Nowiny Nyskie 2002, nr 19.

Nr 19

9 MAJA 2002 r.

ISSN 1232-0366 INDEKS: 328073

Cena: 2,00 zł

(w tym7%VAT)

www.nowinynyskie.com.pl

Manifest patriotyzmu

IJSTARSZE PISMO W REGIONIE. UKAZUJE SIĘ OD 1947 ROKU.

JCHOŁAZY

a chorych tavulon!

test mieszkańców Głucho- siedzibą Opolskiej Regio- Casy Chorych przeciwko za­

li oddziałów szpitalnych.

• str. 15

Walczą nie tylko o zakład ale o całą Nysę

i/IBINOWICE OKUPACJA

Setki mieszkańców Nysy wzięło udział w trzecio­

majowej demonstracji patriotycznej „Nadziei i Przy­

szłości” przygotowanej przez Ligę Nyską. Dzień wcześniej, 2 maja, obchody rocznicy uchwalenia kon­

stytucji 3 maja zorganizowały władze Nysy.

• str. 3

zucona

'bawieniem radnej Krystyny członkostwa w Komisji Re- :j zakończyła się sesja Rady

Łambinowice.

• str. 12

OROSZYCE

andar i awanse

ołeczeństwo gminy Skoroszy- ndowało sztandar dla Koła tego Związku Kombatantów yłych Więźniów Politycznych.

• str. 13

MUCHÓW

e przetrwać

idni Otmuchowa odrzucili

»fwną opinię RIO. Zarząd tał absolutorium.

• str. 11

SOCIN

andar dla OSP

zeleżał rok w gablocie, by w trafi ć do remizy.

• str. 5

Dziś wesoło jest tylko Millerowi, który uśmiecha się z okładki najnowszego „Newsweeka".

Pracownicy Nysa Motor czują się oszukani przez rząd i lokalnych polityków.

Ofiara kąpieli

28-letni mieszkaniec Nysy utonął w sobotę 4 maja w Białej Głuchołaskiej, na wysokości mostu w okolicy Siestrzechowic. To pierwsza ofiara kąpieli w tym roku.

' Mężczyzna kąpał.się tam ze swoim kolegą. Do tra­

gedii doszło około godz. 14.15. Ludzie opalający się w pobliżu zostali zaalarmowani wołaniem o pomoc. Na ratunek tonącemu rzuciło się młode małżeństwo. Uda­

ło mu się wyciągnąć mężczyznę z wody. Próbowali go reanimować. Niestety, mężczyzna zmarł.

dw

Spotkanie z Bukowskim

W poniedziałek 29 kwietnia w Nysie gościł naj­

bardziej znany sowiecki dysydent Włodzimierz

Bukowski. • str 23

Oddziały (jeszcze nie) zamknięte

Szpitale zagrożone

Ńa liście wytypowanych do zamknięcia oddziałów szpitalnych na terenie naszego powiatu znajdują się oddziały z Nysy, Paczkowa i Głuchołaz. -

Miss uczelni Nowin Nyskich"

rczentujemyzdjęcia kandy- n do tytułu najpiękniejszej iejstudentki. Ta z dziewcząt,

• utrzyma najwięcej głosów iszych Czytelników, otrzy ma ą nagrodę i prestiżowy tytuł.

'.djęcia ikupon na str. 20

- Władze spółki w Warszawie, tamtejszy rząd i nasi lokalni włodarze nas olali - mówią-związkowcy w Nysa Motor. Zdesperowani pracownicy spółki rozpoczęli w poniedziałek strajk okupacyjny. Zapowiadają, że będą bronić swoich miejsc pracy do końca. Swój udział w strajku potwierdziło ponad 600 z 920 zatrudnionych. Bra­

my zakładu zostały oflagowane. Na jego teren wpuszczani są tylko pracownicy i dziennikarze. Ci ostatni pytają o jedno: co ma dać pracownikom ten strajk?

- Dlaczego rozpoczęliśmy strajk? W chwili gdy deptana jest godność pracowni­

cza, gdy zawodzą wszelkie negocjacje, gdy ludzie stoją na skraju nędzy i rozpaczy, nie mieliśmy innej drogi wyboru - mówi Józef Pałys, przewodniczący NSZZ „Soli­

darność” Nysa Motor. - Zmuszeni byliśmy podjąć taką decyzję. Wszystkie nasze petycje, apele i prośby o pomoc do wszelkich władz w tym kraju nie przyniosły żad­

nego odzewu. Jedynym echem na nasze żądania było złożenie do Sądu Gospodar­

czego wniosku o upadłość.

• str. 3

| panele

NAJWIĘKSZY WYBÓR Żaluzje

paneli podłogowych korek

PROMOCJA NA ROLETY I ŻALUZJE - NOWE WZORY NISKIE CENY - DUŻY WYBÓR - MONTAŻ Nysa, ul. Armii Krajowej 1 (wjazd od strony młyna), tel. 433 37 64

Głuchołazy, ul. Kościuszki 56, tel. 439 59 59

9 maja 2002

KONIEC

BAŁTYCKIEJ SZPROTKI

Z chwilą wejścia Polski do Unii Eu­

ropejskiej kutry innych krajów, nużą­

cych do wspólnoty, będą mogły łowić ryby na terytoriach naszych mórz.

Przeciwko takiej decyzji zaprote­

stowali rybacy. Uważają, że jest to ko­

niec polskiego rybołówstwa, gdyż na­

sze kutry są o wiele mniejsze niż np.

skandynawskie.

Również „szprotka bałtycka” nie spotkała się ^z zainteresowaniem Unii.

Jej członkowie stwierdzili, że taki gatu­

nek ryb nie istnieje!

SPOKOJNY SEN GĄSIOROWSKIEGO

Po dziewięciu latach starań Polska zrezygnowała z żądania ekstradycji An­

drzeja Gąsiorowskiego, drugiego obok Bogusława Bagsika szefa spółki Art B, oskarżonego w pierwszej wielkiej afe­

rze gospodarczej III RP - pisze „Rzecz­

pospolita”.

Izrael stawiał coraz to nowe warun­

ki. Ostatecznie zażądał gwarancji, że ewentualny wyrok Gąsiorowski odsie­

dzi w tamtejszym, a nie w polskim wię­

zieniu. Według prokuratora Andrzeja Kępińskiego, polskie przepisy nie do­

puszczają takiej możliwości wobec na­

szych obywateli, a Gąsiorowski wciąż ma polskie obywatelstwo.

PODATKOWY RAJ?

Polskie urzędy skarbowe mają problemy z kontrolą podmiotów z ob­

cym kapitałem. Zarówno jeśli chodzi o weryfikację danych, jak i pochodzenie kapitału. Ministerstwo Finansów nie prowadzi imiennych rejestrów firm, dlatego wykrycie ewentualnych prze­

stępstw podatkowych możliwe jest tyl­

ko na poziomie lokalnym przez urzędy skarbowe.

Analiza pracowników Urzędu Skar-' bowego w Białej Podlaskiej wykazała, że spośród 27 zarejestrowanych w po­

wiecie bialskim spółek ze 100-procen- towym kapitałem zagranicznym w tym i ubiegłym roku 11 w ogóle nie złożyło deklaracji podatkowych.

NOWA MATURA NIEDOJRZAŁOŚCI

W Piotrkowie Trybunalskim znalazł się zaledwie jeden „śmiałek”, z III LO, który w najbliższy czwartek przystąpi do matury według nowych zasad. WIX LO w.Łodzi jedynemu „nowemu” matu­

rzyście towarzyszyć będzie trzech na­

uczycieli. Podczas pięciu egzaminów ma go pilnować w sumie osiem osób.

W powiecie skierniewickim maturę we­

dług nowych zasad zdaje 25 uczniów, a w sieradzkim 13.

RASIŚCI I ZŁODZIEJE!

Polska to główny producent amfe­

taminy na świecie, kradzieże i rozboje są dokonywane nawet w biały dzień.

Polacy to naród nietolerancyjny, a w miastach jest „wysoki współczynnik przestępczości wymierzonej przeciwko obcokrajowcom” - podaje na swoich stronach internetowych amerykański Departament Stanu i Centralna Agencja Wywiadowcza.

Strony internetowe CIA są głównym źródłem informacji dla Amerykanów, którzy planują podróże po świecie.

Motywy zbrodni

Prawdopodobnym motywem zabójstwa 22-letniej barmanki z nyskiego lokalu Club 21 były nar­

kotyki.

