• Nie Znaleziono Wyników

KALENDARIUM AFERY PENTAGON PAPERS

III.3 AFERA WATERGATE

Jednym z najgłośniejszych i zarazem najbardziej rozpoznawalnych dochodzeń dziennikarskich był skandal polityczny w gremiach amerykańskich struktur władzy wykonawczej, któremu początek dało włamanie do biur wyborczych komitetu Partii Demokratycznej mieszczących się w budynku Watergate w Waszyngtonie. Wśród pięciu zatrzymanych 17 czerwca 1972 roku przez policję włamywaczy był między innymi Edward Martin alias James W. McCord, który wcześniej był pracownikiem Centralnej Agencji Wywiadowczej (CIA), a w momencie zatrzymania działał jako konsultant ds.

bezpieczeństwa w Komitecie na Rzecz Reelekcji Prezydenta R. Nixona. Spośród pozostałej czwórki trzech włamywaczy było rodowitymi Kubańczykami współpracującymi z CIA (Eugenio R. Martinez, Virgilio R. Gonzales, Bernard L. Baker), natomiast Frank Sturgis był wcześniej związany z kubańskim wywiadem i agencją ocalenia z Hawany164. U każdego z zatrzymanych znaleziono po blisko 2300 dolarów w nominałach studolarowych z kolejnymi numerami serii oraz aparaturę podsłuchową i aparaty fotograficzne. U J. W. McCorda znaleziono ponadto notes, w którym zapisane były między innymi inicjały i numer telefonu domowego Howarda Hunta, bliskiego współpracownika Charlesa Colsona, doradcy prezydenta R. Nixona165.

Zadanie opisania tego wydarzenia oraz poprowadzenie później śledztwa dziennikarskiego powierzono w redakcji dziennika ,,The Washington Post” młodemu reporterowi, Bobowi Woodwardowi. Po ukończeniu studiów na Uniwersytecie w Yale w 1965 roku trafił na cztery lata do marynarki wojennej. W US Navy służył w stopniu porucznika najpierw jako oficer w Pentagonie wyznaczony przez szefa operacji morskich do nadzorowania światowej komunikacji dalekopisowej, a później jako kurier admirała Thomasa H. Moorera, szefa połączonych sztabów, dostarczający dokumenty do Białego Domu. B. Woodward posiadał wymagany w takiej działalności certyfikat bezpieczeństwa związany z dokumentami opatrzonymi klauzulą tajności oraz dostęp do tak zwanego

164 A. E. Lewis, 5 Held in Plot to Bug Democrats`Office Here, ,,The Washington Post” 18.06.1972, page A01.

Warto nadmienić, że od 28 maja 1972 roku był to już trzeci taki przypadek włamania do biur komitetu wyborczego Partii Demokratycznej.

165 J. Mann, Deep Throat: An Institutional Analysis, ,,The Atlantic Monthly” May 1992.

SPECAT (szczególnej kategorii niezwykle tajnych informacji)166. Po pierwszej, nieudanej próbie pisania do ,,The Washington Post” został oddelegowany do afiliowanej, prowincjonalnej redakcji ,,The Montgomery County Sentinel”, gdzie nauczył się zawodu.

Etat w ,,The Washington Post” otrzymał 15.09.1971 roku. Przez blisko rok był jednak najgorzej opłacanym reporterem zajmującym się raportami z nocnych patroli policyjnych167. W dochodzeniu w sprawie włamania do Watergate partnerem w I-Teamie został starszy i bardziej doświadczony Carl Bernstein.

Doniesieniom dziennika, w tym jakimkolwiek powiązaniom Białego Domu z włamywaczami, zaprzeczył były prokurator generalny, John Mitchell, wówczas szef Komitetu na rzecz reelekcji R. Nixona. Jednak po opublikowaniu przez ,,The Washington Post” kolejnych artykułów, prezentujących wyniki śledztwa, 1 lipca 1972 roku zrezygnował on z funkcji przewodniczącego Komitetu. Miesiąc później reporterzy dziennika wpadli na ślad znalezionego przy jednym z włamywaczy czeku na sumę $25,000, który wcześniej został przyjęty w celu finansowania kampanii prowadzonej przez komitet na rzecz reelekcji Nixona. Dało to początek wątkowi finansowemu dochodzenia dziennikarskiego, który stanowił jeden z najważniejszych elementów śledztwa. 29 września 1972 roku ,,The Washington Post” ujawnił, że John Mitchell, jeszcze jako prokurator generalny, kontrolował tajny fundusz Republikanów wykorzystywany do finansowania zakrojonych na szeroką skalę operacji przeciw Demokratom.

