• Nie Znaleziono Wyników

Uwagi o najstarszych dziejach kościoła na Rusi : cz. 3 : Metropolia czernihowska

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Uwagi o najstarszych dziejach kościoła na Rusi : cz. 3 : Metropolia czernihowska"

Copied!
14
0
0

Pełen tekst

(1)
(2)

O

Z

P

R

A

W

Y

A N D R Z E J P O P P E

o najstarszych dziejach kościoła na R usi

C Z. III. M ETRO PO LIA CZERNIHOW SKA

Dowodząc w części II „Uwag“ istnienia na Rusi w drugiej połowie

XI w. obok metropolii kijowskiej tytularnej metropolii w Perejasław iu,

wskazano na m ożliwość w ystępowania w tym że czalsie jeszcze jednej

metropolii — w C zernihow ie1. W przeciwieństw ie do metropolii pere-

jasławskiej posiad jącei bogate, obfitujące w spory piśmiennictwo', m e­

tropolia czernihowska nie była dotychczas dostrzegana w literaturze

przedmiotu, która zna Czerników w yłącznie jako zw ykłe 'biskupstw o2.

Dopiero ostatnio- zwrócono uWagę na'(„Opowieści o m ęczeństw ie i cudach

Borysa i Gleba“ sugerujące istnienie m etropolii w Czernihowie w r. 1072 3.

Drugiego dowodu dostarcza, naszym zdaniem, jeden ze spisów diecezji

patriarchatu konstantynopolitańskiego1

sporządzony w ostatnich dziesię­

cioleciach XI w. Przyczynę zapoznania w literaturze przedmiotu obu

przekazów źródłowych — ruskiego i bizantyńskiego' — widzieć należy

w ich trudno czytelnym charakterze, spotęgow anym okolicznością łzoila-

cjonizmu badawczego. Zanim w ięc przyjm ie się dane obydwu zabytków

za wiaragodne świadectwo źródłowe, należy je uważnie rozpoznać.

W ХП-w iecznym kodeksie Biblioteki Narodowej w Paryżu (Codex

Coislinianus: 211) znajduje się m. in. Notitia

(Ταξις)

diecezji patriarcha­

tu konstantynopolitańskiego', która tym różni siię od znanej z kilku rę­

kopisów Notitiae z czasów Aleksego- Komnena (1081—1118), że w ym ienia

m etropolię

Μαυροκάστρου ft-roi νέας 'Ρ ω σ ία ς4. Ponieważ w spisie tym nie figuru­

je założona w m aju 1083 r. metropolia w Naxii, E. H o n i g m a n n

uważał, że pow stał on wkrótce po> założeniu w 1082 r. odnotowanej tu na

1 A . P o p p e , U w a g i o n a js ta r s z y c h d z ie ja c h k o ś c io ła n a R u s i, Cz. I I : M e tr o ­

p o lia p e r e ja s ła w s k a . T r a k t a t o a z y m a c h , P H L V , 1964, z. 4, s. 558.

2 P o r. E. E. G o ł u b i n s k i j , Is to r ia r u s s k o j c e r k w i t. I, cz. 1, w y d . 2, M o s k w a 1901, s. 666—668; M . D. P r i s i e i k o w , O c z e r k i po c e r k o w n o - p o litic z e s k o j is to r ii

K i j e w s k o j R u s i X — X I I w ., S. P e te r b u r g 1913, s. 1118. P o r. te ż W . S. I к o η n i к o w , O p y t r u s s k o j is to r io g r a fii t. II, k s . 1, K ijó w 1908, s. 488— 489; N. B a u m g a r t e n , C h ro n o lo g ie e c c le s ia s tiq u e d e s te r r e s r u s s e s d u X e a u X I № siè c le , „ O r ie n ta lia

C h r is ti a n a ” n r 58, R o m a 1930, s. 44, 165.

3 P o r. L. M ü l l e r , Z u m P r o b le m d e s h ie r a r c h is c h e n S ta t u s u n d d e r j ü r is d i k -

tio n e lle n A b h ä n g ig k e it d e r r u s s is c h e n K ir c h e v o r 1039, K ö ln — B r a u n s f e ld 1959,

s. 23— 24.

4 K o d e k s C o is lin ia n u s 211, k . 261v. O rdo th r o n o r u m z a jm u je t u -k arty 261— 262 i z a w ie r a o b o k w y k a z u p a t r i a r c h a t ó w lis tę 80 m e tr o p o lii i 42 ar-cyibiskupstw n i e ­ z a le ż n y c h p a t r i a r c h a t u k o n s ta n ty n o p o ls k ie g o . O pis k o d e k s u zob.

R.

D e v r e e s e ,

B ib lio th è q u e N a tio n a le — d é p ô t d e s m a n u s c r its . C a ta lo g u e d es m a n u s c r its g recs, II. L e fo n d s C o islin , P a r is 1945, s. 191'—194. Z a s p r a w d z e n ie k o d e k s u n a m ie js c u ,

in f o r m a c je i fo to k o p ię p r a g n ę p o d z ię k o w a ć p ro f . A le k s a n d r o w i G ie y sz to ro w i i p ro f . B e r tr a n d o w i H e m m e r d in g e r o w i.

(3)

przedostatnim m iejscu metropolii lacedem ońskiej.3. Brak m etropolii

N axii można jednak uznać również za przypadkowe opuszczenie, ponie­

waż i tą listę jako· ostatnia zamyka erygowana w 1084 r. metropolia

w A ttalei. Lista zatem moigła. powtstać blisko tej ostatniej daty. Odzwier­

ciedlała ona redakcję wcześniejszą od Notitia sporządzonej i prom ulgowa­

nej za Aleksego Komnena w 1087 r. lub w krótce potem, jak to wynika

z ustaleń H. G e 1 z e r a, który ją opublikował®. W Notitiae tego typu,

jak to już niejednokrotnie stwierdzono, przestrzegana była chronologicz­

na kolejność w pisyw ania noiwoerygowanych metropolii. N ależy zatem

ustalić czas założenia m etropolii w Mauroeastron, zanim podejm iem y pró­

bę jej identyfikacji. Zajm uje ona w wykazie 72 m iejsce i jest 'wymieniona

w kontekście następujących diecezji:

70.

ό

Βασιλαιου, 71.

6

Τριστρας, 72.

6

Μαυ-

ροκάστρου ήτοι. νέας 'Ρ ω σ ία ς, 73. 6 Ναζιανζοϋ.

Czas założenia m etropolii Mauroeastron określają zatem z jednej

strony erekcje m etropolii Bazyleionu i Dristry, z drugiej zaś m etropolii

Nazjanzu. Biskupstwo w Bazyleionde awansowało do rangi metropolii de­

cyzją cesarza Konstantyna X Dukasa. (25 grudnia 1059 — 21 maja 1067) 7.

Mniej dokładne są dane o metropolii w Dristrze. W 1020 r., jak świadczy

dokum ent Bazylego II ' Bułgarobójcy, biskupstwo w Dristrze weszło

w skład arcybiskupstwa bułgarskiego' Ochrydy, lecz już około połow y

XI w . powróciło' pod jurysdykcję Konstantynopola. Wówczas też lub

w krótce potem, jak sądzi Honigmann, na początku lat sześćdziesiątych

awansowało do· rangi m etro p o lii8. Nazjanz uzyskał statut metropolii od

cesarza Romana Diogenesa (1 stycznia 1068 —■

1 sierpnia 1071)9. Założenie

m etropolii Mauroeastron należy Więc odnieść na lata 1059— 1071.

E. Honigmann, który zwrócił uw agę na w łaściw ość Notitiae w Codex

CoislinianuS 211 Wzmiankowanie metropolii

Μαυροκάστρου ήτοι νέας

'Ρ ω σ ία ς,

doszedł do1 wniosku, że w grę wchodzi znany z portolanów w ło­

5 E. H o n i g m a n n , S tu d ie s i n S la v ic C h u rc h H is to r y , „ B y z a n tio n ” (A m er. S e r. I I I ) t. X V II, 1944— 1945, s. 143— 159; F . D ö l g e r , R e g e s te n d e r K a is e r u r k u n -

a e n d e s O s tr ö m is c h e n R e ic h e s v o n 565— 1453 t. II, M ü n c h e n — B e rlin 1925, s. 30,

R eg. 1086, 1088; V. G r u m e l , L e s R e g e s te s d e s A c te s d u P a tr ia r c a t d e C o n s ta n ti­

n o p le t. I, fa s e . I I I , 4947, s. 36—37, Reig. 928, 929. W e d łu g o s ta tn ic h b a d a ń L a c e d e -

m o n a w a n s o w a ł d o r a n g i m e tr o p o lii około 1 s ty c z n ia 1083 (por. V. L a u r e n t , L a

d a te de l’é r e c tio n d e s m é tr o p o le s de P a tr o s e t de L a c é d é m o n s , „ R e v u e des É tu d e s

B y z a n tin e s ” X X I, 1963, s. 136— 139).

