• Nie Znaleziono Wyników

Wymagania pokarmowe roślin i potrzeby nawożenia mikroskładnikami

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Wymagania pokarmowe roślin i potrzeby nawożenia mikroskładnikami"

Copied!
18
0
0

Pełen tekst

(1)

ROCZNIKI GLEBOZNAW CZE T. X, Z. 1, W ARSZAW A 1961

FRANCISZEK MAJEWSKI

W Y M A G A N IA POKARM OW E RO ŚLIN I PO TRZEBY N A W O Ż EN IA M IK R O SK ŁA D N IK A M I

Katedra Uprawy i Nawożenia Roli SGGW—Warszawa

Prof. A. M usierow icz om ów ił zagad n ienie m ikroskładników w glebach [46]. P rzed m iotem tego referatu będą zagadnienia d otyczące m ikroskład­ n ików w roślinach — ich zaw artość w m asie roślinnej, w ym agania po­ karm ow e i potrzeby naw ożenia. W referacie u w zględ n ion e będą cztery m ikroskładniki — m iedź, m angan, m olib den i bor.

MIEDŹ

O becność m ied zi w żyw ych organizm ach zarówno roślin nych, jak i zw ierzęcych stw ierdzona była na początku ubiegłego w iek u . D opiero jednak po 1920 r. uzjnano m iedź za niezbędną dla św iata zw ierzęcego jako składnik od gryw ający w ażną rolę przy tw orzeniu się h em oglob iny, a później także jako sk ładnik p ew n ych en zym ów [wg 20].

W ty m ,sam ym czasie podejrzew ano, że i dla roślin m ied ź jest skład­ n ik iem n iezbędnym . Stosow ane p ow szechn ie zw iązki m ied zi jako środki ow ad o- i grzybobójcze w w ielu przypadkach w p ły w a ły k orzystnie na plon roślin naw et i w ted y, gdy roślin y b y ły w o ln e od chorób czy szkod­ ników. P rzeprow adzone zaś ścisłe dośw iadczenia ze zw róceniem u w agi na drobne zanieczyszczen ia p ożyw k i m iedzią, które d ostaw ały się z wodą d estylow an ą w zw y k ły ch aparatach, w yk azały, że m iedź chociaż w bar­

dzo drobnych ilościach m usi być dostarczona do p o żyw ien ia m ineral­ nego.

Brak d ostateczn ej ilości m iedzi w p ożyw ien iu m in eraln ym prow adzi do obniżenia w zrostu roślin, a zatem i ich plonu, a przy dużym głodzie do zam ierania roślin. C harakterystyczne są u roślin objaw y głodu m ied zio­ wego. U roślin zbożow ych np. ty p o w y m objaw em głodu jest b ielen ie w ierzch ołków liści — chloroza w ierzchołkow a n ow ych pędów, n iem oż­ ność w yk ształcen ia nasion. Choroba ta, zw ana chorobą now in, pojaw ia

(2)

się szczególn ie często na glebach organ iczn ych torfow ych, w zięty ch św ieżo pod upraw ę. U drzew ow ocow ych w e w czesn ym okresie głodu liście przybierają n ien orm aln ie ciem n y kolor, później stają się żółtozie­ lone, szyb k o opadają. P rzy w ięk szym głod zie zam ierają m łode p ęd y [wg 20, 38, 54, 60].

Zawartość m ied zi w roślinach jest bardzo niska i w ed łu g d aw n iejszych oznaczeń m ieści się w granicach od 3 do 40 a czasem w ięcej m g C u /l kg suchej m asy [20, 54]. W zestaw ien iu podanym przez M a k s i ­ m o w a [38] sp otyk am y się z podob n ym i liczbam i: w traw ach 3,0— 21,1, w ziarnie zbóż 5,8— 8,2 (w ow sie 20,0), w nasionach roślin m oty lk o w y ch 11,0— 15,0, w korzeniach buraka cukrow ego 5,0, w liściach 15,0 m g C u /l k g m asy. Zawartość m iedzi uzależn ion a je st od gatunku roślin, uzależniona jest rów nież od ty p u gleb y, naw ożenia i w ielu in n ych cz y n ­ ników . N e l s o n i w sp ółpracow n icy [47] stw ierd zili, że na gleb ie tor­ fow ej o d u żym braku m ied zi b ez nawozu i z naw ozem jej zaw artość w sło m ie ow sa w ahała się w granicach 1,5— 2,7, w ziarnie 1,8— 3,5 m g C u /l kg su ch ej m asy. B yła to zaw artość bardzo niska i praw ie n iezależ­ na od naw ożenia m iedzią, gd y tym czasem p lon ow sa pod w p ły w em na­ w ożen ia m ied zią w zrósł w ielok rotn ie, bo z 0,1— 7,6 do 55— 71 b u szli na akr. W d ośw iadczen iach na tej sam ej g leb ie z roślin am i w arzyw n ym i zaw artość m ied zi b ez naw ożenia m ieściła się w granicach 3,0— 11,4, przy naw ożeniu zaś 3,0— 21,7 m g Cu, przy czym zaw artość Cu w nadziem ­ n ych częściach w e g eta ty w n y c h b yła z reg u ły w y ższa i p odlegała w ięk ­ szym zm ianom pod w p ły w em n aw ożenia an iżeli w nasionach, b ulw ach czy korzeniach. Inne w y n ik i otrzym ano w dośw iadczeniach z ow sem na glebach m ineralnych. P rzy dużej różnicy p lon ów na różnych glebach zaw artość m ied zi w n asionach bez n aw ożenia b yła rów na 4,8— 9,8, przy naw ożeniu 3,8— 9,0 m g C u /l kg. A utorzy n ie stw ierd zili korelacji p om ię­ d zy p H gleb a zaw artością m ied zi w nasionach czy w ysok ością plonów . P a c k i w sp ółpracow n icy [48] badając p lo n y i zaw artość m ied zi w lu ­ cernie, k on iczyn ie czerw onej, kukurydzy i p szen icy stw ierd zili rów nież duże różnice w zaw artości m ied zi w zależności od gleb y, ale tak że n ie zn aleźli k orelacji pom ięd zy zaw artością m ied zi w roślinach a p H gleb. Podobne w y n ik i otrzym ali B l e v i n s i M a s s e y [4], z ty m że w y ­ raźniej zaznaczył się u jem n y w p ły w jonów glin u w k oncen tracji 0,5—1,0 ppm na pobieranie m ied zi przez proso.

Brak zależności w ilości pobranej m iedzi od pH środow iska sto i w p ew ­ nej sp rzeczn ości z d a w n iejszy m i badaniam i B o r a t y ń s k i e g o i B u T s t r ö m a [8] nad pobieraniem Cu w k ultu rach w od n ych . P rz y ­ czyną rozbieżności w yn ik ó w jest praw dopodobnie krótkotrw ałość term i­ n ów badania pobierania m ied zi z roztw orów . W dośw iadczeniach M a k - s i m o w a i C h r o b o c z k a [39] na gleb ach torfow ych w apnow anie

(3)

Wymagania pokarmowe roślin 217

w yw ołało zm n iejszen ie pobierania m iedzi. J est to zgodne z w yn ik am i inn ych prac [wg 54, s. 131].

