• Nie Znaleziono Wyników

Projektowana sieć parków etnograficznych województwa krakowskiego

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Projektowana sieć parków etnograficznych województwa krakowskiego"

Copied!
14
0
0

Pełen tekst

(1)

Pieńkowska, Hanna

Projektowana sieć parków

etnograficznych województwa

krakowskiego

Ochrona Zabytków 19/1 (72), 7-19

1966

(2)

1. Dzianisz, pow. N ow y Targ. Dawna zagroda w ó jto w ska — stan z 1955 r. (fot. W. Werner) 1. Dzianisz, arr. N ow y Targ. Ancienne term e du maire. Etat de 1955

HANNA PIEŃKOWSKA

PROJEKTOWANA SIEĆ PARKÓW ETNOGRAFICZNYCH

WOJEWÓDZTWA KRAKOWSKIEGO

Problem ochrony ginącego budownictwa re ­ gionalnego, jalko naukow o-dydaktycznej ekspo­ zycji w pow iązaniu z całokształtem zagadnień kulturalnych, społecznych i gospodarczych — jest niezwykle palący ze względu na szybką przebudowę wsi i konieczność zdecydowanego podjęcia przem yślanej akcji, opartej na właści­ wych podstaw ach naukowych, organizacyjnych i finansowych. Utworzenie park u etnograficz­ nego na podstawach naukowych i zasadach przyjętych W m uzealnictw ie wymaga zapew nie­

nia zespołowych wysiłków różnych dyscyplin,

jak etnografii, konserwacji, arch itek tu ry i in. Z tych też względów w ydaje się wskazane wią­ zanie organizacyjne projektow anych parków etnograficznych z istniejącym i już i działają­ cymi placówkami lub instytucjam i naukow ym i i muzealnymi, mogącymi zapewnić w .początko­ w ym okresie nadzór m erytoryczny i adm inistra­ cyjny. Jak w ykazały w stępne analizy zagadnie­ nia, przybliżony koszt utrzym ania zorganizo­ wanego już i w pełni działającego muzeum, o- bejmująoego prCblematykę o zasięgu co n aj­ m niej kilku regionów, w skali wojewódzkiej

(3)

2. Hałuszowa, ροιν. No­ w y Targ. M łyn w od­ ny — stan z 1962 r. (fot. T. Chrzanowski)

2. Hałuszowa, arr. Nowy Targ. Moulin à l’eau. Etat de 1962

\

3. K luszkowce, pow. N ow y Targ. Zagroda nr 123 z te ­ renu zalewowego (fot. T. Chrzanowski)

3. Kluszkowce, arr. N ow y Targ. Ferme, 123, terrain inondable

4. K luszkow ce, pow. N ow y Targ. Zagroda nr 123 z te ­ renu zalewowego (fot. T. Chrzanowski)

4. K luszkow ce, arr. N ow y Targ. Ferme, 123, terrain inondable

lub naw et międzywojewódzkiej — dochodziłby do kw oty ok. 2.000.000 zł bez uwzględnienia kosztów związanych z jego organizacją, a więc bez kosztów przygotowania i uzbrojenia terenu, w ykupu i przenoszenia obiektów, ich konser­ wacji i odbudowy. To wysokie stosunkowo za­ angażowanie finansowe, konieczne dla podsta­ wowej działalności parków etnoigraficznyćh, by­ łoby w prawdzie po okresie początkowym re ­ kompensowane w części przez wpływy uzyska­ ne ze wstępów, niemniej jednak nasuwa ono konieczność postulowania połączenia nakładów organizacyjno-finansowych zarówno ze strony budżetu centralnego, jak ze strony zaintereso­ wanych rad narodowych. W szczególności

słusz-ne byłoby wspólsłusz-ne inwestowanie przez m iej­ skie i wojewódzkie rad y w większych ośrod­ kach kulturalnych.

O rganizacja dużych parków etnograficz­ nych — w skali wojewódzkiej lub obejm u­ jącej kilka województw — nie wyklucza i nie powinna hamować powstawania regional­ nych parków etnograficznych, rep rezen tu ją­ cych k u ltu rę zam kniętego regionu. Należy pod­ kreślić, iż mniejsze parki etnograficzne, organi­ zowane często z inicjatyw y terenow ej, m ają niew ątpliw ą przewagę nad dużym i założeniami, tak od stron y dydaktyczno-turystycznej, jak i społecznej, jako bardziej dostępne i związane z ziemią, którą reprezentują. Ich organizacja,

(4)

m niej kosztowna, a tym sam ym szybsza reali­ zacja są rów nież pozytywną stroną tego rodzaju muzeów.

Rozważając spraw ą muzeów regionalnych nie wolno pominąć problem u rezerwatów, cen­ nych zespołów budow nictw a małomiasteczko­ wego i ludowego zachowanych in situ. Tego ro ­ dzaju zespoły, będące już unikatam i w sikali europejskiej, w ym agają generalnego rozwiąza­ nia ze w zglądu na głęboką wymową społeczną. Stanow iąc zespół obiektów pryw atnych, nie od­ pow iadających w obecnym stanie zasadniczym

wymogom zdrowotnym, higienicznym i cywili­ zacyjnym , nie mogą być dalej użytkowane na

cele m ieszkalne bez daleko idących przekształ­ ceń w nątrza i przystosow ania do celów tu ry - styczno-ekspozycyjnych. N atom iast po rem on­ cie i adaptacji mogą sią stać niezwykłą atrak cją turystyczną, szczególnie dla gości zagranicz­ nych, mieszcząc w sobie nie tylko dobrze w y ­ posażone noclegi, lecz również wszelkie usługi turystyczne. Właściciele powyższych obiektów muszą mieć jednak zagw arantowane możliwo­ ści budow y nowych domów w pobliżu swych działek i pew ne korzyści płynące z użytkow a­ nia turystycznego zespołu zabytkowego.

