Za&ady zyzm oiü
się
PRZYZWOITEGO ZACHOWANIA SIĘ
MŁODZIEŻY SZKOLNEJ
ZASADY PRZYZWOITEGO ZACHOWANIA SIĘ MŁODZIEŻY
SZKOLNEJ
ILUSTROW AŁ KAMIL MACKIEWICZ
W YDANIE IV
a.„codzieh postrzegam, ja k m łódź cierpi na tem, Że niema szkół, uczących żyć z ludźmi i światem*.
(Mickiewicz, Pan Tadeusz).
K S I Ą Ż N I C A - A T L A S
ZJEDNOCZ. ZAKŁADY KARTOGRAF. I WYDAWNICZE TO W . NAUCZ. SZK. ŚREDN. I WYŻSZ., S. A.
L W Ó W - W A RSZAW A
1 9 3 0
Zakłady Graficzne Ski Akc. Książnica-Atlas we Lwowie
różnych osób.
„Grzeczność nie jesi nauką łatwą ani małą.
Niełatwą, bo nie na tem kończy się, ja k nogą Zręcznie wierzgnąć, z uśmiechem witać lada kogo".
„Grzeczność w szystkim należy, lecz każdem u inna:
Bo nie je st bez grzeczności i miłość dziecinna I w zgląd męża dla żony p rzy ludziach i pana D la sług sw oich; a w każdej je st pewna odmiana.
Trzeba się długo uczyć, ażeby nie zbłądzić I każdem u pow inną uczciwość w yrządzić".
(Mickiewicz, Pan Tadeusz)
Bądź zawsze, wszędzie i wobec każdego grzeczny, usłużny, uprzejmy i skromny.
Nie naruszaj niczyjej czci i nie obmawiaj nikogo.
Przysłowie powiada:
„obmówcę pokątnego żm ii pisz podobnego“.
Nie słuchaj też obmów, lecz:
„Obmówcy staw twarz surową:
W net pójdzie precz z swą złą m ową".
6
Wobec rodziców.
Nie obiecuj wiele, lecz obietnic dotrzymuj.
Mów mało, ale zawsze prawdę,
„Kto mówi, zasiewa;
Kto słucha, zbiera“.
„Za moich czasów i grzeczność Nie taką ja k teraz była.
D uma, potw arz i wszeteczność W posiedzenia nie wchodziła A jednakże grzeczni byli A jednakże się bawili“.
(Kraticki).
Bądź wobec rodziców swoich zawsze pe
łen czci, szacunku i miłości, abyś im przynaj
mniej w części oddał td wszystko dobre, które dla ciebie zrobili i robią.
wstawaj, gdy przychodzą lub odchodzą, po
magaj im zawsze i wszędzie, gdzie zachodzi
tego potrzeba, np. przy zdejmowaniu i wkła
daniu wierzchniego okrycia, przy otwieraniu drzwi i t. p. Nie jest to bowiem drobnostką, gdy np. mamie przysuniesz fotel na jej ulubione miejsce albo podasz płaszcz i laskę ojcu, gdyż w ten sposób okazujesz im swą miłość i wdzięczność.
Nie opowiadaj wobec obcych o sprawach ro
dzinnych i dbaj zawsze o cześć swojej rodziny.
Gdy jesteś poza domem rodzinnym, pisuj często do rodziców, a nigdy nie daj rodzicom czekać na odpowiedz'.
8
Wobec rodzeństwa.
$
i rodzeństwem żyj w zgodzie. — Dla star
szych braci i sióstr bądź uprzejmy i usłużny, młodszym dawaj dobry przykład, ucz ich grzeczności i dobrego zachowania się, czy
stości i schludności;
Nie pozwalaj im na żaden narów w zacho
waniu się lub mowie, na żadne kłamstwo, lub dręczenie zwierząt;
ale także nie strasz i nie drocz ich.
Nie śmiej się z ich błędów i wad, lecz oka
zuj im zawsze serdeczną życzliwość i opiekę.
Wobec Przełożonych i dobrocżyńców swoich nie
^osób star- ’ obmawiaj nigdy, ani nie krytykuj, lecz okazuj
szych i pań. im cześć i zaufanie jak rodzicom.
Bądź im wdzięczny i w późniejszem życiu za wszystko dobre, które dla ciebie uczynili.
W obcowaniu z osobami starszemi okazuj im zawsze należną cześć i szacunek.
W obec kobiet bądź zawsze uprzejmy i usłużny,
„Zaś godna jest Waszmościów uwagi osobnej
Grzeczność, którą pow inna m łódź dla płci nadobnej“.
(Mickiewicz, Pan Tadeusz).
Jeżeli ktoś cię na dłuższy czas zaprosi, bądź dla gospodarza i członków rodziny uprzejmy oraz
stosuj się do porządku domowego, jaki tam panuje, w myśl przysłowia:
„Gdy jesteś w cudzym domu.
N ie zawadzajże nikom u".
Pobyt obcych.
10
Bądź zadowolony ze wszystkiego, co ci po
dają;
staraj się być pożyteczny w domu, według sił swoich;
nie ruszaj rzeczy, które do ciebie nie na
leżą, np. cudzych listów, notatek i t. p.;
strzeż się uszkadzania cudzej własności;
nie zjawiaj się zanadto wcześnie wśród kółka rodzinnego, a wieczorem usuwaj się w porę.
Przy odjeidzie obdaruj według możności służbę.
Podziękuj gospodarzowi za gościnę, a po powrocie do domu nie zapomnij mu jeszcze
raz w stosowny sposób pisemnie podzięko
wać.
Jeżeli jesteś na stancji, bądz' grzeczny dla Na stancji, gospodarza czy też gospodyni;
słuchaj chętnie ich zarządzeń;
nie daj im poznać, jakoby ich utrzymanie miało zależeć od opłaty, którą za ciebie otrzy
mują.
W razie nieporozumień między nimi a tobą, odwołaj się do rodziców; niech oni je za
łatwią 1
Ze współlokatorami żyj w zgodzie.
Nie rób plotek o nich!
Nie czyń pomiędzy nimi żadnej różnicy ze względu na narodowość lub wyznanie: oni wszyscy są twoimi kolegami.
Zaniechaj wogóle wszelkich rozmów, mo
gących dotknąć czyto jednostkę czy też całą grupę uczniów.
Bądź ostrożny w pożyczaniu pieniędzy lub innych rzeczy wartościowych, a unikniesz nie
jednej przykrości i szkody; lecz i sam od innych nie pożyczaj.
W wyborze przyjaciół bądź ostrożny, lecz Wybór
gdy już przyjaciela znajdziesz, bądź mu P«yj«ciół.
w szczęściu i nieszczęściu prawdziwym przy
jacielem.
12
„Przyjaciela bacznie obieraj, Obrawszy, mocno tr z y m a j!“
Gdyby pomiędzy wami powstały jakie niepo
rozumienia, nie opowiadaj tego drugim, lecz staraj się je możliwie najprędzej usunąć bez pośredników.
„Przyjaciel praw y czasu trudności bywa doznaw any“.
Chętnie też przyjmuj od swego przyjaciela wszelkie uwagi i pouczenia, gdyż
„dobry to przyjaciel, który przestrzega“.
Nie ten przyjaciel, co cię chwali, ale ten, co ci prawdę mówi.
Korepetytor. Jako korepetytor bądź cierpliwy dla swego ucznia;
nie używaj nigdy wyrażeń, któreby mogły go dotknąć;
nie bij go nigdy i nie karz w sposób nie
dozwolony ;
przyzwyczajaj go do samodzielnej i sumien
nej pracy, lecz spełniaj też swoje obowiązki punktualnie i dokładnie;
nie zatajaj złych postępów lub złego za
chowania się twego wychowanka przed ro
dzicami lub opiekunami;
w rozmowie z nim nie wyrażaj się źle o ro
dzicach, nauczycielach ani o innych osobach;
bądź dla niego wzorem pod każdym wzglę
dem, jako uczeń i jako człowiek.
W obec jego rodziców postępuj z całą god
nością, t. j. bez wyniosłości, ale i bez pła
szczenia się.
Także w korespondencji bądź grzeczny Korespon-
i uprzejmy dla każdego. deacja.
