• Nie Znaleziono Wyników

Tygodnik Rybnicki. R. 5, nr 41 (205).

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Tygodnik Rybnicki. R. 5, nr 41 (205)."

Copied!
33
0
0

Pełen tekst

(1)

Wtorek 12 października 2010 r.

Nr 41 (205) rok V ISSN 1896-8163 Nr indeksu 22491X Cena 2 zł nowiny.pl

Sprawdź z jakich zniżek możesz skorzystać

 12 - 13

Raport: podróż koleją Porazili

wrażeniem

 17

AKTUALNOŚCI: Lokatorzy z pretensjami 5KONKURS: Superbabcia 14 i 20POWIAT: Kłopotliwy zabytek 8SPORT: Smutna inauguracja 26NOWORODKI 15 i 19

Trzy razy tak

Program „Mam Talent” przy- ciąga przed telewizory mi- liony telewidzów. Ostatnio ich uwagę przykuła Sabina Jeszka z Rybnika. Po brawu- rowym wykonaniu piosenki Destiny’s Child otrzymała owację od widzów i magicz- ne trzy razy tak od jurorów.

 2

Ryjek ofiarą własnego sukcesu

Dwanaście minut – tyle czasu zajęło internautom wykupienie biletów na trzy najważniejsze dni piętna- stej, urodzinowej edycji Ryb- nickiej Jesieni Kabaretowej.

Wejściówki na tegorocznego Ryjka dostępne były tylko w internecie.

 6

Niewygodny związek

Konflikt związków zawodo- wych z kierownictwem w Gminnym Zakładzie Gospo- darki Komunalnej staje się coraz bardziej napięty.

 9

66 tys. zł

tys. zł 6

Grube tysiące na odchodne

godzin urlopu 890

Adam Fudali

Gdyby Adam Fudali odszedł dziś z pracy, po- datnicy za jego niewykorzystane 890

godzin urlopu musieliby zapłacić prawie 66 tysięcy złotych.

O tym ile kosztuje nas pracoholizm władzy czytaj na stronie 7

Pracoholizm władzy kos ztuje

dni urlopu 28

Wiesław Janiszewski

dni urlopu 26

Damian Mrowiec

dni urlopu 22

Grzegorz Gryt

dni urlopu 21

Jan Jochem

dni urlopu 15

Andrzej Kowalczyk

dni urlopu 14

Stanisław Gembalczyk

Pijany kierowca pomylił rzekę z drogą

Policjanci wyjaśniają w jaki sposób i dlaczego kierujący samochodem vw golf wjechał 7 października do rzeki Rudy w Rybniku przy ul. Stawowej.

Na szczęście w wyniku tego zdarzenia nikt nie ucierpiał.

Ze wstępnych ustaleń wynika, że kompletnie pijany 34-latek z Częstochowy (pracujący w Rybniku) wsiadł do służbowego samochodu i najpierw podczas cofania uszkodził kontener na śmieci, a następnie na pełnym

gazie ruszył dokładnie w prze- ciwnym kierunku niż najpraw- dopodobniej zamierzał. Przebił się przez ogrodzenie sąsiedniej posesji, drewnianą altankę i wylądował w wodzie. Męż- czyzna został wyciągnięty z samochodu dopiero przez stra- żaków, a następnie przewiezio- ny do szpitala. Za prowadzenie samochodu w stanie nietrzeź- wości mężczyźnie grozi kara pozbawienia wolności nawet do dwóch lat. (now)

W tegorocznej edycji Czarnych Diamentów laureatami zostało 5 firm z Rybnika. Gala wręcze- nia nagród odbędzie się 20 listopada w Teatrze Ziemi Rybnickiej.

W tym roku Czarny Dia- ment zdobyły 4 rybnickie przedsiębiorstwa: Rzeź- nictwo Wędliniarstwo Andrzej Nowak i Spółka, firma SEGO Sp. z o. o. zaj- mująca się segregacją od- padów, firma VACAT Sp.

z o.o. (kompleksowa ob- sługa górnictwa) oraz Za- kład Usługowo-Handlowy TENSA Pracownia Projek- towa Stanisław Tatarczyk.

Oprócz przedsiębiorców Czarny Diament otrzyma- ła również jedna instytu- cja: Filharmonia Rybnicka im. Braci Szafranków. Lau- reatem Nagrody Specjal- nej został Śime Vidulina – wiceprezes Chorwackiej Izby Gospodarczej. (ska)

Czarne diamenty

nowiny.pl

Twój dom

 18

„Proszę mi nie robić zdjęć, jak ja mówię. W gazecie później mam usta otwarte, nie jestem fotogeniczny”

 8

(2)

REKLAMA

Kodeks Dobrych Praktyk Wydawców Prasy Izba

Wydawców Prasy

Redakcja: 47–400 Racibórz, ul. Zborowa 4, tel. 32 421 05 10 e–mail: tr@nowiny.pl, nowiny.pl

 Redaktor naczelny: Łukasz Żyła, l.zyla@nowiny.pl (662 245 569)

 Dziennikarze: Szymon Kamczyk, s.kamczyk@nowiny.pl (660 489 672)

Reklama: Wojciech Ostojski, w.ostojski@nowiny.pl (600 081 664)

Redakcja techniczna: Jurek Oślizły, j.oslizly@nowiny.pl

 Portal nowiny.pl: Paweł Okulowski, portal@nowiny.pl

 Wydawca: Wydawnictwo Nowiny Sp. z o.o.

Dyrektor Wydawnictwa Prasowego: Katarzyna Gruchot

Druk: Drukarnia Polskapresse Sp. z o.o., Sosnowiec

© Wszystkie prawa autorskie do opra co wań graficznych reklam zastrzeżone • Mate- riałów niezamówionych nie zwracamy • Za treść ogłoszeń, reklam i tekstów płatnych redakcja nie ponosi odpowiedzialności.

TELEFON INTERWENCYJNY

662 245 569

44–290 Jejkowice, ul. Dworcowa 33, tel./fax (032) 430 21 20

www.tartakjejkowice.pl

OFERUJEMY:

tarcicę, krawędziaki, łaty, listwy i deskę czołową, impregnacja i suszenie drewna

usługi w zakresie przetarcia i transportu drewna

Hajduczek

TRADYCJI

LAT 70

Tygodnik RYBNICKI • wtorek, 12 października 2010 r.

2 aktualności GOSPODARSKA WIZYTA

Prezydent pokazuje najważniejsze inwestycje drogowe w mieście 7 5

Rybnickie Centrum Stolarki Budowlanej

Tel. (032) 42–44–066, 42–44–067 Rybnik, ul. Zebrzydowicka 152

Okna PVC

i mnóstwo DRZWI

Okna PVC

i mnóstwo DRZWI

wewnętrzne i zewnętrzne

www.rcsb.pl

JESIENNA PROMOCJA!

ZDANIEM RYBNICZAN

Czego brakuje Wam w Rybni- ku? Co chcielibyście zmienić?

MARCIN KUCZERA – mieszkaniec

Według mnie Rybnik ma już bardzo dużo zalet i jest pięknym miastem. Problem stanowią jedynie parkingi, a w zasadzie ich brak. Te które są, zawsze są zapchane. Poza tym myślę, że warto inwestować w małe sklepiki, bo galerie za niedługo się rybniczanom przejedzą.

JAKUB WIDAWSKI – uczeń

W Rybniku brakuje przede wszystkim dobrego dojazdu. W korkach trzeba stać nawet go- dzinę, a to odstrasza wszystkich, którzy mogliby przyjechać do Rybnika. Poza tym należy wspo- mnieć o problemach z miejską komunikacją.

DAWID SZULCZYŃSKI – uczeń

Razem z kolegami pasjonujemy się air softem, czyli łagodniejszą odmianą paintballa – na plastiko- we kule. Moim zdaniem w Rybni- ku zdecydowanie brakuje miejsca, gdzie można by za darmo przy- jechać i legalnie się postrzelać.

Do tej pory młodzi ludzie muszą spotykać się w lasach, bo nie ma odpowiedniego miejsca.

Malowanie światłem przy starym szpitalu. Według prognoz już niebawem zabytkowy szpital Juliusz zmieni się w kolejną wizytówkę miasta. Więcej na stronie 4.

Zdjęcie tygodnia

CO SIĘ UDAŁO RYBNICKIM WŁODARZOM?

STANISŁAW STAJER Nasz Rybnik

W ostatniej kadencji nie udało się praktycznie nic. Zadania są przesu- wane z roku na rok, co w rzeczywi- stości jest tylko cofaniem się miasta.

Jeśli chodzi o transport, jesteśmy o rok świetlny do tyłu za okolicznymi

miastami. Wszystkie zadania drogowe zostały przesunięte na rok wyborczy i jeśli połowę z nich uda się zrobić to będzie dobrze.

WOJCIECH PIECHA Prawo i Sprawiedliwość

Podstawową inwestycją, która była potrzebna, jest droga przez Ryfamę.

Droga wygląda wzorcowo i odciążyła ulicę Kościuszki. Powinniśmy to kon- tynuować wzdłuż torów kolejowych

aż do ronda Kamyczek. Ważną sprawą jest także basen i hala sportowa w Boguszowicach. Obiekty będą na pewno przyciągały naszych mieszkańców. Miejmy nadzieję, że rozgrywki koszykówki, które będą się odbywać, przyciągną tyle kibiców, że hala będzie zawsze pełna. Powinniśmy zająć się też odświeżeniem ciągu ulic Sobieskiego i Powstańców Śląskich. Pomysłów można tworzyć mnóstwo, ale muszą być poparte konkretami oraz możliwościami finansowymi.

