• Nie Znaleziono Wyników

Jak rozwiązać problem rehabilitacji

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Jak rozwiązać problem rehabilitacji"

Copied!
6
0
0

Pełen tekst

(1)

Henryk Rajzman

Jak rozwiązać problem rehabilitacji

Palestra 42/3-4(483-484), 123-127

(2)

’Palestra” przed laty

Rok 1957 (nr 2)

D r H e n ry k R ajz m an

p ro k u ra to r G en . Prok.

Ja k rozw iązać p ro b le m re h a b ilita c ji

O p in ia p u b lic z n a , p o św ięcająca o sta tn io ta k d u ż o u w a g i z a g a d n ie n io m w y m ia ru s p ra w ie d liw o ś c i w kraju, szc zeg ó ln ie sw o je z a in te re s o w a n ie s k u p ia w o k ó ł s p ra w y re h ab ilitac ji osób n ie słu sz n ie s k a z a n y c h i s p ra w y w y n a ­ g ro d z e n ia w y n ik ły c h s tą d k rz y w d . W m ia rę u p ły w u cz asu o d z a p o c z ą t­ k o w a n ia akcji w ty m w z g lę d z ie p o d n o s z ą się w sp o łe c z e ń s tw ie c o ra z liczn iejsze g ło s y p e w n e g o za n ie p o k o jen ia z b y t w o ln y m te m p e m , w jak im o n a p rz e b ie g a . W g ło sa c h ty ch jest sp o ra d o z a słu szn o ści.

B liższe z e tk n ię c ie się z p ra c ą w z a k re sie rew izji n a d z w y c z a jn y c h i w n io s ­ k ó w o w z n o w ie n ie p o stę p o w a n ia k a rn e g o n a k a z u je s tw ie rd z ić , iż z a r z u t o p iesza ło śc i, k ie ro w a n y p o d ad re se m s ę d z ió w czy p ro k u r a to ró w z a ję ty c h tą p ra c ą , n ie m ia łb y d o s ta te c z n e g o u z a s a d n ie n ia . U p o ra n ie się z n a ro s ły m p rz e z 12 la t o g ro m e m ro sz c z e ń osób sk a z a n y c h jest z a d a n ie m d o w y k o n a n ia b a r d z o tru d n y m . S tw a rz a o n o n a d e r p o w a ż n e d o d a tk o w e b rz e m ię o b c ią ż a ją ­ ce s ą d y i p r o k u r a tu r y , k tó re p rz ecież n ie s ą w o ln e o d w p ły w u s p ra w b ieżą cy ch , n ie rz a d k o aresztan ck ich , a w ięc ró w n ie ż w y m a g a ją c y c h sz y b k ie g o z a ła tw ie n ia . O u c h y le n ie alb o o ta k ą czy in n ą k o re k tu rę w o ła z n a c z n a ilo ść w y ro k ó w w s p ra w a c h o w ie lo to m o w y c h ak ta c h . S tu d io w a n ie s u c h y c h akt, ro z e z n a n ie się w e w sz y stk ic h isto tn y c h fra g m e n ta c h z a w a rte g o w n ic h m a te r ia łu - p o c h ła n ia n a p ra w d ę d u ż o c z a su i k o sz tu je n ie k ie d y w ięcej sił a n iż e li p ie rw o tn e o s ą d z e n ie sp ra w y n a p o d s ta w ie b e z p o ś re d n ic h , w z r o k o ­ w y c h i słu c h o w y c h w ra ż e ń d o z n a n y c h w to k u ro z p ra w y , w k tó rej w y ­ s tę p o w a li ż y w i lu d z ie : o skarżyciele, o sk a rż e n i, o b ro ń c y , św ia d k o w ie , b ieg li. Z re s z tą - o c z y m n iżej b ę d z ie jeszcze m o w a - sa m o u z y s k a n ie a k t s p ra w k ie d y ś ta m o s ą d z o n y c h n astrę cza c z ę sto k ro ć n ie m a ło tru d n o ś c i. A b y p o ­ stę p o w a n ie re h a b ilita c y jn e m ogło o d b y ć się o d p o w ie d n io s p ra w n ie i nie p rz e c ią g a ło się n a lata, trz e b a by alb o ca łk o w ic ie z a n ie c h a ć n a czas b y n a j­ m n iej n ie k ró tk i z a ła tw ie n ia sp ra w b ieżą cy ch , alb o z a a n g a ż o w a ć d o ść p o k a ź ­ n ą liczb ę n o w y c h sił sędzio w sk ich , p ro k u r a to rs k ic h i k an c elary jn y c h , z k tó ry

