Wacław Mendys
Zapis części gospodarstwa rolnego
Palestra 19/7-8(211-212), 31-35
przeszkodzie tem u, aby nabycie w try b ie tego p rze p isu stanow iło d o robek m a ł żonków.
N iezbędnym w a ru n k ie m n ab y c ia nieruchom ości n a za sad ach w spólności u s ta w ow ej je s t w y d an ie ostateczn ej decyzji uw łaszczeniow ej w czasie trw a n ia w sp ó l
ności ustaw o w ej.
W szystkie pow yższe ro zw ażan ia zostały p rzed staw io n e w k ateg o riac h ro zw ią zań n o rm aty w n y c h z częstym odw oływ aniem się do n o rm p ra w a cyw ilnego i p rz e pisów k o d ek su rodzinnego, ale ty lk o w ta k ic h ro z m ia ra c h , w ja k ic h to b yło n ie zbędne ze w zględu n a w y b ó r te m a tu . W k o n se k w e n cji konieczne było p rz e d s ta w ie nie ry g o ró w p ra w n y c h ze sfery stosunków , w k tó ry ch u sta w a w y w ie ra s k u tk i w za k re sie przez siebie nie n orm ow anym . G dyby n a w e t uprościć sobie za d an ie i spojrzeć n a stosow anie u sta w y uw łaszczeniow ej od stro n y jej zasadniczych f u n k cji, a m ianow icie ekonom icznej, ja k ą je s t och ro n a je d n o ste k p ro d u k c y jn y c h dla z a p ew n ie n ia tow arow ości i u n ik n ię cia w y d a w a n ia środków p ieniężnych n a zakup ziem i po cenach w olnorynkow ych, bądź p o rzą d k u jąc ej, ja k ą je st czysty zabieg zm ie rza jąc y w yłącznie do uzgodnienia sta n u w ła d a n ia z zapisam i w ew id e n cji g ru n tó w — to i ta k w szy stk ie p rze d staw io n e w yw ody nie p o zo stają bez znaczenia dla p raw id ło w e g o ro zu m ien ia m ałżeń sk ich sto su n k ó w m a ją tk o w y c h w za k re sie u r e g u lo w an y m przez ustaw ę.
WACŁAW MENDYS
Zapis części gospodarstwa rolnego
W ra z ie o b ję c ia z a p is e m c z ę śc i g o sp o d a r stw a r o ln e g o z n a r u s z e n ie m p r z e
p isó w o g r a n ic z a ją c y c h p o d z ia ł g o sp o d a r s tw a r o ln e g o n a le żą c e g o d o s p a d k u (art. 1067 k .c .) za p iso b ie rc a m o ż e się d o m a g a ć w y d a n ia e k w iw a le n tu p ie n ię ż n e g o (n a z a s a d zie a n a lo g ii do p rz e p isu a rt. 1075 k.c .).
W zw iązku z tre śc ią a rt. 1067 § 1 k.c. n a su w a się p y ta n ie, ja k z p u n k tu w id zen ia p rze p isó w p ra w a oceniać należy zapis, k tó ry n aru sz a p rzepisy ograniczające po dział g o sp o d a rstw a rolnego należącego do sp a d k u , a w szczególności, czy zapiso b ie rc a m a w ówczas p raw o do o trzy m an ia pieniężnego e k w iw a len tu p rze d m io tu zapisu.
W lite ra tu rz e praw n iczej sp o ty k a się w ypow iedzi, że zapis n a ru sz ają cy przepisy, k tó re o g ran iczają podział g o sp o d a rstw a rolnego należącego do spadku, je s t bez sk u te cz n y 1 lu b w ręcz n ie w a ż n y 2. T rafn o ść tych poglądów budzi je d n a k z a strz e żenia. O p arte są one bow iem , ja k się w y d aje , w yłącznie n a gram aty czn ej w y k ład n i a r t. 1067 § 1 k.c., a tym czasem przepis te n je s t w sw ych isto tn y ch sfo rm u ło w an iach n ie jasn y i budzi szereg w ątp liw o ści.3
1 K o d e k s c y w iln y — K o m e n ta rz , p r a c a z b io ro w a , W y d a w n ic tw o P ra w n ic z e , W a rsz a w a 1972, t. 3, s tr . 2023.
2 F. B ł a h u t a , J. S t . P i ą t o w s k i , J. P o l i c z k i e w i c z : G o s p o d a rs tw a r o ln e — O b ró t, d z ie d z ic z e n ie , p o d z ia ł, W y d a w n ic tw o P ra w n ic z e , W a rsz a w a 1967, s tr . 126.
