ORGAQ ŁIG1 KAÜOLICKiej
ü r » 3 6 SZARLEJ - WIELKIE PIEKARY, dnia 2 3 -g o czerwca 1935 r. R @ k V I I .
A V E M A R I A !
Z katechizm u
CZEŚ€ IB. O »rssrkasaniacBtt.
XXV.
9. Kto w in ie n z w r ó c ić cu d zą w ła s n o ś ć i s z k o dą n a g r o d z ić ?
Ten, który cudzą własność lub jej wartość p o siada, lub k tó ry istotnie szkodę wyrządził; gdy ten tego nie uczyni, ci wszyscy, którzy w jakibądź s p o sób w tym grzechu udział mieli czy to radą czy czy
nem, lub którzy grzechowi nie zapobiegli, choć mogli i z urzędu sw e g o do tego obowiązani byli.
10. Ile trzeb a z w r ó c ić ?
1. Jeśliśmy cudzą w łasność bezprawnie i ze świa
dom ością przywłaszczyli sobie, mamy obowiązek jej właścicielowi najzupełniejsze dać zadośćuczynienie;
2. jeśli zaś posiadamy cudzą własność mimo naszej wiedzy i woli, mamy obowiązek, dowiedziawszy się 0 tern, tyle zwrócić właścicielowi, ile z niej jeszcze posiadamy i o ileśmy się przez nią zbogacili,
W pierwszym razie trzeba nietylko oddać to, co się wzięło lub też w artość tego w razie nieposiadania samej rzeczy, lecz także i to, co nam rzecz niesłu
sznie przywłaszczona doniosła po odciągnięciu ko
sztów, którychby właściciel nie był mógł uniknąć, A gdyby nawet i nic nie była przyniosła, trzeba je
dnak wynagrodzić to, coby właściciel przez nią był zarobił, jakoteż i to, co stracił przez jej nieposiadanie.
W drugim zaś razie trzeba to wszystko zwrócić, co się jeszcze posiada i co nam rzecz po odciągnię
ciu kosztów przyniosła, czyli w ogólności to, o ile
śmy się przez jej posiadanie zbogacili z wyjątkiem tego zysku, któryśmy przez szczególne nasze zabiegi 1 starania przez nią osiągnęli
11. K om u tr z e b a z w r ó c ić c u d zą w ła s n o ś ć ? Właścicielowi, albo jego spadkobiercom ; g dy zaś to jest n iepodobną rzeczą, trzeba jej użyć na dobre cele, np. rozdać między ubogich.
12. C o trz e b a c z y n ić w ra zie n ie m o ż n o ś c i n a t y c h m ia s to w e g o z w r ó c e n ia cu d zej w ła s n o ś c i?
Trzeba przynajmniej mieć szczerą wolę dopełnić to przy pierwszej s posobnośc i i niczego nie zanie
dbać, coby nam tę m ożność dać mogło.
13. O c z e m p o w in n iśm y p a m ięta ć, a b y śm y n i
g d y n ie s ią g n ę li rąki p o cu d zą w ła s n o ś ć ,
a p r z y w ła s z c z o n ą s o b ie n ie s łu s z n ie z w r ó cili?
1. Ze nam ją śmierć wydrze, i to może prędzej, niż się spodziewam y; 2 że cudza własność nie przy
nosi szczęścia i błogosławieństwa, lecz nieszczęście, przekleństwo i zgon nieszczęśliwy;*) 3 że niema nic nierozsądniejszego, jak stracić niebo i duszę sw oją strącić na wieki do piekła dla dobra znikomego.**)
*) sKio sieje nieprawość, będzie żął nieszczęście*
(Przyp. XXII, 8).
**) »Cóż pom oże człowiekowi, jeśliby wszystek świat zyskał, a na duszy swej szkodę podjął ?« (Mat.
XVI, 16),
14. Co nam n a k a zu je sió d m e p rz y k a z a n ie B o że ? Nakazuje oddać każdemu, co mu się należy i być dobroczynnym względem bliźniego.
e§£9salsa ssiea'& B ssa.
Oddaj każdemu, co mu się należy, a przestawaj na swojem, »Lepsza jest trocha z sprawiedliwością niźli wielkie dochody z nieprawością* (Przyp, XVI, 8). Nie przywłaszczaj sobie nigdy nieprawnie niczego chociażby i najdrobniejszej rzeczy, a pamiętaj na to, że od małego się rozpoczyna, a kończy na wielkiem.
