• Nie Znaleziono Wyników

Oremus, R. 6, nr 25 (298), 1999

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Oremus, R. 6, nr 25 (298), 1999"

Copied!
8
0
0

Pełen tekst

(1)

Jezus mówi-. ..Bądźcie oPwarci i uczciwi W końcu i Pak WszysPko. co Peraz

\je sp zakryPe, wyjdzie najaw- Diapego

~ nie opłaca się niczego Puszować'.

Jawność Pa odnosi się Pakże do Kościoła. Diapego słusznie niekpórzy odwołują sie do ogłoszenia Kościoła przesprzenią dyskusji, wołną od Wszelkiego Pa bu. „W żadnej dziedzinie nie obowiązują żadne zakazane pypania-. - powiada bp Kari Lehmann, przewodniczący Konferencji ŁpiskopaPu Niemiec.

'Vowo B oic bzik

C

z y ż nie sprzedają dwóch wróbli za asa? A przecież żaden z nich bez w oli Ojca waszego nie spadnie na ziemię.

U was zaś nawet w łosy na głowie wszystkie są policzone.

Dlatego nie bójcie się: jesteście ważniejsi niż wiele wróbli.

Mt 10,26-33

PISMO PARAFII SW JOZEFA

w CHORZOWIE

Nr 25 (298) Rok VI 20.06.1999r. 9r. i

(2)

... Z O S m 2 NAMI !

„M o i d r o d z y ! P a m i ę t a j c i e o m n i e i w s p i e r a j c i e m n i e . M o j a s i ł a - z W a s . T o j e s t b a r d z o ś m i a ł e s ł o w o . T r z e b a p o w i e d z i e ć : m o j a s i ł a z C h r y s t u s a - p r z e z W a s . P a m i ę t a j c i e ! I n i e c h m o j a s i ł a, s i ł a N a s t ę p c y P i o t r a, P a s t e r z a K o ś c i o ł a B o ż e g o n a z i e m i - b ę d z i e z W a s ! ”

(cytat z kazania Ojca Świętego do Chorych w Bazylice o. o. Franciszkanów w Krakowie w dniu 9 czerwca 1979 roku)

OREMUS - 2 - OREMUS

Już św. Łukasz opisuje okoliczności pierwszych pielgrzymek papieskich: "Wynoszono też chorych na ulicą i kładziono na łożach i noszach, aby choć cień przech odzącego P iotra p a d ł na któregoś z nich " (Dz 5,15). Święty Piotr-pierwszy Papież - chodził po ulicach Jerozolimy, a Pan Jezus działał przez niego - nawet poprzez jego cień.

W ielka moc B oża- objaw iała się przez słabego człow ieka. A zatem, jak uczy historia młodego Kościoła, żeby zbliżyć się do Z m ar­

twychwstałego Chrystusa, koniecznie trzeba być blisko Jego wikariusza, trzeba do niego podejść, znaleźć się w polu jego oddziaływ ania. Być w cieniu Piotra to inaczej być w cieniu Boga d ziała­

jącego wśród nas.

Pom iędzy nam i był Piotr. Przejeżdżał między naszymi domami, latał nad naszymi polami i lasami.

To prawda, że nie wszyscy

mogliśmy się znaleźć tak blisko niego, by stanąć w cieniu, jaki rzuca jego postać. Nie wszyscy mogliśmy go dotknąć, otrzeć się o niego, poprosić go o modlitwę... A jednak wszyscy możemy się znaleźć w jego cieniu.

W ja k i sposób? Po prostu przyjm ując nauczanie Ojca Świętego, traktując je jako osobisty program przygotowania do Jubileuszu Roku 2000. Najpierw więc wybierzmy te słowa, które najmocniej do nas przemówiły, w których usły­

szeliśmy coś skierowanego osobiście do nas.

Wypiszmy je sobie, wracajmy do nich co pewien czas, potraktujmy je jako okazję do nieustannego

rachunku sumienia. Do przekroczenia progu trzeciego Tysiąclecia pozostało już tylko sześć miesięcy. Dlaczego nie uczynić ich czasem zamyślenia nad treścią papieskiego nauczania?