(3)

-m i je d n a k p o z a k o ń c z e n iu akcji n ie w ia d o -m o b y ło b y , co p o cz ąć. J e d y n e w ła śc iw e ro z w ią z a n ie m o ż e d a ć p rz e p ro w a d z e n ie o d p o w ie d n io rychłej z m ia n y o b o w ią z u ją c y c h p rz e p is ó w p ra w n y c h , w k tó ry c h ra m a c h re h a b ilita ­ cja o b ec n ie się o d b y w a .

D o ty c h c z a so w y s ta n p ra w n y , jeśli c h o d z i o re w iz ję n a d z w y c z a jn ą , n ie p ro s i się, lecz w rę c z k rz y c z y o d d a w n a o g r u n to w n ą rew izję, o in n e, p o w ie d z m y o tw arcie, ro z są d n ie jsz e u rz ą d z e n ie .

W im ię nie p rz e m y ś la n e g o d o k o ń ca p o s tu la tu szyb ko ści p o s tę p o w a n ia k a rn e g o zn iesio n o u n a s w 1949 r. istniejące (p o z a w y jątk am i) trz y instancje s ą d o w e z S ąd em N a jw y ż sz y m - w k ażd ej sp ra w ie - n a czele. W p ro w a d z o n o d w u in stan cy jn o ść, w s k u te k czego d o S ą d u N a jw y ż sz e g o d o cierają w d ro d z e n o rm a ln e g o o d w o ła n ia (rew izji) ty lk o s p ra w y ro z p a try w a n e w I instancji p rz e z są d y w o jew ó d zk ie. W sz y stk ie in n e s p ra w y trafić m o g ą d o S ą d u N a jw y ż ­ szego w y łąc zn ie w try b ie rew izji n ad z w y cz ajn ej. M ają p ra w o ją w n ie ś ć ty lk o n ajw y ż sze czy n n ik i w h iera rch ii o rg a n ó w w y m ia ru sp ra w ied liw o ści: M in iste r S p raw ied liw o ści, P ie rw sz y P rez es S ą d u N a jw y ż sz e g o i P ro k u ra to r G e n e ra ln y PRL. T y m czasem w y ro k p o p rz ejściu p rz e z d w ie instancje, jak o p ra w o m o c n y , p o d le g a w y k o n a n iu . M inister, P ie rw sz y P rez es S ą d u N a jw y ż sz e g o i P ro k u ra ­ to r G e n eraln y z a sy p y w a n i s ą ty sią c a m i z e w s z ą d p ły n ą c y c h p o d a ń o za ło ż en ie tej „n a d z w y c z a jn e j" rew izji. U staw a , k tó ra w y m a g a , ab y n a zw ykłej rew izji od w y ro k u s ą d u w o jew ó d zk ieg o w id n ia ł p o d p is a d w o k a ta , n ie s ta w ia tego w a ru n k u , g d y c h o d z i o w n io se k o rew izję n a d z w y c z a jn ą . S z tu rm u ją o tę rew izję p ro k u ra to rz y „ te re n o w i” , o sk arżen i, ich o b ro ń c y , ż o n y sk az an y ch , n arzec zo n e, rod zice, dzieci. P isz ą b ą d ź w p ro s t d o u p ra w n io n e g o d o w n ie sie ­ n ia rew izji n ad zw y czajn ej, b ą d ź p rz e z o rg a n y p a rty jn e , zw ią zk i z a w o d o w e , z a k ła d y pracy, red ak cje czaso p ism , „P o lsk ie R a d io '', organ izacje m ło d z ie ż o w e itp. Rzec m o ż n a - cała P olska p isze. B rak o d p o w ie d n io szybkiej o d p o w ie d z i p o w o d u je o sobiste in terw en cje za in te re so w a n y c h , zjeżd żający ch się z całej P olski d o M in iste rstw a, S ą d u N a jw y ższeg o , P ro k u ra to ra G e n eraln eg o . W olno k a ż d e m u p isać raz, d ru g i czy d z ie sią ty i d o w o ln ą ilość ra z y osobiście in te r­ w e n io w a ć bez w z g lę d u n a z a k o m u n ik o w a n ą o d p o w ie d ź o d m o w n ą . N ie m a p rz e sz k ó d , ab y p isa ć je d n o cz eśn ie d o w sz y stk ic h w y m ie n io n y c h o só b m ają­ cych p rzy w ilej za ło ż en ia rew izji n ad z w y cz ajn ej; m o ż n a też p isać k olejno d o p o szc zeg ó ln y ch z ty ch osób. Z a s k a rż e n iu w ty m „ n a d z w y c z a jn y m ” try b ie - ale ju ż d o sk ła d u sie d m iu s ę d z ió w S ą d u N a jw y ż sz e g o - p o d le g a ją ró w n ie ż o rz ecz en ia S ąd u N a jw y ższeg o w y d a n e w z w y k ły m trz y o s o b o w y m składzie. R ó w n ież i w ty m w y p a d k u p o d a n ia o re w izję n a d z w y c z a jn ą , k tó rą m a ro z p o z n a ć p o w ię k sz o n y sk ła d S ą d u N a jw y ższeg o , n ie m u si s p o rz ą d z ić a d ­ w o k at. S łow em - obfite ż n iw o ko rzy ści, c u d o w n y raj d la p o k ą tn y c h d o ra d c ó w i p o k ą tn y c h pisarzy.

