fR. 301. ROK XVIII.
Lwów, wtorek 1 lipca 1913.
WYDANIE PORANNE.Ceny Prenumeraty.
We L w o w ie : miesięcznie 2 K, sa codzienną dwukrotną dostawę 4o domu dopłaca się 6 0 halerzy.
Z je d n o k ro tn ą p rz e s y łk ą p o c z t W k ra ju : miesięcznie 2 K 7 0 hal.
kwartalnie 8 K, rocznie 3 2 Kor.
w Niemczech: kwartalnie '.2 Kor.
W innych państwach Związku poczt kwartalnie 15 K. rocznie 6 0 K.
Z d w u k ro tn ą p rz e s y łk ą p o c z t w kraju: miesięcznie 3 K 2 0 h, kwart. 9 K 5 0 hal.; rocznie 3 8 K.
Zmiana adresu pocztowego 4 0 h .
C e n y o d d z ie ln y c h n u m e r ó w : Wyd. popołud. 6 h. z p rze -1 0 U.
Wyd. poranne 4 h. s y ik ą 6 h.
Słowo Polskie wychodzi dwa razy dziennie
Ceny ogłoszeń.
Ogłoszenia za 1 wiersz drobnem pismem lub jego miejsce 2 0 hal., w numerze sobotnim 3 0 halerzy.
Nadesłane za wiersz drobnrm pis.
inem lub jego miejsce 8 3 hal., w numerze niedzielnym 1 K 2 0 h.
N e k ro lo g ia za wiersz petit, g o h.
Zawiadomienia o Hubach, za
ręczynach i t. p. po 1 K 5 0 hal.
za wiersz, najmniej 4 K 5 0 hal.
Drobne ogłoszenia za wyraz 6 hal. najmniej 6 0 hal. Wyrazy grubszem pismem liczą się podwójnie.
Adres Redakcji, Administracji t DnUarnl?
Lwów, ul. Zitnorowicza 11-15.
Rękopisów nadesłanych nie zwraca h ę.
Rękopisy i listy w sprawach redakcyjnych należy adresować do: Redakcji Słowa Polskiego we Lwowie. — Listy w sprawach przedpłaty i odbioru pisma, ogłoszenia i reklamacje uprasza się nadsyłać pod adresem: Adm inistracja Słowa Polskiego we Lwowie. — Adres dla telegramów: Słowo Lwów. — Nr. telefonu Redakcji 541, Administracji 740.
Nakładem Spółki Wydawniczej SŁOWA POLSKIEGO. Redaktor naczelny: ZYGMUNT WASILEWSKI
K a l e n d a r z lw o w s k i.
Wtorek, 1 lipca.
im iona. Rzym.-kat. Dziś: Teobalda Op. Ju tro : Na
wiedzenie N. M. P. — Gr.-kat. Dziś: 18. Leontya. J u tro : f). Judy. — Słowiańskie. D ziś: Bogusława. Jutro: Ojco-
tiiła.
Wschód słońca o godz. 3 m. 22. Zachód g. 7 m. 33.
Wystawa pamiątek 1863 r. w pawilonie sztuki na jłacu powystawowym.
Wyniki wyborów w
I. POWIATY ZACHODNIE.
1. Biała. (Tel. wł.) Dobija dcm. nar. dostał 102, łazarski 108. W ybrany dr. Stanisław ŁAZARSKI temokrata.
2. Bochnia. (Tel. wl.) Pilch 127, Kiernik, lud. 72, Górski, kons. 35. W ybrany gospodarz Wincenty PILCH, dem. nar. Po ogłoszeniu zwycięstwa wybor- jcy udali się pod krzyż misyjny, pod którym zwykl był przemawiać śp. ks. Stojatowski, i z pod jego stóp przemówił red. ,/tnar. Jako moment hum orystyczny p |leż y zanotować, że p. dr. Kiernik pewny zwycię
stwa, zamówił w jednej z restauracji obiad na 120 osób.
3. Brzesko. (Tel. wł.) Bernadzikowski 158, Solak, dem. nar. 61. W ybrany ludowiec Szymon BERNADZI- KOWSKI.
4. Brzozów. (Tel. Wł.) W ybrany ludowiec dr, Stanisław BIAŁY 119 głosami bez kontrkandydata.
5. Chrzanów. (Tel. wł.) Na 208 hr. Edw ard MY
CIELSKI, konserwatysta 199. Stefczyk 9.
6. Dąbrowa. (Tel. wł.) Na 153 głosów Bojko 83, ks. Jan Pilch 68. W ybrany Jakub BOJKO, ludowiec.
7. Gorlice, ( l ei. wł.) W ybrany minister Włudy-
saw u ł.b u O S Z , kitlo i
8. Grybów. (Tel. wł.) Głosowało 115. Jan Cie
luch, dotychczasowy poseł (lud.) otrzymał 53 głosów, ks. Jacek Michalik (Związek cltrz. lud.) 38, Zachar SkaWicki 20, Jan Maczyński 4. Z powodu braku abso
lutnej większości zarządzono ponowny wybór.
8. Grybów. (Tel. wł.) Przy ponownym wyborze na 110 głosujących otrzymali: ks. Jan Michalik (Zw.
chrz. lud.) 57 głosów, Jan Cieluch, dotychczasowy po
seł (lud.) 53. W ybrany posłem ks. Jacek MICHAL1K»
(z zc k)
9. Jasło. (Tel. wł.) Ludowiec Bosak 128, ks. Zy
gmunt Męski (związek nar. lud.) 83, moskalofil Kon- stantynowicz 11. W ybrany Jędrzej BOSAK. Na w y
bory zjechał Stapiński a w agitacji straszył wybor
ców wprowadzeniem pańszczyzny, jeśli ks. Męski zo
stanie w ybrany posłem. Po wyborach urządzono o- wację burzliwą staroście Łączyńskiemu.
10. Kolbuszowa. (Tel. wł.) Głosowało 145. Ks.
Eugeniusz Okoń (Zw. chrz. lud.) otrzyma! 80 głosów, (Janusz hr. Tyszkiewicz, dotychczasowy poseł (pra
wica nar.) 63. Dwa głosy unieważniono. W ybrany po
słem ks. Eugeniusz OKOŃ (Zw. chrz. lud.).
11. Kraków. (Tel. wł.) Głosowało 205. Józef Ser
czyk (lud.) otrzym ał 77 głosów, Franciszek Ptak, do
tychczasowy poseł (lud.) 76, Sułczewski (soc.) 25, dr.
Mieczysław Nartowski (ZW. chrz. społ.) 18, dr. W ła
dysław Wróblewski (praw, naród.) 9. Zarządzono po
nowny wybór.
11. Kraków. (Tel. wł.) P rzy drugiem głosowaniu .otrzymali: Józef Serczyk (lud.) 120 głosów, Franci
szek Ptak 71. W ybrany posłem Józef SERCZYK, któ
ry kandydował na własną rękę przeciw oficjalnemu kandydatowi Stapińskiego, Ptakowi.
12. Krosno. (Tel. wł.) Stapiński 117, ks. Okoń 17, pioskalofil Kurylowicz 31. W ybrany Jan STAPIŃSKI.
judowiec.
