6 a Q 89
i i 4Łf\
SPRAWOZDANIE
Archiwaryusza Dra Stanisława Krzyżanowskiego z a r o k 1894.
Spraw ozdanie za rok 1893 w yrażało nadzieję, że w r . 1894 cały zasób archiw aliów po koniec XVIII wieku system atycznie rozłożonym zostanie, ta k , aby w roku 1895 do spisywania naukow ego inw en tarza m ożna było przystąpić. N adzieja ta zaw iodła. P ra c a w uporządkow aniu archiw um p ostęp ow ała wciąż dalej, ale nie w tak szybkiem tem pie, jak poprzednio, gdyż wobec Z arządu archiw um stanęły zadania i zajęcia, do których bez m ożności ich odkładania należało odrazu przy
stąpić. Zadania te w iążą się najściślej z celem archiwum , którym je s t przechow anie potom ności i zebranie dla nauki wszystkiego, co daw nych dziejów m iasta dotyczy. Skutkiem tego tw orzy się obok właściw ego archiw um , t. j. działu ręko
piśm iennego, dział druków , t. j. biblioteka ksiąg, b ro sz u r i wy
daw nictw źródłow ych do dziejów m iasta się odnoszących, i dział m uzealny, n a który się składają zbiory tłoków, pie
częci, planów , rycin, widoków i zabytków cechowych. O dzia
łach tych p am iętał Z arząd archiw um od sam ego początku, ale dzięki szczególnym okolicznościom w ypadło w roku bie
żącym więcej czasu im poświęcić.
Archiwum sam o doznało now ego pow iększenia.
Z W y d z i a ł u r a c h u n k o w e g o M a g i s t r a t u p rze
niesiono księgi i akta rachunkow e gminy izraelickiej krakow skiej z la t 1818— 1869 — tom ów 145.
Biblioteka Jagiellońska
P a n P r e z y d e n t m i a s t a polecił wydzielić z archi
wum prezydyalnego kilkanaście fascykułów aktów , odnoszą
cych. się do uroczystości narodow ych i krajow ych w Krakowie, które dla historyka w spółczesnego życia b ęd ą kiedyś niew ąt
pliwie cennym m ateryałem i słusznie do archiw um history
cznego, nie zaś do registratury aktów urzędow ych należą. Do najcenniejszych w śród nich należą zbiory aktów do uroczy
stego pogrzebu króla K azim ierza W ielkiego w roku 1869, do jubileuszu Kraszew skiego w roku 1879, do jubileuszu Sobie
skiego w roku 1883, do pogrzebu Kraszew skiego i Zybli- kiewicza.
Hr. K o n s t a n t y P r z e z d z i e c k i ofiarow ał ośm ręko
pisów do historyi m iasta.
P. Z a r e w i c z złożył w darze listy i zbiór aktów o sta tniego prezy d en ta wolnego m iasta K rakow a X. Jan a Schindlera.
P. K a j zy rękopis T essarczyka o wjeździe cesarza F ra n ciszka Józefa I do K rakow a w roku 1851.
P. A d w o k a t M a r k i e w i c z ak ta do rodziny B o
nieckich.
Obok tych rozlicznych przybytków archiw alnych i biblio
tecznych znacznem było rów nież pow iększenie d z i a ł u m u z e a l n e g o . Z A k a d. e m i i U m i e j ę t n o ś c i otrzym ano w depozyt liczny zbiór slragistyczny. Z arząd archiw um zobo
w iązał się cały ten zbiór skatalogow ać i odczyścić i rozdzielić n a rzeczy m iejskie krakow skie i ogólno-polskie; w zam ian za to przejdą pierw sze n a w łasność m iasta. Liczba otrzym anych przedm iotów wynosi 922, t. j. tłoków, pieczęci oryginalnych, odcisków galw anicznych, w laku i w m asie, a oprócz tego trzy duże p u d ła z odciskam i obcych pieczęci w laku. W szyst
kie przedm ioty odczyszczono, porobiono z nich odciski tak w laku, jak w farbie, uzupełniono rozpoczęty przez A kade
mię katalog, oddzielono rzeczy krakowskie, p ozostaje tylko ukończyć form alne przeprow adzenie tej sprawy.
Z M a g i s t r a t u otrzym ano przedm iotów m uzealnych 11.
P . F r a n c i s z e k B a r t y n o w s k i ofiarow ał do archiw um kilkadziesiąt w łasnych odcisków w gipsie i papierze pie
częci cechowych krakow skich.
