• Nie Znaleziono Wyników

"Analecta Cracoviensia", t. 9, 1979, Kraków 1981 : [recenzja]

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share ""Analecta Cracoviensia", t. 9, 1979, Kraków 1981 : [recenzja]"

Copied!
3
0
0

Pełen tekst

(1)

Karpiński, Rafał

"Analecta Cracoviensia", t. 9 , 1979,

Kraków 1981 : [recenzja]

Przegląd Historyczny 72/4, 787-788

1981

Artykuł umieszczony jest w kolekcji cyfrowej bazhum.muzhp.pl,

gromadzącej zawartość polskich czasopism humanistycznych

i społecznych, tworzonej przez Muzeum Historii Polski w Warszawie

w ramach prac podejmowanych na rzecz zapewnienia otwartego,

powszechnego i trwałego dostępu do polskiego dorobku naukowego

i kulturalnego.

Artykuł został opracowany do udostępnienia w Internecie dzięki

wsparciu Ministerstwa Nauki i Szkolnictwa Wyższego w ramach

dofinansowania działalności upowszechniającej naukę.

(2)

ZAPISKI

787

rycerzy z płyt nagrobnych, pieczęci, m iniatur, obiektów m alarstw a tablicowego. O dnotuj­ my też, że publikację zao p atrzo n o w selektywną bibliografię oraz spis fotografii w języku angielskim.

M . D.

Warszawa, je j dzieje i kultura, red. A leksander G i e y s z t o r i Janusz D u r k o ,

W ydaw nictw o „A rkady”, W arszawa 1980, s. 665, ilustr.

K olejna pozycja serii wydawnictw album ow ych, łączących udatnie zarys dziejów danego m iasta z opracow aniem jego kultury m aterialnej i duchow ej, jest podobnie jak poprzednie owocem współpracy parudziesięciu historyków i historyków sztuki. K siążka posiada układ chronologiczno-rzeczow y. Składa się z dw óch części; pierwsza z nich obejm uje okres od wczesnego średniow iecza d o schyłku Rzeczypospolitej szlacheckiej, druga zaś od rozbiorów po czasy współczesne.

Praca m a ch arak ter naukow o-popularny; jej autorzy (m.in. A leksander G i e y s z t o r , Stanisław H e r b s t , Ryszard K o ło d z i e j c z y k , A dam M i ł o b ę d z k i , Eugeniusz S z w a n k o w s k i i W ładysław T o m k ie w i c z ) podają podstaw ow e inform acje z zakresu dziejów politycznych i gospodarczo-społecznych stolicy, wzbogacone o kwestie rozw oju kultury i życia n auko­ wego. Prezentow ana pozycja jest p ró b ą syntezy opartej na wynikach dotychczasowych badań, chociaż niestety długi cykl produkcyjny nie pozwolił na pełne uwzględnienie ostatnich osiągnięć intensywnie rozwijającej się w arsawianistyki. ’ i

Szczególną uwagę zw rócono na rozwój przestrzenny m iasta; odnośne rozw ażania ilustruje szereg szkiców i planów . N a tle rozdziałów poświęconych architekturze i sztukom plastycz­ nym nieco słabiej wypadły partie tekstu dotyczące rzem iosła (poza rzemiosłami artystycz­ nym i) i handlu oraz przem ian struktury społecznej. Odczuwa się szczególnie brak ujęć p o ­ równawczych, tak w skali krajowej ja k i europejskiej. Odnosi się to w równej m ierze do stereotypow o zarysow anych dziejów porozbiorow ych. U miejętnie w ydobyto natom iast stopniow e narastan ie elem entów stołeczności Warszawy, szczególnie w XVI— X VIII stuleciu. I tu jednak m ożna by rozszerzyć rozw ażania, dotyczące opinii o stolicy. M ogłoby to pom óc w od p o ­ wiedzi na pytanie, w jakim stopniu w poszczególnych epokach dyktow ała ona pozostałym częściom kraju m odel życia intelektualnego, sm ak artystyczny, wzorce obyczajowe itp.