32 W a c ł a w M e n d y s N r 7-8 (211-212)
P rz ed p rzy stą p ie n iem do pró b y udzielenia odpow iedzi na p ostaw ione n a w stęp ie n in ie jsz y ch rozw ażań p y ta n ie , sprecyzow ania uprzedniego w y m a g a ją d w a pojęcia: a) co należy rozum ieć przez zapis części g o spodarstw a rolnego?
b) k ie d y m am y do czynienia z naru szen iem przepisów o g raniczających podział gos p o d a rstw a rolnego?
A d a). P rzez zapis części g o sp o d a rstw a rolnego rozum ieć m ożna zarów no zapis części oznaczonej ty lk o ułam kow o, a w ięc części nie w ydzielonej, ja k i zap is części fizycznie w ydzielonej. A rty k u ł 1067 § 1 k.c. m ów i ty lk o o zapisie „części gospo d a rstw a rolnego”, nie p recy zu jąc przy tym , o ja k ą to część (w w yżej po d an y m znaczeniu) chodzi. M ożna się spotkać z poglądem , że chodzi tu zarów no o część w ydzieloną fizycznie ja k i o część u łam k o w ą.4 P o d zielając w te j k w e stii sta n o w i sko J. G w iazdom orskiego 5 6, należy sądzić, że u staw o d aw ca m ia ł w ty m p rze p isie na m yśli w yłącznie zapis części w ydzielonej fizycznie. U staw a bow iem o p e ru je p o ję ciem „części g o sp o d a rstw a rolnego” w ścisłym zw iązku z p rze p isam i o g ran ic z a ją cym i podział ty c h g o spodarstw , a te p rzepisy dotyczą w zasadzie p o d ziału fizycz nego. Z apis części u ła m k o w ej nie p row adzi przecież bezpośrednio do podziału fizycznego g o sp o d arstw a rolnego, przep isy p ra w a nie stw a rz a ją — poza pod m io to w y m i — żadnych rygorów , je śli chodzi o n ab y w a n ie części ułam k o w y ch nieruchom ości ro lnych, a re a liz a c ja zasady o g raniczenia podziału gospodarstw ro ln y c h z n a jd u je w y sta rc za ją ce g w a ra n c je przy zniesieniu w spółw łasności.
Ad b). P odział g o sp o d arstw a rolnego pozostaje w zgodzie z p rze p isam i w ówczas, gdy o d p ow iada to dyspozycji a rt. 163 k.c. (art. 1070 k.c. w zw iązku z a r t. 213 k.c., a te n w zw iązku z a rt. 163 k.c.). P rz y zapisie m ożliw e są zatem aż cztery w ia ria n ty : 1) w w y n ik u zapisu o d pow iada w aru n k o m a rt. 163 k.c. zarów no część g o sp o d a r stw a rolnego o b ję ta zapisem , ja k i część pozostająca w e w ła d a n iu spadkobiercy, 2) w spom nianym w aru n k o m odpow iada tylk o część pozostająca w e w ła d a n iu sp a d
kobiercy,
3) w aru n k o m dopuszczalności podziału odpow iada tylk o część o b ję ta zapisem , 4) żad n a z w ym ienionych części nie spełnia w a ru n k ó w w y m ie n io n y ch w art.
163 k.c.e.