6 H . G e i z e r , Z u r Z e it b e s t im m u n g d e r N o titia e e p is c o p a tu u m , „ J a h r b ü c h e r f ü r p r o t e s ta n t is c h e T h e o lo g ie ” t. X II, 1886, s. 540— 541; t e n ż e , U n g e d r ü c k te u n d

w e n ig b e k a n n te B is tü m e r v e r z e ic h n is s e d e r O r ie n ta lis c h e n K ir c h e II , „ B y z a n ti­ n is c h e Z e it s c h r i f t” t. II, 1893, s. 69. P o r. te ż F . D ö l g e r , op. cit., t. II, R eg. 1140; V. G r u m e l , op. cit. t. I, fa s e . I I I , R eg. 943. E d y c je te k s tó w Ń o titia e z c z a só w Aleikseigo K o m n e n a zo:b. P a tr o lo g ia g ra e c a t. C V II, k o l. 370 n., t. C X I, k o l. 819 n ;

G.

P a r t h e y , H ie ro c lis s y n e d e m u s e t n o titia e g ra eca e e p is c o p a tu u m , B e rlin 1866,

N o titia II.

7 F . D Ö l g e r , op. c it. t. II, R eg. 964. P o tw ie r d z e n ie te j p ro m o c ji p rz e z M ic h a ­ ła V I I I D u k a s a p o r. R eg . 1014. P o r. ta k ż e V. G r u m e l , op. cit. t. I, fa s c . I I I , R e g . 904.

8 P o r . D. С u c h l e w , Is to r ia n a b łg a r s k a ta c e r k w a t. I, S o fia 1910, s. 852— 853, 861; M . G .y o n i, L ’é v ê c h é v a la q u e de l’a r c h e v ê c h é b u lg a r e d ’A c h r is a u x X I«—

X I V e siècle, „ É tu d e s S la v e s e t R o u m a in e s ” t. 1/3, 1948, s. 158. P o r. G. G. L i t a -

w r i n , B o lg a ria i W iz a n tija w X I — X I I w ., M o s k w a 1960, s. 352— 354; E. H o n i g ­ m a n n , op. cit., s. 159. B y ła to w ła ś c iw ie r e s t y tu c j a d a w n e j m e tr o p o lii D o ro s to lo - n u (por. H . G e 1 z e r , U n g e d r ü c k te u. w e n ig b e k a n n te B is tü m e r v e r z e ic h n is s e ... IT, s. 47, 55, 67— 68).

9 F. D ö l g e r , op. cit. t. II, R eg. 974: V. G r u m e l , op. cit. t. I, fa s c . I I I , R eg. 899; E. H o n i g m a n n , op. c it., s. 162; H . G. B e c k , K ir c h e и. T h e o lo g is c h e L i t e ­

(4)

skich XIV—X V w. pod nazwą M auk astro, Mocastro itp., ośrodek nad

Morzem Czarnym u ujścia Dniestru, sąsiadujący z położonym na przeciw-*

ległym brzegu Białogrodem —■ As-prokaistroin (późniejszy Akkerman,

Cetatea Alba, dziś Biełgorod Dm es-trowśkij)10. Identyfikow ał też Mauro-

kastron kodeksu CoMdmanus z Maurokastron z 'zapiski gookiego· topar-

chy — ośrodkiem o wyjątkowo spornej lokalizacji. Jak trafnie zauważo­

no, nazw geograficznych ukształtowanych od μαΰρον

w’ rejonie Morza

Czarnego- jest niemało, nie bra-к też „czarnych grodów“ w toponomastyce

słow iańskiej и . Pojaw ienie się metropolii „nowej Rusi“ u ujścia Dniestru

tłum aczy E. Honigmann jako rezultat przejściowego pobytu w naddnie-

strzańskim Maurokastron wnuka Jarosława Mądrego, Rościsława, który

tą drogą udawać się m iał z górnego Naddniesirza do Tmuta-rakani. Są to

jednak nieudokum entowane domysły. W pierwszej połowie XII w. ru-

s-ko-halickie władztwo- sięgnęło- nad dolny Dniestr i w kierunku Dunaju,

jednak w drugiej połowie XI w. panowali tu wszechwładnie koczownicy.

Brak więc uzasadnienia dla hipotezy o roli kościelnej Maurokaistronu

naddn-iestrzańskiego w czasie nawet tak krótkim, jaki proponuje Honig­

mann (erekcja i likwidacja w granicach 1060—-1064 r .) 12.

Geograficzna lokalizacja Maurokastron świadczy, iż nazwa grecka

nie jest oryginalnym brzmieniem, lecz tylko przekładem właściw ej nazwy

m iejscowej. Ośrodek ten m usiał posiadać takie w alory polityczno-adm ini­

stracyjne, które uzasadniałyby także awans kościelny. Uwzględniając

wszystkie te m om enty dochodzimy do -wniosku, że ośrodkiem takim, kry­

jącym się pod nazwą Mauroeastron = Czarnogród, źródła bizantyńskiego

mógł być tylko- Czernihów 13. W tedy zupełnie oczyw iste Staje się dodat­

10 E. H o n i g m a n n , op. cit., s. 160; s p ó r w s p r a w ie id e n t y f i k a c ji M a u r o k a ­ s tr o n z A sp ro k a stro -n zob. J. B r o m b e r g , T y p o n y m ic a l a n d h is to r ic a l M is c e lla ­

n ie s o n m e d ie v a l D o b r u d ja , B e ssa r a b ia a n d M o ld o -W a lla c h ia , „ B y z a n tio n ” t. X I I ,

1937, s. 164— 169; t. X I I I , 1938, s. 50-—69; N. B ä n e s c u , F a n ta is ie s e t ré a lité s h i­

s to r iq u e s , ta m ż e , s. 89— 90.

11 P o r. G. G. L i t a w r i n , Z a p is k a g rie c z e s k o g o to p a r c h a , d o k u m ie n t o r u s s k o -

- w iz a n ti js k i c h o tn o s z e n ija c h w k o ń c e X w ., [w :] I z is to r ii s r e d n io w ie k o w e j E w r o p y ,

M o sk w a 1957, s. 1118— *120 (b a d a c z te n s k ło n n y je s t w z m ia n k o w a n y p rz e z to p a r c h ę M a u r o k a s tr o n w id z ie ć n a d D n ie p r e m o r a z J. B r - o m b e r g , op. -cit., s. 50; M -auro- k a s tr o n z C o d ex C o is lin ia n u s a u to r t e n s z u k a n a K r y m ie (tam że, s. 57—-58).

12 E. H o n i g m a n n , о-p. cit., s. 161-— 162; R o ś c is ła w -udał s ię do T m u t a r a k a n i d o p ie r o w .1064 r., p o r. P S R L t. I, w y d . 1926, 1962, k o l. 163— 164; t. II, w y d . 1908, 1963, -kol. 152— 153; P W L t. I, 1950, s. 110—111. Z ob. te ż W . Z ł o t a r s k i , Is to r ia

na B o łg a r s k a ta d r ż a w a p r e z s r e d n ite w e k o w e t. II, S o fia 1927, s. 1115 n. ; D. A.

R a s ó w s . k i j , P ie c z e n ie g i, to r k i i b e r e n d ie i n a R u s i i w TJgrii, „ S e m in a riu m C o n - -d a k o v ia n u m ” t. V I, P r a h a 1933, s. 8 n .; t e n ż e , P o ło w c y , ta m ż e t. X I, B e o g ra d 1940, s. 95 n .; E. F r a n c e s , L e s r e la tio n s r u s s o - b y z a n tin e s a u X I I e siècle e t la

d o m in a tio n de G a licie a u B a s D a n u b e , „ B y z a n tin o sla -v ic a ” t. X X , 1959, s. 50 n.

13 p r z y n ie w ą tp liw y m r d z e n iu c e r n e ty m o lo g ia C zern-ihow a n ie je s t d o s t a te c z ­ n ie ja s n a , b y ć m o ż e o d n a z w y o so b o w e j G ern ig , -por. M. V a s m e r , R u s s is c h e s E t y ­

m o lo g is c h e s W ö r te r b u c h t. I I I , H e id e lb e r g 1958, s. 326. K o n s ta n ty n P o r f ir o g e n e ta

w D e a d m in is tr a n d o im p e r io , cap . 9 z a n o to w a ł n a z w ę te g o m iasta- w -b rzm ie n iu Τζερνιγώγα (w yd. G. M o r a v с s i k , B u d a p e s t 1949, s. 56). N ie -ma te ż r a c j i H o n ig ­ m a n n tw ie r d z ą c : I t s G r e e k n a m e M a v r o c a s tr o n im p lie s a G r e e k fo u n d a tio n (op. cit., s. -160). W ź ró d ła c h g re c k ic h s p o ty k a się w y p a d k i tłu m a c z e n ia o b c o ję z y c z n y c h n a z w m ie js c o w y c h . D o b itn e g o p r z y k ł a d u d o s ta r c z a N o titia d ru g ie j p o ło w y X I I I w . w y m ie n ia ją c w ś ró d s-u fra g a n ó w m e tr o p o lii R u s i A Ασπρον.αστρον το μεγα πληαιον τοδ Ivusßoo. C h o d z i t u ο d o b rz e p o ś w ia d c z o n e d la X I —X I I I w . b is k u p s tw o w s t a r o r u - s k im B ie łg o ro d z ie n a d rz . I r p ie ń w p o b liż u K ijo w a , zob. H . G e 1 z e r , B e itr ä g e

z u r r u s s is c h e n K ir c h e n g e s c h ic h te a u s g r ie c h is c h e n Q u e lle n , „ Z e its c h r if t f ü r K i r ­

c h e n g e s c h ic h te ” t. X I I I , 1892, s. 247. P o d o b n ie B a g d a d w N o titia e p a t r i a r c h a t u A n tio c h ii w y s tę p u j e ja k o E ireno-polis, s ta n o w ią c d o k ła d n y p r z e k ł a d n a z w y a r a b ­ s k ie j M e d in a tu s s a la m i (m ia sto p o k o ju ), p o r. H . G e i z e r , U n g e d r ü c k te u. We

(5)

-kow e określenie

ήτοι νέας 'Ρ ω σίας.