W ciżb ie ró ż n o ro d n y c h p o d a ń , sięg ają cy ch ro c z n ie d z ie s ią tk ó w tysięcy (w G e n eraln e j P r o k u ra tu r z e w p ły n ę ło w c ią g u sty c z n ia br. o k o ło 1200), c zu jn ie d b a ć trz e b a o n a le ż y ty o d s ie w p r o d u k tó w ro d z im e g o p ie n ia c tw a o ra z

(4)

w y d o b y w a ć z n a tło k u w y p a d k i n a p r a w d ę g o d n e z a in te re s o w a n ia i w y m a g a ­ jące szy b k ieg o w k ro c z e n ia n a c z e ln y c h o rg a n ó w w y m ia ru sp ra w ie d liw o śc i. R o z u m ie m y w szy scy , że id z ie t u n a d e w s z y s tk o o s p ra w y o c h a ra k te rz e p o lity c z n y m , o o d g ro d z e n ie w y p a d k ó w rz e c z y w isty c h z b ro d n i fa s z y s to w s ­ k o -h itle ro w sk ic h o d w y p a d k ó w rz ek o m ej w s p ó łp ra c y z h itle ro w s k im o k u ­ p a n te m p rz e z u d z ia ł w w alce w c h a ra k te rz e c z ło n k a o rg a n iz acji w o ln o ­ ściow ych, o o d d z ie le n ie s p ra w o c z y n y n a p r a w d ę d la g o s p o d a rk i sp ołeczn ej p rz e stę p c z o sz k o d liw e o d s p ra w o rz e k o m e p rz e s tę p s tw o g o sp o d a rc z e , w y w o ła n y c h n ie ra z p o s p o litą „ ro z ró b k ą " .