Trwa intensywne śledztwo w sprawie ustalenia sprawcy zbrodni, do jakiej doszło w Nysie, w piątek 26 kwietnia. Przypomnijmy: w bia­

ły dzień ktoś zastrzelił 22-letnią barmankę Clubu 21. Dziewczynę z postrzeloną głową znalazł przed godz. 20.00 jej zmiennik. Nie ma żadnych świadków zabójstwa. Nikt nic nie widział i nikt nie słyszał strzału, chociaż kilkanaście me­

trów od miejsca zbrodni jest inny, licznie odwiedzany lokal gastrono­

Czy oddział Urzędu Celnego zostanie prze ­ niesiony na ul. Otmuchowską?

Spełnia wymogi

Gmina nie chciała, kupią celnicy

Być może w jednym z budyn­

ków kompleksu* powojskowego przy ul. Otmuchowskiej znajdzie siedzibę nyski oddział Urzędu Cel­

nego.

Dyrekcja nyskiego oddzij^u od dawna poszukuje nowej siedziby,- gdyż ta przy ul. Racławickiej daleka jest od zadowalającej. Pracowni­

kom, a tym bardziej klientom urzę­

du, marzyłyby się zdecydowanie lep­

sze warunki. Informację o stara­

niach pozyskania nowego obiektu z przeznaczeniem na oddział Urzędu Celnego potwierdził dyrektor Izby Celnej z Wrocławia Romuald Bryk­

man, zaś w ubiegły wtorek budynki powojskowe w Nysie wizytował do­

radca prezesa Głównego Urzędu Ceł Tomasz Jagodziński. - Jesteśmy we wstępnej fazie rozmów z Agen­

cją Mienia Wojskowego - powie­

dział „Nowinom” Romuald Bryk­

man. - Naszą uwagę przykuł jeden z budynków powojskowych na ul.

Serdeczne podziękowania dla lekarzy, pielęgniarek i całego personelu pomocniczego z hospicjum w Nysie za troskliwą opiekę i pomoc «

w trudnych chwilach nad

składają mąż, dzieci i wnuki

Rodzinie, Przyjaciołom, Znajomym, Sąsiadom oraz wszystkim, którzy tak licznie uczestniczyli

w ostatniej drodze

naszej ukochanej Żony, Mamusi, Babci

serdeczne podziękowania składają

mąż, dzieci i wnuki

miczny. Podczas śledztwa policja dokonała przeszukania w mieszka­

niu zamordowanej dziewczyny.

Znaleziono narkotyki. Znaleziono je także u właściciela lokalu, który trafił na trzy miesiące do aresztu.

Teraz jednym z motywów zbrodni, branym pod uwagę przez prokuraturę, są właśnie narkotyki.

Nikt jednak nie wie, czy chodziło*) zastraszenie właściciela lokalu, czy też ofiara zabójstwa sama była za­

plątana w jakąś narkotykową trans­

akcję.

W ubiegłym tygodniu odbył się pogrzeb zamordowanej dziewczyny.

inf. wł.

Otmuchowskiej. Spełnia on wymo­

gi, a oprócz pomieszczeń biurowych jest tam odpowiedni plac manewro­

wy i pomieszczenia na magazyny.

Dyrektor Brykman dodał, że władze celne wystosowały w tej sprawie pismo do Agencji Mienia Wojskowego, a w tej chwili czekają na odpowiedź. Istotna jest jednak kwestia ceny, gdyż służby celne, jak wszystkie gałęzie budżetowe, cier­

pią na brak środków.

ag

Podziękowanie

Serdeczne podziękowanie za troskliwą opiekę i życzliwość dla pana

- Ordynatora Oddziału Wewnętrznego Szpitala w Paczkowie oraz dla całego personelu medycznego

składa

Nagana za alkohol w pracy

Sekretarz pozosta

Sekretarz Urzędu Miejskiego w Nysie Mirosław Aranowicz zo­

stał ukarany naganą z wpisaniem do akt za przebywanie w Urzędzie pod wpływem alkoholu.

Dwa tygodnie temu sękjetarz Urzędu Miejskiego w Nysie został przyłapany na przebywaniu w pra­

cy w stanie nietrzeźwym. Wykona­

ne przez policję badanie alkote-

Powstał Społeczny Komitet Pomocy Strajkującym w Nysa Mo

Pomóżmy strajkującym!

Na wiadomość o podjęciu strajku przez załogę Nysa Motor grupa osób z Nysy zawiązała Spo­

łeczny Komitet, którego celem jest niesienie pomocy strąjkującym. W skład Komitetu weszły następują­

ce osoby:

Czesława Furca, Zbigniew Pry- kas, Anna Wołek, Krystyna Laso­

ta, Władysław Furca, Janusz Sa­

nocki i Wacław Gacek.

Zadaniem Komitetu będzie zorganizować pomoc w postaci żywności i wody dla zamkniętej za bramą zakładu strajkującej załogi.

Skład Komitetu jest otwarty. Kon­

takt nawiązać można bezpośrednio

Wymusił pierwszeństwo

Wymuszenie pierwszeństwa przejazdu przez kierującą oplem di czynę doprowadziło do zderzenia z maluchem. W wyniku uderzenia, rowca malucha doznał obrażeń i został odwieziony do szpitala.

Do wypadku doszło 2 maja na łuku ulicy Bohaterów Powstań Śląs w Niemodlinie. Wyjeżdżający z ulicy podporządkowanej opel vectra wadzony przez młodą dziewczynę z Tułowic nie zatrzymał się przed kiem i uderzył w fiata 126p prowadzonego przez 60-letniego mężczy Kierowcę malucha, z obrażeniami głowy, przewieziono do szpitala.

JO stem, które przeprowadzo obecności burmistrza Rogov go, wykazało u sekretarza 1,2!

mila alkoholu w wydychanyr wietrzu. Po ujawnieniu tego Rogowski zapowiedział wycią cie surowych konsekwencji v sekretarza. Ostatecznie skoń się na naganie z wpisaniem di

bądź telefonicznie - tel. 4481 lub 435-39-75. •

Od środy trwać będą dj członków Komitetu w siedzib dakcji „Nowin Nyskich” pn Prudnickiej 3 (w godzinac 11.00 do 15.00). Strajkującyn trzebne jest głównie pieczy woda mineralna. Produkty te na dostarczać do siedziby Koi tu (do redakcji) skąd raz dzi<

będą zawożone do strajkują lub bezpośrednio przynosząc bramę zakładu przy ul. Szlak C brego.

Apelujemy o wsparcie słu:

go protestu strajkujących.

Dla noblfstj

15 maja o godz. 11.00, a i jak podaliśmy w poprzedn numerze 16 maja, nastąpi <

słonięcie tablicy pamiątko?

poświęconej wielkiemu nysa nowi Konradowi Blochowi.

p-29!a

Manifest ^{- Władze} spółki w Warszawie, tamtejszy rząd i nasi lokalni wło­

darze nas olali - mówią związkowcy w Nysa Motor

patriotyzmu

•bchody trzeciomajowego świę- zygotowane przez Ligę Nyską iczęła msza w intencji Ojczy-

;tórą w kościele św. Jakuba i św.

eszki odprawił ks. proboszcz

•taj Mróz.

Lsiądz proboszcz Mikołaj Mróz jomniał wiernym, że wolna oj- la może rozwijać się tylko w wa- ach wolności religijnej. Tam, : nie ma wolności dla religii, nie

ozwoju państwa. Wystarczy jomnieć sobie nie tak odległe osiemdziesiąte, kiedy to w Pol- Cościół katolicki i jego wierni izykąnowani ze strony komuni- nej władzy, a głównym miej- i obchodów święta Matki Bo-

Królowej Polski i uchwalenia tytucji 3 maja był kościół. W

}tki mieszkańców Nysy wzięło udział w patriotycznej demonstracji

Kwiaty składa delegacja NTSK

nej twierdzy komunizmu, ązku Radzieckim, burzono ko­

ty, a miliony wiernych więziono grach i obozach pracy.

Po mszy kilkaset osób przeszło I Wrocławską pod pomnik „Pa- :ów Polskich”, aby złożyć hołd

•com konstytucji 3 maja i orę- rtłkom wolnej i niezależnej Pol-

Uroczyste przemówienie pod inikiem wygłosił prezes Ligi Ny- j Janusz Sanocki. W swoim wy- ieniu prezes Ligi zwrócił uwagę ibecne problemy mieszkańców y, a zwłaszcza na ogromne bez- icie i nadmierne upartyjnienie ny i państwa.

Zdaniem Janusza Sanockiego szawskie elity polityczne podpo- Ikowały Polskę swoim partyjnym rzebom, a obecne rozmiary rtyjnienia życia społecznego i jodarczego są przerażające. Na- w małych środowiskach interes yjnej centrali staje się ważniej- od dobra lokalnej społeczności, władzy coraz częściej dochodzą rumpowani politycy, którzy wy- rają wpływ na wymiar sprawie- rości. Podobnym zachowaniom rzeszłości kres miała położyć istytucja 3 maja, która dawała ikom nadzieję na suwerenność i

>ze jutro.