13. Limanowa. (Tel. wl.) Głosowało 173. Dr. Jó-
?ef Ptaś 76, ludowiec Michał Łaskuda 96, nauczyciel Michał Dobek 1. W ybrany Michał ŁASKUDA, lu
dowiec.
14. Łańcut. (Tel. wł.) Na 295, Zardecki 196, Jan Zamorski 89. W ybrany Bolesław ŻARDECKŁ
15. Mielec. (Tel. wł.) Głosowało 163. Andrzej Kę
dzior (lud.), dotychczasowy poseł otrzymał 107 gło
sów, Franciszek Krempa (niez. lud.) 56. W ybrany po
słem Andrzej KĘDZIOR.
16. Myślenice. (Tel. wl.) Głosowało 184. Kazi
mierz Bzowski (kons.) otrzymał 101 głosów. Michał Baścik (lud.) 83. W ybrany posłem Kazimierz BZOW
SKI. Dotąd posłował Kazimierz ks. Lubomirski (kęns.)
Wystawa otwarta codziennie od godz. 9 rano do 7 wieczorem. Wstęp codziennie 50 h , w poniedziałki w yją
tkowo 1 kor., dla młodzieży szkoliiei, rzemieślniczej i żoł
nierzy codziennie 20 hal.
Koncert muzyki wojskowe] ‘ 5 p. p. w Parku Kiliń
skiego o g. 6 wiecz.
Teatr miejski. O godz. 7.30 w. ostatnie pożegnalne przedstawienie artystów teatru krakow skiego„M ezalians", komedia w 3 aktach (4 odsłonach) Bernarda Shawa.
Teatr aowy w Colosseum o g' 8 w. „Arsen Łupin".
ohrisach wiejskich.
17. Nisko. (Tel. wł.) Głosowało 134. Ks. Stani
sław Wolanin (Zw. chrz. lud.) otrzymał 56 głosów, Zygmunt hr. Lasocki (niezaw. lud.) 47, Jan Bis, do
tychczasowy poseł (lud.) 31. Zarządzono ponowny wybór.
17. Nisko. (Tel. wl.) Przy drugiem głosowaniu otrzym ał ks. Stanisław Wolanin (Zw. chrz. lud.) 92 głosów, Zygmunt hr. Lasocki, C.iezaw. lud.) 63. W y
brany posłem ks. Stanisław WOLANIN. Dotychczas posłował Jan Bis (lud.).
13. Nowy Sącz. (Tel. wł.) Jłosowało 226. Józef Maciuszek (Zw. chrz. lud.), otrfcymał 151 głosów. An
toni Broszkiewicz (lud.) 49. Reszta rozstrzelona. W y
brany posłem Józef M ACIUSZEa. Dotychczas posło
wał W incenty Myjak (lud.). .
19. Nowy Targ. (Tel. wł.) .Bednarski Józef 149 na 163 głosujących. W ybrany dr. Józef BEDNARSKI, dem. nar. Ludowiec Józef Bednarczyk dostał głosów 17.
20. Pilzno. (TBK.) Na 99 głosujących Krężel 76, dr. Rudolf Lach (niezaW. lud.) 23. W ybrany ludowiec Adam KREZEL.
21. Ropczyce. (Tel. wł.) G/*); wało 155. Jan S1-) Willa u u u ^ , UW--*’ A..ć •• £ ♦ * chrz. lud.) 67, Jan Babicz (niezaw. lud.) 7. Wybrany Jan S1WIJLA, ludowiec.
22. Rzeszów. (Tel. wł.) Przy pierwszem gloso
waniu ludowiec Bomba 108, dem. nar. Tomaka 105, konserw atysta Jan Jędrzejowicz 61, niezawisły ludo
wiec Jan Dąbski 9.
O godz. 3 zarządzono wybór ponowny: W. To
maka 117, Bomba 115, Jędrzejowicz 41.
O godz. 5 zarządzono wybór ściślejszy między dem. nar. W. Tomaką a ludowcem Bombą.
22. Rzeszów. (Tel. wl.) O g. 7 ogłoszono rezul
tat ostateczny. Tomaka 138, Bomba 137. W ybrany
Wincenty TOMAKA, dem. nar. x
23. Tarnobrzeg. (Tel. wl.) Glosowało 160. Zdzi
sław lir. Tarnowski, dotychczasowy poseł (konserw.) otrzym ał 118, (niez lud) W alerjan W ryk 42. Stefan Chciuk zrzekl się głosów na W ryka. W ybrany posłem Zdzisław hr. TARNOWSKI.
24. Tarnów. (Tel. wl.) Głosowało 154. Wincenty Witos, dotychczasowy poseł (lud.) otrzymał 127 gło
sów. Antoni Kurowski (Zw. chrz. lud) 25, Włodek 1.
W ybrany posłem Wincenty Witos.
25. Wadowice. (Tel. wl.) Na 238 głosów Franci
szek GórnikieWicz 127, Antoni Styła (lud.) 108. W y
brany Franciszek GÓRNIKIEWICZ, dem. nar.
Wieliczka. (Tel. wł.) Klemensiewicz, soc. 63, Mrozowicki, dem. nar. 58, Skołyszewski, lud. 58, Ta
tara 30.
26. Wieliczka. (Tel. wl.) Przy ponownym wybo
rze naucz. Tatara przerzucił głosy na dra Franciszka Bardla; Klemensiewicz poparł Bardla i Skolyszew- skiego. Godz. 6: przychodzi do ściślejszego wyboru między Bardlem a Skołyszewskim.
26. Wieliczka. (TBK.) W trzecim ściślejszym wyborze oddano 230 głosów. Dr. Bardel 129, Skoły
szewski 89. W ybrany dr. Franciszek BARDEL (lud).
27. Żywiec. (Tel. wł.) Jan Zamorski dem. nar.
125, Wł. Idziński kons. 61, Franc. Koczur ludowiec około 39, Tomiak, ludowiec 2. W ybrany Jan ZA
MORSKI.
II. POWIATY WSCHODNIE.
28. Bóbrka. (Tel. wl.) Głosowało 180. Dr. Lon
gin Cegielski (ukr.) otrzyma! I l i głosów, dr. Stani
sław hr. Mycielski (kons.) dotychczasowy poseł 65, Michał Toryn 4. W ybrany posłem dr. Longin CE
GIELSKI.
29. Bohorodczany. (TBK.) Na 130 glosujących dr. Michał NOWAKOWSKI ukr. socjalista dostał 110 głosów i został wybrany.
30. Borszczów. (Tel. wl.) Przy szalonym terro
rze ukraińskim głosowało 223. Ukrainiec ks. Aleksan
der Kapuściński 141, Tadeusz Czarkowski-Gołejewski (Rad. Nar.) 82. W ybrany Ukrainiec ks. KAPUŚCIŃ
SKI. ŚIUSł
31. Brody. (Tel. wł.) P H ^ K r w s z e t n głosowa
niu oddano głosów 261. Dr. Dymitr Marków (staror.) 78, Tadeusz Cieński (centrum) 115, Andrzej Kornelia (ukr.) 61, Andrzej Cieński 1. Ponowny wybór.
Brody. Przy drugiem głosowaniu oddano 246 głosów. Dr. Dymitr Marków otrzymał 79 głosów, Ta
deusz Cieński 109, Andrzej Kornelia 58. W ybór ści
ślejszy.
