• Nie Znaleziono Wyników

Wojciech Knieć ADAM PODGÓRECKI: Społeczeństwo polskie

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Wojciech Knieć ADAM PODGÓRECKI: Społeczeństwo polskie"

Copied!
6
0
0

Pełen tekst

(1)

wniosków i tez tu prezentowanych, (2) wysoko ocenić należy bogactwo

„zaplecza ilustracyjnego” prezentowanych tez, aczkolwiek należałoby się do­

magać bardziej czytelnego oznakowania tabel.

Z kolei treść książki prowokuje do dwu typów uwag na temat przyszłości chłopstwa w Polsce:

- wersja optymistyczna: jasnym staje się, iż przyszłość polskiego rolnict­

wa indywidualnego oraz związana z nią przyszłość kultury chłopskiej (a więc i losy wsi polskiej) leżą obecnie głównie w rękach młodych, przedsiębior­

czych, wykształconych rolników gospodarujących wraz ze swymi rodzinami na gospodarstwach o powierzchni większej niż przeciętne i racjonalnie zmechanizowanych, korzystający z bogatej sfery powiązań z systemem globalnym. Przyszłość ta na pewno nie jest związana z protekcjonistyczną polityką państwa, jak chcą to widzieć niektórzy autorzy wskazujący na nieuchronność takiego modelu opierając się na doświadczeniach zachodnio­

europejskich. Niezbędnym wydaje się jednak wyłonienie przez ową awangar­

dę własnej reprezentacji politycznej;

- wersja pesymistyczna: niepokojącym stają się próby wykorzystania „kło­

potliwego” charakteru klasy chłopskiej. Ta zdeprywowana i jednocześnie niedoreprezentowana politycznie grupa społeczna, wbrew niektórym opiniom autora, okazać się może niezwykle podatna na wpływy zewnętrzne, polegające na „przymusowym uszczęśliwianiu chłopstwa” w imię zdobywania kapitału wyborczego. Próby owe według mnie mogą prowadzić nawet do ekonomicz­

nego i kulturowego samobójstwa tej klasy, skazania jej na bierne i apatyczne czekanie na łaskę i niełaskę urzędnika zarządzającego przydziałem dotacji, do wytworzenia się u nas przekleństwa wsi Europy Zachodniej - „the grant mentality” .

Wojciech Knieć

ADAM PODGÓRECKI: Społeczeństwo polskie. Przełożył Zbigniew Pucek, Wydawnictwo Wyższej Szkoły Pedagogicznej, Rzeszów 1995, 306 s.

Ukazanie się na krajowym rynku wydawniczym książki Adama Podgóre- ckiego pod tytułem Społeczeństwo polskie jest faktem niewątpliwie godnym odnotowania. A utor - wybitny polski socjolog od lat przebywający poza krajem - przedstawia teorię polskiego społeczeństwa stworzoną na użytek zachodniego (głównie amerykańskiego) odbiorcy. Polish Society wydane w 1994 roku przez Praeger-Greenwood, Westport, Connecticut-London różni się od polskiego wydania, które zostało wzbogacone przez autora o dwa nowe rozdziały: szósty, pod tytułem Koncepcja przywództwa przeszczepionego oraz rozdział ósmy traktujący o posttotalitarnej nomenklaturze.

(2)

Praca Adama Podgóreckiego jest połączeniem dwóch perspektyw: studium stratyfikacji i zmiany społecznej z badaniami nad świadomością ludzi i zbioro­

wą samoświadomością społeczną. Istota zastosowanego przez autora schematu metodologicznego analizy polega na równoczesnym badaniu z jednej strony planowych procesów społecznych i wpływu obcej ideologii na zbiorową percepcję społeczną, z drugiej natomiast skuteczności, z jaką społeczeństwo polskie opierało się narzuconym wartościom i wzorom społecznego zachowania się (s. 32).

Aby odpowiedzieć na pytanie, dlaczego na gruncie rodzimej socjologii nie powstała całościowa analiza społeczeństwa polskiego, autor dokonuje charak­

terystyki nowego modelu uczonego, który pojawił się w nauce polskiej po drugiej wojnie światowej. Był to typ „socjalistycznego uczonego” stanowiący zaprzeczenie klasycznego modelu uczonego w sensie mertonowskim, naruszają­

cy podstawowe dyrektywy instytucjonalne etosu uczonego, takie jak: uniwer­

salizm, „komunizm”, bezinteresowność i zorganizowany sceptycyzm.