S p ra w d z e n ie słu szn o ści z a rz u tó w p o d a d re s e m w y ro k u , jeśli m a b y ć rz e te ln e , w y m a g a z a z n a jo m ie n ia się z tre ś c ią a k t sp ra w y . A k ta te z n a jd u ją się z re g u ły w sąd a ch , „ w te re n ie ". Ż ą d a n ie n a d e s ła n ia a k t w tej sam ej sp ra w ie w y c h o d z i jed n o cz eśn ie lu b co ra z to o d in n ej ze w s p o m n ia n y c h osób, d o k tó ry c h k ieruje się p o d a n ie o re w izję n a d z w y c z a jn ą . S tą d ciąg ła g o n itw a za a k ta m i, n ie k o ń czący się ich ru c h , p rz y s p a rz a ją c y w ie le u tra p ie ń p e rs o n e lo w i a d m in istra c y jn e m u .

M in iste rstw o S p ra w ie d liw o śc i, S ąd N a jw y ż s z y i G e n e ra ln a P ro k u ra tu r a u g in a ją się p o d n a p o re m p o d a ń i in te rw e n c ji o re w izję n a d z w y c z a jn ą , w ś ró d k tó ry c h ż m u d n ie trz e b a się d o s z u k iw a ć re w iz ji u z a s a d n io n y c h . S am o s p o rz ą ­ d z a n ie p ro je k tó w rew izji n a d z w y c z a jn y c h p rz e z siły s ę d z io w sk ie czy p r o k u ­ ra to rsk ie , u jm o w a n ie ich w e w ła śc iw ą p r a w n ic z ą fo rm ę - jest m o c n o d la ty ch sił ab so rb u ją ce.

N a tle o p isan ej sy tu acji u z y sk u je so b ie m iejsce i - b y w a ło - d aje z n a ć o so b ie pojęcie „ p o lity k i” w z a k re s ie rew izji n a d z w y c z a jn y c h . M iejsce je d y n e g o w ła śc iw e g o k ry te riu m , tj. k ry te r iu m p ra w a , za jm o w a ły b y trz y s u w e r e n n ie s to s o w a n e po lity k i. M iałb y ta k ą w ła s n y o d rę b n ą p o lity k ę i M in i­ s te r S p ra w ie d liw o śc i, i P ie rw sz y P re z e s S ą d u N a jw y ż sz e g o , i P ro k u ra to r G e n e ra ln y . K a żd a o p ie ra ła b y się n a m n iej lu b b a rd z ie j sw o iście ro z u m ia n y c h s p ra w d z ia n a c h , rz ą d z ą c y c h w y d z ie la n ie m w ś ró d p o d a ń i a k t z ia re n o d p lew . P ra w d a , że o d m o w a z a ło ż e n ia rew izji n a d z w y c z a jn e j n p . p rz e z M in istra S p ra w ie d liw o śc i i e w e n tu a ln ie ró w n ie ż p rz e z P ro k u ra to ra G e n e ra ln e g o nie z a m y k a „ p e te n to w i” m o żn o ści u z y s k a n ia p o m y śln e j d ecyzji P ie rw sz e g o P re z e sa S ą d u N a jw y ższeg o . A le w ła ś n ie te n fakt, to n a o g ó ł n ie u n ik n io n e p e w n e „ o d le ż e n ie ” się p o d a n ia lu b a k t tu czy tam , a cz a se m p o n o w n e p o s z u k iw a n ie akt, g d y o d m a w ia ją c y z d o ła ł ju ż o d e s ła ć je z p o w ro te m s ą d o w i „ te r e n o w e m u ” - staje w p o p rz e k sta n o w c z e j k o n ie c z n o śc i jak n ajry c h lejszeg o p r z e p ro w a d z e n ia rehabilitacji, k tó ra rz e c z y w iśc ie p o w in n a n astąp ić .