Nową form ą ochrony budownictwa i k u ltu ­ ry ludow ej wchodzącą najgłąbiej w teren jest koncepcja tw orzenia tzw. izb regionalnych w najcenniejszych zabytkowo chałupach danej wsi. Izba taka, wyposażona w regionalne ekspo­ n aty sztuki i k u ltu ry m aterialnej związane ze wsią, m iałaby znaczenie dydaktyczne i pobu­ dzające twórczo mieszkańców gromady, ucząc ich jednocześnie szacunku dla własnej k ultu ry .

Na tle powyższych w ytycznych p ro jek t sie­ ci parków etnograficznych, rezerw atów i izb regionalnych dla województwa krakowskiego przedstaw iałby sią następująco.

I. W o j e w ó d z к i park etnograficzny Zlokalizowany w Krakowie, zgodnie z istnie­ jącym i już w tej m ierze projektam i, objąłby problem atyką wszystkich regionów ziemi k ra ­ kowskiej, ze szczególnym uw zględnieniem oko­ lic K rakowa. Jego centralne położenie w sto­ sun ku do wszystkich regionów, dobre w arunki topograficzne na terenie proponow anym w o­ brębie Lasku Wolskiego oraz możliwość powią­ zania z Muzeum Etnograficznym m. Krakowa, posiadającym liczne eksponaty z zakresu sztu­ ki i k u ltu ry m aterialnej, pozwoliłyby na po­ ważne i odpowiadające sikali założenia rozw ią­ zanie form organizacyjnych i dydaktycznych. Ponadto niewątpliw ie słuszne byłoby, aby tak bogaty ośrodek (kulturalny i turystyczny, jakim jest K raków nie był rów nież pozbawiony moż­ liwości eksponowania problem atyki regional­ nej, podobnie jak inne zagraniczne ośrodki te ­ go typu. Ze względu jednak na fakt, iż obiekty zabytkowe, które znalazłyby sią w obrębie p a r­ ku etnograficznego, reprezentow ać bądą regio­ ny województwa, finansowa i organizacyjna strona prac winna być oparta na współpracy

5. M aniowy, pow. N ow y Targ. Chałupa kalenicowa nr 15 (fot. T. C hrzanowski)

5. M aniowy, arr. N ow y Targ. Maison de paysan, 15, construction à faîtage

i porozumieniu Wojewódzkiej Rady Narodowej i Rady Narodowej m. Krakowa. P ark etnogra­ ficzny w K rakowie mógłby objąć ca 14 ha te­ ren u oraz około 20 zagród, reprezentujących następujące regiony: Podhale, Spisz, Orawą, Sądeckie, Żywieckie, Ju rą Krakowską, okolice K rakow a i tereny nadwiślańskie.

II. R e g i o n a l n e parki etnograficzne

Ziemia krakow ska o bogatej tradycji k u ltu ­ ry ludowej posiada zróżnicowany charakter etnograficzny, rzu tujący n a w ytw orzenie sią oryginalnych regionów kulturow ych oraz m niej­

szych grup podregionalnych. W ścisłym związ­ k u z regionami etnograficznym i pozostaje cha­ ra k te r krajobrazow y, podnoszący atrakcyjność turystyczną województwa. Przy planowaniu

6. M aniowy, pow. N ow y Targ. Chałupa nr 323/156 —

w nętrze (fot. M. Kornecki)

6. M aniowy, arr. N ow y Targ. Maison de paysan, 323/156. Intérieur

(5)

7. Niedzica, pow. Nowy Targ. Spichlerz zam kow y —

stan z 1964 r. (fot. T. Chrzanowski)

7. Niedzica, arr. Nowy Targ. Magasin de Ыё appar­ tenant au château. Etat de 1964

8. Kacwin, pow. N ow y Targ. Sypańce — stan z 1964 r. (fot. T. Chrzanowski)

8. Kacwin, arr. Nowy Targ. Vieilles granges. Etat de 1964

sieci m uzeów etnograficznych należy więc u­ względnić te dw a elem enty i dokonać próby po­ wiązania projektow anych ośrodków z istnie­ jącym i placówkam i m uzealnym i oraz zapotrze­ bowaniem terenowym . W ty m świetle propo­ nu je się następującą sieć regionalną.

1) P o d h a l e

P ark etnograficzny Obejmowałby budownic­ tw o górali z, terenów podtatrza i kotliny nowo­ tarskiej z uw zględnieniem zróżnicowanych form gospodarki, rozw arstw ienia społecznego i prze­ m ian historycznych. Organizacyjnie stanow iłby Oddział M uzeum Tatrzańskiego w Zakopanem. W Chwili obecnej w posiadaniu m uzeum zn aj­ d u je się kom pletne opracowanie, typujące kon­ kretne obiekty z terenu do przeniesienia, ich inw entaryzacja architektoniczna, fotograficzna i opisowa. Ponadto istnieje w stępny pro jek t koncepcyjny organizacji przestrzennej p ark u opracow any w r. 1960 przez prof. G. Ciołka,

zatwierdzony przez M inisterstw o K ultury i Sztuki. P ro jek t przew iduje zagospodarowanie ina cele p arku ca 14 ha, n a k tó re przeniesiono by około 14 zagród w ybranych w oparciu o w y­ tyczne przyjęte przez UNESCO, a mianowicie według k ry teriu m fizjografii terenu, gospodar­ ki ludzkiej, typologii osad i typologii budownic­ twa. Realizacja powyższego p ro jek tu uległa za­ ham owaniu w skutek niemożności uzyskania lo­ kalizacji n a proponow anych terenach — przy drodze do Kuźnic lub u w ylotu doliny Koście­

liskiej — ze względu na sprzeciwy wniesione przez Ligę O chrony Przyrody i w pewnej m ie­ rze przez Narodowy P ark Tatrzański. Po wielu dyskusjach i wizjach terenow ych wystąpiono o wstępną rezerw ację terenów :na polanie Siwej, w rejonie przyszłego zalew u wodnego na Koj- sówce. Propozycja ta będzie przedm iotem ko­ misyjnego rozpatrzenia przez zainteresow ane resorty. Mimo pięknego k rajo b razu i dobrego położenia p rzy szlaku turystycznym , będzie ona nastręczać trudności ze względów własnościo­ wych. Ponieważ jednak następuje szybkie nisz­ czenie budow nictwa już wytypow anego do ,p a r­ ku etnograficznego, spraw a jest pilna i nie­ zm iernie nagląca (il. il. 1, 2).