W pojęciu redaktora Notitiae, który

wyżej, na 60 m iejscu wipisał m etropolię

'Ρ ω σ ία ς,

założona w Maurocastron-·

-Czarnoigroidżie czyli w Czernihowlie była metropolią nie po prostu Rusi,

lecz Nowej Rusi —

νέας 'Ρ ω σίας.

Relacja „O przeniesieniu św iętych m ęczenników“ — opis· uroczystości

translacyjnej szczątków Borysa i Gleba ido nowej św iątyni 20 maja 1072

w Wyszogrodzie, stanowiąca część składową „Opowieści o m ęczeństw ie

i cudach Borysa i Gleba“, dostarcza drugiego świadectw a istnienia m e­

tropolii w Czernihowie. Sprawę kom plikuje jednak fakt, że wersje relacji

z tejże uroczystości, zachowane również w składzie Pow ieści Dorocznej

pod т. 1072 oraz w Żywocie Borysa i Gleba pióra Nestora-hagiografa, nie

zawierają wzmianki O' m etropolii czernihowskiej. Z opisem uroczystości

w ujęciu Nestora sprawa jest prosta. Przy niewątpliwej zależności od

wspólnego: źró d ła 11 relacja Nestora jest znacznie uboższa w dane faktycz­

ne z właściwą dla jego w arsztatu tendencją do odrealniania zdarzeń hi­

storycznych, zgodnie z m etafrastowskim i założeniami hagiografii bizan­

tyńskiej 1δ. Bardziej złożona jest sprawa wzajemnego stosunku między

relacją „Opowieści“ i latopisu. Są one niem al identyczne w brzmieniu

z tą zasadniczą różnicą, że przekaz latoipisarski, opuszczając szczegóły ty ­

powo hagiograficzne, zachowuje w pełni, a naw et uzupełnia realia histo­

ryczne uroczystości. Tym bardżiej zastanawia opuszczenie w relacji lato-

pisarskiej interesującej nas informacji. Porównajm y odnośne fragm enty

relacji w ohydlwu redakcjach:

O p o w ie ść o B o ry s ie i G le b ie : О п р е н е с е н и и св ято ю м у ч е н и к у . Б ы с т ь ж е в в р е м я п е р е н е с е н и ю с в я т ы и м а м у ч е н и к о м а Р о м а н а и Д а в и д а . И с ъ в ъ к у п и в ъ ш е с я в ь с я L a to p is p o d r. 1072: В л е т о 6580. П р о н е с о ш а с я с в я т а я с т р а с т о т е р п ц я Б о р и с а и Г леб а. С о в о к у п и в ш е с я Я р о с л а в и н И з я с л а в , С в я т о с л а в , В сево л о д , м и т р о п о -n ig b e k a -n -n t e -n B is tü m e r v e r z e ic h -n is s e I, „ B y z a n tin is c h e Z e it s c h r if t” t. I, 1892, s. 277—278. T a s a m a N o titia (tam że, s. 269) w ś r ó d 6 b is k u p s tw n a le ż ą c y c h do m e t r o ­ p o lii T h e o d o sio p o lis w A r m e n ii M a łe j w y m ie n ia M a u r o k a s tr o n . J e s t to ró w n ie ż p r z e k ła d a r a b s k ie j n a z w y g ro d u K a r a H is s a r (p ra w d o p o d o b n ie w c z e ś n ie js z a C o lo - n e ia —· p o r. W. M. R a m s a y, T h e h is to r ic a l G e o g r a p h y o f A sia M in o r, L o n d o n 1890, s. 267).

u B a d a c z e u z n a ją c y sta risz e ń stw o ż y w o tu p ió r a N e s to r a (C z tie n ie o ż iti i i p o g u -

b le n ii ... B o r is a i G leb a ) w s to s u n k u d o „ O p o w ie śc i o m ę c z e ń s tw ie i c u d a c h B o ry sa i G le b a ” (S k a z a n ie s tr a s ti i p o c h w a la ... B o r is a i G le b a i S k a z a n ie c z u d ie s) z a k ła ­ d a j ą is tn i e n ie w sp ó ln e g o ź ró d ła tz w . „ Z a p is e k w y s z o g ro d z k ic h ”, p o p r a w n ie j i p e ł­ n ie j w y k o r z y s ta n y c h p r z e z a u to r a „ O p o w ie śc i o c u d a o h ” (por. A. A. S z a c h m Β­ ί ο w , R a z y s k a n ia o d r e w n ie js z ic h r u s s k ic h le to p is a n y c h s w o d a c h , S. P e te r b u r g 1908, § 25, 42— 45; t e n ż e , P o w e s t’ w r e m ie n n y c h l e t t. I, P io tr o g r ó d 10:16, s. L X X II; D. A b r a m o w i c z , Z it ja s w ia ty c h m u c z e n n ik o w B o r is a i G leb a , P io tro g ró d 1916, s. V I—V I I ; N. N. W o r o n i n , A n o n im n o je s k a z a n ie o B o r is ie i G le b ie , jeg o w r e m ia , s t il i a w to r „ T ru d y O D R L ” t. X I I I , 1957, s. 47— 51). W y ch o d zę t u t a j z p o ­ w s z e c h n ie w l i t e r a t u r z e p rz y ję te g o z a ło ż e n ia , ja k k o lw ie k go n ie p o d z ie la m , s to ją c n a s t a n o w is k u (k tó re w y ło ż y łe m w u k o ń c z o n y m w 1960 r. s t u d iu m ź ró d ło z n a w - e z y m „ L e g e n d a o B o ry s ie i G le b ie w p iś m ie n n ic tw ie sta.ro ru s.k im X I w .” ) b e z p o ­ ś r e d n ie j z a le ż n o śc i N e s to r a od te k s tu „ O p o w ie śc i” . 15 P o r. S. A . B u g o s ł a w s k i , К w o p r o s u o c h a r a k tie r ie i o b ie m ie li te r a tu r - n o j d e ja te ln o s ti p re p o d o b n e g o N e s to r a , „ Iz w ie s tia O td e le n ia R u s s k o g o J a z y k a i S ło - w ie s n o s ti” t. X IX , 1914, iks. 1, s. 131— 186; k s . 3, s. 153—191 o ra z F. v . L i l i e n f e l d , D ie ä lte s te n r u s s is c h e n H e ilig e n le g e n d e n . S tu d i e n z u d e n A n fä n g e n d e r r u s s is c h e n H a g io g ra p h ie u n d ih r e V e r h ä ltn is s e z u m b y z a n tin is c h e n B e is p ie l, B e rlin 1957, s. 241, 264— 265.

(6)

б р а т и я : И з я с л а в , С в я т о с л а в , В с е в о ­ лод, м и т р о п о л и т Г ео р ги и К ы е в ь - с к ы и , д р у г и и — Н е о ф и т Ч ь р н и г о в ь - с к ы и , и е п и с к о п и П е тр П е р е я с л а в ь - с к ы и и Н и к и т а Б е л о г о р о д ь с к ы и и М и х а и л Г у р ге в ь с к ы и , и и гу м е н й Ф е о д о с и и П е ч е р ь с к ы и и С о ф р о н и и с в я т а а г о М и х а и л а и Г е р м а н с в я - т а а г о С п аса, и п р о чи м в ь с и и гу м ен и . И с т в о р и ш а п р а з д ь н и к с в е т ь л о 1в. л и т ж е т о г д а бе Г еорги, еп и с к о п П е т р П е р е я с л а в ь с к ы и , Ф ео д о си и ж е и гу м ен П е ч е р ь с к ы и , С о ф р о н и и с в я т а г о М и х а и л а и гу м ен , Г ер м ан и гу м ен с в я т а г о С п аса, Н и к о л а и г у ­ м ен П е р е я с л а в ь с к ы и и в с и и г у ­ м ен и и с т в о р ш е п р а з д н и к п р а з д - н о в а ш а с в е т л о .п р е л о ж и ш а я в н о ­ в у ю ц е р ь к о в ь , ю ж е с д ш а И з я с л а в я ж е сто и ть и н ы н е 17.

