• Nie Znaleziono Wyników

Kultura intelektualna rzymskich konsulów w schyłkowym okresie republiki

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Kultura intelektualna rzymskich konsulów w schyłkowym okresie republiki"

Copied!
176
0
0

Pełen tekst

(1)

Tadeusz Aleksandrowicz

KULTURA INTELEKTUALNA RZYMSKICH KONSULÓW W SCHYŁKOWYM OKRESIE

REPUBLIKI

W ydaw nictw o U niw ersytetu Śląskiego K atow ice 2002

(2)
(3)

KULTURA INTELEKTUALNA RZYMSKICH K O N S U L Ó W W SCHYŁKOWYM OKRESIE

REPUBLIKI

(4)

PRACE NAUKOWE UNIWERSYTETU ŚLĄSKIEGO

W KATOWICACH

NR 2090

(5)

Tadeusz Aleksandrowicz

KULTURA INTELEKTUALNA RZYMSKICH KONSULÓW W SCHYŁKOWYM OKRESIE

REPUBLIKI

W ydaw nictwo U niw ersytetu Śląskiego Katowice 2002

(6)

R edaktor serii: Filologia Klasyczna Michał Bednarski

Recenzenci Tadeusz Kotula Leszek Mrozewicz

/ą?

BIBLIOTEK

%

Jó- 3 1 2 5 68

R edaktor Maria Jankowslai

R edaktor techniczny M ałgorzata Foltys

K orektor Alina Rostalska

C opyright © 2002

by W ydawnictwo Uniwersytetu Śląskiego Wszelkie praw a zastrzeżone

ISSN 0208-6336 ISBN 83-226-1167-6

W ydawca

Wydawnictwo Uniwersytetu Śląskiego uL Bankowa 12B, 40-007 Katowice

www.wydawnictwo.us.edu.pl e-mail: wydawus@ us.edu.pl

W y d a n ie I. N a k ła d : 220 + 50 egz. A rk. d ru k . 10,75. A rk . wyd.

14,5. P rz e k a z a n o d o ła m a n ia w m aju 2002 r. P o d p is a n o d o d ru k u w c w rz e śn iu 2002 r. P a p ier offset, kl. III, 80 g

C e n a 20 zl

Ł a m an ie : P ra c o w n ia S k ład u K o m p u te ro w e g o W y d a w n ictw a U n iw e rsy te tu Ś ląskiego

D ru k i o p raw a : „ P R O D R U K ” s.c.

ul. G liw ick a 204, 40-862 K a to w ic e

(7)

SPIS TREŚCI

W s t ę p ... 7

R O Z D Z IA Ł I K ultura in telek tu aln a hom ines n o v i ... 17

R O Z D ZIA Ł II K ultura intelektualna k on su lów w i e l o k r o t n y c h ... 37

R O Z D ZIA Ł III K ultura intelektualna k on su lów z lat 146— 71 ... 58

R O Z D ZIA Ł IV K ultura intelektualna k on su lów z lat 70— 43 ... 83

Z a k o ń c z e n i e ... 98

A N EK S 1 C h ron ologiczn y w ykaz k on su lów z lat 146— 43 ... 105

A N EK S 2 A lfabetyczny w ykaz k on su lów om aw ianych w p r a c y ... 111

B ibliografia Ź r ó d ł a ... 114

O p r a c o w a n i a... 118

S u m m a r y ... 169

R é s u m é ... 171

(8)
(9)

WSTĘP

pinie h istoryk ów na tem at periodyzacji dziejów starożytn ego R zym u charakteryzują się pew nym zróżnicow aniem . W d o ty ch cza so w y ch pra­

cach p o św ięco n y ch sch yłk ow em u ok resow i R epubliki R zym skiej p rzyjm ow a­

łem ja k o górną cezurę tej ep ok i w ystąp ien ie T yb eriu sza G rak ch a w 133 r o ­ k u 2. D a tę tę nadal uw ażam za istotn ą, zw łaszcza w b adaniach nad p ro b le­

m am i sp ołeczn o-p olityczn ym i. Jednakże w od n iesien iu d o kultury rzym skiej u zasad n ion e w ydaje się przesunięcie tej granicy na rok 146, w którym zw y ­ ciężon a G recja znalazła się w granicach Im perium R om anum . D a ta ta pełniej akcentuje zw iązki p om ięd zy kulturą rzym ską i grecką3. N iniejsza rewizja znajduje rów nież pew ne poparcie w przesunięciu o sta tn io na ten w łaśnie rok zakresu d ziew iątego tom u słynnej The C am bridge A n cien t H is to r y 4.

1 Wszystkie daty w tekście książki dotyczą czasów przed Chrystusem. Użyte skróty biblio­

graficzne przyjęto zgodnie z systemem stosowanym w L'Année philologique. Bibliographie critique et analytique de l'antiquité gréco-latine {fondée par J. M a r o u z e a u , continuée par J. E r n s t ) . Ed.

P.-P. C o r s e t t i . T. 70 (1999). Paris 2001, s. XXI XLVII1.

2 Por. T . A l e k s a n d r o w i c z : W kręgu sporów o chronologię procesu upadku Republiki R zym ­ skiej. W: W 2500-lecie powstania Republiki Rzym skiej. Red. A. K u n i sz. K atow ice 1995, s. 9 19.

3 Por. P. G r i m a i : Le siècle des Scipions. Rome et l'hellénisme au temps des guerres puniques.

Paris 1975, s. 18; P. V e y n e : L ’hellénisation de Rome et la problématique des acculturations.

„Diogène” 1979, vol. 106, s. 3 29; E. S. G r u e n : The Hellenistic World and the Coming o f Rome.

Vol. 1 2. Berkeley Los Angeles London 1984, s. 250 255,437 528; i d e m : Studies in Greek Culture and Roman Policy. Berkeley Los Angeles London 1996, s. 5 nn.; R. M a c M u l l e n : Hellenizing the Romans (2nd Century B .C .). „H istoria” 1991, Bd. 40, s. 419- -438; L. C a n f o r a : Roma „città greca". QS 1994, vol. 20, n r 39, s. 5 41; A. H e n r i c h s : Graecia capta: Roman Views o jG reek Culture. H SPh 1995, vol. 97, s. 243 261; J. H u s k i n s o n : Élite Culture and the Identity o f Empire. Roman and Greek Culture during the Republic. In: Experiencing Rome. Culture, Identity and Power in the Roman Empire. Ed. J. H u s k i n s o n . London 2000, s. 98 101.

4 Por. J. A. C r o o k , A. L i n t o t t : Preface. In: C AH . Vol. 9. The Last Age o f the Roman Republic, 146 43 B.C. Ed. J. A. C r o o k , A. L i n t o t t , E. R a w s o n . Cam bridge 1999, s. X III [reprint wyd. drugiego z 1994],

(10)

W interesującym nas okresie p ań stw o rzym skie było w strząsane licznym i kon flik tam i w ew nętrznym i, aż do wojen d o m o w y ch w łącznie. B ył to także okres zagrożeń zew nętrznych i dalszej ekspansji terytorialnej R zym u . Z n a­

m ien n e, że ep o k a schyłku R epubliki zaczęła się w krótce po ostatecznym p o k on an iu K artagin y i p o podboju Grecji w roku 146. T o w łaśnie w braku zagrożen ia zew nętrznego ze strony K artagin y d op atryw ał się Salustiusz przyczyny staczania się R zeczyp osp olitej w otch łań degeneracji i w alk d o m o ­ w y ch 5. Stew art P erow n e w książce op u b lik ow an ej pod w ym ow n ym tytułem D eath o f the R om an R epu blic6 o p ow ied ział się za p ogląd em , że p oczątek upadku R epubliki n astąpił w łaśnie po trzeciej w ojnie punickiej. W ów czas też w yraźnie u w id oczn ił się proces upadku tradycyjnych o b yczajów w staro­

żytnym R zym ie, którego antyczne teorie przedstaw ił J ó z e f K o rp a n ty , co zn alazło p otw ierdzenie w n ow szych badaniach francuskiej uczonej C laude M o a tti7. R o k 146 stan ow i także w ażną cezurę w dziejach rzym skiego im ­ perializm u, na c o zw racają uw agę w sw ych pracach np. Jérôm e C arcop in o, W illiam V. H arris, Jean -L ou is Ferrary, A la in M ichel i M aria J a czy n o w sk a 8.

