Bezpłatny miesięcznik informacyjny Parku Śląskiego w Chorzowie 29 maja 2015
W numerze:
Pilates – nowość dla aktywnych
STR. 2Parkowanie – nowe zasady
STR. 3Weekend urodzinowy przed nami
STR. 4Rzeźba Kyksa – możecie pomóc
STR. 7Zastrzyk miejskości w niemiejskiej przestrzeni
Kontenery Kultury wersja druga
Wy spa na Ka na le Re ga to wym znów oży je. W czerw cu ru sza dru gi se zon z Kon te ne ra mi Kul tu ry. Wy - jąt ko wo mu zycz ny, ła pią cy od dech w róż nych przed się wzię ciach z po - gra ni cza ar chi tek tu ry i de si gnu, nie stro nią cy od te ma ty ki i dzia - łań pro miej skich.
P
o mysł nada nia no wej funk cji wy spie zde - cy do wa nie spraw dził się w ubie głym ro ku.Za uwa ża li to zresz tą m.in. spo łecz ni cy ze Sto wa rzy sze nia Mo je Mia sto, no mi nu jąc par ko we kon te ne ry do „Su per jed nost ki”, na gro dy za naj lep szą re ali za cję w prze strze ni pu blicz nej.
Kon te ne ry – po dob nie jak przed ro kiem – bę dą mo du - ło we, ma ło in wa zyj ne, tym cza so we. Zo sta ną utrzy ma ne w sto no wa nej sty li sty ce. Sie dem ta kich pro stych kon - struk cji sta nie po jed nej stro nie wy spy. Vis -a -vis zo sta nie roz ło żo ny du ży na miot sfe rycz ny, w któ rym bę dą od by - wa ły się kon cer ty i wy da rze nia ar ty stycz ne. Te ren zo sta - nie po dzie lo ny na stre fę kul tu ral ną i ga stro no micz ną.
Wy dzie lo ny bę dzie rów nież dzie dzi niec – wy sy pa ny pia - skiem oraz wy po sa żo ny m.in. w le ża ki, pa le ty, sto ja ki na ro we ry.
Woj ciech Mi rek, któ ry ko or dy nu je pro jekt, pod kre śla, że aran ża cja oto cze nia ma przy po mi nać tę ze szło rocz ną.
Po dob ny bę dzie też pro gram. – Chce my kie ro wać tę ofer tę do róż nych od bior ców, choć tym ra zem spo ry na - cisk kła dzie my na mu zy kę. Każ dy z ar ty stów, któ re go bę dzie my mie li oka zję po słu chać, zna lazł się w pro gra - mie nie przy pad ko wo. Se lek cja by ła na praw dę ostra, ale wiem, że pre zen tu je my pro gram god ny naj lep szych pol - skich fe sti wa li mu zycz nych. I co waż ne, wstęp na każ dy z kon cer tów bę dzie wol ny – za zna cza. La to na Kon te ne - rach Kul tu ry roz pocz nie się 20 czerw ca wiel kim kon cer - tem wro cław skie go ra pe ra L.U.C -a, któ ry chy ba naj le piej ze wszyst kich pol skich ar ty stów wpi su je się w pro fil Kon te ne rów – mu zyk, spo łecz nik, lau re at „Pasz por tu Po - li ty ki”, po my sło daw ca ak cji „Po spo li te Ru sze nie” prze - ciw ko wąt pli wej uro dy re mon tom ele wa cji pol skich blo - ko wisk.
W tym ro ku part ne rem i głów nym spon so rem Kontenerów jest mar ka Lech. – Uda ło nam się też po zy - skać uzna nych i do ce nia nych ga stro no mów. Na kon te ne - rach bę dzie moż na na pić się le gen dar nych kok taj li z ka to - wic kiej Ka to fo nii i zjeść bur ge ra z re no mo wa ne go Mad Mic ka.
Zie leń nada in ny wy miar
Wy spa ma żyć jed nak nie tyl ko piąt ko wy mi i so bot ni mi kon cer ta mi. Zgod nie z ideą, sta nie się mo bil nym cen -
trum kul tu ry. Wśród pla no wa nych atrak cji są m.in. wy - sta wy, pro jek cje fil mo we, spo tka nia z cie ka wy mi ludź mi, m.in. pi sa rza mi i fil mow ca mi oraz in ne cie ka we wy da rze - nia, któ re za pro po nu ją człon ko wie róż nych sto wa rzy - szeń, dzia ła ją cych na rzecz po pra wy prze strze ni. Za rów - no tej par ko wej, jak i miej skiej. Jed ną z or ga ni za cji, któ - ra za pro si nas na kil ka wy da rzeń, bę dzie Fun da cja Na - praw So bie Mia sto.
– Kon te ne ry po raz ko lej ny ma ją szan sę stać się ele - men tem uroz ma ica ją cym ofer tę par ku, któ ry przez wie - le osób jest po strze ga ny ja ko słu żą cy ro dzi nom lub re - kre acji – twier dzi An na Sy ska, któ ra dzia ła w fun da cji. – To ta ki za strzyk miej sko ści w nie miej ską prze strzeń, po -
łą czo ny z wy da rze nia mi ar ty stycz ny mi, kon cer ta mi i róż ny mi dzia ła nia mi, któ re w oto cze niu zie le ni na bie - ra ją zu peł nie in ne go wy ra zu. To przede wszyst kim al ter - na ty wa dla roz grza nych słoń cem be to no wych ko stek w mia stach.
Karm nik z książ ką dla re lak su
W tym ro ku waż nym punk tem na kon te ne ro wej wy spie bę dzie… karm nik. Przed wy po czyn kiem na wy god nym le ża ku lub pa le cie, bę dzie moż na zna leźć w nim cie ka wą książ kę. Każ dy bę dzie mógł ją po ży czyć lub ewen tu al nie za brać ze so bą do do mu i od dać przy na stęp nej wi zy cie.
Łu kasz Susz ka, po my sło daw ca ak cji „Kar min ki li te rac - kie” pod kre śla, że Park Ślą ski to ide al ne miej sce na ta ką for mę po pu la ry za cji czy tel nic twa. – Przy cho dzi my tu wy - po czy wać, kon tem plo wać przy ro dę. Naj le piej ro bić to z książ ką – uwa ża i do da je, że w trzech kar mni kach (po - zo sta łe sta ną w Ro sa rium i Ogro dzie By li no wym) bę dzie moż na zna leźć bar dzo róż no rod ną li te ra tu rę. – Na pew - no po wszech ną, fan ta sty kę, rów nież kry mi na ły. Znaj dzie się też miej sce dla po rad ni ków – za po wia da.
Co waż ne, do re ali za cji cie ka wych pro jek tów w Kon - te ne rach za pra sza my wszyst kich, któ rym bli skie są ak - cje spo łecz ne, ar ty stycz ne czy kul tu ral ne. Za pra sza my do prze sy ła nia pro po zy cji dzia łań na ma il: pro mo - cja@park sla ski.pl. Mo że cie je zre ali zo wać wspól nie z na mi!
Łu kasz Re spon dek
Czerwiec 20.06 – L.U.C.
26.06 – TYMON TYMAŃSKI I POKAZ
FILMU „POLSKIE GÓWNO”
Lipiec
11.07 – MIUOSH 18.07 – ORGANEK 24.07 – RIFFERTONE 31.07 – The DUMPLINGS
Sierpień
07.08 – 4 SZMERY 14.08 – KRZYSZTOF „ZALEF” ZALEWSKI
21.08 – MARCELINA Wrzesień
05.09 – PAULINA PRZYBYSZ MINIMAL
12.09 – MIKROMUSIC 18.09 – JAN GAŁACH BAND + CHANGO
(POLSKI DZIEŃ BLUESA)
Kontenery Kultury – duże wydarzenia
Ubie gło rocz na in sta la cja Kon te ne rów cie szy ła się ogrom ną po pu lar no ścią
W tym ro ku po now nie za go ści na wy spie na Ka na le Re ga to wym
ZDJĘCIA: PARK ŚLĄSKI
– Nie dzie la z fit nes sem na Du żym Krę gu Ta necz nym, so bo ta z pi la te sem w Ro sa rium. Przy znam, że nie bar - dzo wiem, czym to się róż ni.
– Du ża część pi la te su roz gry wa się w sfe rze men tal nej.
Za ję cia róż nią się od fit nes su tym, że są kie ro wa ne do wszyst kich, po czy na jąc od dzie ci, na oso bach star - szych koń cząc. Mo gą go ćwi czyć wszy scy, a po win ny głów nie oso by z pro ble ma mi z krę go słu pem.
– W tle sły szę bar dzo spo koj ne dźwię ki. Ta ki chil lo ut.
Mu zy ka ma ja kieś zna cze nie?
– Bar dzo du że. W pi la te sie nie ma tem pa, każ dy ćwi - czy w swo im. Mu zy ka bar dzo to uła twia. Pi la tes uczy od de chu i świa do mo ści wła sne go cia ła. Dźwię ki z gło - śni ków ma ją uspo ka jać, wy ci szać, uła twiać sku pie nie.
– Za łóż my, że to mnie prze ko nu je. Ale co wła ści wie mo gę zy skać?
– Na pew no nie po win ni śmy ocze ki wać, że bar dzo schud nie my. Tu nie o to cho dzi. W pila te sie cia ło sta - je się wy dłu żo ne. To ćwi cze nia, któ re ma ją roz cią gnąć krę gi i wy dłu żać mię śnie. Bar dzo du żo moż na zy skać, je że li cho dzi o po pra wę od de chu, kon dy cję i spraw - ność fi zycz ną. Zy ska też po sta wa na sze go cia ła.
Wzmoc ni my mię śnie głę bo kie, któ re opla ta ją krę go - słup.
– Wśród uczest ni ków trud no zna leźć męż czyzn. Sły - sza łem, jak dwóch pa nów roz ma wia ło w cza sie pierw - sze go tre nin gu i je den stwier dził, że to ża den wy si łek.