Można na przykład przeznaczyć poszczególne tygodnie tego okresu na zgłębianie treści kolejnych wystąpień Ojca Świętego z obecnej pielgrzymki.

Weźmy choćby je d n o na tydzień - czytajmy raz i drugi, wyciągajmy z niego wnioski odnośnie do naszego życia, na­

szych spraw, planów, problemów...

"Zostań z nami!" - wołamy często na spotkaniach z Janem Pawłem II. Nic prostszego:

wystarczy tylko potraktować pow ażnie je g o słow a, wystarczy zarazić się od niego tą sz a lo n ą m iło śc ią do Chrystusa i Jego Kościoła, która każe oddać Bogu własną osobę do dyspozycji. Trzecie tysiąclecie chrześcijaństw a może się rozpocząć od teraz.

Warunkiem jest tylko to, by każdy z nas na nowo zakochał się w Panu Bogu, by nasza wiara była ciągle świeża, a nadzieja tak mocna, aby inni mogli się o nią oprzeć.

I jeszcze jedno: podziękowanie. Wraz ze wsłuchiwaniem się w treści papieskiego nauczania niech z naszych serc płynie podziękowanie Bogu za to, że w Ojcu Świętym tak głośno przypo-mina nam o tym, jak bardzo nas ukochał. Bóg jest miłością, a ten Papież jest jednym z cudów tej miłości. A więc: módlmy się, dziękując, dziękujmy, modląc się.

M y z a p a l i m y z a m i a s t l a m p s z c z ę ś l i w e o g n i e n a s z y c h s e r c .

(3)

O R E M U S - 5 - O R E M U S

Niedziela 13 Niedziela Zwykła 27 czerwca 1999

Kpi. 6.00 Za parafian

7.30 Za + męża, ojca i dziadka Stanisława Łach w dn. ur.

9.00 1. Za + ojca i dziadka Stanisława Chrobot w 7 r. śm. oraz za ++ Jana, Józefę, Stanisława i Jana Kulik

2. Za + męża, ojca i dziadka Pawła Lisiecki w 12 r. śm. oraz za ++ z rodz. Koj i Lisiecki 10.30 1. (dziękczynna): w int. Romana i Doroty Chromy z ok. 50 r. śl. oraz o bł. B. dla dzieci,

wnuczek i prawnuków /TD/

2. (dziękczynna): w int. Franciszka i Teresy Nawicki z ok. 40 r. śl. i bł. B. dla całej rodz.

12.00 1. (dziękczynna): w int. Ireny Banaś z ok. ur. ibł. B. dlamęża, córki, zięcia i wnuczki /TD/

2. (dziękczynna): w int. Adama i Anity z ok. 1 r. śl.

15.00 (dziękczynna): w int. rocznych dzieci: Maksymiliana Polok, Bartłomieja Ptok, Dawida Rajchel i Wiktorii Kolbe

16.30 NABOŻEŃSTWO CZERWCOWE

17.0 0______________________________________________________________________

OGŁOSZENIA DUSZPASTERSKIE

Godzinki ku czci Najświętszej Maryi Panny. O godz. 17.00 okazja do Spowiedzi św. i osobistej adoracji Najświętszego Sakramentu.

W przyszłą niedzielę (27.06) XIII Niedzielę Zwykłą kolekta przeznaczona na zapłatę za energię elektryczną. O godz. 15.00 Msza św. w int. rocznych dzieci, ich rodziców i chrzestnych.

M ożna ju ż w K ancelarii parafialnej w godzinach jej urzędowania zamawiać intencje m szaln e na ro k 2000! M ożna ró w n ież przekazywać intencje mszalne, które zostaną odprawione podczas urlopów naszych księży.

D yrektor Gimnazjum N r 5 w Chorzow ie (daw na SP nr 39) inform uje, że zebranie dla ro d z ic ó w u c z n ió w k la s p ie rw s z y c h gim nazjalnych w spraw ie organizacji roku szkolnego 1999/2000 (sprawy podręczników, itp) odbędzie się w dniu 21.06 (poniedziałek) o godz. 17.00 w sali nr 12.

M iejski O środek Pomocy Społecznej w Chorzowie poszukuje chętnych do udzielenia pomocy: w prowadzeniu domu, wychowywaniu dzieci, rozwiązywaniu bieżących problem ów wychowawczych i finansowych matce - osobie chorej, wychowującej samotnie dwoje dzieci.