N a to m ia st o d n o śn ie do dolnej granicy okresu schyłku R ep u b lik i przyj­

m ow ałem d o tej pory bitw ę pod F ilip p i w roku 42. A u to rzy cytow anej wyżej C A H uw ażają, że m . in. śm ierć C ycerona w grudniu 43 roku jest w ydarzeniem upow ażniającym d o przyjęcia w łaśnie roku 43 ja k o cezury. P o d o b n ą op in ię w yraził niem al p ół wieku tem u K azim ierz K u m an ieck i w m on ografii p o św ię­

conej C y ceron ow i i jeg o w sp ó łczesn y m 9. N ie ulega w ątp liw ości, że pod w zg lę­

dem form aln op raw n ym najbardziej przekonującą datą zam ykającą okres R epubliki jest rok 27. W ażna była także bitw a pod A kcjum w roku 31, a dla starożytnych jeszcze istotniejszy był rok 30, kiedy po śm ierci A n to n iu sza i K leo p a try jed y n o w ła d ztw o O ktaw iana stało się faktem i nadzieją na pokój, a istoty zach od zących zm ian ustrojow ych p o prostu nie u św iad am ian o s o ­ bie, p o n iew aż były zręcznie m ask ow an e. A rgu m en tem za p ow iązan iem dolnej

5 Por. Sali. ług. 41, 2 3.

6 S. P e r o w n e : Death o f the Roman Republic. From 146 B.C. to the Birth of the Roman Empire. London 1969, s. 272.

1 Por. J. K o r p a n t y : Teoria upadku obyczajów u' Rzym ie w II i I w. p.n.e. i je j funkcja ideologiczna. „M eander” 1968, t. 23, s. 29 44; C. M o a t t i : La crise de la tradition à ta fin de la république romaine à travers la littérature juridique et la science des antiquaires. In: Continuità e trasformazioni fr a repubblica e principato. Istituzioni, politica, società. Ed. M. P a n i . Bari 1991, s. 31 45; e a d e m : La raison de Rome. Naissance de l ’esprit critique à la fin de la Républi­

que (IIe Ie siècle avant Jésus-Christ). Paris 1997, s. 30 58.

s Por. J. C a r c o p i n o : Les étapes de l'impérialisme Romain. Paris 1961, s. 68 nn; W. V. H a r - r i s: War and Imperialism in Republican Rome. 327 70 B.C. Oxford 1979, s. 145 146; J.-L. F e r ­ r a r y : Philhellénisme et imprialisme. Aspects idéologiques de la conquête romaine du monde hellénistique. Paris R om e 1988 s. 357; A. M i c h e l : La conquête républicaine: impérialisme ou pricipat? R EL 1990, vol. 68, s. 19 22; M. J a c z y n o w s k a : Narodziny i rozwój imperializmu rzymskiego. Poznań 1996, s. 18.

9 K. K u m a n i e c k i : Cyceron i jego współcześni. W arszawa 1959, s. 531 [wyd. drugie 1989],

(11)

cezury ze śm iercią C ycerona są jednak w zględy m eto d o lo g iczn e . W raz ze śm iercią M ark a T u lliu sza urywa się najw ażniejsze źród ło d o badań nad k u l­

turą schyłku R epubliki. U w zględ n ien ie tego faktu pozw ala na z o b iek ty w izo ­ w anie ocen zaw artych w jeg o relacjach i w przekazach innych au to ró w a n ­ tycznych. D la kilkunastu następnych lat istnienia R epubliki nie m a p o d o b ­ n ego korpusu źródeł, a zatem trudno o uzyskanie porów n yw aln ych w yn ik ów badań.

W republikańskim R zym ie k o n su lo w ie (consules) należeli d o grupy w yż­

szych urzędników p ań stw ow ych (m a g istra tu s m aiores) i p osiad ali tzw . w ładzę w yższą (im perium m aius). W praw dzie najw iększą w ładzę cyw ilną i w ojsk ow ą (.summum im perium ) p osiad ał d yk tator (d ic ta to r), ale były to upraw nienia o charakterze nadzw yczajnym {m agistratu s extraordin arii). W ielkim zaszczy­

tem było także o siągn ięcie urzędu cenzora (censor), którego kom p eten cje były jednak bardzo ogran iczon e. M o żn a zatem p ow ied zieć, że w w arunkach zw y­

czajnych k o n su lo w ie byli najw yższym i rangą urzędnikam i10. U rząd pełnili w d w u o so b o w y m k olegiu m przez okres jed n eg o roku, ja k o k o n su lo w ie zw y­

czajni (consules ordinarii) lub zastępczy (consules suffecti).

N a m o cy lex Vilia annalis z roku 180 k on su lat m o żn a było p iastow ać w czterdziestym trzecim roku życia. S praw ow anie tej g od n ości p o w in n o było być pop rzed zon e pełnieniem u rzędów niższych (m a g istra tu s m inores), do których zaliczan o kw esturę i edylat. T rzy lata przed k on su latem p o w in n o się pełnić preturę, k tóra była pierw szym z tak zw anych urzędów w yższych (m a ­ g istra tu s m aiores). S praw ow ane urzędy w ym agały o d p o w ied n ieg o p rzygo­

to w a n ia i stan ow iły w p row adzenie do ubiegania się o kolejne stan ow isk a.

Przebieg kariery politycznej (cursus honorum ) zależał od w ielu uw arunkow ań.

N a tym tle interesujące w ydaje się pytanie o kulturę in telek tu aln ą tych osób , którym u dało się uw ieńczyć sw ą karierę kon su latem .

T erm in kultura in telektualna jest ściśle zw iązany z łacińskim i rzeczow ­ nikam i cultura i intellectus. O ba te sło w a w ystęp ow ały w klasycznej łacinie w różnych k on tek stach , ale nie były on e używ ane przez starożytn ych razem , ja k o je d n o pojęcie (cultura intellectualis). M im o w ięc antycznej e tym ologii term in ten należy d o n o w o ży tn eg o aparatu p o jęcio w eg o 11. N a to m ia st R zy m ia ­

10 Por. A. G i o v a n n i n i : Consulare Imperium. Basel 1983, s. 57.

11 Por. M . H. C r a w f o r d : Greek Intellectuals and the Roman Aristocracy in the First Century B.C. In: Impérialisme in Ancient World. Ed. P. D. A. G a r n s e y, C. R. W h i 11 a k er . Cambrigde 1978, s. 193 208; I. L a n a : L'intellettuale e il potere a Roma. In: e a d e m: Sapere, lavoro e potere in Roma antica. N apoli 1990, s. 87 116; A. W a 11 a ce-H a d r i 11: M utatio morum: the Idea o f a Cultural Revolution. In: The Roman Cultural Revolution. Ed. T. H a b i n e k , A. S c h i e s a r o . Cambridge 1997, s. 3 22; M . G r i f f i n : The Intellectual Developments o f the Ciceronian Age.

In: C AH . Vol. 9. The Last Age o f the Roman Republic, 146 43 B.C. Ed. J. A. C r o o k , A. L i n t o t t , E. R a w s o n . Cam bridge 1999, s. 689 728; J. H u s k i n s o n : Looking fo r Culture.

Identity and Power. In: Experiencing Rome. Culture, Identity and Power in the Roman Empire.

Ed. J. H u s k i n s o n . London 2000, s. 5.

(12)

nie dla w yrażenia isto ty tego zjaw iska p osłu giw ali się w interesującym nas okresie bardziej sk on k retyzow an ym i opisam i. M ó w ili w ięc w p rost, że k to ś był litte ratus, eruditus, doctus, sapiens, o rator, philosophus czy intellegen s12.

K u ltu ra in telek tu aln a w yraża się zatem poprzez różn e cechy, postaw y i d ziałan ia św iadczące o pewnej form acji intelektualnej. W łacińskim rzeczow ­ niku fo r m a tio sufiks -tio stan ow i pierw iastek dynam iczny, k tóry spraw ia, że term in form acja in telek tu aln a w yrażą najpierw proces kształcenia um ysłu, który jest w ted y ściśle zw iązany z edukacją, czyli w ych ow yw an iem głów nie p od w zględem u m ysłow ym . Ł acińska educatio o zn acza jed n ak nie tylk o w ych ow yw an ie, ale także jeg o efekt w postaci w ykształcenia. R ó w n ież f o r ­ m a tio znaczy w tym k on tek ście nie tylk o proces k ształcenia um ysłu, ale tak ­ że jeg o w ynik, tj. u k ształtow an ie intelektu. P o d o b n ie m o żn a p ow ied zieć o słow ie cultura, k tóre w praw dzie nie zaw iera d yn am izu jącego sufiksu -tio , ale jeg o sens, poprzez zw iązek z czasow n ik iem colo — colere, d o ty czy postaw ak tyw n ych , w tym przypadku zw iązanych z d o sk on alen iem in telek tu 13.

D la te g o już na w stępie kulturę in telektualną k o n su ló w trzeba w idzieć ja k o w ynik różn ych procesów , które przez parę d ziesięcioleci k ształtow ały o so b o w o ść , zain teresow an ia, w iedzę i ew en tu aln ie ich tw órczą d ziałaln ość.

P o zio m in telek tu aln y R zym ian był k on sek w en cją ów czesn eg o m o d elu e d u ­ kacji, in d yw id u aln ych zd o ln o ści i przebiegu kariery p olitycznej. C zterd ziesto­

letni m ężczyzn a uw ażany był za o so b ę najbardziej pred estyn ow an ą d o u bie­

gania się o cz o ło w e sta n o w isk a w państw ie. Był człow iek iem dojrzałym i m iał już za so b ą różne etapy edukacji. W ażne było w tym k on tek ście rów nież przyw iązanie d o tradycji p rzod k ów {m os m a io ru m )14-.

P ow szech n ie znana jest rola d om u rod zin n ego, a zw łaszcza m atek , w pierw ­ szym etap ie edukacji dzieci w starożytnym R z y m ie 15. K o lejn y m i etapam i kierow ali nauczyciele — littera to r, gram m aticu s i rhetor, a w późniejszym okresie d op ełn ien iem byw ały studia w znanych centrach kultury hellen istycz­

nej16. E dukacja ta o d b yw ała się pod w yraźnym w pływ em greckiej paidei

12 Cic. Brut. 54, 198 200; De or. 2, 6, 25.

13 Por. Cic. Tusc. 2, 13; De fin . 5, 54.

14 D. C. E a r l : The M oral and Political Tradition o f Rome. London 1967, s. 11 34.

15 Zob. S. D i x o n : The Roman Mother. London 1990; e a d e m : The Roman Family.

Baltim ore London 1992, s. 98 132; S. B a r n a r d : Cornelia and the Women o f the Family.