Dziś tej nadziei nam brakuje. Ale prezes Ligi zapowiedział mieszkań­

com Nysy walkę z partyjnym złem, niszczącym nasze państwo. Zaapelo­

wał także o podpisywanie „Deklara­

cji Nyskiej”, której sygnatariusze po­

tępiają obecny system wyborczy, egoizm partyjny i rabunek finansów publicznych na wielką skalę dokony­

wany za przyzwoleniem skorumpo­

wanej klasy politycznej (pełny tekst

„Deklaracji Nyskiej” publikujemy na str. 24). Po wystąpieniu Janusza Sa­

nockiego mieszkańcy Nysy oraz przedstawiciele środowisk społecz­

nych złożyli wieńce i kwiaty pod po­

mnikiem „Patriotów Polskich”. Po demonstracji, jej uczestnicy udali się na okolicznościowe spotkanie przy piosence patriotycznej.

Dzień wcześniej, drugiego maja wieczorem, uroczystości z okazji uchwalenia konstytucji zorganizo­

wały władze Nysy. Nie licząc pocz­

tów i oficjalnych delegacji, w impre­

zie tej udział wzięła garstka nysan. I trudno się dziwić, bo przecież pierw­

szą polską konstytucję uchwalono, jak sama nazwa wskazuje, trzeciego a nie drugiego maja. To data bardzo ważna, bo trzeciego maja obchodzi­

my także święto Matki Boskiej Kró­

lowej Polski.

Jakoś nie przypominam sobie, aby dawni towarzysze z PZPR, a dziś socjaldemokraci z SLD chodzili w pochodach pierwszomajowych z czerwonymi szturmówkami np.

pierwszego kwietnia na prima apri­

lis, albo w grudniu.

Artur Kurowski -fotoreportaż na str. 24-25

MEBLE KUCHENNE

_ ’ ’ADAS NYSA”

b ul. Szlak Chrobrego 6 telJfax 448 34 60

przy fabryce samochodów)

SEAT Cordoba Vario. Więcej przestrzeni za te same pieniądze.

Niezwykle wygodny samochód dla całej rodziny.

390-l‘itrowy bagażnik można powiększyć aż do 1250 cm1.

Lista korzyści rośnie do 11 tys. zł, a dla firm jeszcze więcej.

Czteroosobowa wersja van kosztuje już 31.139 zł netto.

SEAT auto emoción

Auto Śląsk Sp. z 0.0.

NYSA

OPOLE ul. Obrońców Stalingradu 56,tel. (0-77)454 60 14, 456 60 49 WROCŁAW ul. Karkonoska54, tel. (0-71)339 9101,360 80 60

ASSISTANCE 24h - tel. 060268 55 43 Władysław Nowak zapoznaje pracowników z sytuacją Zdesperowani pracownicy

spółki rozpoczęli w poniedziałek strajk okupacyjny. Zapowiadają, że będą bronić swoich miejsc pracy do końca. Swój udział w strajku potwierdziło ponad 600 z 920 za­

trudnionych. Bramy /akładu 'zo­

stały oflagowane. Na jego teren wpuszczani są tylko pracownicy i dziennikarze. Ci ostatni pytają o jedno: co*ma dać pracownikom ten

strajk?

- Dlaczego rozpoczęliśmy strajk? W chwili gdy deptana jest godność pracownicza, gdy zawodzą wszelkie negocjacje, gdy ludzie sto­

ją na skraju nędzy i rozpaczy, nie mieliśmy innej drogi wyboru - mówi Józef Pałys, przewodniczący NSZZ „Solidarność” Nysa Motor.

- Zmuszeni byliśmy podjąć taką decyzję. Wszystkie nasze petycje, apele i prośby o pomoc do wszel­

kich władz w tym kraju nie przynio­

sły żadnego odzewu. Jedynym echem na nasze żądania było zło­

żenie do Sądu Gospodarczego wniosku o upadłość.

CHCIELI WYJŚĆ NA ULICĘ

- Nie możemy się na to zgodzić.

Ludzie nie mają za co żyć. Kto utrzyma dom za czterysta parę zło­

tych, jakie otrzymaliśmy od grud­

nia - pyta Władysław Nowak, prze­

wodniczący ZZ „Metalowcy”. - Lu­

dzie przychodzą i mówią, że nie

"mają popłaconych rachunków.

Boją się, że niebawem zostaną wy­

rzuceni z domów i skończą jako bezdomni na Dworcu Centralnym w Warszawie.

Jeden z pracowników powie­

dział nam, że ludzie są zdespero­

wani. - Chcieli wyjść na ulicę i tam dopominać się o swoje. Tylko apel związkowców ich powstrzymał od tego zamiaru. Zobaczymy czy oku­

pacja zakładu coś nam pomoże - zaznacza.

Związkowcy ogłaszając strajk okupacyjny liczą na to, że w końcu ktoś przypomni sobie o fabryce sa­

mochodów dostawczych w Nysie. - Myśmy wykazali maksimum cier­

pliwości i dobrej woli. Otrzymywa­

liśmy wiele obiecanek od różnych j>sób. Od władz samorządowych po polityków z kręgu władzy w tym kraju. Zawsze nam wmawiano, że jest nadzieja, jest możliwość, tylko cierpliwie czekajcie. I co z tego wy­

szło? - pyta Pałys.

Pracownicy domagają się też wypłaty zaległych od grudnia na­

leżności m.in. tym, którzy odeszli na zasiłki przedemerytalne, a także tym, kusych zwolniono z przyczyn ekonomicznych. Ponadto zwrotu pieniędzy do kasy zapomogowo- pożyczkowej.

PLAN RATOWANIA BYŁ BEZ WSPARCIA

Produkcja w zakładzie miała zostać wznowiona w poniedziałek 6 maja. Takie deklaracje w połowie marca tego roku składał nowy pre­

zes nyskiej spółki Zbigniew Szcze­

panik. Przygotowany przez niego plan ratowania firmy zakładał

r e k t a' m a

Infolinia: 0-801 666 999, internet: www.seat.pl

Cordoba od 37 990,

a Cordoba Vario już za 37 990

Dwa różne samochody za tę samą cenę. Wybór należy do Ciebie.

Różne są oczekiwania klientów, różne są potrzeby, różne pjany wakacyjne.

Teraz możesz wybrać samochód, nie kierując się różnicą walnie.

SEAT Cordoba. Kusi Cię doskonałą sylwetką, bezpieczeństwem I komfortem jazdy. W cenę wliczone są dodatkowe korzyści, ubezpieczenie i letni rabat W sumie to aż 9 tys. zł!

wznowienie produkcji i poszerze­

nie oferty zakładu poprzez produk­

cję polonezów caro i kombi oraz zwolnienie ponad 400 osób spo­

śród 900 zatrudnionych. Jednym z warunków powodzenia było utrzy­

manie sprzedaży wymienionych modeli samochodów na poziomie 400 sztuk miesięcznie. Szybko jed­

nak okazało się, że na uruchomie­

nie produkcji potrzeba 11 min zło­

tych, których nie ma właściciel spółki - FSO Daewoo w Warsza­

wie.

• dokończenie na str. 4

Seat Cordoba lub Cordoba Vario.

Wybór należy do Ciebie.

9 maja 2002

Okupacja Jesteśmy z Wami!

• dokończenie ze str. 3 Zarząd na Żeraniu zwrócił się do miejscowego Urzędu Skarbo­

wego (Daewoo podlega pod war­

szawski Urząd Skarbowy) z wnio­

skiem o umorzenie podatku, z przeznaczeniem należnej kwoty na uruchomienie produkcji w Nysie. - Tylko w ten sposób możemy zgro­

madzić niezbędne środki - zastrze­

gał w rozmowie z „Nowinami’i^rzy tygodnie temu prezes Zbigniew Szczepanik.

*■ Już wówczas prezes nie ukry­

wał, że brak dobrej woli ze strony fiskusa może oznaczać koniec za­

kładu. - Bez tej kwoty nie ma mowy o; wznowieniu działalności, a w ta­

kiej postaci jak teraz zakład nie może funkcjonować - przyznał pre­

zes. ■

26 kwietnia w Sądzie Gospo­

darczym w Opolu złożony został wniosek o upadłość Nysa Motor. - Mówią, że nie mają 11 min złotych, aby ratować nasz zakład. Mają za to pieniądze na ratowanie Żerania, którego długi wynoszą 5 miliardów złotych - mówi Józef Pałys.

GDZIE JEST INWESTOR?