P od rząd em ko d ek su cyw ilnego w p ie rw o tn y m brzm ien iu (tj. p rze d now elą z 1971 r.) w yk ształcił się p o g lą d 7, że dla w ażności zapisu ry g o ro m p rzew idzianym w a r t. 1070 k.c. (w d aw n y m brzm ieniu) m usi odpow iadać zarów no część gospo d a rstw a o b ję ta zapisem , ja k i część pozostająca w e w ład a n iu sp a d k o b iercy . Co do tego z a p a try w a n ia m ożna było m ieć zastrzeżenia, ale w zw iązku z now elizacją a rt. 1070 k.c. za strze że n ia te u tra c iły ak tualność. D latego też tw ie rd z en ie , że obie z w ym ienionych części g o sp o d arstw a rolnego m uszą spełniać w a ru n k i przew id zian e w a rt. 163 k.c., nie pow inno m ieć przeciw ników . Zw rócić je d n a k należy u w ag ę na to, że n a g ru n cie now ego b rzm ien ia a rt. 1070 k.c tw ie rd z en ie to m a zupełnie
4 K o d e k s c y w iln y — K o m e n ta rz , jw ., s tr . 2023. 5 J . G w i a z d o m o r s k i : P ra w o s p a d k o w e w z a r y s ie , P a ń s tw o w e W y d a w n ic tw o N a u k o w e , W a rs z a w a 1967, s tr . 266. 6 S y tu a c ja z n a c z n ie się k o m p lik u je , g d y g o sp o d a rs tw o r o ln e n a le ż ą c e d o s p a d k u o b ję te j e s t k ilk o m a z a p is a m i, p r z y c z y m w a r u n k o m p r z e d m io to w y m n ie o d p o w ia d a ją w s z y s tk ie z a p is y . Z a g a d n ie n ie to n ie w c h o d z i je d n a k b e z p o ś re d n io w z a k r e s n a s z y c h ro z w a ż a ń . W a rto j e d n a k z a u w a ż y ć , że a u to r z y K o m e n ta r z a do k o d e k s u c y w iln e g o (op. c it., s tr . 2023) d o p u s z c z a ją w t a k ie j s y t u a c j i m o ż liw o ść k ie r o w a n ia się p r z e p is a m i a r t . 1071 § 2 c z y te ż a r t. 1071 § 3 k .c ., a w ię c p r z e p is a m i d o ty c z ą c y m i w y r a ź n ie d z ia łu s p a d k u . M oim z d a n ie m p r z e m a w ia t o z a tr a f n o ś c ią d a le j w y s u n ię te j te z y , że d o z a p is u m o ż n a ró w n ie ż sto s o w a ć p rz e z a n a lo g ię p rz e p is a r t . 1075 k .c .
o dm ienny sens niż poprzednio. Bliższe om ów ienie tego zagadnienia, ja k o w y k ra czające poza założenia niniejszego opraco w an ia, zasłu g u je na odrębne om ów ienie. R e asu m u jąc dotychczasow e ro zw aż an ia , dochodzim y ostatecznie do następ u jąceg o w niosku: zapis części g o sp o d a rstw a rolnego n a ru sz a przepisy o g raniczające podział g o sp o d a rstw a rolnego w ów czas, gdy jego p rzed m io tem je s t część w ydzielo n a f i z y c z n i e oraz gdy na sk u te k tak ieg o zapisu k tó ra k o lw ie k z części spadkow ego g o sp o d a rstw a (tj. o b ję ta zapisem lu b p o zo stająca w e w ła d a n iu spadkobiercy) p rz e sta je odpow iadać w aru n k o m p rze w id zia n y m w a rt. 163 k.c.
W te n sposób sta je m y w obec zasadniczego, in te resu ją ce g o n as p y ta n ia: czy i j a k ie sk u tk i rodzi zapis n a ru sz a ją c y p rze p isy ograniczające dopuszczalność podziału g o sp o d a rstw a rolnego, a w szczególności — czy zapisobierca zam iast roszczenia 0 w y konanie zapisu w n a tu rz e m a p r a w a dom agać się w ów czas w y d an ia m u p ie niężnego ek w iw a len tu ?
S y tu a c ja p ra w n a ta k ieg o zap isu w św ietle orzecznictw a S ąd u N ajw yższego p rz e d sta w ia się różnie w zależności od d a ty o tw a rc ia spadku.
W u ch w a le z d n ia 13 czerw ca 1969 r. I I I CZP 36/69 S ąd N ajw yższy p rze d sta w ił n astęp u jący pogląd: „Z apis o b ejm u ją cy część g o sp o d a rstw a rolnego w chodzącego w sk ła d sp a d k u o tw arte g o p rzed dniem 5 lipca 1963 r. je s t w ażny ta k że w ted y , gdy nie odpow iada przepisom og ran iczający m podział g o spodarstw a rolnego, jeżeli zapisobierca — odpo w iad ający poza ty m w aru n k o m p rzew idzianym d la sp ad k o b iercó w pow ołanych z u sta w y do dziedziczenia g o sp o d a rstw a rolnego — u ży tk o w a ł osobiście p rzed w ym ienioną d a tą d ziałkę g ru n tu stanow iącą przed m io t za p isu ”.8
S tanow isko S ąd u N ajw yższego w cytow anej u ch w a le je s t w ięc jednoznaczne 1 nie w ym aga bliższego k o m e n tarza . P o zo staje w obec tego do w y jaśn ien ia je d y n ie p roblem zapisów p rzy sp a d k a c h o tw a rty c h po d n iu 5 lip c a 1963 r.
