• Nie Znaleziono Wyników

CHRZEŚCIJAŃSTWO U GERMANÓW NA ZIEMIACH IMPERIUM ROMANUM

Arianizm1

Z wyjątkiem Franków i Alamanów tak zwany gocki arianizm lub germański aria-nizm, pojęcie obecnie w fazie „dekonstrukcji”2, stał się wyznaniem prawie wszyst-kich ważniejszych plemion germańswszyst-kich, które roztasowały się na ziemiach Imperium Romanum3. W rzeczywistości wyznanie wiary biskupa Wulfili, apostoła Gotów, było orientacją homojańską4, którą N. Lenski słusznie charakteryzuje jako „umiarkowaną grupę semiariańską”5. Ówcześni polemiści (niceańsko)katoliccy6 klasyfikowali jednak

1 O pojęciu „arianizm”, inter alios, U. Heil, The Homoians, [w:] Arianism: Roman Heresy and Barba-rian Creed, red. G.M. Berndt, R. Steinacher, Burlington etc. 2014, s. 85‒116; H.Ch. Brennecke, Introduction.

Framing the Historical and Thelogical Problems, [w:] Arianism, s. 1‒19 z dalszą bogatą literaturą.

2 H.Ch. Brennecke, Deconstruction of So-called Germanic Arianism, [w:] Arianism, s. 129‒130, jest zda-nia, że należy zrezygnować z pojęcia „germański arianizm” jako produktu nacjonalistycznej historiografii XIX i XX wieku, gdyż barbarzyńskie kościoły IV‒VII wieku posługiwały się typową homojańską łacińską teologią o korzeniach greckich. Nie ma bowiem wskazówek, że teologia ta kiedykolwiek została „zgerma-nizowana”, K. Schäferdiek, Germanisierung des Christentums, [w:] Theologische Realenzyklopädie, 12, 1984, s. 521‒524 [dalej: TRE]. Teologia nie, ale liturgia, jak się wydaje, przynajmniej pod względem językowym, tak. Dalsze prace obu autorów na ten temat: K. Schäferdiek, Germanisierung des Christentums?, „Der Ewan-gelische Erzieher” 48 (1996), s. 333‒342; H.Ch. Brennecke, Christianisierung der Germanen oder „Germa-nisierung des Christentums”. Über Ideologisierung un Tabuisierung in der Geschichtsschreibung, [w:] Akade-mie gemeinnütziger Wissenschaften zu Erfurt. Sitzungsberichte der geisteswissenschaftlichen Klasse 5, red.

K. Manger, Erfurt 2006, s. 153‒172. Zgodzimy się chętnie z zakwestionowaniem teorii, według której „teo-logia” Wulfili w jakiś szczególny sposób odpowiadała germańskiej mentalności (Denkvoraussetzungen), zob.

tutaj K. Schäferdiek, Ulfila und der sogenannte gotische Arianismus, [w:] Arianism, s. 36‒37.

3 K. Schäferdiek, Ulfila, s. 21; tenże, Germanenmission, arianische, [w:] TRE, 12, 1984, s. 506‒510.

4 Nawet „homojanizm” Wulfili jest obecnie kwestionowany przez S. Parvis, Was Ulfila Really a Ho-moian? [w:] Arianism, s. 49‒65, podnoszącej między innymi, że pojęcie to nie było znane antycznym teks-tom i zostało ukute przez dziewiętnastowieczną historiografię, s. 52.

5 N. Lenski, Failure of Empire. Valens and the Roman State in the Fourth Century A.D., Berkeley‒Los Angeles‒London 2002, s. 235.

6 Nie możemy bowiem nie zauważać faktu, że chrześcijańscy Germanowie sami siebie także określali katolikami. Jednym z wyrazistych świadectw jest postanowienie wizygockiego synodu z 580 roku, mające

gockich, germańskich chrześcijan jako „arian”, i stąd termin ten zdobył sobie prawo do funkcjonowania w literaturze badawczej. Dlatego też, mając świadomość, że wy-znanie wiary Wulfili nie pokrywało się do końca z wywy-znaniem wiary Ariusza, wraz z przeważającą częścią literatury przedmiotu posługuję się w dalszych wywodach ter-minem „arianizm”.