Zebrani na wydziale montażu polonezów trucków pracownicy nie ukrywają swojego niezadowolenia.

- Czy ktoś o nas pamięta jeszcze? - pytają pracownicy.

- A czy wy myślicie, że nikt nie wie, jaka jest u nas bieda? - mówi Władysław Nowak.

- To co w takim razie robi w na­

szej sprawie pan wojewoda? - pyta jeden z pracowników.

- Byliśmy u wojewody - odpo­

wiada jeden ze związkowców. - On nawet nie wiedział, że wniosek o

upadłość Nysa Motor jest już zło­

żony. W trakcie rozmowy z nami mówił, że Nysa jest już uratowana.

Mina mu zrzedła, kiedy jeden z urzędników podpowiedział mu, że wniosek o upadłość Motoru leży już'w sądzie. Takie jest zaintereso­

wanie sytuacją ekonomiczną naszej władzy.

- Jak mam nie być wściekły jak widzę uśmiechniętą twarz premie­

ra w gazecie. Niech przyjedzie i powie, dlaczego tak się cieszy.

Niech mi powie jak mam utrzymać szóstkę moich dzieci - krzyczał zde­

nerwowany pracownik.

Inny mu podpowiedział. - Prze­

cież mówił ci podczas prawyborów jak będzie o nas dbał.

Pracownicy pytali gdzie jest in­

westor, o którym na łamach prasy mówili burmistrzowie Nysy. - Co mam wam powiedzieć? - pytał Władysław Nowak. - Burmistrz Ar- czyński i Rogowski na spotkaniu w sprawie bezrobocia zapewniali nas, że inwestor zagraniczny wejdzie do naszego zakładu 1 kwietnia i co z tego wyszło? Teraz panowie wykrę­

cają się, że przekazali to, co im po­

wiedział minister Leśny.

Sekretarz ZZ „Metalowcy” Jó­

zef Więcek poinformował nas, że osobiście złożył pismo do Urzędu Miejskiego przedstawiające wła­

dzom Nysy sytuację w zakładzie.

Jak na razie nikt z władz lokalnych nie pojawił się w firmie.

Podobno pracownicy rozważali możliwość demonstracyjnego zło­

żenia swoich dowodów osobistych w Urzędzie Miejskim. - Chcieliśmy poprosić Niemców, aby nas kupili razem z zakładem - mówią.

Maciej Byczek

Pracownicy Nysa Motor Da­

ewoo doprowadzeni do rozpaczy zaczęli strajk. Od grudnia nie otrzymali wynagrodzeń (jedynie jednorazową zapomogę) są po­

zbawieni środków do życia, ich żony i dzieci skazane zostały na nędzę. Pracownicy nie ponoszą za tę sytuację żadnej winy. Da­

ewoo nie było widownią strajków, związki zawodowe wspierały dy­

rekcję, wszyscy wierzyli w obiet­

nice.

Nikt nie może powiedzieć, że

„nadmierne żądania pracowni ków” doprowadziły firmę do ban­

kructwa. Bez wątpienia winę po­

noszą kolejne rządy, które nego­

cjowały sprzedaż firmy Koreań­

czykom i które potem swoją poli­

tyką podatkową, celną i polityką (a raczej jej brakiem) gospodar­

czą powoli mordowały Daewoo, tak jak mordują całą polską go­

spodarkę. To nie pracownicy są winni, to partyjni politycy z War­

szawy, w tym i politycy obecnego rządu SLD.

W czasie prawyborów widzie­

liśmy w zakładzie nie tylko polity­

ków z tzw. prawicy. Był m.in. Ma­

rek Pol - obecnie wicepremier w rządzie Millera. Padały wówczas

Lista płac oraz niektórych wydatków

Powiat nyski i opolski

obietnice - żadna z nich nie zosta­

ła spełniona. Wszystko okazało się cynicznym kłamstwem obli­

czonym na pozyskanie głosów w wyborczej kampanii.

Teraz zdeterminowani ludzie zrozumieli że należy się zbunto­

wać, że nie można biernie dać się zagłodzić, że trzeba protestować.

Słusznie! W tej sytuacji bunt, nawet przybierający bardziej ostre formy niż tylko strajk w ogołoconym, nieprodukującym od miesięcy zakładzie - jest rze­

czą słuszną.

Pracownicy Nysa Motor straj­

kują o słuszną sprawę! I nie jest to tylko ich sprawa. Oszustwo, które­

go padli ofiarą, nędza, do której zostali doprowadzeni, brak per­

spektyw staje się udziałem nie tyl­

ko ich rodzin, ale wszystkich ro­

dzin w Nysie, wszystkich rodzin w Polsce. Wszystkich - z wyjątkiem kilku procent złodziei z pseudo- prawicy i pseudolęwicy, którzy ob­

łowili się na tzwf. „przemianach wolnorynkowych”, uwłaszczyli się na naszym narodowym majątku.

Teraz ci nowi wyzyskiwacze oko­

pani w Warszawie będą tłumaczyć, że to „wolny rynek”, że rząd nie jest nic winien.

Zawsze znajdą kogoś na 1 będą mogli zrzucić winę. 1 sami są kryształowi, tylko sarr chcą płacić za swoje dec;

Stworzyli system, w którym z błędy płacić mają Bogu di winni pracownicy doprowa nych do ruiny firm.

Dlatego bunt doprowa nych do rozpaczy ludzi jest rz słuszną. Pracownikom Dae (Nysa Motor) mówimy: „Jest, z Wami!”. Zrobimy wszystko, wesprzeć Was w tej walce. T<

jest, to nie powinna być tylko ka o jeden zakład i o jedną za Bowiem przyczyny, które dc wadziły do upadku Daewoo leżą tylko w polityce jedneffi Są nimi błędy wszystkich ekip dzących Polską. Dlatego to powinien wziąć odpowiedział za sytuację w Nysa Motor, po nie jak za sytuację w innycł mach doprowadzonych do r wspólnym wysiłkiem partii pi cowych i partii lewicowych zdolnych do zadbania o nas;

rodowy interes. Strajkująca:

ga, podobnie jak i inne załogi winny tym panom powied:

„Nie zamierzamy płacić za w błędy! Płaćcie za nie sami!”.

Janusz San

Powiedziałem wszystko

Rozmowa z prezesem Nysa Motor, Zbigniewem Szczepanikiem

„Nowiny Nyskie” - Co teraz może pan powiedzieć prote­

stującej załodze? ,

Zbigniew Szczepanik - Ja załodze powiedziałem wszystko, co miałem do powiedzenia i dlatego jest protest. Opracowa­

łem program taki, jaki ode mnie wymagano i z programu tego wynika, że do jego realizacji potrzebne są określone środki pieniężne. Potrzebne one są do zakupienia materiałów do produkcji samochodów i zapłacenia załodze za okres postoju.

Wystąpiłem do zarządu na Żeraniu o wyasygnowanie takiej kwoty. Trudna sytuacja właściciela nie pozwoliła na to, aby zarząd firmy przekazał taką kwotę. Oni po prostu nie mają, takich pieniędzy. Strajk okupacyjny jest efektem takiej a nie innej odpowiedzi, jaką udzielono załodze.

- Co z umorzeniem podatku przez Urząd Skarbowy w War­

szawie, z którego pieniądze miały być przeznaczone na uru­

chomienie produkcji?

- Okazało się, że umorzenie nie daje pieniędzy. Pieniądze musiałby wygenerować Żerań. W związku z tym zapytałem czy takie pieniądze będą. Otrzymałem odpowiedź że nie, i dlate­

go musiałem zgłosić wniosek o upadłość.

- Upadłość czy likwidacja?

Nie wiem w tej chwili. Na ten temat wypowie się sąd. Oby­

dwa rozwiązania bierzemy pod uwagę. Jeśli upadłości nie ogłosi, ponieważ uzna, że jest to niemożliwe z prawnego punktu widzenia, to w takim razie pozostanie likwidacja.

MB

Powiat nyski tworzy pięć gmin miejskich i cztery gmi­

ny wiejskie. Terytorialnie obejmuje swym zasięgiem 1224 kilometry kwadratowe. 149.618 mieszkańców re­

prezentuje 50 radnych.

Powiat opolski ziemski tworzą dwie gminy miejs jedehaście gmin wiejskich. Terytorialnie obeji swym zasięgiem 1587 kilometrów kwadratów 139.670 mieszkańców reprezentuje 45 radnych.