We fragm entach dotyczących dziejów dwudziestowiecznego m iasta zabrakło rozw ażań na tem af subkultury, charakterystycznej dla wielkich aglom eracji. Popraw nie natom iast przedsta­ w iono ówczesne życie literackie i elementy kultury masowej.

Tom zao p atrzo n o w kilkaset starannie reprodukow anych, czarno-białych i kolorow ych ilustracji, z których niestety гпасгпа część była już w ielokrotnie prezentow ana. Świadczy to pośrednio o względnym ubóstw ie warszawskiej ikonografii dawniejszych epok i nie obciąża oczywiście autorów . Pracę zam ykają indeksy i selektywna bibliografia.

A. K.

„Analecta Cracoviensia" t. X I, 1979, Polskie Tow arzystw o Teologiczne, K ra ­

ków 1981, s. 677.

Ten tom „A nalectów ” przygotow any w całości z okazji dziewięćsetnej rocznicy tragicz­ nej śmierci św. Stanisław a na stale wejdzie d o obiegu naszej historiografii. A to dla dwóch pow odów : 1. opublikow ania w nim zespołu źródeł średniowiecznych po raz pierwszy u d o ­ stępnionym w przekładzie polskim ; 2. zamieszczenia tu obszernej rozpraw y M ariana P le z i ..D ookoła sprawy św. Stanisław a” .

(3)

788 ZA PISK I

z Velletri, p ro k u rato ra papieskiego w procesie kanonizacyjnym św. Stanisław a, miracula

s. Stanislai, vitae: minor i maior oraz liryka liturgiczna należąca do oficium mszalnego

i brewiarzowego. Bulle (drukow ane nie w kolejności ich ogłoszenia) i cuda ogłoszono po łacinie i w przekładzie polskim , żywoty tylko w tłum aczeniu, zaś lirykę wyłącznie w oryginale. Z abrakło więc tu trochę konsekwencji, ale i tak jesteśmy wdzięczni wydawcom i tłumaczom za uzyskanie b. istotnej pom ocy dydaktycznej: nasi studenci — niestety — latina non leguntur. Rozpraw a M . Plezi liczy p onad 160 stron i jest krótsza jedynie o 25“„ od 12 pozostałych drukow anych w tomie. Pozostanie ona ważnym wydarzeniem naukow ym . Plezia dokonał· w znakom itego rozbioru źródeł dzieląc je na rzekom e i wątpliwe, naczelne i pochodne. W grupie pierwszej znalazła, się m .in. chrzcielnica z Tryde i list Paschalisa II skierowany jak udow adnia a u to r (niezależnie zresztą od H. Ł o w m ia ń s k i e g o . 1979) nie d o zwierzchnika kościoła polskiego lecz do arcybiskupa węgierskiego w Kalocsa. D o źródeł naczelnych za­ liczono czaszkę świętego po raz pierwszy dyskutow ana w tak szerokim wymiarze, kroniki G alla i K ad łu b k a oraz przekazane przez D ługosza epitafium św. Stanisława. Za źródła pochodne, tzn. takie które nic nie w noszą od odtw orzenia konfliktu między królem i biskupem , uznano żywoty pow stałe w czasie starań o kanonizację oraz całą spuściznę D ługoszową.

Praca Plezi. precyzyjna w zakresie rozbioru źródeł i krytyki dotychczasowej historiografii, zbyt intensywnie traktującej jedne źródła (G all), a zbyt pochopnie odrzucającej inne (K adłubek) przedstawia też w łasną rekonstrukcję wydarzeń. U daw adnia się, że K adłubek w zasadzie wier­ nie przekazał tło konfliktu i jego przebieg. Ten wykład pozytywny jest mniej udatny niż „praca destrukcyjna” i wypadnie d oń szerzej powrócić.