Zainteresowanym wszelkich informacji udziela Ośrodek Pomocy Społecznej.

PIELGRZYMKA

Koło Przyjaciół R adia M aryja przy naszej parafii organizuje w dnii 11.07. br. pielgrzym kę autokarow ą do C zęstochow y na spotkanie z R odziną Radia M aryja (koszt wyjazdu wynosi 15,00 z ł od osoby) oraz pielgrzymkę autokarową do Czernej, Tyńca, Łagiewnik i Krakowa, która

odbędzie się w dniu 26 sierpnia br. (koszt 30,00 zł. od osoby). Zapis) ^ 'Uk?' ^ przyjm owane są codziennie po M szach św. do dnia 5 lipca br. w naszym w ^ °

Z a o fiary z ło żo n e w d niu d zisie jszy m na sp łatę d ługu związanego z remontem, naszej św iątyni składam y w szystkim ofiarodaw com serdeczne „Bóg zapłać”. Msza św. za ofiarodawców remontu naszego kościoła zostanie odprawiona we wtorek 29.06 w Uroczystość św. Apostołów Piotra i Pawła o godz. 9.30. Dziś jeszcze za godz.

16.30 za p raszam y na n ab o ż eń stw o do Najświętszego Serca Pana Jezusa.

W poniedziałek (21.06) o godz. 16.30 spotkanie dla dzieci wczesnokomunijnych w salce przy kościele, natomiast o godz. 19.00 III nauka przedślubna w Kancelarii parafialnej.

W środę (23.06) o godz. 8.00 Msza św. na zakończenie roku szkolnego dla wszystkich klas VII, a po niej nabożeństwo wotywne do św.

Józefa. Spowiedź dla młodzieży klas ósmych o godz. 7.30.

W czwartek (24.06) o godz. 16.00 spowiedź św. dla dzieci z klas II-VII, a o godz. 16.30 Msza św. szkolna.

W piątek (25.06) O godz. 8.00 odprawiona zostanie uroczysta Msza św. na zakończenie roku szkolnego i katechetycznego dla uczniów klas 0- VII SP nr 17 i 39.

W sobotę (26.06) o godz. 7.40 odśpiewamy

(4)

OREMUS - 6 - OREMUS S O L E N I Z A N T O M

A n ie li R A N O C H w dniu 50 urodzin T ym oteuszow i C /O C /O L IN

w dniu 15 urodzin Irenie K O L A R C Z Y K B ernardow i K O L A R C Z Y K

Irenie B A N A Ś w dniu urodzin

Ja n o w i Ł U K A S Z E W IC Z D a w id o w i

w dniu urodzin Rocznym dzieciom:

y M a k sy m ilia n o w i P O L O K , B artłom iejow i P T O K , D an ielo w i

R A JC H E L , W ik to rii KOLBE najserdeczniejsze życzenia składa REDAKCJA

JUBILATOM

R o m an o w i i D orocie C H R O M Y z okazji 50 rocznicy ślubu F ranciszkow i i Teresie N A W IC K I

z okazji 40 rocznicy ślubu W ie sła w o w i i Róży Ł A C H

Irenie i Józefow i W R Ó B EL z okazji 25 rocznicy ślubu

Januszow i i Teresie z okazji 10 rocznicy ślubu T om aszow i i A n e c ie S Z M A T L O C H

z okazji 2 rocznicy ślubu A rtu ro w i i Beacie A D A Ś

A d a m o w i i A n ic ie z okazji 1 rocznicy ślubu

Błogosławieństwa Bożego na dalsze lata życzy REDAKCJA N O W O Ż E Ń C O M

Z b ig n ie w o w i M A R S Z A Ł E K i Patrycji K U C H A R C Z Y K K rzysztofow i B A K i Beacie K A R O L A K

M a riu szo w i B U C Z Y Ń S K IE M U i H a lin ie W E R N E R W ielu łask Bożych na drodze małżeńskiej życzy REDAKCJA

SIER O C K I A rk ad iu sz W O J T Y C Z K A Jo a n n a W IL K K rzysztof BYLI C A A n n a

ZAPOWIEDZI

Mikołajki u l Kajki 10/1 Chorzów ul. Krzyzowa 32/6 Chorzów ul. M iła 32 Chorzów ul. Opolska 10/1

ODESZLI DO PANA

Barbara BO TA lat 51 P rzem ysław P A W E L C Z Y K lat 18

Krzysztof PR Z Y B Y L O K lat 49 Wieczny odpoczynek racz im dać, Panie..