- starosta nyski Zdzisław Majka - płaca brutto - 9597 zł w tym:

wynagrodzenie zasadnicze - 4860 zł dodatek funkcyjny - 1775 zł dodatek za wysługę lat - 972 zł dodatek specjalny - 1990 zł

- przewodniczący Rady Powiatu Jan Pachoła, dieta miesięczna - "2340,80 zł - kwota, jaką w ubiegłym roku wypłacono radnym

jako diety - 573.286 zł

uane Duuzetowe na uzien zo.u^.zuuz - dochody i przychody powiatu (ogółem) w roku 2002 -

- wydatki i rozchody w roku 2002 - w tym wydatki na:

- Radę Powiatu - - starostwo (ogółem) - - oświatę -

- opiekę społeczną -

71.583.753 zł 71.583.735 zł

544.185 zł 6.366.380 zł 24.550.485 zł 9.072.507 zł

reklama

- starosta opolski Henryk Lakwa, płaca brutto - 9969 zł, w tym:

wynagrodzenie zasadnicze - 4861 dodatek funkcyjny - 177!

dodatek za wysługę lat - 68(

dodatek specjalny - 2652

- przewodniczący Rady Powiatu Stefan Warzechs

dieta miesięczna - 170(

- kwota, jaką w ubiegłym roku wypłacono radnyn

jako diety - 347.12(

- dochody powiatu (ogółem) w roku 2002 - 35.780.55t - wydatki w roku 2002 - 35.833.18(

w tym wydatki na:

- Radę Powiatu - 443.90(

- starostwo (ogółem) - 5.741.04^

- oświatę - 8.731.03(

- opiekę społeczną - 11.045.62' deficyt budżetowy w wysokości 52.630 zł będzie p<

ty pożyczką

o|

PŁYTKI CERAMICZNE ARMATURA SANITARNA

NYSA, ul. Orzeszkowej 16, tel. 433 46 38 NYSA, ul. Jagiellońska 2, tel. 433 06 80

Daleko

nie zajechał

16-letni przestępca wpa policyjne sidła w Nysie. 1 i kradł rower z klatki schodr Mienie odzyskano.

Złodzieja rowerów na roi nakryli też policjanci w Głuc!

zach. Sprawca miał 28 lat.

951 b

9 maja 2002 str. 5

jeśli komu droga otwarta do nieba, 'i, co służą ojczyźnie ”

Iflają już imię

’ poniedziałek, 6 maja odbyło iezwykle uroczyste nadanie ia karpatczyków Gimnazjum w Nysie. Na uroczystość za- ono ponad 50 weteranów wo- ch z całego świata, karpat- iw walczących pod Monte no.

Przeleżał rok w gablocie

Sztandar dla Rusocina

także samego Gimnazjum. Obcho­

dy zakończono uroczystym obia­

dem.

Sześć lat temu imię karpatczy­

ków nadano Szkole Podstawowej nr 8, przy której mieści się obecnie Gimnazjum nr 2. Józefa Ziemnik powiedziała, iż uroczystość przeję­

czystego poświęcenia dokonał proboszcz parafii MBB Jan Piłek

roczystość rozpoczęto od św. w kościele Matki Boskiej nej. Następnie przez szkołę laszerowała kompania hono-

Wojska Polskiego, poczty karpackich, sami karpatczy- proszeni goście oraz nauczy- i uczniowie szkoły.

loment, na który wszyscy cze- o oficjalne nadanie imienia i oraz odsłonięcie tablicy, któ- iokonał wiceminister edukacji isz Stawecki.

astępnie prezes Związku atczyków Józef Wojtecki azał dyrektor Gimnazjum Jó- Ziemnik sztandar szkoły, a acja uczniów złożyła ślubowa- 'o części oficjalnej wszystkich

zaproszono do zwiedzania lej Izby Tradycji, a także na :mię, w trakcie której Józef cki wręczył odznaczenia dla żonych nauczycieli szkoły, iowie przedstawili historię tczyków, naszego miasta, a

cia imienia była ogromnym przeży­

ciem dla wszystkich uczniów.

Zresztą to oni sami je wybrali w przeprowadzonym wcześniej refe­

rendum. Aż 70% młodzieży zade­

klarowało wtedy, że chce by ich szkoła nosiła imię karpatczyków.

- ■* ab

Odsłonięcie tablicy

W ubiegłą sobotę w Rusocinie odbyła się długo oczekiwana przez tamtejszą jednostkę Ochot­

niczej Straży Pożarnej uroczy­

stość wręczenia sztandaru. Długo oczekiwana ze względu na to, iż sztandar zakupiony był przez gminę Nysa jeszcze za rządów Ja- • nusza Sanockiego, i tak prawie cały rok przeleżał w gablocie bez oficjalnego przekazania.

Jak się dowiedzieliśmy dwa dni wcześniej sztandar poświęcili ochotnicy strażacy w tamtejszym kościele parafialnym, ale obecny Zarząd nie życzył sobie aby uro­

czystości przekazania były połą­

czone z poświęceniem, choć jest to tradycją w każdej OSP otrzy­

mującej sztandar. Wygląda na to, iż uroczystość była marnie przy­

gotowana, a kilkunastu mieszkań­

ców Rusocina sprawiało wraże­

nie, że oprócz zaproszonych stra­

żackich drużyn OSP nikt o tym święcie nie wiedział. A szkoda, bo miejscowa jednostka jest jedyną w gminie Nysa, która działa w Krajowym Systemie Ratowniczo- Gaśniczym od 1995 roku.

Jest najbardziej mobilną i naj­

lepiej wyszkoloną jednostką w na­

szej gminie. Na te osiągnięcia

Jednostka OSP z Kopernik

JdTiusz Sanocki podziękował strażakom za ofiarność i poświęcenie

zwrócił uwagę poprzedni Zarząd Sanockiego, który zakupił i dopo­

sażył ochotników w najnowszego stara 244. W tym samym czasie otrzymali też z pomocą Woje­

wódzkiego Zarządu OSP nożyce pneumatyczne, umundurowanie specjalistyczne oraz powietrzne aparaty^itownicze. W poprzed­

nim roku ukończono kapitalny remont dachu nad remizą.

W chwili obecnej naczelni­

kiem OSP w Rusocinie jest Zbi­

gniew Jurek a prezesem Daniel Kościelniak. Po krótkiej uroczy­

stości garstka przybyłych gości udała się do świetlicy OSP na przygotowany poczęstunek, po­

zostawiając rozgoryczonych ochotników z innych jednostek przy grochówce i symbolicznej puszce piwa. Wielu z nich nie ukrywało swojego rozczarowania.

- Zmieniły się władze i nagle bra­

kuje części zamiennych na pod­

stawowe remonty - skarżą się strażacy ochotnicy.

Razem z ochotnikami gro­

chówki skosztował były burmistrz Janusz Sanocki, który we wcze­

śniejszym swoim wystąpieniu po­

gratulował zaszczytu, jakiego do­

stąpiła OSP Rusocin oraz przypo­

mniał jak ważne było wsparcie strażaków w czasie pamiętnej po­

wodzi 1997 roku dla zatopionego miasta, i jak ich praca po powodzi przyczyniła się do szybkiego usu­

nięcia najbardziej dotkliwych jej skutków. - To wasze poświęcenie i społeczne zaangażowanie było, jest i będzie zawsze przeze mnie doceniane - oświadczył Janusz Sanocki.

MB

reklama

TYLKO TERAZ

/Ivans

91 maja 2002 . Każdy sportowiec to potencjalny złodziej?

Szlaban na boisko ^{Sonda „Nowin”}

Już kilkakrotnie dyrektor Ze­

społu Szkół Rolniczych i zarazem przewodniczący Rady Miejskiej w Nysie Leszek Wierzchowiec (SLD) prosił funkcjonariuszy policji o usunięcie z boiska należącego do terenu szkoły grających tam w pił­

kę chłopców. Młodzi sportowcy czu- ją się urażeni. - Nie robimy przecież nic złego. Chcemy po prostu troAę pograć, a to jest dobre miejsce.

Dyrektor jest jednak stanowczy - obcych na swoim terenie nie tole­

ruje. - Ostatnio powiedział nam, że to tak jakby on wszedł nam do domu i grał w pokoju - opowiada rozżalona młodzież.

A pan Wierzchowiec tłumaczy się strachem. - To nie jest tylko szkoła, a cały kombinat dydaktycz- no-produkcyjny. Były już przypadki kradzieży komputerów, włamania.

Muszę dbać o bezpieczeństwo - mówi dyrektor.

Jest to jedyny dyrektor szkoły w Nysie, który zabrania dzieciom i młodzieży przebywać na terenie szkoły w godzinach popołudnio­

wych. Potwierdza to zastępca ko­

mendanta powiatowego policji w Nysie Ireneusz Kaczmarek. - Żad­

nych innych zgłoszeń tego typu nie było. - Pan dyrektor nie życzy so­

bie, żćby osoby obce znajdowały się na terenie szkoły popołudnia­

mi. To jedyny taki przypadek. Jed­

nak z punktu widzenia prawa jest

Z v'

W ***

to obiekt zamknięty, za który od­

powiada dyrektor. Ma więc prawo zabronić wpuszczania tam obcych.