2) Ziemia c z o r s z t y ń s k a i s p i s k a Teren ten ulegnie w sw ej istotnej części zniszczeniu, w skutek projektow anego zalewu wodnego. Posiada on oryginalną k u ltu rę ludo­ wą, wytworzoną na sk utek Skrzyżowania się wpływów sąsiadujących regionów, i w pełni zasługuje na kompleksową ochronę. K redyty na prace badawcze i inw entaryzacyjne są przew i­ dziane w kosztach budow y zapory i po ich uruchom ieniu w r. 1966 rozpoczną się szeroko zakrojone w tej m ierze prace. W stępne rozpo­ znanie teren u pozwoliło na ustalenie głównych typów budow nictwa oraz przybliżonego zakre­ su realizacji. Ze względu n a profil k u ltu ry o ce­ chach spisko-czorsztyńskich pro p on u je się u­ tw orzenie dwóch parków etnograficznych:

a) w Ł o p u s z n e j koło zabytkowego dwo­ ru z XVIII w. o bogatych tradycjach związa­ nych z rodziną Tetm ajerów , z pobytem Sewe­ ry n a Goszczyńskiego i Goslara. W dworze zna­ lazłoby pomieszczenie nie tylko kierow nictw o ośrodka, lecz rów nież w ystaw y, poświęcone zwłaszcza historii, walkom i k u ltu rze tej zie­ mi. P ark etnograficzny, złożony z około 5 za­ gród i k ilk u n astu drobniejszych obiektów, b y ł­ by natu raln ym przedłużeniem wsi. Znalazłyby tu m iejsce interesujące, zam knięte okoły (il. il. 3, 4), w ystępujące jeszcze w Maniowych do­ m y kalenicowe (11. 5) o pełnym, pierw otnym urządzeniu paleniska pół-dym nego (ii. 6). P ięk­ na, wielka stodoła dw orska z Czorsztyna mogła­ b y tu pełnić rolę paw ilonu ekspozycyjnego w zakresie k u ltu ry m aterialnej. M erytorycznie park ten .podlegałby opiece M uzeum Tatrzań­ skiego.

b) W N i e d z i c y na .polanie .położonej nad zamkiem i w pow iązaniu z M uzeum

(6)

Sto-9. M aniowy, pow. N ow y Targ. Spichlerzyki (fot. T. Chrzanowski)

9. M aniowy, arr. N ow y

Targ. Petites granges

warzyszemia H istoryków Sztuki, mieszczącym się w zam ku. Istniejący tam piękny spichlerz zabytkow y (il. 7) 'byłby elem entem w prow a­ dzającym do parku. P ro jek tu je się przeniesie­ nie niektórych spiskich 'budynków z terenów zalewanych, kaplicy z Maniowych oraz n a j­ lepszych przykładów budow nictw a spiskiego

w ybranych z sąsiednich wsi. W pierwszym rzędzie należałoby tu przenieść zespół ginących już sypańców z Kac wina, o ciekawej k o n stru k­ cji stropu-sklepienia (i!l. 8) oraz dokonać w y­ boru kilku zam kniętych zagród również z Kacwiina o ścianach wieńcowych obrzu­ canych gliną, nadających im Charakter nie­ m al obronnych zespołów. N iewątpliwie n aj­ trudniejszym problem em w rejonie zale­ wowym będzie ochrona i problem lokalizacji po przeniesieniu zespołu zabytkowych spichle- rzyków z Maniowych, stanowiących zw artą za­ budowę uliczki pod stokiem wzgórza (il. 9). O rganizacja parków etnograficznych w Ło­ pusznej i Niedzicy jest .postulatem niezwykle ważnym wobec nieuniknionej zagłady tego ze­ społu regionalnego. Fundusze na realizację nie zostały uwzględnione w kosztach budow y zapory i muszą zostać wygospodarowane z re ­ so rtu ku ltury . Na obniżenie kosztów w kalku­ lacji ogólnej w płynie jednak fak t w ykupienia przez inw estora zapory całej zabudowy te re­ nów zalewanych od właścicieli pryw atnych i możliwość przekazania wówczas obiektów nie­ odpłatnie do projektow anych parków .

3) O r a w a

Istniejący już natu raln y P ark Etnograficz­ ny w Zubrzycy G órnej, zw iązany z zabytko­ wym dw orem Moniaków, dawnych sołtysów

wsi (ii. 10), w raz z k ilku przeniesionym i z są­ siedztwa chałupam i orawskim i w inien być właściwie zagospodarowany i uzupełniony (il. il. 11, 12). N ajpilniejszą spraw ą je st ciągnące się od dziesięciu lat uikończenie w ym iany gruntów , co pozwoli na ogrodzenie i zabezpieczenie ze­ społu. We w nętrzach przeniesionych i istnieją­ cych in situ budynków należy zorganizować ekspozycję ilustrującą całokształt k u ltu ry orawskiej. P onadto na terenie p a rk u w inny znaleźć się jeszcze obiekty przem ysłu ludowe­ go, jak folusz i m łyn wodny, dzwonnica p rze­ ciwpożarowa (il. 13) oraz w ybrane pomniki 'ka­ mienne, charakterystyczne dla Orawy. P ark ten

już teraz w ym aga pilnie obsługi oświatowej, k tó ra b y ożywiła działalność dydaktyczną o­ środka, objęła rolę oprowadzania po zespole, poprowadziła p u n k t czytelniczy i rozpoczęła pracę k u ltu raln ą na wsi i w okolicy.

4) G o r c e

Należy rozszerzyć działalność istniejącego M uzeum Regionalnego w Rabce w kieru n k u utworzenia niewielkiego parku etnograficznego, grupującego 2—3 zagrody charakterystyczne dial tego regionu z pełnym wyposażeniem wnę­ trza, co pozwoli tym sam ym n a rozładowanie m agazynów muzealnych.