C hroń się rozrzutności, pijaństwa, gnuśności, gry o pieniądze i próżnych strojów ; bo to wszystko p ro wadzi do krzywdy i zguby.
Ogłoszenia Parafjalne.
II, Niedziela po Zesłaniu Ducha św. — 23. 6. 35 r.
1. Dzisiaj o godz, 3-ciej nieszpory b ez procesji, o 6-tej w kościele kalwaryjskim n a b o ż eń stw o do Przenajśw. Sakramentu z procesją około kościoła.
2 W o k ta w ie B o ż e g o C i a ła , t. j. do czwartku dziennie rano o 6 msza św. z procesją, a wieczorem o 7 nabożeństw o z procesją. W czwartek wieczorem po nabożeństwie ś w ię c e n ie z ie la .
3. W ie c z n a a d o r a c ja w k o ś c ie le k a lw a ry j
skim w p o n ie d z ia łe k , 24 cz e r w c a , ponieważ na ten dzień władza duchow na przeznaczyła adorację,
P o r z ą d e k a d o r a c ji:
6 —9 Msze św. 2 —3 Kat, St, Młodz.żeńsk.
9 —10 Br, N, Oblicza P. J. 3 —4 Niemieccy parafjanie 10 — 11 Chłopcy szkolni 4 —5 Sodałicja Niewiast, / U — 12 Dziewczęta szkolne Stow, Matek
12— 1 111, Zakon 5 —6 Kongregacja Panien 1—2 Straż H onorow a 6 Zakończ, z procesją
Str. 2 WIADOMOŚCI PARAFJI N A J Ś ^ . MARJI PA N N Y Nr. 26 4. Na piątek, 28. 6., przypada u r o c z y s t o ś ć N.
S e r c a P. J e z u s a . - Ranne nabożeństw a jsk w I-sze piątki, wieczorem o 7-ej nabożeństw o do N. S. P. J.
z kazaniem, Przyjdźcie jsknajbczniej do sakramentów św., ażeby zyskać o d p u s t z u p e ł n y . Blisko 3 mie
siące upłynęły od misyj św. W tedy przyrzekliście przystępować często do sakramentów św „ co miesiąc, a przynajmniej co 3 miesiące. O d n ó w m y ł a s k i i p o s t a n o w i e n i a m i s y j n e ! D o spowiedzi przy
chodźcie od środy rano i wieczorem.
5. Na sobotę, 29 czerwca przypada święto na
kazane, u r o c z y s t o ś ć ś ś . P i o t r a i P a w ł a .
6. D z i e c i s z k o l n e powinny chodzić dziennie na mszę św. o godz. 8, w niedziele (osobliwie p o d czas o d p u stó w ) o 7-mej, później tylko pod opieką starszych.
7. Cześć wyrażamy tej młodzieży, która o d p ra wiała ałojzjańskie niedziele bez przerwy do końca;
dzisiaj popołudniu o 5-tej w kościele kalwasyjskim ostatnia nauka.
8 .- K a ż d y p o w a ż n y k a t o l i k w c h o d z i n a n a b o ż e ń s t w a n i e d z i e l n e d o k o ś c i o ł a ; na Rajskim Placu, poza kościołem bywać m ogą tylko chorzy, — inni tylko podczas odpustów , jeżeli rzeczywiście do kościoła wejść nie można. Trzeba tylko zważać na zachowanie się tych, którzy stale bez potrzeby w y
słuchują nabożeństwa na dworze. Niema mowy o skupieniu i modlitwie! Kto nie biefze udziału we mszy ś w , ten nie spełnia obowiązku niedzielnego, już nie mówiąc o tern, że nie słyszy słowa Bożego, kazania, do czego również jesteśmy obowiązani pod grzechem, Ci sami, którzy udawają, że nie m ogą wytrwać w kościele — wytrwają godzinami całemi na boisku w upale słońca, w duszącym zaduchu karczmy
9 Ż a d n a u c z c i w a k o b i e t a , p a n n a c z y m ę ż a t k a n i e p ó j d z i e d o B r y n i e y k ą p a ć s i ę w s p ó l n i e z m ę ż c z y z n a m i ! D opóki nie mamy oddziel
nych miejsc dla dzieci, mężczyzn i kobiet, tak długo nie wolno niewiastom nawet iść do Bryniey, bo da- wają zgorszenie. Dzisiaj już jest tak źle, że niejeden sumienny mężczyzna nie kąpie się w Bryniey, bo czuje wstręt w obec bezw stydu niektórych ludzi. — Kobieta tam bawiąca sama siebie piętnuje. Rodzice, zważajcie żeby wasz chłopiec wcale nie poszedł do Bryniey, albo tylko w towarzystwie starszego opie
kuna, Bez ubranka kąpielowego nawet i małe dzieci nie pow inne wejść do wody. N i e c h ó w n o w y k r z y ż n a ł ą k a c h , n a k t ó r y m w i s i w b o l e ś c i a c h Z b a w c a ś w i a t a , p r z y p o m n i w s z y s t k i m p r z e c h o d n i o m , z w ł a s z c z a m ł o d y m l u d z i o m , ż e P a n B ó g w s z y s t k o w i d z i . O by ten krzyż w tobie póź
niej nie budzi! smutnych wspom nień, że za grzechy popełnione w młodości w obliczu tego krzyża, ciężko cierpieć musisz.