XXV Konkurs Gawędziarzy

Do 20 października w Rybnickim Centrum Kultury można składać zgło- szenia do XXV Konkursu Gawędziarzy. Konkurs ma charakter otwarty i przystąpić może do niego każdy, kto ukończył 14 lat. Przesłuchania od- będą się 25 października o godzinie 10.00, a ogłoszenie wyników oraz koncert zespołu „Śląsk” będą miały miejsce 28 października.

Niepokojący ranking

Jak wynika z rankingu Gazety Prawnej, Rybnik wyko- rzystuje najmniej środków unijnych w przeliczeniu na 1 mieszkańca tj. 588,27 zł. Pod względem wartości dofinan- sowania samorządów z Unii Europejskiej w województwie śląskim plasujemy się na przedostatnim 79 miejscu.

Dyskusja o deptaku trwa

Kolejne spotkanie w ramach projektu „Deptak re- WITA” organizowanego przez Centrum Rozwoju Ini- cjatyw Społecznych CRIS z Rybnika odbędzie się 25 października. Szczegółowe informacje o miejscu spo- tkania będą dostępne na stronie www.cris.org.pl Program „Mam Talent”

przyciąga przed telewizory miliony telewidzów. Ostatnio ich uwagę przykuła Sabina Jeszka z Rybnika. Po brawu- rowym wykonaniu piosenki Destiny’s Child otrzymała owację od widzów i magicz- ne trzy razy tak od jurorów.

Strach przed Wojewódzkim

– Najpierw był precasting.

Ja wybrałam się do Zabrza.

Na tym etapie nie ma jeszcze jurorów. Potem dwa tygodnie oczekiwań na telefon z pro- dukcji. W końcu zadzwonili i dowiedziałam się, że mi się udało. Pojechałam więc do Wrocławia na casting juror- ski, nagrywany przez telewi- zję. Stres był ogromny. Cała się trzęsłam z nerwów. Na miejscu byłam o godz. 10.00 a wystąpić miałam o 19.00.

Wszyscy siedzieliśmy w po- koju oczekiwań. Poznałam niesamowitych ludzi, prze- miłych. Szczerze mówiąc bałam sie, że będzie nie- zdrowa rywalizacja, ale nic z tych rzeczy nie miało miej- sca – zdradza Sabina. Żarty i śmiech pozwoliły zapomnieć jej o stresie. To przełożyło się na znakomity występ. Jak przyznaje, nie spodziewała się takiego przyjęcia. – W momencie kiedy weszłam na scenę zobaczyłam coś niesamowitego. Ogrom ludzi no i ta najważniejsza – trój- ka jurorów. Nie wiedziałam czy wstrzelę się w ich gusta muzyczne, ale udało się. Kie- dy usłyszałam od Agnieszki Chylińskiej, że to mój mo- ment, poczułam coś cudow-

Trzy razy tak

nego, coś nie do opisania.

Podczas mojego występu pani Foremniak reagowała tak, jakby ze mną śpiewała.

Czuła tę piosenkę – to było również niezwykle miłe. Nie ukrywam, że bałam się reak- cji Kuby Wojewódzkiego, ale ta też była pozytywna. To był prawdziwy szok! Przez kilka kolejnych dni nie mogłam uwierzyć, że dostałam trzy razy tak – twierdzi Jeszka.

Ciężka praca

Sabina przez długi czas uważała, że program „Mam Talent” nie jest dla osób śpiewających. W pewnym momencie postanowiła jed- nak zaryzykować. – Gdy zaczęłam śpiewać, odwagi dodawała mi publiczność.

Zaczęli bić brawo jeszcze w trakcie piosenki. Sprawi- li, że wiem już na pewno, że chcę śpiewać – wyznaje Jeszka, która podbiła jury ale przede wszystkim publicz- ność. Dodaje również, że nie jest w stanie określić kiedy zaczęła śpiewać. Już jako mała dziewczynka stawała

przed telewizorem i tańczy- ła. Potem śpiewała na akade- miach w przedszkolu, szkole podstawowej, gimnazjum i li- ceum. Nigdy nie traktowała tego jednak poważnie.

Fitness i narty

Sabina twierdzi, że nie ma idoli muzycznych ale szanu- je takich wykonawców jak:

Destiny’s Child, Beyonce, Mariah Carey, Leona Lewis, Laura Pausini, Rihanna, Pus- sycat Dolls, Michael Buble, Kayah czy Kasia Cerekwic- ka. Rybniczanka, poza śpie- waniem, uwielbia sport, na który niestety nie ma teraz zbytnio czasu. Kiedyś grała w siatkówkę. Od wielu lat jeździ na nartach. Uwielbia fitness. Aktualnie pracuje w jednym z biur podróży. Za- czyna także studia magister- skie na kierunku turystyka i rekreacja. Poza tym ma uprawnienia instruktora fit- ness. Swoją przyszłość wiąże jednak ze śpiewaniem. – Na scenie czuję się spełniona – mówi Sabina Jeszka.

Marek Pietras Sabina nie tylko ładnie śpiewa ale też pięknie wygląda

FOT. KATARZYNA KACZMARCZYK

 NAGRZALI SOBIE NERWÓW

Lokatorzy mieszkań komunalnych

kontra ZGM

(3)

Tygodnik RYBNICKI • wtorek, 12 października 2010 r.

aktualności 3

REKLAMA

TARTAK & MEBLE

EUROCLAS

Czyżowice, ul. Nowa 28a, tel/fax. 032 451 33 38 lub032 451 02 32 ww.euroclas.pl, euroclas@wb.pl

OFERUJEMY

Stal zbrojeniowa

Meble na wymiar

Więźba dachowa

boazeria, podbitka, podłogi

Impregnacja ciśnieniowo-próżniowa

RADIO TAXI

„ROW”

RYBNIK WODZISŁAW ŻORY

032 42 44 444

BEZPŁATNE ZAMAWIANIE TAKSÓWEK Z TELEFONÓW

STACJONARNYCH I Z AUTOMATÓW BEZ

UŻYCIA KARTY

609 053 007

0800 22 82 82

Zamów taksówkę SMS-em lub

zadzwoń

KREDYTY

Działalność gospodarcza na oświadczenie do 20.000 zł, bez zaświadczeń ZUS i US

KREDYTY

na oświadczenie do 20.000 zł, Tel. 505-112-042

GARA¯E

Ocynkowane i akrylowe

NAJNI¯SZE CENY !

TRANSPORT I MONTA¯ GRA TIS!

Gara¿ 3x5 ocynkowany

LETNIA PROMOC

JA

I gatunek

1320z³

Brutto z VA T

0-32/793-90-00 0-693/600-800

ww w .garaz e.ry bnik.p l

ZAMÓWIENIE PRZYJMUJEMY TELEFONICZNIE

Realizacja 2-7 dni *

Szczegó³owy cennik na:

* na terenie ROW

Po bezpłatną poradę z pro- blemami prawnymi miesz- kańcy mogą zgłaszać się do biura przy ulicy Wolności 2a (II piętro). Projekt jest skie- rowany szczególnie do osób oraz instytucji, dla których

profesjonalna pomoc praw- na jest poza zasięgiem finan- sowym. Punkt otwarty jest dwa razy w tygodniu: w dni powszednie od godz. 16.00 – 20.00, natomiast w soboty od godz. 10.00 – 14.00.

PAŹDZIERNIK: 5, 8, 13, 18, 21, 25, 28 w godz. 16.00 – 20.00, 16 w godz. 10.00 – 14.00, LI- STOPAD: 4, 9, 12, 17, 22, 25, 29 w godz. 16.00 – 20.00, 20 w godz. 10.00 – 14.00, GRU- DZIEŃ: 1, 3, 7, 9, 13, 15, 17

w godz. 16.00 – 20.00, 11 w godz. 10.00 – 14.00, STYCZEŃ:

4, 7, 12, 17, 20, 25, 28 w godz 16.00 – 20.00, 15 w godz. 10.00 – 14.00, LUTY: 3, 8, 11, 16, 21, 24, 28 w godz. 16.00 – 20.00, 19 w godz. 10.00 – 14.00. (r)

Obława na sklepy z środkami odurzający- mi, czyli popularnymi dopalaczami w Rybniku zakończyła się za- mknięciem 4 punktów.

Na terenie obejmowa- nym przez rybnickiego inspektora sanitarnego czyli Rybnika i Żor skontrolowano 8 skle- pów, z czego 6 zostało zamkniętych do odwo- łania.

Na podstawie decyzji in- spektora głównego kontrole, oscylowały wokół środka o nazwie „Tajfun”, jak rów- nież innych wyrobów ko- lekcjonerskich o podobnym działaniu. – W związku z tym zostało to rozszerzone na dopalacze. Kontrole są prze- prowadzane wraz z funkcjo- nariuszami policji – tłumaczy Lidia Lazar dyrektor Powia- towego Inspektoratu Sanitar- nego w Rybniku. W Rybniku inspektorzy nie byli świadka- mi żadnych incydentów ze strony właścicieli sklepów, a jedynie zdziwienia zaistniałą sytuacją. – Czekamy obecnie na dalsze decyzje inspektora głównego – dodaje Lidia La- zar.

Trudno je wykryć W Wojewódzkim Szpitalu Specjalistycznym nr 3 w Ryb- niku nie odnotowano przy- padku zatrucia dopalaczami, co jednak nie wyklucza ta- kiego zajścia. – Przeprowa-

Jeszcze w październiku możemy spodziewać się nowelizacji ustawy o przeciwdzia- łaniu narkomanii

Zapomnij o kolekcji

dzamy standardowe testy, a w ciężkich przypadkach posługujemy się Ośrodkiem Ostrych Zatruć w Sosnowcu.