5) Ziemia s ą d e c k a

Niezwykle żywa tradycja regionalna, O b j a ­

wiająca się w doskonałych zespołach ludowych pieśni i tańca, pow inna również znaleźć udoku­ m entow anie w p a rk u etnograficznym . Istnie­ jąca tu inicjatyw a terenowa przew iduje już

(7)

10. Zubrzyca Górna, pow. N ow y Targ. Zagroda Mo­ niaków — stan z 1954 r. (fot. T. C hrzanowski) 10. Zubrzyca Górna, arr. N ow y Targ. Ferme des Mo­ niak. Etat de 1964

11. Jabłonka, pow. Nowy Targ. Chałupa orawska nr 178 — stan z 1964 r. (fot. T. C hrzanowski)

11. Jabłonka, arr. N ow y Targ. C haum ière de la ré­ gion Orawa, 178. Etat de 1964

12. Zubrzyca Dolna, pow. N ow y TargŁ Chałupa oraw­ ska nr 195 — stan z 1964 r. (fot. T. C hrzanowski) 12. Zubrzyca Dolna, arr. N ow y Targ. Maison de pay­ san, 195. Etat de 1964

13. Zubrzyca Górna, pow. N ow y Targ. Dzwonnica przeciwpożarowa przy zagrodzie nr 158 — stan z 1964 r. (fot. T. Chrzanowski)

13. Zubrzyca Górna, arr. N ow y Targ. B effroi contre­ -incendiaire près de l’enclos no. 158. Etat de 1964

14. Podegrodzie, pow. N ow y Sącz. Chałupa sądecka (fot. M. Kornecki)

14. Podegrodzie, arr. N ow y Sącz. Chaumière du type régional

(8)

16 15. B r z e z n a , p o w . N o w y Sącz. C h a ł u p a s ą d e c k aw n ę t r z e (fot. M. K o r n e c k i ) 15. B r z e z n a , arr. N o w y S ą cz. C h a u m i è r e d u t y p e r é ­ gional. I n t é r i e u r 16. P o w r o ź n i k , pow. N o w y Są cz. D a w n a z a g r o d a ł e m ­ k o w s k a (fot. M. K o r n e c k i ) 16. P o w r o ź n i k , arr. N o w y Sącz. A n c i e n n e f e r m e 17. W i e r c h o m l a W i e l k a , p o w . N o w y Sącz. C h a ł u p a ł e m k o w s k a (fot. M. K o r n e c k i ) 17. W i e r c h o m l a W i e l k a , arr. N o w y Sącz. M a i s o n de p a y s a n 18. K r ó l o w a R u s k a , pow. N o w y Sącz. C h a ł u p a ł e m ­ k o w s k aw n ę t r z e (fot. M. K o r n e c k i ) 18. K r ó l o w a R u s k a , arr. N o w y Sącz. M a i s o n d e p a y ­ s a ni n t é r i e u r 19. P r z y b o r ó w , pow. Ż y w i e c . Z a b u d o w a w s is t a n z 1957 r. (fot. T. C h r z a n o w s k i ) 19. P r z y b o r ó w , arr. Ż y w i e c . V i l l a g em a i s o n s e n b o r d u r e . E ta t de 1957 20. P r z y b o r ó w , pow . Ż y w i e c . B o g a t a c h a ł u p a ż y w i e c k a ( d o m n r 59)s t a n z 1957 r. (fot. T. C h r z a n o w s k i ) 20. P r z y b o r ó w , arr. Ż y w i e c . U n e rich e m a i s o n d e p a y s a n , 59. E t a t de 1957 18 20

(9)

22

21. Lachowice, paw. Żywiec. M łyn w odny — stan z 1957 r. (fot. T. Chrzanowski)

21. Lachowice, arr. Żywiec. M oulin à l’eau. Etat de 1957

22. Ojców, pow. Olkusz. Grupa chałup na Opalówce przy drodze do Skały — stan z 1957 r. (fot. T. Chrza­ nowski)

22. Ojców, arr. Olkusz. Un groupe de maisons en bordure de la route m enant à Skała. Etat de 1957

23. Sułoszowa, pow. Olkusz. Typowa chałupa Jury K rakow skiej (chata nr 120) — stan z 1961 r. (fot. T. Chrzanowski)

23. Sułoszowa, arr. Olkusz. Chaumière type régional dans la Jura Cracovienne, 120. Etat de 1961

24. Sułoszowa, pow. Olkusz. Chałupa doliny Prąd­ nika przy drodze do Ojcowa — stan z 1961 r. Jfot.

T. Chrzanowski) "

24. Sułoszowa, arr. Olkusz, Chumière de la vallée de Prądnik, en bordure de la route de Ojców. Etat de 1961

25. Ojców, pow. Olkusz. Zespół chałup (fot. M. K or­ necki)

25. Ojców, arr. Olkusz. Groupe de chaumières

(10)

26

26. Przeciszów, pow. Oświęcim. Zabudowa wsi (cha­ łupy przy drodze do Zatora) — stan z 1965 r. (fot. T. Chrzanowski)

26. Przeciszów, arr. Oświęcim. Village, chaumières en bordure de la route de Zator. Etat de 1965

27. Przeciszów, pow. Oświęcim. Chałupa przy dro­ dze do Zatora — stan z 1965 r. (fot. T. Chrzanowski) 27. Przeciszów, arr. Oświęcim. Chaumière en bordure de la route de Zator. Etat de 1965

