BoŻe Narodzenie
Jeden Bóg- róŻnorodnoŚĆ
OByczajów
W liturgii Kościoła zachodniego Święto Bożego Narodzenia było już znane na początku IV wieku. Niektórzy
wiązali jego obchód ze zwycięstwami cesarza Konstantyna w 312 lub 324 roku. Zgodnie z inną hipotezą obchód
Bożego Narodzenia 25 grudnia został ustalony na podstawie obliczeń daty
poczęcia narodzin Chrystusa.
Z ewangelii Łukasza wynika, że poczęcie to nastąpiło w przesileniu wiosennym
25 marca.
W konsekwencji narodzenie Chrystusa
„powinno” przypadać na 25 grudnia.
Wieczerza wigilijna ma wyjątkowe znaczenie w rodzimej tradycji. Zwyczaj jej
przygotowywania zauważono i opisano już w XVIII wieku, choć przypuszcza się, że był świętowany w naszym kraju znacznie wcześniej. Dzień wigilijny
jest postny. Zwyczaj każe położyć pod obrusem kilka kłosów siana, symbolizujących stajenkę
betlejemską.
Przy stole pozostawia się wolne nakrycie dla symbolicznego, niespodziewanego gościa.
Wieczerzę rozpoczyna się wraz z pojawieniem się na niebie pierwszej gwiazdy. Najczęściej podaje
się barszcz, kapustę z grzybami, ryby gotowane lub pieczone, kluski z makiem, kompot z suszonych owoców. Na wschodzie Polski
obowiązkowym daniem wigilijnym jest kutia (gotowana pszenica lub jęczmień z dodatkiem
miodu, orzechów, migdałów).
Jak każe staropolska tradycja na
wigilijnym stole musi pojawić się karp.
Znany był on już w starożytności w Azji i południowej Europie.
Do Polski został sprowadzony przez zakon cystersów na
przełomie XI i XII wieku. Zakonnicy zakładali przy swoich siedzibach stawy
hodowlane pozwalające na hodowlę karpia.
Pierwotnie w wodach polskich
występowała dzika forma karpia- sazan.
Karp jest rybą długowieczną, może żyć do 45 lat.
OPŁATEK
Opłatek jest bardzo cienkim
niekwaszonym (przaśnym) chlebem.
Dzieląc się nim przy wigilijnym stole składamy sobie życzenia i wybaczamy
winy. Do dziś pozostaje niewyjaśniona geneza tego zwyczaju,
odgrywającego tak wielką rolę w przeżyciu Bożego Narodzenia
w atmosferze pojednania i wzajemnej życzliwości.
Pasterka
Pasterka to Msza Święta odprawiana o północy w noc
Bożego Narodzenia. Stanowi centralny moment wszystkich
zwyczajów związanych z obchodami przyjścia Jezusa
Chrystusa na świat.
SZOPKA
„Porodziła swego pierworodnego Syna, owinęła Go w pieluszki i położyła w żłobie, gdyż nie było
dla nich miejsca w gospodzie”(Łk 2, 7)
Podanie głosi, że pierwsza szopka powstała w 1223 roku w jaskini niedaleko wioski Groccio
we Włoszech z inspiracji Świętego Franciszka z Asyżu. Do Polski przywędrowała wraz z braćmi
franciszkanami pod koniec XIII wieku.
Z czasem stała się niezwykle ważnym elementem świąt Bożego Narodzenia.
Proste, kryte strzechą stajenki z ruchomymi lalkami, wewnątrz jeszcze do niedawna były montowane w każdej polskiej chacie. Niektóre, zwłaszcza krakowskie zasłynęły jako prawdziwe
arcydzieła.
ŻŁÓBEK
Do rozpowszechniania zwyczaju budowania żłóbków i szopek
najwięcej przyczynił się św. Franciszek z Asyżu i jego
bracia. To on, chcąc przypomnieć narodziny Pana Jezusa, nakazał
nanieść do groty siana i przyprowadzić wołu i osła.
Zawołał braci i pobożnych ludzi.
Tam odczytał im Ewangelię o narodzeniu Zbawiciela i wygłosił
kazanie o wcieleniu Słowa.
KOLĘdA
W Polsce kolęda oznacza przede wszystkim pieśń religijną tematycznie związaną z narodzinami Chrystusa
lub odwiedziny duszpasterskie odbywane w tym okresie w parafiach polskich.
Sama nazwa kolęda jest pochodzenia i tradycji rzymskiej.
Pierwszy dzień każdego miesiąca nosił nazwę calendae.
