• Nie Znaleziono Wyników

Błądzenie myślami jako pojęcie naturalne

W dokumencie Starzenie się w błądzeniu myślami (Stron 20-24)

Seli i in. (2018) analizują odmienne definicje błądzenia myślami (mind-wandering) i stwierdzają, że nie można podać klasycznej (spra-wozdawczej) definicji tego terminu. Autorzy uważają, że błądzenie myślami to pojęcie naturalne, bez jednoznacznych kryteriów

przyna-leżności i ostrych granic. Łączy różne zjawiska kwalifikowane jako błądzenie myślami nie zestaw cech definicyjnych, ale „podobieństwo rodzinne”: dzielenie cech, z których żadna nie ma charakteru koniecz-nego kryterium przynależności do zakresu pojęcia. W tej perspektywie definicja błądzenia myślami podana na wstępie tego rozdziału cha-rakteryzowałaby więc nie całe pojęcie, wszystkie jego egzemplarze, ale egzemplarze jakoś wyróżnione; najbardziej interesujących – przy-najmniej dla autora tego opracowania – członków większej rodziny.

W świetle analiz Seliego i in. są to również egzemplarze najbardziej re-prezentatywne: oderwanie od zadania, skierowanie uwagi do wewnątrz i nieintencjonalny charakter to najczęściej wymieniane w literaturze właściwości błądzenia myślami.

Kwestia heterogeniczności pojęcia błądzenie myślami i zróżnicowania stopnia przynależności egzemplarzy do jego zakresu nie sprowadza się tylko do spełniania bądź niespełniania zerojedynkowo określonych kryteriów. Poszczególne kryteria mogą być spełniane w różnym stopniu, a ponadto interpretacja żadnego z kryteriów nie jest całkowicie bezproblemowa. Ramy tego opracowania nie pozwalają na przedyskutowanie pod tym względem każdego z nich. Przedstawię tu tylko trzy ważne rozróżnienia dotyczące kryterium, jakim jest oderwanie się myślami od zadania i otoczenia. To oderwanie się może być różnie rozumiane i może mieć różną głębokość.

1.4.1. Myśli niedotyczące otoczenia a myśli niezwiązane z bodźcami otoczenia

Oderwanie uwagi od zadania i otoczenia ma charakter stopniowal-ny: między pełnym skupieniem na zadaniu lub otoczeniu i totalnym odłączeniem od nich uwagi występują różne stany pośrednie, w których świadoma uwaga jest dzielona między te rzeczywistości (w trybie na-kładania się bądź przeplatania związanych z nimi stanów umysłu). I tak osoba czekająca na swoją kolej w poczekalni u dentysty może z różną intensywnością czy częstotliwością monitorować sytuację zewnętrzną bądź skanować otoczenie i oddawać się rozmyślaniom wychodzącym poza bieżącą sytuację. Na jednym biegunie kontinuum mielibyśmy po prostu percepcję, na drugim – totalne zanurzenie się w wewnętrznym

świecie. Jak się wydaje, najczęściej jednak stan świadomości w podob-nych okolicznościach reprezentuje – w zróżnicowapodob-nych proporcjach – obydwa składniki.

Również treść myśli niedotyczących zadania i otoczenia może być w różnym stopniu powiązana z zadaniem i tym, co się dzieje w oto-czeniu. Na przykład pacjent w poczekalni u dentysty może zacząć myśleć o koleżance z podstawówki, która skończyła stomatologię, albo zastanawiać się, kim jest kobieta z plakatu na ścianie demonstrująca nienaganne uzębienie, bądź też może myśleć o czymś bez żadnych treściowych powiązań w sytuacją, w której jest. Na jednym biegunie byłyby więc proste spostrzeżenia dotyczące tego, co jest czy dzieje się wokół, na drugim – myśli kompletnie oderwane od bieżącej sytuacji, mające czysto wewnętrzną genezę, a między tymi biegunami myśli mniej albo bardziej odlegle powiązane z bieżącą sytuacją i otoczeniem, mniej albo bardziej bezpośrednio przez nie stymulowane, bliżej albo dalej wychodzące poza to, co tu i teraz2.

Jak pokazują te analizy, oderwanie od zadania czy oderwanie od bodźca jako właściwość błądzenia myślami może być charakteryzowane na różnych dymensjach i ze względu na każdą z nich można wyróżnić gradację tego oderwania. Z jednej strony chodzi o stopień ograniczenia świadomego kontaktu podmiotu z otoczeniem i zadaniem, a z drugiej – stopień, w jakim treść myśli oderwanych jest autonomiczna względem tego, co tu i teraz. W następnych dwóch punktach omawiam dalsze rozróżnienia, które dotyczą tych wymiarów.