„L atom us” 1990, vol. 49, s. 383 392; J. J u n d z i ł ł : Wzorce i modele wychowania w rodzinie rzym skiej okresu I I I wiek p.n.e. I I I wiek n.e. Bydgoszcz 2001, s. 55 -58, 98 102.

16 Zob. J. J. E y r e : Roman Education in the Late Republic and Early Empire. G & R 1963, vol. 10, s. 47 59; A. G w y n n : Roman Education. From Cicero to Quintilian. New Y ork 1964, s. 11 nn.; M . L. C l a r k e : Higher Education in the Ancient World. London 1971, s. 28 45;

S. F. B o n n e r : Education in Ancient Rome. From the Elder Cato to the Younger Pliny. London 1977, s. 165 276; K . C e k o v i c : The Ideas o f Adult Education in the Theories o f Ancient Philosophers. In: Aspect o f Antiquity in the History o f Education. Ed. F.-P. H a g e r . Hildesheim 1992, s. 93 99; R. B a r r o w : Greek and Roman Education. Bristol 1996, s. 67 85; R. F r a s c a : Educatione e form azione a Roma: storia, testi, immagini. Bari 1996.

(13)

(naiôe/ia) i system u w artości w yrażającego się w idei k a lo k a g a th ia (xa).OKa- y a O ia )11. Isto tn e były także d o św iad czen ia n ab yw an e p od czas p rak tyczn ego stażu o d b y w a n eg o u boku znanych postaci życia p u b liczn ego (ti r o c i n iu m f o r i ) 18. U zysk an e w yk ształcen ie i w stęp n a praktyka były w zb o g a ca n e d o św ia d ­

czeniem zd ob ytym na k on k retn ych stan ow isk ach w trakcie służby w ojskow ej, d ziałaln ości adm inistracyjnej, sądow niczej i religijnej19. K a n d y d a ci na k o n su ­ lów m ieli także za so b ą zw ykle k ilk u n astoletn i staż sen atorsk i. W szystk o to spraw iało, że o so b y aspirujące d o najw yższego stan ow isk a w p aństw ie zm u ­ szon e były do niem al u staw iczn ego k ształcenia się, czem u m o g ły służyć ta k ­ że różne sp o so b y sp ęd zan ia czasu w oln ego ( o t i u m ) od zajęć p ań stw ow ych ( n e g o t i u m ) 2 0 . Ich pozycja ek o n o m iczn a była zró żn icow an a, ale w żadnym w y­

padku nie ogran iczała d o stęp u d o kolejnych eta p ó w ed u k acji21. S to su n k o ­ w o p o w szech n a zn ajom ość pism a w górn ych w arstw ach sp ołeczeń stw a rzym ­ skiego, bilingw izm i oralny system kom unikacji w aru n k ow ały rozw ój in tele­

ktualny p o szczeg ó ln y ch jed n o stek żyjących w okresie schyłkow ej R ep u b lik i22.

17 Por. W. J a e g e r : Paideia. Formowanie człowieka greckiego. Przeł. M . P l e z i a , H. B e d ­ n a r e k . W arszawa 2001, s. 5 nn.; R. T u r a s i e w i c z : Studia nad pojęciem „kalos kagathos".

W arszawa K raków 1980, s. 7, 27, 31.

18 Por. H .-l. M a r r o u : Historia wychowania w starożytności. Przeł. S. Ł o ś . W arszawa 1969, s. 331.

19 Por. J.-M . D a v i d : Le patronat judiciaire au dernier siècle de ta République romaine.

Paris R om e 1992, s. 397 399; G. J. S z e m l e r : The Priests o f the Roman Republic. A Study o f Interactions between Priesthoods and Magistracies. Bruxelles 1972, s. 182 188.

20 Por. C. W i r s z u b s k i : Cicero's „cum dignitate otium". A Reconsideration. JRS 1954, vol. 44, s. 1 13; J.-M . A n d r é : Recherches sur l ’otium romain. Paris 1962, s. 5 6, 24; i d e m : L'otium dans la vie morale et intellectuelle romaine des origines à l'époque augustéenne. Paris 1966, s. 10 nn.;

J. P. V. D. B a l s d o n : Auctoritas, Dignitas, Otium. CQ 1960, vol. 14, s. 43 50; i d e m : Lije and Leisure in Ancient Rome. London 1969; G. P e l l e g r i n o : Un aspetto della vita romana, t ’otium ,

„Euresis” 1986, s. 63 74; J. P. T o n e r : Leisure and Ancient Rome. Cam bridge 1995, s. 17 31.

21 Por. M . J a c z y n o w s k a : The Economic Differentiation o f the Roman Nobility at the End o f the Republic. „H istoria” 1962, Bd. 11, s. 486 497; I. S h a t z m a n : Senatorial Wealth and Roman Politics. Bruxelles 1975, s. 16 nn.

22 Por. J. K a i m i o : The Romans and the Greek Language. Helsinki 1979, s. 41 nn.; E. Wi p - s z y c k a : Z problematyki badań nad zasięgiem znajomości pisma w starożytności. „Przegląd Historyczny” 1983, t. 74, s. 1 9; W. H. H a r r i s : Ancient Literacy. Cam bridge L ondon 1989, s. 175; G. A c h a r d : La communication à Rome. Paris 1991, s. 122, 160; C. S a l l e s : Lire à Rome.

Paris 1992, s. 77; M . D u b u i s s o n : Le grec à Rome à l ’époque de Cicéron, extension et qualité du bilinguisme. Annales (ESC) 1992, vol. 47, s. 187 206; B. R o c h e t t e : Remarques sur le bilinguisme gréco-latin. LEC 1996, vol. 44, s. 3 19; F. P i n a P o l o : Contra arma verbis. Der Redner vor dem Volk in der späten römischen Republik. Stuttgart 1996, s. 174; E. V a l e t t e - - C a g n a c : La lecture à Rome. Rites et pratique. Paris 1997, s. 63 64; R. T u r a s i e w i c z : Alki- damas o oralności ipiśmienności. „Term inus” 1999, t. 1, s. 180; R . Mi l e s : Communicating Culture, Identity and Power. In: Experiencing Rome. Culture. Identity and Power in the Roman Empire. Ed.

J. H u s k i n s o n . London 2000, s. 50, 60; M. I m b e r : Practised Speech: Oral and Written Con­

ventions in Roman Declamation. In: Speaking Volumes. Orality and Literacy in the Greek and Roman World. Ed. J. W a t s o n . Leiden 2001, s. 199 216; L. M o r a w i e c k i : Homo scribens.

W: Res historica. T. 13. Z książką przez wieki. Red. A. K r a w c z y k . Lublin 2002, s. 35.

(14)

P odkreślić trzeba, że przyszło im żyć w czasach n iesp ok ojn ych , w ypełnionych zaciętą w alką polityczn ą, korupcją, przem ocą, proskrypcjam i, w ojnam i d o m o ­ w ym i i zew n ętrzn ym i23.

T ru d n o przesądzić, w którym m om en cie sw ego życia aktyw ni politycznie R zym ian ie osiągali szczyt intelektualnych m o żliw o śc i. W każd ym razie sform a­

lizow an y cursus honorum d o w o d zi, że najw yższe szczeble kariery p o lity cz­

nej z założen ia p ow ierzan o czterd ziestolatk om . Św iadczy to, że wybijających się m ężczyzn w tym w ieku uw ażano za o so b y w pełni p rzygotow an e do peł­

nienia m a g istra tu s m aiores. D o ty c z y ło to także p o zio m u ich kultury in te­

lektualnej, zw łaszcza w sferze receptywnej. W dziedzinie kreatyw nej punkt szczytow y m ó g ł nastąpić później lub w cześniej. W tw órczości artystycznej akm e («;<////) osiągan a była raczej wcześniej, n atom iast w działaln ości bad aw ­ czej i naukow ej — później. P otw ierdzają to biografie w ielu w ybitnych tw órców , nie tylk o antycznych.

N a in telek tu aln y w izerunek p o szczególn ych k o n su ló w składać się będą zatem w szelkie inform acje źród łow e na tem at ich w yk ształcen ia, zd oln ości, erudycji, osiągn ięć tw órczych i zw iązk ów ze środ ow isk am i kultury ich czasów . N ajcelniejsze będą te, które d o ty czą okresu ich k on su latu , ale p om in ąć nie m o żn a także i tych, które od n o szą się d o lat w cześniejszych bądź p óźn iej­

szych. W szystkie razem , ostrożn ie p rzeanalizow ane, p ow in n y p o zw o lić na przedstaw ienie syntetycznej od p ow ied zi na pytanie o kulturę intelektualną rzym skich k o n su ló w okresu schyłku R epubliki.

P rzed staw ion e zagadnienia term in ologiczn e nakreślają zakres niniejszej rozpraw y. P o d m io tem jej są k o n su lo w ie rzym scy z lat 146— 43 w idziani przez pryzm at ich kultury intelektualnej. W okresie tym k o n su la t p ow ierzon o 203 o s o b o m 24, z których w ięk szość pełniła ten urząd jed en raz, niektórzy w ielok rotn ie, a nieliczni ja k o pierwsi w sw ych rodach (hom ines novi). C elem pracy jest jed n ak nie tylk o przedstaw ienie kultury intelektualnej p o szcze­

góln ych k o n su ló w , ale także próba nakreślenia jej syn tetyczn ego obrazu w o d ­ niesieniu d o w szystkich m ężó w kon su larn ych (viri consulares) oraz o d p o w ied ź na p ytan ie, ja k ą rolę od gryw ała o n a w ich karierach polityczn ych i jak się zm ieniała n a przestrzeni ponad stu lat.