10. Kto c u d z e g o n ie sza n u je , s w e g o n ig d y s ię n ie d o c z e k a ! To sobie niech zapamiętają ci wszyscy, którzy kradną z pola i ogrodu, depcą po zbożu, wylegują na trawie. Niech sobie kiedyś przy
pomną, gdy może nie będą mieli kawałka chleba dla zaspokojenia głodu, co zniszczyli lekkomyślnie albo złośliwie. Co gorzej, trzeba za najmniejszą szkodę zadośćuczynić,
11. Przez pewien czas przypatrując się przecho
dzącym obok kościoła, musiałem niestety stwierdzić, że mamy sporo takich katolików, k tó r z y Idąc o b o k k o ś c io ła , w c a le n ie zw ra ca ją u w a g i i n ie p o z d ra w ia ją P. J ezu sa . Są to kobiety, które ani skło
nieniem głowy ani znakiem krzyża, są to mężczyźni,
którzy nie zdejmują kapelusza przed kościołem. Oczy
wiście że ci wszyscy nie pozdrawiają także Bożej Męki i krzyży Czynią to z obojętności albo wstydzą się. Nie dziwmy się, że Pan Bóg nie w ysłucha n a szego błagania o pracę i chleb, dopóki powyżej w y mienione bolączki i grzechy nie znikną u nas w Pie
karach,
12. Mamy w Piekarach bardzo dużo z a p i s a i i y c h d o Br. S z k a p l e r z a ś w . Pytam cię:
1. Czy nosisz na sobie szkaplerz św. albo medalik szkaplerza św.?
2, Czy odmawiasz dziennie jaką modlitwę na cześć Matki Boskiej?
Zeby ożywić to stare bractwo, chcemy od czasu do czasu odprawiać msze św. w intencji członków tego br. szkaplerza św., osobliwie sumę w uroczy
stość M. B. Szkaplerznej Ofiary na ten cel prosim y złożyć do skarbonki przy ołtarzu św, Józefa.
13, B r . N. O b lic z a P. J e z u sa . — Msza święta w int. Bn. N, O. P. J., która miała się odbyć w dniu 29 czerwca, została przełożona na niedzielę, 23, 6.
Rano o 6 msza św. z generalną komunją św,, a p o południu przed ołtarzem św. Józefa zebranie z egzortą i przyjęcie n ow ych członków. Z a r z ą d
14. K a t o l . S t o w . M ł o d z i e ż y ż e ń s k . — zebranie w niedzielę, 23, 6. wiecz. o 7 w Ognisku.
15, K r u c j a t a — zebranie w czwartek, 27. 6., popoł. o 5 na wielkiej sali. Do spowiedzi przyjdźcie w czwartek rano,
16. Na środę, 26. 6., przypada święto śś. Jana i Pawła, męczenników. Po pierwszej mszy św. świę
cimy świece dla użytku podczas nawałnicy,
Vermeidungen.
1. Heute nachm. um 5 U hr H e rz -Je su -A n d ac h t;
vorher um V25 U hr aloysianische Andacht in der St. Raphaelskapelle.