1.4.2. Myśli oderwane od zadania a interferencja poznawcza dotycząca zadania

Niejednoznaczność zaliczenia myśli do kategorii „oderwane od zadania” wiąże się również z tym, że w jednej sytuacji ludzie mogą realizować różne cele, a ponadto konkretny cel (np. udzielenie

po-2 Zauważmy przy tym, że faktyczne powiązania myśli z obecną sytuacją mogą być nieuchwytne dla podmiotu, jeśli krytyczne elementy sytuacji nie są reprezentowa-ne w jej świadomych modelach. Na przykład niewerbalizowalreprezentowa-ne doznania ciele-sne mogą wywoływać związane z nimi myśli, których pojawienie się z perspekty-wy podmiotu nie ma perspekty-wytłumaczenia (zob. Metzinger, 2018).

prawnej odpowiedzi na pytanie w teście egzaminacyjnym) może być podcelem celu z wyższego poziomu hierarchii, będącego podcelem celu z jeszcze wyższego poziomu (np. otrzymanie dobrej oceny z eg-zaminu, uzyskanie wysokiej średniej na studiach, dostanie się na studia doktoranckie). Jeśli w trakcie egzaminu student myśli nie o pytaniach czy zadaniach egzaminacyjnych, ale o tym, co będzie, jeśli mu się nie powiedzie, to taka aktywność myślowa nie jest zupełnie oderwana od bieżącej sytuacji i realizowanych w niej celów, chociaż jest oderwana od wąsko rozumianego zadania, w którym chodzi o sprawne udzielanie poprawnych odpowiedzi na pytania. Podobnie uczestnik badania labo-ratoryjnego może od czasu do czasu myśleć nie o bodźcach, na które ma jak najszybciej reagować zgodnie z instrukcjami eksperymentatora, ale np. o tym, jak wypada na tle innych, jak długo jeszcze potrwa to nudne zadanie albo czego badacze chcą się dowiedzieć.

Tego rodzaju aktywność myślowa – niedotycząca materiału ana-lizowanego zgodnie z wymogami zadania, informacji bezpośrednio ważnej dla osiągnięcia w nim sukcesu, ale odnosząca się do sytuacji wykonywania zadania – nosi nazwę interferencji poznawczej dotyczącej zadania (task-related cognitive interference). Myśli zupełnie niezwiąza-ne z zadaniem i bieżącą sytuacją w tej samej konwencji terminologiczniezwiąza-nej to interferencja poznawcza niezwiązana z zadaniem (task-irrelevant cognitive interference). W niektórych badaniach te dwie kategorie są łączone w analizach i kwalifikowane jako błądzenie myślami (np. Fo-untain-Zaragoza, Puccetti, Whitmoyer, Prakash, 2018; Staub, Doignon--Camus, Bacon, Bonnefond, 2014a, 2014b; Staub, DoignonDoignon--Camus, Marques-Carneiro, Bacon, Bonnefond, 2015), a w innych analitycznie rozdzielone (np. Frank, Nara, Zavagnin, Touron, Kane, 2015; Maillet, Rajah, 2013; Matthews i in., 1999, 2002; McVay, Meier, Touron, Kane, 2013; Smallwood i in., 2004, 2004–2005), niekiedy odmiennie łącząc się z predyktorami i wskaźnikami wykonania. Neuropsychologiczne badania Stawarczyka, Majerusa, Maqueta i D’Argembau (2011; zob.

punkt 1.5.1) sugerują, że interferencja poznawcza dotycząca zadania może zajmować pośrednie miejsce na kontinuum między pełną kon-centracją na wymogach wykonywanego zadania i związanych z nim bodźcach a totalnym odłączeniem od zadania i stymulacji bodźcowej.

Robison, Miller i Unsworth (2019, eksp. 2) stwierdzili, że kiedy uczestnicy badań, charakteryzując swoje wewnętrzne doświadczenie

poprzez wybór odpowiedniej kategorii z listy, mają możliwość wska-zania interferencji poznawczej dotyczącej zadania, to – w porównaniu z warunkami, w których takiej opcji nie ma – rzadziej raportują i stany skupienia na zadaniu, i błądzenie myślami. Według oszacowania doko-nanego na podstawie wyników eksperymentu, dwie trzecie epizodów interferencji poznawczej dotyczącej zadania klasyfikowanych jest jako skupienie na zdaniu, a jedna trzecia – jako błądzenie myślami.

1.4.3. Meta-świadome i meta-nieświadome błądzenie myślami Błądzenie myślami z definicji oznacza pojawianie się świadomych myśli niedotyczących otoczenia i zadania, ale pojawianiu się takich myśli nie musi towarzyszyć zdawanie sobie sprawy z tego, że ode-rwało się myślami od zadania i otoczenia. Uświadamianie sobie tego, że się błądzi myślami, wymaga dodatkowych operacji umysłowych na treściach świadomości. Stąd wprowadzone przez Schoolera (2002) rozróżnienie meta-świadomego i meta-nieświadomego błądzenia my-ślami. Zgodnie z jego propozycją metaświadomość nie jest ciągła, ale wiąże się z operacjami umysłowymi realizowanymi od czasu do czasu (intermittently). Myśli oderwane od zadania mogą być świadome, a przy tym nie meta-świadome – nie reprezentowane jako niezwiązane z wła-śnie wykonywanym zadaniem. Również opozycja meta-świadomego i meta-nieświadomego błądzenia myślami ma swoje neurobiologiczne umocowanie (Christoff, Gordon, Smallwood, Smith, Schooler, 2009;

zob. punkt 1.5.1).

W dokumencie Starzenie się w błądzeniu myślami (Stron 20-24)