14
Zastanów się nad każdym wyrazem listu, gdyż scripta manent (pismo zostaje);
ułóż sobie bruljon każdego listu (napisz go
„na brudno“), zwłaszcza gdy piszesz do osób starszych i odczytaj list jeszcze raz przed wysłaniem.
Nie pisz nigdy listu, gdy jesteś wzburzony, ale zaczekaj, aż ochłoniesz i uspokoisz się.
Gdy masz komu donieść jakąś nieprzy
jemną wiadomość, przygotuj go oględnie na to.
Nie daj nikomu czekać na odpowiedź, zwłaszcza gdy masz pisać list z podzięko
waniem, list do wyżej postawionych osobi
stości lub przełożonych i listy z kondolencją (z wyrażeniem współczucia).
Na każdy list daj dokładną odpowiedź, po
tem zniszcz otrzymany list, jeżeli nie ma dla ciebie szczególniejszego znaczenia.
Nie naprzykrzaj się nikomu swojemi listami.
Zachowuj tajemnicę listową.
Nie wysyłaj nigdy listu, nie podpisanego własnem nazwiskiem (anonim), pisanie bowiem takich listów jest tchórzostwem, rzeczą podłą i wstrętną.
Pisz listy możliwie pięknie, wyraźnie, bez błędów gramatycznych lub ortograficznych.
Unikaj tak zw. postscriptum (przypisków), zwłaszcza do osób wyżej postawionych, post
scriptum bowiem jest zwykle dowodem roz
targnienia: pisząc list zapomniałeś o pewnej sprawie i dlatego dodajesz ją już po zakoń
czeniu i podpisaniu listu.
Na listy do równych sobie lub znajomych używaj papieru listowego formatu zwykłej ósemki (wielkość zwykłej książki), na inne trzeba użyć papieru listowego białego (nigdy kolorowego), większego formatu; papier li
stowy nie powinien być linjowany lub krat
kowany.
Koperta winna być dostosowana do papieru.
W listach nie należy nic mazać, kreślić ani w ycierać;
po lewej ręce zostaw na każdej stronie margines;
nie zaczynaj listu u samej góry, lecz zostaw na pierwszej stronie od góry odstęp szeroko
ści 7—8 cm, na każdej następnej zaś po 4 cm;
samego podpisu nie należy umieszczać na osobnej stronicy;
nie zwilżaj językiem brzegu koperty, na
puszczonego gumą, ani znaczka pocztowego, gdyż jest to szkodliwe dla zdrowia a nie
przyjemne dla tych, którzy na ciebie patrzą.
16
Listy opłacaj należycie, aby adresat za ciebie kary nie płacił;
pisz adres wyraźnie i dokładnie;
przylepiaj znaczki pocztowe (nieodwrócone) po stronie adresu u szczytu prawego brzegu koperty.
W adresie wymień obok nazwiska imię i dokładny tytuł osoby, do której piszesz, jeśli zaś ma ich więcej, wybierz najważ
niejszy.
Pocztówki można posyłać tylko krewnym, dobrym znajomym i rówieśnikom;
pisz na nich tylko to, ,co każdy może czytać.
Do innych osób nie wypada posyłać pocz
tówek, tylko z wycieczki wolno wysyłać do nich widokówki.
Nie pisz na pocztówce rzeczy, któreby mo
gły kogoś obrazić.
Nie posyłaj widokówek z obrazkami lub wierszami, któreby mogły kogoś urazić lub uchybić dobrym obyczajom.
Prezydenta Rzeczypospolitej tytułuje s ię :
„Panie Prezydencie“ ;
Prezesa Rady Ministrów: „Panie Prezesie Rady Ministrów“ albo „Panie Premjerze“.
Do ministra pisze się: „Panie Ministrze“.
Do duchownych: „Wielebny Księże Pro-
boszczu“, „Przewielebny Księże Kanoniku“,
„Najprzewielebniejszy Księże Biskupie“.
Do rektora szkoły akademickiej (uniwersy
tetu, politechniki i t. p.): „Magnificencjo“.
Do osób innych: „Szanowny Panie“, „Wielce Szanowny Panie“, „Czcigodny Panie“ z do
daniem tytułu, o ile go dana osoba posiada.
W niektórych okolicach Polski pisze się także: „Wielmożny Panie“ lub „Jaśnie Wiel-
< możny Panie".
List kończy się w ten sposób: „Proszę przyjąć wyrazy szacunku i poważania, z jakiem zostaję dla Pana Dyrektora“ N. N.
albo „Z głębokim szacunkiem“, „Z praw- dziwem poważaniem“, „Szczerze oddany“,
„Łączę wyrazy głębokiej czci" i t. p.
Datę pisz u góry listu, na pierwszej stronie lub na samym końcu.
Można załączyć markę na odpowiedź, gdy piszesz do osoby nieznajomej lub do urzędu z prośbą, by cię zawiadomiono o jakiej sprawie.
Gdy ci ktoś powierzy otwarty list z prośbą, byś go wręczył drugiej osobie, to zalep go w obecności oddawcy.
Listy z poleceniem oddaje się otwarte, bo jest zwyczajem, że polecający z ich treścią zaznajamia oddawcę.
2
W szkole.
W kościele.
B.
Reguły zachowania się na róinych miejscach i w róinych okolicznościach.
W szkole zachowuj się w każdym wzglę
dzie według przepisów szkolnych.
Ponieważ każda szkoła ma sw oje mniej lub więcej wyczerpujące przepisy, pomijamy te n dział reg u ł w ni- niejszem wydawnictwie.
Do kościoła udawaj się w szeregu spokoj
nie i w milczeniu; wstępuj do kościoła i wy
chodź z niego z należnem uszanowaniem;
w kościele zachowuj się odpowiednio do na
bożeństwa, jakie się odbywa; nie rozglądaj się, nie rozmawiaj, nie śmiej się.
Gdy widzisz znajomych w kościele, pozdrów ich w milczeniu skinieniem głowy.
Gdy na chórze śpiewają jakąś pieśń, nie*
wtóruj pod nosem i nie oglądaj się na chór.
Gdy udajesz się na mszę św. poza nabo
żeństwem szkolnem, nie spóźniaj się na na
bożeństwo i nie wychodź przed jego końcem z kościoła
Gdy zwiedzasz jakiś kościół w obcem mieście, nie czyń tego podczas nabożeństwa,
albo czyń to tak, abyś innym w nabożeń
stwie nie przeszkadzał.
W świątyni innowierców zachowuj się z godnością, ale i z szacunkiem dla ich obrzą
dów; nie zapieraj się, że jesteś innej wiary, ale nie obrażaj uczuć religijnych obecnych.
Tak np. żyd w kościele katolickim nie klęka i nie żegna się, ale powinien odkryć głowę, spokojnie stać i nie rozglądać się.
W domu przestrzegaj ściśle porządku do-
w
domu.mowego.
Bądź uprzejmy wobec każdego mieszkańca domu.
Nie dręcz zwierząt, znajdujących się w domu.
Nie brudź niczego w domu.
Nie spluwaj na podłogę.
Zamykaj drzwi bez hałasu.
2*
20
Paniom, osobom starszym oraz wszystkim, schodzącym nadół po schodach, zostaw zawsze szerszą część krętych schodów, sam zaś zaczekaj obok albo idź po węższej.
Gdy wchodzisz z kim do swego domu, możesz jako przewodnik iść naprzód; wtedy należy usprawiedliwić się słowami: „Prze
praszam, ja poprowadzę“, lecz przy wejściu do pokoju należy się obcemu pierwszeństwo.
W mieszkaniu nie śpiewaj przy otwartem oknie;
nie dokuczaj sąsiadom grą na instrumen
cie muzycznym w nieodpowiednim czasie, np. po 9 godzinie wieczór lub przed 8 ran o ; zaniechaj gry zupełnie, gdy w domu leży ciężko chory lub też zmarły;
nie wyrzucaj niczego przez okno i nie pluj przez okno na ulicę.
Dbaj w swoim pokoju o czyste powietrze;
utrzymuj go w największym porządku;
kładź stale swoje rzeczy na stole i w sza
fie zaraz po użyciu na właściwem miejscu!
Utrzymuj także ubranie i bieliznę w naj- Ubranie,
większym porządku.