W pracy M o o r e ’ a i w sp ółpracow n ików [43], w której badano w p ły w różnej koncentracji m iedzi, żelaza i m olibdenu na plon sałaty i za­ wartość ty c h sk ład n ików w suchej m asie, stw ierd zon o istn ien ie w yraźn ej interak cji p om ięd zy Cu i Fe. T oksyczn y w p ły w Cu przy w y so k iej daw ce był zm n iejszan y przez odpow iednią daw kę Fe, jak rów n ież tok syczn y w p ły w nadm iaru F e był zm niejszan y przez Cu. P lo n m ak sym aln y osią­ gany b y ł przy w łaściw ym stosunku tych dw u składników . T en o p ty m al­ ny stosu n ek Fe:Cu nie b ył zaw sze jednakow y, u zależn ion y był b ow iem z k olei od tego, czy żelazo było dostarczone w postaci jonu dw u w artościo­ w ego czy trójw artościow ego, a jeszcze w siln iejszy m stop n iu od rodzaju p ożyw ien ia azotow ego (azotany czy azotany i so le am onow e). Interesująca nas zaw artość m ied zi w sałacie b yła bardzo różna, w ahała się b ow iem w granicach od 1,1 do 34 m g C u /l kg su ch ej m asy. Zawartość ta n ie tylk o zależała od k oncen tracji m ied zi w p ożyw ce, ale i od w artościow ości żelaza i od rodzaju p ożyw ien ia azotow ego. A u torzy słusznie podkreślają zgodnie zresztą z daw niej w yp ow ied zian ym poglądem S t e e n b j e r g a [57], że zaw artość m ied zi w roślin ach nie m oże b yć przyjm ow ana b ez zastrzeżeń jako w skaźnik dla c e ló w d iagn ostyczn ych . N ie m oże być brana pod u w a­ gę sama tylk o zaw artość m iedzi, m uszą być u w zględ n ion e rów nocześnie inne sk ładniki, ch arak teryzu jące w arun k i od żyw ian ia ro ślin y w d anym środow isku. W ydaje s ię jednak, że niska zaw artość m ied zi w częściach w eg eta ty w n y c h w yn osząca 1,5— 3 m g C u /l kg su ch ej m asy m oże być tą zaw artością, która w sk azu je na n ied ostateczn e zaopatrzenie roślin w ten składnik i na potrzebę naw ożenia.

W ym agania pokarm ow e roślin w stosu n k u do m iedzi, w rozum ieniu ilości pobranej m ied zi w plonach z 1 ha, m ogą być ok reślon e ty lk o w d u ­ żym przyb liżen iu. Mało jest danych na te n tem at, ogrom na w iększość dośw iadczeń przeprowadzana była w w arunkach w azonow ych. P rzyczyn a druga — to trudność u stalen ia w łaściw ej p rzeciętn ej zaw artości Cu w plo­ nach roślin. Podane przez M aksim owa [38, s. 69] średn ie ilości m ied zi zaw artej w plonach n iek tórych roślin upraw nych m ieszczą się w grani­ cach od 10,5 g Cu/ha d la grochu do 203,4 g Cu/ha dla ziem niaka. N ie ­ które liczb y w ty m zestaw ien iu w yd ają się nie do przyjęcia. W ym agania pokarm ow e np. dla szpinaku (107 g) określone są bardzo w ysoko, pod­ czas gd y dla grochu (10,5 g) czy konop i (21,5 g) bardzo nisko. W ydaje się dalej, że liczb y dla ziem niaka (203,4 g) i pom idora (193,3 g) w porów na­ n iu z liczbą dla buraka cu k row ego (45,1 g) są za w ysok ie. W edług К a- t a ł y m o w a [32] roślin y zbożow e pobierają 13— 21 g, roślin y m o tylk o ­ w e 14— 22 g, a burak cu k row y 38— 56 g Cu/ha. Są to liczb y znacznie niższe, p rzy tym rozpiętość w ahań w zależności od gatu n ku jest też dużo

(4)

m niejsza. S e i f f e r t i W e h r m a n n [55] ok reślili zapotrzebow anie na m iedź roślin łąk ow ych na 27— 81 g Cu/ha. B y ło ono zależne od typu g leb y i w ysok ości daw ek n aw ozów p odstaw ow ych.

R oślin y upraw ne w yk azu ją duże różnice w od niesieniu do zaw artości . dostępnej m ied zi w glebie. R a d e m a c h e r [wg 54] d zieli roślin y na trzy grupy:

a) na najbardziej w rażliw e na niedostatek m iedzi, tj. o n ajw ięk szych potrzebach n aw ozow ych,

b) na średnio w rażliw e i c) m ało w rażliw e.

W p ierw szej gru p ie znajduje się ow ies, jęczm ień, pszenica. W drugiej grupie — peluszka, bobik, łu b in y, k oniczyna czerw ona, burak, m archew . W trzeciej grupie — żyto, gryka, seradela, k oniczyna biała, ziem niak. Na podstaw ie dośw iadczenia N elson a i w spółpracow ników [47] u szere­ gow an ie roślin pod w zględ em ich w ym agań od n ajw yższych do n ajn iż­ szych przedstaw ia się następująco: pszenica, jęczn ień , ow ies, kukurydza, m archew , burak ćw ik łow y, cebula, szpinak, lucerna, kapusta. Do roślin o m n iejszych w ym agan iach n ależy soja, k oniczyna czerw ona, fasola, ziem niak, pom idor. W obu zestaw ien iach ow ies zn ajd u je się w grupie roślin najbardziej w rażliw ych na m iedź; d o m niej w rażliw ych zaliczany jest burak, do najm niej w rażliw ych ziem niak.

K olejność ta jest w dużej sprzeczn ości z liczb am i charak teryzu jącym i w ym agania pokarm ow e roślin. W skazuje to na istn ien ie znacznych róż­ nic w zdolności pobierania przez roślin y m ied zi z gleb y. R óżnice w y stę ­ pują nie ty lk o p om ięd zy gatunkam i, ale i w obrębie jed n ego gatunku [wg 38, 54].

Potrzeba naw ożenia m iedzią stw ierdzona została przede w szystk im na gleb ach torfow ych , jednak i na glebach m in eraln ych , szczególn ie lek kich w zn acznym stopniu zb ielicow an ych naw ożenie m iedzią m oże być ko­ nieczn e. W ysokość daw ek dla gleb organ iczn ych w y n o si 30— 100 lub w ię­ cej kg CuSC>4 • 5H2O na ha, dla gleb m in eraln ych zalecane są d aw ki 10 do 20 kg CUSO4 • 5H2O.

MANGAN

D od atn i w p ły w m anganu na w zrost roślin znany był od czasu badań L o e w a (1903 r.), B e r t r a n d a (1905 r.), G e d r o j c i a (1904— 1909), M a z é (1914). W roku 1909 S i o l l e m a i H . u d i g stw ierd zili, że n ie­ znana „choroba g le b y ”, z pow odu której cierpi upraw iany ow ies, m oże b yć usun ięta przez dodanie do gleb y 50 kg siarczanu m anganu na ha.

N iezbędność m anganu dla roślin w yk azał w 1922 r. McH a r g u e , a p ierw szym i badaczam i, k tórzy znaleźli (w 1928) ścisły zw iązek p om ię­

(5)

Wymagania pokarmowe roślin 219

dzy chorobą roślin ,,szarą p lam istością'’ i brakiem m anganu w p o ży w ie­ niu, b y li S a m u e l i P i p e r [wg 45]. Od tego czasu zaczęły się ba­ dania nad objaw am i niedostatku m anganu u różnych roślin, nad potrze­ bami pokarm ow ym i roślin w stosunku do m anganu, nad dostępnością i p rzem ianam i teg o składnika w glebie.

O bjaw em niedostatku m anganu u roślin zbożow ych jest chloroza pla­ m ista liści, b ru natnien ie brzegów b laszk i liściow ej, p ow staw anie plam n ek rotyczn ych na liściach, szczególn ie liczn ych u nasady. U grochu liście w ykazują plam istą chlorozę, nasiona p okryte są b ru natnym i plam am i. U inn ych roślin ty p ow ym ob jaw em głodu m anganow ego jest przew ażnie chloroza plam ista. Sam e nerw y zachow ują norm alnie zieloną barw ę [13, w g 38, 60].