Brody. P rzy ściślejszym wyborze oddano gło
sów 234. Dr. Dymitr Marków (staror.) otrzymał 126 głosów, Tadeusz Cieński (centrum) 108. Ukraińcy przerzucili głosy na Markowa. W ybrany postem dr.
Dymitr MARKÓW.
32. Brzeżany. (TBK.) Tymoteusz Staruch 119, Rylski 57. W ybrany STARUCH Ukrainiec.
33. Buczacz. (Tel. wl.) Na uprawnionych 282 gło
sowało 278. Mieczysław Burzyński 160, radca sądo
w y Ukrainiec Marków 118. W ybrany Mieczysław BURZYŃSKI (Rada Nar.).
34. Cieszanów. (Tel. wł.) Metela, ukr. 98, Krza
nowski 88. W ybrany ks. Seweryn METELLA, Ukra
iniec.
35. Czortków. (Tel. wł.) Glosowało 148. Nie
zwykle silny teror ukraiński. Dr. Antoni Horbaczew
ski 83, Artur Zaremba Cielecki (R. N.) 62, Jędrzej Marczak moskalofil 3. W ybrany Ukrainiec dr. Anto
ni HORBACZEWSKI .
36. Dobromil. (Tel. wl.) Na 164 glosujących Pa
weł Tyszkowski otrzym ał 125 głosów, ks. Juljan Htt- mecki, ukr. 38. W ybrany Paw eł TYSZKOWSKI, Ra
da Nar.
37. Dolina. (Tel. wł.) Gloso w ało.224. Ks. Hipolit mańczuk (ukr.) 111 głosów, Geciow tstaror.
2. Zarządzono ponowny wybór.
Dolina. (Tel, wł.) P rzy drugiem głosowaniu od
dano 222 głosów. Ks. Hipolit Zaremba otrzymał HO głosów, Juljan Romańczuk 108 głosów, Kost’ Lewi
cki 1, Halo Zaremba 1. Zarządzono wybór ściślejszy między ks. H. Zarembą a Juljanem Romańczukiem.
Dolina. (Tel. wł.) Przy śclślejszem glosowaniu ks. Hipolit Zaremba dostał 111 głosów, Romańczuk 106. W ybrany ks. ZAREMBA (Rada Nńr.).
38. Drohobycz. (Tel. wl.) Głosowało 272. Fran
ciszek hr. Zamoyski, dotychczasowy poseł (dziki) o- trzymał 182 głosów, dr. Jarosław Oleśnicki 69, Miko
łaj Kutyk (staror.) 21. W ybrany posłem Frunciszek hr. ZAMOYSKI (Rada Nar.).
39 G ród ek J a g i e l lo ń s k i (Tel. wł.). W okręgu 39 gródeckim pudlo głosów 174, absolutna w ięk
szość 87. Stanisław Niezabitowska 89, Ozarkiewcz ukr.
73, Jacyszyn mosk. 5, nieważnych głosów 7. Wybrany kandydat Rady Narodowej S t a n is ła w N ie c a b ito w - sk i.
40. Horodenka. (Tel. wl.) Głosowało 184. Antoni Tłteodorowiez (kons.) otrzyma! 98 głosów, dr. Ciepa- nowski (ukr.) 86 głosów. W ybrany Antoni THEODO- ROWICZ (Rada Nar.).
41. Husłatyn. (Tel. wł.) Na 186 głosujących Iwan Kiweluk 118, Kazimierz Horodyski 66. W ybrany Ukra
iniec Iwan KIWELUK.
42. Jarosław . (Tel. wl.) Głosowało 257. Witold ks. Czartoryski (kons.), dotychczasowy poseł, otrzy
mał 178 głosów, ks. Bronisław Gocki (ukr.) 50 gło
sów, llko Duda (staror.) 28, Marcin Przewrocki (lu
dowiec) 1. W ybrany posłem Witold ks. CZARTO
RYSKI (Rada Nar.).
43. Jaworów. (Tel. wł.) Glosowało 189. Iwan Ko
chanowski dotychczasowy poseł (ukr.) otrzymał 104 głosów, Franciszek Gzosnowski (kons.) 60, Iwan Ma
ksymowicz (staror.) 25. W ybrany posłem Iwan KO
CHANOWSKI.
44. Katusz. (Tel. wł.) Głosowało 186. Dr. Iwan Kurowiec, dotychczasowy poseł (ukr.) otrzymał 136 głosów, Onufry Geciow (staror.) 26, Konstanty Czar
kowski (kons.) 23. W ybrany posłem dr. Iwan KURO- WIEC.
45. Kamionka Strumilowa. (Teł. wł.) St. Henryk Badeni (Rada Nar.) otrzym ał 154 głosów, ks. Michał Cegielski (ukr.) 66, Gabrjel Malkiewicz (staror.) 26- W ybrany posłem Stanisław Henryk br. BADENI.
2'
46 K o ło m y ja . (T. wł.) Głosujących 237. Otrzy
mali Trylowski 115, Myroniuk 54, Skwarko 46, Pryj- mak 8, Ptezra (Połak) 12. Przy drugiem głosowaniu Trylowski 142, Skwarko 41, Myroniuk 39. Wybrany T r y lo w s k i C y r y l radykał ruski.
47. Kosów. (Tel. wł.) Glosowało 175. Paweł Ła- wruk (radykał ruski) otrzymał 109 głosów, Roman Gizowski 64, Drnytro Szekieryk 2. W ybrany posłem Paweł LAWRUK.
48. Llsko. ('lei. wł.) Głosowano dwukrotnie. Za drugim razem głosowało 237. Hr. August Krasicki 126, Antoni Staruch 110, Kury łowicz 1. W ybrany hr. August KRASICKI (Rada Nar.). W mieście radość i wesele.
49. Lwów. Głosowało 328. W alerian Krzeczu- nowicz (Rada Nar.) otrzymał 153 głosów, Teofil Me- runowicz dotychczasowy poseł (c. k. dem.) 29, ks. Jó
zef Folis (ukr.) 107, W ładysław Wąsowicz (lud.) 20, Jaworowski 13, Jan Dabski (fronda lud.) 6. Zarządzo
no ponowny wybór. Przy ponownem głosowaniu o- trzymał Walerian Krzeczunowicz na 283 głosujących 186 głosów, Teofil Merunowicz, dotychczasowy poseł 97. W ybrany posłem Walerian KRZECZUNOWICZ.
50. Mościska, (le i. wł.) Głosowało 181. Stani
sław Adam hr. Stadnicki junior otrzym ał 92 głosów, dr. Włodzimierz Zahajkiewicz (ukr.) 83, 6 głosów unieważniono. W ybrany posłem Stanisław Adam lir.
STADNICKI (Rada Nar.).
51. Nadwórna. (Tel. wł.) Głosowało 181. Dr.
Mikołaj Łahodyński (ra*d. ukr.) 127 głosów, ks., Józef Kuczyński (ukr. chrz. soc.) 54. W ybrany posłem dr.
Mikołaj ŁAHODYŃSKI.
• 52. Podhajce. (Tel. wł.) Głosowało 190. Dr. Wło
dzimierz Baczyński (ukr.) otrzymał 132 głosów, dr.