Sam dyrektor proponuje, by mło­

dzież przeniosła się na boisko znajdujące się na osiedlu naprze­

ciw szkoły. - Stamtąd przeganiają

gdzie my mamy w końcu pójść?

Leszek Wierzchowiec w kon­

flikcie z młodzieżą, który trwa już kilka lat, zastosował argumenty cięższego kalibru - wynajął firmę ochroniarską. Tak więc teraz w go­

dzinach od 14.00 do 22.00 na boisko nas mieszkańcy bloków - bronią nikt nie będzie miał już wstępu. Plac się chłopcy. - Poza tym to boisko będzie stał pusty, a młodzież pałęta- jest do niczego, źle się tam gra. To ła się bez celu.

ab

Czy posłowie i senatorowie z Opolszczyzny zapomnieli o Nysie?

Wilk syty i...

Tragiczne bezrobocie panujące na naszym terenie będzie głównym przedmiotem obrad Rady Powiatu, która odbędzie się 27 maja.

Na sesję zaproszono posłów i senatorów z Opolszczyzny, którym zadane zostanie pytanie: co pod­

czas swojej kadencji zrobili w kwe­

stii bezrobocia w naszym powiecie.

Ciekawe czy reprezentanci narodu przybędą na sesję, co odpowiedzą, a przede wszystkim co robią by ra­

tować ginący nyski rynek pracy.

Na tej sesji radni zdecydują także jaki będzie los III Liceum Ogólnokształcącego. Dotąd jednak Zarząd Powiatu nie zdecydował jak będzie wyglądał projekt uchwały,

który zostanie poddany ełos^yaniu 27 maja. Przypomnijmy, że spór to­

czy się o to, czy przekazać cały bu­

dynek III LO Państwowej Wyższej Szkole Zawodowej w Nysie, czy też wyodrębnić z niego salę gimna-

• styczną przekazują^ ją Zespołowi Szkół Ekonomicznych.

Jak poinformował nas etatowy członek Zarządu Starostwa Powia­

towego Edward Szupryczyński przygotowywane jest spotkanie trójstronne, w którym wzięliby udział członkowie Zarządu, rektor PWSZ prof. Ryszard Knosala i dy­

rektor ZSE Stanisław Połosak:

- Mamy nadzieję, że w takim gronie dojdziemy do konsensusu,

choć za przekazaniem sali wyższej szkole jest tyle samo zwolenników co przeciwników. Zależy nam, by nyska uczelnia prawidłowo funk­

cjonowała, ale zarazem jesteśmy organem prowadzącym dla szkol­

nictwa średniego i musimy przede wszystkim dbać o nasze szkoły - po­

wiedział Edward Szupryczyński. - Myślę, że wypracujemy takie roz­

wiązanie, by wilk był syty i owca cała.

Edward Szupryczyński nie za­

przeczył, że brana jest pod uwagę ewentualność wspólnego użytko­

wania sali gimnastycznej przez Ekonomik i nyską uczelnię.

ag

Zapytaliśmy nysan, jak spędzali dłut majowy weekend.

EDMUND EMILIA

- Siedzieliśmy z żoną na dział­

ce. Było grillowanie ze znajomymi, było wesoło i sympatycznie. Nie chcieliśmy nigdzie wyjeżdżać, bo na drogach tłok, wypadki. Taki dłu­

gi odpoczynek jest bardziej dla lu­

dzi, którzy pracują. My - emeryci mamy wieczny weekend.

WIOLA

- Ja przez całe święta i weekend pracowałam w sklepie. Ciężko jest z pracą, więc szczególnie nie narze­

kałam. Nie miałam jednak czasu nawet żeby iść na obchody świętą.

Gdybynfmiała wolne to prawdopo­

dobnie wyjechałabym z dziećmi na wieś.

- Weekend spędziłam głowi na działce. Był i odpoczynek ; trochę też kończyliśmy zabudo działki, trochę się pogrzebało ziemi. Później pooglądało tele' zję. Nie chciałabym mieć zTaieaę:

takich weekendów bo byłoby prostu nudno.

IRENA

- Jeden dzień byliśmy razen dziećmi u moich rodziców, na w w Ratnowicach. Później większe czasu spędzało się na działce. I goda dopisała, więc przyjemnie odpoczywało na świeżym pow trzu. Mąż bardziej od pracy, a raczej trochę od dziecka.

JERZY TERESA

- Ja dzień w dzień chodzę na spacerki z wnuczkiem. Oboje mamy z tego korzyść - ja mam tro­

chę ruchu, a on świeże powietrze.

Ten weekend był podobny, nigdzie nie wyjeżdżałem, cały czas byłem koło domu. Mieszkam na poboczu, jest tam ogródek, więc przyjemnie się wypoczywa.

- Połowę świąt spędziłam pracy, a resztę koło domu. Troć też w ogródku razem z męże Może przez to, że miałam mn wolnego czasu, bardziej się n cieszyłam. Na pewno odpoczęła Wieczory spędzałam głównie domu, przed telewizorem.

TfTTT

listwy i profile do glazury płytki ceramiczne

wyposażenie łazienek materiały budowlane

grzejniki z marmuru^ff^

systemy dociepleń

9 maja2002 str. 7

Oddziały (jeszcze nie) zamknięte

Szpitale

zagrożone List otwarty

zakładowych organizacji związkowych Zespołu Opieki Zdrowotnej w Nysie

Na liście wytypowanych do za- knięcia oddziałów szpitalnych i terenie naszego powiatu znaj- lją się oddziały z Nysy, Paczko- a i Głuchołaz.

W Nysie są to: zakaźny i urolo- cziiy, w Paczkowie intemistycz-

f, a w Głuchołazach pediatryczny położniczy. To efekt pracy zespo- i roboczego działającego przy polskiej Regionalnej Kasie Cho- ch, który miał za zadanie ocenić szystkie szpitale na Opolszczyź- ie.

Zespół został powołany przez

^rektora ORKCh, a w jej skład chodzili przedstawiciele konsor- ów szpitali powiatowych i woje- ódzkich. Wyniki pracy owego ze-

>ołu zbulwersowały i zaskoczyły iektórych dyrektorów placówek, ik się okazało w całym woje- ództwie ośmiu oddziałom po­

solono na warunkową działal- ość, a 25 przyznano najniższą ka- :gorię, czyli zero. Ta ostatnia ka- igoria miałaby świadczyć o tym,

i Opolska Regionalna Kasa Cho- rch nie powinna zawierać z tymi ddziałami kontraktu.

Czterostopniowa skala ocen g której zespół oceniał placówki irowia wygląda następująco: A - znacza poziom podstawowy, B - redni, C - wyższy - otrzymały*go

■szystkie opolskie oddziały.

Kategorię B w Nysie otrzyma- ' oddziały: ginekologiczno-położ- iczy^chirurgia ogólna i urazowa, )IOM (oddział intensywnej opie- i medycznej), okulistyczny, kar- iologiczno-internistyczny, dzie- ięcy. Kategorię A: laiyngologicz- y, neurologiczny oraz reumatolo- iczny w Paczkowie. Kategorię O:

ZAPROSZENIE

12 maja 2002 r. o godz. 17.00 w kościele parafialnym w Wójcicach organizowane jest

SPOTKANIE POŚWIĘCONE

HISTORII MIEJSCOWOŚCI ŁOPATYN i okolic.

Na ww. spotkaniu będzie omawiana organizacja pielgrzymki do Łopatyna na uroczystość 220. rocznicy

założenia tego kościoła.

Serdecznie zapraszamy!

Komitet Organizacyjny

reklama

WINIARNIA

zakaźny i urologia w Nysie oraz wewnętrzny w Paczkowie.

Taka klasyfikacja wzbudziła stanowczy protest wielu dyrekto­

rów szpitali powiatowych.

Dyrektor nyskiego ZOZ Nor­

berta Krajczego jest zbulwersowa­

ny.-

Oddział obserwacyjno-zakaź- ny jest jednym z trzech w woje­

wództwie, a jako jedyny przyjmuje niemowlęta i dzieci w wieku od 0 do 3 lat. Zatrudnionych w nim jest dwóch asystentów ze specjalizacją II stopnia z zakresu chorób zakaź­

nych oraz ze specjalizacją z zakre­

su chorób dziecięcych - mówi. Dla porównania Krajczy wymienia od­

dział w szpitalu wojewódzkim w Opolu, który otrzymał kategorię C, mimo że nie leczy się tam nie­

mowląt.