2. Am Montag, 24 6., nachm. vo n 3 — 4 Uhr A n betungsstunde vor dem ausgesetzten Sakramente in der Kalvarienkirche.
3. Am H e rz -J e s u -F e s t (Freitag, 28. 6,) früh vor der hl. Messe Aufnahme neuer Mitglieder in die Herz- Jesu-Ehrenwache,
4. Die bereits angemeldeten Wallfahrer und auch die, welche sich an der Wallfahrt nach C zęstochow a beteiligen wollen, w erden gebeten, sich S onntags, 23, 6„ nach der deutschen Segensandacht im Kloster
saale zwecks b e s o n d r e r Besprechung einzufinden.
Porządek nabożeństw.
JI. Niedziela po Zesłaniu Ducha św. — 23. 6. 35 r, P o n i e d z i a ł e k , 24. 6. — św. Jana Chrz.
W ie c z n a a d o r a c ja w k o ś c ie le k a lw . 6, Z wyst. i procesją za żyj. i t t z róż: Liczba
Marta, Oniłka Agnieszka, Heflik Gertruda (Bądźże pozdrow iona)
8. Za żyj. i t t z róż: Bebiołka Tekla, Bebiołka Gertruda, Bebiołka Elżbieta (Boże kocham Cię) 9. Za żyj. i t t z róż: Knapik Cecylja, Pucher
Elżbieta (przedtem Wallner), Bies Anna, Żalek Marja (Każda żyjąca dusza)
W k o ś c ie le M. B.:
7. C i c h a do M. B. P, na podzięk, za odebr. łaski z p ro śb ą o dalsze w int, K,
(Ciąg dalszy na str. 4)
Nr. 26 WIADOMOŚCI PARAFJI NAJŚW. MARJI PANNY Str. 3
(C iąg dalszy)
W iadom ą zaś jest rzeczą, że człowiek chętnie wy
biera rzeczy lżejsze do wykonania. P onadto niekatolik wierzy w m ożliwość rozw o d u małżeństwa, co dla katolika jest niemożliwe. Kościół katolicki chce tylko uchronić swoich wiernych przed nieszczęściem.
W jaki s p o s ó b zawiera katolik ważne i d o z w o lone m ałżeństw o? — Aby zawrzeć ważne i d o z w o lone m ałżeństwo, m uszą n o w ożeńcy: 1. Zamówić zapowiedzi; 2. pójść do spowiedzi i Komunji świętej, 3, stawić się na egzamin przedślubny, 4, ślub zawrzeć w edług ustalonego porządku (ceremoniału).
1!s S a p o w i e f i s i .
Nowożeńcy m uszą się zgłosić u sw e g o księdza p r o b o sz c z a i prosić o zapowiedzi, przytem przedło
żyć metryki chrztu św, Ody narzeczony jest z innej parafji, to i w jego parafji m u sz ą być zapowiedzi wygłoszone. Proboszcz m usi nawet zażądać zapo
wiedzi i w tych parafjach, w których narzeczeni mie
szkali dłużej niż sześć miesięcy, w tym okresie życia, w którym już mogli zawrzeć ważne małżeństwo.
0 ile proboszcz zaś ma d o w ody, że oblubieńcy są rzeczywiście wolni, moae ich z tego obow iązku zwol
nić. Przy zapowiedziach ks. proboszcz będzie się pytał, czy zachodzi jaka przeszkoda, czy jest pokre
w ieństw o łub pow inow actw o, czy się rodzice na ślub zgodzili (Kan. 1034). W odpowiedziach nie wolno niczego zataić i nie wolno kłamać, gdyż mogłoby się przez to małżeństwo stać niedozwolonem, lub nawet nieważnem. Zapowiedzi m uszą być ogłoszone w 3 następujące po sobie niedziele lub nakazane święta, kościele, w śród Mszy św. uroczystej lub w śród in
nego nabożeństwa, na które lud licznie przybywa.
W większych parafjach m ogą być zapowiedzi o g ło szone na tablicy ogłoszeniowe). Pomiędzy ostatnią zapowiedzią i ślubem pow inna być przerwa 3 dni.
Kościół katolicki przepisuje zapowiedzi dlatego, by zostały wyłsryte możliwe przeszkody i aby żaden nie
pow ołany nie wstąpił do stanu małżeńskiego. Dla
tego też każdy człowiek jest obowiązany zgłosić na probostwie, jeżeli mu jakie przeszkody są wiadome.
Narzeczony powinien dostarczyć dokum entu zapo
wiedzi z swojej parafji proboszczow i tej parafji, w k tó rej odbędzie się ślub; bez dokum entu tego ślub nie m oże się odbyć.