Aleksander Raczyński (Rada Nar.) 57, 1 głos rozstrze
lony. W ybrany posłem dr. Włodzimierz BACZYŃ
SKI.
. 53. Przemyśl. (Tel. wł.) O g. 12.05 w ybory za
kończone. Na uprawnionych 216 głosow. 207. Teofil Kormosz otrzymał 117 głosów, W ładysław Sapieha 76, Fedak moskalofil 17, Ukleja ludowiec ani jednego.
W ybrany Ukrainiec dr. Teofil KORMOSZ, adwokat w Przemyślu.
Przed gmachem starostw a tłumy włościan. Lu
dowcy z Ukleją i Adamowiczem na czele nie umieją ukryć swej radości wobec zwycięstwa kandydata
„blokowego".
54. Przemyślany. (Tel. wł.) Głosowało 183. Wło
dzimierz Siengalewicz (ukr.) otrzymał 94 głosów, Stanisław W ybranowski (Rada Nar.) 89. W ybrany posłem Włodzimierz SIENGALEWICZ.
55. Rawa Ruska. (Tel. wł.) Głosowało 235. Prof, Roman Zaloziecki (ukr.) otrzymał 143 głosów, Wło
dzimierz Perfecki (staror.) 78, W ładysław Górka (Rada Nar.) 14. W ybrany prof. Roman ZALOZ1E- CKI.
56. Rohatyn., (TgkjUd.) Głosowało 234. Dr. ł£on- (Mralnf EeWlcM, tsotytfWfeasowy poseł (ukr.) otrzymał
<70 głosów, Franciszek Biesiadeckl (Rada Nar.) 62.
Reszta rozstrzelona. W ybrany dr. Konstanty LE
WICKI.
57. Rudki.* (Tel. w}.) Na 161 glosujących Hryć Terszakoweć 85, Aleksander hr. Skarbek, dem. nar.
71. W ybrany Hryć TERSZAKOWEĆ, Ukrainiec.
Rudki. (Tel. wł.) Z gmin wiejskich pow. rudec- kiego otrzymali głosów: Skarbek 74, Terszakowiec 85, Podoba moskalofil 2. W ybrany TERSZAKO
WIEC Ukrainiec, przy niebywałym terorze swej partji.
58. Sambor. (Tel. wł.) Glosowało 190. Feliks So- zański, dotychczasowy poseł (Rada Nar.) otrzymał 109 głosów, ks. Włodzimierz Petryk (ukr.) 76, Antoni K ryśków (staror.) 5. W ybrany Feliks SOZAŃSKL
59. Sanok. (Tel. wł.) Na 197 Jan hr. Potocki 140, moskalofil dr. Aleksander Sawiuk 57. W ybrany hr.
Jan POTOCKI, Rada Nar.
60. Skałat. (Tel. wt.) Głosowało 212 (wszyscy uprawnieni do głosowania). Leon hr. Piniński (autono- mista R. N.) otrzymał 123 głosów, Aleksander Pisecki (ukrainiec) 81 głosów, ks. Ślózar 7 głosów, Stanisław Baranowski ł. W ybrany posłem Leon PINIŃSKI.
61. Śniatyn. (Teł. wl.) P rzy ogromnym terorze u- kraińskim i stronniczości organów administracyjnych, posłem w ybrany ukraiński radykał Iwan SANDULAK.
Otrzymali głosów: Moysa-Rosochacki 63, Sandulak 113, Karol Olpiński 1 głos, Jan Wieczorek 1 głos.
62.Sokal. (Tel. wł.) Głosowało 225. Dr. Roman Perfecki (ukr.) 136 głosów, Paweł hr. Dzieduszycki (R. N.) 92, Kirylo Czysz (starorusin)ló. W ybrany po
słem dr. Roman PERFECKI.
63. Stanisławów. (Tel. wł.) Na 222 Winniczuk 211, ks. Anger 11. W ybrany Łazarz WINNICZUK Ukrainiec.
64. Stary Sambor. (Tel. wł.) Na 125, ks. Jan Ja
worski 71, Zygmunt Lewakowski 54. W ybrany ks.
Jan JAWORSKI ukr.
65. Stryj. (Tel. wl.) Głosujących 190. Dr. Eug. Pe- truszcwicz 177, Czudajewicz 13. W ybrany PE- TRUSZEWICZ ukr.
66. T a rn o p o l, (Tel. wł.) Józef Jurystowski 93 ukraiński radykał Dumka 118. Wybrany P a w e ł D u m k a , dotychczasowy poseł.
67. Tłumacz. (Tel. wł.) Na 227 dr. Iwan Makuch dostał 130 głosów. Kandydat Rady Narodowej Jan Urbański 97 głosów. W ybrany dr. Iwan MAKUCH ra
dykał ukraiński.
68. Trembowla. (Tel. wł.) Na głosujących 164 Jan.Gromnicki otrzymał 84 głos., Ukrainiec ks. Stefan
,SŁOWO POLSKIE" nr. 301 w torek 1 fipća 1913.
Mochnacki 78. W ybrany Jan GROMNICKI (Rada Narodowa).
69 T u rk a . (T.wł.) Kandydat polski Ozga przepadł W y b ó r ś c iś l e j s z y między moskalofilem Hoszowskim a Ukraińcem Rożankowskim.
T u r k a (Tel. wł.) Głósowanie pierwsze: Ożga (R. N.) 37 głosów, Ostaszewski samoistny 17, Rożan
kowski ukrainiec 57, Hoszowski moskalofil 74.
W głosowaniu drugiem: Rożankowski 96, Hoszo
wski 75. Wybrany u k r a in ie c T eo d o r R o ż a n k o w sk i.
Zaleszczyki. (Tel. wł.) W ybrany ukrainiec dr.
Włodzimierz Okuniewski.
70. Zaleszczyki. (Tel. wł.) Dr. Okuniewski 88, Tadeusz Cieński 58. W ybrany dr. Teofil OKUNIE
WSKI.
71. Zbaraż. (Tel. wł.) Dr. Izydor Hołubowicz 93, Fedorowicz (Polak) 55. W ybrany ukrainiec dr. Izy
dor HOŁUBOWICZ.
Złoczów. (Tel. wł.) (God. 11.30.) W ybory odby
wają się przy silnym terrorze ukraińskim. Szanse się ważą między Polakiem Schnellem a Ukraińcem Wa- niem.
72. Złoczów. (Tel. wł.) Na 341 głosujących dr.
Teofil Wanio 186, Oskar Schnell (Rada Nar.) 95, mo
skalofil Kondrat Zacharczuk 52, ks. Teofil Piotrow
ski (staror.) 7. W ybrany dr. Teofil WANIO, ukr.
73 Ż ó łk ie w . (Tel. wl.) W okręgu 73 w żółkiew- skiem wybrany dotychczasowy poseł dr. M ic h a ł K o r o l starorusin 140 głosami. Moskalofil Łabenski głosów 54, 1 głos unieważniony.