– To za ję cia spo koj ne, men tal ne i mo że się wy da wać, że ła twe. Ale za chę cam do spró bo wa nia. Po go dzi nie mo że się oka zać, że wca le tak pro sto nie jest. Wi dać wpraw dzie lek kość ru chów i ta ką umiar ko wa ną płyn - ność, ale pro szę mi wie rzyć, że są to do syć trud ne za - ję cia, po nie kąd bar dzo wy trzy ma ło ścio we. Za pra szam więc rów nież pa nów. Są dzę, że po pierw szym tre nin gu sa mi wy cią gną wnio ski.
– Mó wisz, że pi la tes to sys tem ćwi czeń men tal no ścio - wych. Roz wiń ten wą tek. Gło wa ma du że zna cze nie pod czas za jęć?
– Na pew no nie moż na pi la te su po rów ny wać z jo gą, któ ra ma ści słe związ ki z re li gią, od ży wia niem. Pi la tes sku pia się przede wszyst kim na ćwi cze niach i ogól nej po pra wie sta nu zdro wia. Du żo za le ży od gło wy, ale w kon tek ście na bie ra nia świa do mo ści wła sne go cia ła.
Wy ko nu jąc każ dy ruch, trze ba my śleć o wła snym cie - le. To gim na sty ka re ha bi li ta cyj na, któ rą w pro sty spo - sób moż na prze nieść do ży cia co dzien ne go.
– Masz na my śli kon kret ne czyn no ści?
– Tak. Na przy kład pod czas uno sze nia przed mio tów.
Cho dzi tu o wspo mnia ne na pię cie mię śni głę bo kich i ich wy ko rzy sty wa nie. Tre ning mię śni ze wnętrz nych
da je do sko na łe efek ty wi zu al ne, ale je że li cho dzi o zdro - wie, naj waż niej sze są mię śnie, któ rych nie wi dać. Ich od po wied nie wy ko rzy sta nie mo że nas uchro nić np.
przed rwą kul szo wą lub in ną przy pa dło ścią. To wy cho - dzi wła śnie pod czas zwy kłych czyn no ści. Pod no sze nia przed mio tów, od kła da nia ich na miej sce. Ćwi cze nia w pi la te sie są bar dzo funk cjo nal ne. Mo gą się przy dać np. pod czas wie sza nia fi ra nek lub my cia okien.
– Co war to za brać ze so bą na za ję cia?
– Przede wszyst kim do bry na strój. Waż ne są też luź - ny, nie krę pu ją cy ru chów strój, ma ta do ćwi czeń lub ręcz nik oraz wo da, aby na wad niać or ga nizm pod czas wy sił ku.
Roz ma wiał: Łu kasz Re spon dek
2 Rozmowa miesiąca
Sezon cały rok
Muzyczny, letni start
ARKADIUSZ GODLEWSKI, prezes Parku Śląskiego
ZDJĘCIE: JAKUB NOWAK
T
e go rocz ny maj nie roz piesz czał nas po go dą, a mi mo to Park tęt nił ży ciem i ak tyw no ścią. Wie lu lu dzi ko cha to miej sce bez wzglę du na to wa rzy szą cą nam au rę. Tra dy cyj nie, w ra mach czwar te go już, Kon gre su „Oby wa tel Se nior”, był to mie siąc de bat dotyczących zmian w spo łe czeń stwie. Jed na z ini - cja tyw Kon gre su – ak cja spraw dza nia czy gmi ny są przy ja zne se nio rom – zo sta ła za uwa żo na i no mi no wa na do Na gro dy Oby - wa tel skiej Pre zy den ta RP. Po owoc nych dys ku sjach, mo że my za tem spo koj nie przy go to wy wać się do pią tej edy cji te go wy da - rze nia.W ma ju roz po czę li śmy rów nież wdra ża nie ko lej ne go eta pu po li - ty ki par kin go wej. Na szym ce lem, zgod nie z ocze ki wa nia mi użyt - kow ni ków Par ku, jest za pew nie nie jak naj wyż sze go kom for tu go - ściom, któ rzy przy cho dzą tu taj, by po spa ce ro wać, tre no wać, czy po pro stu ode tchnąć od ha ła su i at mos fe ry wiel kie go mia sta. Mi - mo, że dys po nu je my okre ślo ną ilo ścią miejsc par kin go wych dla od wie dza ją cych, wszy scy po win ni śmy mieć świa do mość, że nie każ dy mo że mieć tu szan sę na po stój. Park to nie par king – pa - mię taj my o tym. Wła śnie dla te go wpro wa dzi li śmy go dzi no wy sys tem na li cza nia opłat, a tak że stre fy par ko wa nia, zor ga ni zo - wa ne wo kół głów nych wjaz dów tak, by unie moż li wić prze jeż - dża nie przez ca ły Park Ślą ski. Park znaj du je się w cen trum aglo - me ra cji i jest ła two do stęp ny z każ dej stro ny dla do jaz du trans - por tem pu blicz nym, dla te go sa mo cho dom mó wi my stop.
W czerw cu z ko lei wró cą do Par ku Kon te ne ry Kul tu ry – wa ka - cyj ne cen trum sze ro ko ro zu mia nej ak tyw no ści kul tu ral nej. Już dziś mo że my po wie dzieć, że to miej sce bę dzie ży ło wy jąt ko wą mu zy ką. Chce my też, aby by ło sta łym, let nim ogni skiem ak - tyw no ści spo łecz nych. Dla te go też, oprócz po dej mo wa nych już dzia łań z sze re giem or ga ni za cji po za rzą do wych, za pra sza my wszyst kich ani ma to rów ak tyw no ści spo łecz nych do or ga ni zo - wa nia swo ich wy da rzeń wła śnie tu taj.
Kil ka mie się cy te mu, wspól nie z klu bem mu zycz nym Le śni - czów ka, ogło si li śmy że uho no ru je my pa mięć Ja na Kyk sa Skrze - ka, zmar łe go nie daw no wy bit ne go mu zy ka, zwią za ne go ze Ślą - skiem i z Par kiem. Obec nie ma my już pro jekt rzeź by upa mięt - nia ją cej artystę, au tor stwa Jac ka Ki ciń skie go, przy ja cie la ro dzi - ny Skrze ków. Przez naj bliż sze mie sią ce, za rów no Le śni czów ka, jak i my, bę dzie my pro wa dzić zbiór kę pu blicz ną na sfi nan so wa - nie po wsta nia rzeź by Kyk sa, któ ra sta nie w Par ku, wła śnie w po bli żu Le śni czów ki. Pro si my o wspar cie tej ak cji, tak że w cza sie week en du uro dzi no we go, któ ry or ga ni zu je my w dniach 20-21 czerw ca. Wra żeń nie za brak nie, więc za chę cam Pań stwa do za re zer wo wa nia so bie cza su rów nież wie czo rem, pod czas ko lej nej No cy Świę to jań skiej, kie dy to od wie dzić moż - na bę dzie par ko we atrak cje tak że po zmro ku.
Nowa propozycja bezpłatnych zajęć ruchowych
Świadomość ciała
Podczas „Śniadań na trawie”, jedną z głównych atrakcji są bezpłatne ćwiczenia pilatesu. To nowość, którą Park Śląski przygotował wspólnie z chorzowskim Multi Fitness Clubem. O tym, co można zyskać, uczestnicząc w tych zajęciach i że mogą się one przydać np. podczas wieszania firanek, mówi RÓŻA KRÓL, instruktorka, która prowadzi treningi.
TOP PARKOWYCH IMPREZ I WYDARZEŃ W MAJU
1. Wystawa „Gryfne klocki”
Od 1 maja do 28 czerwca, od godziny 10 do 20.Miejsce: Hala namiotowa przy Kanale Regatowym.
Wstęp 7 i 10 zł. Dzieci do 100 cm wzrostu wchodzą bezpłatnie.
2. Koncert „Małe Bieszczady”
12 czerwca od godziny 10 do 18.
Miejsce: Łąka za świątynią Petrycha.
Wstęp bezpłatny.
3. Śniadanie na Trawie
6, 13, 20, 27 czerwca od godziny 19.
Miejsce: Rosarium. Wstęp bezpłatny.
4. Z przewodnikiem po Parku Śląskim 14 czerwca godzina 11.
Miej sce roz po czę cia: ale ja Klo no wa, skrzy żo wa - nie przy ul. Sie mia no wic kiej. Udział 8 zł i 3 zł.
5. Festiwal kolorów 20 czerwca, od godziny 15.
Miejsce: Pola Marsowe. Wstęp wolny.
6. Chorzów Park Śląski Maraton 7 czerwca od godziny 9.
Miejsce: Park Śląski, Chorzów.
Opłata startowa w biurze zawodów wynosi 100 złotych.
7. Festiwal Zaolziański 27 i 28 czerwca.
Miejsce: Plac przed bramą Śląskiego Ogrodu Zoologicznego.
Wstęp bezpłatny.
8. Zwierzynalia 13 i 14 czerwca.
Miejsce: teren Ogólnopolskich Wystaw Ogrodniczych.
Wstęp bezpłatny.
9. Muzyczny Bukiet Róż
21, 28 czerwca, od godziny 16.
Miejsce: Rosarium.
Wstęp bezpłatny.
ZDJĘCIE: PARK ŚLĄSKI
W pi la te sie każ dy ćwi czy swo im tem pem – mó wi Ró ża Król (tu taj w cza sie za jęć na Śnia da niu na tra wie)
Pi la tes to…
Sys tem ćwi czeń fi zycz nych, wy my ślo ny na po - cząt ku XX wie ku przez Niem ca Jo se fa Hum - ber tu sa Pi la te sa, któ re go ce lem mia ło być roz - cią gnię cie i uela stycz nie nie wszyst kich mię śni cia ła. Sys tem pi la tes to po łą cze nie jo gi, ba le tu i ćwi czeń izo me trycz nych. We dług za ło żeń Pi - la te sa, me to da ta przy czy niać się ma do:
wzmoc nie nia mię śni bez ich nad mier ne go roz - bu do wa nia, od cią że nia krę go słu pa, po pra wy po sta wy, uela stycz nie nia cia ła, ob ni że nia po - zio mu stre su oraz ogól nej po pra wy zdro wia osób ćwi czą cych.
