• Nie Znaleziono Wyników

Z Mazowszem Płockim, a szczególnie z ziemią dobrzyńską swoje młodzień-cze lata mocno związał Fryderyk Franciszek Chopin. Bywał tu latem 1824–1825 i 1827 r.288 W dniu 11 października 1830 r. Chopin dał pożegnalny koncert przed swoim wyjazdem z Warszawy do Wiednia i Paryża. W programie znalazł się nowy utwór, Koncert fortepianowy E-moll, op. 11. W dniu 2 listopada opuścił Warszawę, żegnany kantatą pt. Zrodzony w polskiej krainie, skomponowaną przez jego nauczy-ciela, Józefa Elsnera. Kompozytor wyruszył w podróż do Wiednia, nie

przypusz-286B. Ciesielska, Skępe, http://mapakultury.pl/art,pl,mapa-kultury,486.html/10.09.2011.

287AP Płock, Akta Miasta Płocka 1807–1867, Akta Urzędu Municypalnego Miasta Płocka ty-czące się postanowień Królewskich i ustaw rządowych 1831–1832, sygn. 772.

288Zob. szczegółowo o pobycie Chopina na ziemi dobrzyńskiej, Mazowszu Płockim w tym również w samym Płocku: M. Krajewski, Dobrzyńskie listy Fryderyka F. Chopina. Fryderyk Chopin na Ma-zowszu Płockim, ziemi dobrzyńskiej i Pomorzu (1824–1827), Rypin 2010, s. 198; także P. Mysłakowski, Ziemia dobrzyńska z życiu rodziny Chopinów, Warszawa 2010, gdzie jednak bezkrytycznie (nie powołu-jąc żadnych wiarygodnych źródeł) autor powtórzył wcześniejsze dziwne informacje, jakoby Cho-pin był w Nieszawie, czy Lipnie (s. 53, 86). Przy okazji także inne niefortunne i błędne informacje, m.in. iż Chopin gościł „w istniejącym do dzisiaj, dobrze zachowanym murowanym pałacyku” w Ugoszczu (s. 72), który przecież wzniesiony został dopiero w latach 1865–1871 przez Zdzisława Borzewskiego (1833–1884), syna Antoniego (1796–1860), u którego gościł Chopin w drewnianym dworku; a tak-że (s. 106), iż w Oborach „znajduje się (…) obraz M.B. Bolesnej, słynący cudami”, przy czym wiadomo, tak-że jest to Figura (!) M.B. Bolesnej, wykonana z drewna lipowego w bydgoskim klasztorze Karmelitów, a przywieziona do Obór w 1605 r., słynąca łaskami, a nie cudami (por. nauka Kościoła katolickie-go). Zob. szerzej m.in. M. Krajewski, Tronująca w sercu tej ziemi. Wołanie o powrót do korzeni, Rypin–

Obory 2005. Uwagi krytyczne dotyczą także artykułu tego autora pt. Ziemia dobrzyńska w życiu Cho-pinów, Rocznik Muzealny, red. A. Szalkowski, t. 1, Rypin 2009, s. 139–167. W pozycji zwartej P. Mysłakowskiego trudno pominąć braku zachowania zasad polskiej pisowni przy nazwie „zie-mia dobrzyńska”.

czając, że już nigdy nie stanie na polskiej ziemi. Wybuch powstania listopado-wego wisiał w powietrzu. „Nie sam odjeżdżał Chopin do obcych. Uwoził ze sobą obrazy mazowieckich pół i lasów, w uszach grały mu melodie wiejskich skrzypek, wycinających skocz-ne obertasy i mazurki, a wiatr nadwiślański szumiący wśród topoli i wierzb, śpiewał mu pieśń odjazdu”289. Chopin wiedział, że w Polsce nie spełni się artystycznie. Wybrał się na Zachód, gdzie przyjeżdżali wielcy kompozytorzy i wirtuozi, gdzie pragnął sprawdzić się na ich tle. Jak relacjonował jego przyjaciel, zawrócił w głowach kobietom, a w mężczyznach budził zazdrość. Sukces osiągnął wirtuozerią, wy-nikającą nie tyle z techniki, ile z dojrzałości i subtelności. Niemiecki poeta ro-mantyczny, Heinrich Heine (1797–1856) nazwał go „Rafaelem fortepianu”.