Całościowa analiza społeczeństwa polskiego nie powstała, ponieważ uczeni socjalistycznego typu angażowali się w działalność naukową o charakterze pozornym, której przyświecały pozanaukowe cele. Byli zaprojektowani przez ideologię i pracowali dla niej, ich celem nie było dążenie do prawdy.

Ten mroczny obraz nauk społecznych w powojennej Polsce rozjaśnia jedynie fakt istnienia „niewidzialnych uniwersytetów” będących siecią twórczych nau­

kowców działających wspólnie w obrębie jakiegoś obszaru badań. Takim

„niewidzialnym uniwersytetem” był założony i kierowany przez autora Instytut Profilaktyki Społecznej i Resocjalizacji. To właśnie w ramach prac Instytutu podjęto w drugiej połowie lat siedemdziesiątych pierwszą próbę całościowej analizy społeczeństwa polskiego. Niestety autor nie pisze nic więcej na temat owej analizy, ograniczając się tylko do krótkiej wzmianki.

Charakteryzując strukturę społeczeństwa polskiego A. Podgórecki podkreś­

la znaczenie zjawiska rozwoju i utrzymywania się nieformalnej struktury społecznej. Zaczęła się ona kształtować od momentu utraty niepodległości w 1795 roku, a inicjatywa w tworzeniu nieformalnej struktury społecznej należała do szlachty.

Dla autora najważniejsza jest analiza struktury społecznej i wzorów osobo­

wości zawartych w specyficznym etosie społeczeństwa polskiego. W części pracy dotyczącej charakterystyki etosu narodowego wprowadza kluczowe pojęcie będące osią zasadniczej analizy - pojęcie metapostawy. Metapostawa nie manifestuje się bezpośrednio w faktycznym zachowaniu, lecz wywiera wpływ na inne postawy. Jest ukrytym regulatorem działającym poza sferą uświadomio­

nych opinii i wartości, określającym sposób, w jaki te opinie i wartości uzewnętrzniają się (s. 87).

Na Polski etos składa się kombinacja sześciu metapostaw. Są to: „przyziem­

n a” postawa przetrwania, postawa „instrumentalna”, postawa „wszechobecne­

(3)

go zagrożenia”, postawa „spektakularnej pryncypialności”, postawa „indywi­

dualistycznego imperatywu” oraz postawa „pałubiczna” . T a ostatnia zasługuje na szczególną uwagę ze względu na swoje dalekosiężne, negatywne skutki.

Polega ona na wewnętrznej niemożności znalezienia środków pozwalających na osiągnięcie upragnionych celów. Źródłem tej postawy są między innymi:

niezdolność do dyscypliny pracy, niechęć do współdziałania, indywidualizm, jednoczesne dążenie do przeciwstawnych celów. Poczucie niemożności m a też uwarunkowania historyczne, takie jak rozbiory, klęska powstań, okupacja niemiecka.

Opisane przez autora postawy są wynikiem selekcji dokonującej się w toku negatywnych doświadczeń historycznych. Kompozycja metapostaw to orygina­

lny wytwór życia społeczeństwa polskiego, mają one moc strukturalizowania zbiorowości społecznej.

A. Podgórecki sporo miejsca poświęca charakterystyce szczególnej roli inteligencji w Polsce. Tradycyjna inteligencja mająca szlachecką genealogię to zróżnicowana, ale zjednoczona kulturalnie warstwa ludzi wykształconych, charakteryzujących się postawą misyjną i określonym syndromem wartości.

A utor wyraża przekonanie, z którym trudno się zgodzić, że inteligencja w Polsce istniała do 1945 roku. System totalitarny dokonał systematycznej destrukcji tradycyjnej inteligencji jako oddzielnej warstwy społecznej. Inteligen­

cką ideologię zastąpiono ideologią tak zwanej „inteligencji pracującej”, która była nowo wykreowaną warstwą społeczną całkowicie pozbawioną ideałów i gotową służyć władzy.

