• Nie Znaleziono Wyników

Ks. Czajka Stanisław (1897-1965)

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Ks. Czajka Stanisław (1897-1965)"

Copied!
4
0
0

Pełen tekst

(1)

Jan Związek

Ks. Czajka Stanisław (1897-1965)

Prawo Kanoniczne : kwartalnik prawno-historyczny 14/3-4, 308-310

1971

(2)

308 M a teria ły do h isto rii [4]

Podczas rew izji znaleziono n a d to w jego m ieszk an iu k ilk a egzem plarzy p ra sy k o n sp irac y jn e j. W czasie straszliw y c h to rtu r nie w y d ał nikogo z członków oporu w Częstochow ie, o k tó ry c h z osobistych k o n ta k tó w doskonale w iedział, a zaw sze d a w a ł w spółw ięźniom p rzy k ła d w ierności dla P o lsk i i K ościoła. N ie pom ogły w y siłk i jego p rzy ja ció ł (ks. m gr W ła­

d y sław a K arlik a , obecnego k a n c le rz a K u rii D iecezjalnej w Częstochow ie), ażeby został uw olniony z w ięzienia. W d niu 2 lutego 1942 r., po o trz y ­ m a n iu w y ro k u śm ierci, sk a to w a n y p ra w ie do nieprzytom ności, niesiony przez w spółw ięźnia do któ reg o był p rz y k u ty k a jd a n a m i, został w y słan y z tra n s p o rte m w ięźniów z C zęstochow y do O św ięcim ia. W d w a m iesiące później dnia 2 k w ie tn ia 1942 r. został zam ordow any przez h itlero w sk ich o p raw ców zach o w u jąc do k o ń ca p o staw ę godną k a p ła n a k atolickiego

i w iern e g o sy n a n a ro d u polskiego.

T w ó r c z o ś ć

1. De n a tu ra et observa n tia p o en a ru m latae sen ten tia e, L u b lin 1938, s. X I, 170, nib 4.

K s. J a n Z w ią ze k

K s. C zajka S ta n isła w (1897— 1965)

B iskup Pom ocniczy w Częstochow ie

U rodził się 13 listo p ad a 1897 r. w e w si K am ien n a w pow iecie w ło ­ cław skim . R odzicam i jego byli A n d rzej i M a ria n n a z d. G apińska, k tó ­ rzy p ro w a d zili niew ielk ie g ospodarstw o rolne.

Szkołę pow szechną ukończył w sąsied n iej m iejscow ości K łotno. N au k ę w szkole śred n iej rozpoczął w P io trk o w ie T ry b u n a lsk im dzięki pom ocy proboszcza z p a ra fii K łotno, ks. F ra n cisz k a Ś w ietlickiego. Do szkoły te j uczęszczał aż do w y b u ch u p ierw szej w o jn y św iatow ej, a po tem uczył się p ry w a tn ie . W 1915 r. w stą p ił do S em in a riu m D uchow nego w e W ło­

cław ku. U kończył ta m rozpoczętą n a u k ę z zak resu szkoły śred n iej, a n a ­ stęp n ie rozpoczął s tu d ia w W yższym S em in a riu m D uchow nym w e W ło­

cław ku. C iężkie w a ru n k i w ojenne, w ysiłek w k ła d a n y w zdobyw anie w ie ­ dzy oraz tro sk a o zapew nienie sobie w a ru n k ó w m a te ria ln y c h osłabiły jego zdrow ie do tego stopnia, że przełożeni se m in a ry jn i u zn a li je za n ie w y starcz ające , by udzielić m u w e w łaściw ym czasie niższych św ięceń.

N a szczęście z u p ły w em czasu sta n zdro w ia uległ polepszeniu i św ięcenia p re z b ite ra tu otrzy m ał 13 czerw ca 1920 r. z rą k b isk u p a w ło tław sk ieg o S ta n isła w a Z dzitow ieckiego.

Ja k o w ik a riu sz ks. C zajk a praco w ał w p a ra fia c h — K onopiska, P a ­ jęczno i św. B a rb a ry w C zęstochow ie w diecezji w łocław skiej. Po e r y ­ g ow aniu diecezji częstochow skiej w 1925 r. pozostał n a te re n ie now ej diecezji. W p aź d ziern ik u 1927 r. o trzy m ał zezw olenie od b isk u p a często­

chow skiego T eodora K u b in y n a odbycie studiów specjalistycznych n a U n iw ersy tecie w L u b lin ie z z a k resu p ra w a kanonicznego. Z a in te re so w a ­ n ie stu d ia m i p ra w a okazał ks. C z ajk a już w cześniej, k iedy rozpoczął s tu d ia w ty m k ie ru n k u n a U niw ersy tecie Jag iello ń sk im w K rakow ie, k tó re p rz e rw a ł z ch w ilą rozpoczęcia stu d ió w n a U niw ersy tecie L u b e l-

(3)

[5] M a teria ły do h isto rii 309 skim . L ic e n c ja t z p ra w a kanonicznego uzy sk ał w dniu 12 g ru d n ia 1928 r.