Kiedy wybuchło powstanie listopadowe, 29 listopada 1830 r. Chopin przeby-wał w Wiedniu. Kompozytor bardzo chciał wracać do kraju, jednak znajomi i rodzina powstrzymali go przed tym zamiarem. On sam później napisał z żalem:

„Przeklinam chwilę wyjazdu”. Święta Bożego Narodzenia 1830 r. Chopin spędził sa-motnie, uczestniczył w nabożeństwach w Katedrze św. Szczepana Męczennika w Wiedniu — najważniejszej i jednej z najstarszych świątyń Austrii. Zapisał wów-czas: „Ponura roiła mi się harmonia”. Kryzys spowodowany wyjazdem i rozłąką z ro-dziną nasilał się. W liście z 26 grudnia 1830 r. do swego przyjaciela, Jana Matu-szyńskiego napisał: „W salonie udaję spokojnego, a wróciwszy do domu piorunuję na fortepianie (…) przeklinam chwilę wyjazdu”. Wówczas z tęsknoty za domem rodzinnym, za Ojczyzną, w czasie trwającego w kraju powstania listopadowego, zrodziło się jed-no z czterech scherz, Scherzo h-moll, op. 20 z tematem jakże polskiej kolędy pt. Lu-lajże, Jezuniu. Pod wpływem wieści o upadku powstania listopadowego powstała natomiast Etiuda c-moll, która niemal natychmiast nazwana została przez wydaw-ców „Rewolucyjną”, a także dwa pełne tragizmu preludia: a-moll i d-moll.

Fryderyk Chopin bywał na wspaniałych salonach Paryża, gdzie „panował we-soły gwar rozmów, szumiały jedwabne suknie dam, grały barwami diamenty, błyszczały stroje ambasadorów. Chopin przykrywał swoją zadumę dowcipem i humorem, z którego był znany.

Gdy wreszcie na prośby gospodarzy podszedł wytworny i smukły do fortepianu, w salonie zapa-nowała cisza. Któryś szepnął: „Wygląda jak książę”. Tymczasem znad czarnych i białych kla-wiszów zerwała się burza, uderzył szturm huraganu. Akompaniowały mu jęki boleści i roz-dzierającego smutku. Czy był to krzyk duszy artysty? Nie, to było coś więcej. W szumie wściekłego wiatru, w łopocie jakby skrwawionych sztandarów rozlegały się raz po raz wystrzały armat.

Słuchacze oniemieli. Nikt zdawał się już nikogo nie dostrzegać, w ulewie dźwięków zniknął sam fortepian. Spod klawiszów grzmiały echa śmiertelnej walki, i bunt i protest wszystkiego, co wzniosłe i szlachetne, przeciwko tyrańskiej przemocy i krzywdzie… Tak rozszalała ta pieśń nie-śmiertelna, jeden z największych utworów Chopina. Na pobladłych twarzach zebranych odma-lowało się zdumienie i strach przed czymś groźnym i potężnym i podziw dla jakiejś ogromnej,

289J. Pilatowa, W. Zahorski, Polskim szlakiem z dawną pieśnią — z dawnym znakiem, Londyn (1945), s. 94.

nieznanej im mocy. Mało kto wiedział wówczas, że preludium a-moll skomponował Chopin pod wrażeniem wieści o zdobyciu Warszawy przez Moskali”290.

Na przełomie lat 1830–1831 Chopin skomponował: Mazurki z op. 6 i 7, Nok-turny z op. 9 i 15 (nr 2), Etiudy z op. 10 (nr 5 i 6), „Lento con gran espressione” oraz

„Piosnkę litewską” i „Wojaka”. Z kolei między kwietniem i czerwcem 1831 r. miały powstać pierwsze szkice Scherza h-moll i Ballady g-moll oraz Mazurków op. 17. Wspo-mniana Etiuda c-moll op. 10 nr 12 skomponowana została przez Fryderyka Chopi-na we wrześniu w 1831 r. w Stuttgarcie, gdzie zatrzymał się przejazdem. Została zadedykowana „son ami Franz Liszt” (dla przyjaciela Chopina, Franza Liszta). Wedle tradycji dzieło powstało, gdy kompozytor dowiedziawszy się o upadku powsta-nia listopadowego, zajęciu Warszawy i rzezi Pragi przez Rosjan, wyładowywał własną frustrację i niemoc właśnie w swoich dziełach. Po wydarzeniach 1831 r.