(5)

OREMUS - 3 « OREMUS CZESKI WYSTĘP CHÓRU „ŚW. CECYLIA”

byliśmy bez przewodnika (wyznając zasadę:

koniec języka za przewodnika) dosyć szybko dotarliśmy na Vaclawske namesti - główną ulicę centrum Pragi. Zewsząd otaczały nas zabytkowe budowle, piękne pałace, kościoły i barwny, w ielojęzyczny tłum ludzi.

Dodatkową atrakcją dla nas był widok młodych ludzi przebranych w historyczne stroje rycerzy, kupców, bogatych mieszczan, dam dworu, itp. Na każdym kroku rozdawali ulotki zapraszające do udziału w spektaklach teatralnych i koncertach muzycznych. Tego Na zaproszenie ks. Mirosława Giergi (głosił dnia Pragę ogarnęła muzyka W. A. Mozarta, G.

dla nas tegoroczne rekolekcje wielkopostne) - Donizettiego, G. Verdiego, G. Bizeta i innych kapłana naszej archidiecezji pracującego od w ielkich kom pozytorów. Po zw iedzeniu dwóch lat w Dysinie koło Pilzna w Republice praskiego Rynku udaliśmy się na most Karola Czeskiej-chórnaszej parafii "Św. Cecylia" był (fot. obok p o w yżej), z którego mogliśmy gościem tamtej szej wspólnoty pod wezwaniem podziwiać wartki nurt Wełtawy, piękne rzeźby Trójcy Świętej. 25 śpiewaków wraz z rodzinami ustawione po obu stronach mostu (m. in. Figura i osobami towarzyszącymi (razem 46 osób) św. Jana Nepomucena stojąca w miejscu, gdzie wyjechało w sobotę 29 maj a br. we wczesnych ten Święty został utopiony) i dziesiątki stoisk z godzinach rannych do Dysiny. Towarzyszył nam pamiątkami. Dosyć szybkie tempo zwiedzania ks. Rafał Ryszka, proboszcz budującego się sprawiło, że na wejście na zamkowe wzgórze kościoła pod wezwaniem Ścięcia św. Jana Hradczany zdecydowało się tylko kilkanaście Chrzciciela w Mysłowicach, w której to parafii osób. Trud wspinaczki opłacił się i oczom ks. M. G ierga pracow ał w cześniej jak o naszym ukazała się wspaniała panorama Pragi, wikariusz przed wyj azdem do Czech. Hradczany to miejsce, gdzie swoją siedzibę ma

Luksusowy autokar, piękna pogoda i humor uczestników sprawił, że czas jazdy szybko m inął i ju ż w czesnym popołudniem zatrzymaliśmy się w Pradze - pięknej stolicy Czech. Tutaj mogliśmy naocznie przekonać się, że Praga należy do najp ięk n iejszy ch m iast Europy. Położona jest w dolinie rzeki Wełtawy i na otaczających j ą w zgórzach. R óżnica poziomów w obrębie miasta wynosi 200 m. Od dworca kolejow ego (gdzie zaparkowaliśmy nasz autokar) udaliśmy się na zwiedzanie m iasta p iech o tą. C hociaż

prezydent Czech pan Vaclav Havel. O każdej pełnej godzinie przed siedzibą głowy państwa czeskiego odbywa się uroczysta odprawa wart. Właśnie taką uroczystość mogli zobaczyć nąj wytrwalsi turyści. Brak czasu uniemożliwił niestety zwiedzenie katedry św. W ita. Pobyt w Pradze, chociaż krótki, obfitował w wiele miłych i ciekawych akcentów.

Następnie udaliśmy się w dalszą drogę w kierunku Pilzna (poniżej fot. Katedry w Pilźnie).