28. Przeciszów, pow. Oświęcim. Chałupa nr 178, odrzwia — stan z 1965 r. (fot. T. Chrzanowski)

28. Przeciszów, arr. Oświęcim. Chaumière, 178, la porte d’entrée. Etat de 1965

29. Przeciszów, pow. Oświęcim. Stodoła wieloboczna przy chałupie — stan z 1965 r. (fot. T. Chrzanowski) 29. Przeciszów, arr. Oświęcim. Crange polygonale

auprès d’une chaumière. Etat de 1965

obecnie m iejsce ,pod organizację skansenu w powiązaniu z parkiem m iejskim w Nowym Są­ czu nald Kamienicą. Uzbrojenie terenu, bliskość wody, dobre położenie w mieście pow inny p rzy ­ spieszyć realizację zadania. W łaściwym opra­ cowaniem naukow ym program u parku, w yty­ powaniem obiektów i projektem skansenu po­ winno zainteresować się Muzeum Sądeckie, predestynow ane do roli organizatora zadania. W parku tym, obok ubogiego już w zabytki bu ­ downictwa Lachów Sądeckich, należałoby po­ mieścić kilka wyborowych przykładów budow­ nictw a połemkowskiego, stanowiącego niegdyś oryginalną i odrębną grupę. Mimo bowiem szybkiego zaniku tego budow nictw a istnieje je­ szcze w terenie kilka chałup i kilkanaście spich- lerzyków łemkowskich, zasługujących w pełni na ochronę i wyeksponowanie (il. il. 14, 15, 16,

(11)

6) Ziemia ż y w i e c k a

Posiada ona jeszcze św ietne zeupoły budow­ nictw a regionalnego, niezwykle interesującego ze względów genetycznych. Ma ono bowiem w wielu przypadkach charakter archaiczny, le ­ żący zapewne u po'dstaw ard h itek tu ry podta­ trzańskiej. Ponadto istnieją jeszcze w terenie świetne przykłady bogatych gospodarstw, w których chałupy rozrastają się w rzucie do wielo traktow ych i reprezentacyjnych form, o charakterze nieńial dworów, przy zachowaniu pełni cech regionalnych (il. il. 19, 20). Słuszne się rów nież w ydaje, aby znalazł tu miejsce je­ den z piękniejszych, zachowanych do dziś, m łynów w Lachowicach, ·ζ trudem ratow any przed zniszczeniem (il. 21). Zagadnienie orga­ nizacji p ark u etnograficznego w Żywiećkiem nie zostało dotąd podjęte w żadnej formie w skutek b raku inicjatyw y terenow ej. W ydaje się jednak, iż lokalizacji parku należałoby szu­ kać na obrzeżu jeziora w Tresnej, do czego skła­ niają nie tylko względy krajobrazow e, lecz rów ­ nież zagospodarowanie turystyczne tych te re­ nów. P race przygotowawcze powinno podjąć Muzeum Ziemi Żywieckiej p rzy w spółpracy Tow arzystw a Miłośników Ziemi Żywieckiej oraz PTTK.

7) J u r a K r a k o w s k a

Tereny ju ry posiadają ginącą już zabudowę wsi o najbardziej archaicznych form ach kon­ stru k cji budynków na sochę i ślemię, o chału­ pach jeszcze dymnych, k ry tych słomą. W związku z koniecznością ochrony kilku zabyt­ kowych zagród tęgo typu n a terenie Ojcowa w obrębie P a rk u Narodowego, należałoby zloka­ lizować skansen w sąsiedztwie istniejących je­ szcze zagród na Opalówce (il. 22). Ich bielone zręby, wysokie, świetne w proporcji dachy (il. 23) zachowałyby tu taj n aturaln e tło skałek doliny prądnickiej (il. 24). Elem ent uzupełnia­ jący m ogłyby stanowić okoły z dalszych te re ­ nów jury, jak np. mało znane zespoły we wsi Łany Wielkie. P ark etnograficzny na terenie Ojcowa, związany ściśle z chronionym praw nie krajobrazem (il. 25), byłby jeszcze dodatko­ wym elem entem wzbogacającym treści k ra jo ­ znawcze tego wyjątkowego rezerw atu, a zara­ zem m om entem dydaktycznym dla stale w zra­ stającego ru ch u turystycznego. O rganizatorem

p arku etnograficznego pow inien być w tym w ypadku w pierwszym rzędzie resort tu ry sty k i w oparciu o zesjpół fachowców.

8) Region k r a k o w s k o - n a d w i ś l a ń s k i Położony na 'pograniczu powiatów: oświę­ cimskiego, wadowickiego i chrzanowskiego — posiada oryginalne i doskonałe w swej dojrza­ łej form ie budownictwo ludowe, stosunkowo mało znane. C hałupy z tego regionu, o kon­ stru k cji wieńcowej, 'posiadają rz u t rozbudow a­

ny wzdłużnie przez dostawienie po bokach przybudówek, k rytych szerokim wspólnym z chałupą dachem słomianym (il. il. 26, 27). Ich sień, usytuow aną na' osi, zam ykają drzw i o pół­ kolistym w ykroju (il. 28). Stosunkowo obszer­ ne izby są oświetlone najczęściej oknami bliź­ nimi. Elem entem zdobniczym są barwione nie­ biesko, brązowo, pomarańczowo i zielono gli­ niane uszczelnienia szpar między wieńcami

i węgły. Niezwykle starann a ciesiołka podnosi wartość tych okazałych budynków . W zabudo­ w ie zagrody w yróżniają się wieloboczne sto­ doły zrębowe, k ry te słomą lub gontem (il. 29). Region ten wymaga podjęcia szybkiej akcji ba­ dawczej i inw entaryzacyjnej, stanow iącej punkt wyjścia dla dokonania właściwej selekcji i w ar­ tościowania licznie jeszcze zachowanej, lecz za­ grożonej zabudowy oraz w ytypow ania budyn­ ków dla celów ochrony i przeniesienia. Między nim i znaleźć się powinien drew niany kościół z Ryczowa z XVI w. (ii. 30), zagrożony znisz­ czeniem i opuszczony w skutek wzniesienia w tej wsi nowego kościoła. Brak zainteresowania teren u tym zagadnieniem oraz brak ośrodka muzealnego, k tó ry by mógł podjąć zarówno ba­ dania jak i organizację p ark u etnograficznego utrudnia postulowanie konkretnej lokalizacji. Ze względu na centralne położenie w stosunku do tych terenów należałoby rozważyć możli­ wość lokalizacji w pobliżu Zatora lub zamku w Lip>owcu. Ta .ostatnia propozycja wiąże się z projektam i aktyw izacji szlaku turystycznego przez Lipowiec, budow y w tym rejonie m otelu oraz z atrakcyjnością ru in zamku, k tó ry po ukończeniu rem ontu konserw atorskiego w 1966 r. będzie udostępniony dla turystów . W je­ go pobliżu, poza rezerw atem przyrodniczym, znalazłyby się tereny na cele parku etnogra­ ficznego.

