• Nie Znaleziono Wyników

Badając codzienność

W dokumencie Życie codzienne (w) Archiwum (Stron 174-177)

Wstęp

Celem tego rozdziału jest próba określenia, jak są skonstruowane i na czym polegają realizowane w Polsce społeczne oraz humani-styczne badania, których przedmiotem jest codzienność. Zadawa-nie tego pytania wydaje mi się istotne przede wszystkim dlatego, iż analizy tego rodzaju zazwyczaj kojarzą się nam albo z eksploracjami świata życia codziennego, potoczności inspirowanymi przez feno-menologię oraz etnometodologię1, albo z badaniami prywatności odwołującymi się do prac historyków szkoły Annales2, albo z socjo-logią codzienności oraz antroposocjo-logią współczesności3. Skojarzenia te4, choć jak najbardziej prawidłowe, znacznie jednak zawężają pole widzenia badań codzienności w Polsce, a co za tym idzie, prowadzą

1 A. Schütz, O wielości światów: szkice z socjologii fenomenologicznej, Kraków 2012; J. Sójka, Pomiędzy filozofią a socjologią: społeczna ontologia Alfreda Schütza, Warszawa 1991; H. Garfinkel, Studia z etnometodologii, Warszawa, 2007 i wiele innych.

2 P. Veyne, P. Brown, P. Ariès, G. Duby, Historia życia prywatnego, t. I–V, Wro-cław 2005–2006 i wiele innych.

3 Zob. P. Sztompka, M. Bogunia-Borowska (red.), Socjologia codzienności, Kra-ków 2008; W. Kuligowski, Antropologia współczesności: wiele światów, jedno miejsce, Kraków 2007; W. Kuligowski, Defamiliaryzatorzy: źródła i zróżnicowanie antropologii

współczesności, Poznań 2016 i wiele innych.

4 Por. B. Mateja-Jaworska, M. Zawodna-Stephan, Zmieniająca się codzienność.

do unieobecniania pewnych ich przejawów. Dlatego też na powy-żej zarysowane pytanie spróbujemy udzielić odpowiedzi, opiera-jąc się nie tylko na tym, co już powiedziano i napisano o badaniach codzienności, ale również na analizie materiałów zgromadzonych w Archiwum Badań nad Życiem Codziennym. Chociaż baza ta cią-gle powstaje5, wiele materiałów, które udało się nam pozyskać, nie zostało jeszcze do niej wprowadzonych, mamy w niej do czynienia z nadreprezentacją prac z ośrodków, od których zaczęliśmy poszu-kiwanie materiałów archiwalnych (przede wszystkim z Poznania, Łodzi i Warszawy), a także opracowań powstających w obrębie socjologii oraz antropologii, to w pewnym sensie można uznać ten zbiór za odzwierciedlenie tego, jak w ostatnich latach w Polsce bada-no codzienbada-ność6. Do uznania go za reprezentację tej tradycji badaw-czej uprawnia obecność w nim materiałów pozyskanych w trakcie kwerend przeprowadzonych w czasopismach naukowych takich, jak: „Kultura i Społeczeństwo”, „Konteksty. Polska Sztuka Ludo-wa”, „Przegląd Socjologiczny”, „Kultura Współczesna” i innych, na których łamach przede wszystkim publikowano prace relacjonujące rodzime badania codzienności oraz tworzące ich teoretyczne pod-waliny. Pozwala nam też na to obecność w Archiwum opisów ponad 50 publikacji książkowych dotyczących codzienności, które zostały wyselekcjonowane przez zespół tworzący tę bazę jako kanoniczne, założycielskie dla pewnych tradycji badawczych lub teoretycznych związanych z codziennością.

Jednak pomimo tego, iż Archiwum jest reprezentacją, to jej re-prezentatywność jest jednak ograniczona. Limituje ją z jednej stro-ny to, że wybór określostro-nych materiałów jako przejawów badań co-dzienności był zawsze decyzją osób tworzących Archiwum, efektem dyskusji i sporów, do których dochodziło pomiędzy nimi, a więc

5 Aktualnie w internetowej bazie znajduje się zaledwie około ¼ odnalezionych przez nas oraz opracowanych materiałów dotyczących badań nad codziennością w Polsce.