F izjologiczna rola m anganu polega na jego udziale w procesach e n z y ­ m atyczn ych . W iele badań w sk azu je na to, że m angan odgryw a ważną rolę w procesie fo to sy n te zy i że razem z żelazem d ecyd u je o p oten cjale ok syd o -red u k cy jn y m kom órek roślin nych.

Z awartość m anganu w zdrow ych n orm aln ych roślinach je st dość w y ­ soka. W zestaw ien iu M aksim owa [38] np. rośliny zbożow e zaw ierają 20— 70 m g M n /l kg suchej m asy, konopie 100— 170 mg, len (słoma) — 60— 100 m g, roślin y m otylk ow e 12— 60 m g, sałata 80— 150 mg, szpinak 15— 120 m g, burak cu k row y (liście) 150— 250 mg, burak cukrow y (korze­ nie) 30— 70 mg, ziem niak (pędy) 50— 140 m g, ziem niak (bulw y) 9— 14 m g, m archew (liście) 30— 80 m g, m archew (korzenie) 3— 6 mg, traw y 120— 815 mg. Zawartość m anganu w roślinach w yk azu je w ięc duże różnice. Z naczne rów n ież wahania w ystęp u ją u tych sam ych roślin, a i p oszcze­ góln e części tej sam ej roślin y różnią sdę te ż bardzo pod w zględ em za­ w artości m anganu. Na zaw artość tego składnika w roślinach w yw iera duży w p ły w przede w szystk im o d czyn środowiska. R ośliny ze środowisk k w aśnych zaw ierają z regu ły w ięcej m anganu niż ze środow isk ob ojęt­ n ych lub słabo alk aliczn ych (27— 30, 40, 42, 51 w g 54]. Z awartość m anga­ nu w zrasta w ok resie w eg eta cji w m iarę starzenia się roślin y [52]. W śro­ d ow iskach k w aśnych m oże się przejaw ić n ajłatw iej toksyczność w yższych daw ek m anganu [59]. Na p rzysw ajalność m anganu przez roślin y w y w ie ­ rają d odatni w p ły w jon y żelaza d w u w artościow ego [5, 6, 11].

Przytoczona w przykładach „przeciętn a” zaw artość m anganu m oże być bez szk od y dla roślin znacznie przekroczona. L ö h n i s [34] bada­ jąc w p ły w w ysok ich daw ek stw ierdziła, że np. liście fasoli zdrowej za­ w ierały 40— 940 m g Mn, liście z objaw am i uszkodzeń 1104— 1211 m g M n /l kg su ch ej m asy. W inn ych roślinach znaleziono n astępujące bardzo w ysok ie zawartości: lucerna (liście uszkodzone) 2243 m g, w yka (liści: uszkodzone) 1524 mg, sałata (liście słabo uszkodzone) 2036 mg, podczas gdy len 1261 m g, k on iczyn a biała 813 m g, groch 783 i 837 m g, bób

(6)

1489 i 1766 m g M n /l kg su ch ej m asy. W ym ien ion e ostatnio roślin y na­ w et przy tak w y sok ich zaw artościach n ie w y k a zy w a ły to k sy czn ych ob­ jawów. W yn ik i w skazują na m ożliw ości pobierania w yjątk ow o dużych ilości m anganu i na niejed n akow ą w rażliw ość roślin na nadm ierną k on ­ centrację m anganu. T oksyczn y w p ły w w ysok ich daw ek m anganu m oże być, zgodnie z w yn ik a m i p racy W i l l i a m s a i V I a m i s a [62], zm niejszon y przez an tagon istyczn ie d ziałające jon y wapnia, m agnezu, potasu. O bjaw y tok sy czn eg o działania m anganu opisał В u s s i e r [14].

Bardziej interesujące i w ażn iejsze jest u stalen ie w roślinach najniższej zaw artości m anganu, przy której pojaw iają się oznaki niedostateczn ego zaopatrzenia, tzn. u sta len ie w artości granicznych, k tóre m o głyb y być w skazów ką potrzeby naw ożenia.

S a m u e l i P i p e r oraz L e e p e r [wg 45] przyjm ują 14— 15 ppm Mn u zbóż w ok resie k w itn ien ia jako najniższą w artość dla zdrow ych jeszcze roślin. D la roślin bardziej odpornych, dla żyta, rajgrasu i n iek tó­ rych odm ian jęczm ienia podane zostały w artości jeszcze niższe, a m ia­ n ow icie 10— 11 ppm Mn. C o i c i C o p p e n e t [wg 45] zn aleźli w p sze­ n icy z objaw am i głodu 20,3— 22,5, a w p szen icy zdrow ej 34,5— 48,5 ppm Mn. N iższe w artości podaje N i c h o l a s [w edług 45]: o w ies przy siln y m głodzie zaw ierał 7, pszenica przy sła b ym głodzie 14, jęczm ień przy sła ­ bym głod zie 1 2, groch przy średnim głodzie 8, burak cu k row y rów nież przy średnim głodzie 10 ppm Mn; liście kuk u ryd zy zdrowej zaw ierały tylk o 15 ppm Mn i taką sam ą zaw artość m ia ły len, rzodkiewka, m archew i lucerna — rów nież zdrow e.

W d ośw iadczeniach z grochem na glebach ubogich w m angan H e i n t z e [22] zn alazł w nasionach 5— 16 ppm , na gleb ach n aw ożo­ nych 10— 51 ppm Mn.

H o f f i M e d e r s k i [24] otrzym ali w liścia ch soi z g leb o d użym braku m anganu m niej niż 20 ppm, a w liściach z gleb o średnim braku 20— 40 ppm Mn. W kulturach w od n ych z o w sem F i n e k [15] stw ierd ził, że roślin y b y ły zdrowe, gdy w ok resie siln ego w zrostu , w ok resie dużego zapotrzebow ania na m angan, jeg o zaw artość nie była m niejsza n iż

12 ppm.

Z p rzykładów ty c h w id zim y, że u sta len ie ścisły ch liczb gran iczn ych dla zaw artości m anganu jest trudne. N a leży dodać, że w ystęp ow an ie oznak głodu m anganow ego nie zależy ty lk o od jego zaw artości w m asie roślinnej. Z ależy od w ielu in n ych czynn ików , m. in. i od stosunku F e : Mn.

S o m e r s i S h i v e [56] i inn i tw ierdzą, że dla n orm aln ego w zrostu roślin najbardziej od pow iedn i w p ożyw ien iu stosu nek Fe : M n je st rów ny 1,5— 2,5 : 1. J eżeli te n stosunek jest w ięk szy od 2,5, w y stęp u je tok sy cz­ ność żelaza łącząca się ściśle z niedoborem m anganu. P rzy stosunku

(7)

Wymagania pokarm owe roślin 221

m n iejszym od 1,5 w y stęp u je tok syczność m anganu rów noznaczna z n ie ­ doborem żelaza. Z agadnienie to jednak je st bardziej złożone i w ym aga jeszcze dalszych badań [45].

W ym agania pokarm ow e roślin w stosu n k u do m anganu ze w zględ u na duże różnice w zaw artości m anganu w plonach, w yk azu ją też duże róż­ nice. W zestaw ien iu M aksim owa [38, s. 153] najniższe ilości m anganu znajdują się w plonach soi (100 g M n na ha), ty ton iu (107 g), w ięk sze w plonach k uk u ryd zy (181 g), żyta (204 g), k ap u sty (234 g), m archw i (300 g), sałaty (300 g), a n ajw ięk sze w plonach pom idora (766 g), buraka cukrow ego (793 g), ziem niaka (909), konopiach (968 g).