2 . S p o w ie d ź 1 K o m u n ia ś w .
Przy zamówieniu zapowiedzi probosz c z pouczy narzeczonych, że m uszą przed ślubem przystąpić do spowiedzi i Komunji św. przed pierwszą zapowiedzią 1 przed ślubem. Taksam o poleca się, aby przy s p o wiedzi narzeczeni powiedzieli, że to jest spowiedź przed pierwszą zapowiedzią lub przed ślubem, Jeże
liby ktoś nie przystąpił do spowiedzi a jest w stanie ciężkiego grzechu, to popełnia świętokradztwo. P u blicznemu grzesznikowi, który nie chce przystąpić do spowiedzi, musi proboszcz odm ówić ślubu.
3 . E g s a m in s » r s e d ś lu l» n y .
Przy spisaniu zapowiedzi wyznaczy proboszcz now ożeńcom czas egzaminu przedślubnego (Kan.
1033). W a ż n o ś ć m ałżeóstwa bow iem wymaga, aby nikt bez należytych wiadomości w spraw ach religij
nych nie wstąpił do tego świętego związku, Nie p o trafią przedewszystkiem rodzice w ychow yw ać dobrze dzieci i dać im podstaw y religijnego życia, jeżeli sami
nie znają zasad religji. Egzamin przedślubny ma stwierdzić, czy nowożeńcy znają najważniejsze zasady religji. Jeżeli się zaś stwierdzi, że te zasady są im nieznane, to egzamin przedślubny ma braki usunąć.
Nie uważaj więc egzaminu przedślubnego za szykanę lub niepotrzebny ciężar, lecz bądź wdzięczny, że się możesz czegoś nauczyć. Przy egzaminie przekona się proboszcz, czy zn a sz Ojcze nasz i Z drow aś Marjo, Wierzę w Boga Ojca i sześć prawd, które każdy chrześcijanin-katolik wiedzieć musi, dziesięć przykazań Boskich i pięć przykazań kościelnych, Anioł Pański, różaniec i jego tajemnice i siedm świętych sakramen
tów. Przy świętych sakramentach proboszcz szcze
gólnie musi się przekonać, czy nowożeńcy znają s p o sób udzielania chrztu św,, czy znają pięć w a ru n k ó w g o dnego przyjęcia sakramentu pokuty i akt żalu, czy wiedzą, jak należy przygotować zaopatrzenie chorych.
Przy sakramencie małżeństwa zaś proboszcz przekona się, czy nowożeńcy wiedzą, że sobie przyrzekają mi
łość i wierność aż do śmierci, że małżeństwo jest nierozerwalne i że celem małżeństwa jest w spólne uszczęśliwianie się i wychowanie dzieci. Dopiero po odbytym egzaminie może proboszcz dopuścić do za
warcia małżeństwa,
ils s ls §£®£cieieey.
Ślub musi się odbyć w obecności dwóch św iad
k ów parafji młodej pani przed własnym proboszczem, jego wikarym lub przez proboszcza wyznaczonym kapłanem. Zanim się nowożeńcy udają na ślub do kościoła, niech poproszą rodziców o błogosław ień
stwo, pamiętając o tern, że błogosław ieństw o rodzi
ców jest błogosław ieństw em Bożem, Rodzice zaś nie powinni bez pow ażnego p o w odu odm ówić błogosła
wieństwa. Jeżeli rodzice już nie żyją, to pięknym zwyczajem katolickim jest odwiedzić groby i tam m o
dląc się o spokój ich dusz, prosić o błogosław ień
stw o. Niech now ożeńcy nie zapominają zabrać ze sobą potrzebne dokumenta, metrykę, zapowiedzi i za
świadczenie stanu cywilnego, o ile takie jest przez praw o świeckie przepisane, i niech punktualnie o w y
znaczonym czasie są w kościele. Po zapisaniu świad
k ó w i ostatecznem stwierdzeniu, że wszystkie prze
pisy są załatwione, odbędzie się ślub według nastę
pującego porządku:
SSubia.
Kapłan klęcząc przed ołtarzem, intonuje hym n Veni Creator t. j. Przybądź D uchu i odmawia m odli
twę, poczem zwraca się do n o w o ż e ń c ó w klęczących przy ołtarzu i pyta najpierw m łodego p a n a :
N, masz d o b rą i nieprzym uszoną wolę tę N, którą tu przed s o b ą widzisz, za małżonkę so b ie pojąć?