Chopin żalił się: „To wszystko wywołało we mnie wiele bólu. Kto mógł to przewidzieć!”.

Jeszcze we wrześniu 1831 r. artysta przybył do Paryża. Pierwszy występ, jaki dał, odbył się w Salle Pleyel, gdzie wykonał Koncert f-moll i wariacje na temat arii La Co Dare, La Mano z Don Juana Mozarta op. 2.

O wrażliwości Chopina świadczy też zapis z czasów wybuchu powstania li-stopadowego, kiedy już przebywał na obczyźnie: „Łzy, co na klawisze padać miały, Twój list zrosiły”. Robert Schumann — który o Chopinie mówił: „Panowie, czapki z głów, to geniusz” — w recenzji z koncertu, który Chopin dał w 1831 r., pisał o sil-nej narodowości polskiej, jaka cechuje jego muzykę, która wzbudza silne zain-teresowanie: „Gdyby potężny i samowładny monarcha na Północy wiedział, jak groźnego ma wroga w dziełach Chopina, w prostych melodiach jego mazurków, zakazałby jego muzyki.

Dzieła Chopina to w kwiatach ukryte armaty” — pisał Schumann291.

290J. Pilatowa, W. Zahorski, Polskim szlakiem…., op. cit., s. 94.

291M. Odrobińska, Armaty pana Chopina, Idziemy 2010, z 20 II.

Ułani z czasów powstania listopadowego i wojny polsko-rosyjskiej w Sierpcu

gen. Bonawentura Załuski gen. Maciej Rybiński

— naczelny wódz armii polskiej

por. Eustachy Chełmicki mjr Walenty Zwierkowski

Władysław Ostrowski

— ostatni marszałek Sejmu Królestwa Polskiego Joachim Lelewel

— prezes Rządu Narodowego — senator Królestwa Polskiego

Wincenty Niemojowski

Pomnik Seweryna Goszczyńskiego na Cmentarzu Łyczakowskim

Wincenty Pol

Seweryn Goszczyński

Fryderyk Chopin

(rys. G. Sand z lat trzydziestych XIX w.)

Początek Etiudy c-moll Chopina z 1831 r., zwanej „Rewolucyjną”

z przejściem armii polskiej do zaboru pruskiego

i Artur Zawisza Czarny

Antoni Wybraniecki

Tablica ku pamięci Kaliksta Borzewskiego w Kościele Ojców Karmelitów w Oborach Replika krzyża

z powstania listopadowego

Antoni Grzegorz Feliks Borzewski

— brat Kaliksta

Józefa Feliksa Zielińskiego na kaplicy św. Barbary zespole klasztorno-kościelnym

w Skępem na zesłaniu syberyjskim

Przydrożna figurka w Gołkowie z XIX w., być może pamiętająca przejście armii polskiej do zaboru pruskiego

Pomnik we wsi Bachor koło Miesiączkowa wystawiony w 2010 r.

XIX-wieczne nagrobki na cmentarzu

przykościelnym w Jastrzębiu Kościół w Nowych Świerczynach na ziemi michałowskiej i Błogosławionego Księdza

Stefana Wincentego Frelichowskiego w przygranicznym

z ziemią dobrzyńską Jastrzębiu z 1821 r., pamiętający przejście

armii polskiej w 1831 r.

nieopodal kościoła w Jastrzębiu, ustawiony w 1946 r. w miejsce poprzedniego — zburzonego

Klasztor Ojców Franciszkanów w Brodnicy przy ul. Sądowej

Zamek w Golubiu (sztych z 1826 r.), w którym przebywało część internowanych żołnierzy armii polskiej w końcu 1831 r.

Tablica na pomniku w Lubawie

Owacyjne powitanie polskich emigrantów we Francji Tablica pamiątkowa z 1981 r.

na frontonie Klasztoru w Brodnicy

Powstanie listopadowe w Płocku Marii Macieszyny z 1921 r.

„Kurier Polski”, nr 570

z 18 lipca 1831 r. Orzeł na czapkę Korpusu Weteranów z okresu powstania listopadowego,

http://www.muzeumwp.plemwp Czartoryski 115. rocznicy wybuchu powstania listopadowego

Partyzantka „Zemsta Ludú” na ziemi dobrzyńskiej