K atałym ow podaje inn e liczby, a m ian ow icie dla zbóż 165— 275, dla m otylk ow ych 205— 330 g, dla buraka cukrow ego 425— 635 g M n na ha. P rzyjm u jąc te liczb y jako o rien tacyjn e trzeba podkreślić, że w ym agania pokarm owe roślin w stosu nk u do m anganu są w yższe niż w stosunku do inn ych m ikroskładników .

L iczby ch arak teryzu jące w ym agania pokarm ow e roślin n ie ilustrują p otrzeb y naw ożenia m anganem . R oślin y zbożow e mają n isk ie w ym aga­ nia, a tym czasem przedstaw iciel tej grupy roślin — o w ies — uw ażany jest za najbardziej w rażliw y na n ied ostatek p rzysw ajalnego m anganu w gleb ie. W obrębie tego gatunku stw ierd zon o zresztą znaczne różnice odm ianow e. M niejsze potrzeby ma żyto, pszenica, jęczm ień. Na niedosta­ tek p rzysw ajalnego m anganu reagują w słab szym stopniu kukurydza, gorczyca, burak, a najm niej roślin y m otylk ow e.

Potrzeba naw ożenia m an gan em w y stęp u je najczęściej i n ajsiln iej a) na gleb ach organ iczn ych o reakcji alkalicznej,

b) na gleb ach w apniow ych, zasadow ych,

c) na gleb ach zb ielicow an ych po zw apnow aniu,

d) na bardzo ubogich b ielicow ych gleb ach piaskow ych.

Potrzeba naw ożenia zależy w ięc w p ierw szym rzędzie n ie od zapasu m anganu w glebach, ale od ilości p rzysw ajalnego m anganu, u zależnio­ nej od stopnia k w asow ości gleb y [2 2, 27, 31, 35, 41]. Z alecane zw yk łe d aw ki odpow iadają 50— 100 kg siarczanu m anganu na ha, chociaż na glebach alkalicznych to rfow ych daw ki te m ogą okazać się n iew ystarcza­ jące. N a leży się liczyć z faktem , że m angan przechodzi w gleb ie szybko w form ę tlen k ów słabo dostęp n ych dla roślin [28, 31]. Stąd też na g le ­ bach o b ojętn ych i zasadow ych, w k tórych te przem iany zachodzą szybko, stw ierd zan o k rótk otrw ałe d ziałan ie naw ożenia m anganow ego. Za bardziej ek on om iczn e uw ażane jest często stosow an ie m anganu w postaci oprys­ k ów w koncentracji 0,2— 0,5% siarczanu m anganu, w ilości 500 do 1000 litrów na ha.

(8)

MOLIBDEN

W 1930 r. B o r t e I s po raz p ierw szy stw ierd ził niezbędność m olib d e­ nu dla organizm u żyw ego, w yk azu jąc zależność w iązania azotu w oln ego przez A z o t o b a k t e r od obecności tego składnika. W następ n ych kilk u nastu latach stw ierd zon o niezbędność m olibdenu dla roślin w yższych — k on i­ czyn y, soi, grochu, łubinu, owsa, gorczycy, sałaty, kalafiora, pom idora, drzew ow ocow ych.

O bjaw em głodu m olib denow ego jest chloroza, zw ijanie i zam ieranie liści, zn iek ształcen ie i zam ieranie stożk ów w zrostu [wg 1, 38].

U roślin m otylk ow ych m olibden jest k on ieczn y dla wiązania azotu w olnego. W brodawkach k orzeniow ych znaleziono te ż znacznie w ięk sze ilości m olibdenu an iżeli w in n ych częściach roślin. W roślinach n iem o- tylk o w y ch rola m olibdenu polega na jego u d ziale w m etab olizm ie azotu, stw ierdzono b ow iem dodatni jego w p ły w na redu k cję azotanów.

Zawartość m olib denu w roślinach podlega bardzo d użym w ahaniom [16, 21]. R ośliny w p óźn iejszym ok resie w zrostu zaw ierają w ięcej m o lib ­ denu [33]. R ośliny m otylk ow e są b ogatsze w m olib den od n iem o ty lk o - w ych. Z w yk le nasiona są b ogatsze w m olib d en niż części w eg eta ty w n e. P rzy ob fitszy m zaopatrzeniu pobrany m olib den grom adzi się w n adm ier­ n ych koncentracjach w liściach.

W d ośw iadczeniu J o h n s o n a i w sp ółpracow n ików [26] zaw artość m olibdenu w 30 zbadanych roślinach «na ubogiej nie naw ożonej gleb ie m ieściła się w granicach 0,01— 0,40 ppm, a na gleb ie naw ożonej 0,09— 25,9 ppm Mo. W n iektórych zaś przypadkach przy siln ym n aw ożeniu zaw ar­ tość m oże w zrosnąć n aw et do k ilk u set m g Mo na 1 kg suchej m asy. W ysoka zaw artość m olib denu w u żyw an ych na paszę roślinach m oże b yć przyczyną zatrucia i choroby zw ierząt. N ajczęściej jednak sp otyk am y się z zaw artością 0,1— 0,5 do kilku mg Mo na 1 kg suchej m asy roślinnej [wg 54].

Podobnie jak i dla inn ych sk ład n ików n ie m ożna stw ierd zić ścisłej zależności p om iędzy zaw artością m olibdenu w roślinach a potrzebą na­ w ożenia. Jeżeli m olibdenu jest dużo w g leb ie, grom adzi się on też w w ięk szych koncentracjach w tkankach roślin nych. Trudniej jest u sta ­ lić zaw artość k rytyczn ą przy n ied ostateczn ym zaopatrzeniu roślin. Za­ w artość 0,1 ppm Mo w częściach n adziem n ych uważana je st za taką, poniżej której w ystąp ien ie głodu m olib denow ego jest prawdopodobne [1]. Ta w artość graniczna jednak nie jest stała. W dośw iadczeniach z rośli­ nam i m o ty lk o w y m i stw ierd zon o reakcję roślin na naw ożenie przy za­ w artości 0,5 ppm Mo, w in n ych zaś przypadkach koniczyna n ie reago­ w ała na n aw ożenie przy zaw artości nieco w yższej niż 0,1 ppm [wg 1].

(9)

Wymagania pokarmowe roślin 223

H e w i t t i w spółpracow nicy [23], badając zaw artość m olibdenu w na­ sionach roślin m otylk ow ych różnego pochodzenia, zn a leźli znaczne róż­ nice w tej zaw artości. Nasiona fasoli z k u ltu r piaskow ych o n iedostatecz­ nym zaopatrzeniu w m olib den zaw ierały 0,11 ppm Mo, nasiona grochu 0,24, nasiona bobu 0,13, podczas gd y nasiona ty c h ro ślin w norm aln ych w arunkach zaw ierały odpow iednio 2,32— 6,11, 0,57— 0,91, 1,14— 3,64 ppm Mo. W częściach w eg eta ty w n y c h zaw artość u tych roślin bez n aw o­ żenia m olib denem i w yk azu jących o b jaw y głodu spadała do setn y c h części m iligram a na kg su ch ej m asy, a u grochu n aw et poniżej 0,01 m g Mo. A utorzy na podstaw ie dokonanych ob liczeń ilo ści m olibdenu pobra­ nych z gleb y i w n iesion ych razem z nasionam i d oszli do w niosku, że za­ pasy m olibdenu w nasionach ,,d u ży ch ” m ogą w p rzeciw ień stw ie do in­ nych m ik rosk ład n ików w ystarczyć na cały okres w e g eta cy jn y i m ogą w ystarczyć do w yd an ia norm alnego plonu.