Proponowanych powyżej osiem parków re ­ gionalnych wyczerpałoby zasadniczo problem a­ tykę ekspozycji większych i bogatszych regio­ nów ziemi krakow skiej. Nie wyklucza to oczy­ wiście pow staw ania drobniejszych form skan­ senów oraz wszczęcia akcji tworzenia izb re­ gionalnych w każdej ciekawszej wsi ziemi k ra­ kowskiej.

III. I z b y r e g i o n a l n e

Istniejącym i już przykładam i tej form y oży­ wienia regionalizm u są na terenie wojewódz­ tw a krakowskiego izby i chałupy we wsi Z a 1 i­ p i e, gdzie ich właściciele pracują i tworzą, udostępniając je zarazem dla zwiedzających. W D o b r e j (pow. limanowski) i w S i d z i ­ n i e (pow. nowotarski) z inicjatyw y m iejsco­ wych szkół utworzono również ekspozycje sztu­ ki ludowej w izbach regionalnych. Z podobną inicjatyw ą w ystąpił P ark Babiogórski pragnący przeniesienia na teren Zawoi zabytkow ej cha­ łupy, celem eksponowania w niej sztuki ludo­ wej. W M i l ó w c e (pow. żywiecki) istnieje jedna z najstarszych chałup żywieckich

(12)

30. Ryczów, pow. Wadowice. Kościół drewniany z X V I w. — stan z 1953 r. (fot. T. Chrzanowski) 30. Ryczów, arr. Wadowice. Eglise en bois du X V Ie siècle. Etat de 1953

31. Zakopane, pow. N ow y Targ. Zagroda Sabały na K rzeptów kach — stan z 1953 r. (fot. W. W erner) 31. Zakopane, arr. N ow y Targ. Ensemble de bâtim ents de la ferm e de Sabała dans le quartier K rzeptów ki. Etat de 1953

32. Lanckorona, pow. Wadowice. Fragm ent zabudow y ryn ku (domy nr nr 79, 81, 83) — stan z 1960 r. (fot. T. Chrzanowski)

32. Lanckorona, arr. Wadowice. Biaisons en bordure de la place du marché, 79, 81, 83. Etat de 1960

33. Lipnica Murowana, pow. Bochnia. Dom w ry n ­ ku — stan z 1955 r. (fot. M. Nowakowski)

33. Lipnica Murowana, arr. Bochnia. Une maison de la place du marché. Etat de 1955

34. Chochołów, pow. N ow y Targ. Zagroda — stan z 1964 r. (fot. T. Chrzanowski)

(13)

z X VIII w. o pełnym w ystroju, której właści­ ciele pragnęliby odsprzedać ją na cele m uzeal­ ne i przenieść się do nowego budownictwa. W Z а к o ip a n e m chałupa S a b a ł y (il. 31) po jej w ykupieniu z rąk właścicieli, w inna stać się w nętrzem o starodaw nym wyposażeniu, gro­ m adzącym pam iątki po Sabale i przeznaczonym na wieczornice regionalne. Sieci izb regional­ nych nie da się ustalić z góry, ani też narzucić. Należy jednak podjąć odpowiednią propagandę terenow ą za pośrednictw em muzeów, domów k u ltu ry oraz organizacji społecznych celem roz­ budzenia zainteresow ań tą form ą ekspozycji. Istnieje też możliwość włączenia izb regional­ nych do kompleksowych placówek k u ltu ra l­ nych na szczeblu gromadzkim, związanych z punktam i bibliotecznymi lub świetlicami.

IV. R e z e r w a t y m a ł o m i a s t e c z k o ­ w e i w i e j s k i e

Na terenie województwa krakowskiego istnieje kilka zespołów m ałych miasteczek 0 nieprzeciętnych w alorach krajobrazu, u rb a­ nistyki i zabudowy, zagrożonych w sw ym istnieniu i nie rozw ijających się w skutek b ra­ ku elem entów m iasto twórczych. Miasteczka te, zubożałe i wyludnione, zagrożone są całkowi­ cie rozpadem i zniszczeniem. Ich dram atyczny los może ulec zm ianie w w ypadku nadania now ej treści ich życiu, k tó rą może się stać tu ­ ry sty k a i rekreacja. Je st to jedna z czołowych, a niedoceniana form a aktyw izacji m ałych m ia­ steczek. W ymaga to jednak podjęcia śmiałej 1 szeroko zakrojonej akcji. Zabytkowa, drew ­ niana zabudowa, pełna uroku i malowniczości, obecnie znajdująca się w stanie silnego zni­ szczenia i nie posiadająca naw et prym ityw ne­ go wyposażenia w wodę i sanitaria, w inna być traktow ana jako zespół rezerw atu o ch arakte­ rze domków campingowych. Remont konser­ w atorski domów, ich pełne wyposażenie w sa­ nitaria, wodę i św iatło stw orzyłyby św ietne w arunki dla turystów , szukających egzotyki, piękna i wypoczynku w m ałych ośrodkach ty ­ pu nieznanego już za granicą. Połączenie tych cech z w ysokimi w aloram i krajobrazow ym i te­ renów otaczających stałoby się gw arancją n a­ silenia ruchu turystyczno-rekreacyjnego. Je d ­ nocześnie jednak mieszkańcy m ałych m iaste­ czek m usieliby mieć możliwości budowy do­ mów poza terenem rezerw atów. Realizacja te ­ go zadania w ym aga jednak nie tylko decyzji wielu resortów , wspólnego finansowania, lecz również szybkiego podjęcia ze względu na co­ raz prędzej ginącą zabytkową zabudowę, nie­ możliwą do utrzym ania przy osamotnionych staraniach konserw atorskich. Akcja ratow ania jej leży na linii obecnej polityki ogólnopań- stwowej, idącej z daleko posuniętą pomocą m ałym ośrodkom miejskim. Na terenie w oje­ wództwa krakowskiego widzi się konieczność podjęcia tego zadania w form ie eksperym en­