P. K a r o l M a s z k o w s k i daro w ał dw a tłoki pieczęci.
3
Na przedm ioty m uzealne zaprow adzono osobną książkę inw entarzow ą, a wszystkie rzeczy m ają karteczki z bieżącymi num eram i.
B ardzo znacznie w zrosła biblioteka archiw alna. P an P rezydent m iasta polecił przenieść do archiw um przew ażną część księgozbioru M agistratu, t. j. kilkaset tom ów i b roszur.
Nabytki te rozdzielono n a trzy k a te g o ry e : 1) rzeczy krakow skie, 2) rzeczy galicyjskie i polskie, 3) rzeczy obce; w dziale ostatnim są przesyłane m iastu w ydaw nictw a, dzieła i sp ra w ozdania m iast obcych, cenne niejednokrotnie dla p o ró w n a
nia z naszymi stosunkam i, a często i w p ro st stosunki m iasta
av
dawnych wiekach w yjaśniające, jak n. p. w ydaw nictw a m iast hanzeatyckich, m iasta Pragi i t. p. Dział rzeczy k ra kowskich opatrzono w całości kartkam i katalogow em i i w cią
gnięto w inw entarz, p ra ca n ad skatalogow aniem i zinw entary
zow aniem osobnem pozostałych kategoryi je s t w toku.
M a g i s t r a t przesłał nad to 81 broszur.
Dary do biblioteki nadesłali:
W y d z i a ł k r a j o w y : 1 tom A któw grodzkich i ziemskich.
A k a d e m i a U m i e j ę t n o ś c i : 7 tom ów swoich wy
daw nictw .
M u z e u m N a r o d o w e : 2 spraw ozdania.
Z a k ł a d n a r . i m. O s s o l i ń s k i c h : 3 spraw ozdania.
P P . : Franciszek B a r t y n o w s k i : 26 broszur.
S tanisław C e r c h a : 12 broszur, 2 plany, 3 widoki.
A dam G h m i e l : 3 broszury i 1 tom w łasnego w yda
wnictwa.
A dam K a j z y : 36 broszur.
S tanisław K o p e r n i c k i : 1 plan i 1 widok.
L eonard L e p s z y : 2 p race własne.
Józef W aw el L o u i s ; 1 pracę w łasną.
Józef Ł a k o c i ń s k i : 3 broszury.
B ogdan Ł u s z c z y ń s k i : 11 tom ów.
Józef M u c z k o w s k i : 6 tom ów.
S tefan M u c z k o w s k i : 100 broszur.
Alfred O b a l i ń s k i : 1 pracę w łasną.
Franciszek P i e k o s i ń s k i : 2 broszury.
S tanisław T o m k o w i c z ; 1 broszurę.
7 L.dubletów 12 broszur.
T ak znaczne pow iększenie wszystkich działów archiw um zniewoliło Z arząd do zajęcia się uporządkow aniem nabytków i wcieleniem ich do daw nych zbiorów, co zabrało bardzo dużo czasu. Na tem m iejscu w spom nieć w ypada jeszcze o depozytach cechowych, o których pozyskanie Z arząd archi
w um bezprzestanku się stara, nie chcąc, by te zabytki dawnej przeszłości nieraz bezpow rotnie zaginęły. Z arząd archiwum je st przekonany, że cechy, skoro o organizacyi i bezpieczeń
stwie archiw um się dow iedzą i ułatw ienia wszelkie, jakie im Z arząd archiw um daje, p o zn ają, zechcą sam e, nie tracąc cał
kiem swoich p raw własności, zabytki swoje opiece tej insty- tucyi publicznej pow ierzać. Piękny przykład dał w roku ubie
głym cech rybaków , oddając swoje dokum enty, księgi i akta do archiw um w depozyt. Ogółem złożył cech rybaków 453 archiwaliów, to je s t 13 dokum entów , 4 księgi, 1 m apę i 435 aktów papierow ych, t. j. dekretów królew skich, kopii z ksiąg miejskich, grodzkich i t. p., k tóre dzisiaj ułożone są chrono
logicznie i zebrane w dw a fascykuły.