W iem y, że istnieją zasad n icze w ą tp liw o śc i, czy d o b rz e z ro b io n o rezy g n u jąc u n a s z trzeciej instancji sądow ej. K w e stia p o w ro tu w całości i trw a le do p o p rz e d n ie g o sy ste m u i p rz y w ró c e n ia o b y w a te lo w i p ra w a b e z p o śre d n ie g o p rz e d s ta w ie n ia swojej sp ra w y S ą d o w i N a jw y ż sz e m u d o o statec zn eg o ro z ­ strzy g n ięc ia jest p rz e d m io te m ro z w a ż a ń p rz e z o d p o w ie d n ie czynniki, m ię d z y in n y m i ta k ż e p rz e z Kom isję K ody fikacyjną. S ą je d n a k sp ra w y d n ia dzisiej­

(5)

„P alestra” przed laty

szego, k tó re n aglą, k tó re nie m o g ą czekać n a finezyjne s k o o rd y n o w a n ie z całością przyszłej p ro b le m a ty k i p ra w n e j u nas. Z a to r s p ra w re h ab ilitacy j­ nych, ty ch rz eczy w isty ch , nie m o że w z rastać . N a o d w ró t, d la d a n ia n ależ y teg o za d o śću cz y n ie n ia n ie ty lk o sk a z a n y m , ale i sp o łe c z e ń stw u m u s i o n b y ć w sp o só b jak n a jp ro stsz y i z a ra z e m n ajsłu szn iejszy szy b k o ro z ła d o w a n y .

W y d a je się, że s p o so b e m ty m je st d o p u s z c z e n ie ju ż te ra z , w fo rm ie o d p o w ie d n ie j n o rm y u sta w o w e j, kasacji d o S ą d u N a jw y ż s z e g o w s p ra w a c h ty p u re h a b ilita c y jn e g o w ty c h w y p a d k a c h , w k tó ry c h d o ty c h c z a s d z ia ła ły ty lk o d w ie in stan cje. Jeżeli in s ta n c ją d r u g ą b y ł S ąd N a jw y ż s z y a lb o N a jw y ż ­ sz y S ąd W o jsk o w y , to kasację ro z p o z n a w a łb y p o w ię k s z o n y s k ła d S ą d u N a jw y ż sz e g o lu b Z g ro m a d z e n ie S ę d z ió w N a jw y ż s z e g o S ą d u W o jsk o w e g o . P o w in n a o n a b y ć ty p u o k re ślo n e g o w o b o w ią z u ją c y c h d a w n ie j art. 61-63 tzw . m a łe g o k o d e k s u k a rn e g o . Z a k ła d a ć b y ją m o ż n a b y ło w w y m ie n io n y c h s p ra w a c h , g d y w y ro k i w n ic h u p ra w o m o c n iły się p rz e d o k re ś lo n y m te r­ m in e m (b y łab y n im n p . d a ta 15 k w ie tn ia 1956 r., w ła śc iw a d o z a s to s o w a n ia u s ta w y am n . z 27 k w ie tn ia 1956 r., czy też m o ż e d a ta VIII P le n u m ? ). P rze z s p ra w y re h a b ilita c y jn e ro z u m ie ć b y n a le ż a ło p rz e d e w s z y s tk im s p ra w y o p rz e s tę p s tw a o c h a ra k te rz e p o lity c z n y m lu b d o n ie g o z b liż o n y m , objęte u s ta w ą o a m n e stii z 27 k w ie tn ia 1956 ro k u . P o n o w ie n ie kasacji b y ło b y o cz y w iście n ie d o p u s z c z a ln e . Jak d a w n ie j, kasację s p o rz ą d z a łb y i p o d p is y w a ł a d w o k a t (lu b p ro k u ra to r). S k ła d a n o b y ją w m iejscu, g d z ie w d an e j chw ili z n a jd u ją się ak ta. P o d le g a ła b y o n a n ie z w ło c z n e m u p rz e d s ta w ie n iu w ra z z a k ta m i S ą d o w i N a jw y ż s z e m u d o o s ą d z e n ia s p ra w y . W s p ra w a c h , w k tó ­ ry c h ju ż z n a jd u je się n ie z a ła tw io n y d o ty c h c z a s w n io s e k (p o d a n ie ) a d w o k a ta o re w izję n a d z w y c z a jn ą , n a le ż a ło b y te n w n io s e k - n a p o d s ta w ie k ró tk ie g o p ise m n e g o o ś w ia d c z e n ia a d w o k a ta - tra k to w a ć ja k o o m a w ia n ą tu kasację. O św ia d c z e n ie ta k ie a d w o k a t s k ła d a łb y o rg a n o w i, d o k tó re g o się z w ró c ił o z a ło ż e n ie rew izji n a d z w y c z a jn e j, p rz y czy m a k ta s p ra w y w ra z z k asa cją p o d le g a ły b y n a ty c h m ia s to w e m u p r z e d s ta w ie n iu S ą d o w i N a jw y ż s z e m u . T am g d z ie a k t n ie z d ą ż o n o jeszcze ściąg n ąć, p o d a n ie i o ś w ia d c z e n ie o b ro ń c y m u sia ło b y b y ć p rz e k a z a n e w ła ś c iw e m u s ą d o w i „ te r e n o w e m u " . W o b e c d u że j liczby n a g ro m a d z o n y c h p rz e z la ta s p ra w , w y p a d a ło b y z a k re ś lić te rm in z a w ity 3 m iesięcy d o z ło ż e n ia p ro p o n o w a n e j tu taj k asacji.1