W tym że czasie odbył d w u k ro tn ie podróż poza g ran ice k r a ju w celach n au k o w y ch ■—■ do In n sb ru c k a i do L ow anium . P o pow rocie do k ra ju ukończył rozpoczęte stu d ia p rze d sta w ia ją c w 1930 r. d y se rta cję d o k to r­

sk ą n a te m a t „P rzed aw n ien ie w p ra w ie k a rn y m k an o n iczn y m ” n a p isa n ą pod k ie ru n k ie m O. P ro f. d ra G om m ara M ichielsa OFM Cap.

Z aledw ie n a dw a la ta pow rócił do p rac y w diecezji, gdzie pełnił fu n k c ję s e k re ta rz a g eneralnego k ato lic k ich stow arzyszeń m łodzieżow ych.

P o ty m bow iem okresie U n iw e rsy te t L u b elsk i u ch w a łą W ydziału P ra w a K anonicznego z d n ia 12 stycznia 1932 r. zlecił m u w y k ład y n a W ydziale P ra w a K anonicznego, gdzie p row adził m. in. w y k ła d y z p ra w a w sch o d ­ niego. O bow iązki p ro feso rsk ie sp ełn iał przez 4 la ta , będąc rów nocześnie d u sz p aste rzem m łodzieży akad em ick iej.

Od 1936 r. życie ks. C zajki n a długie la ta zostało zw iązane z n a u k o ­ w y m środow iskiem w K rakow ie. Po śm ierci bow iem ks. K aro la M akow ­ skiego, R e k to ra C zęstochow skiego S em in a riu m D uchow nego w K ra k o ­ w ie, stanow isko to b isk u p K u b in a pow ierzył ks. Czajce. W ty m czasie p rzygotow yw ał do d ru k u p rac ę pt. „P ow ołanie k ap łań sk ie i obow iązki k ap ła ń sk ie w św ietle uch w ał I S ynodu P len a rn e g o n a Ja sn e j G órze 1936 r .”. Je j d ru k rozpoczęto w sie rp n iu 1939 r., ale działan ia w o jen n e nie pozw oliły, aby u k a z a ła się na p ółkach księg arsk ich . K lerycy C zęsto­

chow skiego S em in a riu m D uchow nego uczęszczali w ty m czasie n a w y ­ k ła d y filozoficzne i teologiczne na W ydział Teologiczny p rzy U n iw ersy ­ tecie Jag iello ń sk im . S pokojny try b p rac y re k to rsk ie j ks. C zajki został p rz e rw a n y przez d y sk ry m in a cy jn e zarządzenie o k u p acy jn y ch w ład z h i­

tle ro w sk ich zaraz n a p oczątku ro k u akadem ickiego 1939/1940. W p ie rw ­ szych bow iem m iesiącach okupacji n iem ieckiej został za m k n ię ty U n i­

w e rsy te t K rak o w sk i, profesorow ie U n iw ersy te tu , w ty m ta k że z W y­

działu Teologicznego n a czele z R e k to rem ks. K o n sta n ty m M ichalskim , zostali w y w iezieni do O ra n ie n b u rg a , a w dniu 5 listo p ad a ks. R e k to r C z ajk a otrzy m ał od w ład z o k u p acy jn y ch n ak a z ek sm isy jn y S em in a riu m D uchow nego z zajm ow anego dotychczas gm achu. T ylko dzięki n ad z w y ­ czajnej energii, sile du ch a i poczuciu obow iązku w obec O jczyzny i K oś­

cioła oraz zrozum ieniu ks. k a rd . A d am a S ap ieh y udało się ks. R ektorow i Czajce p rzy pop arciu profesorów k rak o w sk ic h m im o dalszych 4-ro k r o t­

nych ek sm isji u trzy m ać S em in a riu m i prow adzić p ra w ie n o rm aln e z a ję ­ cia naukow o-w ychow aw cze.

S tan o w isk o R e k to ra S em in a riu m C zęstochow skiego p ia sto w ał do 1944 r., k ie d y to przez pap. P iu sa X II został m a in o w an y biskupem , ja k o je d y n y z P olak ó w w okresie d ru g iej w o jn y św iatow ej. Był b isk u p em ty tu la r n y m C e n tu rii N um id y jsk iej, a pom ocniczym w Częstochow ie.