Na w stę p ie niniejszych ro zw ażań w spom niałem o tym , że w lite ra tu rz e sp » ty k a się pogląd, iż zapis (chodzi oczyw iście o zapis dotyczący sp a d k u o tw arte g o po dniu 5 lipca 1963 r.), k tó ry n aru sz a p rzepisy o g raniczające podział g o sp o d a rstw a rolnego należącego do spadku, je s t bezskuteczny, lu b n a w e t niew ażny. N ie w n ik ając chw i low o w k w estię, czy m am y tu do cz ynienia z niew ażnością, czy też tylk o z bez skutecznością zapisu, m ożna się zgodzić z tw ierd zen iem , że tego ro d za ju zapis nie będzie m ógł być zrealizow any w n a tu rz e . In ten c je bow iem ustaw o d aw cy w a r t. 1067 k.c. w tym zak resie są zupełnie jasne.
W ątpliw ości n a su w a ją się jed y n ie p rzy p y ta n iu , czy w ta k ie j sy tu acji zapiso b ie rc a m a p raw o do pieniężnego e k w iw a le n tu (spłaty) za m ia st roszczenia o w y konanie zapisu w n atu rz e. U sta w a w y ra źn e j odpow iedzi n a to p y ta n ie nie daje, w ięcej n aw e t, g ram a ty cz n a w y k ła d n ia a r t. 1067 § 1 k.c. zdaje się ta k ą m ożliw ość w ręcz w yłączać.
W ydaje się je d n ak , że o p ie ra n ie się p rz y in te rp re ta c ji a rt. 1067 k.c. w yłącznie n a w y k ła d n i g ram a ty cz n ej m oże doprow adzić do w niosków całkow icie fałszy w ych. P a m ię ta ć bow iem trze b a, że k o n stru k c ja tego przepisu je s t n ie ja s n a i za w ie ra szereg lu k , co pow oduje w iele tru d n o śc i p rzy dokonyw aniu p raw id ło w e j w y k ła d n i.9 N ależy w ięc dostrzegać konieczność o p ie ra n ia się n a innych ro d zajach w y k ła d n i, a w szczególności n a w y k ła d n i celow ościow ej i przez analogię“.
W ydaje się, że do p rzepisu a rt. 1067 § 1 k.c. m ożna stosować przez analogię pew ne zasady w y n ik ając e z p rzepisów o dziale sp ad k u , a w szczególności z a r t. 1075 § 1 i 2 k.c. N a m ożliw ość zasto so w an ia te j analogii zdaje się w skazyw ać po
» O S N C P 1970, n r 2, p o z. 22.
» K o d e k s c y w iln y — K o m e n ta rz , jw ., s tr . 2022.
34 W a c ł a w M e n d y s N r 7-8 (211-212)
w o łan a w yżej u ch w a ła S ądu N ajw yższego z d n ia 13 czerw ca 1969 r. III C Z P 36/69. W u zasad n ien iu te j uch w ały S ąd N ajw yższy w y ra źn ie dopuszcza m ożność zasto so w an ia p rze p isu a rt. L X § 2 przepisów w p ro w a d za jąc y ch k.c. rów n ież do za p i sów , i to w łaśn ie w drodze analogii. W ym ieniony a r t. L X § 2 k.c. dotyczy w za sadzie w yłącznie działu sp ad k u . S koro w ięc S ąd N ajw yższy uznał za m ożliw e zastosow anie do zapisów przez analogię tego przepisu, to tw ierd zen ie, że ta k ż e in n e przepisy dotyczące działu sp a d k u m ogą m ieć przez an alogię zastosow anie przy zapisie, w y d aje się być w pełn i uzasadnione.
W ym aga zastan o w ien ia się, czy do zapisu naruszającego o g raniczenia w y n ik a ją c e z a rt. 1067 § 1 k.c. m ożna przez an alogię stosow ać zasady dotyczące sp ła t, w y n ik a ją c e z a rt. 1075 § 1 i 2 k.c. W ydaje się, że isto tn ie m ożna. Z astosow anie tego p rze p isu pozostaw ałoby całkow icie w zgodzie z założeniam i p rzep isó w o g ra niczających dopuszczalność podziału gosp o d arstw rolnych.