Na oddziale urologicznym w Nysie, który otrzymał kategorię

‘zero, zatrudnionych jest trzech le­

karzy specjalistów. Zgodnie z pro­

gramem restrukturyzacji (na co ZOZ otrzymał środki z Minister­

stwa Zdrowia) przeniesiono ten oddział ze szpitala w Paczkowie do szpitala w Nysie. Fakt ten miał również wpływ na ilość wykonywa­

nych zabiegów, ponieważ w ubie­

głym roku oddział był nieczynny

•przez 3 miesiące.

Stanowczy protest Krajczego wzbudziła propozycja zamknięcia oddziału internistycznego w Pacz-_

kowie. Ordynator tego oddziału to były adiunkt Kliniki Kardiologicz­

nej w Zabrzu. Oddziałowi przy­

znano dwa etaty rezydenckie na specjalizację lekarzy z zakresu chorób wewnętrznych.

- Nie wyrażam zgody na za­

kwalifikowanie oddziału reumato­

logicznego do kategorii A, co przeczy opinii ORKCh wydanej przez zespół kontrolujący, że jest to najlepszy oddział w wojewódz­

twie, z dobrym zapleczem rehabi­

litacyjnym. Czas oczekiwania na ten oddział wynosi ok. 2 miesięcy - mówi dyrektor nyskiego ZOZ.

Krajczy nie zgadza się z za­

kwalifikowaniem oddziałów neu­

rologicznego i latyngologicznego do kategorii B. - Nyski oddział neurologiczny jest objęty ministe­

rialnym programem profilaktyki i leczenia udaru mózgu. Posiada łóżka rehabilitacji neurologicz­

nej, dostęp do diagnostyki labora­

toryjnej, tomografii komputero­

wej - denerwuje się. Tymczasem, zdaniem Krajczego, dyrektor szpitala w Kędzierzynie-Koźlu dokonał przekrętu wpisując na swój oddział neurologiczny leka­

rzy, którzy jeszcze u niego nie pracują. -. Kolejny przykład. Le­

czenie pacjentów z udarem mó­

zgu kosztuje w Nysie 1.250 zł, w Kędzierzynie 1.800 zł - argumen­

tuje Krajczy.

Inny przykład niesprawiedli­

wej oceny to kategoria B dla OIOM. Zatrudnionych w nim jest 10 anestezjologów, w tym 7 z dru­

gim stopniem specjalizacji. Nie by­

łoby to może tak bulwersujące, gdyby nie fakt, że w Kędzierzynie- Koźlu oddział OIOM, który jest w budowie i nie ma ordynatora, otrzymał stopień C.

- Oceniający zadrwili z naszej propozycji dotyczącej oddziału to­

rakochirurgii. W naszej ofercie proponowaliśmy za hospitalizację 3.200 zł - mówi Krajczy. - Tymcza­

sem w Klinice Klatki Piersiowej we Wrocławiu te same zabiegi wy­

konuje się za kwotę o wiele wyższą - 5.600. Otrzymaliśmy tylko 10 tys.

punktów, a jest to ilość na ok. 30 zabiegów operacyjnych - twierdzi Krajczy.

Przyznanie kategorii B od­

działowi okulistycznemu jest nie­

porozumieniem - uważa. Tutejsi lekarze jako jedyni w wojewódz­

twie wykonują wszczepy socze­

wek zwijalnych, które pozwalają następnego dnia pacjentowi opuścić szpital. Na przyjęcie do tego oddziału pacjenci czekają w kolejce 3 miesiące!

Dyrektor nyskiego szpitala uważa, że zespół oceniający kie­

rował się partykularnymi intere­

sami. Dlaczego z 11 szpitali po­

wiatowych umowę z kasą chorych podpisały tylko dwa? - Dyrektor Łukawiecki indywidualnie dobrał sobie zespół oceniający. Dzisiaj (5 maja - przyp. red.), w czasie trwa­

nia negocjacji z kasą zaproponu­

jemy, aby członków tego zespołu dobierała Rada Kasy.

Do czasu składu gazety nie było wiadomo, czy szpitale podpi­

sały umowy.

an

Wprowadzona w 1999 roku re­

forma ochrony zdrowia w sposób najbardziej dotkliwy ukazała nie­

udolność organizacyjną oraz nie­

wydolność finansową systemu. Po­

sunięcia te trenowane na żywym organizmie, na pacjentach wyka­

zały jak trudno leczyć za pieniądze porównywalne z budżetem na ochronę zdrowia w Albanii.

Środowisko pracowników ochrony zdrowia od wielu lat z na­

dzieją i z ogromnym kredytem za­

ufania spoglądało w stronę rządzą­

cych, licząc na decyzje mądre, wy- ważone, uzasadnione ekonomicz­

niej korzystne zarówno dla*pacjen­

tów jak i dla nas. Z biegiernczasu topniała nasza ufność i malał kre­

dyt zaufania.

Reforma, której wprowadzenie było chaotyczne i najprawdopo­

dobniej wymuszone politycznie ob­

nażyła swoje braki i niedociągnię­

cia. Po raz kolejny okazało się, że nie potrafimy czerpać z doświad- czeń^nnych, że popełniamy te same błędy brnąc w swojej nie­

omylności do tragicznego końca, czego wyrazem jest propozycja kontraktowana na „przetrwanie”

roku 2002.

„Po nas choćby potop” - zdaje się krzyczeć Zarząd Opolskiej Re­

gionalnej Kasy Chorych szykując kolejny rok ciężkich doświadczeń zdrowotnych dla mieszkańców Opolszczyzny oraz pośrednio przy­

sparzając województwu kolejnych rzesz wykwalifikowanych, bezro­

botnych pracowników służby zdro­

wia. Oczywiście bardzo łatwo jest wzruszać ramionami, mówiąc

„mamy tylko tyle i więcej nie bę­

dzie”. Jest to znakomity sposób na sprawowanie władzy bez poczucia odpowiedzialności za życie i zdro­

wie pacjentów, która to odpowie­

dzialność jest przypisana do miej­

sca wykonania usługi zdrowotnej, do konkretnego dyrektora zakła­

du, lekarza, pielęgniarki. Tej odpo­

wiedzialności nie ma w wykonaniu opolskiej kasy, bo jest „na wylo­

cie”. Następny rok będzie nowym doświadczeniem więc niech się martwią inni.

Brzmi to sarkastycznie, ale ta­

kie właśnie odczucia mają pracow­

Teraz matura!

W czwartek 9 maja o godz. 9 tegoroczni maturzyści zasiądą do pierwszego w swoim życiu poważnego egzaminu. Kilkaset osób ze szkół powiatu nyskiego zdecydowało się na starą formę matu­

ry, a tylko 11 wybrało nową.

Ich egzamin odbędzie się w auli III LO w Nysie, a pozostałych - w macierzystych szkołach. Pierwszy dzień egzaminu zarówno dla jednych jak i drugich przyniesie potyczki z języka polskiego. Na­

tomiast 10 maja według starej matury będzie pisemny z wybrane­

go przedmiotu, natomiast zdający nowy egzamin rozwiązywać będą test z języka angielskiego.

Wszystkim maturzystom życzymy połamania piór!

dw nicy Zespołu Opieki Zdrowotnej w Nysie po przedstawieniu propozy­

cji kontraktu na pozostałe osiem miesięcy br.

Nawet pobieżna analiza kate­

goryzacji oddziałów przygotowa­

nych przez zespół wyłoniony Z obu konsorcjów, reprezentujących szpi­

tale województwa opolskiego, wy­

kazuje rażące dysproporcje w do­

stępności do usług medycznych.

Znamienny jest fakt bezpreceden- sowe’go skupienia usług medycz­

nych kategorii „C” i „B” (najlep­

szych i najdroższych) w trójkącie Opole - Kędzierzyn-Koźle - Strzel­

ce Opolskie. Nie musimy dodawać, że właśnie przedstawiciele tego re­

jonu stanowili skład owego zespołu decydującego o losach jednostek ochrony zdrowia w naszym woje­

wództwie. Okazuje się, że „arbi­

tralne” decyzje zespołu dotyczące kategoryzacji nie były poprzedzone niezbędnymi analizami, konsulta­

cjami.