S a k rę b isk u p ią o trzym ał 28 p aź d ziern k ia 1944 r. n a Ja sn e j G órze w Czę­

stochow ie. Jednocześnie b isk u p K u b in a m ianow ał go w ik ariu sz em g en e­

ra ln y m w diecezji częstochow skiej. N adto w d n iu 6 lutego 1946 r. został m ian o w an y eg z am in ato re m p ro sy n o d aln y m z z a k resu p ra w a k an o n icz­

nego, a nieco później k o n su lto re m diecezjalnym . Od 23 g ru d n ia 1948 r.

sp e łn ia ł obow iązki proboszczow skie w p a ra fii św. Z y g m u n ta w C zęsto­

chowie. R ów nocześnie praco w ał w K u rii D iecezjalnej. Z ch w ilą p ow oła­

n ia do życia K a p itu ły K a te d ra ln e j w Częstochow ie w 1951 r. przez b i­

sk u p a Z dzisław a G olińskiego został m ian o w an y jej prepozytem .

(4)

310 M a teria ły do h isto rii [6]

D w u k ro tn ie ja k o w ik a riu sz k a p itu ln y sp raw o w ał rzą d y w diecezji częstochow ksiej — po śm ierci b isk u p a K ub in y od 13 lutego 1951 r. do 17 czerw ca 1951 r. oraz po śm ierci b p a G olińskiego od 6 lipca 1963 r.

do 5 lutego 1964 r. Ja k o b isk u p pom ocniczy przep ro w ad ził w iele w izy ­ ta c ji p a ra fii w diecezji. Był rów nież w izy tato rem zakonów i zgrom adzeń żeńskich. M iał w iele zrozum ienia dla S em in arió w C zęstochow skich z a ­ ró w no Niższego w Częstochow ie ja k i W yższego w K rakow ie.

W czasie trw a n ia I I S oboru W a tykańskiego bard zo żywo in tereso w ał się jego p racam i, ale sam nie b ra ł u d ziału w żadnej z jego sesji.

C h a ra k te ry sty c z n ą cechą jego życia i p rac y d u sz p aste rsk iej był k u lt M a tk i Bożej C zęstochow skiej.

T ym czasem dłu g o letn ia choroba oraz w ielo letn i tr u d w spółrządów w rozległej diecezji częstochow skiej daw ały się coraz b ard z iej odczuwać.

Ś m ierte ln y a ta k serca n a stą p ił niespodziew anie w dniu 4 lipca 1965 r.

P ochow any został w podziem iach B azyliki C zęstochow skiej.

T w ó r c z o ś ć

1. P rze d a w n ie n ie w praw ie k a r n y m ka n o n iczn y m , L u b lin 1934, s. 192, n lb 5; rec. ks. B iskupski S., A ten. K apł. (1934) s. 430.

2. P ow ołanie ka p ła ń skie i o b o w ią zki k a p ła ń skie w św ie tle u ch w a ł I S y ­ no d u P lenarnego na Ja sn ej G órze 1936 r. (m aszynopis), s. 124.

O p r a c o w a n i a :

1. Ks. P aty k ie w icz W., Ks, B isk u p S ta n isła w C zajka, Z eszyty N aukow e K U L 10 (1967), z. 3 (39) s. 93—94.

2. Ks. Sokołow ski L., Śp. K siądz B isk u p S ta n isła w C zajka, Częst. W iad.

Diec. (1965) s. 243—246.

3. Ks. B ąb iń sk i H., C zęsto ch o w skie S e m in a riu m D uchow ne w latach I i - e j w o jn y św ia to w e j, Częst. W iad. Diec. (1969) s. 74—78.

Ks. Ja n Z w ią ze k

Cytaty

Powiązane dokumenty

członkiem Rady Naukowej Instytutu Matki i  Dziecka, a  w  latach 1981-1986 członkiem Komitetu Rozwoju Człowieka PAN oraz rzeczywistym członkiem Międzynarodowego

Dokum enty (sensu stricto) dotyczące osoby

Owe zloty, które odbywały się w okolicach Warszawy, były liczne - niekiedy liczyły po kilkaset osób - i sławne, choćby z przyczyny interesujących torów przeszkód i prób,

Ojciec od razu był w podziemiu, od rozpoczęcia wojny.. W 1941 roku

Tato pierwszy nakaz pracy dostał do jednostki Dyrekcji [Okręgowej] Kolei Państwowych w Lublinie.. [Dokładnie] tego nie pamiętam, ale [chyba] nie bardzo mu się

Z eschatologicznym wymiarem fundacji wiąże się fakt podania przez Liber mortuorum opactwa w Lądzie śmierci starosty generalnego Wielkopolski Wierzbięty pod

Rozdział II noszący tytuł Przegląd metod przydatnych w zdefi niowaniu i w ogólnej klasyfi kacji kultury materialnej zwraca uwagę na znaczenie archeologii (zwłaszcza

kredy i jury, jak i gdzie przebiega strefa.. Sttuktul"aJna mspapowferzchni stropowej, zasięgu J miqższoścJ jury StructuraJ m&p ot, tóp surface, range and