Zestawienie tych fragm entów wyraźnie świadczy na rzecz pierwotnoś-

ci przekazu „Opowieści“. Tak też w zasadzie uważał A. A. S z a . e h m a ­

t o w widząc w wersji latopisarskiej streszczenie „zapiski wyszogrodz­

kiej“ wiernie powtórzonej w „Opowieści o Borysie i G lebie“ 18, Inny po­

gląd dawał pierwszeństwo w ersji latopisarskiej traktując ją jako· przem y­

ślany człon zam ykający hipotetyczny zwód latopisarski 1072 r.19. Przekaz

îatopiisarski, w przeciwieństw ie de relacji „Opowieści“, znam ionuje odle­

głość w czasie od zdarzeń, które opisuje. Autor „Opowieści“ m ówi o me­

tropolicie Jerzym jako o współczesnym schie, natomiast latopis podkre­

śla, że metropolitą „był w ów czas“ (togda) Jerzy. To określenie powtarza

się jeszcze raz w końcowym uzupełnieniu przekazu latopisarskiego:

„i wówczas dzierżył był Wyszogród. Czudin a cerkiew Łazarz“. Czuidin

był posadnifciem Izjasława· w Wyszogrodzie, Łazarza zaś można utożsa­

miać z późniejszym ihum enem klasztoru w ydubickiego św . Michała, a od

r. 1105 biskupem p erejasław skim 20 W tym wypadku należy przyjąć, że

obie wzmianki: ta pod rokiem 1072 i druga pod r. 1088

[а игумень-

cTBo тогда держ ащ ю ...Л а з а р е в ы ]

pow stały jednocześnie zapewne pod piórem

Sylwestra, następcy Łazarza na stolcu ihumena i biskupa, w drugim dzie­

sięcioleciu XII w. redaktora Pow ieści D oroczn ej21. Odległość w czasie

podkreśla także właściwe tylko przekazowi latopisarskiemu sform ułow a­

nie, że zbudowana przez Jarosław a.św iątynia „stoi i n yn ie“. Znamienne

jest również zastąpienie w przekazie latopisarskim imion chrześcijańskich

św iętych książąt (Roman i Dawid) w łaściw ych w ersji pierwotniejszej,

imionami świeckim i (Borys i Gleb). Zwrot „zebrali się Jarosławicze“ prze­

kazu latopisarslkiego' w miejsce „zebrali się bracia“ „Opowieści“ również

świadczy o· upły wie czasu. W wersji latopisarskiej d od am obecność ihu­

m ena perejasławśkiego Mikołaja, jakby rozszyfrowując bardziej ogólne

sform ułowanie „Opowieści“ : „i pozostali w szyscy ihum eni“. W zestaw ie­

niu ze wzmianką o Łazarzu potwierdza to raz jeszcze „perejasławską“

orientację redaktora przekazu latopisarskiego 1072 r. W przeciwieństw ie

10 D. A b r a m o w i c z , op, cit., s. 55— 56. P o r. ta k ż e w y d . te k s tu „ S k a z a n ia ” S. A. B u g o s ł a w s k i , P a m i a tk i X I — X V I I I w w . p ro k n ia z iw B o r y s a ta G leb a , K ij iw , 1928 s. 160— 161. 17 Ł a w r ie n tije w s k a le to p is , PS.RL t. I, k o l. 181. P o r. te ż n iż e j p rz y p . 27. 18 A. A. S z a c h m a t o w , R a z y s k a n ija , s. 457 n. 19 L . W. С z e r e p n i n, P o w ie s t’ w r ie m ie n n y c h let, je jo r e d a k c ii i p r e d s z e s tw u - ju s z c z y j e je j le to p is n y je s w o d y , „ Is to r ic z e s k ije Z a p is k i” t. X X V , 1948, s. 330 n., g d z ie a u to r w o g ó le p o m in ą ł s p r a w ę ź ró d e ł la to p is a r s k ie g o p r z e k a z u 1072 r., c h ro ­ n o lo g ii je g o r e d a k c j i i s to s u n k u d o r e l a c j i z ty c h ż e z d a rz e ń w „ O p o w ie śc i” . 29 P o r. P W L t. I, s. 1137, ,185; P S R L t. I, s. 207, 281. S z c z e g ó ło w ie j o n im p o r. N. N. W o r o n i n , op. cit., s. 20 n n . 21 P o r. P W L t. I, s. 188; t. II, s. 473; P S R L t. I, s. 286, 291. O u d z ia le S y lw e s tr a w re d a g o w a n iu P o w ie śc i d o ro c z n e j p o r. A. A S z a c h m a t o w , P o w ie s t, s. II, X , X V , X X V I, X X X V I, X L I , o ra z D. S. L i c h a с z e w , P W L t. II, s. 125— 132.

(7)

■do przekazu latopisarskiego,· relacja zawarta >w „Opowieści“ nosi znamiona

zapisu niem al 'współczesnego. Pierw otny opis uroczystości

1072

r. niie m ógł

poiwstać później niż na początku lat osiem dziesiątych XI w., kiedy to ko­

rzystał z niego Nestor iw1 sw oim Żyw ocie Borysa i G leb a22. Nestor, w od­

różnieniu od relacji „Opowieści“, która ogranicza się ido daty dziennej

(20

maja), podaje także datę roczną translacji r.

6580 (1072),

pisze bowiem

już w około 10 lat po niej. W skazówkę chronologiczną zawiera także fakt,

że narrator uroczystości transilacyjnych

1072

r. skupia główną uwagę na

osobie Św iętosława, jakkolwiek fundatorem św iątyni był Izjasław, pod­

ówczas w ielki książę kijow ski, św ięto sła w podczas translacji m iał doznać

szczególnej łaski sw ych św iętych stryjów. Paznokieć św . Gleba, którego

rękę przykładał Św iętosław do wrzodu na szyi, do ciem ienia i oczu, utkwił

mu w e włosach. Epizod ten, skrócony do m inim um przez Nestora, w prze­

kazie latopisarskim został w ogóle op u szczon y23. Jest on tym czasem tak

realistyczny, że m usiał pow stać pod piórem naocznego świadka i niew ąt­

pliw ie za życia księcia, św ięto sła w zmarł

27

grudnia

1076 от резанья

желве24.

Choroba, która stała siię przyczyną jego śmierci, dokuczała mu

w ięc już w

1072

r., ale autor opisujący uroczystość majową

1072

r. nie po­

dejrzewał jeszcze, że wrzody

имьже боляше на шии

kryją w sobie zapowiedź

śmierci księcia. W ysunięcie na plan pierw szy osoby Św iętosław a w uro­

czystości

20

m aja

1072

dowodzi, że opis pow stał po

22

marca

1073,

kiedy

to św iętosław , usunąwszy Izjasława, przejął wraz ze stolcem kijoiwskim

patronat nad św iątynią wyszogrodzką, a przed r.

1076

— datą zgonu tego

księcia. Pow stał najpewniej już w

1073

r., ponieważ nie zawiera wzm ian­

ki o rozpoczętej w

1074

r. (najpóźniej w

1075

r.) nowej m urowanej św ią­

tyni w W yszogrodzie pochodzącej z fundacji Św iętosława 25. Ku tej dacie

(1073

r.) skłania również obserwacja, że opis wym ieniając z im ienia ihu-

m enów trzech głów nych klasztorów — wśród nich Teodozjusza Pieczar-

skiego (zm.

3

maja

1074),

nie odnosi się do niego z tą szczególną rew e-

rencją, jaką darzy go w kilka lat później N e sto r 26.

P ierw otny i niem al współczesny wydarzeniom 1072 r., jak tego do­

w iodły pow yższe rozważania, opis uroczystości wyszogrodzkiej w „Opo­

w ieści o m ęczeństw ie i cudach Borysa i Gleba“ jest zarazem wiarogod-

nym przekazem źródłowym i dla ówczesnych stosunków kościelnych na

Rusi.

W przytoczonym, w yżej fragm encie w ystępują w ym ienieni w edle star­

szeństwa książęta Izjasław kijowski, Św iętosław czernihowski, W siewo-

łod perejasławsfci. W tejże kolejności idą za nimi m etropolita Jerzy kijow­

ski, drugi — Neotfit czernihowski i biskupi — Piotr perejasławski, Nikita

białogrodzki i Michał juriewSki. Przekaz latopisarski narusza tę uzasad­

nioną ówczesnym i stosunkam i politycznym i kolejność zachowując obok

m etropolity Jerzego: tylko Piotra, biskupa perejasławsfciego. I N eofit

czernihowski, i obaj wikariusze m etropolity kijowskiego — biskupi biało­

grodzki d juriewski — w ypadli z wykazu obecnych. Jakkolwiek nie można

22 P o r. A. P o p i p e , C h ro n o lo g ia u tw o r ó w N e s to r a -h a g io g r a fa , „ S la v ia O rie n ­

t a l i s ” t. X IV , 1965, n r 3, s. 287 n n .