(ciąg dalszy za tydzień) Janusz KARAŚ

(6)

OREMUS - 4 - OREMUS

Niedziela

PORZĄDEK MSZY ŚW.

______12 Niedziela Zwykła_____ 20 czerwca 1999 Kpi. 6.00 Za parafian

7.30 Za Arkadiusza Żymła

9.00 1. (dziękczynna): w int. Józefa i Ireny Wróbel z ok. 25 r. śl. i o bł. B. dla synów /TD/

2. (dziękczynna): w int. Anny Figlus z ok. 18 r. ur.

3. (dziękczynna): w int. Ks. Marka Panka z ok. ur..

10.30 Za + męża i ojca Henryka Włodarczyk w r. ur. i w 15 r. śm.

12.00 Za + Przemysława Pawelczyk - Msza św. of. od lok. z ul. Grunwaldzkiej 17 16.30 NABOŻENSTWO CZERWCOWE

17.00 Za + matkę Marię Wojtala w r. ur. i + ojca Wilhelma Wojtala i ++ z rodziny Wojtala

Poniedziałek ___________________________________Wspomnienie św. Aloizeso GonzasU zak._________21 czerwca 1999 Kpi. 7.00

8.00

17.30 18.00

Wtorek

1. Za ++ z rodz. Urbanek, Kaczmarek, Jończyk

2. Za ++ rodz. Pawła i Anielę Biadacz oraz ich ++ synów Maksymiliana i Pawła oraz za + Ryszarda Smaleusz

NABOŻEŃSTWO CZERWCOWE

(dziękczynna): w int. Artura i Beaty Adaś z ok. 1 r. śl. oraz Tomasza i Anety Szmatloch z ok. 2 r. śl.

________Wspomnienie dowolne św. Paulina z Noli, bpa_____ 22 czerwca 1999 Kpi. 7.00

8.00 17.30 18.00

Środa

Za + Krystynę Burek w 30 dn. po śm. i ++ lok. - Msza św. of od lok. z ul. Rymera 15-25 NABOŻEŃSTWO CZERWCOWE

1. (dziękczynna): w int. Wiesława i Róży Łach z ok. 25 r. śl. /TD/

2. (dziękczynna): w int. Janusza i Teresy z ok. 10 r. śl. i światło Duch Świętego dla Ani i Marty 23 czerwca 1999 Kpi. 7.00

8.00

17.30 18.00

Czwartek

1. Za + Marię Goik w 30 dn. po śm. i za ++ lok. - Msza św. of od lok. z ul. Katowickiej 134b 2. Msza św. na zakończenie roku szkolnego dla klas VIIISP nr 17i 39

NABOŻEŃSTWO CZERWCOWE

1. Za + męża i ojca Adama Grabowiec oraz za ++ rodz. Franciszka i Rozalię Bindek i Magdalenę Thiel

2. Za ++ ojców Henryka Kostrzewa i Ludwika Bojdoł

________Uroczystość Narodzenia św. Jana Chrzciciela_________24 czerwca 1999 Kpi. 7.00

8.00 16.30 17.30 18.00

Piątek

(dziękczynna): w int. Anieli Ranoch z ok. 50 r. ur. /TD/

(szkolna): Za+ matkę, babcię i prababcię Joannę Robaszkiewicz w 30 dn. po śm.

NABOŻEŃSTWO CZERWCOWE 1. Za ++ rodz. Pawła i Cecylię Bryłka

2. Za + Bernarda Nos w 30 dn. po śm. i za ++ lok -Msza św.of. od lok. z ul. Krzyżowej 22-36a 25 czerwca 1999 Kpi. 7.00 (dziękczynna): w int. Ernesta Dobiosz - Msza św. jako podz. za miniony rok szkolny

8.00 1. (dziękczynna): w int. Bernarda i Ireny Kolarczyk z ok. ur.

2. (dziękczynna): w int. Jana Łukaszewicz z ok. ur.

3. Msza św. na zakończenie roku szkolnego dla klas 0- VII ze SP nr 17 i 39 17.30 NABOŻEŃSTWO CZERWCOWE

18.00 (dziękczynna): w int. Dawida z ok. ur.

Sobota____________________________________________________________26 czerwca 1999 Kpi.

Kpi.