W ten sp o sób pisan ie d o ty ch czaso w y ch rew izji n ad z w y cz ajn y ch w sp ra w a c h „rehabilitacyjnych" rozłożono by n a ad w o k ató w , p ra w n ik ó w całego kraju. Z niknęłoby w sp ra w a c h najbardziej d ziś w ażk ich u c h o igielne, p rz e z które obrońca starał się u to ro w a ć sp ra w ie d ro g ę d o S ąd u N ajw yższego. Z nikn ęłab y

1 Prawo o ustroju sądów powszechnych stanowi w art. 22 lit. b) o rozpoznawaniu przez Sąd Najwyższy, między innymi, „nadzw yczajnych środków odw oław czych od praw om ocnych orzeczeń sądow ych” . Prawo nasze nigdzie nie zakreśla ram dla zakresu pojęcia „nadzw yczajny środek odw oław ­ czy” . Proponow ana tu „kasacja” , dotycząca wyroków prawom ocnych, należałaby do rzędu takich właśnie środków.

(6)

też o b aw a stosow ania ty ch trze ch o d rę b n y ch sam o d zieln y ch polityk, o któ ry ch w sp o m n ia n o wyżej. S p o rzą d zan ie kasacji p rz e z obrońcę znako m icie zw ięk szało­ b y gw arancję, że żą d a n ie ro z p o z n a n ia s p ra w y p rz e z S ąd N ajw yższy (lub p rz ez pow ięk szo n y sk ład S ąd u N ajw yższego) b yłoby zg łaszan e w w y p a d k a c h rzeczy­ w iście uzasadniających p o trze b ę kontroli p rz e z ten Sąd. O brońca, który często b ra ł u d z ia ł w danej sp ra w ie p rz e d p ra w o m o c n y m sk azan iem i zn a s p ra w ę „n a w y lo t", m iałby m niej tru d n o ści w sp o rz ą d z e n iu kasacji d o s ą d u N ajw yższego aniżeli sędzia lub p ro k u rato r, k tó re m u p o ru c zo n o załatw ienie kw estii rew izji nadzw yczajnej w danej spraw ie. O b rońca m a p rz y ty m lepsze sposobności zetknięcia się b ezp o śred n io z oskarżo nym , m o g ący m ośw ietlić m u należycie n iedoceniane p rz e d te m okoliczności spraw y.