W latach osiemdziesiątych IV wieku barbarzyńscy arianie byli legalnie uznawaną wspólnotą religijną w Imperium Romanum i niceańczycy nie byli w stosunku do nich uprzywilejowani7. Pomimo stosunkowo szybkiego rozprzestrzenienia się wśród wielu ludów germańskich gocki arianizm nie utrzymał się trwale. Gocki arianizm definiuje się poprzez jego wyznanie oraz gocką posługę kościelną i gocki język liturgii kościelnej8.

Goci

Ślady chrześcijaństwa u Gotów sięgają połowy III wieku i mają formułę katolicką.

Kommodian w swoim Carmen Apologeticum opowiada o licznych jeńcach rzymskich, którzy po klęsce cesarza Decjusza w bitwie pod Abrittus w 251 roku dostali się do goc-kiej niewoli i nawrócili wielu swych panów9. O tej drodze przeniknięcia chrześcijaństwa do Gotów informują również Sozomenos i Filostorgiusz. Według nich w roku 253 Goci wzięli w Kapadocji wielu rzymskich jeńców, którzy także okazali się zdolnymi misjo-narzami10. Odpowiada to sytuacji ogólniej sformułowanej przez pismo De vocatione gentium (II 33): „Wielu synów kościoła, którzy zostali uprowadzeni przez wrogów jako jeńcy, uczynili swoich panów sługami Ewangelii [...]”11. Jakiś impuls misyjny rzymski można przyjąć po zwycięstwie Konstantyna Wielkiego nad Gotami w 332 roku12, ale nie może być mowy o wielkiej akcji misyjnej wykoncypowanej przez Jacques’a Zeille-ra13. Jeden z rzymskich jeńców, Eutyches, został w tradycji katolickiej nazwany „apo-stołem Gotów”14. Kapadockiego pochodzenia miał być dziadek Wulfili, a sam Bazyli

ułatwiać przejście „z rzymskiej religii na naszą wiarę katolicką” ‒ de Romana religione ad nostram fidem catholicam venientes, Joh. Bicl. Chron. 580. 2, wyd. Th. Mommsen, [w:] MGH AA, Berolini 1894, s. 126.

Co do wadliwości Mommsenowskiej koniektury „a”, zamiast „ad”, K. Schäferdiek, Ulfila, s. 22, przyp. 4.

7 R.W. Mathisen, Barbarian „Arian Clergy”, Church Organization, and Church Practices, [w:] Aria-nism, s. 148.

8 Wagę różnic językowych między rzymsko-greckimi i germańskimi homojanami słusznie podnosi, B. Wolfe, Germanic Language and Germanic Homoianism, [w:] Arianism, s. 193‒200. Gocki przekład mar-tyrologium służącego w liturgii z początku V wieku, K. Schäferdiek, Das gotische liturgische Kalenderfrag-ment ‒ Bruchstück eines Konstantinopeler Martyrologs, „Zeitschrift für die neutestaKalenderfrag-mentliche Wissenschaft”

79 (1988), s. 116‒137.

9 Carmen Apologeticum, vv. 810 nn.

10 Soz. HE II 6; Philost. HE II 5.

11 PL 51, kol. 717 n.

12 Socr. HE I 18.

13 J. Zeiller, Les origines chrétiennes dans les provinces danubiennes de ľempire Romain, (BEFAR série I, fasc. 112), Paris 1918, s. 419.

14 Tamże, s. 409.

163

Chrześcijaństwo u Germanów na ziemiach Imperium Romanum

Wielki wykazywał wielką troskę o chrześcijan w Gocji (dackiej). Między innymi po-przez namiestnika prowincji Scytii, Soranusa, sprowadził do imperium doczesne szczątki św. Saby Gota15. Katoliccy Goci poświadczeni są także na początku V wieku w Konstantynopolu, gdzie mieli własny kościół, w którym odprawiano mszę w języku gockim16. Również list Gotów Suniji i Fritili do św. Hieronima jest dowodem istnienia katolików wśród tego plemienia17. Jak długo katolicy przetrwali wśród różnych grup gockich, nie daje się ustalić.

