• Nie Znaleziono Wyników

Atmosfera polityczna po wojnie w Lublinie - Witold Kleiner - fragment relacji świadka historii [TEKST]

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Atmosfera polityczna po wojnie w Lublinie - Witold Kleiner - fragment relacji świadka historii [TEKST]"

Copied!
1
0
0

Pełen tekst

(1)

WITOLD KLEINER

ur. 1929; Lwów

Miejsce i czas wydarzeń Lublin, PRL, okres stalinowski

Słowa kluczowe stalinowskie więzienie na Zamku Lubelskim, Solidarność,

Atmosfera polityczna po wojnie w Lublinie

Strasznie mi trudno opowiedzieć. Po wojnie myśmy wszyscy uważali, że trzeba zachować polskiego ducha. Nie możemy dać się zrusyfikować. Nie wiem czy w Lublinie zrodziło się to hasło, które ja jeszcze w Krakowie powtarzałem: Socjalizm tak, Rosja nie. Mogło ono powstać przy okazji wydarzeń bydgoskich czy jakiś innych.

Jak byłem zastępcą dyrektora do spraw dydaktycznych i coś musiałem studentom powiedzieć, wtedy właśnie używałem tego zwrotu: Socjalizm tak, Rosja nie.

Ludzie wiedzieli, że pewna grupa sprawuje władzę. Myśmy od początku wiedzieli, że istnieje grupa dzierżąca władzę, i że trzeba sobie z nią jakoś współżycie ułożyć.

Można się jej nie podporządkowywać, ale także nie można jej zanadto drażnić.

Wiezienie na zamku w Lublinie wpływało na nastroje w mieście swoim istnieniem.

Było wiadomo, że jak człowiek się zanadto angażuje, to może trafić na zamek. Nie to żeby każda rozmowa kończyła się strachem przed zamkiem. Było wiadomo, że nie gadaj tyle, bo trafisz na zamek.

W gruncie rzeczy Lublin był zawsze miastem pogodnym i optymistycznym. O atmosfera jaka panowała w Lublinie można wnioskować także z tego, że przecież wielkie strajki, z których wynikła Solidarność, zaczęły się w Lublinie.

Data i miejsce nagrania 2012-11-20, Kraków

Rozmawiał/a Łukasz Kijek

Transkrypcja Anna Rola

Redakcja Anna Rola, Łukasz Kijek

Prawa Copyright © Ośrodek "Brama Grodzka - Teatr NN"

Cytaty

Powiązane dokumenty

Pamiętam jeden raz w szkole, to się biłam z jedną dziewczynką, ona była folksdojcze.. Ona była i ja ją popchnęłam, i ona upadła koło stołu na nos

A stryj mój –który obok nas mieszkał i był na tej wojnie rosyjsko-japońskiej, i znał bardzo dobrze rosyjski –to jak szły te wojska, czasem się zatrzymywały we wsi, czy tam

Wychodziłam do kina głównie z konieczności ze szkołą na jakiś seans, ponieważ mojej mamy nie było stać, żeby dawała mi pieniądze. Na Starym Mieście było kino Rialto, chyba

No i ja to czytałam, ale dzięki Bogu, że nie wzięłam tego, bo mnie by później ktoś oskarżył, a u mnie była rewizja w domu… Ktoś musiał oskarżyć.. Bo ja nieraz coś

Pamiętam, że pierwszy właściciel (on już zdaje się nie istnieje, chyba właściciele się zmienili), który wygrał przetarg i otworzył właśnie tę restaurację, na tyle był

Podobno ten pociąg miał gdzieś jechać na wschód, wieźć jakieś towary i właśnie od tego się wszystko zaczęło. O tym słyszałem już w

Z niektórymi osobami się spotykałem, Wajsbrot był taki, który był jakimś kierownikiem w magistracie.W RSW „Prasie” kierownikiem [jakiegoś działu] była taki

Słowa kluczowe Projekt Wagon 2010, Lublin, Lubelski Lipiec. Strajki