Dopalacze jednak nie są kla- syczną heroiną, czy marihu- aną i gorzej się je wykrywa.

Nie było jednoznacznego sy- gnału, aby osoby młode czy starsze były wprost pod wpły- wem tych substancji – infor- muje Tomasz Zejer dyrektor rybnickiego szpitala.

Walka trwa

Już w październiku ma być gotowa nowelizacja ustawy

o przeciwdziałaniu narko- manii. – Mamy w tym mie- siącu trzy zjazdy i są bardzo duże szanse, że uda nam się sprawę doprowadzić do koń- ca – mówi nam Marek Krzą- kała poseł PO i tegoroczny kandydat na prezydenta Rybnika. Nowe przepisy mają dać możliwość zaka- zania, na mocy rozporzą- dzenia ministra zdrowia, sprzedaży danego środka i zawierających go produk- tów. Taki zakaz trwałby od roku do półtora, w tym cza- sie prowadzono by badania,

po czym substancje szkodli- we byłyby zakazywane na stałe. – Jestem posłem, ale przez lata pracowałem w szkole. Miałem do czynienia z uczniami uzależnionymi od narkotyków. To przykry widok. Wielu młodych lu- dzi krzyczy o ograniczaniu wolności, o wolnym wybo- rze. Gdyby mieli w rodzinie narkomana lub alkoholika na pewno mieliby inne po- dejście. Dopalacze to realne zagrożenie, z którym należy walczyć – dodaje Krząkała.

(ska), (acz) Właściciele sieci sklepów z dopalaczami zbijają na tych środkach fortuny. Na zdjęciu efektowne fajki wodne, również sprzedawane jako elementy kolekcji.

Bezpłatne porady prawne

„Obrońcy” będą startować pod szyldem Samorządnego Rybnika 2010

Informacja, że Stowarzysze- nie „Obrońcy Praw Lokato- rów” chce wystawić swoich kandydatów w nadchodzą- cych wyborach okazała się nie lada niespodzianką. Do tej pory apolityczni działa- cze tłumaczą swoją decyzję krótko: „Zmusiła nas do tego obecna władza oraz jej działania”.

Stowarzyszenie zorgani- zowało krótką konferencję prasową. „Obrońcy” nie zaprezentowali jednak wy- borczego programu, a serię spraw, które według nich przesądziły o starcie w wy- borach. – Stowarzyszenie powstało jako organizacja społeczna i taki mieliśmy cel.

Dochodzenie prawdy było jednak skutecznie utrudnia- ne, co mogliśmy zauważyć na spotkaniu w Boguszowi- cach, które było stricte spo- łeczne – zaznaczył Radosław Kopczyński rzecznik praso- wy stowarzyszenia. Członko- wie stowarzyszenia uważają, że jedynie zaangażowanie się w politykę może zlikwi-

dować przyczyny skarg lo- katorów. – Teraz stajemy się stowarzyszeniem politycz- nym, bo naszym zdaniem władzę w Rybniku należy zmienić. Będziemy starto- wać pod szyldem SR 2010 razem z innymi organiza- cjami społecznymi – dodaje rzecznik. Stowarzyszenia na razie nie chce zdradzać na- zwisk swoich kandydatów.

– Prawdopodobnie będzie to 6 osób. Stale zaznacza- łem, że jestem apolityczny i dalej jestem, a zmusiła mnie do takich działań niemoc w pomaganiu innym ludziom z tego powodu, że władza jest bezczelna. Zrobię wszyst- ko, aby Blok Samorządowy Rybnik już nie rządził – za- pewnił Tadeusz Dybała prze- wodniczący stowarzyszenia.

„Obrońcy” zapowiedzieli, że dokładny program wybor- czy zaprezentują na kolejnej konferencji, a nie będzie on dotyczył jedynie spraw zwią- zanych z gospodarką miesz- kaniową.

(ska)

„Nie da się pomagać społecznie, to walka z wia- trakami” uważają Obrońcy Praw Lokatorów i oficjalnie zapowiadają start w wyborach samo- rządowych

Konferencja bez obietnic

FOT. ŁUKASZ ŻYŁA FOT. SZYMON KAMCZYK

Nowo otwarte całoroczne domki wypoczynkowe w Wiśle

43-460 Wisła, ul. Gahura 798 407 343 32 456 11 44

www.ucherek.pl

Organizujemy imprezy

okolicznościowe w Wodzisławiu

(4)

Tygodnik RYBNICKI • wtorek, 12 października 2010 r.

4 aktualności

NALOT NA SKLEPY Z DOPALACZAMI

Zamknięte wszystkie sklepy w Raciborzu, Rybniku i Wo- dzisławiu to efekt walki z nie- bezpiecznymi substancjami, przeprowadzonej w całym kraju przez kilkuset inspek- torów sanitarnych i około 3000 policjantów.

A oto jak komentowali temat nasi internauci:

~Ojciec: – A ja czuję się spokojniej widząc zaplom- bowane drzwi sklepu z do- palaczami w centrum mego miasta. Sklepu nieopodal szkoły do której uczęszcza moje dziecko. Pewnie, że wiele jest pokus a głupich ludzi jeszcze więcej. Ale jedna pokusa mniej, jedno bezsensowne miejsce na mapie miasta mniej. Tak trzymać! Na plombie napi- sano, że zamknięto decy- zją Głównego Inspektora Sanitarnego w Rybniku....

Serdecznie dziękuję, Panie Inspektorze! Ojciec!

~nie kumam: – po co za- mykają te sklepy??? mnie one nie wzruszają !!! kto jest porąbany, to chodzi tam i wydaje pieniądze, a potem się truje, a norlani pozostają niewzruszeni..

~lo: – skutek będzie taki że czarny rynek się rozwinie, każdy kto doił te syfy i tak będzie to robił nadal.

~martwię się o wszystkich równo: – Ile osób zginęło przez alkohol, ile umiera na raka po paleniu papie- rosów? Kiedy rząd, policja i sanepid się zajmą tym pro- blemem? Kto najbardziej korzysta, że te dwa szko- dliwe narkotyki są wciąż w obrocie? Czy może politycy już znają ich smak i są ogar- nięci przez to piekło?!

~DO-PALACZ: – ŚMIERC DOPALACZOM!!!

Złowione

w sieci

Komentarze z portalu nowiny.pl – WEJDŹ I WYRAŹ

SWOJĄ OPINIĘ!

REKLAMA

Czerwionka ul. 3 Maja 31a

509 900 357,

508 782 152

HURTOWNIA ARTYKUŁÓW GRZEWCZYCH

Irmet Radlin, ul. Hutnicza 8, tel./fax (032) 457 12 02

OFERUJEMY:

 grzejniki płytowe i łazienkowe

ogrzewanie podłogowe

zawory i głowice termostat

systemy rurowe HKS

AUTORYZOWANY PARTNER HANDLOWY

Oraz:

 kotły C.O.  bojlery 

miedź  pompy 

grzejniki aluminiowe 

piecyki łazienkowe 

wkłady kominowe 

kanalizacja PCV 

nagrzewnice 

baterie i inne artykuły grzewcze 

Sprostowanie

W nawiązaniu do artykułu

„Nowa dzielnica – Gotarowi- ce”, jaki ukazał się w Tygo- dniku Rybnickim w dniu 5 października br., uprzejmie informuję, że Rybnik liczy sobie 27 dzielnic. Ewentu- alna nowa dzielnica byłaby więc 28, a nie jak pisze autor artykułu – 18.

Z szacunkiem Lucyna Tyl, rzeczik prasowy UM

Starostwo powiatowe z na- dzieją spogląda na kompleks poszpitalny św. Juliusza.

Wszystko wskazuje na to, że rozmowy z niemieckimi inwestorami nie poszły na marne, w przeciwieństwie do wcześniejszych negocja- cji z Fundacją Uniwersytetu Śląskiego, na które powiat stracił 4 miesiące.

Przypomnijmy, że funda- cja miała zająć się zagospo- darowaniem byłego szpitala na cele akademickie. Prze- szkodą jednak był brak pie- niędzy. – Obecnie jesteśmy dogadani z stowarzyszeniem Socjal Werk ze niemieckiego Gelsenkirchen na 80 procent co do koncepcji zagospoda- rowania obiektu poza Izbą Rzemieślniczą, która bę- dzie miała szkołę z przodu – informuje Grzegorz Potysz kierownik referatu oświaty, promocji, kultury i zdrowia w rybnickim starostwie. Nie-

mieccy inwestorzy aktualnie sprawdzają dokumentację, związaną z planem zagospo- darowania przestrzennego, kwestie konserwatorskie i architektoniczne.

Inwestycja dla ludzi W połowie października ma się zebrać rada nadzorcza Socjal Werk, która zdecyduje ostatecznie, czy stowarzysze- nie zainwestuje pieniądze w Rybniku i od kiedy. – Wtedy przystąpimy do wcześniej wy- negocjowanej umowy. Jeśli chodzi o przeznaczenie obiek- tu, możemy wnioskować (po działalności niemieckiego stowarzyszenia), że swoją siedzibę może tam znaleźć dom pomocy społecznej, ho- stel dla seniorów lub zakład pracy chronionej, w którym zatrudnienie mogliby zna- leźć mieszkańcy nie mogący znaleźć pracy ze względu na swoją niepełnosprawność i

uczestnicy warsztatów tera- pii zajęciowej. Rozważamy też możliwość otwarcia szko- ły pielęgniarskiej, która była- by pomocna przy wcześniej wymienionej działalności.