R oślin y upraw ne odznaczają się różn ym i w ym agan iam i w stosunku do m olibdenu. Johnson i w sp ółpracow n icy [26] na podstaw ie dośw iadczeń przeprow adzonych na gleb ie ubogiej w m olib den ok reślili reakcję roślin w następującej k olejności:

n ajw ięk sza (5): szpinak,

duża (4): burak, sałata, kapusta, rzepa,

średnia (3): gorczyca, ziem niak, tytoń , pom idor,

słaba (2): brokuły, jarm uż, dynia, m archew , pasternak, bardzo słaba (1): rzodkiew ka, gryka,

brak (0): fasola, peluszka, groch, k oniczyna biała, nostrzyk, kom onica, jęczm ień, ow ies, pszenica, kukurydza, sorgo.

B r a n d e n b u r g i B u h l [10] uw ażają kalafior za n ajlep szą roślin ę w sk aźn ikow ą dla oznaczenia potrzeby naw ożenia m olibdenem .

Potrzeba dostarczenia p rzysw ajalnego m olibdenu zależy w dużym stop n iu od kw asow ości gleb [10, 17]. G leby kw aśne posiadają m ało p rzy­ sw ajaln ego m olibdenu, w glebach ob ojętnych i zasadow ych p rzysw a jal- ność m olibdenu znacznie się zw iększa [44, 61]. Często sam o w apnow anie gleb y usuw a n iedostatek m olibdenu. P obieranie i p rzysw ajalność m olib ­ denu wzrasta rów nież, i to bardzo siln ie, w obecności naw ozów fosforo­ w ych, n atom iast obecność w ięk szych ilo śc i jonów siarczanow ych w p ływ a ham ująco na pobieranie Mo przez roślin y [7, 44, 58].

N aw ożen ie m olib denem stosu je się w m ałych daw kach w yn oszących 50— 100 g M0O3 na ha, zw yk le w p ostaci d om ieszk i do su perfosfatu. N ie ­ k ied y — pod k alafiory, sałatę — zalecane są d aw ki w yższe, w yn oszące n aw et 0,25 do 4 kg m olibdenianu sodu na ha. D ostarczenie roślinom m o­ libdenu m oże być dokonane rów n ież w postaci oprysków .

(10)

BOR

M im o że obecność boru w roślinach w y k ry ta została ju ż w połow ie u b iegłego w iek u , to p ierw sze d ow ody d odatniego w p ływ u boru na w zrost roślin u zysk ane b y ły w początku X X w iek u , a jego niezbędność dla k u ­ k u ryd zy w ykazana została przez M a z é w 1915 r. [wg 2]. W latach 1923— 1930 u zysk ano d alsze dow ody n iezb ęd ności boru dla w ielu roślin. W 1931 r. B r a n d e n b u r g [9] p ierw szy w ykazał, że w ystęp u jąca u buraków choroba — zgorzel liści środ k ow ych — jest w yw ołan a bra­ k iem boru i że ty lk o dodatek boru m oże tę chorobę usunąć. Od tego czasu zajęto się zagad n ieniem boru n iezw y k le in ten syw n ie, czego dow o­ d em jest w ielk a ilość prac ogłoszon ych w ostatn ich latach.

F izjologiczna rola boru nie jest jeszcze dokład nie zbadana. Z nany jest jego w p ły w na przem ianę w ęglow odanów , na procesy ok sydored uk cyjne, na sy n tez ę zw iązków p ek tyn ow ych , na p rzem ianę zw iązków azotow ych, na p rzem ieszczen ie sk ład n ik ów w roślinie; zn an y jest jego udział w pro­ cesie zapładniania i w ytw arzan ia nasion [wg 2, 19, 36, 60]. Z obecnością boru zw iązane są w ięc p odstaw ow e procesy fizjologiczn e i p rzy jego braku w ystęp u ją w ew n ętrzn e i zew n ętrzn e ob jaw y głodu u roślin.

Brak boru p ow od uje zam ieranie stożk ów w zrostu, n ienorm aln y po­ dział kom órek, rozpad kom órek p aren ch ym atyczn ych , rozpad tkanek przew odzących. Z m iany w ew n ętrzn e pow odują w następ stw ie objaw y głodu p o legające na zaham ow aniu w zrostu w sk u tek czego roślin y p rzy­ bierają w yg ląd krzaczasty. L iście, szczególn ie w ierzch ołkow e, stają się kruche, o n ien orm aln ym u staw ien iu i zabarw ieniu. P rzy siln y m głodzie w y stęp u je całk ow ite zam ieranie m łod ych w ierzch ołk ow ych części roślin. P rzy siln y m braku nie m a w ytw arzan ia n asion czy ow oców [3, 12, w g 38, 60]. W ysokie daw ki boru działają na roślin y toksycznie. O bjawem tego jest d egeneracja chloroplastów , b ru natnien ie i zam ieranie liści [wg 2, 19, 37, 60].

R oślin y w yk azu jące oznaki głodu zaw ierają m ało boru w sw y ch tk an ­ kach. L iczb ch arak teryzu jących graniczną lu b k ryty czn ą zaw artość boru jest m ało, różnią się on e przy ty m znacznie. Zebrane przez R o g e r s a [wg 2] zaw artości graniczne dla lucern y m ieśc iły się w granicach 6,9— 23 m g В na 1 kg su ch ej m asy. Na podstaw ie w ła sn ych dośw iadczeń Ro­ gers uważa 10 m g В za w artość graniczną dla lu cern y i k on iczyn y inkar­ natki.

S c h a 11 e r [53] podaje dla lu cern y 19 mg, H o r t e n s t i n e i w sp ół­ pracow nicy [25] 20 m g B. S t i n s o n [wg 2] p rzyjm u je w lu cern ie bez w id oczn ych ob jaw ów głodu zaw artość p rzyn ajm niej 20 m g B. R ośliny z objaw am i głodu zaw ierały 7,2— 17 m g B /kg su ch ej m asy. W dośw iad ­ czen iach R i e h m a [50] na g leb ie ubogiej w liściach lu cern y b yło 15,2 m g B.

(11)

Wymagania pokarmowe roślin 225

P h i 1 i p s o n [49] znalazł n astępujące zaw artości w roślinach zdro­ w ych i z oznakam i głodu borowego (m g В /k g su ch ej m asy):

Rośliny norm alne Rośliny głodujące

burak cukrowy 30—60 9—21 burak pastew ny 35—70 16,5 ziem niak 35—50 25—30 rzepak letni 13,7—27,9 6,5—16,5 gorczyca biała 12,2—29,6 8,0—12,4 len 14,5—40,8 5,0—30,5 fźdźbła 1,0—3,0 0Wles (w iech a 2,0—5,0

W części nadziem nej k on iczyn y czerw onej zaw artość boru w yn osiła 14— 40 m g, n ajczęściej 20— 30 mg, przy czy m naw et przy najniższej za­ w artości n ie b yło w id oczn ych oznak głodu.

P h ilip son p rzyjm u je, że zaw artość graniczna dla grochu (liście) w y n osi 30 m g B, dla buraka i ziem niaka 30 m g B, dla rzepaku letn ieg o i go rczy­ cy b iałej 15 m g B, dla lnu 20 m g В na kg suchej m asy.