Mundurek twój (jeśli jest przepisany), po
winien być zrobiony ściśle według przepisu;
powinien być niesplamiony i niepódarty.
Wszelkie dodatki, jak kolorowe krawatki, kolorowe wypustki przy bluzie, kolorowe podszewki, są szpetne, dziwaczne, często śmieszne, a nadto świadczą o próżności;
prawdziwy dżentelmen nie jest próżny.
„Skromność odzieży, ozdobą m łodzieży".
Jeśli w szkole twej nie obowiązuje żaden mundurek, nie dąż do wyróżnienia się swem ubraniem i do zwrócenia na siebie uwagi.
Gdy sam wybierasz w sklepie czy u krawca swoje ubranie, poradź się przedtem osób starszych co do kroju, gatunku i koloru ubrania.
Mundurek przepisany jest ubraniem odpo- wiedniem zarówno w szkole, jak i na wy- ' cieczce, na wizycie, jak i na sali tanecznej.
Inaczej jest jednak z ubraniem „cywilnem“.
Do szkoły możesz chodzić w zwykłem ubra
niu marynarkowem, koloru szarego we wszyst-
2 2
kich odcieniach, granatowego, bronzowego, zielonkawego, wreszcie ciemnego. W lecie kolor ubrania może być jaśniejszy: jasno
szary, beżowy, biały i t. p.
Do ubrania marynarkowego nosi się białe lub kolorowe koszule z miękkiemi podwój- nemi kołnierzykami i krawatką, która nie p o winna być zbyt jaskrawa. Na nogach skar
petki koloru również niezbyt jaskrawego i bu
ciki czarne lub żółte.
Możesz przychodzić do szkoły, o ile mun
durek nie jest przepisany, także w ubraniu
„sportowem“, o spodenkach po kolana i w ko
szuli z wyłożonym kołnierzem, odsłaniają
cym szyję.
Uważaj jednak zawsze, aby wszystkie szcze
góły twego ubrania harmonizowały ze sobą.
Dotyczy to w szczególności koszuli, krawatki i skarpetek. Wszelkie jaskrawości w tych szczegółach, a więc kolory: malinowy, czer
wony, pomarańczowy, turkusowy, trawiasty i t. p. świadczą o złym guście.
Przed każdem wyjściem z domu przejrzyj starannie swoje ubranie i buciki;
staraj się, by ci żadnego guzika nie bra
kowało.
Przed wyjściem z miejsc ustępowych, czyto
w domu, czy gdziekolwiek bądź, uporządkuj starannie swoje ubranie.
Pozostaw również miejsce ustępowe w ta
kim stanie, w jakim pragnąłbyś je zastać.
Nie noś za wiele wisiorków przy łańcuszku od zegarka lub na klapie ubrania, ani bransoletek:
rzecz to niemęska, świadcząca o próżności.
Nie noś ubrania wystrzępionego, podartego, niewyczyszczonych albo wykrzywionych bu
cików.
Jeżeli używasz rękawiczek, nie noś podar
tych albo brudnych;
uważaj, by i podszewka twojej czapki była cała i niepoplamiona;
by skarpetki nie były podarte;
by chusteczka do nosa nie miała dziur.
Bielizna twoja powinna być zawsze czysta i cała, gdyż bielizna jest kamieniem probier
czym twojej schludności, twego zamiłowania do porządku.
Staraj się, by ubrania twego nie było czuć stęchlizną, benzyną, karbolem, potem lub ty
toniem, lecz czyść i trzep je często, a od czasu do czasu wietrz je i dawaj je do od
prasowania; czystość ubrania przyczynia się do utrzymania dobrego powietrza w mieszka
niu i szkole.
24
Czystość. Dbaj też o swoje ciało: całe ciało, a nie- tylko twarz, uszy, szyja, ręce, powinno się odznaczać nienaganną czystością; uważaj, by z ust twoich nie było czuć, by włosy były zawsze uczesane, lecz nie za długie.
Nie noś zbyt długich paznokci, nie obgry
zaj ich, ani też nie noś „żałoby“ za paznok
ciami, gdyż jest to najlepsze siedlisko dla za
razków wszelkiego rodzaju.
Myj ręce kilka razy dziennie, zwłaszcza przed każdem jedzeniem, abyś z brudnej ręki nie wprowadzał zarazków do ust i żołądka.
Kąp się często, i to latem w rzece, w zimie zaś w domu w łazience lub w zakładzie ką
pielowym. Jeżeli szkoła daje ci możność ko
rzystania z kąpieli, nie uchylaj się od tego, przeciwnie staraj się korzystać z tego dobro
dziejstwa szkoły.
Na ulicy. Ulicą chodź spokojnie i bez nienaturalnego przymusu, prostuj się, nie stąpaj ciężko ani nie pochylaj się naprzód.
Idąc ulicą, nie patrz w ziemię;
nie ściągaj ramion;
nie uginaj zanadto kolan;
ramionami poruszaj spokojnie i swobodnie i nie wywijaj niemi, nie trzymaj rąk w kieszeni (zwłaszcza spodni 1) i nie zakładaj ich nakrzyż.
Nie oglądaj się ustawicznie i nie zaglądaj do cudzych okien;
uważaj, byś kogo nie potrącił, a gdy przy
padkiem potrącisz kogoś, choćby najlżej i mimo- woli, przeproś uprzejmie słowem „przepraszam“, nigdy zaś żargonowem „pardon“.
Chodź' zawsze prawą stroną chodnika i wy
mijaj w prawo, wyprzedzaj zaś w lewo;
nie wciskaj się między dwie osoby razem idące — wymijaj obie.
Nie zatrzymuj się bez koniecznej potrzeby na chodniku.
Nie jedz na ulicy;
nie rzucaj ogryzków, łup, pestek i t.p. na ulicę;
nie rzucaj papierków, biletów tramwajowych—
wogóle nie śmieć na ulicy;
26
nie śpiewaj, nie nuć ani nie gwizdaj;
nie wołaj ani nie sykaj na nikogo;
nie rób żadnych uwag o przechodzących osobach;
nie patrz im uporczywie w oczy;
nie mów za głośno na ulicy;
nie przysłuchuj się rozmowie przechodzących i nie mów z ulicy do kogoś na piętrze.
Nie stawaj z kolegami tłumnie na chodniku, by nie tamować przejścia.
Kłaniaj się każdemu, komu winieneś, uprzej
mie i parę kroków przed zrównaniem się z nim, patrz w twarz osobie, której się kłaniasz i zdej
muj porządnie nakrycie z głowy;
nie trzymaj podczas ukłonu rąk w kieszeni
surduta lub spodni, jeżeli zaś z kim rozma
wiasz i masz się kłaniać, przerwij rozmowę.
Zarówno ze względu na zdrowie, jak i ze względów oszczędnościowych nie powinieneś palić tytoniu, tern bardziej, że przepisy szkolne także ci tego zabraniają.
Jeżeli ktoś nieznajomy zwraca się do cie
bie z zapytaniem, odpowiedz dokładnie i grzecznie;
gdy się sam o co zapytujesz, ukłoń się wpierw, a po otrzymaniu odpowiedzi podzię
kuj grzecznie i wyraźnie.
Gdy ktoś zgubi jakiś przedmiot, zwróć na to uwagę właściciela, albo wręcz mu go sam.
Gdy idziesz z osobą starszą, zostaw jej lepsze miejsce, zresztą idź zawsze po lewej stronie.
28
Gdy jesteś w towarzystwie kilku kolegów, idźcie tylko po dwóch w jednym szeregu, aby nie tamować ruchu na chodniku.
Towarzysząc innej osobie, kłaniaj się zawsze, gdy się ona komuś kłania lub odkłania;
jeżeli towarzysz twój z kimś zatrzyma się i rozmawia, idź powoli naprzód i czekaj, aż nadejdzie.
Gdy zatrzymujesz się na ulicy, to stój prosto, nie zakładaj nóg jedną na drugą, nie trzęś no
gami i nie roztwieraj ust.
Starszej osobie powinieneś zawsze ustępo
wać z drogi, choćbyć miał zejść z chodnika.