W okresie powojennym inteligencja uległa zapewne znacznej degradacji, ale niedostrzeganie jej wkładu choćby w rozwój intelektualny i organizacyjny polskiej opozycji jest krzywdzące i „spłaszcza” obraz tej tak przecież zróż­

nicowanej warstwy społecznej. Ta ocena jest poza tym w pewnym stopniu sprzeczna z tym, co autor pisze na początku rozdziału szóstego, będącego de facto hołdem ku czci Jana Józefa Lipskiego.

A. Podgórecki zwraca uwagę na znaczenie i specyfikę polskiego społeczeń­

stwa obywatelskiego. Od początku funkcjonowało ono w warunkach zupełnie innych niż w krajach zachodnich. Relacje między państwem a społeczeństwem obywatelskim nie polegały na wzajemnym wspieraniu się, ale na wzajemnej wrogości - tak było począwszy od okresu zaborów, gdzie państwo wraz z jego prawem i instytucjami z oczywistych względów traktowano jako twór wrogi.

Bardzo interesująca i trafna jest analiza kondycji społeczeństwa polskiego przeprowadzona w kategoriach posttotalitaryzmu i społeczeństwa okresu przejściowego. Przez posttotalitaryzm autor rozumie system, który pozbył się totalitarnych form politycznych, ale znajduje się ciągle pod wpływem struktur społecznych stworzonych przez totalitaryzm. Najważniejsze cechy polskiego posttotalitaryzmu to: obecność w życiu publicznym formacji nomenklatury, wysoki poziom frustracji społecznej, utrzymywanie się państwowej własności

(4)

podstawowych instytucji i przedsiębiorstw, pozostałości totalitaryzmu w sys­

temie prawnym, niedostateczny rozwój instytucji demokratycznych oraz pozo­

stałości komunistycznej socjalizacji w mentalności społecznej i przyjętych strategiach działania.

Powszechne odrzucenie totalitaryzmu w Polsce jako systemu społecz­

no-politycznego nie było równoznaczne z odrzuceniem kategorii poznawczych, zachowań i nieformalnych struktur oraz instytucjonalnych i organizacyjnych schematów, które ukształtowały się w okresie totalitarnych rządów.

Jeden z ciekawszych rozdziałów książki poświęcony jest analizie posttotali- tarnej nomenklatury. Nomenklatura komunistyczna to twór o złożonej struk­

turze, posiadający zdolność do tworzenia różnych mutacji. A utor przedstawia oryginalną typologię nomenklatury, szczegółowo charakteryzując poszczególne jej typy: nomenklaturę właściwą, antynomenklaturę (białą), różową (samo- odtwarzającą się), rozczarowaną, neoliberalno-kapitalistyczną oraz samozwań­

czą kontrnomenklaturę.

Najcięższym grzechem nomenklatury jest wywołanie zjawiska społecznej marginalizacji - to jest takiej sytuacji, w której system akceptowany jest jedynie powierzchownie, a autentyczne nurty życia społecznego sytuują się

poza nim.

A utor zwraca kilkakrotnie uwagę na rolę i znaczenie prawa w procesie demokratycznych przemian. Odrzuca tradycyjny pogląd, że gospodarka jest głównym czynnikiem tych przemian, jego zdaniem decydujące znaczenie w pro­

cesie demokratyzacji m a prawo - to ono stwarza podstawy pod rozwój demokracji i wolnego rynku.

W końcowej części książki A. Podgórecki odpowiada na dwa zasadnicze pytania postawione na początku pracy. Brzmią one następująco: 1) czy w społeczeństwie polskim zachodzą zjawiska w sensie socjologicznym wyjąt­

kowe? oraz 2) czy socjologia polska może wzbogacić istniejącą wiedzę socjo­

logiczną jakimiś uniwersalnymi prawdami?