Nie ma na razie konkretów, ale będziemy się poruszać na tych polach. Na pewno nie zrobimy tam kolejnego ban- ku – zapewnia kierownik.

Kościół nie chciał kaplicy

Odrębnym elementem byłe- go szpitala jest kaplica, będąca w posiadaniu marszałka wo- jewództwa śląskiego. Władze diecezji katowickiej nie były chętne do nieodpłatnego prze- jęcia kaplicy, jednak w piśmie do starostwa Kuria zaznaczy- ła, że jeśli powiat wyremontuje kaplicę, kapłani będą chętnie pełnić tam posługę. – Stanowi- sko naszego zarządu jest takie, że jeżeli my przejmiemy kapli- cę, to niekoniecznie będzie słu-

Jeśli powiodą się negocjacje z naszymi zachodnimi sąsiadami były kompleks szpitalny św. Juliusza może zostać nową wizytówką miasta

To nie będzie kolejny bank

Dzisiaj „Juliusz” straszy przechodniów, a przyciąga pasjonatów fotografii architektury. Już w listopadzie dowiemy się, czy Niemcy zafundują miastu kolejną wizytówkę.

żyła celom liturgicznym. Być może zrobimy w tym miejscu np. muzeum Jana Pawła II lub jakąś ciekawą galerię sztuki.

Chcemy przejąć kaplicę, żeby się nie marnowała – dodaje Grzegorz Potysz. „Juliusz” nie straci jednak swojego uroku,

ponieważ cała elewacja musi pozostać bez zmian. Zarząd- cy powiatu nie ukrywają, że po renowacji budynek ma się stać kolejną wizytówką mia- sta. Wszystko rozstrzygnie się pod koniec października.

Szymon Kamczyk

Młodzi, niepełnosprawni mieszkańcy Rybnika roz- poczęli niedawno projekt, w którym chciałby wziąć udział niejeden sprawny mieszkaniec Rybnika. Nie- pełnosprawni pracują na

spotkaniach w ramach pro- jektu „Naucz mnie, a zacznę samodzielnie pracować”.

Florystyka, informatyka, stolarstwo oraz warsztaty z prowadzenia gospodarstwa domowego to zajęcia, które Niepełnosprawna młodzież z Rybnika uczy się zawodu

Wspólna praca receptą na sukces

Młodzież na warsztatach florystycznych czeka jeszcze nauka układania wiązanek weselnych, komunijnych oraz żałobnych

przygotowują uczestników do samodzielnej pracy.

Na spotkaniach niepeł- nosprawni uczą się pod- stawowych zagadnień z poszczególnych dziedzin.

W przypadku zajęć z flory- styki i projektowania wy- staw, są to np. układanie kompozycji z kwiatów ży- wych i sztucznych, dekoro- wanie prezentów kwiatami oraz projektowanie wystaw sklepowych. – Uczymy się wszystkiego co jest potrzebne do pracy w kwiaciarni i bar- dzo dobrze nam się pracuje razem – mówi Daria, uczest- niczka warsztatów florystycz- nych. Ważnym elementem bukieciarstwa jest również dobór odpowiednich barw i materiałów. Projekt obejmu-

je również warsztaty infor- matyczne, gastronomiczne i stolarskie. – Cały program polega na tym, aby chłopcy wiedzieli co można zrobić z drewna i do czego je zasto- sować. Z zatrudnieniem jest trudno, a to czego tutaj się na- uczą może się przydać także w domu – tłumaczy Robert Kazaniecki instruktor pra- cowni stolarskiej. Wiele rze- czy podopieczni wykonują już samodzielnie, choć np. ob- sługa pił mechanicznych wy- maga nadzoru. – Cieszy to, że są osoby, które po zakończe- niu tych zajęć będą w stanie samodzielnie pracować. Nie jest ich dużo, ale warto je wy- łowić, bo świetnie sprawdzą się na otwartym rynku pracy – dodaje instruktor. Pomysło-

dawcą projektu jest Stowarzy- szenie „Razem”, a inicjatywa jest współfinansowana przez Unię Europejską ze środków Europejskiego Funduszu Społecznego.

Szymon Kamczyk

FOT. SZYMON KAMCZYK

FOT. SZYMON KAMCZYK

rozmow y na czasie rozmowy n rozmow

y naa cza czasiesie

�������

�������

�������

������

������

������

����������

PROJEKT KOMPUTEROWY 3D GRATIS!

„MJM”, ul. Rybnicka 15/1, Racibórz tel./fax 32 419 09 00, 501 465 402

www.schodymjm.pl Systemie Partnerskim

Oczekujemy od Partnerów:

• Osobistego zaangażowania w prowadzoną działalność,

• Zabezpieczenia finansowego na poczet powierzonego mienia,

• Sumienności i lojalności we współpracy,

• Dbałości o zadowolenie klientów Saloniku,

• Podstawowej znajomości obsługi komputera i środowiska Windows.

Zapewniamy:

• Gwarantowany poziom wynagrodzenia,

• Premię uzależnioną od osiąganych wyników,

• Kompletnie urządzony i wyposażony Salonik Prasowy.

Ponosimy koszty:

• Najmu lokalu,

• Remontu lokalu,

• Wyposażenia,

• Zakupu towaru,

• Sprzętu komputerowego,

• Kasy fiskalnej.

Poszukujemy osób

z Rybnika i Żor

zainteresowanych prowadzeniem Saloniku Prasowego w

INFORMACJA

510 031 287

krzysztof.jagosz@kolporter.com.pl

(5)

Tygodnik RYBNICKI • wtorek, 12 października 2010 r.

aktualności 5

Mieszkańcy oraz przed- siębiorcy z ulic Jana III So- bieskiego oraz Powstańców Śląskich spotkali się po raz drugi, aby podyskutować o deptaku. Tym razem wy- łoniono pomysły na zago- spodarowanie ulicy i przy- ciągnięcie potencjalnych klientów i turystów.

Ze szczególną uwagą mieszkańcy potraktowali te- mat niezliczonych samocho- dów, które parkują wzdłuż ulic. Pojawił się pomysł, aby zmienić zasady opłat za par- kowanie w tej strefietak,aby korzyść odczuli klienci. – To dopiero drugie spotkanie i myślę, że powoli dojdzie- my do jakichś wspólnych planów. Zaplanowaliśmy jeszcze 4 takie spotkania w ramach projektu. Wiado- mo, że rewitalizacja depta- ku to proces długofalowy, ale myślę, że warto się w to

SCHRONISKO DLA BEZDOM- NYCH ZWIERZĄT W RYBNIKU Około trzyletni mieszaniec poso- kowca szuka nowego domu. Pies został znaleziony 19 września w Czuchowie. Więcej informacji udziela schronisko.

Rybnik – Wielopole, ul. Majątko- wa 42, tel. 32 42 46 299

Schronisko czynne pon.-pt.: 8.00 – 14.00, sob.-niedz.: 8.00 – 12.00, w święta: 8.00 – 12.00.

REKLAMA

Mieszkańcy ulicy G. Mor- cinka w Niewiadomiu są oburzeni zachowaniem dy- rekcji Zakładu Gospodarki Mieszkaniowej w Rybniku.

Otrzymali zawiadomienie o konieczności zapłaty do- datkowych pieniędzy za ogrzewanie, które wynoszą między 600 a prawie 800 zł w zależności od metrażu mieszkania. Nie otrzymali faktur a jedynie informacje o zapłacie. Kiedy zwrócili się pisemnie o pomoc do prezydenta Adama Fuda- lego, dokument znalazł się w rękach Danuty Kolasiń- skiej.

– Żądaliśmy dwóch fak- tur, a widzieliśmy jedynie wydruki wykresów, które nawet nie były opieczętowa- ne. Drugą sprawą jest fakt, że nie mamy indywidualnych liczników ogrzewania, je- dynie jeden przy głównym rozdzielniku w piwnicy.

Nie płacimy więc za siebie, tylko za wszystkich – obu- rza się Mirela Gaworzew- ska, lokatorka. Zastanawia

jednak kwota dopłat, jaką otrzymali lokatorzy. – Bar- dzo łatwo obliczyć, że kiedy ktoś przykładowo płaci za ogrzewanie 100 złotych na miesiąc, to kiedy otrzymuje taką niedopłatę, to tak, jakby jeszcze przez pół roku ogrze- wał mieszkanie – zauważa Grzegorz Jodłowski ze Sto- warzyszenia „Obrońcy Praw Lokatorów”.

Mają dostać odpowiedź

W 2009 roku w mieszka- niach komunalnych ZGM wymienił kaloryfery. Choć jest to obowiązek zarządcy, mieszkańcy uważają, że w kwocie którą otrzymali za- wiera się koszt wymiany in- stalacji. Zapytaliśmy dyrektor ZGM Danutę Kolasińską, dla- czego mieszkańcy nie otrzy- mali faktur za ogrzewanie.

– To nieprawda. Lokatorzy, którzy byli u mnie na spo- tkaniu mogli się zapoznać z zestawieniami faktur. Zostali również poinformowani, że otrzymają do dwóch tygodni

pismo z odpowiedziami na nurtujące ich sprawy – ucina Danuta Kolasińska dyrektor ZGM w Rybniku.

Nie odpuszczą

Dodatkową ciekawostką jest fakt, że sąsiedni budynek, który należy do spółdzielni mieszkaniowej, również jest ogrzewany tym samym cie- płociągiem Przedsiębiorstwa Energetyki Cieplnej, co bu- dynki, których właścicielem jest miasto. Niedopłata loka- torów mieszkań spółdziel- czych oscyluje jednak wokół kwoty 100 zł. Niektórzy lo- katorzy mieszkań komunal- nych już uiścili niedopłatę. Są jednak tacy, którzy nie mogą się pogodzić z decyzją ZGM.