Gdy spotkasz pogrzeb albo procesję, odkryj głowę;
gdy ksiądz jedzie do chorego z Najświęt
szym Sakramentem, jako katolik uklęknij i przeżegnaj się; jeżeli nie jesteś katolikiem, zatrzymaj się, odkryj głowę i okaż w ten sposób szacunek dla uczuć religijnych innych ludzi.
Pochodowi przypatruj się spokojnie i nie rób o nim złośliwych uwag;
pogrzebom nie towarzysz z prostej cieka
wości ;
gdy muzyka gra na ulięy, nie ciśnij się do muzykantów.
W parku i w ogrodach publicznych zacho- W parku,
wuj się jak na ulicy.
Chodź' tylko po ścieżkach, nigdy po traw
niku;
nie zrywaj kwiatów, ani liści drzew lub krzewów.
Z kolegami przechadzaj się najwyżej trój
kami, ze względu zaś na kurz unikaj miejsc, najbardziej uczęszczanych.
Gdy idziesz we trzech, osoba najstarsza idzie w środku, ty, jako najmłodszy, po lewej stronie; lecz przy zwrocie zostaniesz na swo- jem miejscu, choćby wypadło ci iść po prawej stronie.
Jeżeli po niedługim czasie spotykasz tę samą osobę, której się już raz kłaniałeś, nie potrze
bujesz się jej drugi raz kłaniać.
30
Paniom i osobom starszym odstępuj swoje miejsce na ławce.
Gdy przemówi do ciebie osoba przecho
dząca, a ty siedzisz, pow stań; tak samo gdy się kłaniasz.
W sklepie. W sklepie bądź grzeczny: kłaniaj się przy wejściu i odejściu i odkryj głowę, jak wogóle przy wejściu do jakiegokolwiek lokalu.
Nie kupuj nigdy nic bez wiedzy rodziców;
jeżeli kupujesz rzeczy do jedzenia, jak cukierki, owoce i t. p. i dotknąłeś się ich już, powinie
neś je kupić, a nie dotykać wszystkiego przed zakupnem jednego kawałka.
Wirjrty. Jako uczeń składasz wizyty, gdy o coś pro
sisz, za coś dziękujesz, gdy się przedstawiasz,
g-dy się żegnasz, gdy komu składasz gratulacje lub kondolencje.
Gdy przybędziesz podczas feryj i świąt do miejsca rodzinnego, odwiedź' swoich krewnych i dobrych znajomych.
Ciężko chorych możesz tylko wtenczas od
wiedzać, gdy lekarz na to pozwoli;
nie zatrzymuj się u chorego zbyt długo;
opowiadaj mu tylko wesołe nowiny;
nie mów ó jego chorobie, albo o tern, że źle wygląda;
nie mów źle o jego lekarzu; bądź choremu usłużny, w czem tylko możesz.
Gdy odwiedzanie chorego jest niedozwolone, dowiaduj się o niego, bez natręctwa, U jego rodziny.
Gdy składasz wizytę, zostaw płaszcz, para
sol, kalosze i czapkę w przedpokoju; pukaj do drzwi i na wezwanie: „proszę“, wchodź skromnie.
Gdy drzwi otwarte, pukaj o odrzwia; gdy jest napis: „Nie pukać“, zastosuj się dp niego i otwórz drzwi cicho, bez hałasu.
Nie pukaj, gdy wchodzisz do biura, sklepu lub kantoru.
Gdy musisz czekać w przedpokoju, nie pod
słuchuj rozmowy, prowadzonej w pokoju, nie
32
ruszaj rzeczy, książek, pism, listów, gazet, znaj
dujących się w przedpokoju; tylko w pocze- kalni lekarza, adwokata i t. p. wolno czytać pisma i książki, tam w tym celu się znajdujące.
Gdy wejdziesz do pokoju, a nikt cię nie spostrzeże, zachowuj się nieco głośniej; stuk
nięciem lub odchrząknięciem ' spowoduj, aby cię jak najprędzej spostrzeżono i aby cię nie posądzono, żeś chciał podsłuchiwać.
Przy wejściu do pokoju ukłoń się grzecznie i przedstaw swoją sprawę; gdy ci podadzą rękę, przyjm ją z szacunkiem, lecz nie poda
waj pierwszy ręki pani lub osobie starszej.
Jeśli nie znasz osoby, do której przycho
dzisz, przedstaw się słowami:
„Mam zaszczyt przedstawić się. — Jestem X Y —
Usiądź na wskazanem ci miejscu.
Siedź prosto, nie opieraj się na ręku, ani łokciami o kolana, nie kiwaj się, nie bujaj no
gami, nie posuwaj krzesłem.
Nie siedź z otwartemi ustami;
nie zakładaj nogi na nogę.
Nie przedłużaj zanadto wizyty i nie patrz podczas wizyty na zegarek.
Gdy ktoś puka podczas twego pobytu, od
powiada pan lub pani domu, a nie ty;
gdy przychodzi ktoś inny z wizytą, powi
nieneś się po pewnym czasie oddalić, poże
gnawszy się grzecznym ukłonem.
Rozumie się samo przez się, że na wizycie powinieneś być czysto i schludnie ubrany;
ludzie zwracają baczną uwagę na to, czy skła
dający wizytę jest w czystych bucikach, czy ma czysty kołnierzyk oraz czy jest dobrze uczesany.
Jeśli nie nosisz mundurka, ubieraj się na wi
zytę w ubranie ciemniejsze, krawat ciemniej
szy i w czarne buciki.
Specjalnem ubraniem wizytowem je st czarna m arynarka i pasiaste ciemne spodnie. Do teg-o używa się białej ko
szuli z wykładanym kołnierzykiem sztywnym i krawatem szarym, czarno-szarym lub ciemnym, zawiązanym na długo, czyli na t. zw. reg atę, czarne skarpetki i czarne buciki.
Zam iast czarnej m arynarki można włożyć żakiet, który je st strojem bardziej uroczystym. Przy żakiecie używa się kołnierzyka pojedynczego, sztywnego.
Gdy jesteś przez jakąś rodzinę na obiad i t. p. zaproszony, zjaw się punktualnie, nigdy przed oznaczoną godziną, lecz też nie o wiele później, by na ciebie nie czekano, odejdź także równocześnie z innymi gośćmi.
Jeżeli jesteś po raz pierwszy do kogoś pro
szony, należy poprzednio, t. zn. w czasie mię
dzy zaproszeniem a dniem, na który jesteś
3
W towa
rzystwie.
I
34
zaproszony, złożyć wizytę; jeżeli nie możesz skorzystać z zaproszenia, usprawiedliw się grzecznie i wcześnie.
Gdy otrzymałeś dwa zaproszenia na tę samą godzinę, powinieneś pójść tam, gdzieś pierwej przyrzekł, w drugiem miejscu zaś grzecznie przeprosić.
Gdy wejdziesz do pokoju, przywitaj się naj
pierw z gospodynią i gospodarzem, a potem z innymi członkami towarzystwa. Jest zwycza
jem całować gospodynię w rękę, gdy się ją wita i żegna.
Jeśli się jeszcze nie znasz z wszystkimi gośćmi, gospodarz lub gospodyni przedstawią cię im;
podczas przedstawienia należy ukłonić się, nie podając ręki, lecz czekać, aż ci ją podadzą.
Zwykle przedstawia się nieznajomego w na
stępujący sposób: „Szanowny Pan pozwoli przedstawić sobie kolegę mego syna, (naszego nauczyciela dom ow ego...) pana X Y “.
Staraj się, o ile to możliwe, byś podczas rozmowy lub zabawy do nikogo nie był od
wrócony plecami.
Gdy musisz kichnąć lub zakaszlać, zasłoń usta ręką lub chusteczką, którą powinieneś mieć w kieszeni surduta, nie zaś spodni.
Przy kichaniu unikaj przekrzywiania twarzy i nie rób przytem nadmiernego hałasu.
Staraj się przytłumić ziewanie, czkawkę i od
bijanie się;
nie drap się;
nie dłub w nosie, w uszach, w ustach;
nie skub wysypujących się wąsów i nie pod
kręcaj ich;
nie podpieraj ręką głowy;
nie trzaskaj palcami;
nie czyść, nie obcinaj i nie obgryzaj w to warzystwie paznokci;
nie czyść nosa zbyt głośno, używaj przy tern chusteczki, bez zwracania na to uwagi;
nie rozcieraj śluzu w chusteczce po wyczy
szczeniu nosa i nie zaglądaj do niej;
nie wciągaj także śluzu w głąb nosa lub do gardła.