74. Zydaczów. (Tel. wł.) Na 161 ukr. Lewicki Lew 94, mosk. dr. Michał Sochacki 67. W ybrany u- krainiec Lew LEWICKI.
Obliczenie statystyczne powyższych wyników nie wypada dla Polaków korzystnie. Na wschodzie straciliśmy 10 mandatów na rzecz Rusinów. Stracili
śmy 12, zyskaliśmy 2 mandaty. Na 74 posłów, w y
branych w okręgach wiejskich w całym kraju, wyszło 42 Polaków i 32 Rusinów, między którymi jeden mo
skalofil dr. Marków. W dotychczasowym Sejmie Ru- sini mieli tylko 22 przedstawicieli. W 47 okręgach wschodnich otrzymali dotychczas 32 mandatów Ru- sini, a 15 mandatów (t. j. */») Polacy.
Z pośród ogólnie znanych posłów na wscho
dzie stracili mandat na rzecz Rusinów Tadeusz Cień
ski, prezes Rady Narodowej, Aleksander hr. Skarbek, W ładysław ks. Sapieha,‘Artur Zaremba Cielecki, Ste
fan baron Moysa, a z pośród krakowskich konserwa
tystów Stanisław lir. Mycielski.
To są skutki pięcioletniej polityki dra Bobrzyń- skiego. Doczekaliśmy się przytem zwalczania pol
skich kandydatów przez Polaków, a mianowicie przez ludowców, czego objawem jest rzucenie wpły
wów obiecywanych judowcowi Uklei na Ukraińca Kormosza w Przemyskiem j ^ sk u tek ,tesą> upadek a u r populalnegó kandydata, jak Wł. ks. Sapieha.
Co do stronnictw polskich zmienił się w bardzo silnym stopniu ich układ. Największe straty ponieśli ludowcy i konserwatyści krakowscy. 1 jedni i drudzy stracili po 7 mandatów; ludowcy z 21 mandatów ze
szli na 14, konserwatyści zaś z 12 na 5. Autonomiści mieli 7 mandatów, obecnie zatrzym ali 4, demokraci zamiast 2 mają 1. Centrum zachowało swój dawny stan posiadania 8 mandatów. Zwyciężyli jedynie na
rodowi demokraci w raz/ z narodowym związkiem chrześcijańsko-ludowym. Zamiast dawnych dwóch mandatów demokracja narodowa zdobyła obecnie wraz ze Związkiem mandatów 10.
» ♦ •
Pomimo wpływów,, jakie mają stronnictwa blo
kowe, rozporządzające większością w parlamencie i pochodzącemi stąd stosunkami, zwyciężyły stronni
ctwa narodowe.
Zwycięstwo obozu narodowego w tych warun
kach jest bardzo znaczące, świadczy bowiem o prze
wrocie w opinji publicznej. Główmy filar bloku p. Sta- piński, pomimo sojuszów i utrwalonych, zdawało się, na zachodzie stosunków, poniósł ze stronnictwem swojem ciężką klęskę. Demokraci zaś narodowi, któ
rym blok wszelkiemi siłami starał się udaremnić do
stęp do Galicji zachodniej, okazali się tam obecnie siłą polityczna. Dosyć wskazać świetne zwycięstwo w Żywieckiem p. Zamorskiego, który nadto w okrę
gu przeworskim w walce z tak wpływowym oddawna piastującym tam mandat posłem Żardeckim zyskał znakomitą liczbę głosów. Poseł Dobija w Wadowi- ckiem padł tylko 5 głosami mniejszości w walce z marszałkiem pow iatu,1 popieranym przez Stapińskie- go. Tacy kandydaci, jak Bojko, którzy uchodzili za niezwyciężonych w swoim powiecie, wyszli tylko nieznaczną większością głosów; Bojko dostał tylko o 15 głosów więcej od kandydata Związku naród, ks.
kanonika Pilcha.
Dwaj ludowcy w Krakowskiem Scrczyk i w Wielickiem Bardel wyszli przeciw kandydatom, mia
nowanym przez Stapińskiego. Nawiasem dodać trze
ba, że p. Stapiński oszukał nauczycieli ludowych, któ
rych agitację za sobą > pozyskał przez postawienie 4 kandydatur nauczycielskich i żadnej z nich nie prze
prowadził. Naraził ich przytem na kompromitację, po
kazało się bowiem, że Ukleja w Przemyskiem nie dostał żadnego głosu, Dobek w Limanowskiem zyskał 1 głos, Koczur w Żywieckiem dwadzieścia kilka, Broszkiewicz w Nowosądeckietn 26.
Wyniki wyborów w Galicji zachodniej, świad
czące tak dobitnie o wielkim upadku wpływów p. Sta
pińskiego i haseł polityki klasowej na rzecz poczucia narodowego wśród ludności wiejskiej, są dziełem pa
roletniej zaledwie pracy stronnictwa dem.-narodowe- go na zachodzie.
Ruch wyborczy.
D r . G ią b iń s k i p r z e d w y b o r c a m i w K r a k o w i e .
Kraków. (Tel. wł.) W sali klubu pocztowego od
było się wczoraj ogromne zgromadzenie stronnictwa deinokratyczno-narodowego. Zebrało się 500—600 u- czestników ze wszystkich sfer, wśród nich widziano wiele najwybitniejszych osobistości. Licznie byli re
prezentowani rzemieślnicy i robotnicy.
Zagai zgromadzenie prof. Grabowski, przedsta
wiając dra Stanisława Głąbińskiego, którego zgroma
dzeni powitali burzą oklasków. Poczem dr. Głąbiński rozpoczął swój referat o stanowisku narodowej demo
kracji wobec obecnych wyborów sejmowych. W jędrnych i pełnych swady wywodach przedstawił mówca historje reformy wyborczej sejmowej i stosu
nek stronnictwa N. D. do tej sprawy. Całe przemó
wienie ustawicznie przyjmowane było rzęsisteini 0- klaskami.
Następnie przemawiał dr. Mar. Starzewski, któ
ry, zacytowawszy artykuł „Nowej Reformy", która pokpiwa, że wszechpolacy sprowadzili do Krakowa swego arcykapłana, stwierdza, że tak stało się rzeczy
wiście, natomiast arcykapłani krakowscy, nie szczy
cący się zbytniem zaufaniem, nie mieli odwagi stanąć przed wyborcami.
W dalszym ciągu przemawiali radca sądu Olsze
wski, który wzywa! ogół obywateli do walki o praw
dziwą reformę wyborczą, dalej pp. Moszyński, Bier- nakiewicz, prof. Straszewski, który z entuzjazmem zaznaczył, że od 1.40 nic zdarzyło mu się być świadkiem tak świetnego zgromadzenia, stwierdził, że widzi w tern początek odrodzenia politycznego wśród krako
wian i że Kraków stanie się wkrótce znów stolicą du
chową Polski.
Uchwalono rezolucję, stwierdzającą, że narodo
wa demokracja stoi na stanowisku narodowem a nie partyjnem i że na niem "wytrwa w dalszym ciągu.
Owacja dla prof. Grabskiego we Lwowie.
Wczoraj pod wrażeniem biuletynów o przebiegu ,. ’ wyborów w okręgach wiejskich, zebrało się grono poważnych obywateli, między którymi byli posłowie, radni miejscy, przedstawiciele młodzieży, i urządzili prof. St. Grabskiemu owację, jako temu, który stojąc na czele akcji organizacyjnej żywiołów narodowych, potrafił w zaohodnieh powiutach Galicji skroinuyi środkami a w tak trudnych warunkach doprowadzić do świetnego zwycięstwa.
