religijne, jest p ro fanacja, co w p rze strzen i literackiej zazwyczaj oznacza um ieszczanie w ym ienio nych elem entów w rejestrze kom icznym , groteskow ym bądź w ulgarnym 41.
Podob-39 M. W archala Religia romantyczna, s. 91.
40 D o arg u m en tó w przem aw iających za u zn an iem M ilto n a za „pierw szego p o stsek u lary stę” m ożna zaliczyć jego twórcze zainteresow anie B iblią, skutkujące częściowo heterodoksyjnym prz ep isa n iem genezyjskiego m itu (gest pow tarzany przez większość twórców Z achodu pow ażnie zainteresow anych religią w dobie now oczesnej) oraz sym ptom atyczną fascynację Rajem utraconym cechującą m yśliciela, który na opozycji wobec p ro jek tu sekularyzacji zbudow ał całe swoje dzieło - W illiam a B lake’a.
41 Ten m echanizm m ożna zauw ażyć m .in. w polskich pow ieściach o statn ic h lat, takich jak Ostatni zlot aniołów M arian a Pankow skiego, Balladyny i romanse Ignacego K arpow icza czy Masakra profana Jarosław a Staw ireja.
ne zabiegi m ożna in terpretow ać jako tekstow y w yraz procesu, o którym w spom ina w cytow anym na p o czątk u eseju W archala: „U śm iercenie Boga przez now ocze sność jest otw arciem drogi k u nowej duchow ości”42. Sprofanow any dyskurs re li gijny zostaje n astęp n ie w ykorzystany do zbudow ania duchow ości nowego typu, b ardziej pryw atnej, fragm entarycznej, św iadom ej um ow ności granic m iędzy świę tym a św ieckim i opresywnego ch a rak te ru samej tej dychotom ii. Takie zabiegi mogą się zbliżać do ro zu m ien ia pro fan acji przez G iorgio A gam bena, który pisze, że „re ligio już nie p rzestrzegana, ale taka, z k tórą m ożna igrać, otw iera w rota użytkow a nia, a potęgi ekonom ii, praw a i polityki, rozbrojone w zabaw ie, w iodą k u nowej szczęśliw ości”43.
N a ciekawe zjaw isko zwraca uwagę Peter W. R orabaugh, analizujący w ykorzy stan ie reto ry k i kazan ia w pow ieściach w spółczesnych. Zauw aża m ianow icie, że autorzy am erykańscy ch ę tn ie sięgają do tej form y w ypracow anej przez tradycję chrześcijańską, przy czym w prow adzają do niej istotne zm iany w zakresie sytuacji kom unikacyjnej (wypow iadają je już nie przedstaw iciele religii instytucjonalnych, ale postacie św ieckie, choć zwykle enigm atyczne, pojaw iające się „z n ik ą d ”) oraz treści (brak całościowej propozycji dok try n aln ej, lecz jedynie pew ne etyczne bądź duchow e w skazów ki, któ re m ają istotny wpływ na dalsze postępow anie głównych bohaterów pow ieści). Jednocześnie owe w ypow iedzi w yciągają konsekw encje z no w oczesnej teo rii języka, podw ażającej jego zdolność do w yrażania praw d ab so lu t nych, a zatem nie stro n ią od ironii, uwag m etatekstow ych czy językowych gier44. Przeciw staw iając się oświeceniowej w izji sekularyzacji jako pochodnej lu d z kiej au to n o m ii i h egem onii ro zu m u , p ostsekularyzm pozw ala rów nież na rewizję m odernistycznego sto su n k u do języka jako tw oru w yłącznie konw encjonalnego, autoreferencyjnego i w istocie pustego. M a to pow ażne konsekw encje dla lite ra tu ry i literaturoznaw stw a, które w ym agają osobnego om ów ienia; w tym m iejscu należy jed n ak przy n ajm n iej napo m k n ąć o te o rii języka W altera B enjam ina, pozw alającej m u in terpretow ać pracę zarów no tłum acza, jak i krytyka literackiego w katego riac h m e sjań sk ich 45. P orów nując poglądy autora Pasaży z filozofią języka M a rtin a H eideggera, A dam Lipszyc zauw aża, że obu m yślicieli łączy fakt, że „kartezjańska autonom ia p o d m io tu stojącego n aprzeciw b iernej m asy rozciągłego św iata zostaje od rzu co n a” i, co za tym idzie, „racja istn ien ia człow ieka, coś, co um ożliw ia m u
42 M. W archala Co to jest postsekularyzm, s. 179.
43 G. A gam ben Profanacje, przeł. M. K w aterko, PIW, W arszaw a 2006, s. 97. P odobnie pisał A dorno: „Nic z teologicznych treści nie ostanie się bez przem iany; wszystko m usi poddać się próbie p rzejścia w sferę profanum, w d ziedzinę tego, co św ieckie”
(Rozum i objawienie, przel. A. Lipszyc, „K ronos” 2007 n r 1, s. 28).
44 R orabaugh zw raca rów nież uwagę na p raktykę o p isan ą przez K en n eth a B urke’a przechodzenia pojęć z dom eny św ieckiej do religijnej, a n astęp n ie ich nowe w ykorzystanie w tej pierw szej (P.W. R orabaugh The sermonic orge).