Przy rozmowie nie trzymaj rąk w kie
szeni ;
nie opieraj pięści o biodra;
nie bębnij palcami po stole;
nie kręć cudzych lub własnych guzików;
nie przybliżaj się zanadto do osoby, z którą mówisz;
nie kaszlaj jej w twarz;
patrz jej w oczy!
3*
36
Mów krótko i zwięźle, lecz nie t. zw sty
lem telegraficznym;
mów zrozumiale i bez przesady, nie za cicho ani za szybko;
nie mów przez nos ani przez g a rd ło ; mów językiem czystym, bez błędów;
używaj każdego wyrazu w odpowiedniem znaczeniu;
wyrazy obce wymawiaj poprawnie, o ile ich musisz używać.
Unikaj wyrażeń grubjańskich i prostackich!
Nie używaj wyrazów ekscentrycznych, ordy
narnych lub żargonowych, choćbyś je czasem słyszał z ust innych osób.
Nie odpowiadaj też pytaniami na pytanie.
Nie przyzwyczajaj się do wtrącania w mowę śmiesznych zwrotów, jak „panie“, „panie do
brodzieju“ i t. p.
Nie bierz udziału w plotkowaniu, ani w dyskusji nad kwestjami osobistemi i draż- liwemi.
Nie mów bez potrzeby o sprawach szkol
nych. Nie mów też o rzeczach, które komuś mogą być nieprzyjemne.
Jeżeli musisz wypowiedzieć zapatrywanie, sprzeczne z tern, jakie inni mają, uczyń to w formie skromnej, nikogo nie obrażającej.
Gdy mówisz o sobie i o kimś innym, to sie
bie wymień na drugiem miejscu, mów np. „Mój ojciec i ja“, a nie odwrotnie.
Nie pytaj się poprostu „C o?“, nie odpo
wiadaj też krótkiem „Tak“ lub „Nie“, lecz uży
waj przy pytaniu zwrotów bardziej uprzejmych, np. „Jak Pan sądzi?“, „Słucham“ ; przy odpo
wiedzi zaś: „Z przyjemnością“, „Bardzo chęt
nie“, „Niestety“.
Gdy ktoś mówi nieprawdę albo się myli, nie mów nigdy: „To nieprawda“, lecz powiedz uprzejmie: „Zdaje mi się, że rzecz się inaczej miała“ albo: „Mnie znów inaczej o tern mó
wiono“ i t. p.
Niegrzecznie jest odpowiadać skinieniem, wstrząśnieniem głowy lub pomrukiem, bez otwierania ust: „uhum“ !
Na pytanie o zdrowie twoich rodziców, po
dziękuj najpierw, nim odpowiesz, np. „Dzię
kuję, Ojciec ma się bardzo dobrze“.
Nie przerywaj nikomu w rozmowie;
nie mieszaj się do rozmowy innych;
nie podsłuchuj ich.
Gdy do grupy rozmawiających zbliży się jeszcze jedna osoba, należy ją krótko poin
formować, o czem zaczęto mówić.
Czekaj zawsze, aż osoba starsza pierwsza
38
do ciebie przemówi, ona też kończy rozmową, nie zaś ty.
W towarzystwie nie szeptaj z nikim i nie mów do ucha, lecz zawsze tak rozmawiaj, aby sąsiedzi mogli słyszeć rozmową.
Gdy w towarzystwie ktoś gra lub śpiewa, zachowuj sią spokojnie i nie oddalaj sią przed ukończeniem produkcji.
Gdy ci sią nadarzy sposobność wygłaszania utworu z książki lub z pamiąci, bądź ostrożny w wyborze stosownego tematu.
Jeśli jesteś muzykalny i poproszą cią, abyś coś zagrał, nie droż sią i nie daj sią długo prosić, ale też nie przeciągaj zbyt długo swej produkcji;
graj o ile możności z pamiąci, ale gdy sią pomylisz, nie trać rezonu, lecz graj dalej.
Gdy gra kto inny, nie szcządź mu — jeśli na to zasługuje — uznania i oklasków, byle w formie przyzwoitej;
gdy sią pomyli, nie śmiej sią z niego.
Jeśli jesteś mniej biegły w muzyce, strzeż sią wystąpować, zwłaszcza po kimś lepiej gra
jącym.
Nie stawaj z ciekawości za osobą, produku
jącą sią, jakby dla kontroli, jeśli zaś obracasz jej nuty, zajmij miejsce po lewej stronie.
Nie czytaj też przez ramię innej osoby.
Podczas gier towarzyskich bądź zgodliwy i nie chciej narzucać wszystkim swojej woli;
nie zwracaj się też ciągle do jednej osoby, gdyż w zamkniętem towarzystwie trzeba ze wszystkimi obcować.
Także prży stole musisz zachowywać pewne Przy stola, reguły i formalności, gdyż tu możesz się stać
szczególnie przykrym dla innych. Mawiali też nasi przodkowie:
„Przy stole ja k w kościele, A tu kościele ja k tu niebie“.
Przychodź zawsze punktualnie na obiad, ko
lację i t. p., lecz nie przed oznaczoną godziną.
Miej zawsze czyste ręce;
usiądź spokojnie na miejscu wskazanem ci przez gospodynię, nie przeszkadzając swemu sąsiadowi;
gdy każdy sobie sam wybiera miejsce, nie wybieraj go zanadto wysoko.
Rozłóż serwetę na kolanach, nie wkładaj zaś jej w dziurkę od guzika albo za kołnierz koszuli;
nie czyść noży, widelców lub łyżek;
zacznij jeść równocześnie z innymi i staraj się także z nimi skończyć;
bądź usłużny dla innych, gdy czegoś potrze
bują, lecz nie podawaj niczego poprzez stół.
40
Nie chlipaj, jedząc zupą, nie dmuchaj w nią i nie ochładzaj jej mieszając ją łyżką, — wkła
daj łyżką końcem, a nie bokiem do ust;
nie opieraj przytem łokcia na stole, lecz trzy
maj rąką w powietrzu, ale jak najbliżej siebie;
zjedz wszystką zupą, lecz nie wylewaj reszty zupy z talerza na łyżką.
Nie czytaj podczas jedzenia;
nie mów, gdy masz usta pełne pokarmu;
nie mów o rzeczach, które mogą zepsuć ap e ty t;
nie mlaskaj, lecz jedz przyzwoicie, nie za szybko i nie żarłocznie.
Nie żuj zbyt głośno;
nie obcieraj ust rąką albo obrusem;
nie kichaj na talerz;
nie kręć podczas jedzenia kulek z chleba;
nie bębnij ręką po stole.
Sięgaj po potrawy (które się podaje z lewej strony) praw ą ręką; nie bierz sobie najwięk
szego lub najpiękniejszego kawałka, lecz ten, który jest najbliżej, ani też nie nabieraj więcej, niż zjeść potrafisz, abyś nie musiał czegoś zo
stawić na talerzu.
Nie kraj porcyj na półmisku; gdyś już coś wybrał, nie kładź tego napowrót na półmisek;
gdy czegoś nie lubisz, albo gdy jakiej po
trawy nie znosisz, weź mniej, albo podziękuj grzecznie i nie bierz nic.
Gdy jakąś potrawę po raz drugi podają, po
dziękuj, jeżeli już nie bierzesz;
gdy podają jakąś nieznaną ci potrawę, po
42
patrz — bez zwracania na siebie uwagi — na zachowanie się innych;
gdy znajdziesz w potrawie coś, co w niej być nie powinno, usuń to spokojnie na bok talerza bez zwracania uwagi, lecz nie kładź tego na stół.
Swoją łyżką lub widelcem nie bierz niczego z półmiska ani też soli z solniczki;
nie zapomnij widelca i noża z półmiska zo*
stawić na półmisku po nabraniu potrawy na talerz;
nie bierz zanadto dużych kawałków do u s t;
lecz nie należy także ich zanadto drobno kra
jać i ze sobą mieszać; należy krajać kęs za kęsem i spożywać.