23 Por. P. A. B r u n t : Conflits sociaux en République romaine. T rad u it de l’anglais par M . Legras-W echsler. Paris 1979, s. 10 nn.; F. H i n a r d : l^es proscriptions de la Rome républicaine.

Paris 1985, s. 17 nn.; A. L i n t o t t : Electoral Bribery in the Roman Republic. JR S 1990, vol. 80, s. 1 16; i d e m : Violence in Republican Rome. Oxford New Y ork 1999, s. 208 216; J. L i n ­ d e r s k i : Buying the Vote: Electoral Corruption in the Late Republic. In: i d e m : Roman Questions.

Selected Papers. S tuttgart 1995, s. 107 114; A. D o s i: L otte politiche e giochi di potere nella Roma repubblicana. M ilano 1999, s. 8 nn.

24 Por. Fasti Consulares. In: Fasti Capitolini. Ed. A. D e g r a s si. A ugustae T aurinorum M ediolani Patavii 1954, s. 72 80; E. J. B i c k e r m a n : Chronology o f the Ancient World.

London 1968, s. 178 181.

(15)

D la tak zarysow an ego problem u dysp on u jem y sto su n k o w o pokaźnym i dobrze znanym m ateriałem źródłow ym . Składają się nań przede w szystkim inform acje zaw arte w różn orod n ych pism ach C ycerona. R ó w n ież inni pisarze antyczni w zm iankow ali o aktyw ności intelektualnej rzym skich k on su lów . W śród au to ró w łacińskich w ym ienić m o żn a n iezn an ego au tora R h eto rica a d H errenium , C ezara, H ircjusza, Salustiusza, N ep o sa , W arrona, cesarza A u g u s­

ta, L iw iusza i liw ian istów — F loru sa, E utropiusza oraz O rozjusza, W ellejusza Paterkulusa, W aleriusza M ak sym u sa, Senekę R etora i jeg o syna Senekę F ilo zo fa , Pliniusza Starszego i jeg o siostrzeńca P liniusza M ło d sz eg o , K w in - tyliana, G . Juliusza W iktora, S w eton iu sza, T acyta, A u lu sa G elliu sza, A u reliu ­ sza W iktora z jeg o an on im ow ym i k on tyn u atoram i, Sekstusa P o m p o n iu sza , G ajusa, N o n iu sza , M ak rob iu sza, św. H ieronim a, św. A u gu styn a, M arcjanusa K apellę, Izydora z Sewilli, a z p o etó w Lukrecjusza, K atu llu sa, W ergiliusza, H oracego, O w idiusza, Lukana i M arcjalisa oraz k o m en ta to ró w A sk o n iu sza , D o n a ta , Pryscjana i au tora Scholia Bohiensia. N a to m ia st sp ośród au torów greckich szczególn ie w ażne są prace Plutarcha i A p p ia n a , ale interesujące w zm ianki m o żn a znaleźć także u P olibiusza, D io d o r a , Strabona, L ukiana, K asjusza D io n a i A ten ajosa z N aukratis. P ełny w ykaz w yk orzystan ych edycji o k o ło stu pięćdziesięciu tek stów źród łow ych zam ieszczam na k oń cu pracy, w pierwszej części B ibliografii.

K orzystan ie z bardzo różn orod n ych prac au torów antycznych w ym aga dużej o strożn ości, co jest m ożliw e dzięki krytycznym bad an iom całej sztafety p ok oleń w ybitnych filo lo g ó w klasycznych i h istoryk ów dziejów starożytnych.

A u torytet tych uczonych zdaje się up ow ażn iać do zrezygn ow an ia w tym m iejscu z przeprow adzenia szczegółow ej krytyki źródeł, tym bardziej że jej sto su n k o w o szeroki zarys nakreśliłem w m oich w cześniejszych k siążk ach 25.

D o d a ć jed n ak trzeba, że zd ecyd ow an a przew aga w m ateriale źród łow ym inform acji p och od zących od C ycerona nakazuje szczególn ą o stro żn o ść bad aw ­ czą, niezbędną dla zo b iek tyw izow an ia nierzadko stronniczych opinii w ielk iego m ów cy. Jeszcze większej ostrożności w ym agają teksty literackie, które nie należą d o h istoriografii, ale niejednokrotnie zawierają isto tn e inform acje o charakterze źródłow ym .

O prócz tek stów au torów antycznych w ykorzystałem także niektóre źródła epigraficzne i num izm atyczne. Sięgałem d o ich n au k ow ych edycji tylk o w ó w ­ czas, gdy d ostarczały on e d o d a tk o w y ch inform acji. Częściej jed n a k k o rzy s­

tałem z op racow ań specjalistów z zakresu num izm atyki i epigrafiki antycznej.

W ykaz w ykorzystanych edycji obu grup tych źródeł zam ieszczam przy końcu pierwszej części B ibliografii.

25 Por. T. A l e k s a n d r o w i c z : Zainteresowania literackie rzym skiej „nobilitas" w schył­

kowym okresie Republiki. Katowice 1990, s. 21 26; i d e m : Elita władzy a oratorstwo w schył­

kowym okresie Rzeczypospolitej Rzymskiej. Katowice 1996, s. 19 21.

(16)

N a tle tak obszernej bazy źródłow ej dla ok reślo n eg o w cześniej przedm iotu, zakresu i celu badań najbardziej przydatną m eto d ą b ad aw czą w ydaje się m eto d a prozop ograficzn a. P o zw o li o n a na u kazanie w kolejnych rozdziałach kultury intelektualnej najpierw p oszczeg ó ln y ch k o n su ló w , a n astęp n ie całych grup, na ja k ie zostali p od zielen i. K on k lu zja k o ń c o w a p rzed staw ion a zostan ie w Z akoń czen iu .

Spośród w szystkich 203 k o n su ló w w ybranych n a lata 146— 43 najbardziej interesujące w ydaje się pytanie o kulturę in telek tu aln ą tych o só b , które osiągn ęły k o n su la t ja k o pierw sze w sw oich rodach oraz tych, które sięgnęły po ten urząd w ielok rotn ie. K ażdej z tych grup p o św ięco n y zostan ie od ręb ­ ny rozdział. W szyscy p o zo sta li k o n su lo w ie przedstaw ieni zostan ą w d w óch następnych rozd ziałach , podzieleni na dw ie grupy z zach ow an iem p ow szech ­ nie przyjętej periodyzacji okresu schyłku R epubliki na fazy kryzysu i upadku.

W ram ach p o szczególn ych grup zach o w a n o k olejn ość ch ro n o lo g iczn ą , która p ozw oli na ukazanie ogóln iejszych tendencji w kulturze intelektualnej kolej­

nych jed n o stek i całych generacji rzym skich k on su lów .

W literaturze przedm iotu p ośw ięcon ej k o n su lo m trudno w skazać pozycję, która m o g ła b y stan ow ić próbę analizy pod jętego tem atu. N atu raln ie, w m o n o ­ grafiach, np. S cyp ion a M ło d sze g o , M ariusza, Sulli, L u kullu sa, K rassusa, P om p eju sza, C ezara i O ktaw iana zw racano uw agę na niektóre aspekty ich form acji intelektualnej. P rob lem atyk a ta stan ow i p o n a d to zasadnicze treści publikacji p ośw ięco n y ch C yceron ow i. T w órcze d o k o n a n ia najw ybitniejszych spośród k o n su ló w zo sta ły rów nież p rzed staw ion e w syntezach kultury i litera­

tury rzym skiej. Z n ow szych op racow ań szczególn ie cenna jest k siążk a E lisa­

beth R a w so n o życiu intelektualnym w okresie późnej R ep u b lik i26. Bardzo p o m o cn e są prace p rozop ograficzn e, z których najw ażniejsze jest m o n u m en ta l­

ne d zieło T o m a sa R . S. B rou gh ton a, ale bardzo przydatne są rów n ież książka G. V. Sum nera i studium E rnsta B a d ia n a 27. N iek tó re aspekty kultury inte­

lektualnej części rzym skich k o n su ló w przedstaw iłem w m o ich w cześniejszych pracach28. Z g rom ad zon a w ciągu kilkunastu lat bibliografia prac d o ty c z ą ­ cych różnych p rob lem ów schyłku R epubliki obejm uje kilka tysięcy publikacji.

W ykaz o k o ło tysiąca dw ustu op racow ań w ybranych i w yk orzystan ych d o n ap isan ia tej książki zestaw iam w drugiej części B ibliografii. W żadnym z nich nie p od jęto p rzed staw ion ego tutaj tem atu w sp o só b , który o d p ow iad ałb y wyżej nakreślonem u zak resow i, celow i i m eto d zie badaw czej.

26 E. R a w s o n : Intellectual Life in the Late Roman Republic. London 1985, s. 7 nn.

21 T. R. S. B r o u g h t o n : The Magistrates o f the Roman Republic. Vol. 1. 509 B.C.

100 B.C. New Y ork 1951; Vol. 2. 99 B.C. 31 B.C. New York 1952; Supplement. New York 1960; Vol. 3: Supplement. A tlanta 1986; G. V. S u m n e r : The Orators in Cicero’s „Brutus":

Prosopography and Chronology. T o ro n to 1973; E. B a d i a n : The Consuls, 179 49 B.C. „C hiron”

1990, Bd. 20, s. 371 413.