7.00 7.40

8.00 13.00 16.00 17.30 18.00

GODZINKI KU CZCI NAJŚWIĘTSZEJ MARYI PANNY 1. Za ++ rodz. Elias oraz za ++ wnuczkę Gabrielę i z pokr. Maksysz 2. Za + męża, ojca i dziadka Feliksa Cembik w 3 r. śm.

ślub rzymski: Gawron - Potycz

(w j. niemieckim): Za + brata Jerzego Knas z ok. ur.

NABOŻEŃSTWO CZERWCOWE

1. Za + męża, ojca i dziadka Piotra Franczak z ok. ur.

2. Za + męża, ojca i dziadka Kazimierza Matys w 7 r. śm.

3. Za + syna i brata Adama Mrochem w 30 dn. po śm.

(7)

OREMUS - 7 - OREMUS

„ Z i e m i w c i ą ż p o t r z e b a n o w y c h ś w i a d k ó w w i a r y ! ” ( J a n P a w e ł I I ) W niedzielę 13 czerwca br. podczas Mszy św.

na placu im. J. Piłsudskiego w Warszawie Ojciec Święty Jan Paw eł II beatyfikow ał R eginę Protm ann, Edm unda B ojanow skiego i 108 męczenników II wojny światowej pośród których jest 3 biskupów, 52 kapłanów diecezjalnych, 26 kapłanów zakonnych, 3 kleryków, 7 braci zakonnych, 8 sióstr zakonnych i 9 osób świeckich.

My, wierni Kościoła chorzowskiego radujemy się w szczególny sposób z tej beatyfikacji, ponieważ pośród beatyfikowanych męczenników znaleźli się ks. Józef Czempiel, któiy pracował w Chorzowie- Batorym jako proboszcz w parafii Wniebowzięcia NMP i werbista o. Ludwik Mzyk -

rodow ity chorzo w ian in . Ich wspomnienie liturgiczne obchodzić będzie Kościół odtąd w dniu 12 czerwca.

O wydarzeniach z ostatnich dni życia ojca Ludwika dowiadujemy się z relacji naocznych świadków, którzy wraz z nim przebywali w Forcie VII w Poznaniu. Jeden z nich, ks.

S ylw ester M arciniak, tak go w spom inał: "Ojciec Mzyk był szczególnym obiektem dręczenia.

P ew nego dnia w y w o ła ł ojca Mzyka z celi strażnik obozow y Hoffmann i strasznie go pobił na

korytarzu. (...2 0 lutego po południu wpadł do naszej celi p o d o fice r D ibus (...) z ja k im ś szoferem, o b a j byli p ija n i, stra szn ie się awanturowali. Dopadli ojca Mzyka i strasznie pobili go po twarzy. (...) W nocy owego dnia, około 22.00, usłyszeliśmy śpiew Ukraińców. To zły znak. Zwykle zaczyn ali o d Ukraińców.

Kazali im tylko śpiewać... potem odwiedzali poszczególn e cele, bijąc, kopiąc więźniów strzelając przez dziurkę od klucza. Za krótką chwilę doszły nas słowa: "Jetzt zu den Pfarrer".

Po otwarciu drzwi kazali nam wszystkim wyjść na zewnątrz. Dibus za trzymał ks. Gałkę, ojca Mzyka i mnie. Reszcie kazał odejść... Kazano nam biec bocznym korytarzem. Gdyśmy biegli ob o t siebie, ojciec Mzyk p o p r o s ił mnie o rozgrzeszenie. Gdy dobiegliśmy do końca ko rytarza, j a i ks. Gałka zatrzym aliśm y się,

natom iast ojciec Mzyk za c zą ł wchodzić m schody, które były przed nami. Wtem rozległ się krzyk strażników, kazano nam stać na miejscu.

Ojca Mzyka ściągnięto ze schodów i zaczęto bić "za to, że chciał zbiec". W międzyczasie ja znalazłem się na głównym korytarzu obok naszej celi, a więc blisko wewnętrznej bramy wschodniej. Do tej bramy przyprowadzono ojca Mzyka. Gdy przechodzili obok mnie, kazali mi się odwrócić. Dibus, który go prowadził, cofnął się do stojącego obok mnie podoficera, poży­

czył od niego naboje, a następnie przybliżył się do ojca Mzyka i strzelił. Strzał wymierzony był z tylu w głowę. Gdy poszkodowany upadł, Dibus strzelił ponownie. Ks.