P rzyk ład y są dow odem d użych w ahań w zaw artości boru w roślinach, są d ow odem i tego, że ścisłej granicy p om ięd zy zaw artością boru w rośli­ nach zdrow ych i ch orych często przeprow adzić nie można. W ystępow an ie głodu b orow ego zależy znow u nie ty lk o od ilości pobranego boru i od jego k on cen tracji w tkankach, ale i od in n ych czynn ików , jak w arunki k lim atyczn e, ilości pobranych inn ych skład n ików pokarm ow ych itp. I je ­ żeli łatw o jest stw ierd zić potrzebę naw ożenia jak iejś ro ślin y w przypad­ kach krańcow o n iskiej zaw artości boru w m asie roślin nej, albo od w rot­ nie, jeżeli łatw o jest stw ierd zić brak p otrzeb y naw ożenia przy dużej za­ w artości boru, to w przypadkach pośrednich, w łaśn ie najczęściej sp o ty ­ kanych, trudno jest tę potrzebę z całą ścisłością u stalić. Trzeba jeszcze pam iętać, że zaw artość boru w roślinach m oże u legać w ahaniom w okre­ sie w e g eta cy jn y m [18, 49]. Te zm iany w yw oła n e są niejed n akow ą szyb ­ kością przyrostu m asy roślinnej, jak rów nież niejed n akow ą szybkością

pobierania boru uzależnioną na przykład w dużym stop n iu od w arun k ów w ilgotn ościow y ch gleb y. Z tych pow odów w n ioski w y cią g n ięte na pod­ staw ie w artości gran iczn ych boru, jak i w przypadkach inn ych m ik ro- składników , m uszą być przyjm ow an e z pew ną ostrożnością.

P rz eciętn e zaw artości boru w roślinach w yk azu ją duże różnice w za­ leżn ości od gatunku. P rzykład em są p rzytoczon e już w y n ik i oznaczeń Philipsona. B e r t r a n d i d e W a a l s oraz B e r t r a n d i S i l b e r - s t e i n [wg 2] u zy sk a li inne liczb y, np. jęczm ień zaw ierał 2,3 m g B, żyto 3,1, kukurydza 5,0, len 7,1, ziem niak 13,9, gorczyca biała 22,2, lucerna 25,0, burak 75,6, m ak 94,7 m g B. Jeszcze inne w artości podaje K a ta ły - m ow [wg 37, 38]. M im o dość zn acznych różnic w zaw artości boru w ty ch

(12)

sam ych roślinach, co n iew ątp liw ie w yw ołan e b yło różnym i w arunkam i, w jakich się roślin y znajdow ały, w yk ryć m ożna pew ne ogólne praw idło­ w ości. Zawsze bow iem zaw artość boru w roślinach zbożow ych b yła bar­ dzo mała. W porów naniu *z roślin am i ok op ow ym i czy n iek tó ry m i w a ­ rzyw n ym i b yła kilka czy n aw et kilk ad ziesiąt razy niższa.

B e r g e r [2], K a t a ł y m o w , P o ś p i e ł o w , S z k o l n i k [wg 37, 60] sądzą, że z m ałą zaw artością boru w roślinach zw iązane są m ałe w y ­ m agania w stosunku do tego składnika, i odw rotnie, roślin y o dużej zaw artości odznaczają się rów n ież d użym zapotrzebow aniem na bor. T en pogląd nie jest zaw sze słu szn y. P rzyk ład em są Tip. kapusta i soja, roślin y o jednakow ej zaw artości boru w m asie, a k tórych potrzeby w stosunku do boru są zu p ełn ie różne. B erger zalicza kapustę do roślin w ym ag ają ­ cych dużo boru, soję do roślin o m ałych w ym agan iach . P rzyk ład em d ru ­ gim jest burak ćw ik łow y i cukrow y. Burak ćw ik ło w y jest dużo w rażliw ­ szy na n iedostateczn ą zaw artość boru w gleb ie niż burak cukrow y, m i­ mo że p lon buraka ćw ik łow ego i ilość pobranego boru są dużo niższe. R óżnice w reagow aniu roślin na n iedostatek boru m ogą być zależne i od odm iany. P rzyk ład em są różne od m iany selera [wg 37].

Podaw ane w podręcznikach i m onografiach liczb y charakteryzujące w ym agania pokarm ow e roślin w stosunku do boru są liczb am i p rzyb li­ żonym i, o rien tacyjn ym i. K atałym ow [32] dla zbóż p rzy jm u je 11— 18 g В na ha, dla m otylk ow ych 140— 220 g, dla buraka cu k row ego 115— 175 g B. W zestaw ien iu M aksim owa [38] w ym agan ia roślin zbożow ych w yn oszą 33— 35 g В, k on iczyn y 69, lu cern y 75, lnu 89, pom idora 124, ziem niaka 132, k apu sty 250, buraka cukrow ego 290, buraka pastew nego 450 g B/ha. Ocena w ym agań pokarm ow ych jest w ięc w obu przykładach dość różna.

P otrzeb y naw ożenia roślin borem oceniane są też niejednakow o. B er­ ger d zieli roślin y na trzy grupy:

a) roślin y o d użych potrzebach, w ym agające zaw artości boru p rzy sw a ­ jaln ego w gleb ie w ięk szej od 0,5 ppm,

b) roślin y o średnich w ym aganiach, zaw artość boru p rzysw ajalnego 0,1— 0,5 ppm,

c) roślin y o m ałych potrzebach, zaw artość boru p rzysw ajalnego m n iej­ sza niż 0,1 ppm.

W p ierw szej z w y m ien io n y ch grup w ed łu g B ergera znajdują się np. lucerna, k oniczyna czerw ona, k oniczyna biała, burak cu k row y i p astew ­ ny, kapusta, kalafior, słoneczn ik , seler. W drugiej grupie — tytoń, po­ midor, sałata, m archew , cebula. W grupie trzeciej — pszenica, ow ies, żyto, jęczm ień, gryka, kukurydza, soja, groch, fasola, ■ ziem niak, len. B er­

(13)

Wymagania pokarmowe roślin 227

ger uw aża ten podział za p row izoryczny. M aksim ów d zieli roślin y na następujące cztery gru p y w ed łu g potrzeb m alejących:

a) roślin y m otylk ow e, b) roślin y przem ysłow e,

c) roślin y okopow e i w ięk szość w arzyw , d) ro ślin y zbożow e.

K atałym ow uważa len, k o n iczyn ę i inne roślin y m otylk ow e, roślin y korzeniow e p astew ne, roślin y w arzyw n e za najbardziej potrzebujące na­ w ożenia borow ego.

W zależności od gleb y potrzeba naw ożenia borem w ystęp u je n aj­ częściej

— na glebach próch n iczn ych o reak cji zasadowej, — na glebach w ap ien nych,

— na glebach k w aśnych św ieżo i nadm iernie zw apnow anych.

D aw ki boru w ystarczające dla zapew nienia norm alnego od żyw ian ia roślin w yn oszą 0,5— 1— 2 kg B /ha.

*

W referacie przedstaw ione zostało zagadnienie zaw artości m iedzi, m an­ ganu, m olibdenu i boru w roślinach, w ym agań pokarm ow ych roślin upraw nych w stosunku do ty c h m ik rosk ład n ików oraz potrzeby naw oże­ nia. P rzy om aw ianiu m ikroskładników w roślinach w ięk szą uw agę zw ró­ cono na zaw artości graniczne, tzn. te zaw artości, które m og ły b y słu żyć za p odstaw ę do ocen y potrzeby naw ożenia. Z p rzytoczon ych p rzyk ładów sądzić m ożna, że liczb y graniczne nie m ogą dać bardzo ścisłej inform acji, czy roślin y są d ostateczn ie zaopatrzone w badany m ikroskładnik. Zawar­ tości graniczne nie zależą bow iem ty lk o od ilości d ostępnego m ikroskład- nika w gleb ie, ale i od w ielu in n ych czynn ików . W ydaje się jednak, że w bardzo w ielu przypadkach ozn aczen ie zaw artości m ikroskładnika w roślin ie m oże być dużą pom ocą przy ok reślaniu potrzeby naw ożenia. W nioski oparte o w y n ik i oznaczeń m ikroskładników w roślinach m ogą m ieć podobną w artość co w n io sk i oparte o w y n ik i an alizy ch em iczn ej gleb y. Jedna i druga m etoda określa potrzeby naw ożenia tylk o z p ew ­ nym przyb liżen iem .