Wynik ten Wywarł wielkie wrażenie, między tymi zwłaszcza, którzy sił stronnictwa nie doceniali.i Gdy się weźmie pod uwagę, tę zasługę, jako dowód \ niepospolitych zdolności organizacyjnych prof. Grab
skiego a z drugiej strony gdy się uwzględni fakt wzmo
żenia się sil ruskich w Sejmie przyszłym, — staje się rzeczą zupełnie zrozumiałą, że w Sejmie tym winien się znaleźć przedewszystkietn prof. Grabski. Dlatego poparcie kandydatury jego uważają ogólnie we Lwo
wie za obowiązek obywatelski.
Prof. Grabski, dziękując za uznanie, zapewnił, że właśnie ta jego praca przysparza mu wrogów w obozie przeciwnym, że nie wiadomo, czy oni pozwolą głosować na niego wyborcom lwowskim, w każdym jednak razie nie przerwie jej, a dalszy rozwój wypad
ków przekona do pracy demokratyczno-narodowej.
tych wszystkich w obozie narodowym, którzy nie szczerze z nią się liczyli.
Za tryumf swój na terenie lwowskim prof. Grab
ski uważa porozumienie stronnictw narodowych wo
bec wyborów, a zwłaszcza wysunięcie na plan głów
ny żywiołu mieszczańskiego, jako czynnika narodo
wego i politycznego. Utrzymać ten układ na terenie polityki krajowej będzie jego zadaniem, o ile danem mu będzie w pracy sejmowej brać udział.
Sambor.
Kandydatura Cz. Wójcickiego.
Dnia 29 w południe odbył się wiec przedwybor
czy. Sala Sokoła wprost pomieścić nie mogła tak li
cznie zebranych wiecowników. Galerię szczelnie za
pełniły panie. Znaleźli się ludzie rozmaitych narodo
wości i wyznań, aby wysłuchać creda politycznego kandydata p. Wójcickiego. Zebranie to, na które przybył także poseł dr. Aleks, hr. Skarbek, zagaił ks. dziekan Bikow^ki. Na przewodniczących zebrania powołano pp. dr. Bigelmaycra i Dominikowskiego.
Pierw szy zabrał głos kandydat p. Wójcicki, podając w jasnej i treściwej swej przemowie obraz obecnej sytuacji politycznej i ważności reformy wyborczej, jakiej należy się domagać w przyszłym Sejmie, a któ- raby nikogo nie krzywdziła, stała się podstawą po
myślnego rozwoju politycznego, ekonomicznego I zgodnego pożycia obu narodowości, zamieszkują
cych ten kraj, wykazując przytem na faktach oparte dowody niesumiennej polityki bloku, mającej jedynie na celu korzyści poszczególnych jednostek lub partji, a niedbając wcale o dobro całego kraju i całego na
rodu polskiego. Przemówienie to w na.iwięksżem skupieniu wysłuchali zgromadzeni, darząc mówcę
hucznymi oklaskami. Burza oklasków powitany poseł dr. Al. lir. Skarbek na wstępie swego przemówienia wyraził ogromne zdziwienie, że kiedy przed trzema tygodniami z tego miejsca przemawiał również do tak licznie zgromadzonych wyborców, przewodni
czył- wówczas zebraniu wiceburmistrz tut. miasta p. Horwath, a dziś niestety już go wśród zebranych nie widać, a nazwisko jego widnieje już na afiszach, polecających kontrkandydata dr. Szarskiego ze Lwo
wa. Daje to tylko smutny obraz o tych, którzy, mając może wielkie aspiracje, za byle co potrafią swoje zda
nie i przekonanie zmienić. Przeszedłszy następnie do owych zabiegów, jakie w pocie czoła czynił p. Steuer- man w całym kraju, aby wyszukać kandydata i zna
lazł wreszcie po wielu trudach i mozołach w osobie p. dr. Szarskiego, dyrektora Banku przemysłowego, a aby mu drogę do mandatu utorować, p. Steuerman nie wahał się rozszerzyć zapomocą swych nagania
czy, agitatorów i sekretarza magistratu wieść, że dr. Szarski jest kandydatem rządowym, aby w ten sposób łatwowiernych pozyskać, a tchórzliwych do głosowania na dr. Szarskiego zmusić.
Dlatego hr. Skarbek dowiedziawszy się o tern, był osobiście u p. namiestnika z zapytaniem, czy p.
Szarski rzeczywiście jest kandydatem rządowym, o- trzym ał odpowiedź przeczącą, gdyż rząd swoich kan
dydatów nie stawia, a tern mniej ich popiera. Więc gdyby p. Steuerman, p. starosta, lub nawet macher wyborczy Goldberg śmieli coś podobnego twierdzić, to mówić będą nieprawdę. Co się tyczy uprzemysło
wienia Sambora przez Bank przemysłowy i dr. Szar
skiego, to rzecz ta przedstawia się zupełnie inaczej, niż to głoszą niesumienni agitatorzy, którym nawet p. Szarski za poczynione tego rodzaju obietnice wdzięcznym być nie może. W ykazawszy następnie jakie zadanie ma Bank przemysłowy, co powinien był zrobić, a czego nie zrobił dla kraju (co zresztą nie jest winą p. Szarskiego), przekonał słuchaczy, że wszystko co w tej sprawie opowiadają, jest blagą i kłamstwem świadomie szerzonem, obliczonem jedy
nie na tumanienie nieświadomych tej rzeczy i łatwo
wiernych.
Z drugiej strony takie narzucanie wyborcom kandydatury wynalezionej jest chyba szyderstwem z wyborców i lekceważeniem ich woli. Bowiem Sambor według zamiaru kliki magistrackiej ma wybrać nie tego, kogo ogół obywateli chce mieć posłem, ale ko
go p. Steuerman lub jakiś Goldberg narzucą. Ma je
dnak, kończył swe przemówienie hr. Skarbek to głę
bokie przekonanie, że wyborcy miasta Sambora przy tych wyborach pomimo sztuczek wyborczych i terro
ru praktykowanego przez magistrat wybiorą posłem tego, kogo sami zeclicą, a nie kogo p. burmistrz 1 jego naganiacze dla własnych tylko korzyści narzucą.
Prof. Mohr uzupełniając przemówienie hr. Skarbka przedstawił jasno i zwięźle kartel zapałkowy, na któ
rym obecnie robią tylko znakomite interesy fabryki niemieckie i czeskie, a natomiast fabryki zapałek w Galicji w wielu miastach zostały zwinięte i dziś setki robotników znajduje się bez środków do życia. Wi
nien temu w znacznej mierze, nawet w pierwszym rzędzie niestety, właśnie zachwalany przez klikę ma
gistracką Bank przemysłowy, który w pierwszym rzędzie nie powinien był dopuścić do zwinięcia tylu fabryk w Galicji, zanim założyłby podobną w Sam
borze.