23 D. A 'b r a im o w i с! z, op. c it.. s. 22, 56; S. A. B u g o s ł a w s k i , P a m ia tk i,

s. 161, 202.

24 P W L t. I, s. 131'— 132; P S R L t. I, s. 199.

23 P o r . D. A b r a m o w i c z , op. cit., s. 60; S. A. B u g o s l a w s k i , op. cit., s. 165. S p r a w ą f u n d a c j i m u r o w a n e j ś w ią ty n i w W y sz o g ro d z ie b a r d z ie j szczeg ó ło w o z a ją łe m s ię w c y to w a n e j w p rz y p . 14 r o z p r a w ie .

26 P o r. D. A b r a m o w i c z , op. cit., s. 21; S. A. B u g o s ł a w s k i , P a m ia tk i, s. 202.

(8)

w yłączać m ożliwości przypadkowej opußtki27, skłonni jesteśm y widzieć

tu świadom e zamierzenie redaktora zwodu latopisarskiego, który wyrażał

koncepcje polityczne wielkiego' księcia kijowskiego· Włodzimierza Mono-

macha, do r. 1113 księcia perejasławskiego. Miało ono sens w warunkach

■konkurencji m iędzy Monomachem a synam i Św iętosława — Olegiem

i Dawidem. Nie leżało w interesie ambitnego Monomacha utrwalenie

św iadectw a istnienia metropolii czerni'howskiej w oficjalnym zwoidlzie

książęcym — dokumencie, który jakże często dostarczał argumentów,

w sporach m iędzy książętami. Skrócona ‘lista infułatów zdradza wszakże

perejasławską rękę — biskup Piotr perejasławski pozostał wśród w ym ie­

nionych z im ienia uczestników tej doniosłej politycznie uroczystości. Tak

w ięc w przekazie latopisarskim 1072 r. brzmią echa rywalizacji z lat

1113— 1115 m iędzy W łodzimierzem Monomachem i Św ięfosławow iczam i

o prym at w! patronowaniu kultow i św iętych przodków i ich wyszogrodz­

kiej św iątyni 28.

Rozpoznanie źródłowe opisu wydarzeń 1072 r. pozwala zająć się bez­

pośrednio przekazem o Neoficie Czernihowskim. Nie został on wiprost na­

zw any metropolitą, ale w ynika to· jasno· z kontekstu „metropolita Jerzy

kijowski, drugi — Neofit czerm howski“. Gdyby nie „drugi“ czernihowski

nie m iałoby sensu przydawanie m etropolicie Jerzemu określenia topo­

graficznego — kijow ski. Takie rozum ienie tekstu potwierdza dalszy ciąg

relacji o orszaku, który się uform ował przy translacji. Przed książętam i

niosącym i na ramionach trum nę

предъидущ ем преподъбьныим чьрноризь-

цем с свещами, а по них дйякони, таче и прозвутери, а по сих митрополита

и епискупи, и по них с ракою и д яаху29.

Duallis

м итрополита

raz jeszcze

27 T a k i w n io s e k s u g e r o w a łb y p r z e k a z il072 r . w r ę k o p is a c h ra d z iw iłło w s k im , a k a d e m ic k im o ra z h ip a c k im i chleibnikow skdm , ró ż n ią c y s ię od c y to w a n e g o w y ż e j te k s t u l a t o p is u L a u r e n te g o ty m , ż e w y m ie n ia M ic h a ła Ju riie w sk ie g o (por. P S R L t. I, s. 181; t. II, s. 17.1). B io rą c p o d u w a g ę złożoność filia,cji z w o d ó w l a t o p is a r - s k ic h ju ż w X I I w ., s k ło n n i je s te ś m y w id z ie ć t u w c z e sn e u z u p e łn ie n ie , z a p e w n e

z

p a m ię c i. B y ć m o ż e d o k o n a n o go ju ż w r e d a k c j i P o w ie ś c i D o ro c z n e j 1118 r., k tó ­ r ą o d ź w ie rc ie d la ją r ę k o p is y h ip a c k i i c h le b n ik o w s k i w p rz e c iw ie ń s tw ie do r ę k o ­ p is u L a u re n te g o , k tó r y w z a s a d z ie le p ie j z a c h o w a ł r e d a k c j ę S y lw e s tr a 1116 r . R ę ­ k o p is y r a d z iw iłło w s k i i a k a d e m ic k i łą c z ą g łó w n e c e c h y o b u r e d a k c j i (por. A. A. S z a c h m a ΐ o iw, P o w ie s t, s. X L I I n n .; te n ż e , O b o zre n ie r u s s k ic h le to p is n y c h s w o d o w X I V — X V I w w ., L e n in g r a d 1938, s. 9 n n .; 44 n n ., 69 n n ., 103, 222 n n .; D. S. L i c h a c z e w , k o m e n ta r z d o F W L t. II, s. 153— 161 ; A. N. N a s o n o w , Ob o tn o - s z e n ii le to p is a n ia P e r e ja s la w la R u s s k o g o к k ij e w s k o m u ( X I I I ) , „ P ro b le m y Is to c z - n ik o w ie d e n i ja ” t. V I I I , 1959, s. 466— 494). I s tn ie j e ta k ż e w e r s j a p r z e k a z u l a t o p is a r - s k ie g o 1072 r . u z u p e łn io n a w o p a r c iu o t e k s t „ O p o w ie śc i o B o ry s ie i G le b ie ” . D o ­ b r z e j ą il u s t r u j e la to p is S o f ijs k i I, g d z ie k r o n i k a r z w p r o w a d z ił do te k s tu p r z e k a ­ zu 1072 r. z a p o ż y c z e n ia ta k ż e z in n y c h m ie js c „ O p o w ie ś c i”. Z a p ro p o n o w a ł p r z y ty m n a s t ę p u ją c ą in t e r p r e ta c j ę in te r e s u ją c e g o n a s f r a g m e n t u : „ m e tro p o lita G e o rg K ijo w s k i i d ru g i N e o fit, c z e rn ih o w s k i b is k u p , P io t r P e r e j a s ła w s k i , N ik ita B ia ło - g ro d z k i, M ic h a ł J u r i e w s k i ” (por. P S R L t. V , s. 146— 147; P W L t. II, s. 406).

28 P o r. o p is y u ro c z y s to ś c i tr a n s la c y jn y c h 1115 r. w la to p is ie h ip a c k im (P W L t. I, s. 199—200; P S R L t. II, s. 280— 282) i w „O p o w ie śc i o B o ry sie i G le b ie ” (D. A b r a m o w i c z , op. cit., s. 64— 66; S. A. В u g o s ł a w s k i, P a m ia tk i, s. 169— 170). Z n a m ie n n e s tre s z c z e n ie teg o o p is u , o p u s z c z a ją c e s p ó r m ię d z y S w ię to s ła w o w i- c z a m i i M o n o m a c h e m , z a w ie r a la to p is L a u r e n te g o (P o w ie ść D o ro c z n a w r e d a k c j i S y lw e s tra ). P o r. P S R L t. I, s. 190— 191. 29 T a k w U s p ie n s k im z X I I w . i w s z y s tk ic h p o z o s ta ły c h rę k o p is a c h , z w y ją tk i e m t r z e c h n a le ż ą c y c h do je d n e j r e d a k c ji, z k tó r y c h n a js ta r s z y m j e s t k o d e k s S y lw e - s t r o w s k i z X IV w . P o r. D. A b r a m o w i c z , op. cit., s. 56; S. A . B u g o s ł a w - s k i, P a m ia tk i, s. 161. W k o d e k s ie k a te d r y Z o fii K ijo w s k ie j n r 281/133 c., k. 52v—53 (d ział r ę k o p is ó w B ib lio te k i A N U k r a iń s k ie j S R R w K ijo w ie ) z l a t tr z y d z ie s ty c h X V I w . (por. a n a lo g ic z n e z n a k i w o d n e N . P . L i c h a c z e w , P a le o g r a fic z e s k o je z n a -

(9)

świadcizy, że dla autora opisu 'wydarzeń 1072 r. godność kościelna N eofita

czernihoiwlskiegO' była oczywista. A zatem w 1072 r. Czernihów m iał w ła s­

ną m etropolię, której założenie zgodnie ze św iadectw em Notitiae przypa­

da na łata sześćdziesiąte XI w.

Metropolia czernihowska była niew ątpliw ie metropolią tyturalną, a za­

tem tymczasową. Istota 'tej instytucji 'polegała na tym, że biskup podno­

szony był do godności m etropolity osobiście i dożywotnio, po czym, m etro­

polia taka (nie m iała ona sufraganów) staw ała się na powrót biskupstwem .

Na takiej w łaśnie zasadzie awansował do rangi metropolii wspom niany

już 'wyżej Basileion. W latach osiem dziesiątych XI w. m etropolita A nki-

ry z uporem domagał się przywrócenia pod sWoją jurysdykcję byłej su -

fraganii. Basileion, animo· zm iany na, katedrze, nie zamierzał rezygnować

z autokefalli. Przebieg gwałtownegOi sporu raz jeszcze potwierdził, że

w zakresie powoływania now ych m etropolii nie kanony kościelne i trady­

cje były prawem, ale decyzja cesa rza 30:

A w ans kościelny Czernikowa miał bezspornie charakter polityczny.