28 Zob. przypis 25.

(17)

Podjęte badania skłaniają d o staw iania dalszych pytań o form ację in te­

lektualną rzym skich k on su lów . D o ty czy ć one m o g ą relacji p om ięd zy form acją intelektualną a religijnością i stosunkiem d o szeroko rozum ianych sztuk p la ­ stycznych z architekturą w łącznie. Istnieje rów nież m o żliw o ść badań o charak­

terze kom paratystycznym , które m o g ą pełniej ukazać kulturę in telek tu ­ alną k o n su ló w , zw łaszcza na tle pretorów , z których tylk o część o siągn ęła k o n ­ sulat, a najn ow sza praca T. C oreya B rennana byłaby w tym bardzo p o m o c ­ n a 29. M o żliw e są także dalsze, p og łęb io n e analizy zebranych d an ych oraz p oszerzenie ich poprzez bardziej subtelne interpretacje źródeł.

Szeroki zakres pracy spraw ia, że podjęte badania m ają charakter inter­

dyscyplinarny, co w studiach nad kulturą an tyczn ą jest niezbędne. Stąd też w dzięczny jestem historykom starożytności i filo lo g o m k lasyczn ym , zarów n o tym , których dane m i było sp otk ać, jak i tym , których m ogłem p ozn ać jedynie poprzez lekturę ich prac.

2g Por. T. C. B r e n n a n : The Praetorship in the Roman Republic. Vol. 1 2. Oxford 2000; zob. także N. T r u k h i n a : The Prestige and Political Role o f Praetorian Families in the 2nd 1st Centuries B.C. G LP 1991, vol. 13, s. 157 164.

(18)
(19)

ROZDZIAŁ I

KULTURA INTELEKTUALNA H O M IN E S N O V I

T

erm in hom ines novi (ludzie nowi) był używ any w sch yłk ow ym okresie R epubliki R zym skiej d o określania o só b , które osiągn ęły k o n su la t, nie m ając w sw ych rodach p rzod k ów konsularnych, ch ociaż ow i antenaci m o g li być naw et senatoram i aż d o rangi pretorskiej w łącznie. T im o th y P. W isem an zauw ażył, że term inu hom ines novi używ ano rów nież d o ok reślan ia k a n d yd a­

tów na urząd k on su la, którzy oczyw iście tak że nie m ieli p rzo d k ó w k o n su ­ larnych1. P o n a d to term in hom o novus był sto so w a n y do określania sen atora ze stanu ek w ieki ego, k tórego przod k ow ie w o g ó le nie byli sen atoram i. O stat­

nia interpretacja m o że prow adzić d o uogóln iającego spostrzeżenia, w św ietle którego c zło w iek n ow y to senator nie m ający p rzod k ów w ch o d zą cy ch w skład stanu sen a to rsk ieg o 2.

S zczegółow e badania zdają się rów n ocześn ie w yznaczać granicę w u to ż­

sam ianiu z lu dźm i n o w ym i sen atorów nie będących p o to m k a m i ro d ó w sen a ­ torskich. Jak zau w ażył C laude N ico let, term in hom o novus p rzysługiw ał tylk o tym spośród n ow ych sen atorów , którzy d ostąp ili co najm niej pretury, jeżeli

1 T. P. W i s e m a n : New M en in the Roman Senate. 139 B.C. 14 A.D. Oxford 1971, s. 1, 203; zob. także J. V o g t : Homo novus. Stuttgart 1926; W. S c h u r : Homo novus: ein Beitrag zur Sozialgeschichte der sinkenden Republik. BJ 1929, Bd. 134, s. 54 66; H. S t r a s b u r g e r : Novus homo. In: RE. Bd. 17. Stuttgart 1936 1937, kol. 1223 1228; J. H e l 1 e g o u a r c’h:

Le vocabulaire latin des relations et des partis politiques sous la République. Paris 1963, s. 472 483;

M. D o n d i n - P a y r e: Homo novus: un slogan de Caton à César? „H istoria” 1981, Bd. 30, s. 22 81; P. A. B r u n t: „Nobilitas” and „Novitas". JR S 1982, vol. 72, s. 1 17; D . R. S h a c k 1 e- t o n B a i 1 e y: „Nobiles” and „Novi”. Reconsidered. A JPh 1986, vol. 107, s. 255 260; P. J. J. V a n - d e r b r o e c k : Homo novus again. „C hiron” 1986, Bd. 16, s. 239 242; zob. także przypis 4.

2 E. S. G r u e n : The Last Generation o f the Roman Republic. Berkeley Los Angeles London 1974, s. 508 522.

(20)

nie k on su latu . P o zo sta ły ch sen atorów , którzy ja k o pierw si w sw ych rodach weszli d o senatu, nie o siągn ąw szy jed n ak ani kon su latu , ani pretury, m o żn a by nazyw ać jed yn ie now ym i sen atoram i3.

D ysk u sja na tem at hom ines novi nadal toczy się w e w spółczesnej nauce, zw łaszcza w k on tek ście n obilitas i głośnej definicji M ath iasa G elzera4. W ydaje się jed n ak , że n iezależn ie od tych sp orów w arto z grona w szystkich k o n su ­ lów z lat 146— 43 w yd o b y ć te o so b y , które ja k o pierw sze w sw oich rodach osiągn ęły k on su lat. Z abieg ten pozw ala na przyjrzenie się p ostaciom , które d o k o n a ły rzeczy niezw ykle trudnej przez sam fakt osiągn ięcia kon su latu ,

3 C. N i c o l e t : L'ordre équestre à l'époque républicaine. (312 43 av. J .-C .j. Vol. 1. D éfi­

nitions juridiques et structures sociales. Paris 1966, s. 253.

4 Por. M . G e i z e r : Die Nobilität der römischen Republik. In: i d e m : Kleine Schriften.

Bd. 1. W iesbaden 1962, s. 17 135, a szczególnie s. 60 [wydanie pierwsze w 1912 roku]; i d e m : Die Entstehung der römischen Nobilität. In: i d e m : Kleine Schriften. Bd. 1. Wiesbaden 1962, s. 186 195 [wydanie pierwsze w 1921 roku]; F. M ü n z e r : Römische Adelsparteien und Adels­

familien. Stuttgart 1920, s. 416; A. A f z e l i u s: Zur Definition der römischen Nobilität in der Zeit Ciceros. C & M 1938, vol. 1, s. 40 94; i d e m : Z ur Definition der römischen Nobilität vor der Zeit Ciceros. C & M 1945, vol. 7, s. 150 200; H. H. S c u l l a r d : Roman Politics. 220 150 B.C.

Oxford 1951, s. 10 11; I. B i e ż u ń s k a - M a l o w i s t : Poglądy „nobilitas" okresu Nerona i ich podłoże społeczno-gospodarcze. W arszawa 1952, s. 7; M. J a c z y n o w s k a : Historia starożytnego Rzymu. W arszawa 1974, s. 168; e a d e m : Dzieje Imperium Romanum. W arszawa 1995, s. 91, 143;

I. S h a t z m a n : Senatorial Wealth and Roman Politics. Bruxelles 1975, s. 99; C. N i c o l e t : Rome et la conquête du monde méditerranéen. 264 27 avant J.-C. Vol. 1. Les structures de l ’Italie romai­

ne. Paris 1979, s. 196 197; K. H o p k i n s , G. B u r n e t t : Political Succesion in the Late Republic, 249 50 B.C. In: K. H o p k i n s : Death and Renewal. Sociological Studies in Roman History.

Vol. 2. Cam bridge 1983, s. 31 119; R. T. R i d l e y : The Genesis o f a Turning-Point: Gelzer's

„Nobilität”. „H istoria” 1986, Bd. 35, s. 474 502; T. Ł o p o s z k o : Historia społeczna republi­

kańskiego Rzym u. W arszawa 1987, s. 58 59; K. J. H ö l k e s k a m p : Die Entstehung der römischen Nobilität. Studien zur sozialen und politischen Geschichte der römischen Republik im 4. Jh. v. C.hr.

Stuttgart 1987, s. 9 nn; i d e m : Conquest, Competition and Consensus: Roman Expansion in Italy and the Rise o f the Nobilitas. „H istoria" 1993, Bd. 42, s. 12 39; Ch. S i m o n : Geizers „Nobi­

lität“ der römischen Republik als „W endepunkt". Anmerkungen zu einem A ufsatz von R. T. Ridley.

„H istoria” 1988, Bd. 37, s. 222 240; T. A l e k s a n d r o w i c z : Zainteresowania literackie rzym skiej „nobilitas” w schyłkowym okresie Republiki. Katow ice 1990, s. 32 35 i przypisy 1 3;

L. A. B u r c k h a r d t : The Political Elite o f the Roman Republic. Comments on Recent Discussi on o f the Concepts „Nobilitas" and „Homo Novus”. „H istoria” 1990, Bd. 39, s. 77 99; E. B a d i a n : The Consuls, 179 49 B.C. „C hiron” 1990, Bd. 20, s. 372; J. N o r t h: Politics and Aristocracy in the Roman Republic. CPh 1990, vol. 85, s. 280 284; G . A l f ö l d y : Historia społeczna starożytnego Rzym u. Przeł. A. G i e r l i ń s k a . Do dr uku podał L. M r o z e w i c z . Poznań 1991, s. 57 58;

H. I. F l o w e r : Ancestor M asks and Aristocratic Power in Roman Culture. Oxford 1996, s. 60 62;

N. M a t h i e u: Portraits de la nobilitas chez Salluste dans la ,,Conjuration de Catilina" et la ,,Guerre de Jugurtha". In: Actes du Colloque Présence de Salluste. Ed. R. P o i g n a u l t . Tours 1997, s. 27 43; M . A. L e v i : Nobilis e nobilitas. R EA 1998, vol. 100, s. 555 559; F. C a s s o l a: Lo scontro fra patrici e plebei e la form azione della nobilitas. In: Storia di Roma. Ed. A. G i a r d i n a, A. S c h i a v o n e . T orino 1999, s. 164 169; A. Z i ó ł k o w s k i : Storia di Roma. M ilano 2000, s. 219 222; L. M r o z e w i c z : Historia powszechna. Starożytność. Poznań 2001, s. 189 190.