Uważaj, byś nie obryzgał sąsiada przy kra
janiu !
Gdy musisz dalej podać półmisek, nie wy
syp nic i nie powalaj sąsiada.
Przeproś, gdybyś przy braniu lub podawa
niu coś wysypał lub rozbił.
Gdy podajesz, nie nakładaj nikomu na ta
lerz, lecz niech każdy sam sobie weźmie.
Jedząc mięso, trzymaj zawsze widelec w le
wej ręce, a nóż w prawej w ten sposób, aby palec wskazujący był wysunięty, byle niezbyt nisko, i oparty na grzbiecie noża.
Potrawy podawaj do ust widelcem, nigdy nożem, który służy tylko do krajania.
Co do innych potraw (poza mięsem, które należy jeść, jak powyżej opisano), jest regułą jeść, co tylko można, samym widelcem (w pra
wej ręce trzymanym), inne potrawy łyżką lub łyżeczką.
Jedząc ryby, jarzynę i t. p., można sobie pomagać kawałkiem chleba, trzymanym w le
wej ręce.
Jeśli do ryby podano specjalne noże i wi
delce (tępe noże o kształcie łopatki), weź nóż do lewej ręki, a widelec do prawej (odwrot
nie jak przy zwykłych nożach i widelcach).
Taki nóż nie służy do krajania, gdyż rybę można krajać widelcem, lecz do usuwania ości.
Nie dłub widelcem w zębach;
gdy musisz użyć wykłuwacza do zębów, zrób to szybko, w sposób nie zwracający
44
uwagi, zasłaniając usta ręką; nie czyść wy- kłuwacza serwetą albo obrusem.
Jeżeli służba zmienia noże i widelce po każ
dej potrawie, zostaw je na talerzu, złożone równolegle przy sobie; jeżeli się ich nie zmie
nia, połóż po użyciu na swoje miejsce.
Nie wycieraj sosu z talerza chlebem albo bułką i nie spijaj z niego resztek płynów.
Kromkę chleba należy łamać, a nie k rajać;
nie należy również nożem krajać ziemniaków i niektórych legumin (np. knedli), lecz dzielić je widelcem.
Uważaj, czy na sałaty i kompot niema koło talerza osobnych talerzyków;
sałatę należy brać widelcem, tak samo drób (nie do ręki), natomiast raki, kukurydzę, su
che pierożki, wafle lub ciasteczka do kremu albo lodów oraz truskawki można wkładać ręką do ust, poziomki i t. p. małą łyżeczką;
kości, pestki owoców, łupiny należy składać na osobne talerzyki, nigdy zaś na obrus. Nie wypluwa się pestek na talerz i nie wyjmuje z ust rękami, lecz przysuwa się łyżkę czy wi
delec do ust, wypluwa dyskretnie i składa na swój talerz.
Owoce należy krajać nożem deserowym, a nie własnym scyzorykiem; przy rozkrawy-
waniu i obieraniu staraj się o największą czy
stość.
Czasem podają do owoców widelce, wtedy należy zgrabnie widelcem owoc przytrzymać, nożem nakroić i skórkę zdjąć; lecz gdyby ci to szło niezgrabnie, posługuj się tylko nożem.
Orzechów i t. p. nie wolno rozłupywać zę
bami.
Gdy podają czarną kawę, nie dmuchaj w nią, przy piciu zaś wyjmij łyżeczkę z filiżanki;
cukier bierz zapomocą szczypczyków; gdy ich niema, możesz brać własną łyżeczką, nim ją włożyłeś do ust.
Nie pij resztki, która przypadkowo przelała się na spodek;
nie rzucaj także do białej kawy lub her
baty chleba, bułki i t. p.
Gdy ze stołu, przekąskami zastawionego (bufetu), każdy sam sobie bierze, jako gość używaj skromnie zastawionych potraw.
Podczas obiadu pij tylko wtedy, gdy nic w ustach nie masz;
nie chlipaj przy piciu i nie potrząsaj napoju w szklance.
Nie chowaj nosa do szklanki, nie obejmuj szklanki całą ręką, a tern mniej dwiema, lecz bierz ją w palce.
46
Gdy ktoś wznosi czyjeś zdrowie, ujmij szklankę lub kieliszek u dołu, patrz przy ude
rzeniu o szklankę drugiego w jego twarz i uważaj, byś czego nie rozlał, lub kogo nie oblał.
O d stołu należy powstać, gdy gospodyni i inni goście powstają. Przytem należy po
dziękować tak gospodyni i gospodarzowi, jak i współbiesiadnikom za towarzystwo. Czyni się to przez ucałowanie rąk paniom, a poda
nie ręki panom, lub też przez ukłon na wszyst
kie strony. Jak zawsze zresztą, tak i tu na
leży stosować się do postępowania starszych.
W kilka dni po obiedzie należy złożyć go
spodarzom wizytę z podziękowaniem za za
proszenie.
Ne boisku. Na boisku gimnastycznem lub placu zabaw miej zawsze czysty kostjum i zachowuj się stosownie do poleceń nauczyciela gimnastyki lub kierownika zabaw.
Nie pozwalaj sobie na nierozważne żarty (podstawianie nogi i t. p.), nie używaj żad
nego przyrządu bez pozwolenia nauczyciela i powstrzymuj innych od tego.
Przy grze nie bądź grubjańskim wobec ko
legów, nie używaj żadnych wyzwisk; nie niszcz przyborów do gier i zabawy.
Jakkolwiek podczas wycieczek możesz się Wycieczki,
swobodniej zachowywać, to jednak nie wolno ci nigdy postępować wbrew przepisom do
brego wychowania.
Nie rzucaj nigdy kamieniami, nie niszcz za
siewów polnych, łąk i lasów.
Nie zrywaj kwiatów lub owoców z drzew, nie niszcz ruin i nie podpisuj się na nich.
Nie zaśmiecaj lasów, gór lub pól papierkami, resztkami jedzenia, lecz zbierz to wszystko w jedno miejsce i schowaj pod kamień.
48
Jeżeli zamawiasz w gospodzie jedzenie, zrób to grzecznie i skrom nie; zachowaj miarę w je
dzeniu i piciu, nie krzycz i nie śpiewaj zbyt głośno, nie zbliżaj się do obcych zwierząt, nie wypisuj swego nazwiska, lub czegokolwiek na murach, altanach i t. p.
Sporty. Podczas gry sportowej (tennis i t. p.) trzy
maj się właściwych reguł oraz wskazówek kie
rownika.
Ze względów higjenicznych unikaj wszelkiej przesady i brawury.
Bluzkę można zdjąć, gdy to inni robią i gdy koszula jest zupełnie czysta.
Jeżdżąc na rowerze, jedź zawsze gościń
cem, nigdy chodnikiem;
nie przejeżdżaj bez poprzedniego dania sygnału tuż koło przechodniów, niczego się nie spodziewających, może to ich bowiem przestraszyć, ciebie zaś narazić na nieprzy
jemność; unikaj także niepotrzebnego dzwo
nienia.
Na ulicach bardzo ruchliwych prowadź ro
w er; przy krzyżowaniu, pod górę lub na skrę
tach jedź pow oli;
nie jedź za wozem, wzniecającym kurz, uni
kaj przemęczenia się.
W kąpieli zachowuj się przyzwoicie.
Nie pisz na ścianach kabin i trzymaj się obowiązujących tam przepisów.
Nie bądź zanadto śmiały i lekkomyślny, nie dokuczaj nikomu, pływając pod wodą i t. p.
Jeżeli jesteś podczas wakacyj na wsi lu b Wakacje na wsi
w miejscu klimatycznem, to i wtedy twoje za- j w miejscu
T . _i • j ' i klimatycznem.
chowanie powinno odpowiadać regułom przy- J zwoitości; nie sądź, że ci na wsi wszystko
wolno.
Stosuj się do stosunków miejscowych i nie krytykuj ludzi i miejsca.
Nie rób żadnych szkód w lesie lub w parku i nie pisz na ławkach.
Nie łów ryb ani raków bez^ pozwolenia.
Podczas wycieczki w towarzystwie bądź
4
50
grzeczny dla wszystkich uczestników i zacho
wuj się przyzwoicie pod każdym względem.