Audianizm u Gotów. Audianistami nazywamy tych chrześcijan, którzy podążali za doktryną działającego na początku IV wieku Audiosa, duchownego Kościoła sy-ryjskiego, tzn. głoszącego Ewangelię w tym języku. Audianiści uczyli między innymi, że Bóg nie jest pozbawiony ciała. Audios, wypędzony do Scytii jako heretyk (chyba przez Konstancjusza), zajął się gorliwie nawracaniem Gotów w Gocji, gdzie stworzył znaczną wspólnotę, która przetrwała aż do czasu wielkich prześladowań Atanaryka18. Gockich ortodoksów odnajdujemy także na Krymie. Od zawsze dyskusyjna jest geograficzna przynależność biskupa Teofilosa (Theophilus Gothiae), który w 325 roku podpisał niceańskie wyznanie wiary. Ale nie ulega wątpliwości, że biskup Unila, któ-rego Jan Chrystostom ordynował dla tego obszaru przed 404 rokiem, był Gotem. Ka-toliccy Goci krymscy utrzymywali także kontakty z duchowieństwem Konstantyno-pola w V, VI, a nawet w X wieku19.

Nie ulega też wątpliwości, że żądanie Atanaryka, aby chrześcijanie brali udział w pogańskich ofiarach, i sukcesywna odmowa z ich strony, były bezpośrednią przy-czyną prześladowań w Gocji20. Jednak u źródeł był konflikt Gotów z Rzymem i „rzym-ska” geneza chrześcijaństwa, gdyż prześladowania rozpoczęły się zaraz po zakończeniu wojny z Walensem w 369 roku i trwały przynajmniej do 372 roku21. Prześladowania te przyniosły Gotom wielu własnych męczenników, ale nie do końca złamały wśród nich ducha chrześcijaństwa.

Nowy impuls do jego odrodzenia wśród Wizygotów przyniosła działalność misyj-na Wulfili (Ulfili), misyj-nazywanego, podobnie jak Eutyches, „apostołem Gotów”. Pocho-dził z rodziny kapadockich jeńców uprowadzonych przez Gotów w 253 (257?) roku.

Ale urodził się22 w Gocji dackiej i może być uważany za Gota. W roku 336 towarzyszył on poselstwu Terwingów na dwór Konstantyna i przy tej okazji został konsekrowany

15 Ortodoksję (katolicyzm) św. Saby próbuje podważyć ostatnio P. Parvis, Sabas: „Ortodox” or „Arian”?

[w:] Arianism, s. 67‒78, uważając, że informacje w Passio s. Sabae powstały w środowisku Gotów-arian, a sam św. Saba stał się katolikiem pośmiertnie. Jego argumentacja mnie nie przekonała.

16 K.D. Schmidt, Die Bekehrung der Germanen zum Christentum, Göttingen 1939, s. 227.

17 Hieronymus, ep. 106, PL XXII, kol. 837 nn.

18 K.D. Schmidt, Die Bekehrung, s. 228‒230.

19 Tamże, s. 215‒216.

20 Soz. HE VI 37.

21 N. Lenski, Valens, s. 320‒321.

22 Data jego narodzin jest w rzeczywistości nieznana, K. Schäferdiek, Ulfila und der sogenannte goti-sche Arianismus, [w:] Arianism, s. 24, chociaż niekiedy sugeruje się datę „około roku 311”, J. Strzelczyk, Goci.

Rzeczywistość i legenda, Warszawa 1984 , s. 107.

przez Euzebiusza z Nikomedii i innych biskupów na biskupa23, nie na biskupa Gotów, ani nie na biskupa misyjnego, lecz na biskupa wspólnoty chrześcijańskiej w Gocji24. Czy Wulfila prowadził w Gocji działalność misyjną, tego nie wiemy. W roku 348, albo krótko przedtem, doszło do pierwszych prześladowań chrześcijan ze strony jakiegoś niewymienionego z imienia iudeksa Wizygotów. Wulfila wraz z grupą chrześcijan opuścił terytorium Gocji i osiedlił się za zgodą cesarza Konstancjusza na terytorium rzymskim, w rejonie Nicopolis ad Istrum (Nikjup, w pobliżu Wielkiego Tyrnowa w Bułgarii), gdzie jako Gothi minores znani byli jeszcze w wieku VI25. Wulfila, nie-wątpliwie za zgodą cesarza, stał się nie tylko ich duchowym przewodnikiem, ale tak-że zagadkowym, politycznym prymasem (primas)26.

Najważniejszym owocem jego działalności było wynalezienie gockiego alfabetu i przetłumaczenie na język gocki ksiąg pisma świętego, z wyjątkiem Ksiąg Królewskich.