A d w o k a tu ra p rz y c z y n ia ła b y się d z ię k i te m u w p o w a ż n y sp o só b d o u trw a le n ia rz e te ln e g o w y m ia ru sp ra w ie d liw o ś c i. P o d n io s ła b y jeszcze b a r ­ dziej sw oje zn a cze n ie i a u to ry te t w sp o łe c z e ń stw ie . S ąd N a jw y ż sz y m ia łb y w p ra w d z ie p rz e z p e w ie n czas b a r d z o d u ż o p ra c y , ale p o u p ły w ie 3 m iesięcy, o k tó ry c h w s p o m n ia n o , b y łb y w sta n ie w ie d z ie ć , co w z a k re sie z r e w id o w a ­ n ia s ta ry c h w y ro k ó w p o z o sta je m u d o w y k o n a n ia , i d la te g o m ó g łb y p ra c ę sw o ją - w jej ca ło k ształcie - w sp o só b w ła śc iw y ro z p la n o w a ć . N a le ż a ło b y z r e s z tą k o n iecz n ie ro z w a ż y ć k w e stię u p ra w n ie n ia S ą d u N a jw y ż sz e g o d o o d rz u c e n ia n a p o s ie d z e n iu n ie ja w n y m (p o z o sta w ie n ia b e z ro z p o z n a n ia ) kasacji, k tó ra p rz e d s ta w ia ła b y się ja k o o c z y w iście b e z z a s a d n a . A m o że słu sz n ie jsz e b y ło b y w p ro w a d z e n ie sankcji w z g lę d e m a d w o k a ta , k tó ry w n ió sł, jak to z o sta n ie s tw ie rd z o n e p o r o z p o z n a n iu s p ra w y p rz e z S ąd N a jw y ż s z y n a ro z p ra w ie , kasację o c z y w iście b e z z a s a d n ą ?

W k w e stii k o sz tó w a d w o k a c k ic h m u sia ło b y p o z o s ta ć n ie w z ru s z o n e p ra w o o s k a rż o n e g o d o m a g a n ia się w y z n a c z e n ia m u o b ro ń c y z u rz ę d u , g d y n ie m o ż e o n p o n ie ść k o s z tó w o b ro n y (art. 80 lit. b k.p.k.).

P ro jek t m a z n a tu ry rz ecz y p o s ta ć szk ico w ą. U sta le n ie s z c z e g ó łó w re a liz a ­ cji n ie p o w in n o b y ć z b y t tru d n e . N ajm n iej s p o rn a b y ła b y n a z w a p r o p o n o w a ­ n e g o ś ro d k a o d w o ła w c z e g o .

JL

T

A n to n i S ło m iń sk i

a d w o k a t

O u d z ia ł a d w o k a tó w w orzecznictw ie

k a rn o -a d m in istra c y jn y m

I. A d w o k a tu ra u z n a n a jest p rz e z u s ta w ę za w s p ó łc z y n n ik o c h ro n y p o ­ r z ą d k u p ra w n e g o , a ty m s a m y m za in sty tu c ję o c h a ra k te rz e sp o łecz n y m .

Cytaty

Powiązane dokumenty

Niemniej jednak uzasadnienie tej tezy pozwoliło mi na postawienie wielu tez o mniejszym wydźwięku dla niniejszego opraco- wania, w szczególności mówiących o zawarciu

Metoda rozwiązywania konfliktów, w której szuka się rozwiązań zadowalających wszystkie strony, których dotyczyć będą przyjęte ustalenia. Sposób poszukiwania

Ostatnim takim przykładem jest rok 2014 i propozycje oraz kontraktowanie roku 2015 z niepewnym pakietem onkologicznym – znowu nie została określona rola szpitali powiatowych

generowaniem straty oraz ujemnym kapita³em w³as- nym spzoz-ów, samodzielne uzyskanie przez nie kredytu factoringowego jest w rzeczywistoœci nie- mo¿liwe. bankowych) œrodków

W odpowiedzi na skargę nadzwyczajną powód wniósł o jej odrzucenie, ewentualnie o jej oddalenie oraz zwrot kosztów postępowania. Zdaniem powoda skarga nadzwyczajna powinna

1 ) Przytaczają one: Orzeczenie Zgrom. jako też orzecz.. zwykłej wykładna art. Również i ten moment wskazuje na to, że taka wykładnia kroczy myl­ nymi torami. Orzecznictwo

Warunki formalne przeprowadzenia takiego dowodu to: zgoda osoby badanej, brak bezpośredniego związku badania z czynnością przesłuchania badanej osoby (zakaz z art. 2

Ten ostatni przepis przesądza o tym, że przedmiotem zarzutu nie może być li tylko kwestionowanie samych ocen wiarygodności poszczególnych środków dowodowych,