Cel przep isu a rt. 1067 k.c. je s t ta k i sam ja k p rzep isó w a rt. 1070 k.c. czy a rt. 213 k.c., dotyczących działu sp a d k u i zniesienia w spółw łasności. P o d k re ślić przy ty m należy, że a r t. 1067 k.c. nie u sta n a w ia o drębnych zasad ’dotyczących podziału, a ty lk o odsyła do przepisów , „które o g ran ic za ją podział g o spodarstw a rolnego n a leżącego do sp a d k u ”. Chodzi tu o te sam e przepisy, k tó re o g raniczają podział przy dziale sp a d k u czy zniesieniu w spółw łasności. P rzy zniesieniu w spółw łasności lu b p rzy dziale sp a d k u w spółw łaściciele lu b dalsi spadkobiercy m a ją p ra w o do sp ła t pieniężnych, jeżeli p o sia d ają przew idziane przez u sta w ę podm iotow e k w a lifik a c je . N ależy poza ty m w ziąć pod uw agę, że kodeks cyw ilny nie stw a rz a zakazu o bjęcia zapisem oznaczonej kw o ty pieniężnej z przeznaczeniem je j d la osoby p o sia d ające j lu b n aw e t nie p o siad ającej k w a lifik a c ji podm iotow ych do o trzy m an ia g o sp o d a r stw a rolnego (art. 1067 § 2 k.c.). S kuteczny też byłby zapis o b ejm u ją cy u ła m k o w ą, nie w ydzieloną część g o sp o d arstw a rolnego należącego do sp a d k u i jeżeli w n astęp stw ie tego doszłoby do zniesienia w spółw łasności, to zapisobierca m ógłby otrzy m ać e k w iw a le n t pieniężny.
W końcu należy też p am iętać, że zapis i dziedziczenie to dw ie in sty tu c je p r a w ne pod w ielom a w zględam i do siebie zbliżone, czego w yrazem w odniesieniu do sp ad k ó w o b ejm u ją cy c h gospodarstw o rolne je s t ujęcie ty c h in sty tu cji w e w spólnym ty tu le X księgi cz w artej kodeksu cyw ilnego.
M ając w ięc n a uw adze p rzedstaw ione w yżej m om enty, należy opow iedzieć się za dopuszczalnością stosow ania a rt. 1075 k.c. przez analogię do zapisów . W ko n se k w e n cji zapisobiercy, k tó ry nie może otrzy m ać objętej zapisem części gospo d a rs tw a rolnego n a sk u te k niedopuszczalności podziału tego gosp o d arstw a, należy przy zn ać p ra w o do pieniężnego e k w iw a len tu na zasad ach stosow anych przy dziale sp ad k u . P ra w o do sp ła t zapisobiercy przysługiw ać będzie zarów no p rzy sp a d k ac h o tw a rty c h po dniu 5 lipca 1963 r. ja k i p rze d tą d atą (pom ijam tu k w e stię p rz e daw nienia), jeżeli w św ietle przepisów u sta w y oraz pow ołanej n a w stęp ie n in ie j szego o p rac o w a n ia uchw hły S ądu N ajw yższego podział g o spodarstw a rolnego n a leżącego do sp a d k u byłby niedopuszczalny.
P rz y jęc ie proponow anej w y k ład n i um ożliw iłoby p ełniejszą rea liz a c ję w p r a k tyce p rze p isu a rt. 948 k.c., k tó ry w § 1 stanow i, że „testam e n t należy ta k tłu m aczyć, ażeby zapew nić m ożliw ie n ajp ełn iejsze u rzeczyw istnienie w oli sp a d k o d aw c y ”, a w § 2 głosi, że „jeżeli te sta m e n t może być tłum aczony rozm aicie, n a leży p rz y ją ć ta k ą w ykładnię, k tó ra pozw ala u trzy m ać rozrządzenia sp ad k o d aw cy w m ocy i n adać im ro zsąd n ą tr e ś ć ”. W w y p ad k u zapisu obejm ującego część go sp o d a rstw a ro ln eg o w olą te s ta to ra n ie w ą tp liw ie było dokonanie n a rzecz zapiso biercy określonego p rzysporzenia m ajątkow ego. M ożna przeto dom niem yw ać, że
n a w y p a d e k niem ożności w y k o n an ia zapisu w n atu rz e byłoby w olą te s ta to ra , ażeby zapis był w y konany w fo rm ie ek w iw a le n tu pieniężnego.