Do naszych czasów dochował się, i to bardzo niekompletnie, przekład Ewangelii. Bi-blia Wulfili odegrała ogromną rolę w chrystianizacji pokrewnych ludów germańskich i po dziś dzień stanowi główne źródło do poznania ich języka, a poniekąd i kultury27. Krótko przed swą śmiercią (przed 383) Wulfila pozostawił w języku łacińskim swo-je wyznanie wiary, które rzeczowo i stylistycznie nawiązuswo-je do łacińskiego wyznania wiary z synodu w Sirmium z 357 roku28.

Przed 376 rokiem Wizygoci skierowali do cesarza Walensa prośbę o zgodę na ich przesiedlenie na terytorium rzymskie i gotowość przejścia na chrześcijaństwo, jeśli Rzymianie przyślą im odpowiednich doctores posługujących się językiem gockim. Jest to przybliżony czas przejścia elit wizygockich i zapewne całego plemienia na chrześ-cijaństwo w wersji wulfilańskiej29. W nieznanym czasie Wizygoci przekazali tę wiarę swym pobratymcom Ostrogotom.

Najpełniejsze warunki do rozwoju gocki arianizm znalazł w państwach rządzo-nych przez gockie dynastie. W państwie Amalów w Italii (491/493‒540/552) był on przynajmniej do wybuchu wojny z Justynianem I religią tolerancyjną, co wynikało jednak z traktatów zawartych przez Teodoryka z cesarzami Zenonem i Anastazju-szem I. W Italii powstawała ariańska literatura teologiczna, stąd pochodzi słynny

23 H. Sivan, Ulfila’s Own Conversion, „Harvard Theological Review” 89 (1996), s. 373‒386 sugeruje, że przy tej okazji Wulfila musiał zmienić swe poglądy teologiczne, do czego nie ma jednak podstaw.

24 K. Schäferdiek, Ulfila, s. 24‒25; J. Strzelczyk, Goci, s. 107.

25 K. Schäferdiek, Ulfila, s. 27.

26 H. Wolfram, Vulfila pontifex ipseque primas Gothorum minorum, sed non apostolus eorum. Vulfila, Bishop and Secular Leader of His People but not Their Apostle, s. 131‒144. Niektóre hipotezy Wolframa, jak ta, że Wulfila był egzarchą Gotów, idą za daleko.

27 J. Strzelczyk, Goci, s. 108‒110; K. Schäferdiek, Ulfila, s. 30‒32 (z nową literaturą).

28 Diss. Max., ed. A. Gryson, CCSL 87, Turnhout 1982, s. 166; H.Ch. Brennecke, Deconstruction, s. 125‒126

29 P. Heather, The Crossing of the Danube and the Gothic Conversion, „Greek, Roman and Byzantine Studies” 27 (1986), s. 289‒318. Inne stanowisko reprezentuje K. Schäferdiek, Zeit und Umstände des westgo-tischen Übergangs zum Christentums, „Historia” 28 (1979), s. 90‒97, według którego przejście Terwingów na chrześcijaństwo miało związek z walką pomiędzy Atanarykiem a Fritigernem.

165

Chrześcijaństwo u Germanów na ziemiach Imperium Romanum

Codex Argenteus, z przekładem Biblii pióra Wulfili (VI wiek), zachowały się pewne

„ariańskie” papirusy i wiadomo o ariańskich kościołach w Rawennie, ale mimo to rola Kościoła ariańskiego w Italii jest trudno uchwytna, a nawet „ciemna”30. Ecclesia legis Gothorum stała się w czasach Teodoryka, przynajmniej w niektórych miastach: Ra-wennie, Weronie, Mediolanie, Pawii, ważną (i zamożną) instytucją31. Toteż arianizm italski, mimo rekoncyliacji przetrwał podbój Justyniana, wydaje się, że część jego wy-znawców funkcjonuje w dobie longobardzkiej. Pewien Stavilla vivens legem Gothorum poświadczony jest jeszcze w roku 76932.