– Zobaczymy, czy odpowiedź dojdzie do nas w terminie.

Tej sprawy jednak nie odpu- ścimy – zapewniają lokatorki Joanna Żyra i Barbara Burda.

Tematem niedopłat ma zająć się również rada miasta, do której wystosowano skargę na dyrektora ZGM.

(ska) Lokatorzy ul. G. Morcinka nie mogą pogodzić się z wysokimi opłatami

Lokatorzy mieszkań komunalnych muszą dopłacić za ogrze- wanie między 600 a 760 zł. Nie mogą się z tym pogodzić.

Nagrzali sobie nerwów

Mieszkańcy dyskutują o deptaku

Fala pomysłów

zagłębić – komentuje Piotr Masłowski z Centrum Roz- woju Inicjatyw Społecznych z Rybnika. Organizatorzy planują zaprosić na kolejne

spotkanie również kandyda- tów na przyszłego prezyden- ta miasta, aby posłuchać ich pomysłów.

(ska) Przedstawiciele Centrum Rozwoju Inicjatyw Społecznych CRIS z Rybnika skrupulatnie notowali każdy pomysł mieszkańców na ożywienie dawnego traktu handlowego

OD 14 PAŹDZIERNIKA w Domu Kultury Boguszowice oraz pubie Paleta rozpoczną się IX Boguszowickie Dni Młodych.

Impreza potrwa 4 dni, podczas których będzie można zarówno po- słuchać dobrej muzyki, jak i obejrzeć ciekawe filmy offowe. Na scenie boguszowickiego domu kultury wystąpią takie zespoły jak: Hope aga-

inst hope oraz Voo Voo. (r)

BOGUSZOWICKIE DNI MŁODYCH

FOT. SZYMON KAMCZYK FOT. SZYMON KAMCZYK

(6)

Tygodnik RYBNICKI • wtorek, 12 października 2010 r.

6 aktualności

Kancelaria Radcy Prawnego

Michał Mocko i Partnerzy

Siedziba: ul. Rybnicka 1, 43-180 Orzesze Telefon 032-226-66-68,

e-mail kancelaria@kancelaria-mocko.pl

Prawnik radzi

Sklepy internetowe zbie- rają dane osobowe. Często nawet PESEL jest identyfi- katorem. Zauważyłem że na niektórych stronach brak zabezpieczeń typu https. Mam wiec pytanie czy nie ma regulacji że prze- syłanie danych osobowych musi być zabezpieczone, szyfrowane, serwer musi być uwierzytelniony?

Adrian

Podstawę prawną, regulują- cą zagadnienie danych oso- bowych a także zagadnienie przesyłu danych osobowych przy użyciu Internetu stano- wią: ustawa o ochronie da- nych osobowych z 29 sierpnia 1997 r., ustawa o świadcze- niu usług drogą elektronicz- ną z 18 lipca 2002 r. a także rozporządzenie z dnia 29 kwietnia 2004 r. w sprawie dokumentacji przetwarzania danych osobowych oraz wa- runków technicznych i orga- nizacyjnych, jakim powinny odpowiadać urządzenia i sys- temy informatyczne służące do przetwarzania danych osobowych.

Zgodnie ze wspomnianymi aktami prawnymi, wszyst- kie podmioty, działające

w sferze Internetu, prze- twarzając dane osobowe powinny zastosować od- powiednie zabezpieczenia.

Podmioty te zobowiązane są do przygotowania polity- ki bezpieczeństwa a także dokumentów regulujących zarządzanie systemami in- formatycznymi, służącymi do przetwarzania danych osobowych. Brak zabezpie- czeń, o których pan wspo- mina może świadczyć, iż dany sklep internetowy nie spełnia nałożonych prawem wymagań w zakresie zabez- pieczeń przesyłu danych.

Weryfikacja działalności podmiotów, których doty- czy przetwarzanie danych osobowych, w tym spraw- dzenie, czy zastosowane zostały odpowiednie do okoliczności zabezpieczenia przesyłu danych, bardzo czę- sto ma miejsce w momencie kontroli przeprowadzonej przez Generalnego Inspek- tora Ochrony Danych Oso- bowych. Radzę jednak zastanowić się dobrze, do- konując transakcji przez In- ternet, przed podawaniem swoich danych osobowych gdy widoczny jest brak ja- kichkolwiek zabezpieczeń.

REKLAMA

ZAPYTAJ O SZCZEGÓŁY:

0608 678 209, 032 415 47 27 w.12 KAROL

SZYMURA

Prawnik z Kancelarii Radcy Prawnego

Michał Mocko i Partnerzy z Orzesza

Masz wątpliwości, szukasz pomocy?

Tylko u nas porady prawnika za darmo!

Napisz na porady@nowiny.pl

Błyskawiczna sprzedaż biletów na Rybnicką Jesień Kabaretową wzbudziła kontro-

wersje

Ryjek ofiarą własnego sukcesu

Codziennie idąc i wracając z pracy przemierzam trasę wio- dącą ulicą Zebrzydowicką.

Ulica jest po remoncie prze- piękna, ale zastanawia mnie kilka kwestii. Pierwsza spra- wa, przejścia dla pieszych na nowo wyremontowanej ulicy.

Są wyposażone w mrugające oczka wmontowane w jezdnię oraz nad znakami informują- cymi o przejściu dla pieszych są umieszczone sygnalizatory świetlne. Nie potrafię zrozu-

mieć jak to działa? Wydawało mi się, że jest tam jakaś fotoko- mórka, która jak wychwyci, że ktoś chce przejść przez przej- ście wprawia te wszystkie wy- nalazki w ruch i że wszystko zaczyna mrugać i świecić aby pieszy mógł swobodnie przejść przez pasy, ale albo ja źle to pojmuję albo już to wszystko jest popsute albo w ogóle nie działało od samego początku? Mianowicie pew- nego dnia wracając z pracy

zabrałem się ze znajomym samochodem, jechaliśmy ulicą Zebrzydowicką i na 4 przejściach widzieliśmy, że osoby czekały na chodniku a machina nie została wpra- wiona w ruch, na kolejnym przejściu człowiek już był na środku przejścia dla pie- szych a światła i oczka dalej nie mrugały. Moje pytanie jest następujące: po co to wszyst- ko jak i tak nie działa? Druga kwestia istotna do poruszenia

to na całej tej pięknej ulicy nie ma ani jednego kosza na śmieci. Wychodząc z domu do pracy zapalam papierosa (zaznaczam, że wchodzę na ulicę Zebrzydowicką na wy- sokości osiedla Dąbrówki) a następnie niedopałek niosę aż do parku przy oczku wod- nym koło Reala, ponieważ wcześniej nie ma ani jednego kosza.

Podróżujący ulicą Zebrzydowicką

Listy do redakcji – tr@nowiny.pl Dwanaście minut – tyle

czasu zajęło internau- tom wykupienie biletów na trzy najważniejsze dni piętnastej, urodzi- nowej edycji Rybnickiej Jesieni Kabaretowej.

Wejściówki na tegorocz- nego Ryjka dostępne były tylko w internecie.

Zostali na lodzie Sprzedaż ruszyła w po- niedziałek 4 października punktualnie o godz. 12.00.

Rozprowadzeniem wejśció- wek zajął się serwis bilety- nakabarety.pl. Serwery z powodu ogromnej liczby wejść przeciążyły się i prze- stały pracować na dwie mi- nuty. – Była to pierwsza tego typu sytuacja – przyznaje Katarzyna Soberto brand manager z biletynakabare- ty.pl. Na pniu rozeszły się bi- lety na dwa dni pojedynku kabaretów w Klubie Energe- tyka i na niedzielny koncert finałowy w Teatrze Ziemi Rybnickiej. Błyskawiczna sprzedaż znów wywołała gniew osób, które chciały kupić bilety, a zostały na lo- dzie.

– Ludzie dzwonią do nas i pytają czy my nie mamy jeszcze biletów, bo na por- talu już się skończyły. Wy- zywają nas. Podejrzewają, że bilety rozprowadzamy pod stołem. To nie jest dla nas miły okres – przyznaje Katarzyna Dera z Fundacji Elektrowni Rybnik.

Rekordowa pula Katarzyna Dera tłuma- czy, że w tym roku fundacja przeznaczyła do sprzedaży rekordową liczbę biletów.

– Zmniejszyliśmy liczbę bezpłatnych zaproszeń dla sponsorów. Postępujemy po europejsku – jeden spon- sor, jedno podwójne zapro- szenie. Media w ogóle nie dostają miejscówek, tylko identyfikatory na smyczach, żeby dziennikarze mogli wejść na salę. Wszystko po to, aby maksymalnie zwięk- szyć pulę biletów do sprzeda- ży – mówi Katarzyna Dera.

Tłumaczy, że od tygodni było wiadomo, iż bilety będą rozprowadzane tylko w inter- necie. Zdaje sobie sprawę, że nie jest to idealny sposób, ale najbardziej sprawiedliwy.

Fundacja chciała uniknąć sytuacji, jaka miała miejsce w zeszłym roku. Wówczas sprzedaż ruszyła konkretne- go dnia o godz. 17.00. Popołu- dniowa pora miała dać szansę kupna biletów osobom pracu- jącym. Mimo ustalonej pory, ludzie ustawili się w kolejce od rana. Zwalniali się z pra- cy. Stali godzinami w Klubie Energetyka. Tworzyły się ko- mitety kolejkowe. Sprzedaż zgodnie z planem rozpoczę- ła się o godz. 17.00 i trwała kwadrans. Ci, którzy stali go- dzinami, a nie załapali się na wejściówki, nie kryli wście- kłości. – Były przekleństwa, wyzwiska. Ludzie stawali się agresywni. Zanosiło się na to, że wezwiemy ochronę – wspomina Katarzyna Dera.