talnej, pozwalającej na w ypróbowanie w łaści­ wych m etod postępowania dla trzech najcen­ niejszych m iasteczek-rezerwatów, a mianowi­ cie dla L a n c k o r o n y (il. 32), C i ę ż k o ­ w i c i L i p n i c y M u r o w a n e j (il. 33). Zespoły te posiadają jeszcze dotychczas, mimo postępującego zniszczenia, piękną, drew nianą zabudowę o domach podcieniowych, z wyso­ kimi dachami, szerokimi okapami i zabytko­ wymi elem entam i wnętrza. Celem przygoto­ wania m ateriałów dla postulowanego ekspery­ m entu, M inisterstwo K u ltu ry i Sztuki zleciło Politechnice K rakowskiej opracowanie doku­ m entacji urbanistyki zabytkowej Lanckorony, k tó re obejmie w stępne sugestie kierunkow e i realizacyjne. Żywsze zainteresowanie w ła­ dzy powiatowej i resortu tu ry sty k i tym zagad­ nieniem niew ątpliw ie przyśpieszyłoby podjęcie całej akcji, stw arzając dla niej bardziej realne i kompleksowe podstawy.

Podobnie należałoby postąpić z rezerw atem budownictwa góralskiego, jakim jest n ajp ięk ­ niejsza wieś Podhala — C h o c h o ł ó w . Jej unikalna już dziś zabudowa (:il. 34), w yw ołują­ ca zachwyt turystów krajow ych i zagranicz­ nych, wykrusza się dość szybko i ulega prze­ mianom. Jej zaś znaczenie podnosi fakt roze­ grania się tu jednego z ważniejszych ogniw walki społecznej chłopów, ostro ujaw nionej w 1846 r. w tzw. pow staniu chochołowskim. S ta­ rania w kierunku ochrony wsi podjął w pew ­ nym zakresie PZU, przeprowadzając tu eks­ perym ent im pregnacji dachów środkam i ognio- ochronnym i, zastępującym i w prowadzane gdzie indziej pokrycia dachówkowe lub eternitow e. Nie rozwiązuje to jednak zagadnienia wobec tendencji górali do budowy nowych, szpecą­ cych region domów, które przekreśliłyby na zawsze wartość tego zespołu. Podobnie więc jak w małych miasteczkach, należałoby w ła­ ścicielom domów dać możność nowej zabudowy poza centrum zabytkowego zespołu, natom iast właściwy rezerw at przeznaczyć na cele tu ry ­ styczne, odpowiednio unowocześniając i sanu- jąc w nętrza chałup przy zachowaniu i w ydo­ byciu ich charakteru zabytkowego.

Szeroko zakrojony projekt ochrony budow­ nictw a ludowego na terenie województwa kra­ kowskiego może być urzeczywistniony tylko w przypadku podjęcia realizacji przez kilka resortów i przez różne szczeble rad narodo­ wych. Ma on jednak konkretne uzasadnienie tak od strony potrzeb naukow o-etnograficz- nych, jak również zapotrzebowania społeczne­ go. Trzeba bowiem podkreślić, iż przyczyny i cele ochrony k u ltu ry ludowej, jako rodzimej ku ltu ry narodowej, elem entu wychowawczego, dydaktycznego i krajoznawczego, znajdują co­ raz szersze zrozumienie wśród całego społe­ czeństwa.

d r H anna Pieńkow ska

Główny K onserw ator Zabytków województwa krakow skiego

(14)

PROJET CONCERNANT LE RESEAU DES PARCS ETHNOGRAPHIQUES DANS LA VOIEVODIE DE CRACOVIE

Le problèm e de la protection de l’architecture régionale en voie de destruction, envisagée en tan t q u ’exposition scientifique et didactique, dans le cadre des activités culturelles, sociales et économiques, s’av ère d ’u n e grande a c tu alité en Pologne, vu les changem ents rapides qui surviennent dans la vie de nos villages et dont découle la nécessité pressante d ’une activité hien raisonnée, reposant su r de solides bases scientifiques et économiques. La création d’un parc ethnographique à base d’une docum entation scientifique et selon les principes généralem ent admis dans la m uséologie contem poraine dem ande la coopé­ ratio n d’un groupe d’ex p erts dont les m em bres ap­ p artie n d ra ien t à diverses branches de la science, notam m ent à: l’ethnographie, la conservation, l’a r ­ ch itectu re etc. Pour les raisons susdites il semble bon d ’envisager la filiation des parcs ethnographiques avec les institutions et postes scientifiques déjà existantes, qui p ourraient leur g a ra n tir un contrôle m érito riq u e e t une aide adm inistrative au moins à l’orée de leur existence. Les fonds investis dont le ch iffre e st relativ em en t élevé dans les entreprises de ce genre, seraien t couverts, dans une certaine m esure, après une période assez courte des débuts, p a r le p rix des billets d ’entrée. Néanmoins, il semble nécessaire de postuler l’avancem ent des fonds par des organism es centraux et des conseils nationaux du terro ir. S urtout on p o u rrait recom m ander aux conseils m unicipaux et aux conseils des voïevodies, d ans les centres culturels im portants d’investir en com m un les fonds nécessaires pour la création des parcs ethnographiques.

L ’organisation des grands parcs ethnographiques à l’échelle de la voïevodie ou d ’un groupe de voïevo­ dies ne devrait n i exclure ni en ray er la création des parcs ethnographiques plus modestes, po rtan t sur une seule région. Il fa u t aussi dire que les parcs ethnographiques de m oindre im portance inspirés par le te rro ir dépassent p a r leur valeur didactique, so­ ciale e t touristique les grands ensembles, é ta n t donné le u r plus grande accessibilité e t leurs liens plus étro its avec le terro ir q u ’ils représentent. Leur orga­ nisation est moins coûteuse, donc leur réalisation plus rapide, ce qui augm ente la valeur de ce genre d’e n tre ­ prises.