Hiszpańskie państwo Wizygotów ukonstytuowało się ostatecznie po wyemigrowa-niu większości tego plemienia z południowej Galii, po klęsce 507 roku i trwało zasad-niczo do podboju muzułmańskiego w 711 roku. Prawie do końca VI wieku charakte-ryzował go dualizm etniczny i religijny. Z jednej strony większość jego mieszkańców stanowili hiszpańscy Rzymianie-katolicy, a z drugiej „panującą” mniejszość Wizygo-ci-arianie. Generalnie stosunki religijne w dualnym wyznaniowo państwie wizygo-ckim przed rokiem 580 określa się w zasadzie słusznie jako pokojowe33. Są nie tylko dane sugerujące akceptację wyznania katolickiego ze strony królów wizygockich, ale i pewien stopień kooperacji34. Sytuacja zmieniła się po roku 580, kiedy to król Leowi-gild postanowił (pod wpływem ariańskiego kleru) zbudować na podstawie doktry-ny ariańskiej zjednoczodoktry-ny kościół, do którego należeliby wszyscy jego poddani. Aby ułatwić konwersję z katolicyzmu na synodzie w Toledo w 580 roku, zmodyfikowano lekko ariańską doksologię i nie wymagano rebaptyzacji35. Bunt jego syna Hermene-gilda, który przeszedł na katolicyzm podczas rewolty uniemożliwił realizację planu Leowigilda. Po jego śmierci w 586 władzę objął jego syn Rekkared, za którego zgo-dą na sławnym Trzecim Synodzie w Toledo (589) Wizygoci przeszli na katolicyzm36. Opór arian nie był wielki37. Był to także decydujący krok w zniesieniu granic etnicz-nych w królestwie38.

30 Th.S. Brown, The Role of Arianism in Ostrogothic Italy. The Evidence from Ravenna, [w:] The Ostro-goths from the Migration Period to the Sixth Century: An Ethnographic Perspective, red. S.J. Barnish, F. Ma-razzi, Woodbridge 2007, s. 417.

31 G.M. Berndt, R. Steinacher, The ecclesia legis Gothorum and the Role of „Arianism” in Ostrogothic Italy, [w:] Arianism, s. 223. P. Amory, People and Identity in Ostrogothic Italy, 1997, s. 236‒276, uważa, że przeważająca część Gotów w Italii była katolikami, ale argumenty, które autor przytacza, są niewystarczające.

32 Sporne jest jednak, czy chodzi tu o identyfikację religijną, czy też o prawo gockie w ogóle; J. Strzel-czyk, Goci, s. 358, opowiada się za tą drugą możliwością.

33 M. Koch, Arianism and Ethnic Identity in Sixth-Century Visigothic Spain, [w:] Arianism, s. 260.

34 Tamże, s. 260‒261.

35 K. Schäferdiek, Die Kirche, in den Reichen der Westgoten und Suewen bis zur Errichtung der westgo-tischen katholischen Staatskirche, Berlin 1967, s. 157‒164; S. Castellanos, Los Godos y la cruz. Recaredo y la unidad de Spania, Madrid 2007, s. 188‒189.

36 Detale: R. Collins, Visigothic Spain, s. 66‒69.

37 K. Schäferdiek, Die Kirche, s. 199‒205. Dalsza literatura, M. Koch, Arianism and Ethnic Identity, s. 264 nn. i przyp. 30.

38 Pewne ślady pogaństwa u Wizygotów około roku 600: M.P. Speidel, M.O. Speidel, Germanische Göt-ter auf wisigotischen Gürtelschnallen, „Germania” 89 (2011) [wyd.: 2013], s. 277‒303.