Wydarzenia 3
R E K L A M A
Elek tro nicz ny sys tem par ko wa nia ma ogra ni czyć ruch sa mo cho do wy
Park, nie au to stra da
Wjazd bez ob słu go wy, po po bra niu bi le tu pod no si się szla ban. Sa mo - chód wjeż dża do okre ślo nej stre fy.
Przy wy jeź dzie opła tę po bie ra par - kin go wy, wszyst ko jest mo ni to ro - wa ne – 18 ma ja wpro wa dzo no no - wy sys tem par ko wa nia i po ru sza - nia się au tem po Par ku Ślą skim, któ ry ma ogra ni czyć ilość sa mo - cho dów oraz ruch tran zy to wy po ale jach.
D
o tej po ry opła ty by ły uisz cza ne przy wjeź dzie. Elek tro nicz ny sys tem ich po bo ru gwa ran tu je więk szą kon - tro lę nad po jaz da mi, któ re ak tu al nie prze by wa ją w par ku, a no wy, uza leż - nio ny od cza su prze by wa nia na je go te re nie cen nik, wy - mu sza ro ta cję sa mo cho dów. – Chce my zra cjo na li zo wać ruch aut na te re nie par ku. Nie je ste śmy prze ciw ni ka mi kie row ców, jed nak uwa ża my, że licz ba sa mo cho dów po - ru sza ją cych się po alej kach po win na zo stać ogra ni czo - na do nie zbęd ne go mi ni mum – mó wi Ar ka diusz Go dlew - ski, pre zes Par ku Ślą skie go. – To opi nia nie tyl ko na sza, ale i wie lu na szych go ści – do da je.Zmia na przy zwy cza jeń
Sys tem elek tro nicz ne go par ko wa nia od ze szłe go ro ku funk cjo nu je na par kin gu przy ul. Zło tej, przy Ślą skim We so łym Mia stecz ku. – Kie row cy bę dą mu sie li zmie nić przy zwy cza je nia i do sto so wać się do no wych za sad. Sys - tem jest jed nak bar dzo in tu icyj ny. Je go opa no wa nie nie po win no spra wiać więk szych pro ble mów – za pew nia Ar -
tur Cie ślak, dy rek tor ds. ad mi ni stra cyj no -tech nicz nych Par ku Ślą skie go.
Na każ dym wjeź dzie zo sta ną za mon to wa ne dwa szla - ba ny. Przy tym wjaz do wym, bę dzie punkt po bo ru bi le - tów. Przy szla ba nie wy jaz do wym par kin go wy bę dzie po - bie rał opła tę uza leż nio ną od dłu go ści po sto ju. No we roz - wią za nie wy klu cza też moż li wość uciecz ki. – Ten pro blem po ja wiał się na gmin nie. Ma my co naj mniej kil ka dzie siąt przy pad ków w mie sią cu, że kie row cy ucie ka ją przed za - pła tą. Bar dzo trud no wy cią gać wo bec nich ja kie kol wiek kon se kwen cje. Szla ba ny sku tecz nie im to unie moż li wią –
tłu ma czy Cie ślak i do da je, że wjaz dy do par ku bę dą też mo ni to ro wa ne. – Ob raz bę dzie wi docz ny w na szym cen - trum mo ni to rin gu, a w ra zie nie przy jem nych zda rzeń, mo że sta no wić do wód w po li cyj nym do cho dze niu.
Z po dzia łem na stre fy
Każ dy wjazd do par ku to obec nie kon kret na stre fa, po któ rej mo gą po ru szać się sa mo cho dy. Łącz nie wy od - ręb nio no pięć stref: Zło tą, Głów ną, Sta dio nu, Pla ne ta - rium, We so łe go Mia stecz ka (map ka stref na www.park - sla ski.pl). Sa mo cho dy mo gą po ru szać się tyl ko po gra ni -
cach okre ślo nej stre fy. – Nie moż na wje chać do par ku uli cą Zło tą, a wy je chać przy Pla ne ta rium. Je że li ktoś zła - mie ten prze pis, to bę dzie mu siał uiścić do dat ko wą opła - tę w wy so ko ści 50 zło tych. Cho dzi o mak sy mal ne ogra - ni cze nie ru chu w cen trum par ku, któ re prze zna czo ne jest dla spa ce ro wi czów czy ro we rzy stów – tłu ma czy Cie ślak.
Ana li za efek tów wpro wa dze nia no wych za sad bę dzie trwa ła kil ka ty go dni. Osta tecz ny kształt po li ty ki par kin - go wej zo sta nie za twier dzo ny naj praw do po dob niej w po - ło wie wa ka cji. Wy jąt ko wo uważ nie ana li zo wa na bę dzie prze pu sto wość bra mek wy jaz do wych w okre sach zwięk - szo ne go ru chu.
– Park to nie au to stra da. Nie za mie rza my kosz tem zie - le ni bu do wać kil ku sta no wi sko wych pla ców po bo ru opłat.
Dla te go na le ży spo dzie wać się, że wy jazd nie za wsze bę - dzie płyn ny. Po sta ra my się zop ty ma li zo wać pra cę ka sje - rów oraz sys tem, któ ry umoż li wi nie na li cza nie opła ty za czas, któ ry kie row ca spę dził w ko lej ce do wy jaz du – pod kre śla Go dlew ski.
No we bud ki i opła ty
Punk ty po bo ru umiej sco wio no w tych sa mych miej - scach, jak do tej po ry: przy alei Har cer skiej, przy wy jeź - dzie głów nym od alei Ka ro lin ki, przy Pla ne ta rium Ślą - skim od uli cy Sie mia no wic kiej oraz przy Ślą skim Par ku Li no wym. We wszyt kach tych punk tach sto ją lub wkrót - ce sta ną no we bud ki. Do tych cza so wy koszt po sto ju, nie - za leż nie od cza su trwa nia, wy no si 5 zł w ty go dniu i 10 zł w week en dy. No wy cen nik, w od róż nie niu od sta re go, jest uza leż nio ny od dłu go ści par ko wa nia w par ku. Pierw - sze 15 mi nut jest bez płat ne. W ty go dniu go dzi na par ko - wa nia kosz tu je 2,5 zł, a w week en dy 4 zło te. Oso by nie - peł no spraw ne są zwol nio ne z opła ty par kin go wej.
Łu kasz Re spon dek
R E K L A M A
Sys tem elek tro nicz ny to jed na z wpro wa dza nych wła śnie zmian w za kre sie par ko wa nia
ZDJĘCIE: PARK ŚLĄSKI
4 Wydarzenia
W ro ku 2015 Park Ślą ski ob cho - dzi 65. uro dzi ny. Punk tem kul mi - na cyj nym w te go rocz nym ka len da - rzu im prez i wy da rzeń, któ ry mi pra gnie my uświet nić ten ju bi le usz, bę dzie trze ci week end czerw ca.
Wszyst kim po ko le niom go ści i sym pa ty ków par ku pro po nu je my bo ga ty i róż no rod ny wy bór wy da - rzeń. Za re zer wuj cie so bie czas!
J
e śli ktoś bę dzie miał ocho tę, od piąt ku do nie - dzie li mo że świę to wać w za sa dzie non stop.Na po czą tek pro po nu je my kon cert z udzia łem gwiazd – Ma ry li Ro do wicz i ze spo łu Bra than ki, ja ki z oka zji Świę ta Mia sta Cho rzo wa, w pią - tek, 19 czerw ca, od bę dzie się na te re nie są sia du ją ce go z Par kiem Ślą skim Szy bu Pre zy dent. W so bo tę ko niecz ne sta ną się prze no si ny na bi te dwa dni do Par ku Ślą skie go, a tam… za ba wa pod ha słem „Park Wie lu Po ko leń”. Co się bę dzie dzia ło? No to po ko lei…
So bo ta, 20 czerw ca 2015
Cho rzów z prze wod ni kiem – godz. 9, start na pl. Hut ni ków w Cho rzo wie
Od kwiet nia br. Park Ślą ski wraz z Cho rzow skim Cen - trum In for ma cji i Tu ry sty ki, or ga ni zu je co mie sięcz ne spa - ce ry, któ re przy bli ża ją hi sto rię Cho rzo wa i par ku. Spa cer w dniu 20 czerw ca za po wia da się wy jąt ko wo, gdyż zbie - gnie się z ob cho da mi Świę ta Cho rzo wa. Tym ra zem, wę - drów ka bę dzie dłuż sza – roz pocz nie się na Pla cu Hut ni - ków, a za koń czy w Par ku Ślą skim, na wy spie obok Ha li Wy staw „Ka pe lusz”, w oto cze niu Kon te ne rów Kul tu ry.Za pi sy na ten spa cer, pro wa dzo ne bę dą przez CCiT.
Gryf ny Bieg – start: godz. 12, Po la Mar so we
Bieg na dy stan sie 5 ki lo me trów ze stre fa mi ko lo rów i mu - zy ki, gdzie każ de go cze ka świet na za ba wa. Rytm bie gu, za miast jed no staj nych ude rzeń bu tów o pod ło że, usta lać ma mu zy ka, pły ną ca z kil ku róż no ko lo ro wych stref, wy - zna czo nych na tra sie. Pod czas bie gu, za wod ni cy zo sta ną po ko lo ro wa ni przy po mo cy spe cjal ne go, cał ko wi cie bez - piecz ne go dla zdro wia prosz ku.
Fe sti wal Ko lo rów – godz. 14, Po la Mar so we
Naj bar dziej ko lo ro wy, naj ra do śniej szy Fe sti wal na świe - cie po now nie po ja wi się na Ślą sku, po raz pierw szy w Par - ku Ślą skim! Nie waż ne ile masz lat i ja kiej mu zy ki słu - chasz, waż ne że lu bisz się śmiać i spę dzać czas w gro nie po zy tyw nie zwa rio wa nych osób! Przyjdź i po ko lo ruj z na mi sie bie i swo ich naj bliż szych! Wstęp na Fe sti wal jest otwar ty dla wszyst kich.