Po owych przemówieniach wywiązała się nader ożywiona dyskusja, w której zabierali glos przew a
żnie włościanie z tut. przedmieść, jak Wojciech Zie
mniak, Andryszezak, Wanat Marcin, Jarosz i inni, a przemówieniami i trafnymi poglądami na całą akcję wyborczą budzili podziw wśród zebranych. Doskona
łą uwagę uczynił włościanin Wanat M. mówiąc:
„Jeżeli p. Szarski, jak donoszą afisze, pobudował w tylu miastach fabryki, dlaczego w tych miejscowo
ściach, gdzie położył już zasługi i dal się poznać, nie sięga po mandat, ale u nas, gdzie go wcale nie znamy i nie o nim nie wiemy."
Po tych przemówieniach jednogłośnie przy nie
ustających oklaskach uchwalono kandydaturę p. Wój
cickiego.
Z powodu terroru i presji jaką wywiera tutejszy magistrat i inne organy rządowe, komitet wysiał do p. namiestnika telegram z prośbą o zajęcie się tą spra
wą, aby wybory te mogły się odbyć w spokoju i po woli wyborców, gdyż inaczej nie ręczą za następ
stwa spowodowane terrorem i nadużyciami magi
stratu.
NOWA WOJNA NA BAŁKANIE.
lY a lk i p r z e d w y p o w ie d z e n ie m w o j n y .
Wiedeń. (Te!, wł.) Oficjalnie z Sofji donoszą, że cnegdaj i wczoraj rozpoczęty się poważne walki mię
dzy wojskami biilgarskiemi z jednej strony, a serb- kierni i greckiemi ze strony drugiej. Walki te nie są przypadkowe, lecz są prowadzone z planem z góry ułożonym przez sztab wojskowy serbski.
Partja wojenna rozpoczęciem tych walk chce wymusić na partji pokojowej zgodę na wojnę.
Wiedeń. (Tel. wł.) Korespondent „N. Tr. Prcs- se“ donosi, że wiadomości o walkach między Bułgara
mi a Serbami pochodzą od bułgarskiej agencji tele
graficznej, więc ze źródła zupełnie pewnego. Stroną atakującą są Serbowie i Grecy.
Z < O W O p n i;S K m ,r hf. wiórek' 1 Kpca' 19T3._
Sofja. (Tel. wl.) Gd 29 b. hi. trw a walka w okoli
cy Salonik.
Wiedeń, (l ei. wł.) Korespondent „N. Tr. Presse"
otrzymuje z tpinisterstwa wojny następujące informa
cje: Atak Serbów .tłumaczy się ze stanowiska polity
cznego tern, że Pasicz miał dać wczoraj odpowiedź na interpelację stronnictwa wojennego. Serbska liga wojenna rozpoczęciem walk chce zamanifestować swe nieprzejednane wobec Bułgarji stanowisko i rzu
ceniem zarzewia spowodować wojnę. Z ataku Serbów widać, że mają oni zamiar przedrzeć się przez cen
trum linji wojennej bułgarskiej.
Belgrad. (TBK) Z urzędowego źródła donoszą, że ze Skoplje nadeszły dwie depesze. Pierwsza brzmi: Bułgarzy o godz. 2 w nocy uderzyli na pozy
cję serbskie w kierunku miasta Istip, a o godzinie 3 ni. 40 rozpoczęli ogień artylerii, poczem w godzinę później ruszyli na Zletowo i inne miejscowości. W al
ka trw a dalej.
Druga depesza donosi: Atak bułgarski kolo Ve- ladovy ma na celu opanowanie linji kolejowej. Oba ataki dowodzą, że Bułgarzy rozpoczęli kroki wojenne bez wypowiedzenia wojny.
Trzecia wreszcie depesza, którą podano ró
wnież ze źródła urzędowego, opiewa: Bułgarzy ude
rzyli na cały front grecki. Walko trw a na całej linji:
Zietowo-Istip. Szczegółów brak. Po obu stronach walczą silne oddziały piechoty i artylerji.
Ateny. (TBK) Od wczoraj rana toczy się walka między Serbami a Bułgarami koło Gergeli; w walce biorą udział 4 pułki piechoty. Wojska bułgarskie ob
sadziły Gergeli po wycofaniu się stamtąd wojsk serb
skich.
Oddział grecki w Eievterze odcięty. Oddział gre
cki w Musteni Bułgarzy zaatakowali i ruszyli na Sie- zi. O przebiegu bitwy pod Elevterą niema dotąd ża
dnych wiadomości. Wiadomo tylko, że onegdaj o g.
6 m. 50 wieczorem dano 40 strzałów armatnich na Elevtćrę. Wczoraj o godz. 4 rano na północ od Bog
danki słyszano strzały armatnie.
Trzy pułki bułgarskie zaatakowały Serbów koło Meekowo. Altylerja bułgarska ostrzellwa forty, poło
żone na prawym i lewym brzegu W ardaru. O godz.
5 popołudniu pozycje greckie zostały zaatakowane kolo Cylindry. Około godziny 7 m. 45 wieczorem Buł
garzy zaatakowali pozycje serbskie koło Nigrity. 0 - koło godz. 8 iii. 30 wieczorem armja bułgarska ruszy
ła na Bogdankę.
Frankfurt. (Tel. wl.) „Frankf. Ztg.“ donosi z A- ten, że Bułgarzy przekroczyli pas neutralny i masze
rują ku Elefterze.
Ateny. (TBK) Flota grecka otrzymała rozkaz skoncentrowania się koło Eleftery.
Paryż. (Tel. wl.) Dzienniki tutejsze donoszą z Sofji, że Bułgarzy obsadzili Gheygeli. Serbowie zo
stali na giowę pobici przez bułgarską artylerię i pie
chotę, mimo, że trzykrotnie przystępowali do ataku;
kawaleria bułgarska ścigała uciekających Serbów na przestrzeni III kilometrów.
Pod łstipem Serbowie przypuścili atak na śro
dek wojsk bułgarskich.
Sofja. (TBK) Wojska bułgarskie otrzymały roz
kaz wstrzymania wszelkich operacji wojennych; ma
ją się bronić tylko przed ewentualnym napadem ze strony Serbów lub Greków.
Sofja. (1BK) Rząd polecił posłom swym w Bel
gradzie i Atenach, aby u rządów tamtejszych zapro
testowali przeciw atakom na wojska bułgarskie ze strony Serbów i Greków i aby oświadczyli, że rząd bułgarski nie bierze na siebie odpowiedzialności za dalszy przebieg wypadków.
Ateny. (TBK) Agencja ateńska donosi, iż biuro prasowe otrzymało z Saloniki następującą depeszę:
Armja bułgarska rozpoczęła atak na greckie i serbskie siły wojenne w okolicach, obsadzonych przez Ser
bów. Armja bułgarska przekroczyła linję graniczną i ruszyła na Meekowo, Bogdankę i Gheygeli. Sądzą, że Bułgarzy zajęli Gheygeli. Armja bułgarska prze
kroczyła linję graniczną bułgarską, ustaloną w pro
tokole, koło Pengajon i maszeruje na Ełevterę.
Ateny. (Ag. at.) Atak bułgarski, o którym donie
siono, niema, zdaje się, poważnego znaczenia strate
gicznego. Kola kompetentne sądzą, że atak bułgarski na front grecki i serbski był przygotowany. Rząd grecki podjął wszelkie potrzebne zarządzenia. Rząd grecki zaniósł w Sofji energiczny protest przeciw na
ruszeniu przez wojska bułgarskie granicy ustalonej w protokole. Opinja publiczna jest wzburzona z powo
du postępowania Bułgarów'.