Wandalowie

Wiadomo, że Wandalowie używali Biblii i liturgii Wulfilli. W okupowanej przez nich Afryce nawet Rzymianie-arianie, zamiast kyrie elejson mówili podczas modli-twy froja arme (w Biblii gockiej Wulfili: frauja armai, łac. domine miserere)39. Kiedy dokładnie i w jaki sposób Wandalowie stali się chrześcijanami wyznania ariańskie-go, nie potrafimy jednak na podstawie źródeł odpowiedzieć. Kurt Dietrich Schmidt uważał, że nastąpiło to około 400 roku za pośrednictwem Gothi minores, gdyż głów-na masa Wizygotów odpłynęła w 395 roku z Bałkanów głów-na zachód. Jordanes, jako jedyny, przekazał nam interesującą informację o tej grupie: „Istnieli jeszcze inni Gotowie, nazywani Mniejszymi, nieprzeliczony naród ze swoim biskupem i na-czelnikiem w jednej osobie, Wulfilą, który miał też wynaleźć dla nich alfabet. Do dziś żyją w Mezji, w okolicach Nikopolis, u podnóża góry Haemus, jako szczep duży, lecz ubogi i stroniący od wojen”40. Trzeba jednak zauważyć, że Wandalowie nigdy nie weszli w styczność z Gothi minores mieszkającymi w pewnej izolacji na południu prowincji Mezji. Paweł Orozjusz pisze, że w momencie wejścia do Galii w 406/7 roku byli oni jeszcze poganami. Stąd raczej pośrednictwo głównej, tuluzań-skiej grupy Wizygotów trzeba wziąć bardziej pod uwagę. Bezpośredniego dowodu dostarcza sam Jordanes: „W ten sposób cesarz Walens uczynił Wizygotów bardziej arianami jak chrześcijanami. Poza tym Wizygoci niosą z miłości Ewangelię swoim pobratymcom Ostrogotom, jak i Gepidom, nauczyli ich tej perfidnej kultury. Każ-dy lud ich języka, gdziekolwiek był, zaprosili do obrządku tej sekty”41. Wandalowie mówili językiem „gockim” i ten passus może dotyczyć także i ich. Niewykluczone, że impuls misyjny mógł wyjść z tuluzańskiego państwa Wizygotów ‒ jak podejrze-wał Knut Schaeferdiek42. Z uwagi na wrogość wandalsko-gocką J. Strzelczyk sugeruje jakąś inicjatywę „oddolną”43. Powstała nawet teza o fanatycznym arianizmie Wan-dalów. Salwian z Marsyli pisał około 440 roku: „Oni [Wandalowie] uważają się tak bardzo za katolików, że prześladują nas jako heretyków. Za kogo my ich uważamy, za tego oni uważają nas” (De gub. V, 2).

Gert Haendler uważał, że najdalsze rozprzestrzenienie się arianizmu nastąpiło poprzez wędrówkę Wandalów44. Ale przecież nie oni, tylko wizygoccy arianie pierwsi stanęli na afrykańskiej ziemi. W 428 roku wizygockie oddziały wylądowały w Afryce Północnej jako sprzymierzeńcy Rzymu. Wraz z nimi przybył Maksymin, gocki biskup i uczeń Wulfili. Święty Augustyn wiódł z nim nawet spór teologiczny. Wielokrotnie

39 PL 33, ep. 178, kol. 1162; H. Tiefenbach, Das wandalische Domine miserere, „Historische Sprachfor-schung” 104 (1991), s. 251‒268.

40 Iord. Getica 267; E. Zwolski, Kasjodor i Jordanes, s. 137.

41 Getica 132‒133; por. tłum. E. Zwolski, s. 114 i G. Haendler, Die Kirche im Karolingerreich, Berlin 1962, s. 33.

42 J. Strzelczyk, Wandalowie i ich afrykańskie państwo, Warszawa 1992, s. 241‒242.

43 Tamże, s. 241‒242.

44 G. Haendler, Die Kirche, s. 36.

167

Chrześcijaństwo u Germanów na ziemiach Imperium Romanum

formułowana hipoteza o jego działalności w okresie wandalskim, nie znajduje jednak wystarczającego oparcia w źródłach45.

Królowie wandalscy w Afryce obrali zdecydowany, okresowo nawet bardzo agre-sywny kurs ariański w swej polityce religijnej. Jednakże przebieg wypadków naświet-lony został wyłącznie z perspektywy jednej strony, przez katolickiego biskupa Wiktora z Wity w dziele pod znamiennym tytułem Historia prześladowań prowincji afrykańskiej.

Może to oznaczać tendencyjność oceny, ale niekoniecznie musi przeinaczać fakty46. Po zdobyciu Kartaginy w 439 roku własność Kościoła katolickiego została skon-fiskowana, a klerycy musieli wsiąść na lichy statek, który jakoś dopłynął jednak do Italii (HPers. I, 12‒15). Wandalowie wywłaszczyli całą prowincję Africa Proconsu-laris. Na jej terenie zakazano działalności Kościoła katolickiego (HPers. I, 17; II, 39;