(21)

zd o m in o w a n eg o przez przedstaw icieli bardzo nielicznych rod ów . W ystarczy zauw ażyć, że spośród 203 o só b w ybranych 222 razy na k o n su ló w na lata 146— 43 tylk o 16 było lu dźm i n ow ym i w ybranym i 22 razy na k o n su ló w 5.

W tych o k o liczn o ścia ch pytanie o kulturę in telek tu aln ą tych in d yw id u aln ości jest szczególn ie interesujące.

W tym k on tek ście p o sta cią przełom ow ą był z p ew n ością K a to n Starszy, który o sią g n ą ł k on su lat na rok 195 ja k o hom o novus i o k azał się bardzo zn am ien n ą p ostacią w dziejach starożytn ego R zym u , a tytuł jeg o dzieła D e agri cultura m a specjalną w ym ow ę w historii kultury. K o n su la t K a to n a m iał w ięc m iejsce pół w ieku przed rokiem 146, a zm arł o n trzy lata przed tą datą i dlatego jeg o o so b a nie m ieści się w przyjętych cezurach ch ro n o lo g iczn y ch niniejszej pracy. N iem niej w arto zauw ażyć, że jeg o bardzo p ó źn e i op orn e odejście od rygorystyczn ego antyhellenizm u w ym ow n ie św iadczy o p ow oln ym rodzeniu się o k o ło p o ło w y d rugiego w ieku rzym skiej hum anitas ukierun­

kow anej na kulturę grecką6. Z czasem stosu n ek d o kultury zw yciężonej Grecji stał się jednym z zasadniczych rysów form acji intelektualnej rzym skich elit, w tym także hom ines novi.

W łaśnie na tym tle bardzo ch arakterystyczną p ostacią jest L ucjusz M u m - m iusz A chajski (L . M u m m iu s A chaicus), który w czasie sw ego k on su latu w roku 1467 d o k o n a ł ostateczn ego podboju Grecji. Z je g o o so b ą w iąże się w ięc także zburzenie K o r y n tu 8. Jednakże p odkreślić trzeba, że M u m m iu sz był jed yn ie w y k o n a w cą decyzji senatu rzym sk iego9. D la C ycerona stał się on przykładem czło w iek a prym ityw nego i sta ro św ieck ieg o 10, a dla W ellejusza Paterkulusa — n ieo k rz esa n e g o 11. N a to m ia st P o lib iu sz i L iw iusz ocen ili go wręcz p ozytyw n ie, podkreślając jeg o um iar i p o w ścią g liw o ść p o zburzeniu K o r y n tu 12, a zupełny brak p osza n o w a n ia dla dzieł sztuki korynckiej P o li­

biusz z żalem zarzucił żołnierzom i przyjaciołom M u m m iu sza 13, d od ając, że

5 Por. M. G e i z e r : Die Nobilität..., s. 59 60; T. P. W i s e m a n : New M en..., s. 203;

E. B a d i a n : The Consuls..., s. 378 398.

6 Por. J. K o r p a n t y : Rozwój politycznej roli jednostki w republice rzym skiej i jego odbicie w literaturze. W roclaw W arszawa 1971, s. 37 39; i d e m : Rzeczpospolita potom ków Romulusa.

Ludzie wydarzenia idee. W arszawa 1979, s. 101.

1 F. M ü n z e r : L. M um mius Achaicus. In: RE. Bd. 16. S tuttgart 1933 1935, kol.

1195 1206, n r 7a; T. R. S. B r o u g h t o n : The M agistrates o f the Roman Republic. Vol. 1.

509 B.C. 100 B.C. New Y ork 1951, s. 465 466; G. V. S u m n e r : The Orators in Cicero's

„Brutus": Prosopography and Chronology. T oronto 1973, s. 45.

8 Cic. De off. 2, 22, 77; In Verr. 2, 1, 21; Parad. 5, 2, 38; por. R. M . K a l l e t - M a r x : Hegemony to Empire. The Development o f the Roman Imperium in the East fro m 148 to 62 B.C.

Berkeley Los Angeles Oxford 1995, s. 57.

9 Por. Liv. Per. 52; Flor. 1, 32, 4; Suet. Galb. 3.

10 Cic. Brut. 25, 94: simplex quidem Lucius et antiquus.

11 Veil. Patt. 1, 13, 4: M um mius tam rudis fuit.

12 Polyb. jr . 39, 6; Liv. Per. 52.

13 Polyb. fr. 39, 2; por. Strab. 8, 6, 23.

(22)

u p orząd k ow ał o n m iejsce, na którym od b yw ały się igrzyska istm ijskie oraz o zd o b ił św iątynie w O lim pii i D e lfa c h 14-. R ó w n ież C yceron zaznaczył, że M u m m iu sz nie przyw łaszczył sob ie żadnych dzieł sztuki korynckiej, lecz w szystkie przekazał p a ń stw u 15. N iem niej C yceron i W ellejusz P aterkulus zd ecyd ow an ie p ośw iad czyli, że nie był o n koneserem sztuki greckiej16. C ie­

k aw ą jest rów nież rzeczą, że C yceron nigdzie nie w sp om n iał o tym , iż M u m m iu sz był człow iekiem n ow ym . B yć m o że, w ielki m ó w ca w o la ł prze­

m ilczeć, że z M um m iuszem co k o lw iek go łą czy ło , ch o ćb y tylk o przyna­

leżn ość d o hom ines novi. T y lk o W ellejusz P aterkulus zazn aczył, że M u m ­ m iu sz był pierw szym k onsulem w sw ym r o d zie17. W iele w skazuje na to, że filhelleńskim środ ow isk om rzym skim w ygod n ie było ob ciążyć w iną za akt b ezw zględ n ego zburzenia K o r y n tu jed n eg o człow iek a, p o zb a w io ­ nego znaczących tradycji oraz p ow iązań. P o n a d to tendencje retoryczne ob ecn e w historiografii antycznej spraw iły, że opinie o M u m m iu szu w yraź­

nie kontrastują z idealizującym i ocenam i d otyczącym i św iatłego Scyp ion a M ło d szeg o , który w tym sam ym roku ostateczn ie zniszczył K a rta g in ę18.

Ź ródła inskrypcyjne św iadczą, że M u m m iu sz szczycił się nie tylk o p o d b i­

ciem G recji, ale także zburzeniem K o r y n tu 19. D o historii przeszedł z przy­

d om k iem A ch aicu s20, a trw ałym śladem je g o d ziałaln ości o k a za ło się nie tylk o zniszczenie greckiego m iasta, lecz także w zniesienie z jeg o inicja­

tyw y w R zym ie, zachow anej do dzisiaj, okrągłej św iątyni dedykow anej H erk u lesow i Z w ycięzcy (H ercules V ictor)21. M im o nieprzychylnych opinii źród łow ych na tem at kultury intelektualnej M u m m iu sza m o żn a zgodzić się ze w sp ółczesn ym i u czon ym i, którzy uw ażają, iż był on o so b ą zręcz­

n ą 22, czeg o d o w o d em jest też osiągn ięcie g o d n o ści cen zora w 142 roku ra­

zem ze S cyp ion em , c o także św iadczy o w sp ółistn ien iu w tedy w R zym ie tradycji kon serw atyw n ych o b o k rodzących się elitarnych p ostaw filhelleń-

14 Polyb. fr . 39, 6.

15 Cic. In Verr. 2, 1, 21; De o f f 2, 22, 77. Cic. In Verr. 2, 3, 4; 2, 4, 2.

16 Cic. In Verr. 2, 3, 4; 2, 4, 2; Veil. Patt. 1, 13, 4 5.

11 Veil. Patt. 1, 13, 3: ex novis hominihus prior M um mio [...].

18 Por. Veil. Patt. 1, 13, 3.

19 C IL 1, 2, 626 = C IL 6, 331 = IL L R P 122: [...] eius Achaia capt(a), Corinto deleto [...]; CIL 1, 2, 630: [...] Corintho capta [...]; C IL 1, 2, 631: [...] Achaea capta [...].

20 Veil. Patt. 1, 13, 3.

21 Por. L. P i e t i l ä - C a s t r e n : Som e Aspects o f the Life o f Lucius M um mius Achaicus.

„A rctos” 1978, vol. 12, s. 115 123; e a d e m : L. M um m ius’ Contributions to the Agonistic Life in the M id Second B.C. „A rctos” 1991, vol. 25, s. 97 106; M . J a c z y n o w s k a : Religie świata rzymskiego. W arszawa 1987, s. 99 oraz szerzej A. Z i ó ł k o w s k i : M um m ius' Temple o f Hercules Victor and the Round Tem pi on the Tiber. „Phoenix” 1988, vol. 42, s. 309 333; i d e m : The Temples o f Mid-Republican Rome and Their Historical and Topographical Context. R om a 1992, s. 284 285.