Szczególne znaczenie miały
calendae styczniowe, bowiem 1 stycznia
traktowany był jako początek roku administracyjnego.
W tym dniu
konsulowie rzymscy obejmowali swoje urzędy. Z tej okazji
odwiedzano się wzajemnie, obdarowywano prezentami i śpiewano
okolicznościowe piosenki.
CHOINKA
Zwyczaj ubierania choinek narodził się wśród ludów germańskich przeszło 300
lat temu. W dniach przesilenia zimy i nocy zawieszano u sufitu gałązki
jemioły, jodły, świerka, sosny, jako symbol zwycięstwa życia nad śmiercią, dnia nad nocą, światła nad ciemnością.
W Niemczech choinki są wyjątkowo okazałe i pięknie przystrojone. Kościół
chętnie przejął ten zwyczaj, jako
zapowiedź, znak i typ Jezusa Chrystusa.
Na drzewku zawieszamy światła, bo tak często Jezus o sobie mówił, że jest
światłością świata.
PREZENTY
Dzisiejszą tradycję bożonarodzeniowych prezentów zawdzięczamy Marcinowi
Lutrowi, który w 1535 roku domagał się, aby protestanci dawali swoje prezenty dzieciom jako dar samego
„Dzieciątka Jezus”.
Z czasem wszystkie kraje
chrześcijańskie także katolickie przyjęły tę praktykę. Ślad dawnej tradycji
rozpoznajemy w postaci Świętego Mikołaja, który ubrany w szaty biskupie
z mirą i pastorałem w wigilię Bożego Narodzenia rozdaje dzieciom prezenty.
ŚWIĘTY MIKOŁAJ
Święty Mikołaj urodził się na przełomie III i IV wieku w Licji na terenie
dzisiejszej Turcji. Był jedynakiem, bardzo zamożnych ludzi. W
dzieciństwie czas spędzał na czytaniu Pisma Świętego. Podczas epidemii zmarli jego rodzice, majątek rozdał biednym i wstąpił do klasztoru. Został
biskupem w Mirze. Święty Mikołaj zmarł 6 grudnia 327 roku.
JASEŁKA
Z tzw. drugim dniem świąt Bożego Narodzenia (od dnia św. Szczepana) rozpoczyna się okres
"jasełek". Trwał on przez wieki do uroczystości Matki Bożej Gromnicznej (2.II.), czyli do dnia
ofiarowania Pana Jezusa w świątyni
jerozolimskiej. Nazwa "jasełka" tematycznie wskazuje na źródło tychże przedstawień.
Jasełka bowiem to żłób, czyli rodzaj drabinek, jeszcze dziś stosowanych do podawania siana bydłu czy koniom. Stawia się je także w lasach,
by podkarmiać zwierzynę łowną. W żłóbku został złożony Chrystus po swoim narodzeniu.
Zatem "jasełka" prezentują udramatyzowane, teatralne sceny na temat przyjścia Chrystusa
Pana na świat.
KARTKI ŚWIĄtECZNE
Swoistym prezentem pamięci związanym z uroczystością Bożego Narodzenia jest bardzo popularny na całym świecie zwyczaj
wysyłania do krewnych i przyjaciół
okolicznościowych kartek z życzeniami świątecznymi.
Pomysłodawcą tej idei był w roku 1846 Anglik John Horsley, który polecił wydrukować 50 świątecznych
kartek wg własnego projektu z krótkimi życzeniami.
ŚWIĘTOWANIE BOŻEGO NARODZENIA
Tradycja obchodów świąt Bożego Narodzenia jest głęboko zakorzeniona nie tylko w narodzie
polskim. Na całym świecie katolicy świętują narodzenie Jezusa, ale w każdym kraju panują
nieco odmienne zwyczaje.
W Stanach Zjednoczonych trudno mówić o jakimś jednolitym stylu rodzinnego obchodu
świąt Bożego Narodzenia. Ameryka Północna jest zlepkiem wielu narodów i ras, każda rodzina
obchodzi święto tak, jak była do tego przyzwyczajona w swojej dawnej ojczyźnie.
W Hiszpanii odpowiednikiem opłatka jest chałwa. Przed Bożym
Narodzeniem każda hiszpańska rodzina zaopatruje się w nową
szopkę. Wigilijna wieczerza
rozpoczyna się po pasterce, później następują tańce przy dźwiękach dobrej muzyki. Głównym daniem jest
pieczona ryba oraz ciasto Trzech Króli, w którym zapieka się drobne
upominki. Po wieczerzy Hiszpanie spacerują po ulicach i śpiewają
kolędy. Prezenty rozdawane są 6 stycznia na pamiątkę darów, które
Jezus otrzymał od mędrców ze Wschodu.