W tom ie d rukuje się n ad to dw anaście drobniejszych prac. N iektóre z nich przedstaw iano na sesjach zorganizow anych przez kardynała K arola W ojtyłę w latach 1972— 1978 (spra­ wozdania z tych sym pozjów również tu zamieszczono). G rupow ały one kolejno historyków , historyków sztuki i literatury. Przedstaw iana publikacja oświetla więc w m iarę wszechstronnie św. Stanisława, jego życie doczesne i miejsce w kulturze polskiej. U zupełniała ten tom referaty sesji zorganizowanej przez Instytut M uzykologii K ościelnej Towarzystw a N aukow ego K atolickiego U niw ersytetu Lubelskiego 25 stycznia 1979 na tem at: „Święty Stanisław biskup krakow ski w kulturze polskiej” (zob. „S um m arium ” Spraw ozdania Towarzystw a N aukow ego K U L r. VII, 1978, n r 27, s. 63— 161).

R. K. Żywapis Bielorusi X I I —X V I II stahoddziau. Freska, abraz, parlret, „Biełaruś” ,

M insk 1980, s. 315.

N ie m a zwyczaju prezentow ania na tych łam ach album ów m alarstw a przeznaczonych dla szerokiej publiczności (nakład 50 tys.). W yjątek uzasadnia zaw artość książki. G rupuje ona 164 reprodukcje w trzech działach: m alarstw a ściennego (freska), ikonow ego (abraz) i portretu. M ateriał rozkłada się następująco: n a część pierwszą przypada 13 ilustracji z 9 obiektów, na drugi 95 reprodukcji z 51 dzieł, na trzeci respective 56, 42. Jak więc widać z tego zestawienia niektóre zabytki reprodukow ano także we fragm entach.

W części m alarstw a ściennego znalazło się sześć przedstaw ień ze św iątyń ortodoksyjnych (w tym trzy z cerkwi w Supraśli — obecnie w muzeum w Białymstoku) i siedem z kościołów rzym skokatolickich: H olszany, Nieśwież — jezuici (trzy). MohyTew, Łucząj i Budsław.

Dział ikon oprócz ortodoksyjnego m alarstw a tablicowego zawiera także trzy miniatury z prawosławnego ewangeliarza z Szereszewa. W m alarstw ie tym, szczególnie od początku XVII w. w idać bardzo w yraźne wpływy kręgu zachodniego, rzym skokatolickiego. W zajemne przenikanie się sztuki cerkiewnej i łacińskiej i interesująca, tw orząca n ow ą jakość synteza najlapidarniej odbija się w ikonie św. Jerzego z nieznanej miejscowości (okręg mohylewski), któ rą wyposażono w napis fundacyjny: ..R oku 173 szóstym [!] miesiąca m aja 3 dnia ten obraz sprawił Jaków W asilkowicz". Szkoda, że ograniczono się tu jedynie d o tablicowego malarstwa cerkiewnego. T raktując rów norzędnie religijne m alarstw o łacińskie m ożnaby rozpatrzeć

Cytaty

Powiązane dokumenty

Niebezpieczne sytuacje wynikają również w przypadkach, gdy kraje importujące nośniki energii pierwotnej ograniczają się do jednego kierunku nie rozwijając systemów

jak¡ siª¡ pole grawita yjne Ziemi bdzie dziaªa¢ na po isk w najwy»szym punk ie jego

Zgłoszenie do odprawy celnej nie może nastąpić przed dostawieniem towarów do urzędu celnego. Towary powinny być zgłoszone do odprawy

b Sposoby zaspokajania potrzeb poznawczych przez nauczycieli Badani nauczyciele zaspokajają swoje potrzeby poznawcze na wiele sposobów, głównie przez samokształcenie, udział w

można poprowadzić prostą przechodzącą przez wszystkie prostokąty niepewności pomiarowych, nie ma podstaw do stwierdzenia odstępstwa od ... Ewentualnie: Odstępstwo

W ramach współpracy Zakładu Języków Słowiańskich z Instytutem Języka Cze­ skiego Czeskiej Akademii Nauk w Pradze dr Milena Hebal-Jezierska prowadzi bada­ nia w zakresie

Negatywną sytuację w zakresie struktury wieku ludności według grup ekonomicznych reprezentuje wskaźnik przedstawiający liczbę osób w wieku poprodukcyjnym

Spoiecznej. Corocznie stypendysta obowiązany jest przedłożyć zaświadczenie uczelni o przebiegu studiów. · wyplatę stypendillm uskutecznia Kasa Miejska na zlecenie