22 L. P i e t i l ä - C a s t r é n : L . M um m ius' Contributions..., s. 106: [...] was a very cunning person.

(23)

sk ich 23. N a tle tych ostatn ich nie dziw i, że w oczach C yceron a w izerunek M u m m iu sza w ypadł m iern ie24. R ó w n o cześn ie zastan aw ia ostro żn o ść, z ja k ą pisał o nim P olib iu sz, co zdaje się potw ierdzać, że stosu n ek M u m m iu sza d o tradycji i kultury greckiej był św iad om ie p o d p o rzą d k o w a n y doraźnym celom politycznym i p rop a g a n d o w y m 25. W tych o k o liczn o ścia ch jest rzeczą zr o ­ zum iałą, że w spółcześni historycy d ziejów G recji n egatyw n ie przedstaw iają M u m m iu sza26.

K olejn y hom o novus został w ybrany na k o n su la roku 141, był nim K w in tu s P om pejusz (Q . P om peius)21, który w edług W ellejusza P aterk u lu sa p o c h o ­ dził z jednej spośród d w óch lub trzech gałęzi rodu P o m p eju szó w 28. B ył o n sk rom n ego i niejasnego p o ch o d zen ia 29. Jego p ok rew ień stw o ze sław nym trium wirem i w ielok rotn ym k on su lem jest w ątp liw e30. D o p ew n ego m o m en tu łączyła go przyjaźń ze S cypionem M ło d szy m , ale późniejsze an im ozje p o m ię­

dzy nim a G ajuszem L eliuszem na tle w sp ó łza w o d n ictw a o k o n su la t d o p r o ­ w adziły do zerw ania tych zw ią zk ó w 31. W k onsekw encji P om p eju sz znalazł się p oza kręgiem , który był przedm iotem szczególn ego zain teresow an ia zw ła sz­

cza ze strony C ycerona, stąd też m am y m niej w iad om ości na tem at je g o kultury intelektualnej. Z au w ażyć jed n ak trzeba, że w yborcze zw ycięstw o nad Leliuszem m a sw oją w ym ow ę, p on iew aż u ch od ził on za c z o ło w ą p o sta ć p olityczn ego oraz kulturalnego środ ow isk a S cyp ion a M ło d szeg o i zyskał przydom ek M ęd rca (S a p ien s)32. P om p eju sz ja k o am bitny hom o novus33 szu ­ kał m o żliw o ści przebicia się m iędzy innym i p oprzez ak tyw n ą d zia ła ln o ść o b liczo n ą na p ozysk an ie przychylności lu d u 34. C yceron określił go w B rutu­

sie m ianem nie lad a m ó w c y 35, a w m o w ie P ro M u ren a — m ężem pełnym

23 Por. J . H u s k i n s o n : Élite Culture and Identity o f Empire. In: Experiencing Rome. Culture, Identity and Power in the Roman Empire. Ed. J. H u s k i n s o n , London 2000, s. 98 101.

24 Por. Cic. Brut. 25, 94.

25 L. P i e t i 1 ä -C a s t r é n : L. M um m ius' Contributions..., s. 106.

26 Zob. np. B. B r a v o , E. W i p s z y c k a : Historia starożytnych Greków. T. 3. Okres hellenistyczny. W arszawa 1992, s. 122 123.

27 F. M i 1 t n e r : Q. Pompeius. In: RE. Bd. 21. S tuttgart 1951 1952, kol. 2056 2058, n r 12;

T. R. S. B r o u g h t o n : The Magistrates..., vol. 1, s. 477; G. V. S u m n e r : The Orators..., s. 48.

28 Por. Veil. Patt. 2, 21, 5: sen duae seu 1res Pompeiorum fuere familiae.

29 Cic. In Verr. 2, 5, 70, 181: humili atque ohscuro loco natus.

30 Por. J. van O o t e g h e m : Pompée te Grand. Bâtisseur d'empire. N am ur Louvain Paris 1954, s. 31; R. S e a g e r : Pompey. A Political Biography. Berkeley Los Angeles 1979, s. 1.

31 Cic. De amic. 21, 77; Plut. Reg. et imper, apophth. 200 C; zob. J. van O o t e g h e m : Pompée..., s. 30; T. R. S. B r o u g h t o n : Candidates Defeated in Roman Elections. Som e Ancient Roman „Also-Rans". Philadelphia 1991, s. 12.

32 Por. Plut. Tib. G. 8, 6: [...] 6 aanirjvç.

33 Cic. Pro Font. 9, 23; Pro Mur. 7, 16; Brut. 25, 96; In Verr. 2, 5, 70, 181; Veil. Pat. 2, 1, 5;

2, 21, 5.

34 Cic. Acad. 2, 5, 13.

35 Cic. Brut. 25, 96: [...] non contemptus orator temporibus illis fu it, qui summos honores homo per se cognitus sine ulla commendatione maiorum est adeptus.

(24)

o d w a g i36. N a to m ia st w naw iązaniu d o n iep om yśln ie p row ad zon ych przez P om p eju sza d ziałań w ojennych w H iszp an ii oraz k on trow ersyjn ego pokoju zaw artego przez n iego z N u m an cją bez zg o d y sen atu 37 nazw ał go C yceron człow iek iem przodującym pod w zględem rozsądku, przem yślności i roztrop ­ n o śc i38. C echy te zo sta ły jed n ak p rzeciw staw ione sk rom n ości, uczciw ości i dobrej w ierze39. D u ż a inteligencja, pew ne kom petencje praw nicze, niem ałe zd o ln o ści oratorskie i zm ysł polityczn y św iadczą w ięc, że jeg o form acja in te­

lek tu aln a była w ystarczająca d o p row adzenia aktyw nej i w yróżniającej się d ziałaln ości politycznej jeszcze przez wiele lat po k on su la cie40. D zięk i tym cech om zd o ła ł także wyjść o b ron n ą ręką p o n iesław nych u kładach z N u m a n ­ cją41. Z w ieńczeniem jeg o kariery politycznej było dojście d o urzędu cen zora roku 13142, co św iadczy, iż był o so b ą w ybijającą się z grona kon su larów sw oich czasów . D r o g ę d o spełnienia tej kariery w dużej m ierze otw orzyły m u sukcesy oratorsk ie43.

L icząc od roku 141, m in ęło całe p ok olen ie, zanim kolejny hom o novus zd o ła ł osiągn ąć k on su lat. T rw ała w ów czas w ojn a z Jugurtą. Jej przebieg był n iep om yśln y, a naw et kom p rom itu jący dla R zym ian . P anujące w tych o k o lic z ­ n ościach n ieza d o w o len ie w stolicy i poparcie ek w itó w w yk orzystał G ajusz M ariusz (C. M a riu s) p o ch o d zą cy z rodziny ekw ickiej z A rpinum . W roku 10744 zo sta ł p o raz pierw szy k on su lem , a później będzie jeszcze sześć razy pełnił ten urząd. O k oliczn ości, w jakich M ariu sz zo sta ł k on su lem , są je d n o ­ znaczne. O jeg o przedostaniu się d o n obilitas zad ecy d o w a ła sytuacja p olityczn a i m ilitarn a p ań stw a. O n sam stał się m ężem op atrzn o ścio w y m ze w zględu na talenty w ojsk ow e, które za o w o co w a ły reform ą armii i w ielkim i zw y cięstw a ­ m i45. T ru d n o n atom iast d oszu k ać się u M ariusza przym iotów o charakterze intelektualnym . Ź ródła w yrażają się w tym zakresie bardzo n egatyw n ie46 lub też pow ściągliw ie, p ośred n io inform ując o jeg o braku zrozu m ien ia dla n au k i47. W ed łu g Plutarcha otrzym ał o n tradycyjne rzym skie w y k ształcen ie48

36 Cic. Pro M ur. 7, 16: [...] Jórtissimi viro virtuti.s [...].

31 Por. A pp. Iber. 76, 325 - 79, 345; Veil. Pat. 2, 1, 5; Liv. Per. 54; Flor. 2, 34, 18.

38 Cic. De rep. 3, 18, 28: [...] si ratio, consilium, prudentia, Pompeius antistat.

39 Ibidem: S i pudor quaeritur, si probitas, si fides, Mancinus haec attulit [...].

40 Plut. Tib. G. 14.

41 Veil. Pat. 2, 1, 4; A pp. Iber. 83, 360.

42 Liv. Per. 59.

43 Por. M . G e i z e r : Cn. Pompeius Strabo und der Aufstieg seines Sohnes Magnus. Berlin 1942, s. 5; J. van O o t e g h e m : Pompée..., s. 30.

44 R. W e y n a n d : C. Marius: In: RE. Suppl. 6. S tuttgart 1935, kol. 1363 1425, n r 14;

T. R. S. B r o u g h t o n : The M agistrates..., vol. 1, s. 550.

45 Zob. M . J a c z y n o w s k a : Dzieje Imperium Romanum..., s. 123 124.

46 Sali. lug. 85, 12; Veil. Pat. 2, 11, 1; D io Cass. 26, 29, 11.

47 Cic. Acad. 2, 5, 13; Plut. Mar. 45, 4.

48 Plut. Mar. 3, 1; zob. T. F. C a r n e y : A Biography o f Marius. Chicago 1970, s. 10 11.

(25)

i ani nie stu d io w a ł literatury greckiej, ani nie m ó w ił p o grecku49. Z daniem J. van O otegh em a, brakow ało m u finezji i elegancji, jak ą d aw ała edukacja w zorow an a na greckich id ea ła ch 50. U w a g ę zw raca także b ezw zględ n e trak­

to w a n ie tak św iatłych p rzeciw ników polityczn ych , jak K w in tu s L utacjusz K a tu lu s51. Z n am ien n ą jest rzeczą, iż C yceron w B rutusie w o g ó le nie u sto ­ su n k o w a ł się d o oratorstw a M ariusza. Jedynie w m o w ie w ygłoszon ej w o b r o ­ nie p oety A rch iasza stw ierdził C yceron, że M ariu sz był zw olen n ik iem łaciń ­ skiej szk oły retorycznej L ucjusza P locjusza G a llu sa 52, przeciw której w ystąp ił za sw ego k on su latu słynny m ó w c a L ucjusz L icyniusz K rassu s. Z w iązek M ariusza z tym plebejskim nurtem rzym skiego oratorstw a sy tu o w a ł sied m io ­ krotn ego k o n su la p o za filhelleńskim kręgiem kultury rzym skiej arystokracji.

