• Nie Znaleziono Wyników

Uwagi na tle art. 47 m.k.k. i art. 290 § 1 k.k.

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Uwagi na tle art. 47 m.k.k. i art. 290 § 1 k.k."

Copied!
4
0
0

Pełen tekst

(1)

Tadeusz Guzkiewicz

Uwagi na tle art. 47 m.k.k. i art. 290 §

1 k.k.

Palestra 6/7(55), 36-38

(2)

TADEUSZ G U ZKIEW ICZ

U w a g i na tle arł. 4 7 m.k.k. i art. 2 9 0 § 1 k.k.*

Właściwością przepisów praw a karnego, tak jak chyba wszelkich in­ nych norm praw a, je st to, że ich lek tu ra za każdym razem pozwala od­ k ry ć szczególniejszą ich m erytoryczną zawartość, wcześniej zgoła nie dostrzeżoną, łulb w praw dzie spostrzeganą, ale rozum ianą w sposób nie dość uzasadniony.

Sytuację taką stw ierdzić możemy przy odczytywaniu treści dobrze nam znanego art. 47 m.k.k. Przepis ten zaczyna się od słów: „Nie podlega karze, k to Ha żądanie udzielił luib obiecał udzielić urzędinikorwi (art. 46) albo innej osobie korzyści (...)” . Jeżeli uw ażnem u i w nikliw em u czytel­ nikowi przyjdzie chęć dokonania konfrontacji tych słów z norm ą okreś­ lającą karę za czyn, którego one dotyczą, rzuci m u się w oczy, że w art. 47 m.k.k. użyto zw rotu „lub obiecał udzielić”, mimo że art. 290 § 1 k.k. przy określeniu drugiej postaci przestępnego działania urzędnika stanow i „bądź też takiej korzyści żąda”, a nie „bądź też takiej korzyści l u b j e j o b i e t n i c y żąda”, Spostrzeżenie to zm usza do zastanowienia się nad dwiema kw estiam i. Po pierwsze — czy urzędnik dopuszcza się przestępstw a, jeżeli żąda nie korzyści, lecz sam ej ty lko jej obietnicy, i po drugie — czy osoba, k tó ra nia żądanie urzędnika udzielenia miu korzyści wyraża' tyllko jej obietnicę, już w tym momencie popełnia przestępstwo?

Co do kw estii pierw szej należy zauważyć, że gdyby naw et stosowna wypowiedź urzędnika m iała pod względem form y cechy żądania obiet­ nicy, ale z treści jej w ynikałoby niedwuznacznie, że chodzi o całkiem konkretną (korzyść, to wypowiedź talka mogłalby być ooeniom jedynie jako żądanie korzyści. Gdyby natom iast, co w praktyce jest raczej mało praw dopodobne, urzędnik zażądał w yłącznie obietnicy udzielenia ko­ rzyści w sposób w skazujący na to, że całkowicie wyłącza jej urzeczyw ist­ nienie, to nie może być mowy o popełnieniu przezeń przestępstw a.

Podobnie ujęli to zagadnienie H. Popław ski i A. Weiser, wyliczając sześć postaci, w jakich urzędnik może dopuścić się przestępstw a z art. 290 § 1 k.k., a m ianow icie „przez przyjęcie korzyści dla siebie, przez przyjęcie korzyści dla innej osoby, przez przyjęcie obietnicy udzie­ lenia korzyści dla' irrnej osdby, przez żądanie udzielenia korzyści dla sie­ bie, przez żądanie udzielenia korzyści d la innej osoby”1. Jak widać autorzy po dwóch ostatnich postaciach nie w ym ienili jeszcze żądania przez urzędnika obietnicy korzyści dla siebie lub dla innej osoby.

* Artykuł dyskusyjny (przyp. Red.).

1 H. P o p ł a w s k i , A. W e i s e r : S przed ajność urzędnika w polskim prawie kannym, „Wojsk. Przegl. iBriaw.” 1960, z. 2, a. 178; w wyliczeniu autorów widoczne jest omyłkowe opuszczenie sytuacji, kiedy urzędnik przyjmuje obietnicę korzyści

(3)