Większe wycieczki piesze, zwłaszcza gór
skie, urządzaj o ile możności w towarzystwie kilku osób, nie zaś sam; zasięgnij przedtem zawsze rady doświadczonych przewodników i słuchaj ich rad i ostrzeżeń.
Podróże. Gdy nocujesz w hotelu, miej wzgląd na spokój sąsiadów i bądź grzeczny dla każ
dego.
Gdy jesz przy t. zw. table d ’hote, (goście siedzą przy jednym stole, a potrawy obnosi się na półmiskach od jednego gościa do dru
giego), zachowuj się przyzwoicie i pamiętaj 0 tern, że podawane potrawy także dla innych są przeznaczone.
Przy wsiadaniu do pociągu i tramwaju cze
kaj, aż wysiadający wóz opuszczą.
Paniom i starszym panom zostaw pierw
szeństwo: odstąp im ewentualnie swoje lep
sze miejsce i bądź im usłużny przy wsiadaniu 1 umieszczaniu pakunku;
bądź jednak bardzo oględny w zawieraniu znajomości z podróżnymi.
Przy wejściu i wyjściu z wagonu skłoń się lekko.
Otwieraj i zamykaj okna, regulator ciepła
i t. p. tylko za zgodą osób, jadących w tym samym przedziale;
nie zasłaniaj widoku z wagonu;
nie wołaj z okna do innego wagonu;
bądź ostrożny w tern, co mówisz;
nie czytaj gazety lub listu, który może są
siad twój w ręku trzyma;
nie zanieczyszczaj wagonu pluciem, lub rzu
caniem resztek jedzenia;
nie kładź nóg na siedzenia, nie zdejmuj bluzki, kołnierzyka lub bucików, jeżeli nie je
steś sam lub nie spodziewasz się sam zostać w całym przedziale.
4*
52
Na okręcie.
Polowanie.
Ślizgawka.
Przy zakupnie biletu nie pchaj się do okienka kasy, nie wypieraj innych, lecz zachowaj (jak wogóle przy każdej kasie) należny- porządek.
Podczas podróży w obcym kraju bądź je
szcze ostrożniejszy i grzeczniejszy; stosuj się do obcych zwyczajów i nie krytykuj stosun
ków kraju.
Na pokładzie okrętu nie zajmuj krzeseł (le
żaków) innych podróżnych;
na obiady i kolacje przychodź czysto ubrany;
pod wieczór, gdy masz nocować na pokła
dzie, możesz się ubrać nieco swobodniej.
Jeżeli zaprosi cię ktoś na polowanie, pod
daj się zarządzeniom kierownika;
bądź bardzo ostrożny, nie baw się strzelbą i wogóle bierz ją dopiero wtedy do ręki, gdy się nauczyłeś z nią obchodzić.
Ślizgawki używaj jako zdrowego ćwiczenia ciała;
ślizgaj się tylko na przestrzeni, przeznaczo
nej na to;
bądź dla każdego usłużny;
nie przeszkadzaj zabawie innych, ślizga
jąc się z kolegami długim zamkniętym łań
cuchem ;
nie rzucaj papierków i t. p. na tor ślizgaw
kow y;
jedź ostrożnie, nie / najeżdżaj na nikogo, i przeproś, gdybyś przypadkiem to zrobił.
Pomóż wstać osobie, która upadła, zwła
szcza osobom starszym, dzieciom i paniom.
Ucz isię jazdy sztucznej, lecz do nauki wy
bieraj miejsca mniej uczęszczane;
staraj się o ruchy wdzięczne, lecz naturalne.
Podczas zabaw tanecznych, w których mo
żesz brać udział tylko o ile przepisy szkolne na to pozwalają, poproś przed tańcem zna
jomego lub komitetowego, by cię nieznajo
mym paniom przedstawił.
Na zabawie w domu rodzinnym należy tań
Tańce.
czyć ze wszystkiemi paniami tańczącemi.
W każdym razie należy przywitać się ze zna
jomymi i przetańczyć choćby jeden taniec z temi paniami, w których domu się bywa.
Prosząc do tańca ukłoń się ze słowami:
„Czy mog-ę pro sić?“.
Jeżeliś którą panią wcześniej prosił do tańca, pamiętaj o tem, a gdy mimo zaproszenia z ważnych powodów nie możesz tańczyć, usprawiedliw się należycie.
Ruchy w tańcu powinny być lekkie i zgrabne;
trzymaj tancerkę przyzwoicie;
nie dmuchaj jej podczas tańca w twarz i patrz uważnie nietylko przed siebie, lecz
także dokoła siebie, abyś nie upadł, albo nie wpadł na drugich.
Po tańcu zaprowadź tancerkę na je] miejsce i podziękuj jej i jej opiece, (przy pewnych tańcach także swemu vis-ct-vis), skinieniem
głowy lub ucałowaniem ręki, jeśli to jest osoba i|
Starsza, za taniec.
Gdy panie wybierają, bądź jednakowo grzeczny wobec wszystkich pań.
Gdyby ci któraś dama odmówiła tańca, wtedy nie nalegaj; po pewnym czasie możesz przyjść po raz drugi, a gdy i wtedy ci odmówi, to więcej tej damy do tańca nie proś.
Podczas pauzy możesz siąść przy jednym stole z tancerką, jeżeli jej opieka na to po
zwoli lub cię zaprosi.
Na zabawy taneczne należy przychodzić w najlepszym mundurku; osoby, nie noszące munduru, przychodzą ubrane jak na wizytę, lub w smokingu i w czarnym krawacie wiązanym na kokardkę, na bale zaś we fraku, białym krawacie i białych rękawiczkach. Buciki i skar
petki muszą być zawsze czarne.
W muzeach i galerjach obrazów zachowuj Zwiedzanie
się z taktem, przechodź spokojnie obok dzieł, muze<5w‘
które iii się nię podobają i nie dotykaj wy
stawionych rzeczy.
56
Wykłady, Na publiczne wykłady, koncerty i przedsta-
koncerSy, wienia nie przychodź' nigdy za późno;
nie wychodź także przed końcem wykładu lub przedstawienia;
przychodź na te przedstawienia w najlep- szem ubraniu.
Podczas pauz nie naprzykrzaj się swoim sąsiadom częstem wstawaniem lub wychodze
niem na korytarz, a gdy wychodzisz z rzędu krzeseł, nie zwracaj się tyłem do siedzących w tym rzędzie.
Podczas wykładu lub gry zachowaj milczenie;
nie krytykuj głośno;
nie mrucz melodji pod nosem;
nie wybijaj taktu ręką, nogą lub głową;
nie przeszkadzaj sąsiadom programem, książką, zawierającą tekst, lornetką;
nie przesadzaj w biciu brawa i nie oka
zuj nigdy swego niezadowolenia.
Przy wychodzeniu nie tamuj innym drogi, a także w garderobie przy odbiorze ubrania miej wzgląd na innych, zwłaszcza na panie i starszych.
W razie jakiegoś nieszczęśliwego wypadku p 0moc w rasie
staraj się być usłużny wedle swych sił. Do- nieszczęśliwego wypadku.
brze więc zrobisz, gdy przestudjujesz do
kładnie tablice, wiszące w szkole z na
pisem: „Pierwsza pomoc w nagłych wy
padkach“.
58
Żałoba, Po śmierci bliskiego krewnego można no-
kondoleiicje.s ić Czamą opaskę na rękawie. Podczas cięż
kiej żałoby nosi się także zwykle czarne rę
kawiczki i czarne spinki do manszetów. Osoby, nie noszące mundurka, noszą także czarne krawatki.
Jest też zwyczajem korespondować w tym czasje (z wyjątkiem listów z życzeniami i gra
tulacjami) na papierze z czarną obwódką i używać wizytówek i kopert z czarnemi ob
wódkami.
W pierwszych tygodniach żałoby nie bierz udziału w publicznych przedstawieniach i zacz
nij później od przedstawień poważniejszych.
Po rodzicach trwa żałoba rok, (pół roku ciężka żałoba, pół roku półżałoba), po dziad
kach i rodzeństwie sześć miesięcy, po wuju, ciotce, kuzynie i szwagrze trzy miesiące, po dalszych krewnych dwa do sześciu tygodni.