Jednym z przełomowych wydarzeń było skazanie 30 styczeń 1973 roku za konspirację, włamania i podsłuchy w związku z włamaniem do Watergate byłych doradców R. Nixona: G. Gordona Liddy`ego i Jamesa W. McCorda Jr. W lutym 70 senatorów opowiedziało się za powołaniem komisji do zbadania sprawy Watergate. Następny przełom nastąpił miesiąc później, gdy sędzia prowadzący sprawę poinformował opinię publiczną o liście J. McCorda, w którym oskarżył on Biały Dom o zacieranie śladów winy i nakłanianie go do przyznania się do winy bez wyjawiania powiązań z administracją prezydencką. Jeb Magruder, zastępca J. Mitchella w sztabie wyborczym prezydenta, przyznał się do krzywoprzysięstwa w zeznaniach dotyczących afery Watergate, do czego miał być namawiany przez swojego przełożonego oraz Johna Deana. Zataczająca coraz szersze kręgi afera polityczna doprowadziła do rekonstrukcji w składzie najbliższych współpracowników prezydenta. 30 kwietnia 1973 najbliżsi współpracownicy Nixona i jednocześnie wysocy urzędnicy Białego Domu - Bob Haldeman i John Ehrlichman oraz

166 B. Woodward, The Secret Man: The Story of Watergate`s Deep Throat, op.cit., s. 16, Idem, How Mark Felt Became `Deep Throat`, ,,The Washington Post”, 2.06.2005, page A01.

167 Tym faktem należy tłumaczyć powierzenie B. Woodwardowi tematu włamania do Watergate, którego dokonano w późnych godzinach wieczornych (B. Woodward, The Secret Man, op. cit., ss. 27-40).

prokurator generalny, Richard Kleindienst podali się do dymisji, a J. Dean, doradca w Białym Domu, został zwolniony.

Poza toczącym się nieprzerwanie śledztwem dziennikarskim i prowadzonym równolegle dochodzeniem przez FBI 18 maja 1973 roku rozpoczyna przesłuchania Komisja Senacka Ervina ds. Watergate, które transmitowane są na cały kraj przez telewizję.

Publikacje ,,Whe Washington Post” zyskują kolejne potwierdzenie, gdy na początku czerwca do prasy przedostają się fragmenty zeznań J. Deana, złożonych oficerom śledczym prowadzącym sprawę włamania do Watergate. Przyznał w nich, że wielokrotnie dyskutował z prezydentem Nixonem na temat tuszowania działań dotyczących Watergate.

Dzięki znalezionej krótko potem notatce służbowej, adresowanej do Johna Ehrlichmana, opisującej szczegółowo plany włamania do biura psychiatry, leczącego oskarżonego o ujawnienie Akt Pentagonu, Daniela Ellsberga, udaje się powiązać obie te sprawy.

Elementem spajającym je jest nielegalna działalność ,,plumbers” (hydraulików). Następny dowód, potwierdzający bezprawność działań prezydenta i jego współpracowników, udaje się uzyskać dzięki Alexander Butterfield, byłej prezydenckiej sekretarce, która ujawniła w z zeznaniach na forum Kongresu, że od 1971 roku Nixon rejestrował wszystkie rozmowy prowadzone w jego biurze oraz rozmowy telefoniczne. Na wyraźny wniosek wydania nagrań rozmów zarejestrowanych przez wspomniany system prezydent odmówił. W drugiej połowie października doszło do fali zwolnień bliskich współpracowników R. Nixona, co zostało nazwane mianem ,,Saturday Night Massacre”. W tym czasie członkowie Kongresu coraz poważniej brali pod uwagę możliwość wszczęcia procedury odwołania prezydenta z zajmowanego stanowiska w trybie impeachmentu. W lipcu 1974 roku, Sąd Najwyższy zobowiązał prezydenta do wydania taśm z nagraniami rozmów zarejestrowanych w Białym Domu, co pozwoliło potwierdzić wcześniejsze przypuszczenia dziennikarzy. 7 sierpnia 1974 roku Sąd Najwyższy stwierdził współudział prezydenta w przestępstwach popełnionych w związku z aferą Watergate. Dzień później R. Nixon podał się do dymisji. Był to pierwszy taki przypadek w dziejach prezydentury w USA.

Dochodzenie prowadzone przez reporterów ,,The Washington Post” trwało 26 miesięcy, licząc od momentu włamania do złożenia dymisji przez prezydenta. W tym czasie dziennik opublikował 300 tekstów poświęconych tej sprawie. Co ważne, przez długi czas reporterzy gazety działali w osamotnieniu, ponieważ inne wielkie media wątpiły w wiarygodność informacji dotyczących tego skandalu. Niezwykle pomocnym w rozwikłaniu tej zagadki był informator Boba Woodwarda – Deep Throat (Głębokie Gardło) - uznawany

za najlepiej chronione źródło w dziejach amerykańskiej prasy (jego tożsamość odkryto dopiero 31 maja 2005 roku za sprawą publikacji w ,,Vanity Fair”)168.