Józef Dyduch
Nowe zespoły adwokackie
Palestra 2/10-11(11), 64-66
/ i / I S Z / l
T R Y B U N A
JÓZEF DYDUCH
adw okał
N o w e zespoły a d w o k a c k ie
W nrze 22 D ziennika U staw z 1958 r. ukazało się rozporządzenie M i n istra Spraw iedliw ości z dn. 31.III.1958 r. w spraw ie zespołów adw o kackich.
Postanow ienia tego rozporządzenia reg u lu ją szczęśliwie cały szereg za gadnień, k tó re dotychczas w teorii i p rak ty c e były w ątpliw e. P o stan o w ienia te są pow ażnym k rokiem naprzód w rozw oju zespołów adw o kackich, dają bow iem m ożność tw orzenia zespołów adw okackich m n ie j szych (5-, a n a w e t 3-osobowych), a p rak ty k a w ykazała, że p raca rozw ija się bardzo dobrze w ty ch zespołach, któ re są m niejsze i lepiej dobrane. Zespoły tak ie o w iele lepiej spełniają zasadnicze zadania: udzielanie sobie w zajem nej pomocy, udzielanie pomocy p o trzeb u jący m porad p raw nych, podnoszenie ipoziomu zawodowego członków zespołu.
Na m arg in esie om aw ianego rozporządzenia chciałbym omówić pokrótce n a stę p u jąc e zagadnienia:
1) Ogłoszone rozporządzenie czyni n ieak tu aln ą uchw ałę Sądu N aj wyższego z 8.X I.1956 r. I.Co.20/56, w m yśl któ rej do w niesienia pozw u sądowego pow ołany je s t kierow nik zespołu adw okackiego w im ieniu w łasnym wówTczas, gdy chodzi o h o n o rariu m adw okata członka zespołu adw okackiego. To stanow isko Sądu N ajw yższego jest niezgodne z po przednio ogłoszonym i zasadam i dotyczącym i tak ich zrzeszeń, ja k S tro n nictw o Ludow e czy M iczurinow ski Ośrodek Dośw iadczalny, gdyż w ty ch spraw ach Sąd N ajw yższy podkreślił, że w szystkie zrzeszenia, n aw et nie •posiadające osobowości p raw n ej, m ają zdolność procesow ą, skoro w y k a zują działalność rów nież gospodarczą, m ają zarząd, lokal i m ajątek.
Te sam e zasady w w iększym jeszcze stopniu pow inny być stosow ane ■do zespołów adw okackich, k tó re m.i. udzielają ipomocy praw nej klientom . Wobec tego, że klienci z reg u ły udają się albo do zespołu adwokackiego,
N r 10— 11 N O W E Z E S P O Ł Y A D W O K A C K IE 65
albo do poszczególnych adw okatów , p rzeto legitym ow anym czynnie w sporze p ow inien być bądź zespół adw okacki zastąpiony przez kierow nika, bądź też adw okat, k tó ry p row ad ził spraw ę, gdyż w ynagrodzenie należy się za p ra c ę p rzez niego w ykonaną.
O becnie § 5 rozporządzenia po d kreśla w yraźnie legitym ację czynną i bierną zespołu i to rozw iązanie uznać n ależy za tra fn e i potrzebne z p u n k tu w idzenia p rak ty k i.
2) Szereg w ątpliw ości dotyczących w zajem nego stosunku adw okata
■członka zespołu do tegoż zespołu rozp rasza § 21 rozporządzenia, stano wiący w yraźn ie, że adw o k at członek zespołu pozostaje do tegoż zespołu w sto su n k u z a tru d n ie n ia. 'Pociąga to za sobą cały szereg pozytyw nych skutków w stosunku do zespolonych adw okatów . W szczególności pow inni oni korzystać z w szelkich u p raw n ień, ja k ie m a św iat pracy . D otychczas, ja k w iadom o, różne w ład ze i urzędy staw iały pow ażne przeszkody w roz w iązyw an iu zagadnień w m yśl w ym ienionej n aczelnej zasady. W ystarczy w spom nieć, że — m im o s ta ra ń M in isterstw a Spraw iedliw ości i N aczelnej Rady A dw okackiej — D O K P n ie godziła się na k o rzystanie przez adw oka tów z ty ch ulg, jak ie p rzy słu g u ją należący m do św iata pracy. O becnie te w ątpliw ości pow inny odpaść.
Dalszą k o n sek w en cją rozporządzenia M in istra Spraw iedliw ości p ow in n o być ubezpieczenie adw okatów .
W ielu adw okatów od daw n a już w ołało o to ubezpieczenie, gdyż in te n syw na p rac a adw o k ack a w y w o łu je z czasem różne choroby zaw odow e i pociąga za sobą konieczność ich leczenia bez możności korzy stania z ubezpieczeń społecznych. Co p ra w d a adw okaci są ju ż i ta k obciążeni znacznym i św iadczeniam i podatkow ym i, ubezpieczeniow ym i i zawodo wym i, gdyż niezależn ie od 20% n a koszty ad m in istra c y jn e m uszą jeszcze przeznaczyć na potrącenia ok. 30% . W ty ch w aru n k ach ściągnięcie d a l szych 15% z dochodu b r u tto n a ubezpieczenie b y łoby potrąceniem zbyt
wysokim . P o n ad to dochody b ru tto poszczególnych adw okatów w yka
zu ją tak d u że w ah an ia, że adw okaci p rag n ą , aby N aczelna R ada A dw o kacka p rzy p o p arciu M in isterstw a S praw iedliw ości uregulow ała w po rozum ieniu z M in isterstw em P ra c y i O pieki Społecznej spraw ę ubezpie czenia w te n sposób, żeby p rzyjąć z jed n e j stro n y średnią lub dolną n o r m ę w ynagrodzenia oraz żeby w szyscy adw okaci płacili ry czałt na ubez pieczenie, n ato m ia st nie byli n a ra ż a n i na ściąganie 15% od uzyskanego dochodu b ru tto . Z akład U bezpieczeń nie m ógłby się uw ażać za poszkodo wanego, gdyż w szelkie św iadczenia uzależnione są od w ysokości p rzy ję te g o w ynagrodzenia oraz od w płacanych składek członkowskich.
66 J O Z E F D Y D U C H N r 10 — 1 1
3) Bardzo szczęśliwym rozw iązaniem sp ra w zespołowych jest dem o k ra ty z a c ja zespołów p o legająca na tym , że duże u praw nien ia k iero w ni ków zespołów zostały ograniczone na rzecz zeb rań zespołów adw okackich, k tó re załatw iają w szy stk ie najw ażniejsze sp raw y zespołu, p rzy czym n iek tó re uchw ały w y m ag ają kw alifikow anej większości głosów.
W rez u lta c ie ogłoszone now e rozporządzenie należy ocenić jak o po w ażny k ro k nap rzó d w życiu adw okatury, dostosow any do p ra k ty k i i potrzeb życia codziennego. Wobec tego, że większość adwokatów, oce niając d o bre stro n y zespołów, pragnie u trzym ania tej form y w spółpracy, je s t n adzieja, że now e zespoły adw okackie ibędą pow ażnym i dodatnim czynnikiem n ie ty lk o w rozw oju adw okatury, ale i całego społeczeństw a.
