• Nie Znaleziono Wyników

Kronika Codzienna. 1823, nr 34 (5 lutego)

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Kronika Codzienna. 1823, nr 34 (5 lutego)"

Copied!
2
0
0

Pełen tekst

(1)

KRO NIKA CODZIENNA.

P o nied ziałek 5. L utego 1825. N umer 54.

*’ W spom nienia O jc zy ste . Roku 1280 Leszelc C zarny, zw y - cięła Tatarów pod Goślicami.

N O W O Ś C I K R A K O W S K I E .

Do § I. Rozmaitości Krakowskich w N rze i5 K ro­

niki, dodać naleły F lorencją, piękny dom Hrabiów (lińskich, tak nazw any, znajdujący się na przedm ie­

ściu Piasek, z którego w zeszłym roku burza sierpnio­

w i , zerwała połowę dachu, w kilka dni odnowionego zupełnie. IłyW ały tam niegdyś letnie buliki bukieto­

we, licznie zwiedzane pod czas Kontraktów S. Ja ń - skich. N a rzeczkę Rudawę, przerzynającą ogródek do tego domu należący, rzucały dziewczęta wianki, wedle starożytnego zw yczaju. —

U w ia d o m ie n ie . J o z e f W ybranow ski, sukcessor testam entalny ś. p. Jozeja W y Iwanowskiego, niegdy sędziego pokoju w Krakowie, byłego dziedzica dóbr Siary i Sykowa w G allicyi austryjackiej, w cyrkule Jasielskim połołonydr, mając obowiązek doręi zanid corocznie procentu od legatu l5,ooo złotych polskich, Antoniem u W ybranowskiemu, rodzonemu bratu zm ar­

łego Testatora; w zyw am niniejszym p rzez pism a pu­

bliczne, tegoż Antoniego W ybranowskiego, lub jego sukcessorbwi aby mnie o miejscu swego pobytu, do miejsca mego zamieszkania w w zw yż pomisnionych dobrach uwiadomić ra c zy li.— Jozef W ybranowski.—

Z

miany

P

ow ietrza

. D ziś 2. st: ciepła. W ia tr

pof,weno wschód: - Pochmurno.— W~nocv był deszcz.—

(2)

N W T O S C 1 Z A G R A N I C Z N E .

TURCYA, ( O d g ra n ic 7 S tyczn ia . ) Gazeta p o ­ wszechna n iem iecka, za n ią ham burska i b e rliń s k a , d o n io s ły , że rząd austryjacki nakazał, wyjechać b oja­

ro m w ośmiu dniach z swego kra ju , i ze ci nieszczę­

ś liw i niemogąc powracać do o jczyzn y, zostają w ro z­

paczającym stanie; a to li w czorajszy Dostrze.gacz w ie­

deński z b ił tę fałszyw ą wiadomość, zapewniając z n - rz ę d o w y c h ź rz o d e ł, że ty lk o im z nadgranic w g łą b k ra ju kazano się usunąć.—- P o d łu g wiadomośei z B i- to g lii, D schclal basza, n o w y Seraskier w miejscu C h u r- szyda, w y d a ł 20 g ru dn ia firm a n zw ołujący w szystkich M achom elajiów do o rę ż a , d la rozpoczęcia na now o zaczepnych k ro k ó w przeciw M o re i. — P o dłu g lis tó w z K o nstan tyn op ola 25 G ru d n ia ; flo tta turecka w nędz­

n y m znajduje się sta n ic , i now y w ie lk i A d m ir a ł H usret basza, dzień i noc p iln u je napraw y jej, kt Sra się odbyw a z pośpiechem. — G ło w ę Kaleta, przed o - kazaniem s u łta n o w i, u w a la li janczarow ie W b ło c ie . — C hciano ich część wysłać w ty c h czasach p rzeciw Per­

som, a część do M o r e i, ale nad w szelkie spodziewa­

nie, o p a rli się temu zuchwale z najw iększem i p o g ró ż ­ kam i, co nienajlepszą jest wieszczbą d la P o rty . — T « - raz w K o n sta n tyn o p o lu przyszła ko le j na ż y d ó w , k tó ­ rzy cieszyli się niedaw no upadkiem kupców g re ckich , w nadziei opanowania handlu w Lew ancic. — Od z g o ­ nu Kaleta, swojego p ro te k io ra , 12 do i5 bogatych ż y ­ d ó w u tra c iło g ło w y i m ajątki; a ztąd nawet kupcy eu­

ropejscy, zamieszkali w K o nstan tyn op olu są w obaw ie o swoje życie i m a ją tk i.— T u rc y na w yspie C hios, po klęsce pow tó rn ej ja k i spotkała ich flo tę , złagodnie­

l i jak b a ra n k i, w zględem mieszkańców G r e c k ic h .—

G

r e c y a

. Część T essalii zupełnie jest w oln a od T u rk ów, prócz E a r if s y zostawionej w stanie o h r o -

« V . — Porta rozw iew a ciągle w iadom ości zw ycięzkie

z M o re i. Ju £ p 0 śm ierci sw oje j, p o d łu g n ich , p o b ił

C liu rs z y d Odysseusca, bo data zw ycięztw a późniejszą

jest od jego z g o n u .— O w zięciu tw ie rd z y N a p o li d i

R o m a n ia , zewsząd się p otw ierd za; lecz że to nieraz

ju ż się n ie sp ra w d ziło ; d o p ó ty w ie rz y ć niew ypada, d o ­

p ó k i urzędow ue wiadom ości z K o n sta n tyn o p o la w D o -

stPzcgaczu A u s try ja c k i m w yczytać się nieda. —

Cytaty

Powiązane dokumenty

[r]

— W krbtce takie ma bydź dana loterya na wsparcie ubóstwa i widowisko teatralne przez Amatorów.. ) Obie gazety, prawie sa­.. m ej Hiszpanii sprawami są

Spodziewać się rtaleiy wielkiego i ru d er świetnego zgrom

d lis k o do tego miasta, które dla niego jest rów nie bezpieczne jak m ieszkalne, wszystkie bowiem gmachy jeszcze przez Weneeyau wybudow ane, są w

stwa: — Hrabia Guriew ministrem skarbu;— Hrabia Campenbausen, Jeneralnym Dyrektorem wszystkich K o n tro lli Państwa, xiąże Łabanów Roslowski, m ini­. strem

Bossange

•z mowy Króla, mianej przy otwarciu .izby deputówa- nycl.. Zaślepienie z jakiem wszelkie przełożenia ,, odrzucono w Madrycie, mało zostawia nadziei

go bedzie moina dostać pojedy nczych numerów tego pism a, codzien wychodzącego, na przednim papierze, zawsze na ztlju trz przed południem, w księgarni A.. Zewsząd