Powiązane dokumenty
na których zbierałaś bursztyny gdy z psem do mnie szłaś a mewy 8 kreśliły, kreśliły Już nie ma dzikich faz i Zbyszka w kei przy molo. niejedna znikła twarz i wielu przegrało
Tak samo kolego może więcej nie mów skoro w twoim związku były także chwilę zajebiste.. Połowa ludzi która do dzisiaj jest
zna skróty nie chce już iść wiem nie powinnam być obok chce jeszcze jedne raz. na szczycie z toby stać bez ciebie nie ma mnie nie
tylko nie mów o kościele nic dobrego bo nie będziesz miał z tego fejmu kolego w mediach papki tyle ze nie idzie strawić. nie pamiętasz ze żyjesz by sie zbawić a nie zbawić
To nie ja wychowam kiedyś twoje dziecko To nie ja pociesze kiedy będzie kiepsko To nie ja ci będę szeptał słodkie słowa To niw ja ci będę mówił, ze cię kocham To nie ja złapie
Jak spotkasz ich pozdrów i spytaj jak żyją, Bo łączyło nas więcej niż przyjaźń i piwo To smutne, zabiła ich ulica i miłość I przez to nic już nie będzie jak było. Mieliśmy
Piękne jest to co dostajemy w zarodku Każdy ma coś innego, coś swojego Znaleźć sens życia to dotyczy każdego I need drugs - czasem taki mi się wydaje Ale zaraz przestaje, bo wiem
Ryśka nie ma jest Petarda Jest Ricardo, twardy gość Nawet gdybyś mnie prosiła Nie uwierzę, kłamstw mam dość. jutra nie ma – słuchaj, mała, co Ricardo śpiewa ci Ogień we