M ł o d y p a n : Mam.
Potem pyta się młodej pani:
Także i ty N, masz dobrą i nieprzym uszoną wolę tego N, którego tu przed sobą widzisz, za małżonka sobie pojąć?
M ł o d a p a n i : Mam.
Następnie kapłan m ów i:
Bóg w szechm ogący niech wam udzieli Swej łaski, aby to, co usty w ypow iadać będziecie, było zasadą całego życia waszego. Przez C h ry stu sa Pana naszego.
R. Amen.
Potem kapłan święci obrączki ślubne:
V. W spom ożenie nasze w Imieniu Pańskiem.
S tr. '4 WIADOMOŚCI PARAFJI NAJŚW. MARJI PANNY Nr. 26 R. Który stworzył niebo i ziemię.
V. Panie, wysłuchaj modlitwę moją.
R. A wołanie moje niech do Ciebie przyjdzie.
V. Pan z wami, R. I z duchem twoim,
M ó d l m y s i ę : Stwórco i Zachow aw co rodzaju ludzkiego, Dawco łaski duchownej, Sprawco zbawie
nia wiecznego, prosimy Cię, racz pobłógosiławić te pierścienie, które my w Tw ojem świętem Imieniu błogosławimy, aby ci, którzy je nosić będą, w Twoim pokoju trwali, Twoją wolę wypełniali i zawsze w T w o jej miłości żyli, rośli, starzeli się i pomnażali się przez długie lata. Przez C hrystusa Pana naszego. R. Am, Potem wkłada oblubieńcowi i oblubienicy obrączki mówiąc do każdego o s o b n o :
W Imię Trójcy Przenajświętszej weźmij tę obrącz
kę, znak wiary małżeńskiej; niech ci ona będzie za
datkiem błogosławieństwa niebios i pom ocą do osią
gnięcia zbawienia wiecznego.
Następnie każe oblubieńcom podać sobie prawe ręce, owija je końcem stuły w formie krzyża i każe
m ó w ić :
Młodemu p a n u : Ja N, biorę sobie ciebie, N, za małżonkę i ślubuję ci miłość, wierność i uczciwość małżeńską, oraz to, że cię nie opuszczę aż do śmierci.
Tak mi dopomóż, Panie Boże wszechmogący w Trójcy jedyny i wszyscy Święcił
Młodej pani: Ja N, biorę sobie ciebie, N, za małżonka i ślubuję ci miłość, wierność i uczciwość małżeńską, oraz to, że cię nie opuszczę aż do śmierci.
Tak mi dopom óż, Panie Boże w szechm ogący w Trójcy jedyny i wszyscy Święci.
(D okończenie nastąpi)
W t o r e k , 25 6. — św. Wilhelma op.
6. Z wyst,, procesją i błog. do M, B. P. w p. int, (Witaj Boże)
7. D o M. B. P. w pewnej int (Boga chwalcie) 8. Kond. i śpiew, za t t Jana Kołodzieja, pokrew.
Rabusowe i O w oździow e (O Serce Jezusa) Ś r o d a , 26. 6, — św. Jana i Pawła.
6. Z wyst , procesją i blog. za żyj, i f f z róż:
Franiel Józefa II., Świętek Janina, Kitel Fran
ciszka (Kłaniam się Tobie)
7. Za f f W incentego Bebiołkę, rodzic. Bebiołków i Piskałów (Bądźże pozdrowiona)
8 Za f f Szymona Czornika, Katarzynę ż onę i Fran
ciszkę córkę R.
C zw artek, 27, 6. — św. Władysława,
6. Z wyst,, procesją i błog. za żyj. i t t z róż:
Musialik Paulina, Musialik Elżbieta, Vogel Marja (Niebo ziemia)
7. Za f t Jadwigę Drozd, Jana męża i pokr. z obu stron CO Marjo Matko Boga)
8 Za t Zofję Kudela (Boga Rodzico) Piątek, 28. 6. — Najśw. Serca P. Jezusa.
6, Z wyst., przebłag. i błog w int. Misji W ewn.
od Arcybr. S. P. J. (Niechaj Serce)
7. Za żyj, i f t z róż: Flak Marta, Oajdas Anna, Pietsch Marta (Nazarenski)
8, Z suplik, i błog. do Opatrzn. Bosk, o o d w r ó cenie klęski bezrobocia z prośbą o pracę i chleb (Twemu Sercu)
9. Hl. S ühnungsm esse mit A ussetzung zum hlgst.
Herzen Jesu auf die Int. der H erz-Jesu-Ehrenw .