Koniec przed południem

Do naszej redakcji dotarły sygnały czytelników, którzy czatowali przed ekranem komputera jeszcze przed godz. 12.00. Mówili nam, że nie chcieli przegapić począt- ku sprzedaży biletów. Jak się zdziwili widząc komunikat

„biletów brak”. – Jak to, bile- tów brakło przed sprzedażą?

– pytali. W komunikacie „Bi- letów brak” nie ma niczego nadzwyczajnego, przekonu- je Katarzyna Soberto. – To standardowy komunikat wyświetlany przez serwis w przypadku, gdy biletów już nie ma, albo kiedy jeszcze nie ma. Stąd np. o godz. 11.55 był taki komunikat, bo o tej godzinie nie była prowadzo- na sprzedaż. Biletów rzeczy- wiście nie było – przyznaje przedstawicielka strony bi- letynakabarety.pl

Ograniczenia dla klientów

Ogromna popularność Ryj- ka powinna być powodem radości organizatorów, a nie zmartwień. Ilu promotorów staje na głowie, by rozrekla- mować swoje koncerty czy inne imprezy i sprzedać bi- lety. Tymczasem rybnicki Ryjek trafił do wąskiego gro- na imprez kabaretowych, które specjalnej reklamy nie potrzebują. – Podobnym wzięciem co Ryjek cieszą się krakowska PaKa czy Mazur- ska Noc Kabaretowa – mówi Katarzyna Soberto. W przy- padku rybnickiej imprezy

organizatorzy zmuszeni są wręcz do odwrotnych dzia- łań – ograniczania chętnym dostępu do biletów. Już kilka lat temu wprowadzili regla- mentację. Jedna osoba mogła kupić maksymalnie cztery bi- lety na każdy dzień.

Tradycja górą

Co ciekawe, olbrzymim wzięciem cieszyły się jedynie tradycyjne pozycje ryjkowe czyli pojedynek kabaretów z 29 i 30 października, także kończący imprezę koncert fi- nałowy. Również drugi kon- cert w teatrze, który odbędzie się 26 października, dobrze się sprzedał. Tu jednak nie było mowy o wyprzedaży li- czonej w minuty. Bilety były dostępne jeszcze czwartego dnia sprzedaży. Pozostałe koncerty i imprezy, mimo bardzo dobrej obsady, nie mają takiego powodzenia.

Na przedstawienie w wyko- naniu członków kabaretu Łowcy.B w poniedziałek 25 października w Kulturalnym Clubie dostępna była prawie setka biletów. Na Mały Ry- jek i One Ryj Show 27 i 28 października czekało ponad 500 biletów. Gdyby ktoś ko- niecznie chciał dostać się na któryś z wyprzedanych dni, powinien regularnie od- wiedzać stronę biletynaka- barety. Przy wykupionych występach jest gwiazdka.

Oznacza, że niektóre rezer- wacje mogą być anulowane.

Wówczas bilety automatycz- nie wracają do sprzedaży.

Tomasz Raudner

4 dni strachu

Od 20 do 23 października, na tydzień przed Halloween już po raz czwarty Multikino Ryb- nik pokaże najciekawsze horrory ostatnich lat, nieprezentowane dotąd w Polsce. Festiwal otworzą francuskie „Zęby nocy” – nakręcona niczym teledysk, pełna efektów specjalnych i makabrycznego humoru komedia wampirycz- na. Niemalże premierowo w skali światowej pokazany zostanie film z Williamem Hurtem o podróży na drugą stronę życia, zatytułowany

„Shadows”. Miłośnicy krwawego horroru otrzy- mają „Children”, zaś na sam koniec festiwalu przygotowano rzecz niesamowitą – wstrzą- sający, przewrotny horror Uwe Bolla. Przygo- towano też atrakcje, takie jak pokazy filmów krótkometrażowych. Bilety na pojedyncze dni festiwalu – 19 zł, karnet na 4 dni 66,6 zł.

2 x love

18 października w ramach XVII Kon- frontacji Filmowych w Dyskusyjnym Klubie Filmowym

„Ekran” obejrzymy 2 filmy w temacie

„Każdy szuka miło- ści”. Będą to „Fish Tank” o nastolatce, która niczym na- sza Tereska szuka miejsca na ziemi oraz „Elegia”, czyli historia burzliwego romansu wykładow- cy ze studentką.

Do góry dnem

Już 16 października w Klubie VIP (Ryb- nik, ul. Rynek 5) wystąpią kolejni repre- zentanci stolicy – zespół Hemp Gru.

Koncert supportować będą: Boxic + DJ Kik (Rybnik), Fachmani (Rybnik) oraz Hi- potonia (Rybnik/Nowy Sącz). Afterparty w wykonaniu: DJ Kasztan, Prowadzenie:

Motyk. Start imprezy o godzinie 20.00 Bilety bez przedsprzedaży do nabycia w cenie 25 złotych, jednak liczba miejsc jest oczywiście ograniczona. Przedsprze- daż: Sieć sklepów Andergrand (Rybnik, Gliwice, Racibórz, Żory) oraz Klub VIP.

Na imprezę zapraszają partnerzy akcji:

Clown Dyzio, Jahhoo Tattoo Studio Ta- tuażu oraz organizator DoGóryDnem Entertajment.

Konfraternia po raz ósmy

3 października odbył się VIII Zjazd Konfraternii Najstarszych Chórów i Orkiestr Województwa Śląskiego i Zaolzia. Zjazd rozpoczął się uroczy- stą mszą świętą z okazji 90-lecia Okręgu Rybnickiego PZChiO w Pa- rafii Najświętszego Serca Pana Je- zusa w Rybniku – Niedobczycach, następnie uczestnicy udali się do Miejskiego Ośrodka Kultury w Ra- dlinie, gdzie wystąpiły zaproszone chóry. Tam też wręczono certyfi- katy i dyplomy. Zjazd zakończyła wspólna zabawa w Domu Kultury w Niedobczycach.

19 października w sali wy- kładowej Miejskiej i Powiato- wej Biblioteki Publicznej w Rybniku odbędzie się spotka- nie autorskie z Jerzym Szczy-

gielskim. Spotkanie będzie połączone z promocją książ- ki „Olimpijczycy Wojewódz- twa Śląskiego 1924-2010”.

(r)

Spotkanie z autorem

(7)

Tygodnik RYBNICKI • wtorek, 12 października 2010 r.

aktualności 7

Prawie 66 tysięcy złotych może kosztować Rybnik pracowitość Adama Fudalego. Co ciekawe, szef rybnickie- go magistratu posiada jeszcze urlop z 2007 roku! Choć wybory zbliżają się wielkimi krokami, niektórzy wło- darze nie przejmują się możliwością pożegna- nia ze stanowiskiem.

Samorządowcy naszego powiatu na brak pracy nie mogą narzekać. Każdemu go- spodarzowi należy się jednak odpoczynek. Okazuje się, że szefowie urzędów niechętnie wybierają urlopy, co może poskutkować dobrym za- strzykiem finansowym, jeśli

nie wygrają zbliżających się wyborów. Postanowiliśmy zapytać o stan urlopów na dzień 6 października.

Odpocznę kiedy mnie wybiorą

W powiecie rybnickim są urzędnicy, którzy odpoczyn- ku się nie boją. Najmniej dni urlopowych pozostało wójto- wi Świerklan Stanisławowi Gembalczykowi. Szef świer- klańskiego urzędu planuje wykorzystać 14 dni urlopu jeszcze przed końcem obec- nej kadencji, jeśli jednak tak się nie stanie, zainkasuje 6 tys. złotych. Rybnicki starosta Damian Mrowiec jest więk- szym optymistą. Tegoroczne 26 dni urlopu planuje wybrać do końca roku, jednak gdyby nie został wybrany ponownie na stanowisko i nie wykorzy- stał urlopu, może otrzymać

15 tys. zł ekwiwalentu.

Nie są uzależnieni Mieszkańcy Gaszowic i Jej- kowic nie muszą się martwić o nadmierne uszczuplenie gminnego budżetu w przy- padku przegranej obecnego włodarza. Wójt Jejkowic Jan Jochem ma jeszcze do wyko- rzystania 21 dni tegorocznego urlopu, które chce spożytko- wać jeszcze w czasie obec- nej kadencji. Jeśli nie zdąży i przegra wybory, na odchodne otrzyma 8 tys. zł. Gospodarz Gaszowic Andrzej Kowal- czyk ma jeszcze tylko 15 dni urlopu, który może koszto- wać gminę blisko 7,9 tys. zł.

Wójt Lysek Grzegorz Gryt również na bieżąco wybiera dni urlopowe. W tym roku pozostało mu ich jeszcze 22, choć planuje wykorzystać je przed końcem kadencji. Gdy-

by jednak z pewnych wzglę- dów nie wykorzystał urlopu i nie został wójtem ponownie, przysługiwałby mu ekwiwa- lent pieniężny w wysokości prawie 10,4 tys. złotych.

2 zaległe dni

Dwaj włodarze w powie- cie nie zdążyli wykorzystać urlopu z poprzednich lat, choć prawnie taki obowią- zek ma każdy pracownik do końca pierwszego kwartału.

Są to burmistrz Czerwion- ki oraz prezydent Rybnika.