Gryf ne kloc ki – co dzien nie, godz. 10-20, ha la na mio to wa przed „Ka pe lu szem”
Z Le go moż na zbu do wać bra mę Ślą skie go Ogro du Zoo lo - gicz ne go, We so łe Mia stecz ko, a na wet… ko pal nię „Gu - ido”. Że by się o tym prze ko nać, wy star czy od wie dzić wy - sta wę „Gryf ne kloc ki”, któ rą Park Ślą ski zor ga ni zo wał wspól nie ze Sto wa rzy sze niem Mi ło śni ków Kloc ków Le go
„Zbu duj my to!”. Gryf ne kloc ki to dwie ście eks po na tów i po nad mi lion kloc ków! Ta wy sta wa jest in na niż wszyst - kie, któ re do tąd moż na by ło zo ba czyć w Pol sce. Jej wa lo - ra mi są ślą skość oraz in te rak tyw ność. Wie le mo de li, mi - nia tur i ma kiet, na wią zu je do ślą skiej hi sto rii i ar chi tek tu - ry, m.in. wie ża wod na z By to mia, pa ła cyk „Ma ły Wer sal”
ze Świer klań ca, ko pal nia „Gu ido” z Za brza, a tak że kil ka obiek tów par ko wych.
Pierw szy ślub w Par ku Ślą skim – godz. 15, Ro sa rium
W tym ro ku we szła w ży cie no we li za cja usta wy, uła twia ją - ca za war cie cy wil ne go związ ku mał żeń skie go po za sie dzi - bą USC. Ko rzy sta jąc z tej moż li wo ści, pro po nu je my or ga -
ni za cję ślu bu cy wil ne go na te re nie Par ku Ślą skie go. Pierw - sza ce re mo nia w tej in no wa cyj nej kon wen cji, w obec no ści pra cow ni ka USC w Cho rzo wie, od bę dzie się w ma low ni - czej sce ne rii Ro sa rium o godz. 15. Pa ra mło da od li cza dni.
Par ko wa Ga le ria Ple ne ro wa – ogro dze nie ślą skie go zoo przy al. Zięt ka
Daw nych wspo mnień czar! Na ogro dze niu Ślą skie go Ogro du Zoo lo gicz ne go bę dzie my eks po no wać zdję cia ilu - stru ją ce 65-let nią hi sto rię par ku. Ko lek cja fo to gra fii po - cho dzi z par ko we go ar chi wum i bę dzie wzbo ga co na opi - sa mi oraz da tą po wsta nia po szcze gól nych zdjęć. Wy sta wę moż na oglą dać do 31 sierp nia.Fil mo we ar chi wum Par ku Ślą skie go – godz. 22, Kon te ne ry Kul tu ry, Wy spa na Ka na le Re ga to wym
Pre mie ro wy po kaz ar chi wal ne go fil mu o hi sto rii Par ku Ślą skie go. Dzię ki współ pra cy z Fil mo te ką Ślą ską, kil ka ty -go dni te mu uda ło się roz po cząć di gi ta li za cję ar chi wal - nych fil mów za re je stro wa nych na ta śmie ce lu lo ido wej w Wo je wódz kim Par ku Kul tu ry i Wy po czyn ku kil ka dzie - siąt lat te mu. Frag men ta rycz ne ma te ria ły fil mo we przez de ka dy prze cho wy wa no w ar chi wum WPKiW i do pie ro w br. po sta no wio no oca lić je od cał ko wi te go za po mnie - nia oraz pod dać fa cho wej re ge ne ra cji i re kon struk cji.
Wśród fil mów są ob ra zy krę co ne w ro ku 1963 na trud no wów czas do stęp nych ta śmach ko lo ro wych, a tak że film
„Ślą ski Park Kul tu ry i Wy po czyn ku”, zre ali zo wa ny z oka - zji 25-le cia WPKiW. Przed po ka zem fil mu zo sta nie wy ko - na na uro dzi no wa fo to gra fia go ści par ku. Każ dy bę dzie mógł od na leźć sie bie na fo to gra fii i na stęp nie otrzy mać zdję cie pocz tą.
Śnia da nie na tra wie – godz. 10-16, Ro sa rium
W so bo tę, 20 czerw ca, od bę dą się warsz ta ty ple cion kar skie, pro wa dzo ne przez sto wa rzy sze nie Pa ro sta tek z Cie szy na
oraz za ję cia te atral no -ru cho we dla dzie ci. Tra dy cyj nie, dzia - łać bę dzie stre fa za baw dla dzie ci. Na godz. 9.30 za pla no - wa no ćwi cze nia jo gi, a na 12 – pi la tes. Na śnia da niu po ja - wią się wy staw cy, któ rzy bę dą ofe ro wać zdro we, in no wa - cyj ne po tra wy oraz pro duk ty spo żyw cze, wspie ra ją ce zdro - wą die tę. Śnia da nie na tra wie to cy klicz ne wy da rze nie, któ - re go ce lem jest po pu la ry zo wa nie idei pik ni ko wa nia.
Noc Świę to jań ska w Par ku Ślą skim
Ko lej li no wa „El ka”, We so łe Mia stecz ko, Pla ne ta rium Ślą - skie, Ślą ski Ogród Zoo lo gicz ny, Par ko wa Ko lej Wą sko to ro - wa, Re bel Gar den. Po dob nie jak w ubie głym ro ku, za pro - si my na szych go ści do po zo sta nia w Par ku Ślą skim do póź - nych go dzin noc nych. W pro gra mie wie czo ru im pre za We so łe at ni ght (do godz. 2). Ko lej li no wa „El ka” bę dzie kur so wać do pół no cy, po dob nie wą sko to rów ka, a w ka - wiar ni Re bel Gar den (w są siedz twie bra my głów nej zoo) od by wać się bę dzie wy jąt ko we czy ta nie po ślą sku aż do bia łe go ra na. Do póź nych go dzin otwar te bę dzie tak że Pla ne ta rium Ślą skie (dwa seanse: godz. 20 i 22), a Ślą ski Ogród Zoo lo gicz ny zor ga ni zu je noc ne wy ciecz ki. Opro wa - dza nie po zoo z prze wod ni kiem roz pocz nie się o godz. 21, a za koń czy o godz. 1 w no cy (uwa ga –ze wzglę du na bez - pie czeń stwo pod czas trwa nia im pre zy, ilość miejsc ogra ni - czo na zo sta ła do 120 osób. De cy du je za sa da „kto pierw szy ten lep szy”. Aby zgło sić chęć uczest nic twa w tym wy da - rze niu, na le ży wy peł nić for mu larz zgło sze nio wy. Dru ki do stęp ne bę dą w ka sie głów nej zoo od go dzi ny 19, moż na też wy słać ma ila zgło sze nio we go na ad res: dy dak ty ka@sla - skie zoo.pl. Ce na bi le tu: 20 zł).Kon cert L.U.C. – godz. 20, Kon te ne ry Kul tu ry na wy spie na Ka na le Re ga to wym
W Kon te ne rach Kul tu ry, o go dzi nie 20 wy stą pi L.U.C. pol - ski ra per, be at bok ser i pro du cent mu zycz ny, a tak że re ży - ser te le dy sków, zwią za ny z Wro cła wiem. Za ło ży ciel, front - man i współ pro du cent pro jek tu mu zycz ne go Ka nał Au dy - tyw ny. Czło nek Aka de mii Fo no gra ficz nej ZPAV. Au tor wie lu kon cep tu al nych al bu mów i pro jek tów. Za no wa tor - skie łą cze nie dzie dzin i ga tun ków, otrzy mał w 2010 r.Pasz port Po li ty ki.
Nie dzie la, 21 czerw ca 2015
Za wo dy jeź dziec kie – godz. 10, Du ża Łą ka
Pią ta edy cja do rocz nych par ko wych za wo dów jeź dziec - kich. W im pre zie weź mie udział kil ku dzie się ciu za wod ni - ków zrze szo nych w Ślą skim Związ ku Jeź dziec kim. Te spek ta ku lar ne za wo dy, dzię ki ilo ści i uroz ma ice niu po - szcze gól nych ka te go rii, jak za wsze po win ny za pew nić sym pa ty kom te go spor tu wie le atrak cji i emo cji. W pro - gra mie m.in.: zma ga nia ku ców i naj młod szych ama to - rów jeź dziec twa.
Fit ness w ple ne rze – godz. 12, Du ży Krąg Ta necz ny
Jak co ty dzień, za pro si my na Du ży Krąg Ta necz ny w ple - ne rze, gdzie przez po nad go dzi nę każ dy mi ło śnik ak tyw - ne go wy po czyn ku, mo że po sza leć i po pra wić swo ją kon - dy cję, tań cząc m.in. zum bę.
Mu zycz ny Bu kiet Róż – godz. 16, Ro sa rium
To bę dzie kla sycz ne „Po wi ta nie la ta”, czy li kon cert uczniów (so li ści i ze spo ły) Pań stwo wej Ogól no kształ cą cej Szko ły Mu zycz nej I stop nia im. Sta ni sła wa Mo niusz ki w Ka to wi cach. Przy po mnij my, że Mu zycz ny Bu kiet Róż to let ni cykl dar mo wych, ple ne ro wych kon cer tów mu zy - ki kla sycz nej, od by wa ją cych się w ma low ni czej sce ne rii par ko we go ogro du ró ża ne go. W tym ro ku, ten po pu lar ny wśród sym pa ty ków aku stycz nej mu zy ki kla sycz nej bu - kiet brzmień i na stro jów, „za kwit nie” już po raz pią ty, dzię ki owoc nej współ pra cy Par ku Ślą skie go z Ze spo łem Pań stwo wych Szkół Mu zycz nych w Ka to wi cach, któ re go ucznio wie, pe da go dzy oraz ab sol wen ci, dba ją o atrak cyj - ny i uroz ma ico ny re per tu ar po szcze gól nych kon cer tów.