S o b o t a , 29. 6, — św. Piotra i Pawła.
6. Z błog. za parafjan
7. Z godzink. za żyjąc, i t t ofiarodaw ców zapis, w »Złotej Księdze«
V2 8, Hl, Segensm esse für f f Paul Bartoschek u. Verw, 9. Za żyjąc, i poległych p o w stańców powiatu
bytom skiego
V2I I . Z asystą i błog w int. Związku Związków Zaw odow ych górników z okazji pośw. sztandaru N ied ziela , 30, 6. — św. Emilji p.
6. Z błog, za żyj, i t t z róż: Mrusek Elżbieta, Flak Marja, Franiel Julja, Pieprzyca Łucja 7. Za parafjan
3A8, Hl, Segensmesse für die leb. und t t Mitglieder der Rosen: Mainka Augusta, Kołodziejczyk Marie, Janus Sophie!
9, Z błog. za żyj i t t z róż: O grodnik Aleks, Lesz Wilhelm, M okrus Tom asz
V2I I . Z asystą i blog. w int, abstynentów
S a p er a S e tisS §Basbn@s
Nr, 80. Kawaler Jan Majowski z Bibieli, syn T o masza i Krystyny z Jeziorskich — i Anna Kuna z Piekar, ul. Marjacka 155, córka Karola i Pauliny z Skow ronków .
Nr. 81. Pom, biurow y Edw ard W róbel z Piekar
— i Helena Prus z par. Ujazd, diecezja łódzka.
Nr, 82, Kupiec Bernard Hajduga z Szarleja, ulica 3. maja 9, syn Franciszka i Anny z W uzików — i Łucja Ludyga z Piekar, ul. Marjacka 58, córka Szy
m ona i f Marty z Mazurków.
C h r a t y s
Nr. 1 0 1. Ryszard, Gotfryd, syn robotnika Karola C hrosta i Marty z Flaków, ur. 3. 5
Nr. 102, Dorota, Monika, córka górnika Józefa Majowskiego i Berty z Papierów, ur. 3. 5
Nr. 103. Hildegarda, Teresa, córka robotn. Stefana G uzego i Heleny z Klamów, ur. 5. 5
Nr. 104. Stefanja, Teresa, córka kolej. Jana Renki i Apolonji z Łapoków, ur. 9. 5
Nr, 105. Adelajda, Róża, córka górn. Augustyna Rysa i Gertrudy z Zająców, ur, 9. 5
Nr. 106. Stefanja, Anna, córka elektrykarza Jana Proszow skiego i Marji z W iderów, ur. 10. 5
Nr, 107. Hildegarda, Edyta, córka robotn. H e n ryka Wieliczki i Anny z Raszków, ur, 12. 5
Nr, 108. Waltruda, córka górn, Wilhelma Bieńka i Marty z Czogałów, ur, 14. 5
Nr. 109, Bronisława, Walerja, córka przód, policji Jana Pietrka i Marji z Pregów, ur. 19. 5
Nr. 110. Marja, Hildegarda, córka robotn. Piotra Rabsteina i Konstantyny z Chw olków , ur. 23, 5
Nr, 111. Józef, Alojzy, syn robotn. Jana Janusa i Marji z Myrcików, ur. 23. 5
Nr, 1 1 2, Erwin, Alojzy, syn Gertrudy Drzyzga, ur. 25. 5
Nr, 113. Aniela, Gertruda, córka rob W alentego Dawida i Heleny z Rzeźniczków, ur. 29 5
Nr. 114. Alojzy, Kazimierz, syn urzędn. pocztow, Piotra Błacha i Elfrydy z D om inów , ur. 23, 5
Nr. 115. Jan, Alojzy, syn rob. Stanisława Z aw o
dnego i Moniki z Gow ików , ur. 24, 5
Nr. 116. Hubert, Augustyn, syn krawca Romana Bacika i Agnieszki z G oldm anów , ur. 24. 5
Nakładem Parafialnej Ligi Katolickiej paraf ji Najśw. Marji Panny, Smrlej - Wielkie Piekary. — Drukiem K. Osadnika, Szarlej - W. Piekary. — Redaguje Komitet redakcyjny. — Odpowiada K. Oisek, Szarlej - Wielkie Piekary.