Jako przedstawiciele najwięk­

szego zakładu powiatu nyskiego, gdzie szalejące bezrobocie sięga granicy 30 procent, stanowczo pro­

testujemy przeciwko takim prakty­

kom. Przeprowadziliśmy w ostat­

nich dwóch latach gruntowną re­

strukturyzację mając pozytywną opinię i pełne poparcie Regional­

nej Grupy Wsparcia. Odbyło się to kosztem zwolnień prawie 500 pra­

cowników. Obecnie po zakończe­

niu procesu jesteśmy wręcz zmu­

szeni do dalszych cięć etatowych, albowiem kontrakt pomniejszony O' blisko 30 procent w stosunku do roku ubiegłego nie pozostawia żadnych złudzeń. Nie mając innej oprócz strajku możliwości oddzia­

ływania na decyzje strategiczne dla bezpieczeństwa zdrowotnego wo­

jewództwa opolskiego pragniemy tą drogą zwrócić uwagę Pana Pre­

miera, Ministra Zdrowia, władz wojewódzkich i powiatowych na tragizm zaistniałej sytuacji. Mamy nadzieję, że w swoich sądach nie pozostaniemy osamotnieni.

Nysa, 26 kwietnia 2002 r.

Pieczątki związków zawodowych lekarzy, pielęgniarek i położnych

str. 8 9 maja 2002

Czy trzeba następnych tragedii, aby administrator ul. Genera la Andersa w Głuchołazach lepiej oznakował drogę?

Autem do rzeki

Kolejny raz w Głuchołazach na zakręcie ulicy Generała Andersa, gdzie pod ostrym kątem wchodzi ona w most, doszło do groźnego wypadku.

28 maja ok. godz. 530 nad ranem wracające z przyjęcia weselnego czte­

ry osoby i dziecko samochodem iflhr- ki Fiat Marea Weekend wpadli do rzeki Białki. Kierująca 28-letnia mieszkanka Zabrza walczy o życie.

Samochód przewrócił się na dach

zanurzając w wodzie. W tym miejscu

- Kobieta jest w śpiączce. Roko­

wania są poważne - powiedział „No­

winom” lek. med. Krzysztof Kazi- mierczak, ordynator oddziału aneste­

zjologii i intensywnej terapii w Nysie.

Pozostałym pasażerom nic się nie stało.

Białka ma ponad metr głębokości. Z pomocą pospieszyli funkcjonariusze Straży Granicznej. Dobry los sprawił, że akurat jechali tamtędy do pracy.

Nadjechał też drugi samochód gości

To już trzeci wypadek w tym miej­

scu w ciągu dwóch lat. Czy musiało do niego dojść?

- Według pierwszych policyjnych ustaleń kierująca fiatem marea nie weselnych. Jego kierowca, młody mężczyzna, nurkując również brał udział w uwalnianiu zaklinowanych w fiacie ludzi. Największy problem był z kobietą siedzącą za kierownicą, która była zbyt mocno spięta pasami. W wodzie przebywała prawie 7 minut, co niestety miało tragiczne skutki dla jej zdrowia. Kierująca fiatem w stanie ciężkim trafiła do nyskiego szpitala, gdzie przebywa w dalszym ciągu.

zachowała szczególnej ostrożności.

Na łuku drogi nie skręciła w lewo, tyl­

ko pojechała prosto. Wypadła z drogi staczając się z wysokiego brzegu dp rzeki - poinformował „Nowiny” Ire­

neusz Kaczmarek, zastępca komen­

danta powiatowego policji w Nysie.

- Mieszkam tu obok, więc wi­

dzę co tu na tym zakręcie się dzieje - opowiada mężczyzna w średnim wieku. - Tutaj niejeden już leża^, Tylko w tym roku było już kilka wy­

padków. Ludzie jeżdżą jak wariaci - samochodami i motorami. Gdyby tu stały barierki, może wypadków byłoby mniej. Tu widać - pokazuje ręką ślady opon mężczyzna - jak sa­

mochód uderzył w krawężnik, po­

tem rzuciło go i wpadł do rzeki.

Komendant Komisariatu Policji w Głuchołazach Kazimierz Chmie- larski również ma świadomość niedo­

statecznego oznakowania tego miej­

sca.

- Krawężniki, które na wprost drogi tuż przy mostku są niskie, mogą sugerować kierowcom nie- znającym tej trasy wjazd na wprost. Uważam, że zakręt ten powinien być lepiej oznakowany.

Najwłaściwszym wyjściem byłyby tablice odblaskowe. Jesteśmy w- trakcie starań o lepsze zabezpie­

czenie miejsca. Będziemy monito­

wać u administratora ulicy - obie­

cuje komendant.

Dziwne jednak, że mimo iż w tym miejscu od dwóch lat samochody lą­

dują w rzece, nikt nie myślał o lep­

szym oznakowaniu. Trzeba było kolej­

nej tragedii? 28-letnia kobieta walczy o życie! Kto będzie następny?

Jotpe, dw

Już w najbliższych „Nowinach ” mapk która pozwoli'ci doskonale się zabawia zostać właścicielem komputera

Poszukiwanie skarbu

Tego jeszcze w Nysie nie było!

Samorząd Studencki Państwo­

wej Wyższej Szkoły Zawodowej w Nysie oraz „Nowiny Nyskie”

jako główny sponsor, zapraszają chętnych do wzięcia udziału w poszukiwaniu skarbu.

Zabawa rozpocznie się punktualnie o godz. 13.30 pierw­

szego dnia juwenaliów - 24 maja ■ br. Chętni muszą jednak zgłosić się wcześniej na parkingu uczel­

ni, by otrzymać swój numer star­

towy. Niezbędna będzie także mapka jaka przez dwa najbliższe numery ukazywać się będzie w

„Nowinach Nyskich” i odbiornik radiowy nastawiony na „Radio Opole”.

Zadaniem uczestników bę­

dzie znalezienie symbolu głów­

nej nagrody, jakim jest wysokiej klasy komputer multimedialny.

Zanim jednak to nastąpi poszu­

kiwacze skarbów będą musieli odwiedzić pięć punktów pośred­

nich. Na każdym z nich otrzy ją kupon z zagadką. Wskazó' - podpowiedzi będzie udzie im radio, tak jak i podpowń co do ostatecznego zacieśnić obszaru poszukiwań. Uwa Żeby jednak odebrać główaą grodę trzeba posiadać kupon wszystkich pięciu punktó mapkę z „Nowin” z zaznaczę mi sektorami. Wszyscy uczes cy przy poszukiwaniu będą ta musieli polegać na wytrzym ści swoich nóg, gdyż korzyst;

z jakiegokolwiek pojazdu, roweru będzie oznaczało <

kwalifikację.

Wręczenie nagrody zwyc cy odbędzie się w niedzielę maja na stadionie podczas tr

nia Dni Nysy. w

Ze szczegółowym reguła nem poszukiwania skarbu mo zapoznać się w siedzibie Sai rządu Studenckiego - pokój

■Ogniska Plastycznego w Nysi

Osądźcie sami 300produktóww promocji

WIELKA AKCJA BRICOMARCHE

jedyny sklep na Opolszczyźnie

reklama

i T i

KRZESŁO BIA1 L1 szt.

T <1

KOSA MOTOROWA SPALINOWA (głowica żyłkowa,) V

LT-30 l * moc 1,5 kM <>,■ '.

-.r- 1 szt. M

PŁYTKA ELEWACYJNA 250 x 65 mm

I I I

■I1

B BRICOMARCHE

Muszkieterowie

pn.-sob. 8.00 - 20.00, niedz. 10.0Ó -16.00

DĘKORACJĄ-MAJSTERKOWANIE-BUDOWANIĘ-OGRÓD

Brzeg, ul. Partyzantów 3A tel. 404 59 00

PODKASZARI ŻYŁKOWA 250 W

1 SZt. *

PIŁA ŁAŃCUCHOWA ELEKTRYCZNA REMINGTON 1450

moc 1450 W dl. prow. 35 cm 1 szt. Al

FARBA EMULSYJNA FASADOWA

NOBILIT EXTRA biała

w l

STÓŁ OKRĄGŁY

śr. 86 cm i

POMPA OBIEGOWA BO C.O.

KOSIARKA ELEKTRYCZNA

ORION 900 W

^zer. koszenia 33 cm

X

Kilkanaście osób rannych, zniszczony autobus - to wynik za­

śnięcia kierowcy ukraińskiego rej­

sowego autobusu. Luksusowy au­

tokar jadący z Dusseldorfu do Lwowa wypadł z autostrady, sto­

czył się z wysokiej skarpy i prze­

wrócił na dach.

Do wypadku doszło 3 maja nad ranem na opolskim odcinku A-4, między węzłem Przylesie a Prądy. Autobus prowadziło na

zmianę trzech kierowców. T cięższe obrażenia odniósł ml kierowca prowadzący w chwili padku. Pięciu lżej rannych pasi rów odmówiło przewiezienia szpitala. Wszyscy, po udziek pierwszej pomocy zostali prze' zieni policyjnym .autokarem Brzegu, gdzie oczekiwali na p jazd specjalnego autobusu z L wa.