III, 3). W Kartaginie nie było katolickiego biskupa tylko ariański patriarcha. Król Gejzeryk, który pierwotnie miał być katolikiem, a dopiero później stał się wojującym arianinem, zakazał głoszenia tych miejsc z Biblii, w których mowa była o prześla-dowcach: faraonie, Nabuchodonozorze, Holofernesie (I, 22). Poddany ekspropriacji i bezwzględnym nakazom królewskim Kościół katolicki nawet na terenach nieobję-tych bezpośrednią wandalską okupacją okresowo popadał w demoralizację i chaos organizacyjny. Mimo to Christian Courtois podkreśla, że ewidencja dotycząca prze-śladowań za Gejzeryka jest nikła47. Odprawienie mszy katolickiej na terenach zajętych przez Wandalów zagrożone było karą śmierci (I, 41). Król Huneryk ogłosił Kościół ariański za jedynie prawdziwy. Kościół katolicki został w 484 roku zdelegalizowa-ny. Huneryk powołał się przy tym na cesarskie ustawodawstwo przeciw heretykom (III, 3). W walce z Kościołem katolickim znaczącą rolę odegrało duchowieństwo ariańskie, także w nadziei na ziemskie korzyści. Uważało ono za dopuszczalny na-wet chrzest przymusowy (III, 48‒50)48. Nieznane są pozytywne dla strony ariańskiej efekty tej przymusowej konwersji. Po Huneryku nacisk nigdy nie był już tak gwał-towny, ale w różnym stopniu natężenia i niewątpliwie w sposób nieciągły prześlado-wanie katolików trwało aż do 525 roku. Jakie były efekty tej nietolerancyjnej postawy państwa wandalskiego?49 Znamy imiona kilku teologów, których pisma nie zacho-wały się i poglądy teologiczne króla Trazamunda zachowane w traktacie

polemicz-45 L.J. van der Lof, Der fanatische Arianismus der Wandalen, „Zeitschrif für neutestamentliche Wis-senschaft” 64 (1973), s. 146 z odwołaniem się do starszej literatury przedmiotu.

46 Dyskusję nad motywami napisania przez Wiktora z Wity HP podsumowują krótko A. Merrills, R. Miles, The Vandals, Oxford 2014, s. 186‒187.

47 Ch. Courtois, Les Vandales et l’Afrique, Paris‒Alger 1955, s. 292.

48 Przymusowa rebaptyzacja, D. Shanzer, Intentions and Audiences: History, Hagiography, Martyrdom, and Confession in Victor of Vita’s Historia Persecutionis, [w:] Vandals, Romans and Berbers: New Perspecti-ves on Late Antique North Africa, red. A.H. Merrills, Aldershot 2004, s. 271‒290, tutaj, s. 286. Użycie przez Wandalów biskupów do promowania konwersji, R. Mathisen, Barbarian Bishops and the Churches „in Bar-baricis Gentibus” during Late Antiquity, s. 687.

49 A. Merrills, R. Miles, The Vandals, s. 192‒193 wprowadzają termin „rough tolerance” jako „użytecz-ny model” myślenia o stanowisku królów wandalskich wobec afrykańskich Rzymian. Ten „model myślenia”

może być najwyżej słuszny w odniesieniu do panowania Hilderyka.

nym Fulgencjusza z Ruspe. Wiadomo, że około 440 roku ariański biskup Maksymin skłonił na Sycyli katolików w zdobytych przez Wandalów miastach do przejścia na arianizm. W wandalskiej katedrze w Hippo Regius znajdują się obok grobów wan-dalskich także i rzymskie, co najpewniej wskazuje na rzymskich konwertytów50. Jaka była skala tego zjawiska, nie potrafimy rzecz jasna odpowiedzieć. Gdy idzie o Wan-dalów to spotykamy wśród nich także pogan, ale również i katolików prześladowa-nych przez państwo. Huneryk wydał zarządzenie skierowane przeciw modlącym się w kościołach katolickich osobach w strojach wandalskich51. Czy są to katolicy, którzy stali się konwertytami dopiero po dotarciu do Afryki, czy też byli nimi wcześniej ‒ nadal trudno rozstrzygnąć52.

Zakazano pracy katolikom na wandalskim dworze (HP I 43). Zakazano wspól-noty stołu między arianami a katolikami53, co oznacza, że takie zakazane postawy

Zakazano pracy katolikom na wandalskim dworze (HP I 43). Zakazano wspól-noty stołu między arianami a katolikami53, co oznacza, że takie zakazane postawy