W ko n sek w en cji p rz y ją ć zatem trz e b a , że zapis n a ru sz ają cy p rzep isy , k tó re o g ra n ic z a ją podział g o sp o d a rstw a rolnego należącego do sp ad k u , nie je s t z tego p o w odu n iew ażny. M ożna m ów ić co n ajw y ż ej o jego bezskuteczności ty lk o w tedy, gdy chodzi o w ykonanie zapisu w n a tu rz e , zapisobiercy bow iem p rzy słu g u je praw o do pieniężnego e k w iw a len tu .
N a zakończenie, aby ju ż zam knąć om am iany problem , należy u sto su n k o w a ć się do poglądów , w edle k tó ry c h zapis, k tó ry n a ru sz a przepisy o g ran iczające podział g o sp o d a rstw a rolnego należącego do sp ad k u , je s t niew ażny. T ak ie sta n o w isk o r e p re z e n tu je m. in. J a n G w iazdom orski (op. cit., str. 266). Z daniem tegoż a u to ra n ie w ażność zapisu w y n ik ać m a w ta k im w y p ad k u z tre śc i p rze p isu a rt. 58 ,§ 1 k.c. W y d a je się, że pogląd te n b yłby do p rzy ję cia jed y n ie p rzy jednoczesnym od rzu c en iu tw ie rd z e n ia o lu ce w przepisie a rt. 1067 § 1 k.c. P o d k re ślić bow iem n ale ży, że sam przepis a rt. 1067 § 1 k.c. sa n k c ji niew ażności nie za w iera. Istn ien ie w spom nianej luki w y k azałem — m oim zdaniem — w yżej. Je że li w ięc p rzy jm ie się, że ow a lu k a p ow inna być w y p ełn io n a stosow anym i przez an alogię p rz e p isa m i dotyczącym i sp ła t p rzy dziale sp ad k u , to ty m sam ym nie m ożna — o p ie ra ją c się na przepisie a rt. 58 § 1 k.c. — m ów ić o niew ażności w ym ienionego w yżej zap isu .
ELŻBIETA HOLEWIŃSKA-ŁAPIŃSKA i ANDRZEJ ŁAPIŃSKI
Przesłanki zastosowania art. 107 k.r.o.
P o p r z e p r o w a d z e n iu w y k ł a d n i h ip o te z § 1 i z a rt. 107 k .r .o . a u to r z y d o c h o d z ą
do w n io s k u , ż e j e d y n ą p r z e s ła n k ą o g ra n ic ze n ia w ła d z y r o d z ic ie ls k ie j p o w in ie n b y ć — z g o d n ie z d y s p o z y c ją t e j n o r m y — b r a k f a k t y c z n e j w s p ó ln o ty r o d z in n e ) p o m ię d z y r o d z ic a m i d zie c k a .
W in te re sie dziecka leży realizo w an ie cało k sz tałtu procesu w ychow aw czego przez oboje rodziców . Z realizo w an a we w szystkich now szych u sta w o d a w stw a c h ro d zin nych, a zw łaszcza w u sta w o d aw stw ac h ro dzinnych p ań stw socjalistycznych, zasada ró w n o u p ra w n ie n ia kob iety i m ężczyzny w sto su n k ach rodzinnych p rz e m a w ia ró w nież za je d n ak o w y m u reg u lo w an iem u p ra w n ie ń i obow iązków każdego z rodziców w obec dzieci. T eoretycznie rzecz u jm u ją c , gdy oboje rodzice są znani, n a jk o rz y st niejsze z p u n k tu w id zen ia in te resó w dziecka je s t w ykonyw anie w ład zy ro d ziciel skiej n ad nim przez oboje rodziców . W ym aga to je d n a k istn ien ia ta k ic h sto su n k ó w pom iędzy sam ym i rodzicam i, k tó re g w a ra n tu ją podejm ow anie zgodnych decyzji w p rocesie w y chow ania dziecka, oraz istn ie n ia ta k ich u k ła d ó w faktycznych, k tó re w a ru n k u ją istn ien ie stałego k o n ta k tu pom iędzy sam ym i rodzicam i oraz pom iędzy każdym z nich a dzieckiem . W a ru n k i te są zrealizow ane n a jp e łn ie j w praw udłow o fu n k cjo n u jący m zw iązku m ałżeńskim .
Je że li rodzice dziecka nie są m ałżeń stw em albo jeżeli m im o pozo staw an ia w zw iązku m ałżeńskim żyją w rozłączeniu, istn ieje p o ten cjaln e niebezpieczeństw o n ie