6 Chociaż w Archiwum gromadzone są materiały dotyczące tych badań co-dzienności, które realizowano w naszym kraju od przedwojnia do współczesności, to przeważają wśród nich opracowania z ostatnich dwu dekad.

charakterystyczną dla tej grup badaczy projekcją wyobrażeń na te-mat tego, czym tego rodzaju analizy są aktualnie i czym bywały one w przeszłości. Z drugiej zaś strony to, że zawartość ABnŻC stanowi ekspresję przyjętych na początku projektu założeń co do sposobu definiowania samej codzienności7 oraz natury materiałów badaw-czych, które chcieliśmy w tej bazie gromadzić8. Tworzony przez nas zbiór jest więc dosyć typowym przykładem reprezentacji – będąc ludzkim tworem, którego celem jest uobecnianie tego, co nieobec-ne9, pokazuje coś, co jednocześnie zasłania. Problem ten szczegól-nie mocno objawia się w kwalifikowaniu pewnych materiałów jako przykładów badań codzienności i to pomimo tego, że w intencji ich autorów cel ich tworzenia był zupełnie odmienny10. Przejawia się on również w tym, że choć tworząc Archiwum, nie chcieliśmy powielać tego, co już wiadomo o badaniach codzienności w Polsce, to

7 Materiały badawcze, które staraliśmy się archiwizować, musiały odnosić się przynajmniej do jednej ze sfer praktyk składających się w naszym przekonaniu na codzienność. Są to kolejno: nieformalne czynności pozadomowe; praktyki medialne; formy zażyłości; praktyki cielesne; mobilność; tworzenie/reprodukowanie domu; drobna wytwórczość; używanie/zażywanie/spożywanie/nadużywanie; szeroko rozumiane praktyki religijne i quasi–religijne; metadziedziny, metasłowa (np. styl życia, wyobraźnia, rutyna, potoczność itd.).

8 Zdecydowaliśmy, iż będziemy gromadzić tylko i wyłącznie tego rodzaju ma-teriały, które odnoszą się do tych badań życia codziennego, które mają charakter jakościowy. Opis rodzajów gromadzonych materiałów oraz sposobu definiowania przez nas codzienności znajduje się w artykule Piotra Luczys i Filipa Schmidta,

Ar-chiwum, czyli materiały i ludzie. Jak tworzyliśmy Archiwum Badań nad Życiem Codzien-nym?, [w tym tomie].

9 P. M. Markowski, Pragnienie obecności: filozofie reprezentacji od Platona do

Kar-tezjusza, Gdańsk 1999.

10 Tego rodzaju praktyki są zresztą dosyć powszechne w przypadku każdej w zasadzie nowej subdyscypliny nauk społecznych i humanistycznych i w przy-padku każdego ze zwrotów, które w tych naukach zachodzą. Zazwyczaj poszuku-je się tu prac tworzonych w przeszłości, które wskazują na długą tradycję, podob-nych do tych popularyzowapodob-nych aktualnie, badań. Wymaga to jednak zazwyczaj prekwalifikacji tego rodzaju prac tak, aby uwypuklić ich związki z fundowaną w ten sposób subdyscypliną czy zwrotem. W tym sensie Mauss uznawany jest za socjologa ciała, Simmel za prekursora socjologii zmysłów, a Goffmana uważa się za ojca performatyki.

tem wyjścia był zbiór prac uznawanych przez środowisko nauko-we za kanoniczne oraz rozmowy z osobami, które traktowaliśmy jako szczególnie istotne dla tworzenia tradycji badań codzienności w naszym kraju. Wprawdzie ABnŻC ten kanon znacznie poszerza, uzupełnia i koryguje, jednak trudno jest nie myśleć o interesującej nas tradycji, nie biorąc pod uwagę tego, co napisali o niej autorzy powszechnie uznawani za jej twórców oraz kodyfikatorów.

Badając badania codzienności:

W dokumencie Życie codzienne (w) Archiwum (Stron 174-177)