45 Por. W. B enjam in O języku w ogóle i o języku człowieka oraz Zadanie tłumacza, przeł.
A. Lipszyc, „ L ite ra tu ra na Św iecie” 2011 n r 5/6.
3
0
3
0
6
spełn ien ie jego człow ieczeństw a i wyjątkowości, leży poza n im sam ym ”46. Tylko B enjam in w pisuje się jednak w em ancypacyjną tradycję ośw iecenia jako ten , dla którego język jest „dom eną i n arzęd ziem krytycznej p racy zb aw ienia” . Taki spo sób funkcjonow ania pojęć i k o ncepcji relig ijn y ch (w tym p rzy p a d k u „p ro fan acji” został p o d d an y rzecz jasna ju d a izm w swej w ersji kabalistycznej) m ożna uznać za m odelow y przy k ład twórczego p o te n cja łu perspektyw y p o stsekularnej.
P ostsekularyzm jest pojęciem bardzo m łodym jako kategoria badaw cza (zwłasz cza na g runcie polskim ), a jednocześnie uw ikłanym w najpow ażniejsze spory h u m an isty k i naszej doby, o ogrom nym zapleczu historycznym . W znacznym sto p n iu od w yborów poszczególnych badaczy zależy, jaki uzyska kształt i na ile okaże się operacjonalne.
O m ów ieni powyżej autorzy pozw alają w ym ienić elem enty poetyki te k stu w ska zujące na jego p o stsek u larn y c h a rak te r - specyficznie pojęta estetyka wzniosłości, n arrac ja o naw róceniu poza religijnością in sty tu cjo n aln ą, problem atyzacja świec kiej ontologii, ko n stru k cja p o d m io tu podkreślająca jego niesam ow ystarczalność, w ykorzystanie religijnych intertekstów i w końcu redefinicja tradycyjnie relig ij nych pojęć, ta k ich jak ry tu ał czy kazanie. W śród p rak ty k krytyków literackich, które w ypada uznać za w pisujące się w p o stsek u larn y p aradygm at myślowy, m oż na wskazać w ykorzystyw anie pojęć dotąd o dkładanych do „lam u sa” m etodologii ze w zględu na ich religijne konotacje (tajem nica, zbaw ienie, m esjanizm ), a także dekonstruow anie dychotom ii m iędzy świeckością a religijnością tekstów jako ta k ich (m am tu na m yśli p rofaniczne le k tu ry B iblii, jak The Book o f J H arolda Blo- oma czy le k tu rę listów św. Pawła przez szereg m yślicieli tego n u r tu 47).
Podsum owując krótko konsekwencje, jakie m ogłaby nieść dla literaturoznaw stw a lekcja postsekularyzm u: o ile dotychczas dom inujący tryb in te rp re tac ji nowoczesnej k u ltu ry pociągał za sobą m arginalizację utworów podejm ujących problem atykę re ligijną bądź też jej niedostrzeganie w konsekw encji stosowanych narzędzi badaw czych, uznanie, że religia pozostaje istotnym czynnikiem nowoczesnych przem ian, odsłania nowe znaczenia poszczególnych tekstów i może wymagać rew izji m odernis tycznego kanonu, a także redefinicji dawnych i w ypracowania nowych kategorii in terpretacyjnych.
46 A. Lipszyc Późny Heidegger i wczesny Benjamin: neopogaństwo i gnostycyzm w filozofii
języka, „K ronos” 2007 n r 1, s. 86 i 88.
47 Co ciekaw e, W alter B enjam in w swoim zain tereso w an iu tek stam i św iętym i kierow ał się w d ru g ą stronę - próbow ał czytać jako święte teksty tradycyjnie w aloryzowane jako św ieckie, por. R. Różanow ski „Garbaty karzeł”. Teologiczne aspekty myśli Waltera
Abstract
Karina JARZYŃSKA
Jagiellonian University (Kraków)
Post-secularism - a challenge for theory and history of literature
T h e article offers a reflection o n th e consequences o f th e postsecular tu rn fo r th e literary studies. T ho se include th e critical elaboration o f th e ve ry discourse o f literary studies, i.e. a question o n th e roots o f th e discipline and its in vo lvem e n t in essentially oppressive secular narrative, th e genealogy o f th e notions used and th e scope o f th e questions posed. W h a t is being also th o u g h t th ro u g h is th e th e range o f th e texts in w h o se case th e application o f th e n o tio n "postsecularism ” seems justified, in relation to th e ir them es, fo rm , historical and cultural context. W h a t is also being tre a te d as elem ents o f th e postsecular tu rn are the usages o f th e language w h ich transgress th e M o d e rn ist assum ption o f its self-referentiality, w h ich in tu rn allows o n e to talk o f th e religious dim ension o f th e literary w o rk . T h e a u th o r m entions W a lte r Benjam in as a fo re ru n n e r o f such a m a n n e r o f thinking. O th e r authors discussed include Michael W . Kaufmann, John A. M cC lu re , Kathryn Ludwig, Magdalena Mączyńska and Lee M orrisey.