Oprac. Krzysztof Sadowski Sobotni Gryfny Bieg i Festiwal Kolorów zapewnią moc atrakcji dla całych rodzin
Wesołe at night – w ramach Nocy Świętojańskiej znowu zabawimy się m.in. w Śląskim Wesołym Miasteczku
Urodzinowy weekend z okazji 65-lecia Parku Śląskiego
Park Wielu Pokoleń – zabawa non stop
Pierwsza para młoda weźmie w Parku Śląskim swój ślub
Nie co dzien ny i dłuż szy spa cer z prze wod ni - kiem za pla no wa li śmy na so bot ni po ra nek
ZDJĘCIA: PARK ŚLĄSKI
Sport i rekreacja 5
R E K L A M A
Wszystko, co powinniście wiedzieć przed najdłuższym parkowym biegiem sezonu
Chorzów Park Śląski Maraton w 7 punktach
R E K L A M A
Cy kle dla ak tyw nych
Ruch, ener gia, re laks
Za ję cia nie tyl ko dla cia ła, ale i dla du cha.
Shin ken do
Ro sa rium, każ da so bo ta lip ca i sierp nia od go dzi ny 9.
Na za ję ciach moż na na uczyć się po słu gi wa nia tra dy cyj - nym ja poń skim mie czem. Po pro wa dzą je in struk to rzy ze Szko ły Shin ken do Se ido kan ze Świę to chło wic.
Jo ga
Ro sa rium, każ da so bo ta czerw ca, lip ca i sierp nia, od go - dzi ny 9.
Pod czas za jęć, któ re po pro wa dzą in struk to rzy z ka to wic - kiej Aka de mii Jo gi i Te ra pii Ru chem, se sje jo gi łą czo ne
bę dą z cie ka wy mi wy kła da mi na te mat zdro we go sty lu ży cia i prak tycz ny mi ra da mi, jak ulep szać fi zycz ną i psy - chicz ną kon dy cję.
Zum ba i fit ness
Du ży Krąg Ta necz ny, każ da nie dzie la czerw ca, lip ca i sierp nia, od go dzi ny 12.
In struk to rzy z cho rzow skie go Mul ti Fit ness Clu bu – zna - ni i lu bia ni w Par ku Ślą skim – m.in. Ku ban ka Re gla Her - nan dez -Ma dej oraz pol sko -se ne gal skie mał żeń stwo Pa co i Syl wia Mben gue, pro wa dzą bez płat ne za ję cia fit ness i zum by co ty dzień, już od ma ja.
Pi la tes
Ro sa rium, każ da so bo ta czerw ca, lip ca, od go dzi ny 12.
Sys tem pi la tes to po łą cze nie jo gi, ba le tu i ćwi czeń izo me - trycz nych. Ta me to da przy czy nia się do wzmoc nie nia mię śni bez ich nad mier ne go roz bu do wa nia.
Tai chi
Ro sa rium, każ da so bo ta lip ca i sierp nia, od go dzi ny 11.
Pod czas kil ku spo tkań, in struk tor z Aka de mii Dao w So - snow cu, za pre zen tu je pod sta wo we za sa dy ru chów oraz ćwi cze nia umoż li wia ją ce uspo ko je nie, zre lak so wa nie cia - ła i po zna nie je go moż li wo ści. (luk) Pi la tes w Ro sa rium to te go rocz na no wość
ZDJĘCIE: PARK ŚLĄSKI ZDJĘCIE: PARK ŚLĄSKI
Ze star tu przy szy bie Pre zy dent, do me ty pod Ha lą Wy staw „Ka pe - lusz”, po bie gną uczest ni cy Cho rzów Park Ślą ski Ma ra to nu. 42,195 me - trów to wpraw dzie dy stans nie dla każ de go, ale war to 7 czerw ca być z na mi. Ma my dla Was kil ka prak - tycz nych in for ma cji, do ty czą cych te go wy da rze nia.
1. Tro chę o star cie
Tym ra zem tra sa ma ra to nu bę dzie wio dła uli ca mi Cho - rzo wa (15,5 ki lo me tra) i ale ja mi Par ku Ślą skie go (dwie pę tle po 12,5 ki lo me tra). Start spod szy bu Pre zy dent za - pla no wa no na go dzi nę 9. Dwa dzie ścia mi nut przed nim, roz pocz nie się roz grzew ka. Pod stre fę star tu za wod ni ków z biu ra za wo dów za wie zie bez płat ny au to bus.
2. Trud na tra sa
Tra sa jest do syć wy ma ga ją ca, ze spo rą ilo ścią pod bie gów – bie ga cze dwu krot nie bę dą mu sie li wbiec na Gó rę Re de na i Gó rę Par ko wą. Jest też do syć tech nicz na i wy ma ga do bre - go przy go to wa nia. Li mit na jej po ko na nie wy no si 6 go dzin.
Jak na bieg miej ski, za wod ni cy bę dą mie li do po ko na nia spo ro te re nów zie lo nych. Po za par kiem, tra sa pro wa dzi przez kra jo bra zo wy te ren Ża bich Do łów i Do li ny Gór ni ka.
Za wod ni cy po bie gną przez Ro sa rium i obok Ży ra fy.
3. Nie wy gó ro wa na opła ta star to wa
Jak na bie gi te go ty pu, ce na udzia łu w na szym ma ra to nie jest ni ska. Do 1 czerw ca kosz tu je 65 zło tych, a w biu rze za wo dów 80 zło tych. Pa kiet star to wy za wie ra: nu mer star to wy, agraf ki, chip do po mia ru cza su, ko szul kę tech -
nicz ną, pa miąt ko wy me dal oraz na pój i po si łek re ge ne ra - cyj ny na me cie bie gu.
4. Bieg to wa rzy szą cy
Ca łość ate sto wa nej tra sy bę dzie wio dła po par ku m.in.
przez skan sen, ogród By li no wy i ale ję im. Ge ne ra ła Je rze - go Zięt ka. Start za pla no wa no na go dzi nę 9.30.
5. Stre fa dla dzie ci
Zo sta nie przy go to wa na na Du żej Łą ce, we współ pra cy z fir mą Den so. Bę dzie moż na w niej spo tkać fut bo li stów
ame ry kań skich, za wod ni ków ul ti ma te, rzu ca ją cych dys - kiem, ani ma to rów.
Dzie ci bę dą mo gły wy star to wać w bie gu, któ ry roz - pocz nie się o go dzi nie 13. Otwar cie stre fy o go dzi nie 10.
6. Utrud nie nia w ru chu
Or ga ni za cja tak du że go star tu wią że się z pew ny mi utrud nie nia mi.
Tym ra zem nie bę dą one aż tak do tkli we, jak w ze szłym ro ku, pod czas Ma ra to nu Wol no ści, ale trze ba li czyć się z pew ny mi pro ble ma mi. Naj trud -
niej sza bę dzie ko mu ni ka cja w sa mym Par ku Ślą - skim, a tak że w Cho rzo wie Sta rym. Do go dzi ny 11 mo gą wy stą pić zmia ny w roz kła dzie jaz dy au to bu - sów li nii 74, 974, 22, 663, 664 i 190.
7. Biu ro za wo dów
Aby unik nąć ko le jek, war to sko rzy stać z biu ra za wo dów już w so bo tę (6 czerw ca). Bę dzie ono otwar te od 12 do 19. W nie dzie lę moż na z nie go ko rzy stać od go dzi - ny 6.30 do 8.
Krzysz tof Sa dow ski Cho rzów Park Ślą ski Ma ra ton wy star tu je 7 czerw ca o godz. 9
6 Kultura i rozrywka
ZDJĘCIE: MAT. PROM.
Co Twój pies ro bi, kie dy wy cho dzisz do pra cy?
Z pew no ścią nie bę dzie czy tać książ ki, nie zaj rzy do in ter ne tu, na pew no nie za dzwo ni też do zna jo mych.
M
o że za to spać (ale ile moż na spać!), po sie - dzieć i po pa trzeć w ścia nę (choć te go ra czej nie zro bi). Mo że też się nu dzić lub po czuć sa mot nym, a co za tym idzie, po szu kać so bie za ję cia – po szcze kać, po ob gry zać coś, np. bu ty, spraw dzić co jest w śmiet ni - ku (i to mo że zro bić z du żym praw do po do bień - stwem).Dla te go, za nim wyj dziesz do pra cy, zor ga ni zuj swo je mu psu za da nia do wy ko na nia! Nie ska zuj go na nu dę i sa mot ność. Po dziel dzien ną por cję kar my na dwie czę ści. Pierw szą część po zo staw psu do zje - dze nia „na po tem”. Tym ra zem nie w mi sce. Scho - waj ją do kon ga i za klej pasz te tem, wrzuć do in te rak - tyw nej za baw ki, z któ rej bę dzie mu siał wy do być kar - mę, ukryj w tek tu ro wym pu deł ku, wrzuć do skar pet - ki, z któ rej bę dzie mu siał po wy cią gać je dze nie. Po - my słów na cie ka we po da nie psu kar my jest mnó - stwo. Z ca łą pew no ścią ucie szy się on z ta kie go uroz - ma ice nia.
Oprócz kar my, po zo staw swo je mu pu pi lo wi ja dal - ne go gry za ka na le go wi sku. Mo że to być kość, su szo - ne lub wę dzo ne ścię gna, któ re pies bę dzie dłu go żuł i gryzł. Je że li nie po tra fi za jąć się twar dym gry za kiem, przy go tuj mu kon ga wy peł nio ne go po brze gi pasz te - tem (mo żesz go wcze śniej za mro zić). Bę dzie go dłu go wy li zy wał. Ta kie za ję cie uspo ka ja psa.
Je że li Twój pies nie po tra fi zo sta wać sam w do mu (wy je, nie ustan nie szcze ka, za ła twia się, ob gry za ścia - ny, me ble), skon tak tuj się z kom pe tent nym be ha wio - ry stą, któ ry po mo że To bie i Two je mu pu pi lo wi..
Mag da le na Gra bow ska Tre ner szko le nia psów Ca nid Od dział Ka to wi ce Be ha wio ry sta zwie rzę cy
Na luźnej smyczy
ZDJĘCIE: MAT. NADESŁ.
R E K L A M A
Naj więk szy w Pol sce, a wła ści wie je - dy ny – mo wa o Fe sti wa lu Za ol ziań - skim, któ ry od bę dzie się 27 i 28 czerw ca w Par ku Ślą skim, obok bra - my zoo.