Po uporządkow aniu tego depozytu sporządził Z arząd archiw um dokładny jego spis w dwóch rów nobrzm iących 'egzem plarzach, k tó re podpisali i pieczęciam i opatrzyli pan P rezydent m iasta, A rchiw aryusz i S tarszy Cechu. Jeden egzem
plarz spoczyw a w aktach archiw um , drugi w rękach s ta r
szego cechu. W edle klauzuli w nich wypisanej rzeczy złożone w depozyt m ogą być każdej chwili wyłącznie przez cech ry
baków wypożyczone lub odebrane, do pierw szego potrzebny rew ers, opatrzony pieczęcią cechow ą i podpisem starszego cechu, do drugiego uchw ała cechu o odbiorze depozytu i zw rot spisu będącego zarazem kw item depozytow ym . N a życzenie cechu w ydał m u Z arząd archiw um z dokum entów królew skich. odpisy zwykłe. S praw ę całą przeprow adził n a zgrom a
dzeniu cechu rybaków S tarszy tegoż p. Sykstus W ojciechow ski, A rchiw aryusz złożył m u za to publiczne podziękow anie w „C zasie11 i w „Nowej R eform ie".
Miasto N o w y S ą c z złożyło w depozyt tymczasowy
do archiw um aktów daw nych m. K rakow a sw oje księgi archi
5
walne, u rato w ane podczas po żaru w ilości 111 tom ów , w k tó rym m ają p ozostać tak długo, dopóki m iasto nie w ybuduje nowego ratu sza, a w nim osobnego lokalu n a pom ieszczenie archiw um i biblioteki miejskiej.
W dalszem porządkow aniu archiw um postąpiono o tyle, że ułożono i porów nano z oryginalnemi księgam i bruliony ksiąg radzieckich krakow skich do końca XVI wieku, u po rząd kow ano C.onsularia i A dvocatialia Kazimierskie z la t 1700 do 1710, w raz z odpowiednim i fascykułam i aktów luźnych i ko- respondencyi M agistratu z XVIII wieku.
D rugą połow ę ksiąg ławniczych krakow skich odczyszczono z powłoki w apiennej i podobnie ja k w roku ubiegłym przy
gotow yw ano i kontrolow ano opraw ianie ,ksiąg i kodeksów ręko piśm iennych, w ykonywane n a m iejscu w archiwum przez za
kład introligatorski p. Jahody. O praw iono n a nowo 8 kodeksów, 8 książek, napraw iono i uzupełniono stare opraw y w 81 to m ach, spraw iono 250 szyldów n a grzbiety ksiąg z wytłoczo- nem i latam i, 4 pudełka n a broszury i 1 tekę n a rysunki — ogółem Avykonano ro b ó t za 151 złr. 90 ct.
Techniczne przysposobienie lokalu postąpiło znowu.
Zniesiono schody tylne, zasklepiono sufit i utw orzono now ą salkę archiw alną, jed n e jej ścianę pokryto pułkam i. S p ra wiono stół i p ulp it n a książki.
Dziennik podaw czy liczył n um erów 72, w ydano 3 od
pisy wierzytelne, 1 wyciąg, 6 w yjaśnień urzędow ych, 1 tablicę genealogiczną z XV w ieku; dwie kw erendy pryw atne wym a
gały rozległych poszukiw ań.
Z archiw um korzystało osób 4 przez dni 125.
Z kredytu 250 zła. n a dalsze urządzenie archiw um , za
płacono za pośrednictw em E konom atu miejskiego w edle ra chunku przesłanego przez W ydział racli. m., za roboty in tro ligatorskie 151 zła. 90 ct., za pułki i stó ł w nowej sali 80 zła., za p ulpit do ksiąg 10 zła. 50 ct., za roboty blacharskie i ku
b eł n a węgle 3 zła. 25, za napraw ę krzesła i za roboty la
kiernicze 1 zła. 5 ct., ogółem 246 zła. 80 ct.
Z kw oty 24 zła. wyasygnow anej n a w ydatki kancelaryjne
zakupiono m ateryałów i przyborów za 16 zła. 76 ct. (kwit
firmy J. F. Fischera) resztę wydano w edle załączonego ra chunku.
Dochód z opłat archiwalnych wynosił 76 zła. 97 ct.
(kwity 1— 4), odtrąciw szy 3 zła. 37 ct. n a stem ple i p o rto - ry a, zostaje 73 zła. 60 ct. Za książki i widoki zapłacono 46 zła. 74 ct., pozostaje n a r. 1895 — 26 zła. 86 ct..
W Krakowie, dnia 2 stycznia 1895 r.
D r. S ta n isła w K r z y ż a n o w s k i.
N ak ła d em G m in y m ia s ta K ra k o w a . — C zc io n k am i d r u k a r n i Z w ią zk o w e j w K ra k o w ie .