U zysk an ie p ew n iejszej ocen y p otrzeb y naw ożenia na podstaw ie an ali­ zy roślin w iąże się z ilością m ateriału porów naw czego. Tego m ateriału jest m ało. P ilna jest zatem potrzeba badania pobierania i zachow ania się m ikroskładników w roślinach, pilna je,st rów nież potrzeba przeprow adza­ nia dośw iadczeń dla oznaczania w ym agań pokarm ow ych i n aw ozow ych w stosu nk u do m ikroskładników .

(14)

STRESZCZENIE

W referacie om ów iono zagad n ien ie zaw artości m iedzi, m anganu, m olib ­ d en u i boru w roślinach. O m ówiono w ym agan ia pokarm ow e roślin

u praw n ych w stosu nk u do tych m ikroskładników , jak i potrzeby n aw o­ żenia.

LITERATURA

[1] A n d e r s o n A. J.: Molybdenum as a fertilizer. Advances in Agron, 8, 1956, s. 164—202.

[2] B e r g e r K. C.: Boron in Soils and Crops. Advances in Agron, 1, 1949, s. 321—351.

13] B e r g e r K. C., H e i к к i n e n T. and Z u b e E.: Boron deficiency, a cause of blank stalks and barren ears in corn. Soil Sei. Soc. Amer. Proc., 21, 1957, s. 629—632.

J4] B l e v i n s R. L. M a s s e y H. F. : Evaluation of tw o methods of measuring available soil copper and the effects of soil pH and extractable alum inum on copper uptake by plants. Soil Sei. Soc. Amer. Proc., 23, 1959, s. 296—298. 15] В o k e n E.: On the effect of ferrous sulphate on the available m anganese in

the soil and the uptake of m anganese by the plant. Plant and Soil, 7, 1956, s. 237—252.

[6] В o k e n E.: The effect of ferrous sulphate on the yield and m anganese uptake of oats on sandy soil fertilized w ith pyrolusite. Plant and Soil, 8, 1956,

s. 160—169.

[7] B o l l e - J o n e s E. W.: Molybdenum status of lam inae as determined by bioassay and chem ical methods. Plant and Soil, 7, 1956, s. 130—134.

[8] B o r a t y ń s k i K. i B u r s t r ö m H.: Pobieranie miedzi i manganu przez przenicę przy różnym pH. Roczn. Nauk Roln. i Leśn., 38, 1937, s. 147—170. 19] B r a n d e n b u r g E.: Die Herz- und Trockenfäule der Rüben als Bormangel­

erscheinung. Phytopath., z. 3, 1931, s. 499—517.

110] B r a n d e n b u r g E. und B u h l C.: Uber das Vorkommen von Molybdän­ m angel bei Blum enkohl in W estdeutschland und seine Verhütung. Ztschr. Pflanzenkrankheiten und- Schutz, 62, 1955, s. 514—528.

111] B r o m f i e l d S. M.: The solution of manganese oxide by iron sources used in nutrient solutions. Plant and Soil, 8, 1957, s. 389—394.

[12] B u s s l e r W.: Die Kennzeichen des Borm angels bei der Sonnenblume. Ztschr. Pflanzenern., Düng, und Bodenkunde, 75(120), 1956, s. 97—114.

,[13] B u s s l e r W.: M anganmangelsym ptom e bei höheren Pflanzen. Ztschr. Pflanzenern., Düng, und Bodenk. 81(126), 1958, s. 225—242.

114] B u s s l e r W.: M anganvergiftung bei höheren Pflanzen. Ztschr. Pflanzenern.. Düng, und Bodenk. 81(126), 1958, s. 256—265.

£15] F i n c k A.: Manganbedarf des Hafers in verschiedenen W achstumsstadien. Plant and Soil, 7, 1956, s. 389—396.

{16] F i s k e l J. G. A., M o u r k i d e s G. A. and G a m m o n N. Jr.: A study of the properties of m olybdenum in Everglades peat. Soil Sei. Soc. Amer. Proc. 20, 1956, s. 73—76.

î 17] F o y С. D. and B a r b e r S. A.: Molybdenum response of alfalfa on Indiana soils in the greenhouse. Soil Sei. Soc. Amer. Proc. 23, 1959, s. 36—39.

(15)

W ymagania pokarmowe roślin 229

in Verlaufe einer Vegetationszeit. Ztschr. Pflanzenern., Düng, und Bodenk. 78(123), 1957, s. 178—185.

[19] G a u c h H. G. and D u g g e r W. M. Jr.: The physiological action of boron in higher plants: A review and interpretation. Univ. of Maryland Agr. Exper. Sta., Bull. A-80, 1954, s. 1—43.

[20] G i l b e r t F. A.: Copper in nutrition. Advances in Agronomy, 4, 1952, s. 147—177.

[21] H a l e y L. E. and M e l s t e d S. W.: Prelim inary studies of m olybdenum in Illinois soils. Soil Sei. Soc. Amer. Proc. 21, 1957, s. 316—319.

[22] H e i n t z e S. G.: The effects of various soil treatm ents on the occurrence of marsh spot in peas and on m anganese uptake and yields of oats and timothy. Plant and Soil, 7, 1956, s. 218—236.

[23] H e w i t t E. J., B o l l e - J o n e s E. W. and M i l e s P.: The production o f copper, zinc and m olybdenum deficiencies in crop plants grown in sand culture w ith special reference to some effects of w ater supply and seed reserves. Plant an Soil, 5, 1954, s. 205—222.

[24] H o f f D. J. and M e d e r s k i H. J.: The chem ical estim ation of plant available soil manganese. Soil Sei. Soc. Amer. Proc., 22, 1958, s. 129—132.

[25] H o r t e n s t i n e C. C., A s h l e y D. A. and W e a r J. I.: An evaluation of slow ly soluble boron materials. Soil Sei. Soc. Amer. Proc. 22, 1958, s. 249—251. [26] J o h n s o n C. M., P e a r s o n G. A. and S t o u t P. R.: Molybdenum nutrition

of crop plants. II. Plant and soil factors concerned with molybdenum defi­ ciencies in crop plants. Plant and Soil, 4, 1952, s. 178—196.

[27] J o n e s L. H. P.: The effect of lim ing a neutral soil on the uptake of man­ ganese by plants. Plant an Soil, 8, 1957, s. 301—314.

[28] J o n e s L. H. P.: The effect of lim ing a neutral soil on the cycle of m an­ ganese. Plant and Soil, 8, 1957, s. 315—327.

[29] J o n e s L. H. P.: The relative content of manganese in plants. Plant and Soil, 8, 1957, s. 328—336.

[30] J o n e s L. H. P. and L e e p e r G. W.: The availability of various m anganese oxides to plants. Plant and Soil, 3, 1951, s. 141—153.

[31] J o n e s L. H. P. and L e e p e r G. W.: A vailable manganese oxides in neutral and alkaline soils. Plant and Soil, 3, 1951, s. 154—159.

[32] K a t a ł y m o w M. W.: Sowrem iennyje woprosy prim ienienja mikroudobrenij w SSSR i niekotorych zarubieżnych stranach. Prim ienienje m ikroudobrenij w sielskom choz. i med. Izd. Akad. Nauk Łatw. SSR. Riga, 1959, s. 39—47. [33] K r e t s c h m e r A. E. Jr. and A l l e n R. J. Jr.: Molybdenum in Everglades

soils and plants. Soil Sei. Soc. Amer. Proc. 20, 1956, s. 253—257.

[34] L ö h n i s P. Marie. : M anganese toxicity in field and market garden crops. Plant and Soil, 3, 1951, s. 193—222.