N r 7 (55) Uwagi na tle a r t. 47 m .k .k. i art. 290 § 1 k .k . 37

Odmiennie natom iast interpretow ał om aw iany przepis S. Śliwiński twierdząc, że „A rt. 290 k.k. ma na myśli dwie alternatyw y: 1) przyjęcie przez urzędnika korzyści lub jej obietnicy, tj. w ypadek, gdy inicjatyw a (nakłanianie) wychodzi od przekupującego, oraz 2) żądanie korzyści l u b j e j o b i e t n i c y (podkreślenie m oje — T.G.) (przez urzędnika, Ikitóry już 'powziął 'zaimiair i któreigo nie trzeba nakłaniać”2. Stanow iska swego S. Śliwiński nie ,poparł jednak żadnym argum entem . Można je w y tłu ­ maczyć mimowolnym, w ynikłym z zapatrzenia i zasugerowania treścią pierw szej części art. 290 § 1 k.k. pow tórzeniem w ystępującego tam zw rotu: „korzyść m ajątkow ą lub osobistą albo ich obietnicę” . W każdym razie przyjęcie karalności rów nież żądiainia sam ej ityliko obietnicy udzie­ lenia korzyści stanow iłoby niedopuszczalną rozszerzającą w ykładnię prze­ pisu art. 290 § 1 k.k. na niekorzyść oskarżonego.

W św ietle powyższych wywodów użycie w stosunku do urzędnika po­ jęcia „żądiainiie obietnicy” mogłolby dotyczyć tylko takiej obietnicy, która jak już wykazano, nie ma nic wspólnego z zam iarem rzeczywistego jej uzyskania. W yrażenie zatem zgody na żądanie przez urzędnika owej obietlnicy nie m ogłoby stanow ić przestępstwa, skoro n ie .popełnia go również urzędnik.

Co się tyczy drugiej kwestii, to w ypada przedtem zanalizować bliżej przy jęte w doktrynie i w orzecznictwie tw ierdzenie, iż przestępstw a przez zażądanie korzyści dopuszcza się urzędnik w chwili w yrażenia tego żądania. Tw ierdzenie to nie może być jednoznaczne z uznaniem zam iaru spraw cy za urzeczywistniony. Nie ulega wątpliwości, że zam iar ten n ie ograniczał się przecież do w ypowiedzenia żądania. Nie ziaiwsze osoba, do ktćirej urzędnik k ie ru je iswe żądanie, reaguje od; razu w sposób przez niego oczekiwany. Często w ystąpi n ajp ierw olbietnlica, a następnie, po upływie pewnego czasu, nastąpi jej realizacja. Nie można w ta ­ kiej sytuacji powiedzieć, że późniejsze przyjęcie przez urzędnika kon­ k retn ej korzyści pozbaiwione jest cech przestępstw a i że może ono mieć znaczenie np. tylko przy wymiarze k ary jako okoliczność obciążająca.

Przytoczone argum enty pozw alają na sform ułow anie poglądu, że prze­ stępstw o urzędnika żądającego korzyści je st dokonane z tą chwilą tylko wtedy, gdy -materializacja tego 'żądania n ie mslstąpiła bądź wlskutek odmowy osoby, do któ rej było skierowane, bądź z przyczyn innych, niezależnych zarówno od urzędnika, jak i od tej osoby. W pozostałych w ypadkach o czasie popełnienia przestępstw a przez urzędnika decyduje chwila przyjęcia korzyści. Stosunek żądania korzyści do późniejszego w czaisiie jej przyjęcia przedstaw ia się bowiem jako stosunek czynu „uprzedniego” do czynu „następnego”. Pierw szy z tych czynów karalny jest, jak wywodzi S. Śliwiński, „jedynie pod kątem widzenia posiłkowej (subsydiarnej) odpowiedzialności na wypadek, gdyby nie można było ■karać za bardziej doskonałe form y czynu przestępnego”3. Taką w łaśnie „doskonałą” form ą popełnienia omaiwianego czynu przestępnego jest wymuszenie przez urzędnika realn ej korzyści i jeżeli to nastąpi, zacho­ dzi skonsumowanie pierw otnego żądania przez późniejsze przyjęcie korzyści.

2 S. Ś l i w i ń s k i : Przekupstwo w św ietle art. 134, 135, 286 — 293 k.k. tudziec przepisów prawa karnego wojskowego, „Dem. Przegl. Prawn.” 1948, z. 6, s. 4•.

(4)

38 T a d e u s z G u z k i e w i c z N r 7 (55)

Rozwiązanie takie ma nadto szczególne znaczenie w razie ew entual­ nego w ejścia w życie ustaw y am nestyjnej w czasie pomiędzy zażądiainliem przez urzędnika korzyści a faktycznym udzieleniem m u jej. Społeczne poczucie praw ne 'byłoby niew ątpliw ie obrażone możliwością skorzysta­ nia przez urzędnika z am nestii w podobnej sytuacji.