B
li sko 30 ty się cy Po la ków miesz ka na tzw.Za ol ziu, po cze skiej stro nie gra nicz nej Ol zy. To spo łecz ność, któ ra wciąż kul ty wu je pol skie tra dy cje, ale przede wszyst kim mo że za dzi wić swo ją ak tyw no ścią kul tu ral ną. Dzia - ła tam kil ka na ście ka pel lu do wych, czy ze spo - łów roc ko wych, kil ka chó rów, ama tor skie gru py te atral ne z po nad stu let nią tra dy cją (ale też je dy ny pol ski te atr za wo do wy za gra ni cą:
Sce na Pol ska w Cze skim Cie szy nie), a na wet ze spół... gim na sty ków. – Buj na kul tu ra pol - skich Za ol zia ków jest nie ste ty sła bo zna -
na w Pol sce, a prze cież mo że być dla nas in - spi ra cją. Dla te go wła śnie or ga ni zuj my Fe sti - wal Za ol ziań ski w Par ku Ślą skim – by się le - piej po znać – mó wi Da riusz Za le ga, or ga ni za - tor fe sti wa lu.
W pro gra mie fe sti wa lu prze wi dzia no wy - stę py ka pel lu do wych, chó ru żeń skie go, ze spo - łów roc ko wych, reg gae, wy stęp akro ba tów z Wę dry ni, two rzą cych nie sa mo wi te ludz kie pi ra mi dy, spek takl dla dzie ci z Te atru La lek Baj ka z Cze skie go Cie szy na. Gwiaz dą fe sti wa - lu z pol skiej stro ny Ol zy bę dzie ze spół Ko niec Świa ta. W klu bo ka wiar ni Re bel Gar den za pre - zen tu je my wy sta wę „Za ol zie – za głę bie pol - skiej kul tu ry”. Nie za brak nie sto isk z ma te ria - ła mi i wy daw nic twa mi Po la ków z cze skiej stro ny Ol zy.
Oprac. Krzysz tof Sa dow ski
Z Zaolzia do Parku Śląskiego
Olza łączy w Chorzowie
So bo ta 27 czerw ca
15.00 – Ofi cjal ne otwar cie; Wy stęp chó ru Me lo dia (Na wsie)
16.00 – Wy stęp ka pe li lu do wej Bu koń (Ja błon ków) 19.00 – Kon cert ze spo łu Si le si Jah (Kar wi na) 21.00 – Kon cert ze spo łu Ko niec Świa ta
Nie dzie la 28 czerw ca
14.00 – Spek takl dla dzie ci „O ki ju sa mo bi ju” (Sce na „Baj ka” – Cze ski Cie szyn)
15.00 – Kon cert ka pe li Lip ka (Na wsie) 16.00 – Wy stęp gru py gim na stycz nej Gim na ści
z Wę dry ni
18.00 – Kon cert Dru ha Na ho da (Cze ski Cie szyn)
20.00 – Kon cert gru py Neo mi rac les (Cze ski Cie szyn) Ludz kie pi ra mi dy – cie ka wy ele ment fe sti wa lu
Program festiwalu:
Klimatycznie – koncert Wolnej Grupy Bukowina
Bieszczadzkie nastroje
Za cisz ne miej sce tuż za świą ty nią Pe try cha oży - wi mu zy ka, któ rą uwiel - bia ją mi ło śni cy gór, tu ry - sty ki, ru chu har cer skie go, po dró ży. Sta nie się to dzię - ki dwóm kon cer tom cy klu
„Ma łe Biesz cza dy”, ja kie wy brzmią 12 czerw ca i 11 wrze śnia. Wstęp jest bez płat ny.
K
on cert od bę dzie się do -kład nie w tym sa mym miej scu, w któ rym Sto wa - rzy sze nie Na praw So bie Mia sto stwo rzy ło w ubie - głym ro ku miej sce pik ni ko we. To jed - na z naj bar dziej za cisz nych łąk w ca łym par ku. Kli mat ma nie co przy po mi nać ten z Fe sti wa lu Sztuk Róż nych „Biesz czadz kie Anio ły” (kil ku dnio wej im pre zy, od by wa ją - cej się w sierp niu, w la tach 2001–2009 w Biesz cza dach, w miej sco wo ściach Ci sna, We tli na, Do łży ca). – Ta kiej im pre zy jesz cze u nas nie by ło, a ta mu zy ka ma spo rą pu - blicz ność. Chcie li śmy ją do pie ścić – mó wi Woj ciech Mi rek, or ga ni za tor kon cer tu.
Czerw co we gra nie roz pocz nie się o go dzi - nie 19. Na po cząt ku wy stą pi Jo an na Pi lar ska ze swo im pro jek tem „Jo Pil”. To wo ka list ka, kom po zy tor ka, son gw ri ter ka. Wy ko nu je
głów nie mu zy kę aku stycz ną, głę bo ko za ko - rze nio ną w sty li sty ce fol ko wej. Wy stę po wa - ła za rów no w Pol sce, jak i za gra ni cą. By ła wie lo krot nie na gra dza na w ogól no pol skich i mię dzy na ro do wych kon kur sach blu eso - wych, po ezji śpie wa nej i pio sen ki au tor - skiej. Dwu krot nie upla so wa ła się na 3 po zy - cji w ka te go rii blu eso wa wo ka list ka ro ku, w an kie cie kwar tal ni ka Twój Blu es.
Gwiaz dą wie czo ru bę dzie Wol na Gru pa Bu ko wi na. To ze spół z nur tu po ezji śpie wa - nej, któ rej li de rem był Woj ciech Be lon. Po - wsta ła na po cząt ku lat 70. XX wie ku w Bu - sku -Zdro ju. Gru pa za de biu to wa ła na Ogól -
no pol skiej Tu ry stycz nej Gieł dzie Pio sen ki Stu denc kiej w Szklar skiej Po rę bie na prze ło - mie lip ca i sierp nia 1971 w skła dzie: Woj tek Be lon, Gra ży na Ku la wik, Mał go rza ta Be - lon, Ry szard Dyg doń i An drzej Rę dziń ski.
W 1985, po śmier ci Be lo na, Wol na Gru pa Bu ko wi na za wie si ła swo ją dzia łal ność. Ze - spół re ak ty wo wał się na po cząt ku lat 90.
W 2010 zo stał od zna czo ny Brą zo wym Me - da lem „Za słu żo ny Kul tu rze Glo ria Ar tis”.
Pod czas ko lej ne go kon cer tu z cy klu „Ma - łe Biesz cza dy”, 11 wrze śnia za gra ją ze spo ły U stud ni i Na Szla ku.
Krzysz tof Sa dow ski
Wolna Grupa Bukowina – gwiazda „Małych Bieszczad”
ZDJĘCIE: MAT. PROM.
Nasza akcja 7
ZDJĘCIA: PARK ŚLĄSKI
KSIĄŻKA MIESIĄCA
Umberto Eco
Temat na pierwszą stronę
PŁYTA MIESIĄCA
Eric Clapton
Forever Man
poleca:
Drodzy Czytelnicy,
Jeszcze nie nacieszyliśmy się wiosną, a tu już za kilka tygodni kalendarzowe lato! Te dwie pory roku najpiękniej eksponują urodę Parku Śląskiego – kolory kwiatów, soczystą zieleń, a także rekreacyjne walory naszych malowniczych plenerów. Po spacerze w tej uroczej scenerii, zasługują Państwo na szlachetny relaks przy akompaniamencie wyjątkowo dobrej muzyki i lektury. Dlatego zapraszamy do udziału w naszej
kolejnej zgaduj – zgaduli! Do wygrania są upominki tradycyjnie ufundowane przez empik, który jak zawsze zaprasza Państwa do swojego katowickiego salonu w Silesia City Center przy ul. Chorzowskiej 107.
Wśród Czytelników, którzy na adres: gazeta.parkowa@parkslaski.pl nadeślą prawidłowe odpowiedzi na oba pytania rozlosujemy książkę oraz płytę miesiąca. Do odpowiedzi należy dołączyć jednozdaniowe uzasadnienie – „dlaczego to właśnie do mnie powinna trafić akurat ta nagroda”.
Oto aktualne pytania:
1. Poza twórczością literacką i publicystyczną, Umberto Eco prowadzi też działalność naukową.
Jest profesorem renomowanego, włoskiego uniwersytetu. Którego?
2. Jak nazywało się legendarne, rockowo-bluesowe trio, w którym Eric Clapton grał pod koniec lat 60.
ubiegłego stulecia?
Termin nadsyłania odpowiedzi: 15 czerwca, 2015.
Prosimy także o podanie adresu pocztowego i numeru telefonu.
W najnowszej powieści Umberta Eco odnajdujemy elementy political fiction, thrillera, romansu i gorzkiej groteski. Pan Colonna to typowy
„człowiek bez właściwości” czy raczej nieudacznik. Pewnego dnia 1992 roku niejaki Simei składa mu propozycję: przez rok Colonna ma być świadkiem przygotowań do publikacji nowego dziennika, a potem opisać je w bestsellerowej książce. Jego relacja nie musi ściśle trzymać się faktów, jako że ów dziennik,
„gotowy mówić prawdę o wszystkim”, w gruncie rzeczy jest blefem.
Choć Colonna o tym wie, decyduje się wziąć udział w eksperymencie i odegrać powierzoną mu rolę. Poznaje dość przypadkową grupę dziennikarzy „przyszłej” gazety.
Eric Clapton w trakcie swojej ponad 50-letniej kariery napisał mnóstwo fantastycznych piosenek, z których wiele jest już klasykami rocka i bluesa. „Forever Man” to podwójna kompilacja, która prezentuje różne oblicza twórczości 19-krotnego laureata Grammy. Zawiera ona nagrania studyjne, koncertowe oraz stricte bluesowe kompozycje, których Clapton w minionych trzech dekadach popełnił sporo. Na składance są m.in.
utwory „Change The World”, „Tears In Heaven”, „Bad Love” – to kompozycje albumów „From The Cradle” i „Unplugged”, które zdobyły Grammy.
.