W edług św iad ectw a Salustiusza, m ia ł M ariusz lekcew ażący stosu n ek d o ora- torskich p o p isó w n o b iló w 53. P od k reślał, że jest człow iekiem n o w y m iir i starał się ak cen tow ać od m ien n o ść swojej p ostaw y w o b ec oratorstw a oraz m a ło sobie cenił d ążen ia d o d o sk o n a len ia k raso m ó w czeg o k u n sztu 55. C zęste przeciw sta­

wianie sw ego m ęstw a wszelkiej erudycji, w tym rów nież retoryczn ej56, zdaje się św iadczyć, iż M ariu sz w pełni zdaw ał sobie spraw ę z braku predyspozycji oratorskich. O g ó ln a szorstk ość i n ieok rzesan ie nie m o g ły ro k o w a ć p o w a ż­

niejszych su k cesów na m ó w n ic y 57. Być m o ż e, n ied ostatk i te stały się źródłem M ariu szow ych k o m p lek só w , które u siłow ał przełam yw ać nie m o c ą argum entu, lecz argum entem siły 58. R ó w n ież w od niesieniu d o literatury M ariusz nie przejawiał w ięk szego zrozum ienia. Św iadectw em k oron n ym jest tutaj pogląd C ycerona, skądinąd życzliw ego sw ojem u krajanow i. W sp o só b bardzo ta k to w ­ ny tę negatyw n ą op in ię w yraził C yceron p arok rotn ie59. T ak że niska o cen a ogólnej kultury M ariusza, w yrażon a przez innych pisarzy, nie stoi w opozycji d o p ogląd u C y ceron a60. N iem niej jed n ak zau w ażyć trzeba, iż d o zw o len n ik ó w

49 Plut. M ar. 2, 2; zob. R. J. E v a n s : G a l u s Marius. A Political Biography. P retoria 1994, s. 21.

50 J. van O o t e g h e m : Caius Marius. N am ur 1964, s. 66.

51 Cic. Tusc. 1, 19, 56; De rep. 1, 3, 6, De nat. 3, 32, 80 81; A pp. B. C. 1, 74, 341 343;

zob. A. L i n t o t t : Violance in Republican Rome. Oxford New Y ork 1999, s. 184 187; próbę częściowego usprawiedliwienia M ariusza przedstaw ił J. van O o t e g h e m : Caius M arius..., s. 313 323.

52 Cic. Pro Arch. 9; Suet. De gramm. 26; zob. F. P i n a P o l o : Contra arma verbis. Der Red­

ner vor dem Volk in der späten römischen Republik. S tuttgart 1996, s. 67 68.

53 Sali. lug. 85, 25.

54 Sali. lug. 85, 25: m ihi nova nobilitas est.

55 Sali. lug. 85, 31: non sunt composita verba mea.

56 Sali. lug. 85, 13; 85, 26; 85, 31; 85, 32; 85, 40.

57 Veil. Pat. 2, 11; Sali. lug. 85, 29.

58 Por. T. A l e k s a n d r o w i c z : Elita władzy a oratorstwo w schyłkowym okresie Rzeczy­

pospolitej Rzym skiej. K atow ice 1996, s. 50.

59 N p. Cic. Pro Arch. 3; 9; Cum. popul. 5, 11.

60 Sali. ług. 85, 32; Veil. Pat. 2, 11; Plut. Mar. 32, 4; 44, 1; D io Cass. 26, 89, 2.

(26)

M ariusza należeli też pisarze. Jednym z nich był Porcjusz L icynus, który zaciekle zw alczał n o b iló w i ich tradycje, sięgając aż po czasy S cyp ion a M ło d sz e g o 61. P rop agan d ow ą rolę literatury d o cen ił M ariusz także w ó w ­ czas, gdy p o lu b ił L ucjusza P locjusza, sądząc, że ów retor i p oeta będzie sław ił jeg o c zy n y 62. A rch iasza m iał naw et p och w alić za op isan ie w ojny z C ym - bram i63. N ie m ó g ł w ięc M ariusz, m im o w szystk o, całk ow icie pom ijać zn a ­ czenia literatury, ch o ć jeg o przychylny stosu n ek d o pisarzy nie w ynikał z je g o kultury literackiej, lecz ze w zględ ów p ragm atyczn ych 64. T rudno ró w ­ nież w k on tek ście kultury M ariusza rozpatryw ać jeg o sp otk an ie z najw y­

bitniejszym i ów czesn ym i intelektualistam i greckim i P osejd on iosem i M o lo - nem , przybyłym i w roku 87 d o R zym u ja k o przedstaw iciele R o d y jczy k ó w 65.

T rzeba przyznać, że źród ła ukazują go przede w szystkim ja k o w yb itn ego w o d za niem al zupełnie p o z b a w io n eg o w ykształcenia, ale zdaniem w sp ó łcze­

snych u czon ych taki obraz jest pew nym uproszczeniem , pon iew aż autorzy antyczni p osłu giw ali się pew nym i to p o sa m i, które m iały służyć p rzedsta­

w ianiu p ostaci w sp o só b k o n tra sto w y 66. R ó w n o cześn ie w iele w skazuje na to , że w sytuacji niem al p o w szech n ego b ilingw izm u67 M ariusz św iad om ie kreow ał swój p op u listyczn y i tradycyjny rzym ski w izerunek, w opozycji d o sw ych filh elleń sk o n astaw ion ych przeciw ników polityczn ych i na tym k on ser­

w atyzm ie b u d ow ał sw oją karierę ja k o przedstaw iciel o b o zu p op u larów zabie­

gający o p op arcie ludu. E w identne ograniczenia i n ied ostatk i jeg o form acji kreację tak iego w izerunku w ręcz uw iarygodniały. O n też, jak w yk azała M aria Jaczyn ow sk a, poprzez kult bogini W iktorii i p rop agow an ie idei trium fu p rzygotow ał n ow y etap kultu w ielkich w o d z ó w 68. N iew ątp liw ie był postacią kontrow ersyjną, ale o cen a jeg o kultury intelektualnej nie p ow in n a ograniczać się d o stereotyp ow ych opinii u p o w szech n ion ych przez nieprzychylnych m u au torów a n tyczn ych 69. Suche fakty utrw alone na znanej inskrypcji najlepiej św iadczą o form acie M ariu sza70.

61 Por. FPL, 57 59; M . B r o ż e k : Terencjusz i jego komedie. W rocław 1960, s. 61 64;

M. C y l o w s k a , H. S z e l e s t , L. R y c h l e w s k a : Literatura rzymska. Okres archaiczny.

W arszawa 1996, s. 309 310.

62 Cic. Pro Arch. 9; zob. także J. van O o t e g h e m : Caius M arius..., s. 231, 264.

63 Cic. Pro Arch. 9.

64 Cic. Tusc. 1, 19, 56; De rep. 1, 3, 6; De nat. 3, 32, 80 82; zob. także J. van O o t e g h e m:

Caius M arius..., s. 303 323.

65 Plut. M ar. 45, 4.

66 Por. J. van O o t e g h e m : Caius Marius..., s. 320; T. F. C a r n e y : A Biography o f Caius Marius..., s. 9 11; R. J. E v a n s: Gaius Marius..., s. 23.

67 Por. R. J. E v a n s : Gaius Marius..., s. 23.

68 Zob. M . J a c z y n o w s k a : Religie świata rzymskiego..., s. 100 i przypis 81.

69 Por. J. van O o t e g h e m : Caius Marius..., s. 320.

70 CIL, 1, 2, 1195.

Cytaty

Powiązane dokumenty

można wejść ,,od razu&#34;, istnieje też możliwość dowolnego przemieszczania się przez informacje, kultury i społeczeństwa (w ciągu kilkunastu minut

Jeśli natomiast pracownik nie może wykonywać żadnych ze swoich do- tychczasowych obowiązków, pracodawca musi powierzyć mu inną pracę, wskazaną przez pracownika jako tę,

Przedmioty codziennego użytku, lub obiekty, które były pokazane w galerii, stają się przedmiotami magicznymi. W czasie performance, te przedmioty nabierają nowej energii, są

Stwierdzono obecność warstwy kulturowej, a pod nią zarejestrowano obiekty osadnicze o różnej chronologii: grób (późny neolit - wczesna epoka brązu), jamy osadnicze (III - IV

Oczywiście, nowe światło na pojmowanie zbioru przez Cantora rzuca ostatnie zdanie jego „definicji”. Wówczas powstaje jednak istotny problem spójności dwóch jej

W iadomo, że od teorii do p rak tyk i daleka droga i że opanowanie wiedzy o czymś nie jest równoznaczne z opanowaniem naw yku, niemniej jednak w przekonaniu wielu osób

кратковременная память также относится к типу ризомы, диаграммы, тогда как долговременная является древовидной

7 stycznia nr 4, ogłoszenie reklamowe kina Deulig 21 marca nr 66, Uraufführung des OS-Films 25 marca nr 70, ogłoszenie reklamowe kina Deulig 19 kwietnia nr 89, ogłoszenie reklamowe