Mógł on być rezultatem zabiegów samego Św iętosław a lub też inicjatyw ą

bizantyńską, podjętą w zrozumieniu politycznej pozycji księcia czerńi-

howskiego. Po· śmierci Jarosława, Mądregd w 1054 r. ukształtował się na

Rusi układ sił, który obok princepsa kijowskiego, najstarszego syna Jaro­

sław a — Izjasława, postawił dwóch jego braci — księcia czernihowskiego

Św iętosław a i księcia perejasławskiego W siewołoda. Podejm owane przez

nich w sp óln e decyzje w spraw ie w ypraw wojennych, ustawodawstwa,

obsady pozostałych stolców książęcych z uzasadnieniem pozwalają m ówić

o porozumieniu m iędzy trzema Jarosławowiczami, trafnie określanym

w literaturze mianem triu m w ira tu 3t. Ta równowaga sił szukała odpo­

wiednika i w zakresie organizacji kościelnej. Dworowi bizantyńskiem u

w y s tę p u j e o d r ę b n a r e d a k c ja o p is u u ro c z y s to ś c i tr a n s la c y jn y e h 1072 r . (por. z b iiż c - n ą r e d a k c j ę S. A. B u g o s ł a w s k i , P a m ią tk i, s. 171 n., te k s t n r 11). J,est o n a w y ­ n ik ie m p rz e r e d a g o w a n ia te k s tu „ O p o w ie ś c i” w o p a r c iu o p r z e k a z la t o p is a r s k i

1072 r. W y k a z o b e c n y c h in f u ła tó w w y p a d ł tu n a s t ę p u ją c o : „ m e tro p o lita G e o rg i i b is k u p P io t r P e r e ja s ła w s k i, N e o fit C zern d h o w sk i, N ik ita B ia ło g ro d s k i, M ic h a ił Juiriew siki”. J e d n o c z e ś n ie n iż e j iw z d a n iu o p is u ją c y m orszaik n ie u ż y w a n y ju ż ó w ­ cz e śn ie d u a lis „ m itr o p o lita ” z o s ta ł m e c h a n ic z n ie z a s tą p io n y lic z b ą m n o g ą „ m i­ t r o p o lity ” .

30 P o r . F . D ö l g e r , op. cit., t. II, R eg. 10.14, 1108, 1117, 1135, 1140; V. G r u ­ m e l , op. cit. t. I, fa s e . II I, R eg. 904, 934, 938: P l. S о к o ł o W, R u s s k i j a 'rc h ierej I '

W iz a n tii i p ra w o je g o n a z n a c z e n ia do n a c za la X V w ie k a , K ijiw 1913, s. 26— 30. O p r a w a c h i p r a k t y c e c e s a r z y w d y s p o n o w a n iu m e tr o p o lia m i i w o g ó le w y ż s z y m i s t a n o w is k a m i w k o śc ie le p o r. A. M i c h e l , D ie K a is e r m a c h t in d e r O s tk ir c h e (843— 1024), D a r m s ta d t 1953, s. 24—56. 31 P o r. P S R L t. I, s. 162 n n., t. II, s. 151 n n .; P W L t. I, s. 109 n n .; P r a w d a R u s s k a ja t. II , M o s k w a —L e n in g r a d 1947, s. 121— 131, 245— 254; A. P r e s n i a k o w , K n ia ż ę je p r a w o w d r e w n ie j R u s i, S. P e te rib u rg 1909, s. 34—49; B. D. G r e k o w , K ij e w s k a j a R u é , M o s k w a ,1953, s. 489—491. N a jo b s z e r n ie j s to s u n k i p o lity c z n e i k o ś ­ c ie ln e d o b y J a r o s ła w o w ic z ó w z o s ta ły p o tr a k to w a n e p rz e z M. D. P r i s i e ł k o w a (op. cit., s. Iil6— 164). J e g o lic z n e h ip o te z y , w ty m p o g lą d o p rz e jś c io w e j li k w id a c ji m e tr o p o lii k ijo w s k ie j p rz e n ie s io n e j ja k o b y d o P e r e ja s ła w ia , n ie z n a jd u j ą u z a s a d ­ n ie n i a w ś w ie tle ź ró d e ł. P r z e k a z 1072 r . tr a k to w a ł te n b a d a c z ja k o ś w ia d e c tw o n ie ­ d a w n e j e r e k c j i d w ó c h n o w y c h k a te d r b is k u p ic h w C z e rn ih o w ie i P e r e j a s ła w i u (tam że, s. 118 n n .). R z e c z y w iśc ie n ie p o s ia d a m y w c z e ś n ie js z y c h ś w ia d e c tw o o r g a ­ n iz a c ji k o ś c ie ln e j C z e rn ih o w a i P e r e ja s ła w i a , a le w e d le w s z e lk ic h o z n a k , te· czo ło ­ w e o ś r o d k i R u s i m u s ia ły u z y s k a ć rw łasne b is k u p s tw a z n a c z n ie w c z e ś n ie j. O i s t n i e ­ n i u k a te d r y w p o lity c z n ie s a m o d z ie ln y m p r z e d 1036 r . C z e rn ih o w ie ś w ia d c z y p o ­ ś r e d n io ro z p o c z ę ta w ó w c z a s p rz e z M ś c is ła w a T m u ta r a k a ń s k ie g o b u d o w a m o n u ­ m e n ta ln e j k a te d r y Z b a w ic ie la <PW L t. I, s. 10.1; P S R L t. I, s. 150). O w y m ia r a c h ś w ią ty n i p o r. K . N . A f a n a s j e w , P o s tr o je n ie a r c h i te k t u r n o j fo r m y d r e w n e r u s - s k i m i z o d c z im i, M o s k w a 1961, s. 52— 56.

(10)

zależało na przyjaznych Związkach z książętam i ruskimi w ciężki dla

niego okres braku 'stabilizacji wewnętrznej i zewnętrznego· nacisku m. in.

Pieczyngów i połowieckich G u zó w 32. K reowanie now ych metropolii peł­

niących w aspekcie politycznym rolę sui generis ambasad bizantyńskich

ułatwiało bezpośrednie kontakty z 'książętami, od których w równej

m ierze zależała polityka państwowa Rusi. N ie m am y co prawda wyraź­

nych dowodów na istnienie m etropolii w Perejasław iu przed 1072 r., ale

w iele przemawia za tym, że n ie była ona młodsza od czernihowskiej 33.

Pow stanie now ych metropolii na Rusi m ogło się łączyć np. z wydarze­

niami 1060 r., kiedy to- trzej Jarosławowicze zadali druzgocącą klęskę

Torkom-Guzom, niebezpiecznym również dla B izancju m 34. Nie w yk lu ­

czone, że Św iętosław zdecydował się na w łasną m etropolię dopiero

z chwilą rozpadu trdumwiratu w 1068 r., kiedy to Izjasław uszedł do

Polski, a na stolcu kijow skim przeszło* pół roku zasiadał W siesław po-

ło c k i35. W ynikający z Notitiae ■

Coislinianus czas założenia metropolii

czernihowskiej w pełni odpowiada, sytuacji politycznej na Rusi lat sześć­

dziesiątych XI w. N iestety brakuje przesłanek do* ustalenia, czy akt koś­

cielnej promocji był rezultatem jeszcze jednego porozumienia trium w i-

ratu, czy też pochodną jego* rozpadu. Tak czy inaczej, obie m etropolie

były produktem, określonej sytuacji politycznej i przestały istnieć, gdy

ta uległa zmianie. Śmierć około* 1100 r. m etropolity perejasławskiego

Efrema oznaczała w ygaśnięcie tytułu samej m etrop olii36. Metropolia

czernihowsika została skasowana wcześniej. Następcą m etropolity

czer-32 W. G. W a s i l e w s k i j, W iz a n ti ja i p ie c z e n ie g i, T r u d y t. I, S. P e te r h u r g

1908, s. 26—*38; F. I. U s p i e n s k i , Is to r ia W i z a n ti js k o j im p e r ii t. I I I , M o s k w a — L e n in g r a d 1*948, s. 56— 67, 78— 93; G. O s t r o g o r s k y , G e s c h ic h te d e s b y z a n t in i­

s c h e n S ta a te s , M ü n c h e n 1963, s. 282—*287; M. L. L e w c z e n ' k o , O c z e r k i po is to r ii r u s s k o - w iz a n tij s k i c h o tn o s z e n ij, M o sk w a, 1956, s. 401— 418. O r u s k ie j d r u ż y n ie

w .B iz a n c ju m w d ru g ie j p o ło w ie X I w . p o r. W. G. W a s i l e w s k i j, op. cit., s. 324, 337, 346 n n . o ra z G. R o u i 11 a r *d, Р. С o 11 o m p, A c te s de Ł a w r a , P a r i s 1937, n r 28, s. 74 (1060 r.).