Dalsze wnioski w ypływ ają już same przez się. W w ypadku gdy urzędnik popełnił przestępstw o przez samo zażądanie korzyści za czyn­ ność pozostającą w związku z urzędowaniem, osoba, do której żądanie było zaadresow ane, n ie popełnia przestępstw a, jeżeli w yrazi obietnice udzielenia korzyści. Czyn tak i nie może podpadać pod przepis art. 293 k.k., ‘któ ry mówi o podżegamiu i pomocnictwie, skoro nastąpił on już po popełnieniu przestępstw a przez sprawcę sensu stricto. N atom iast jeżeli urzędnik przyjm uje uprzednio zażądaną korzyść, dopuszczając się w tym momencie przestępstw a, to nie widać przeszkód do przypisania osobie, uidizielaijącej te j korzyści, przestępstw a w postaci udzielenia pomocy urzędnikow i w tym w łaśnie momencie.

Stanowisko tak ie lulsuwa zarazem tę wadliwość, któ rą w ykazuje orzeczenie Sądu Najwyższego głoszące, że „(...) nie można być pomocni­ kiem lub podżegaczem dę przestępstw a już popełnionego. Gdy przeto urzędnik w yraził swe żądanie otrzym ania korzyści m ajątkow ej lub oso­ bistej, a więc w yczerpał w te n sposób stan faktyczny a rt. 290 k.k., to osjoba w ręczająca m u taką korzyść, po uprzednim w yrażeniu żądania, nie . jest ani pomocnikiem, ani podżegaczem do popełnienia przestępstw a z art. 290 ikk., lecz może być podlmiotełn sam oistnego przestępstw a z art. 134 k.k.” 4

Orzeczenie to w ykazuje m.zd. dwa błędy. W działaniu osoby w ręczają­ cej "urzędnikowi korzyść n a jego żądamie (nie mogą mieścić się znamiona przestępstw a przew idzianego w asrt. 134 k.k., wym agającego m.i. skła­ niania urzędnika, albowiem urzędnik sam powziął już wolę przestępną, a więc nie.zachodzi tu ‘potrzeba jej wzbudzania, tj. nakłaniania do prze­ stępstw a. Ponadto jeśli działanie urzędnika wyczerpało w ten sposób zespół znamion przestępstw a określonego w art. 290 § 1 k.k., to do spraw cy w ręczenia m u korzyści nie może mieć zastosowania a rt. 134 k.k., ponieważ urzędnik p rzy jął korzyść w związku z urzędow aniem , a nie za naruszenie obowiązku służbowego.

Tak więc pomiędzy art. 47 m.k.k. a drugim członem art. 290 § 1 k.k. w ystępuje t a sprzeczność, że art. irn.kk. im plicite sltalnowi ogólnie o karalności (jeśli nie spełnią się zaw arte w nim w arunki) również obietnicy (udzielenia korzyści w wypaldku żądania przez urzędnika, ko­ rzyści, podczas gdy ustaw a k a m a nie zna ani dyspozycji, ani ty m więcej sankcji za czyn sprow adzający się do działania w takiej postaci.

W świetle tych uwag oraz naw iązując do tego, co powiedziano na sam ym w stępie, ocenić w ypadnie, że poczynione tu taj spostrzeżenia przedstaw iają się jafko w eryfikacja i pogłębienie amiailiizy te j sam ej problem atyki, której piszący te słowa dotknął tylko powierzchownie w końcowych słow ach glosy dotyczącej innego zagadnienia, opubliko­ w anej w OSPiKA z 1962 r., z. 3.

Cytaty

Powiązane dokumenty

b Sposoby zaspokajania potrzeb poznawczych przez nauczycieli Badani nauczyciele zaspokajają swoje potrzeby poznawcze na wiele sposobów, głównie przez samokształcenie, udział w

W Powrocie mistrza Skidelsky daje przystępny  wykład myśli społeczno-ekonomicznej Keyne-

nie

Długo zastanawiałam się nad wyborem głównego wątku, któ- ry szczególnie zainteresowałby czytelnika w tak obszernym ma- teriale (w trakcie wycieczki zapisałam notatkami ok.

Kąpielisko przy Jeziorze Karczewnik..

aleksandra.dabrowska@ifj.edu.pl za potwierdzeniem otrzymania e-maila.. Pliki ofert złożonych drogą elektroniczną będą otwarte w tym samym terminie co oferty złożone pisemnie

Pokazac, że wartości własne ograniczonego operatora samosprzężonego są rzeczy- wiste.. Pokazać, że wartości własne operatora unitarnego leżą na

Znajdź funkcję charakterystyczną w tym rozkładzie.. W szczególności