W Wielkiej Brytanii wigilijny posiłek zaczyna się w południe w ścisłym gronie
rodzinnym. Obiad, bo trudno tu mówić o wieczerzy, składa się z pieczonego indyka
i "płonącego puddingu". Wieczorem w Wigilię angielskie dzieci wywieszają swoje
pończochy za drzwi, by nazajutrz rano odnaleźć je wypełnione prezentami. Tu narodził się zwyczaj pocałunków pod jemiołą
wiszącą u sufitu. Taki pocałunek przynosi szczęście i spełnienie życzeń. Londyn jest
ojczyzną pierwszych kartek z życzeniami.
W 1846 roku John Horsley z Anglii
zaprojektował pierwszą kartkę świąteczną z napisem "Wesołych świąt Bożego
Narodzenia i szczęśliwego Nowego Roku.
W Sztokholmie święta Bożego Narodzenia rozpoczynają się w pierwszą niedzielę adwentu. Tradycyjna szwedzka
uczta składa się z suszonej ryby o dość mdłym smaku. Potem podaje się
galaretkę wieprzową, głowiznę i chleb, a na deser pierniczki. Nie stawia
się wolnego nakrycia na wigilijnym stole, ale za to odwiedza się samotnych.
Szwedzi nie śpiewają kolęd, lecz tańczą wokół choinki. Święta spędzają
najchętniej w podróży. W wiejskich kościołach odprawia się mszę w Wigilię, na którą chłopi przyjeżdżają na saniach.
W Meksyku już 15 grudnia wiesza się pod sufitem piniatę -
gliniane naczynie wypełnione słodyczami. Pod nią gromadzą się dzieci. Jedno z nich rozbija piniatę
kijem, co rozpoczyna wyścig w zbieraniu słodyczy. Głównym
daniem wigilijnym jest wędzony dorsz z papryką i oliwą oraz małymi grzankami. Podaje się również pieczonego indyka, owoce
i słodycze.
Na WĘgrzech pod obrus wkłada się sianko.
Wyciągnięcie najdłuższego źdźbła wróży długie życie.
Na stole nie może zabraknąć ciasta z makiem, bo mak zapewnia rodzinie miłość.
W Austrii po godzinie piątej po południu
rozbrzmiewa w oknach mały dzwoneczek. To znak, że rozpoczyna się świąteczną kolacja. Austria jest ojczyzną jednej z najbardziej znanych
i najpiękniejszych kolęd na świecie pt. "Stille Nacht, hellige Nacht”- „Cicha noc,
święta noc”.
We Francji dzieci wierzą, że to mały Jezus przynosi im
prezenty w wigilijną noc i wkłada je do bucików ustawionych przy
kominku. Wieczerza wigilijna rozpoczyna się po pasterce.
Podstawowymi potrawami są:
ostrygi, pieczony indyk kunsztownie nadziewany różnymi specjałami oraz ciasto
przekładane słodką masą i polewane czekoladą.
We Włoszech podaje się tzw. ravioli z mięsnym
farsze i parettone, czyli ciasto drożdżowe
z korzeniami.
W Danii podaje się słodki ryż z cynamonem i pieczoną
gęś z jabłkami. Tradycyjnym daniem jest budyń z ryżem.
Gospodyni ukrywa w nim jeden migdał. Kto go znajdzie,
ten dostaje świnkę z marcepanu, która zapewnia
szczęście przez cały rok.
ŚWIĘTY MIKOŁAJ
Dziś nazywamy go w Anglii – Father Chrystmas, we Francji –
Pere Noel, w Niemczech – Weihnachtsmann, w Holandii – Sinter Klass, w Turcji – Noel Baba, w Stanach Zjednoczonych – Santa Claus, w Szwecji – Saint Nicholas,
w Japonii – Santakurōsu.
W Polsce, inaczej niż gdzie indziej
święty ma dwa wcielenia:
6 grudnia jest św. Mikołajem, w wigilię Bożego Narodzenia
Gwiazdorem.
„Weź do ręki biały opłatek,
Choćbyś nawet nie miał go, z kim dzielić
I życz szczęścia całemu światu:
Niech się wszystkie serca rozweselą!”
(W Dzień Bożego Narodzenia. Alina Paul)
DziĘkujĘ za uwagĘ!