Gałce i mnie pozwolono odejść do celi... "

W dniu 14 m aja br. w Starochorzowskim Domu Dobroci pw.

św. Józefa otw arto w ystaw ę, pośw ięconą pam ięci o. Ludw ika M zyka. Jej o rg an izato rem je s t działające przy parafii św. M arii M agdaleny Koło S tow arzyszenia Rodzin Katolickich. Podczas otwarcia wystawy na które zaproszeni zostali:

przedstaw iciele w ładz m iejskich, duchowieństwa chorzowskiego z ks.

dziekanem A. K lem ensem , przedstawiciele prasy lokalnej oraz zaproszeni ojcowie werbiści, ojciec Józef Jurczyga otwierając wystawę powiedział:

Ja jestem owocem tego, co wycierpiał o.

Ludw ik Mzyk, bo krew m ęczenników j e s t nasieniem dla późniejszych powołań. Zacząłem swój start tam, gdzie on go zaczął, a więc w Nysie w św. Krzyżu i dziękuję Bogu za to. Było to 02.09.1964 roku kiedy p o raz p ie rw szy przekroczyłem próg naszego klasztoru i byłem tylko o rok młodszy od o. Mzyka, bo miałem 12 lat, gdy przekroczyłem próg zakonu.

Naprawdę trudno, ażeby wiele wiedzieć o kimś, z kim się czło w iek nie sp o tk a ł bezpośrednio. Nie mniej je d n a k sa pew ne osiągalne rzeczy i daty, ale j a chcicałbym jednak podkreślić jego ogromne poświęcenie.

(ciąg dalszy na str. 8)

(8)

OREMUS 8 - OREMUS (ciąg dalszy ze str. 7)

Każdy, kto choć raz się z nim spotkał mówił, że był to człowiek, który wiedział czego chce.

człowiek, który naprawdę zawierzył Panu Bogu i który swoje powołanie traktował bardzo serio.

Za to, że był prostolinijny, za to poświęcił swoje życie. Dlatego, że w szczerości swojej tak nie umiał znieść tego, że wojsko i inni urzędnicy wojskowi zachowywali się negatywnie i wprost powiedział to jednemu z nich, że niestety, ale nie ma zaufania do gestapo, ale do wojskowych tak. A wtedy ten drugi odpowiada, że to właśnie on je st gestapo. No i stało się, co się stało. W każdym razie wycierpiał wiele. Dziękuję mu za to i wszystkim innym współbraciom, którzy oddali życie w tym czasie, że tak zrosili tę glebę w Polsce, że po wojnie wydała

bardzo wiele powołań i wielu z powołanych pojechało na misje.

Byłem pośród nich i ja. Dziękuję dziś Bogu za to, że niemal 25 lat mogłem spędzić w śród bardzo prostych ludzi z epoki kamiennej na Nowej Gwinei. I wierzcie mi, gdybym dostał teraz pozwolenie moich przełożonych na wyjazd, to je s z c z e dziś rezerw uję lo t

powrotny do Nowej Gwinei. Czekają tam ludzie prości, ale tak naprawdę to bardzo bogaci wewnętrzenie. I bardzo im zazdroszczę, gdy tam jechałem byłem święcie przekonany, że to ja bedę musiał ich wielu rzeczy uczyć. Im dłużej z nimi żyłem, tym wyarźniej widziałem, że to ja i my wiele moglibyśmy się od nich nauczyć.

Dziękuję ojcu Mzykowi za ten je g o dobry przykład, za wytrwałość, a Bogu za to, że na tym zroszonym krwią tylu męczenników padole wzrosło wiele i daj Boże, aby nadal wzrastało powołanie, bo nie zdajemy sobie sprawy z tego, że zamiast zyskiwać świat dla Chrystusa, my go tracimy.