Odpowiedź na pierwsze pytanie jest pozytywna - społeczeństwo polskie posiada specyficzne cechy, co wyraża się w jego etosie, który w swej istocie jest konstelacją metapostaw: przyziemnej, instrumentalnej, spektakularnej i pału- bicznej. M etapostawy przyczyniły się do wykształcenia struktury polskiego społeczeństwa łącząc określony syndrom postaw w zintegrowaną całość. A utor rozszerza zakres etosu o pojęcie metapostawy, daje to nowe możliwości poznawcze, gdyż metapostawa tworzy ogniwo łączące świat indywidualnych postaw z typami zachowań społecznych.

Drugie pytanie: czy socjologia polska może wnieść do istniejącej wiedzy socjologicznej jakieś prawdy uniwersalne. Najbardziej lapidarna odpowiedź na nie - choć nie wyrażona wprost - brzmi: tak, może i czyni to Adam Podgórecki poprzez całościową analizę społeczeństwa polskiego. Ta analiza to pierwszy krok w kierunku stworzenia socjologii ludzkości (budowanie ogólnej teorii

(5)

ludzkości jest - zdaniem autora - zadaniem socjologii). Studium ludzkości powinno się zacząć od badania konkretnych społeczeństw poprzez poszukiwa­

nie tych elementów, które konstytuują ich unikalną całość.

Im bardziej skomplikowane „laboratorium” danego społeczeństwa (a pol­

skie - jak tego dowodzi w swej pracy autor - jest nader skomplikowane) tym większe prawdopodobieństwo, że zbudowane na tej podstawie teoretyczne koncepcje będą posiadały uniwersalną ważność.

Mimo to dokonaną przez A. Podgóreckiego analizę społeczeństwa pol­

skiego trudno uznać za podstawę do formułowania twierdzeń o powszechnym charakterze. Zadanie, które postawił sobie autor jest bardzo ambitne, jego realizacja wymagałaby większej rzetelności, wszechstronności, obiektywnego i syntetycznego podejścia do problemu, a także solidniejszego oparcia for­

mułowanych generalizacji na materiale empirycznym i dotychczasowym dorob­

ku polskiej socjologii.

Spośród czterech sformułowanych w zakończeniu twierdzeń dotyczących społeczeństwa polskiego na szczególną uwagę zasługuje to, które mówi, że w społeczeństwie polskim słabo rozwinięte są interakcje ludzkie impersonalnego typu. Historyczne doświadczenia narodu polskiego spowodowały, że wzmoc­

nieniu uległy więzi społeczne bezpośredniego typu, a zabrakło więzi impersonal- nych o proceduralnym charakterze. Rzeczywistość społeczna interpretowana jest pod kątem osobistego interesu i emocji - ważne są więc kryteria su­

biektywne.

W tym kontekście książka Adama Podgóreckiego nie jest przykładem praktycznego wprowadzania w życie jego własnego postulatu dotyczącego konieczności rozwijania interakcji impersonalnego typu.

Wartość pracy A. Podgóreckiego polega na analizie historycznie uwarun­

kowanego systemu nieformalnych relacji między formalną strukturą społeczeń­

stwa a typami osobowości, które funkcjonują w jej obrębie. Przy czym autor odwraca tradycyjny schemat analizy, w myśl którego w danym społeczeństwie historycznie ukształtowany typ osobowości odzwierciedla jego aktualną struk­

turę społeczną. Analiza struktury społeczeństwa polskiego poprzez zbadanie charakteru powiązań jej podstawowych elementów z zasadniczymi cechami osobowości Polaków potwierdza tę tezę.

Praca A. Podgóreckiego m a wielowątkowy, mozaikowy charakter, co w niektórych momentach sprawia wrażenie pewnej chaotyczności. Występują w niej pewne powtórzenia lub opisy tych samych zjawisk wyrażone nieco innym językiem, na przykład powracający wielokrotnie motyw inteligencji, czy analiza polskiego posttotalitaryzmu, która w zasadzie pokrywa się z analizą polskiego społeczeństwa jako pewnego typu społeczeństwa przejściowego.

Omawiana książka nie jest kompleksową, obiektywną analizą społeczeń­

stwa polskiego, lecz subiektywnym, naznaczonym osobistymi urazami i sym­

patiami opisem relacji pomiędzy dwoma elementami rzeczywistości społecznej

(6)

- strukturą i świadomością. Przy czym charakterystyka struktury polskiego społeczeństwa jest dość powierzchowna i nie wnosi wiele nowego do już istniejącej wiedzy. O wiele bardziej interesujące i poznawczo oryginalne są spostrzeżenia dotyczące świadomości społeczeństwa polskiego (koncepcja etosu i metapostaw).