Burmistrzowi Czerwionki – Leszczyn Wiesławowi Jani- szewskiemu z zeszłego roku zostało tylko 2 dni urlopu, co w sumie z tegorocznym daje 28 dni. W przypadku przegra- nej może to kosztować gminę prawie 9,5 tys. złotych. – Bur- mistrz z pewnością będzie starał się wykorzystać część

urlopu przed upływem kaden- cji – informuje Hanna Piórec- ka-Nowak rzecznik prasowy Urzędu Gminy i Miasta Czer- wionka – Leszczyny.

Niezły prezent

Absolutnym rekordzistą w dziedzinie niewykorzystane- go urlopu jest Adam Fudali.

Na koncie prezydenta Ryb- nika jest 890 godzin urlopu, z czego 26 godzin pozostało jeszcze z 2007 roku (UM w Rybniku jako jedyny podał nam zaległy urlop prezydenta w godzinach) . Nie otrzyma- liśmy informacji, czy Fudali zamierza wykorzystać przed końcem kadencji choć część wolnego, gdyż możliwość wy- korzystania całości urlopu da mu jedynie demokratyczne zwycięstwo. W przypadku przegranej prezydent Rybnika zainkasuje prawie 66 tys. zł.

Tylko upomnienia Nikt nie monitoruje samo- rządowców z naszego rejo- nu w zakresie ich zaległych urlopów. Michał Podsiedlik z Okręgowego Inspektoratu Pracy w Katowicach zwraca uwagę, że wspomnianym sa- morządowcom można w za- sadzie tylko zwracać uwagę, by poszli na urlop. – Praco- dawcą w urzędzie jest prezy- dent, wójt lub burmistrz. Nad nimi w zasadzie nie ma niko- go. Oczywiście, że powinni wybierać swoje urlopy, bo jak każdy pracownik ubiegło- roczne powinni wybrać do 31 marca. Tam gdzie nie znajdu- je zastosowania ustawa o pra- cownikach samorządowych, stosujemy prawo pracy. W tym zakresie urlopy podlega- ją takim samym rygorom jak w innych zawodach – dodaje pracownik OIP. ska

Zobacz ile pieniędzy mogą otrzymać włodarze za swój pracoholizm, jeśli nie wygrają wyborów

Grube tysiące na odchodne

W asyście dziennikarzy i telewizyjnych kamer prezydent odwiedził inwestycje drogowe

Gospodarska wizyta na drogach

PLANOWE TERMINY UKOŃCZENIA INWESTYCJI:

 Przebudowa wiaduktu drogowego na ul. Raciborskiej wraz z dojazdami – 24 listopada tego roku.

 Budowa obwodnicy północnej na odcinku od ul. Budowlanych do ronda na skrzyżowaniu ul. Rudzkiej i Podmiejskiej – 31 października 2011 r.

 Remont ulicy Raciborskiej – 30 grudnia tego roku.

 Przebudowa ul. Niepodległości – 22 października tego roku.

 Przebudowa układu komunikacyjnego dzielnicy Kłokocin, ułatwiającego dostęp do terenów inwestycyjnych – 10 maja 2011 r.

 Przebudowa skrzyżowania ulic Willowej – Szewczyka – Bieli na rondo – 15 października tego roku.

 Przebudowa ul. Reymonta na odcinku od ronda Wodzisławskiego do skrzyżowania z ul. Jankowicką – 30 listopada tego roku.

Prezydent Adam Fuda- li, pełnomocnik ds. dróg i gospodarki komunalnej Ja- nusz Koper oraz naczelnik wydziału dróg Jacek Hawel spotkali się 7 października w terenie z wykonawcami, realizującymi najważniejsze inwestycje drogowe w mie- ście. Gospodarz miasta chciał sprawdzić, czy roboty idą zgodnie z planem, by przed wyborami mógł pochwalić się sukcesem. W objeździe placów robót uczestniczyli też dziennikarze.

Słaba podbudowa Na trasie znalazły się roz- poczęta budowa obwodnicy północnej, dwa budowane wiadukty na ul. Raciborskiej i na ul. Włościańskiej, most na ul. Reymonta, nowe rondo w Rybniku – Kamieniu, a także remontowane ulice Racibor- ska i Niepodległości. Janusz Koper na przykładzie re- montowanej ul. Raciborskiej wyjaśniał, skąd biorą się ko- leiny i dziury na rybnickich drogach. – Większość dróg była budowana w latach 60., a nawet wcześniej. Nie było takiego ruchu, takiego naci-

sku na osie, w związku z po- wyższym nie było zrobionej podbudowy. Bezwzględne minimum dla podbudowy do 30 – 40 cm. Tu widzimy, że podbudowa ma w gra- nicach pięciu cm, a nawet mniej. Reszta to ziemia – mó- wił Koper. – Konstrukcja jest różnorodna, powiedziałbym – historyczna – dodał Seba- stian Stawarz, kierownik bu- dowy na ul. Raciborskiej.

Zagrożenie z pogodą Większość wykonawców deklarowała dotrzymanie terminów zakończenia prac.

Jednak za każdym zastrzegali, że terminy uzależnione są od pogody. – Najgorsze są opady deszczu. Potrafią wstrzymać, przesunąć roboty na kilka dni. Jednak jak podbudowa, grunt zostanie przewilgoco- ny, to niestety musi to troszkę odczekać w dobrych warun- kach, aby można było konty- nuować roboty. Przy robotach bitumicznych wpływ ma też temperatura. Ale jeśli tem- peratura nie spadnie poniżej pięciu stopni, to bez problemu sobie poradzimy – zapewniał Sebastian Stawarz.

Zainteresowanie wzbudziła budowa obwodnicy północnej Przetargi w drodze

– Generalnie inwestycje przebiegają dosyć popraw- nie. Oczywiście na każdym placu budowy pewne proble- my występują. Największym zagrożeniem, spędzającym nam sen z powiek jest to, czy pogoda się utrzyma. W tym roku planujemy jeszcze roz- strzygnąć przetargi na robo- ty, które ruszą w przyszłym roku – tłumaczył Janusz Ko- per. – Na dniach będzie roz- strzygnięcie remontu blisko 6 km odcinku ul. Żorskiej.

Tu będzie cykl dwuletni, do połowy 2012 roku. Również mamy w trakcie rozstrzyga- nia przetarg na remont dro- gi 78 czyli praktycznie cała ul. Wodzisławska, Reymon- ta, Kotucza i wiadukt na ul.

Gliwickiej. To również jest zadanie dwuletnie, które będzie rozstrzygnięte i będą podpisane umowy. W okresie zimowym jakieś prace będą się toczyły, ale gros robót drogowych to rok przyszły.

Przewidywaliśmy, że same prace na ul. Wodzisławskiej będą się toczyły na przełomie roku bieżącego i przyszłego, a było to związane z logistyką

����������������������������

wszystkie imprezy w Twoim mieście w jednym miejscu:

������������������������������������

POLECAMY

wszystkich objazdów. Wie- dząc, że ul. Raciborska jest w remoncie, w momencie,

kiedy będzie oddana, będzie można ograniczać ruch na ulicy Wodzisławskiej, a Ra-

ciborską poprowadzić objazd – podsumował pełnomocnik

ds. dróg. (tora)

FOT. TOMASZ RAUDNER

(8)

Tygodnik RYBNICKI • wtorek, 12 października 2010 r.

8 z powiatu CZEGO SIĘ BOJĄ W CZUCHOWIE

Karbonia to nadzieja na pracę i obawa o kolejne szkody

10 10

Wieści gminne Nie było ofiar

JEJKOWICE. W pierwszych dwóch kwartałach tego roku na terenie gminy odnotowano 9 interwencji w związku z bezdomnymi psami. 4 psy zostały przyjęte do schroniska, a 1 adop- towany. Nie odnotowano przypadków pogryzień. Wydatki za korzystanie z usług schroniska w 2009 roku wyniosły dla Jejkowic 10 041 zł, a na ten rok zaplanowano 10 543 zł. Za pierwszy kwartał schronisko otrzymało już opłatę przekraczającą 2 tys. złotych.

Rozsądnie z oświatą

GASZOWICE. Zapotrzebowania do budżetu gminy na rok 2011, które złożyły placówki oświatowe w gminie wyniosły w sumie 52% bu- dżetu. – Na pewno wydatki na oświatę będą mniejsze. Akceptowalny poziom w naszych warunkach to między 38 a 42% – informuje wójt Andrzej Kowalczyk.

Czas się spotkać

GASZOWICE. Na terenie gminy odbędą się zebrania wiejskie. 13 października Gaszowi- ce, 14 października Szczerbice, 15 paździer- nika Piece, a 18 października spotkają się mieszkańcy Czernicy.

BEŁK. Wokół zabytkowe- go kościółka pw. św. Marii Magdaleny od dawna toczy się ostra debata pomiędzy parafianami. Dwa lata temu kuria chciała przenieść ko- ściółek do Wodzisławia Ślą- skiego. Księża powoływali się na dobro samego zabyt- ku, który na nowym miejscu miał mieć szansę na renowa- cję. Pomysł podzielił jednak parafian. Ostatecznie decyzją Śląskiego Konserwatora Za- bytków pozostał na swoim miejscu, bo podróż mogła mu poważnie zagrażać. Problem wrócił, kiedy kilka miesięcy temu proboszcz zdecydował o zamknięciu kościoła, który jego zdaniem zagrażał bez- pieczeństwu mieszkańców, a później całego terenu wokół kościoła, żeby uchronić go przed wandalami. Zdania we wsi znów się podzieliły. Nie- którzy księdza proboszcza popierają, inni uważają, że nie można zabytku zamknąć na cztery spusty.