En p a rla n t des m usées régionaux il ne nous est pas perm is de négliger le problèm e des ensembles arch itectu rau x de valeur historique, conservés „in s itu ”. Ce sont de petites bourgades ou des ensembles d’arch itectu re ru ra le qui constituent des réserves uniques dans leur genre m êm e à l’échelle européenne. D ans leur é ta t actuel, ils ne répondent n i aux condi­ tions sanitaires requises p a r la population ni à celles de la vie culturelle. Ils .ne peuvent plus continuer à serv ir d’habitation sans être soum is à des rem a­ niem ents intérieurs substantiels. P a r contre, après des trav au x de restau ratio n et d’adaptation aux buts m uséologiques envisagés, ils p euvent constituer l’un des plus grands attra its touristiques du pays.

Une au tre form e de la protection de l’architecture e t d e la culture populaire se révèle dans la concep­ tion des am énagem ents d’intérieurs, dites „izba”, dans les maisons paysannes les plus pittoresques, gravées de caractères historiques. Cette „izba”, pourvue de

tous les objets d’a rt et vestiges de la culture m atériel­ le issue du terroir, a u ra une grande im portance ta n t au point de vue didactique que pour l’inspiration qu’elle fera n aître chez les habitants de la localité tout en leur apprenant le respêct de leur patrim oine culturel.

L ’article présent expose le p ro jet du réseau des parcs ethnographiques, des réserves e t des am éna­ gem ents d’intérieurs folcloriques, à base des considé­ rations susm entionnées, dans la voïevodie de C ra- covie.

I. Parc ethnographique de la voïevodie, localisé à Cracovie, touchant à tous les problèm es de la région cracovienne e t p ren an t com pte en prem ier lieu des proches alentours de Cracovie.

II. Les parcs ethnographiques devraient faire valoir les particularités culturelles de chaque région, la spécifique de son paysage, en eormexité avec les autres postes muséologiques déjà existants. Le p ro jet envisage les parcs ethnographiques dans les régions suivantes: Podhale (région de Zakopane), te rro ir de Czorsztyn — Spisz, menacé actuellem ent par la con­ struction du barrage de l’usine hydraulique (Łopusz­ na, Niedzica), terroir de Orawa où il n e serait question que d’un agrandissem ent du parc eth n o g ra­ phique de Zubrzyca Górna; Gorce, Nowy Sącz et ses alentours, Żywiec, la Ju ra Cracovienne (près de Ojców), la région vistulienne de Cracovie (près de Z ator e t du château Lipowiec).

III. Il y a des régions où la „izba” régionale a été déjà crée, d’autres pourraient l’avoir en p ro fitan t dans les villages des maisons paysannes les plus an ­ ciennes et les plus intéressantes. Toutefois il fa u d ra it envisager la possibilité de les inclure dans le cadre des institutions culturelles de la commune, telles que bibliothèques, salles communes, etc.

IV. Les réserves des sites urbains e t ru ra u x concer­ neraient plusieurs ensem bles pourvus de valeurs ar- chitectoniques frappantes dans le cadre a ttra y a n t d’un beau paysage. Les petites localités som nolentes à cause du m anque d’un facteur qui leur donnerait la possibilité de se développer rapidem ent, sont m en a­ cées de se vider peu à peu de leur population e t de tom ber en ruine. Leur réanim ation est possible si l’on tira it p arti de ces réserves pour des buts touristiques ou récréatifs. L ’architecture historique en bois, a y an t subi les réparations nécessaires et dotée d'un éq u i­ p em ent nouveau, constituerait un aim ant pour les

touristes, am ateurs du camping, du pittoresque et de la beauté, du repos dans des lieux spécifiques pour notre pays. Ceci concerne surtout les petites localités qui possèdent une architecture historique des plus frap p an tes: Lanckorona, Ciężkowice, L ipnica M uro­ w ana, le village de Chochołów.

Le p ro jet de la protection de l’architecture popu­ laire sur le territo ire de la voïevodie de Cracovie ne p eu t être réalisé qu’à l’issue d’un commun effo rt des autorités locales e t des institutions com pétentes. Il a sa raison d’être aussi bien au point de vue scien­ tifique q u ’au point de vue social car les causes et les buts poursuivis p a r la sauvegarde de la culture populaire, ’en tan t que patrim oine national, tro u v en t une com préhension de plus en plus active dans n o tre société.

Cytaty

Powiązane dokumenty

napisał: „Od pierwszej chwili umieszczenia się przy stole, Eusapia spoważniała: nie upłynęło 30 sekund, kiedy stół zaczął się jakby niepokoić; ruszał się, pochylał,

Perspektywa systemowego widzenia i ujmowania problematyki eduka- cyjnej wydaje się wyjątkowo trafna na tle bieżących trudności wynikających z transformacji ustrojowej,

i ujawnianie zdolności, rozwijanie w uczniach postawy ciekawości, otwartości i poszanowania innych; utrwalanie wiadomości i umiejętności zdobytych przez uczniów na

These results pertain to the two cities in the sample with the greatest variance in significant inflation effects on acquisitive crime; other comparisons would have yielded

W kompleks ten wchodzą mady, gleby mułowo-błotne i nienadające się wydzielić niewielkie powierzchnie zajęte przez gleby torfowe,.. Gleby wojew krakowskiego i rzeszowskiego 131

Tych zmian personalnych było dość dużo, gdyż redakcja skromnie wynagradzała swych pracowników, dlatego niewielu stosunkowo pozostawało stale w jej gronie; przeważ-

In the light of contemporary trends looking for different forms of closer contact with nature, including health tourism, parks will be an important place for every health

Pracownicy fabryki przyszłości powinni umieć wykorzysty- wać nowe technologie cyfrowe w procesach produkcyj- nych, zarządzania firmą i traktować je jako narzędzia od- działujące