W pogrzebie dobroczyńcy, przyjaciela, zna
jomego lub wogóle każdej osobistości, wzglę
dem której masz pewne zobowiązania, bierz udział i zachowaj się w pochodzie spokojnie, poważnie i z godnością.
W dowód czci i przywiązania odwie
dzaj także w pewnych dniach roku groby umarłych.
A. Regały zachowania siq w towarzystwie
różnych osób. str
W obec r o d z ic ó w ... 6
W obec r o d z e ń s t w a ... 8
W obec przełożonych, osób starszych i pań . . . 8
Pobyt u o b c y c h ...9
Na stancji ... 11
W ybór p rz y ja c ió ł... 11
K o r e p e t y t o r ... . 1 2 K o r e s p o n d e n c j a ... 13
B. Reguły zachowania się na różnych miejscach i w różnych okolicznościach. W szkole ... 18
W k o ś c ie le ...18
W d o m u ...19
U b r a n i e ... . 21
Czystośó 24 N a ulicy ...24
W parku ... 29
W sklepie ... . 3 0 W izyty 30 W towarzystw ie . ... 33
Przy s t o l e ... 39
N a b o i s k u ... 46 W y c i e c z k i ... , 4 7
60
S t r .
S p o r t y ...48
W akacje na wsi i w miejscu klimatycznem . . . 49
P o d r ó ż e ... 50
Na o k r ę c i e ... 1... 52
P o l o w a n i e ... 52
Ś l i z g a w k a ... 52
T a ń c e ...53
Zwiedzanie m u z e ó w ... 55
W ykłady, koncerty, t e a t r ... 56
Pomoc w razie nieszczęśliwego wypadku . . . . 57
Żałoba, kondolencje ... 58
D zieła pow ieściow e:
1. K. Dickens. M aleńka D o rrit. Brosz, zł. 5'80, k a r t o n ... 7'30 5. B. Ostrowska. B o h a te rsk i Miś. Brosz.
zł. 3-—, k a r t o n ...4’50 6. K. A . C zyżow ski. S zalony lo tn ik . Brosz.
zł. 3 '—, k a r t o n ...4'20 7. B. Merwin. D w anaście now el. Brosz.
zł. 3 '—, k a r t o n ...4’20 8. W. Scott. K w intyn D urw ard. Brosz.
zł. 5'40, k a r t o n ...6 ‘80 11. K. Dickens. D awid C opperfield. Brosz.
zł. 5‘40, k a r t o n ...6’80 12. W. Scott. T alizm an . Brosz. 3‘90, karton 5‘40 14 i 15. Z. Urbanowska. Róża bez kolców.
Cz. I i II. Brosz, po zł. 6‘40, karton po 7'80 16. H . Allorge. W ałk a św iatów . Brosz.
zł. 4'60, k a r t o n ... 6’— 17. K. A . C zyżow ski. J im że g la rz . Brosz,
zł. 4'60, k a r t o n ...6’—
19. A A . Ossendowski. P od p o lsk ą b a n d erą.
Brosz. zł. 6'20, k a r t o n ...7'80 21. J. Verne. W ypraw a w g łą b A fry k i. Brosz.
zł. 6'80, k a r t o n ... 8'40 22. J . M. Dąbrowa. Telew izor O rkisza.
Brosz. zł. 6'50, k a r t o n ... 8"—
23. F. A . Ossendowski. W ańko z Lisów/;, Brosz. zł. 8'80, k a r t o n ... 10'40 24. J. Verne. T ajem n iczy g ró d w p u sty n i.
Brosz. zł. 6'40, k a r t o n ... 8 '—
29. F. A . Ossendowski. Zagończyk, . . . . — 30. B. Bobrowska. J a n e k w le g jo n ach . . . —
Poleca
K S I Ą Ż N I C A - A T L A S S. A.
LWÓW, CZARNIECKIEGO 12 - WARSZAWA, N. ŚWIAT 59
\ B I B L J O T E K A I S K I E R
Dzieła popularno-naukowe:
3. J. H. Fahre.Szkodniki. Brosz. zł. 4-50, k art. 6‘—
4. J. H. Fahre. Nasi sprzymierzeńcy. Brosz.
zł. 4,50, karton ...6 '—
Obie k aiąiecski traktują o owadach juźto poży
tecznych, ju ito szkodliwych, i o tych stworzeniach, które pomagają nam w ich zwalczaniu. Ujęte we formą dialogu, odznaczają sią te dziełka nadzwyczaj zajmującą formą przedstawienia poważnej, naukowej tre sd , czyniąc je dostępnemi dla młodocianych umy
słów.
13. Z. Sosnow ski. Życie w akwarjum. Brosz, zł. 5"60, k a r t o n ...7 '—
Opisuje sposob założenia i utrzymywania akwa
rjum, oraz daje wskazówki, jak badać życie zamknię
tych w niem stworzeń.
18. J. Siem iradzki. 0 esom mówią kamienie.
Brosz. zł. k a r t o n ... 7‘—
Krótki zarys geologji i paleontolog}i, ilustrowany bogatym zbiorem rycin.
20. F. Burdecki. Podróie międzyplanetarne.
Brosz. zł. 3*50, k a r t o n ... 4'80
Porusza tak aktualne dziś zagadnienie podróży z ziemi na sąsiadujące z nią planety przy pomocy rakiet.
25. F. Burdecki. Budowa wszechświata. Brosz, zł. 5'20, k a r t o n ...ö'SO
Zarys astronom ji, uwzględniający równocześnie historyczny rozwój tej gałęzi wiedzy.
27. ,/. Fournier. Cuda fizyki. Brosz. zł. —, k a r t o n ... — 28. Si. Malec. Harce elektronów. Brosz. zł. —,
k a r t o n ... —
Niewielkie, ale bardzo pożyteczne dziełko, poświę
cone zagadnieniom radjotelegrafji, radjotelefonji i te lewizji.
Poleca
K S I Ą Ż N I C A - A T L A S S. A.
LWÓW, CZARNIECKIEGO 12 - WARSZAWA, N. ŚWIAT 59
Dzieła podróżnicze:
2. J. Marcinowska. W upalnem sercu Wscho
du. W rażenia z podróży po Egipcie, In- djach, Cejlonie i Jawie. Brosz. zł. 4,20, w k a rt... (>'—
'Wiadomo, jak młodzież lubi podróżować, lub choć myślami bujać po szerokim, nieznanym sobie świecie.
Niniejsza książka będzie jej dobrym przewodnikiem w takiej wyprawie duchowej w nieznane krainy Afryki i Azji, których urok niejednego już ku sobie po
ciągną podróżnika. A przyznać trzeba, że podróż ta będzie i miła i pożyteczna. Umie bowiem autor
ka opowiadać i opisywać, umie zwracać uwagę na wszystko, co godne widzenia, umie wnikać w duszę poznawanych narodów, odkrywać przed naszem okiem nieznane jej karty, umie wkońcu czarem poezji owiać własne duchowe przeżycia.
10. A . Pisuliński. Szlakiem słonia afrykań
skiego. Brosz. zł. 5‘50, w k art...7*—
Jest to opis autentycznych wypraw myśliwskich, odbytych w latach 1884—1893 od ujść rzeki Zam
bezi do jej wodospadów^ oraz wzdłuż brzegów Sziry do jeziora Njassa i okolicznych gór. Treść opowia
dań, dostosowanych swym poziomem do umysłowości młodzieży, dla k tór j w pierwszym rzędzie są prze
znaczone, ozdabiają oryginalne rysunki i fotografje, przeważnie treści przyrodniczej.
26. W. Szafer. Yellowstone. • Brosz. zł. 5‘60, w k a rt... 7-20
Dzięki barwnym opisom odległej krainy wysoko
górskiej, z jej dzikim światem zwierzęcym, z cudami i dziwami przyrody martwej i żywej, z ospbjiwem życiem jej pierwotnych mieszkańców, urozmaiconym bogatą i nieznaną szatą ilustracyjną, stanowi książka ta zajmującą lekturę dla każdego, kta czuje w sobie pęd co szerokiego świata.
Poleca
K S I Ą Ż N I C A - A T L A S S. A.
LWÓW, CZARNIECKIEGO 12 - WARSZAWA, N. ŚWIAT 59