Zawarta w pracy ocena dokonań polskiej socjologii po drugiej wojnie światowej jest nader krytyczna - można odnieść wrażenie, że poza działalnością naukową Adama Podgóreckiego i grupy jego współpracowników w polskiej socjologii niewiele interesującego się działo. O próbach pogłębionych analiz społeczeństwa polskiego autor wspomina incydentalnie (mam tu na myśli chociażby dokonania S. Nowaka i jego zespołu, badania M. M arody, J.

Koralewicz i M . Ziółkowskiego, badania z serii „Polacy”).

W adą książki jest nadmiernie wyeksponowany osobisty wątek rozliczenio­

wy. Nie sprzyja to jasności wywodu, ograniczając w poważnym stopniu obiektywizm prowadzonych analiz i dokonywanych ocen.

Książkę cechuje również dość uciążliwa dla czytelnika niestaranność.

Trudno orzec, czy powstała z winy autora czy wydawcy, ale jest faktem. Otóż porównanie indeksu i bibliografii z tekstem pokazuje, że ich przydatność jest niewielka. To, co jest w tekście, nie zawsze znajduje się w indeksie i bibliografii i na odwrót. T a niezgodność nie może być niczym uzasadniona ani tym bardziej usprawiedliwiona.

Adam Podgórecki pisze, że głównym celem zachodniego uczonego jest pomysłowe przetwarzanie cudzych idei oraz nadawanie starym koncep­

cjom nowoczesnej formy językowej, a także nieustanne dążenie do auto- promocji. Niektóre z tych elementów są dość wyraźnie widoczne w omawianej książce.

Mimo zasygnalizowanych mankamentów ta interesująca, subiektywna i kontrowersyjna wizja polskiego społeczeństwa i polskiej socjologii powinna sprowokować środowisko socjologów do dyskusji o tym, co stało się ze społeczeństwem polskim po II wojnie światowej oraz o tym, jak to społeczeńst­

wo przyjmuje kolejną transformację.

Arkadiusz Tuziak

Wiejskie gospodarstwo domowe oraz wiejskie społeczności lokalne na tle zmieniającej się rzeczywistości europejskiej

1. Economic Behaviour of Family Households in an International Context - Resource Income and Allocation in Urban and Rural, in Farm and Nonfarm Households, James Cecora (ed.), Society for Agricultural Policy Research and Rural Sociology (FAA), Bonn 1993, 335 s.

Cytaty

Powiązane dokumenty

[r]

Już pojawienie się drugiego człowieka zmuszałoby do jakiegoś ustosunkowywania się, li- czenia się, a więc do samowolnego ograniczania swej swobody.. Rozwijające się życie

Obowi ˛ azuj ˛ ace od 2009 roku zmiany, dzi ˛eki którym zwi ˛ekszono grup ˛e upowa ˙znionych do deklarowania swojego zobowi ˛ azania podatkowego, nadto obowi ˛ azek

Es sind zwei verschiedene Dinge: das philosophische Denken über Gott und das Leben aus dem Glauben an Gott. Gott der Philosophen ist nicht Gott Abrahams, Isaaks und Jakobs. Eine

Podczas konferencji wygłoszono naste˛puj ˛ ace referaty: mgr Tomasz Adam S´wi- derski: „Maria z Łopien´skich Rogowska 1873-1957 – wyj ˛ atkowa Głucha kobieta i działaczka

dae Iscariotae, et post buccelam introivit in eum Sathanas et continuo exivit.. Załatalić potem Apostołowie owę dziurę. To, co teraz rzekę pewniejsza. Sama się

Kształcenie ps ychopedagoglczne alumnów w aspekcie teoretycznym Dla celów poznania teoretycznej strony pedagogicznego pr zy go to wa­ nia alumnów, przyjrzymy się

A limit cycle zig-zag test is particularly advantageous in the present type of analysis, because;. (i) the pbase plane- trajectory i.s a closed curve and thus visual iteration is