33 W cz. I I „ U w a g ” P H L Y , 1964, - ł 4, s. 564 d o sz e d łe m do w n io s k u , że a u to r t r a k t a t u o azyim ach, m e tr o p o l ita L e o n , *był s t e r n ik i e m m e tr o p o lii p e r e ja s ła w s k ie j w o k re s ie m ię d z y 1054—*1072 r. lu b w la t a c h s ie d e m d z ie s ią ty c h X I w . O b e c n ie s k ł a ­ n ia m s,ię d o p ie r w s z e j m o ż liw o śc i z n a s tę p u ją c y c h w z g lę d ó w : b io r ą c po d u w a g ę s to s u n k i m ię d z y J a r o s ła w o w ic z a m i tr u d n o w y tłu m a c z y ć d lacz eg o d w ó r b iz a n t y ń ­ s k i, u d z ie la ją c u w a g i Ś w ię to s ła w o w i C z e rn ih o w s k ie m u , p o m in ą łb y W sdew ołoda P e - re ja s ła w s k ia g o , sp o w in o w a c o n e g o w d o d a tk u z d y n a s tią m a c e d o ń s k ą . P o d ru g ie o k re s rz ą d ó w M ic h a ła V II D u k a s a (1071—*1078) ze w z g lę d u n a k o n ta k t y z p a p ie ż e m G rz e g o rz e m V II w s p r a w i e p o m o cy Z a c h o d u p rz e c iw S e ld ż u k o m 1 P ie c z y n g o m i z je d n o c z e n ia k o śc io ła n ie s p r z y ja ł teg o r o d z a j u p r y n c y p ia ln e j p o le m ic e (F. D ö ! - g e r , o.p. cit. .t. II, R eg. 988 o ra z 5 lis tó w G rz e g o rz a V II — p o r. P h . J a f f é, M o n u ­

m e n ta G re g o ria n a , B ib lio th e c a R e r u m G e rm a n ic a ru m , t. II, R o m a 4865, s. 31—32,

0 4— 65, 69— 70, 145, 1·50—*151; G. H o f f m a n , P a p s t G re g o r V I I u n d d e r c h r is tlic h e

O ste n , S tu d i G r e g o ria n i t. I, R o m a 1947, s. 1.68— 173, 177—*178). P o roiku zaś *1073,

k ie d y s to s u n k i m ię d z y d w o r e m b iz a n ty ń s k im i p a p ie s tw e m u le g ły g w a łto w n e m u p o g o rs z e n iu ι(ροτ. P h . J a f f é, M o n u m e n ta G re g o ria n a , s. 331), m e tr o p o lita L e o n n ie m ó g ł ju ż d z ie r ż y ć k a te d r y p e r e j a s ł a w s k ie j. N ie o b e c n o ść P e r e j a s ła w i a w N o titia e

e p is c o p a tu u m o n ic z y m n*ie św ia d c z y . Z n a n e s ą w y p a d k i, k ie d y d ie c e z je , s z c z e g ó l­

n ie k r ó tk o is tn ie ją c e , ni;e tr a f ił y do ż a d n e j z N o titia e . P o r . H . G. B e c k , op. cit., s. 1148.

34 P o r . PfiiRL t. I, s. 163; *P'WL t. I, s. 109. W ty m ż e c zasie p o s ia d ło ś c io m b i ­ z a n ty ń s k im n a f a u r y d z i e z a g ra ż a ć z a c z ę li P o ło w c y (por. M. W. L e w c z e n k o , op. cit., s. 402— 403; A . L. J a k o b s o n , S r e d n i e w i e k o w y j K r y m , M o s k w a —L e n in ­ g r a d *1964, s. 77— 79, 84).

35 P S R L t. I, s. 167— 174; *P*WL t. I, s. .112— 11*6. P o r. A. N. T i с h o m i r o w ,

K r ie s ti a n s k ij e i g o r o d s k ije w o s s ta n ia n a R u s i X I — X I I I w ., M o s k w a 1955, s. 82— 104.

36 P o r. A. P o p p e, U w a g i o n a js ta r s z y c h d z ie ja c h k o śc io ła n a R u si, cz. II, P H L V , 1964. z. 4, s. 559— 560.

(11)

nihowsikiego Neofita ibył biskup Jan, który złożony chorobą, jak infor­

m uje latoipis, w ciągu 25 lait nie m ógł celebrować m szy. Jan zmarł 23 li­

stopada 1111, biskupem zatem został już przed 1088 r.,' co potwierdzają

pośrednio przekazy latopisarskie po 1088 i 1089 r. Jednak podany

w latopisie hipaekim 25-letni okres choroby należy uznać za pomyłką

kopisty, zważywszy, że Jan czernihowski uczestniczył w uroczystościach

kościelnych celebrowanych w K ijowie w latach 1088— 1089 i 109 1 37.

Pew ną w skazów kę co· do istnienia metropolii czemnihowskiej jeszcze

w połowie lat osiem dziesiątych XI w . zdaje się zawierać list m etropolity

kijow skiego Jana II Prcdroma ido antypapdeża K lem ensa z ok. 1085 r.

W dw óch rękopisach greckich z XIII i XIV w . w zakończeniu tego· listu

Czytamy:

Προσαγορεύω την έν Κ υρίφ αγάπην έγώ 'Ιωάννης, ό ελάχιστος μητροπολίτης ‘Ρ ω σ ίας ... προσαγορεύουσιν ύμας με-Э·’ ήμών καί οί σύν ήμΐν άγιώ τατοι καί Θεοφιλέστατοι

μητροπολϊται38.

W trzecim z kolei rękopisie greckim zamiast m etropolitów

w ystępują

επίσκοποι.

Oni także figurują w przekładzie słow iańskim

[...ц ел у ю ть же вас иже с нами святии боголюбивии епископи]39.

Czy nie należy jednak za pierwotną uznać lekcję „metropo­

lic i“, zastąpioną następnie i w tekście greckim i w przekładzie sło­

wiańskim lekcją „biskupi“? Zbadanie całej rękopiśm iennej tradycji listu

Jana II Prodroma, szczególnie w języku oryginału, dostarczyłoby być

m oże od p ow ied zi40. Tutaj w ypadnie tylko zaznaczyć, że wówczas, tzn.

około 1085 r., istniała bezspornie metropolia perejasławska i m ógł jesz­

cze piastować swój urząd m etropolita czernihowski Neofit.

Wraz ze śmiercią Neofita metropolia czernihowska przestała automa­

tycznie istnieć. Było to· zgodne ze stanow iskiem uchw ały synodalnej

0 przestrzeganiu starej zasady kasacji metropolii tytularnych z chwilą

śm ierci ich ordynariuszy, przedłożonej w 1084 r. cesarzowi Aleksem u

1 Komnenowi przez patriarchę Mikołaja III Gramatikosa 41. Cesarz mógł

n ie podzielać opinii .synodu, jak to· miało m iejsce w innych wypadkach,

ale w danym nie m iał ku tem u powodu. Zachowanie metropolii czepni-

howskiej w sytuacji lat osiem dziesiątych nie miałoi racji bytu. W siewo-

łod bowiem , który w 1078 г.

переим а власть Русьскую всю,

nie był zain­

teresow any w1 utrzym aniu metropolii odzwierciedlającej układ sił zmie­

niony wraz ze śmiercią braci. Stanowisko księcia kijowskiego podzielał

z innych w zględów, przede w szystkim materialnych, m etropolita kijow

-37 P S R L t. II, s. 207, 211, t. II, s. 199, 202, 273— 274. P o r. te ż M. D. P r i s i e ł- k o w , op. cit., s. 293 o ra z N. G. B e r a ż k o w , C h ro n o lo g ia ru s s k o g o le to p is a n ia , M o s k w a 1963, s. 45, 309.

38 W. I. G i iig o r o w i с z, P o s ła n ie m itr o p o lita Io a n n a I I , „ U c z e n y je Z a p is k i II O d t. A N ”, k s. I, 1854, s. 20. W a r ia n ty te g o w y d a n ia (rk p s X I I I w . k la s z to r u I b e r y j ­ sk ie g o ) i n ie d o s tę p n e g o r a i w y d a n ia S. O i k o n o rn o · s a , A te n y 1868 (rk p s X IV w . b ib lio te k i w P a tm o s ) p o r. A. P a w 1 o w , K r it ic z e s k ij e o p y ty p o is to r ii d r ie w n ie js z e j

g r e k o - r u s s k o j p o le m ik i p r o tiw ła tin ia n , S. P e t e r b u r g 1876, s. 186.

30 R ę k o p is X IV w . B ib lio te k i S y n o d a ln e j n r 366 (w z b io ra c h P a ń s tw o w e g o M u ­ z e u m H is to ry c z n e g o w M o sk w ie) w y d a ł A. P a w ł ó w , op. 'cit., s. 186.