[35] L a c h o w s k i J.: M ikroelementy w nawożeniu buraków cukrowych. N ow e Rolnictwo, 9, z. 8, 1960, s. 11—12.

[36] M a j e w s k i F.: Fizjologiczna rola boru w roślinie. Postępy Nauk Roln., 2(38)* 1956, s. 47—62.

[37] M a j e w s k i F.: Zagadnienia nawożenia borem. Postępy Nauk Roln. 5(47)V 1957, s. 13—39.

[38] M a k s i m ó w A.: M ikroelementy i ich znaczenie w życiu organizmów. PWRiL, W arszawa 1954.

[39] M a k s i m ó w A. i C h r o b o c z e k E.: Znaczenie m ikroelem entów w u praw ie w arzyw na glebach torfowych. Roczn. Nauk Roln. 68-A-3, 1954, s. 434—479..

(16)

[40] M a k s i m ó w A. i L i w s k i St.: Mikronawozy na glebach torfowych. Roczn. Glebozn. 2, 1952, s. 187—204.

[41] M a r x Th. und S a h m.: Gefäszversuche zu Tom atenpflanzen m it steigenden M angan- und Borgaben. Ztschr. Pflanzenem ., Düng, und Bodenk. 51(96), 1950, s. 97—105.

[42] M e h l i e h A.: Aluminum , iron, and pH in relation to lim e induced manganese deficiencies. Soil Sei. Soc. Amer. Proc. 21, 1957, s. 625—628.

[43] M o o r e D. P., H a r w a r d M. E., M a s o n D. D., H a d e r R. J., L o t t W. L. and J a c k s o n W: A.: An investigation of som e of the relationship between copper, iron and m olybdenum in the growth and nutrition of lettuce: II. Response surfaces of growth and accum ulation of Cu and Fe. Soil Sei. Soc. Amer. Proc. 21, 1957, s. 65—74.

[44] M u l d e r E. G.: Molybdenum in relation to growth of higher plants and micro-organisms. Plant and Soil, 4, 1954, s. 368—415.

[45] M u l d e r E. G. and G e r r e t s e n F. C.: Soil m anganese in relation to plant growth. Advances in Agron. 4, 1952, s. 222—277.

£46] M u s i e r o w i c z A.: Niektóre m ikroelem enty w glebach (Mo, Cu, Zn, B, Mn, Ti). Roczn. Glebozn. Dod. do t. 9, 1960.

{47] N e l s o n L. G., B e r g e r K. C. and A n d r i e s H. J.: Copper requirements and deficiency symptoms of a number of field and vegetable crops. Soil Sei. Soc. Amer. Proc., 20, 1956, s. 69—72.

[48] P a c k M. R., T o t h S. J. and B e a r F. E.: Copper status of N ew Jersey soils. Soil Sei., 75, 1953, s. 433—441.

[49] P h i l i p s o n T.: Boron in plant and soil. Acta Agric. Scandin. Ill, 2, 1953, s. 121—242.

[50] R i e h m H.: Die Borfrage im Luzernebau. Landwirtsch., Forsch. 9, Sonderheft, 1957, s. 106—113.

[51] S a n c h e z С. and K a m p r a t h E. J.: Effect of lim ing and organic matter content on the availability of native and applied m anganese. Soil Sei. Soc. Amer. Proc. 23, 1959, s. 302—304.

[52] S a r o s i e k J. i W a c h o w s k a K.: Badania nad zawartością manganu, m ie­ dzi i kobaltu w glebie i w roślinach lasu bukowego w Muszkowicach na Dol­ nym Śląsku. Acta Soc. Bot. Pol. 29, 1960, s. 99—148.

[53] S c h a l l e r F. W.: Boron content and requirem ents of West Virginia soils. Soil (Sei. 66, 1948, s. 335—346.

[54] S c h a r r e r K.: Biochem ie der Spurenelem ente. P. Parey, B erlin—Hamburg 1955.

[55] S e i f f e r t H. H. und W e h r m a n n J.: Düngungversuche zur Kupfer- und Kobaltaufnahm e der Futterpflanzen auf einer Podsol-und einer Braunerde­ w eid e in Schlezwig-H olstein. Ztschr. Pflanzenern., Düng, und Bodenk. 79(124), 1957, s. 142—154.

[56] S o m e r s I. I. and S h i v e J. W.: The iron-m anganese relation in plant m eta­ bolism. Plant Physiol. 17, 1942, s. 582—602.

[57] S t e e n b j e r g F.: Yield curves and chem ical plant analyses. Plant and Soil, 3, 1951, s. 97—109.

[58] S t o u t P. R., M e a g h e r W. R., P e a r s o n G. A. and J o h n s o n C. M.: Molybdenum nutrition of crop plants. I. The influence of phosphate and su l­ phate on the absorption of molybdenum from soils and solution cultures. Plant and Soil, 3, 1951, s. 51—87.

(17)

W ymagania pokarmowe roślin 231

legum es. I. The toxicity of low pH and high manganese supply to lucerne, as affected by clim atic factors and calcium supply. Plant and Soil, 9, 1958, s. 305—317.

[60] S z k o l n i k M. J.: Znaczenje m ikroelem entów w żiźni rastienij i w ziem ledielii. Izd. Akad. Nauk SSSR, M oskwa—Leningrad 1950.

[61] W i l l i a m s J. H.: The effect of m olybdenum on reclaimed Welsh Upland p a­ stures. Plant and Soil, 7, 1956, s. 327—340.

[62] W i l i a m s D. E. and V l a m i s J.: M anganese and boron toxicities in standard culture solutions. Soil Sei. Soc. Amer. Proc. 21, 1957, s. 205—209.

Ф. М Л Е В С К И ПОТРЕБНОСТИ РАСТЕНИЙ В ПИТАНИИ И ПОТРЕБНОСТИ В У Д О Б РЕН И И М ИКРОЭЛЕМЕНТАМИ К атедра О бработки и У добрения Почв. Главная Сельскохозяйственная Ш кола. Варш ава Р е з ю м е В реферате обсуждена проблема содержания в растениях меди, мар­ ганца, молибдена и бора. Обсуждены потребности культурных растений в питании этими микроэлементами и потребности в удобрении ими. F. MAJEWSKI

M ICRONUTRIENT REQUIREM ENTS OF PLANTS

Chair of Soil M anagement and Fertilization, Central School of Agriculture, Warsaw

S u m m a r y

Copper, m anganese, m olybdenum and boron con tent in plants is discussed. The m icronu trient requirem ents of cu ltivated plants are con­ sidered.

(18)

Cytaty

Powiązane dokumenty

Однако исследователи истории налогового права Украины в боль- шинстве обходят в своих работах, как и античные налоговые институты, которые функционировали в

mieckiego systemu orzecznictwa karno-administracyjnego rozwiązanie będzie stopniowo rozszerzane na kolejne grupy wykroczeń związanych z funkcjonowa- niem aparatu

Plik pobrany ze strony https://www.Testy.EgzaminZawodowy.info.. Wi cej materia ów na

Gęste spękania uporządkowane geometrycznie o odstępach między spękaniami mniejszymi od miąższości ławic, powstające najczęściej w skałach składających się z

Zwiększyć intensywność mieszania i czas trwania

przeddój, masaĪ przedudojowy, umycie, wytarcie wymienia.. masaĪ przedudojowy, umycie, wytarcie

Plik pobrany ze strony https://www.Testy.EgzaminZawodowy.info.. Wi cej materia ów na

napêdowego szybu pochylonego 1 Wysoki poziom drgañ 6 Przenoœnik taœmowy w 67 chodnikach 1 Wa³ jest luŸny w ³o¿ysku 7 £o¿ysko silnika elektrycznego szybu pochylonego NU324 2