Kłódka

nie powstrzymała Jak się okazało, kłódka nie powstrzymała wandali. W nocy z 12 na 13 września, ktoś zdemolował ołtarz po- lowy znajdujący się na tere-

nie kościółka. – To pierwszy taki wypadek, który zgłosi- liśmy oczywiście do straży miejskiej. Na razie nic wię- cej nie wiemy. Wcześniej, owszem, znajdowaliśmy cza- sami rano puszki po piwie, stąd też wypłynęła decyzja, żeby zamknąć cały teren kościoła – mówi ksiądz pro- boszcz Piotr Cionaka. – Nie ma żadnego problemu, jeśli ktoś chce pozwiedzać za- bytkowy cmentarz wokół kościółka. Można przyjść na parafię, my mamy klucz i chętnie pokażemy. Można też zadzwonić i się umówić – dodaje ks. wikary Witold Psurek. – Nie wiem, czy za- mykanie jest dobrą metodą, ale na takie zabytki czyha rzeczywiście dużo zagrożeń.

Są podatne na zniszczenia, na zaprószenie ognia. Często też czas reakcji bywa długi, bo tak jak w tym przypad- ku, parafia jest w pewnym oddaleniu – mówi Barbara Klajmon Śląski Konserwa- tor Zabytków.

Będą remonty?

Rozmowy o przyszłości kościółka trwają już od kil- ku lat. – Przenosiny do Wo- dzisławia miały służyć temu, żeby ten kościół nie pod-

upadł w ruinę. Tam miała to być główna świątynia, mia- sto też miało środki na reno- wację – mówi ksiądz Witold Psurek. – W Bełku mamy ponad 3 tysięce wiernych i ten kościółek nie wystarczył- by na ich potrzeby, dlatego została wybudowana nowa świątynia. Parafia nie ma jednak środków na renowa- cję Marii Magdaleny, bo to ogromne sumy. Ta przepro- wadzka to była szansa dla kościoła, a teraz nie wiado- mo, co będzie z nim za kilka lat, bo upływ czasu mu raczej nie służy – dodaje ksiądz. Jak zapewnia jednak Śląski Kon- serwator Zabytków, środ- ki na renowację tego typu obiektów są, jednak to para- fia jako właściciel kościoła, musi o nie aplikować. – To jest skomplikowana sprawa.

Rozmowy z proboszczem o działaniach remontowych toczą się już od trzech lat. To parafia musi wystąpić do nas z takim wnioskiem. A fundu- sze są, bo można je pozyskać z budżetu naszego urzędu ochrony zabytków albo z urzędu marszałkowskiego.

Strona kościelna musi jed- nak dojrzeć do tego, że trze- ba to w końcu zrobić – mówi Barbara Klajmon.

Skarb ziemi rybnickiej Na przenosiny, do których parafia dążyła dwa lata temu nie zgodził się Śląski Konser- wator Zabytków. Powodem było przede wszystkim za- grożenie, jakie mogła spo- wodować przeprowadzka, ale też unikatowa wartość kościółka, który jako jeden z nielicznych zachował się w swoim naturalnym otocze- niu. – Na terenie Rybnika i okolic jest kilka takich ko- ściółków. Ten w Bełku jako jeden z nielicznych zacho- wał się w swoim pierwot- nym miejscu. Zachował się oryginalny parkan, cmen- tarz, starodrzewie. Trudno taką wartość jednym ruchem przekreślić. Poza tym z do- świadczenia wiem, że przy przenosinach takich kościo- łów traci się około 50–80 % oryginalnego materiału – tłumaczy Barbara Klajmon.

Być może już w przyszłym roku zabytkowy kościółek odzyska dawną krasę. Po- moc zaoferowała już gmina, która przekazała dotację na sfinansowanie dokumentacji konserwatorskiej, niezbędnej do wykonania robót remon- towych. – W trosce o los ko- ściółka w Bełku, działając na podstawie ustawy o ochronie Zdania mieszkańców na temat zamknięcia zabytkowego kościółka są podzielone

Kłopotliwy zabytek

Od kilku miesięcy zabytkowy kościółek pw. św. Marii Magdaleny jest zamknięty na kłódkę. Zdania mieszkańców na temat zamknięcia zabytku są podzielone.

zabytków, gmina przekazała dotację na sfinansowanie dokumentacji konserwa- torskiej w wysokości 24 tys.

400 zł. Wiemy, że dokumen- tacja jest już w opracowaniu – informuje rzecznik urzę- du Hanna Piórecka-Nowak.

Następny krok należy teraz do władz kościelnych, które muszą wystąpić o dofinanso-

wanie jako właściciel obiek- tu. – Jak tylko dokumentacja projektowa trafi do nas do ak- ceptacji, to już w przyszłym roku parafia będzie mogła występować o dofinansowa- nie. Liczymy, że tak się stanie i że w końcu zostanie wyko- nany kompleksowy remont – mówi Barbara Klajmon.

Beata Matuszek

GASZOWICE. Mieszkańcy gminy mają jeszcze okazję do skorzystania z dotacji do wy- miany kotła CO lub montażu instalacji solarnych. Gmina poniesie aż 50% kosztów zakupu i montażu urządzeń do 4.934,88 zł w przypadku wymiany kotła i 5.000,00 zł w przypadku montażu kolekto- rów słonecznych.

Warto wspomnieć, że Ga- szowice, jako jedna z dwóch gmin w powiecie rybnickim, oferują dopłaty do specja- listycznych instalacji. Aby otrzymać dotację należy zło- żyć odpowiedni wniosek w referacie ochrony środowi- ska UG Gaszowice, jednak ilość pieniędzy przeznaczo- nych na dotacje jest ograni- czona i decyduje kolejność wniosków. W przypadku kotłów dotacjami objęte są

urządzenia węglowe z au- tomatycznym podajnikiem retortowym lub tłokowym opalane miałem lub eko- groszkiem dla budynków, które zostały oddane do użyt- kowania przed 01.01.2005 r. Jeżeli chcemy uzyskać dotacje do kolektorów sło- necznych musimy również spełnić odpowiednie kry- teria. Budynek, na którym zostaną zainstalowane ko- lektory musi być oddany do użytkowania i wyposażony w kocioł centralnego ogrze- wania, posiadający certyfikat energetyczno-emisyjny „na znak bezpieczeństwa ekolo- gicznego”. Certyfikaty wyda- wane są przez odpowiednie laboratoria akredytowane np. Instytut Chemicznej Przeróbki Węgla w Zabrzu.

(ska)

Wójt nie chce by robiono mu zdjęcia

Strach przed aparatem

– Proszę mi nie robić zdjęć, jak ja mówię. W gazecie później mam usta otwarte, nie jestem fotogeniczny – obu- rzył się wójt Stanisław Gembalczyk na ostat- niej sesji rady gminy.

JANKOWICE. Nie jest to pierw- szy raz, kiedy gospodarz gmi- ny chciałby zostać cenzorem.

Już wcześniej wójt starał się o możliwość dopuszczania do druku jego fotografii oraz wypowiedzi z sesji po wcze- śniejszej autoryzacji.

– Pomijając już nawet ustawę o dostępie do in-

formacji publicznej, nawet w Konstytucji, w art. 61 jest napisane, że sesję, któ- ra jest zebraniem publicz- nym, można rejestrować – mówi Grzegorz Wójkow- ski ze stowarzyszenia Bona Fides. Warto przytoczyć w tym miejscu również gło- śną sprawę sprzed kilku ty- godni, kiedy sąd lustracyjny wydał wyrok w sprawie ro- bienia zdjęć w muzeum. – Muzeum, tak jak urząd jest miejscem publicznym. Usta- wa o dostępie do informacji publicznej mówi, że można robić zdjęcia obiektów pu- blicznych, również w środ- ku – dodaje Wójkowski.

(ska) Wójt Stanisław Gembalczyk uważa, że nie jest fotogeniczny

Łap okazję

FOT. BEATA MATUSZEK

FOT. SZYMON KAMCZYK

z powiatu BUDUJEMY NASZĄ MARKĘ

Czerwionka – Leszczyny promowała

się w bibliotece śląskiej

Cytaty

Powiązane dokumenty

Nie można było wydać karteczek każdemu, że był i się zgłosił i w ciągu tygodnia mielibyśmy czas, aby się za- rejestrować, tylko dzisiaj jest rejestracja, a jutro już jest

12 czerwca odbędzie się Festyn Rodzinny miesz- kańców Malenia obok budynku „Gołębnik”, tego samego dnia jubile- usz 10-lecia obchodzić będzie Klub Sportowy

Można było też nauczyć się pierwszej pomocy, co może się nam kie- dyś przydać.. Fajne też były pokazy

Jednak to jest dla ludzi, jak się bardzo chce, to można zrobić wszystko – mówi Arka- diusz.. Wytężona praca jednak przynosi

W tym roku tylko jednemu zawodnikowi nie udało się ukończyć wszystkich kon- kurencji. Cała reszta test przeszła pomyślnie – dodaje

Uwa- żam, że sam pomysł biegów ulicznych jest fantastyczną sprawą i oby więcej takich inicjatyw, ale przy takiej or- ganizacji staje się to udręką dla mieszkańców

Póki tutaj jesteśmy, będziemy walczyć o najlepsze wyposażenie, ale jesteśmy bardzo zadowoleni z tego co już udało się pozy- skać.. – Dziękuję

Ogrody można zgłaszać do 30 lipca w wydziale geodezji, gospodarki gruntami i rolnictwa Urzędu Gminy i Miasta, który mieści się przy ulicy Aleja Św.. Konkurs zostanie