40 4 g re c k ie i 38 s ło w ia n o - r u s k ic h o d p is ó w teg o li s t u z a r e je s tr o w a ł N. N i k o l ­ s k i , M a te r ia ły d la p o w r e m ie n n o g o s p is k a r u s s k ic h p is a tie le j i ic h s o c z in ie n n ij,

S. -P e te rs b u rg 1906, s. 213—1216. W p r z e jr z a n y c h p rz e z e m n ie r ę k o p is a c h P a ń s t w o w e ­ go M u z e u m H is to ry c z n e g o w M o s k w ie (G IM , N o m o k a n o n y : C zu d . 467, U w a r. 721— X V w ., U w a r. 296 — X V I w ., o ra z k o d e k s y X V I w . U w a r. 753 i S in o d 365 i 70C) w s z ę d z ie „ b is k u p i” . W id o c z n ie t a k z in te r p r e to w a n o te k s t ju ż w p ie r w o tn y m p r z e ­ k ła d z ie . 41 K o m p ro m is o w e r o z w ią z a n ie p rz e w id y w a ło p rz y ty m p ra w o p r z e d a w n ie n ia d l a ty c h m e tro p o lii, k tó r e n ie p r a w n i e n a d a n ą a u to k efailię p o s ia d a ły p o n a d 30 la t. W r e z u lta c ie B a s ile io n p o z o s ta ł m e tr o p o lią . P o r. V . G r u m e l , op. cit. t. I, fa sc . II I , R e g . 928; H . G. B e c k , op. c it., s. 162.

(12)

ski. Kasacja aułokefaJiii (kościelnej Czernihowa była Janowi II jak naj­

bardziej na rękę. Toczący się aktualnie spór m iędzy m etropolitą Ankiry

i jego byłym sufraganem ukazywał, jak niebezpiecznym konkurentem

m oże się stać w porę nie skasowana metropolia tytularna. Ciesząc się po­

parciem władcy całej Rusi Jan II mógł podjąć kroki zabezpieczające je­

go prawa. Mianowanie w Czernihowie na m iejsce m etropolity zwykłego

biskupa, zaakceptowane bez wątpienia przez W siewołoda 42, podkreśliło

tym czasowy, związany z osobą, a nie z katedrą, charakter tytułu. Prece­

dens ten określił zarazem lo sy m etropolii perejasławslkiej po śmierci jej

m etropolity Efrema. P o w ygaśnięciu dwóch efem erycznych metropolii

tytularnych

jurysdykcją metropolii kijow skiej objęła z powrotem

u schyłku XI w. całą R u ś 43. Być m oże około tego czasu pojawia się po

raz pierwszy w tytulaturze m etropolity kijow skiego określenie m ieniące

go zwierzchnikiem kościelnym „wszystkiej Rusi“ —

πάσης ‘Ρ ω σ ία ς44.

U jaw nienie przejściowego istnienia obok metropolii kijowskiej dwóch

autokefalicznych diecezji —· m etropolii tytularnej w Czernihowie i P e-

rejasławiu — stanowi n ie tylko* przyczynek ido dziejów organizacji koś­

cioła staroruskiego. Pozwala ono* przede w szystkim lepiej zrozumieć

wewnętrzną sytuację polityczną Rusi i skorygować tradycyjne poglądy

na jej m iędzynarodowe kontakty w 'drugiej połowie XI w .45.

42 M ia n o w a n ia n a k a te d r y (biskupie n a R u s i o d b y w a ły s ię z u d z ia łe m k s ię c ia . Poir. A. P o p p e , K o śc ió ł n a R u si. S ło w n i k S ta r o ż y tn o ś c i S ło w ia ń s k ic h t. II, z. 2, o ra z w d a ls z e j IV cz. „ U w a g ” d o ty c z ą c e j f u n d a c j i b is k u p s tw a s m o le ń sk ie g o .

43 N ie m o ż n a o c z y w iśc ie w y łą c z y ć , że a u to k e f a lia k a te d r y p e r e j a s ł a w s k i e j zo­ s t a ła u c h y lo n a jiuż w w y n ik u z a b ie g ó w Jaina II, a k c e p to w a n y c h p r z e z iks. k ijo w s k ie ­ go W sie w o ło d a lu b te ż s a m a w y g a s ła w c z e ś n ie j. P r a k t y k a b iz a n ty ń s k a z n a ła b o ­ w ie m o b o k d o ż y w o tn ic h m e tr o p o lii ty t u la r n y c h ró w n ie ż n a d a n ia t y t u ł u n a czas o g ra n ic z o n y (por. F . D Ö 1 g e r , op. c it. t. II, R eg. 1135).

44 N p. p ie c z ę ć m e tr o p o lit a N ic e p h o ra (I, 1104— 1·Ί21 t u b II, 118;1·— 1198) z ty tu łe m ποιυ,ενάρχην ’Ρωσίας τάσης. :Por. N. P. L i c h a c z e w , M a te r ia ły d la is to r ii r u s s k o j i w i-

z a n t i j s k o j s fr a g is tik i t. II, L e n in g r a d 1930, s. 3; A. V. S o l o v i e v , M e tr o p o lite n ­ sie g e l d es K ie w e r R u s s la n d , „ B y z a n tin is c h e Z e it s c h r i f t” t. IV, 1962, s. 293, 297. T y ­

p o lo g ic z n ie , j a k z a z n a c z a N . P . L i c h a c z e w , p iecz ęć m o ż e r ó w n ie d o b rz e p r z y p a ­ d a ć n a p o c z ą te k X I I w ., a le i on i S o ło w ie w s k ło n n i s ą o s ta te c z n ie p rz y p is a ć j ą N ie e p h o ro w i II. B a rd z ie j s p o r n a je s t a tr y b u c ja p ie c z ę c i z częścio w o z a c h o w a n y m n a p is e m ... ’Ιωάννη προέδρω τής πάσης ‘Ρωσίας. N. P . L i c h a c z e w (op. cit., s. 12) u w a ż a ł d a to w a n ie p ie c z ę c i ze w ziględu n a n ie p e w n ą le k c ję za n ie m o ż liw e , S o ło w ie w p i e r ­ w o tn ie (o p cit., s. 204) a rg u lm e ń to w a ł n a rz e c z J a n a ΓΙ' (1077— 1080)', n a s t ę p n ie je d n a k („ B y z a n tin is c h e Z e it s c h r i f t” t. L V I, 1963, s. 317— 3il9), z m ie n ia ją c le k c ję n a ... ’Ιωάννη τρωτοέδρω τών πάντων ‘Ρώς uznaił, że p ie c z ę ć ta n a le ż a ła d o m e t r o p o l it y J a n a IV (1164— 1166). P rz e jś c io w e z a s tę p o w a n ie w ty t u la t u r z e m e tr o p o litó w k ró tk ie g o ‘Ρωσίας p rz e z πάσης 'Ρωσίας z a w ie ra o k re ś lo n e tr e ś c i p o lity c z n e , s t ą d te ż n a g lą c y je s t p o s t u la t w y ­ p r a c o w a n ia p re c y z y jn y c h k r y t e r ió w d a to w a n ia piecz ęci.

45 P o r. n p . h ip o te z ę M. D. P r i s i e ł k o w a (op. cit., s. 141 n n .) o a n t y b iz a n ty ń - s k ie j o r ie n ta c j i p o lity c z n e j Ś w ię to s ła w a , p r z y j ę tą w l i t e r a t u r z e p r z e d m io tu i u j ę ­ c ia c h p o d rę c z n ik o w y c h . P o r. n p . W. M o s z i n , R u s s k i je n a A fo n ie i r u s s k o - w i z a r -

t i j s k i j e o tn o s z e n ija w X I — X I I w w ., „ B y z a n tin o s la v ic a ” t. IX , 1947—Ί948, s. 77 n n . ; O c z e r k i I s to r ii S S S R X — X I I I w w ., M o s k w a 1953, s. 183 n.

Cytaty

Powiązane dokumenty

Środek fortecy zajm ują trzy w ieżyce, z których środkowa okrągła przeznaczona była dla monarchy; dw ie zaś boczne czw orokątne, m ieściły w sobie straż

Dzieje się tak, gdyż najwyższym priorytetem dla człowieka nie jest bynajmniej działanie zgodne z rozsądkiem, w imię największego pożytku, lecz poczynania zgodne z własną,

Kalkulacja własna konserwacja węzłów cieplnych strona niska i wysoka konserwacja polega na: 1.. przeglądzie węzłów cieplnych przed sezonem

Na punkt materialny (za który uważamy motocykl wraz z motocyklistą) działają na tym odcinku siła ciężkości G oraz reakcja normalna

nazywane również rybami latającymi (Ryc. Pojawiły się na naszej planecie w eocenie. Ryby te występują przy powierzchni oceanu. W celu ucieczki przed drapieżnika-

Onimiczny obraz świata w tłumaczeniu poprzez język trzeci na przykładzie antroponimów 

 Utylizacja, recykling – wykorzystanie odpadów i śmieci jako surowców wtórnych do przetworzenia na odpady.. Pod wpływem mikroorganizmów rozkład substancji (np. ścieków )

http://rcin.org.pl.. Na- miętności duchowne nie zamieniły nas zupełnie na austryaków. Zwycięztwo pod Morgarten jest owo- cem ohydnej kradzieży i niegodnego napadu. Ci ludzie