Saloniku. (TBK) Grecy osaczyli znajdujące się tu wojska bułgarskie i rozbroili je. Ludność jest bar
dzo zaniepokojona.
Saloniki. (IBK) Przebywające tu wojska buł
garskie władze greckie wojskowe wezwały do zło
żenia broni.
S k u p c z y n a s e r b s k a .
Belgrad. (TBK.) Na wczorajszem posiedzeniu skupczyny nacjonalista p. Ribarac wniósł interpelację w sprawie zatargu serbsko-btiłgarskiego. Uzasadnia
jąc tę interpelację, stwierdził, że zatarg ten może być zakończony albo przez aneksję przez Serbję zdoby
tych terytoriów, albo przez oddanie całej sprawy pod rozstrzygnięcie sądu rozjemczego.
Prezydent gabinetu Pasie odczytał obszerną od
powiedź, w której oświadczył, że rząd serbski stoi na stanowisku, iż serbsko-bułgarski traktat sojuszowy musi podledz rewizji, a pokojowe rozwiązanie kon
fliktu z Bułgarją jest rzeczą najlepszą i najbezpiecz
niejszą. Najlepszem załatwieniem konfliktu byłby zgodny podział condonrimum między sojuszników'.
Rząd bułgarski atoli odrzucił propozycję serbską.
Rząd rosyjski zaproponował rządowi serbskiemu za
łatwienie konfliktu w Petersburgu i zgodzenie się na sąd rozjemczy rosyjski. Rząd serbski zgodził się na to, z zastrzeżeniem jednakże, że sąd rozjemczy oprze się na szerokiej podstawie. Rząd serbski stoi na sta
nowisku, że wojna bałkańska była prowadzona wspólnie przez sojuszników i że terytoria zdobyte po
winny być pomiędzy wszystkich rozdzielone. Grecja jest tak samo interesowana w zatargu serbsko-buł- garskim, jak Serbja w zatargu grecko-bulgarskitu.
W szystkie konflikty mają być wspólnie rozwiązane.
Stanowisko swre rząd serbski wyłuszczył dokładnie w' nocie przesłanej Bułgarji i rządowi rosyjskiemu.
Po oświadczeniu Pasica rozwinęła się dyskusja, której wczoraj nie ukończono. Następne posiedzenie dziś.
Belgrad. (Tel. wł.) Wiadomość o nowej bitwie nad Zletowem przyszła tutaj podczas mowy Pa9icza w Skupczynie. Pasicz wskutek tego skrócił swoje przemówienie, w yrażając przekonanie, że ta walka nie będzie miała żadnych politycznych następstw.
C łłosy o s y t u a c j i .
Wiedeń. (Tel. wł.) W kołach dyplomatycznych zapewniają, że dotychczas niema żadnego przymie
rza między Rumunją a Serbją. Fakt, że w oołatnich walkach atak wyszedł ze strony Serbji i Grecji a nie Bułgarji, nie pozostanie bez wpływu na stanowisko Rumunji. Rumunja zajętem dotąd stanowiskiem chcia- ła tylko prz.eprzeć żądania wobec Bułgarii, a nk:
więcej.
Wiedeń. (Tel. wl.) W kołach dyplomatycznych zapewniają, że Rumunja nie wkroczy w granice Buł
garji, albowiem stroną atakującą są Serbowie.
Belgrad. ( I BK) W kołach parlamentarnych o- świadczają, że przez wyrównanie różnic w łonie stronnictwa rządowego umożliwiono Pasiczowi pozo
stanie w gabinecie.
Wiedeń. (Tel. wł.) W tutejszych kołach panuje przekonanie, że na Bałkąule nowa wojna już się roz
poczęła.
„Wien. Allg. Ztg.“ donosi z Serbji, że ataki serb
skie na Bułgarów są wynikiem intryg opozycyjnej partji wojennej przeciwko Pasiczowi.
Wiedeń. (Tel. wł.) „Die Zeit" donosi, żę walki graniczne między Serbami i Bułgarami pozbawione są politycznego znaczenia. Pow stały one ze zbytniej zapalczywoścl podrzędniejszych komendantów po o- bu stronach, którzy starają się odpowiedzialność za nie zwalić na przeciwnika.
Sią<l r o z j e m c z y i z ju z d p r c u i j e r ó w w P e t e r s b u r g u .
l.pndyfl. (Td. w!.L t t e f l w - zarówno z Belgradu jak i Sofji, że rosyjski sąd roz
jemczy będzie bezwarunkowo przyjęty przez oba państwa, czterej premjerzy państw bałkańskich zjadą się z końcem tego tygodnia w Petersburgu.
Paryż. (Tel. wl.) Wiadomości z Aten twierdzą, że rządy państw bałkańskich życzą sobie na sędziów rozjemczych obok cara jeszcze cesarza Wilhelma 11, a trzeciego ma wybrać trybunał pokojowy w Hadze.
Belgrad. (TBK) Następca tronu Aleksander przybył tu ze Skoplja.
Belgrad. ( I BK) Przybył tu dziś także ks. Jerzy.
Niespodziewane przybycie do Belgradu obu synów króla dało powód do alarmujących pogłosek, które atoli ze strony urzędowej oznaczają jako nieuzasad
nione.
Saloniku. ( I BK.) Generał Hesapcziew wyjechał stąd.
Ateny. (TBK) Król wyjechał do Saloniki.
Wiedeń. (Tel. wł.) Wszyscy żołnierze tureccy, którzy zbiegli z Turcji 1 przebywali dotąd w obrębie monarchji; odjechali już do ojczyzny.
WYLEWY W KRAJU
W s t r z y m a n ie r u c h u k o l e j o w e g o .
Uście Zielone. (Tel, wł.) Dniestr wystąpił z łoży
ska, komunikacja drogowa przerwana. Deszcz z wi
churą leje czwarty dzień; daje się bardzo odczuwać brak połączenia telefonicznego z władzami we Lwo
wie, Stanisławowie, Tłuiiiaczu i Buczaczu, mimo że Dniestr wylewa bardzo często. Może nowy namie
stnik wpłynie energicznie na to, żeby połączenie te
lefoniczne jaknajrychlej zaprowadzono.
Wskutek wylewu Dniestru wszystkie miejsco
wości nad Dniestrem od Dubowiec do Petrylowa znajdują się w wielkim niebezpieczeństwie. W Uśeiti Zielonem sytuacja groźna.
» * *
Dyrekcja kolei państw, ogłasza:
W ślad za ogłoszeniem w sprawie wstrzymania ruchu pociągów pospiesznych na szlaku Lwów*
Podwołoczyska zwraca się uwagę podróżnych, jadą- cych z Karlsbadu, Wiednia i innych miejscowości po
ciągami nr. 3 i 203 do Rosji, że pociągi te mają we Lwowie połączenie z pociągiem osobowym nr.
29/1615, który prowadzi wozy wprost przez Brody do Radziwiłłowa i tam ma połączenie z rosyjskim po
ciągiem nr. 4 w kierunku do Kijowa nu Zdwłbuuowo.
i