K K
U
T
W W W W W W
Wnanananananajajjnjnjnjnjnjnj owowowowowowszszszszszszejejejejejejjjj pppppppoowowowowowwiieieśc
fiction
thrillera roman50-l
-letlletetetetettninininininiiiiejejejejejejjjjj karkkkkkkkkararararariiiieieieieieieryryryryryryy napnnnnnapapapapappiiiisisisisisisałałałałałałłłł mmmmmmnónónónónónósóósstststwowiele
jestjuż klasykamirockaK O N K U R S
Roz po czy na się zbiór ka fun du szy na rzeź bę Ja na Skrze ka
Ale ja Mu zy ków z ła wecz ką Kyk sa
Cha rak te ry stycz ne „cho pie...” Jan - ka Kyk sa Skrze ka wraz z dźwię ka - mi har mo nij ki już za wsze bę dzie uno si ło się nad Le śni czów ką. Jed - nak te raz, gdy tyl ko uda się ze brać fun du sze, przed klu bem bę dzie moż na go też zo ba czyć, spo cząć obok, po wspo mi nać. Iko na pol skie - go blu esa do cze ka się ła wecz ki ze swo ją rzeź bą.Wy ko na ją ar ty sta, Ja cek Ki ciń ski, któ ry do brze znał po cho dzą ce go z Mi chał ko wic mu - zy ka. Każ dy mo że fi nan so wo wspo móc tę re ali za cję.
K
yks od szedł nie spo dzie wa nie 29 stycz nia te go ro ku. Za raz po po grze bie ar ty sty, za czę to mó wić o je go upa mięt nie niu.Wśród pro po no wa nych lo ka li za cji, po - ja wi ła się m.in. uli ca Ma riac ka w Ka to - wi cach oraz wła śnie Le śni czów ka, miej sce, z któ rym Skrzek był zwią za ny od po cząt ku je go ist nie nia, w któ rym przez pe wien czas miesz kał, pro wa dził stu dio, gdzie po - wsta wa ły je go naj lep sze utwo ry, w któ rym za grał nie zli - czo ną ilość kon cer tów. – Ja kaś for ma upa mięt nie nia Jan ka, to by ła jed na z pierw szych my śli, ja kie po ja wi ły się za raz po je go śmier ci – pod kre śla Mar cin Bąk, me na dżer „La su”.
– On żył blu esem przez ca łe swo je ży cie. Na pew no był jed - nym z naj wy bit niej szych ar ty stów te go ga tun ku w Pol sce.
Zbiór ka na kon cer tach
Aby zre ali zo wać rzeź bę, po trze ba oko ło 60 ty się cy zło - tych. Wstęp nie, po moc fi nan so wą za de kla ro wa ło już kil - ka osób i pod mio tów, ale każ dy bę dzie mógł się do ło żyć do tej re ali za cji. – Za mie rza my prze pro wa dzić zbiór kę pod czas im prez i kon cer tów, któ re bę dzie my or ga ni zo wać la tem m.in. na Kon te ne rach Kul tu ry – za po wia da Łu kasz Busz man, rzecz nik pra so wy Par ku Ślą skie go i za pew nia, że wła dze spół ki za rzą dza ją cej te re nem, gdzie rzeź ba ma sta nąć, są bar dzo przy chyl nie na sta wio ne do ca łe go
przed się wzię cia. Pie nią dze bę dzie zbie ra ła też sa ma Le śni - czów ka za po śred nic twem „Le śnej Mu zy”, zwią za nej z nią fun da cji. – Ma my in for ma cję od ar ty stów, któ rzy w naj bliż szych mie sią cach zagrają w na szym klu bie, że bar dzo chęt nie włą czą się w ca łą ak cję – mó wi Bąk.
Trwa ły ma te riał
Rzeź ba sta nie przy alei Mu zy ków, bez po śred nio przy Le - śni czów ce, ma się do syć moc no rzu cać w oczy. Ca ły po - stu ment zo sta nie od la ny z brą zu. – Wska zu jąc to miej sce, wzię li śmy pod uwa gę spo sób za ko twi cze nia ca ło ści – tłu - ma czy Mar cin Bąk. – Wy bra li śmy brąz, bo jest naj trwal - szy i naj mniej po dat ny na wa run ki at mos fe rycz ne. Naj - dłu żej bę dzie cie szyć oczy go ści par ku – do da je.
Wdzię czny do por tre to wa nia
Re ali za cji pod jął się sie mia no wic ki ar ty sta Ja cek Ki ciń ski, któ ry zaj mu je się rzeź bą sa kral ną, mo nu men tal ną, por -
tre to wą oraz ka me ral ną, re ali zu jąc swo je pra ce w brą zie, drew nie, sztucz nych two rzy wach, pia skow cu, gra ni cie.
Wśród je go dzieł są m.in. pro jekt po mni ka Rot mi strza Wi tol da Pi lec kie go, obe lisk An drze ja Mie lęc kie go, po - mnik Mir ka Bre gu ły. Rzeź biarz znał oso bi ście Ja na Skrze - ka – kil ka na ście lat te mu prze sia dy wa li wspól nie w sie - mia no wic kim mu zeum. Jak przy zna je, Kyks jest bar dzo wdzięcz ną po sta cią do por tre to wa nia. – To po stać nie po - kor na, eks pre syj na, eks cen trycz na, je dy ną ra mą w ja ką moż na go wsa dzić jest blu es – uwa ża. I do da je, że ca ły por tret zo sta nie od wzo ro wa ny w ska li zbli żo nej je den do jed ne go. – Bę dzie tyl ko nie co więk szy, ze wzglę du na uży ty ma te riał. Na pew no nie za brak nie cha rak te ry - stycz nej har mo nij ki.
Wię cej niż miej sce
Po mysł po sta wie nia w tym miej scy rzeź by po pie ra ją mu - zy cy i śro do wi sko ar ty stycz ne. Wśród nich, jed na z naj -
bliż szych mu osób, ko lej na iko na mu zy ki – je go brat Jó zef Skrzek. – To ab so lut nie świet ny po mysł. Pod pi su ję się pod nim obie ma rę ka mi. Roz ma wia łem już na ten te mat z au to rem rzeź by. Je go kon cep cja do mnie tra fia – przy - zna je. – Le śni czów ka dla Jan ka to by ło wię cej niż miej sce.
Ona w nie sa mo wi ty spo sób nio sła go w świat. Ta ka rzeź - ba w zna ko mi ty spo sób od da je je go do ko na nia – uwa ża Skrzek.
Ak cję stwo rze nia rzeź by wspie ra też ka to wic ki ra per Miuosh, któ ry kil ka lat te mu na grał wraz z Kyk sem utwór „Pią ta stro na świa ta”. Chciał po ka zać nim in ny po mysł na uka za nie ślą sko ści. – To był wy jąt ko wy czło - wiek, któ ry za słu gu je na wy jąt ko we upa mięt nie nie – twier dzi. –Nie za leż nie od te go, ja ki ga tu nek re pre zen to - wał, je go twór czość jest moc nym punk tem na mu zycz nej ma pie Ślą ska. A lo ka li za cja? Ten klub to by ło je go ży cie.
To świet ne miej sce, któ re ide al nie do nie go pa so wa ło.
Łu kasz Re spon dek Kyks w cza sie kon cer tu w Le śni czów ce Pro jekt rzeź by upa mięt nia ją cej Kyk sa – au tor stwa Jac ka Ki ciń skie go
8 Z parkowych archiwów
Adres redakcji: Aleja Różana 2, 41 - 501 Chorzów
Tel. 601 472 618, fax. 032 790 53 76 E – mail: gazeta.parkowa@parkslaski.pl Redaktor naczelny: Łukasz Buszman
Redakcja: Ewa Kulisz, Wojciech Mirek, Łukasz Respondek, Krzysztof Sadowski Wojciech Zamorski, Yen
Projekt i redakcja graficzna:
Marek Michalski
Dział sprzedaży reklam:
Katarzyna Zazgórnik-Sitz tel. 666 031 465 Wydawca: Park Śląski w Chorzowie
Gazeta Parkowa także w internecie na:
www.parkslaski.pl
Kolejny numer Gazety Parkowej ukaże się:
26 czerwca 2015
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść zamieszczanych ogłoszeń i reklam.
ZDJĘCIA: PARK ŚLĄSKI
Historia jednej z największych, parkowych atrakcji
Symbol wiszący na linach
Ko lej ka li no wa „El ka”, to sym bol Wo je wódz kie go Par ku Kul tu ry i Wy po czyn ku. Jej pier wot na wer - sja funk cjo no wa ła od 1967 do 2006 ro ku. Ja ko jed na z naj - dłuż szych ni zin nych ko le jek w Eu - ro pie, przy cią ga ła miesz kań ców ca łe go Ślą ska i nie tyl ko. Dzi siaj, od twa rza na, po now nie cie szy ko - lej ne po ko le nia go ści par ku.
S
ło wo „El ka” po cho dzi od pierw szych li ter wy ra zów „Elek trycz ne Li no we Ko le je”. Prze - jazd tra są o dłu go ści prawie 6 ki lo me trów, zaj mo wał oko ło go dzi ny. Po dro dze moż na by ło zo ba czyć mię dzy in ny mi Ślą skie We so - łe Mia stecz ko, zoo oraz po ob ser wo wać pięk no par ku i rze czy, któ re wcze śniej nie by ły wi docz ne pod czas zwy - kłe go spa ce ru. Je den z pa sa że rów za uwa żył na wet, że„tyl ko z ko lej ki moż na by ło dostrzec, iż ogrod ni cy ukła - da li z ro ślin twa rze mi siów, geo me trycz ne fi gu ry i sło - necz ka”. „El ka” by ła nie wąt pli wie świet ną atrak cją dla ca łej ro dzi ny oraz ory gi nal nym uatrak cyj nie niem po by tu w par ku. Nic więc dziw ne go, że w cza sach swo jej dzia łal - no ści, cie szy ła się nie słab ną cą po pu lar no ścią, prze wo żąc na swo ich krze seł kach kil ka na ście mi lio nów pa sa że rów.
Ostat ni jej kurs miał miej sce w paź dzier ni ku 2006 ro ku.