C hciałbym zakoń czyć n astępującym obrazem : G dyby wszystkich ludzi, którzy jeszcze nie znają Chrystusa ustawić czwórkami

'cyestich^jniliard^^

maszerowało, to utworzyłby się z nich pochód, który dniem i nocą szedłby przez długie 32 lata, aż ostatnia czwórka by przeszła. Znalazłem moje zapiski z kazań z 1966 roku i wtedy to po raz pierw szy opowiedziałem ten przykład o pochodzie ludności ziem i i według danych statystycznych z 1966 roku musieliby wtedy maszerować tylko przez 14 lat.

Widać więc z tego przykładu, że żniwo je st coraz większe, a robotników mało. Na pewno j e s t in tencją i p ro śb ą o. Mzyka, abyśm y pamiętali o tym, bo Jezus nie kłamie, gdy mówi:

„ P roście tedy Pana żniw a, aby p o s ła ł robotników na żniwo sw o je”. Być może nie prosimy o to Pana, bądź też za mało prosimy.

Wystawa prezentowana będzie do końca czerwca w filii Biblioteki Publicznej przy ul. Kasprowicza 2 w Chorzowie Starym w godzinach jej otwarcia: w poniedziałk i, środy i piątki od godz.13.00 do 19.00, we wtorki i czwartki od godz. 11,00 do 15.00.

Dziękujmy Bożej Opatrzności za ten dar życia i m ęczeństw a naszych chorzowskich bohaterów. Nie ma chyba większego wyróżnienia przez Boga dla nas i naszego miasta jak krew tych błogosławionych męczenników, przelana za wiarę, która (jak powiedział ojciec Jurczyga) dobrze zrosiła naszą polską, a szczególnie chorzowską ziemię przynosząc owoce w postaci całej rzeszy kapłanów, sióstr i braci zakonnych, którzy pielęgnując dziedzictwo swoich przodków niosą Chrystusa na cały świat. Niech ten przykład nowych błogosławionych pobudzi naszą wiarę do działania. Niech spotęguje naszą miłość ku bliźniem u, a nam samym niech stanie się drogowskazem ku lepszemu życiu. Modląc się do Boga często przyzywajmy naszych męczenników, którzy niechaj sta n ą się nam p o m o cą i orędow nikam i w niebie. Dziękujm y Bożej Opatrzności za beatyfikację ks. Czempiela i o.

Mzyka oraz za dar w osobie Ojca Świętego Jana Pawła II. Grzegorz Z IE L IŃ S K I

PISMO PARAFII ŚW. JÓZEFA

w CHORZOWIE

Redakcja: Grzegorz, Janusz, Mietek, Ola, Waldek, Justyna.

Opiekun redakcji: ks. Henryk Nowara

Adres redakcji: ul. Łagiewnicka 17 41-500 Chorzów.

Tel. 241-33-41 (wtorki 17°°-19°°). Nakład: 13 00 szt.

Cytaty

Powiązane dokumenty

finansowej dzieciom ze strony Ośrodka Pomocy Społecznej, zwracamy się do wszystkich Parafian, ludzi dobrej woli, którym wypoczynek naszych dzieci nie jest obojętny, o

Pamiętajmy w sposób szczególny o diakonach, którzy rozpoczynają rekolekcje przed święceniami kapłańskimi, które odbędą się w najbliższą sobotę 15.04 o godz..

Jeśli, kochane dzieci, na wielu miejscach ziemi dzielicie się chlebem, którym podzielił się kiedyś i Chrystus, to pamiętajcie, że dzielicie się również Jego

Inaczej mówiąc: Człowiek, jakiego znamy staje się - jeśli odżegnuje się od wszelkiego słowa Bożego - nieurodzajną ziemią.. Kto tych słów Bożych słucha i

Jeśli trzeba, wymienią się: jedno zostanie w domu z dziećmi, a drugie pójdzie do kościoła, a potem na odwrót. U nikają M szy szczególnie długich,

czeska, austriacka i wreszcie - późno w nocy - włoska, przypominały się tylko wtedy, gdy trzeba było przygotować się do kontroli celnej.. Tuż przed świtem, około

zwiedzanie, skierowaliśmy się od razu do podziemi, gdzie znajdują się groby papieży, tych znanych reformatorów i świętych, jak i tych, o których

Natomiast świetnie umiemy modlić się przed sesją, wpędzać w depresję duszpasterza, spóźniać się, mieć tysiące pomysłów na minutę, które prawdopodobnie nigdy nie