Ko lej ka bar dzo ocze ki wa na
Ko lej ka li no wa by ła efek tem dzia łań spo łecz nych. Jej bu - do wa trwa ła rów no dwa la ta. Zo sta ła za pro jek to wa na przez Kra kow skie Biu ro Pro jek tów Bu dow nic twa Prze my - sło we go.
Ro man Ka ro lak, na bu do wie „El ki” pra co wał przez kil - ka ty go dni. Był ope ra to rem żu ra wia. – Pra ca wy glą da ła wte dy zu peł nie ina czej niż obec nie, ale sta ra ko lej ka cie - szy ła się ogrom ną po pu lar no ścią. Lu dzie bar dzo cze ka li na jej ukoń cze nie. Obec nie pra ca jest w ogó le nie po rów - ny wal na do tej w la tach 60. Ma my sprzęt i od po wied nie na rzę dzia. Wów czas te go bra ko wa ło – przy zna je.
Uro czy ste otwar cie na stą pi ło 7 wrze śnia 1967. Był to szcze gól nie waż ny dzień dla ów cze sne go par ku. In au gu - ra cja tej nie by wa łej, pierw szej w Eu ro pie te go ty pu atrak - cji, przy cią gnę ła rze szę za cie ka wio nych miesz kań ców.
Prócz nich, w otwar ciu uczest ni czy ły ów cze sne wła - dze: I Se kre tarz KW PZPR w Ka to wi cach – Edward Gie - rek, twór ca par ku gen. Je rzy Zię tek oraz dy rek tor Wo je - wódz kie go Par ku Kul tu ry i Wy po czyn ku – Ju lian Ko ba.
Ob lę że nie po otwar ciu
Za raz po otwar ciu „El ka” prze ży wa ła praw dzi we ob lę że - nie. Sza cu je się, że w prze cią gu ro ku prze wo zi ła oko - ło 135 ty się cy osób. Za in te re so wa nie by ło ol brzy mie. Do - brym przy kła dem na to, ja kie wzbu dza ła emo cje, mo gą być in cy den ty, któ re już na sta łe wpi sa ły się w Świę to Try bu ny Ro bot ni czej oraz dzień 22 lip ca. W tym okre sie ko lej ka by ła czyn na aż do 3 w no cy, a jej tra sę oświe tla - ło ty sią ce ozdob nych lam pek. Ob słu ga mia ła wów czas pro blem z za mknię ciem ko lej ki, po nie waż pa sa że ro wie, za chwy ce ni nie po wta rzal nym kli ma tem, nie chcie li opusz czać li no wych krze se łek. Do ak cji wie lo krot nie mu - sia ły wkra czać Służ by Bez pie czeń stwa.
Nie co star si by wal cy mo gą pa mię tać, że przy wej ściu na każ dą sta cję, dzia ła ły au to ma ty z bi le ta mi, a pra cow - ni cy ko lej ki no si li te sa me spodnie oraz ko szul ki w trzech głów nych ko lo rach: żół tym, nie bie skim oraz czer wo nym.
Do dat ko wo każ da ze sta cji mia ła swo je go ma szy ni stę (z wy jąt kiem sta cji Pla ne ta rium), któ re go za da niem by ło
uru cha mia nie ko lej ki oraz prze ka zy wa nie waż nych in for - ma cji do ma szy ni stów na ko lej nych od cin kach tra sy. Nie moż na rów nież za po mnieć o oso bach, któ re zaj mo wa ły się po mo cą przy wsia da niu na li no we krze seł ka oraz służ - bach dba ją cych o czy stość.
W tam tych cza sach, aby zo stać pra cow ni kiem ko lej ki, trze ba by ło przejść sze reg te stów, za dań oraz okres przy - go to waw czy. Po upły wie czte rech mie się cy, kan dy dat mu siał zdać eg za min u kon duk to ra. Do pie ro po prze pra - co wa niu czte rech lat, pra cow nik mógł kan dy do wać na sta no wi sko ma szy ni sty ko lei li no wej.
Ro man tycz ne spo tka nia
W wy da nej na 60-le cie WPKiW książ ce „Kra jo braz two - rzą Lu dzie”, Je rzy Sa dow ski, dłu go let ni ope ra tor ko lej ki wspo mi na: „Mia łem na Ślą sku ku zy na, pra co wał przy ko lej ce li no wej. Bar dzo chcia łem zo ba czyć to cu do o któ rym wszy scy mó wi li.” Na po cząt ku Sa dow skie mu za pro po no wa no pra cę przy ko lej ce na sta no wi sku ślu sarz spa wacz. „By ło to naj niż sze sta no wi sko w hie rar chii.
Zdo by cie wyż sze go by ło dla każ de go pra cow ni ka ogrom - nym wy róż nie niem.”
Hi sto ria ko lej ki li no wej jest dla pa na Je rze go szcze gól - nie istot na, bo wiem na jed nej ze sta cji po raz pierw szy w ży ciu zo ba czył swo ją przy szłą żo nę.
Ko lej kę Li no wą two rzy ły od ręb ne od cin ki, po łą czo ne w trój kąt. Je go wierz choł ki sta no wi ły trzy głów ne sta cje:
Sta dion Ślą ski, We so łe Mia stecz ko, Pla ne ta rium. Głów ną sta cją na pę do wą by ła sta cja Sta dion Ślą ski, gdzie znaj do - wa ły się sil ni ki dwóch ko lej nych przy stan ków.
Tra sa naj dłuż sze go od cin ka, te go mię dzy Sta dio nem Ślą skim, a Ślą skim We so łym Mia stecz kiem, bie gła przez cen tral ną część par ku. Pa sa że ro wie mo gli z gó ry ob ser - wo wać Ro sa rium oraz od by wa ją ce się na te re nie par ku im pre zy.
Du żą atrak cją cie szy ła się rów nież tra sa nad zoo, pod - czas któ rej moż na by ła za ob ser wo wać zwie rzę ta na wy - bie gu, w tym mię dzy in ny mi niedź wie dzie czy an ty lo py.
Ko lej kę otwie ra no je dy nie w se zo nie let nim, w okre sie od ostat nie go week en du kwiet nia do po ło wy paź dzier ni - ka. W ty go dniu dzia ła ła od go dzi ny 10 do 19, a w week - en dy od 10 do 20. Ce ny bi le tów wy no si ły mniej wię - cej 3 zł za je den od ci nek tra sy.
Pa ni ka rze i po ro dy
Za raz obok zwo len ni ków par ko wej atrak cji, pla so wa li się Ci, któ rzy oba wia li się prze jaz du ko lej ką ze wzglę dów
bez pie czeń stwa. Krze seł ka li no we znaj do wa ły się mo - men ta mi aż 15 me trów nad zie mią. Co cie ka we, stra ża cy wie lo krot nie mu sie li ścią gać lu dzi, któ rzy pa ni ko wa li ze stra chu. Prócz te go, „El ka” ma na swo im kon cie rów nież kil ka po ro dów.
Pra ce przy ko lej ce trwa ły od wcze sne go ran ka (eki pa sprzą ta ją ca czę sto za czy na ła pra cę już przed 4 ra no) do póź ne go wie czo ra. Ob słu ga czu wa ła nad jej pra wi dło - wym funk cjo no wa niem. Każ de go dnia, przed uru cho - mie niem, ko lej ka by ła spraw dza na przez jed ne go z pra - cow ni ków. Do dat ko wo, każ da sta cja po sia da ła wy łącz nik bez pie czeń stwa, uży wa ny w przy pad ku za gro że nia lub dla pa sa że rów, któ rych spraw ność fi zycz na unie moż li - wia ła nor mal ne ko rzy sta nie z ko lej ki.
We wspo mnia nej książ ce, moż na prze czy tać wspo - mnie nie jed ne go z pa sa że rów: „Kie dy sam pierw szy raz je cha łem „El ką”, tro chę się ba łem. Wszyst ko na praw dę ro bi ło im po nu ją ce wra że nie. Klom by kwia tów wy da wa - ły się ma ły mi, ko lo ro wy mi wy spa mi.”
No wa „El ka” za stą pi ła sta rą
W cią gu 40 lat, prócz miesz kań ców Ślą ska i oko lic, ko - lej ką po dró żo wa ły rów nież zna ne oso bi sto ści. Wśród nich by li mię dzy in ny mi dzia ła cze ko mu ni stycz ni, ak to - rzy oraz pio sen ka rze. Ko lej ka po ja wi ła się rów nież na zdję ciach fil mo wych. W se ria lu „Da le ko od szo sy”, głów ni bo ha te ro wie od by wa ją po dróż „El ką”, a w tle moż na za uwa żyć frag men ty pięk ne go kra jo bra zu par ku.
W se zo nie 2005 „El ka” po raz ostat ni po dró żo wa ła wszyst ki mi trze ma tra sa mi, a w 2006 po raz pierw szy od ro ku 1967 nie zo sta ła uru cho mio na w kwiet niu. Przy - czy ną był zły stan tech nicz ny nie któ rych pod pór. Na ra - sta ją ce pro ble my zwią za ne z eks plo ata cją oraz pra ca mi re mon to wy mi, do pro wa dzi ły do wy łą cze nia ko lej ki na ca ły se zon. Z po wo du ne ga tyw nych opi nii na te mat sta nu tech nicz ne go, wła dze par ku zo sta ły zmu szo ne do ro ze bra nia głów nej atrak cji. Przez pa rę na stęp nych lat, ko lej ka fi zycz nie nie ist nia ła w par ku. Z lin ścią gnię - to krze seł ka, a na stęp nie sa me li ny. Obec nie, od 2013 ro ku, po par ku kur su je już no wa „El ka”, któ ra cie szy się nie mniej szą po pu lar no ścią niż star sza.
Łu kasz Re spon dek
„El ka” – prze jazd nad Ro sa rium (prze łom lat 60./70. XX w.)
Otwar cie ko lej ki – z le wej Edward Gie rek, z pra wej Ju lian Ko ba, ów cze sny dy rek tor WPKiW
Nie zmien nie, od lat, „El ka” jest atrak cją przy - cią ga ją cą ca łe ro dzi ny…
… oraz przy ja ciół i zna jo mych, któ rzy chęt nie ko rzy sta ją z niej tak że w let nie dni
