Brzytwa kapitana Lewisa
5. Cia³o poruszone
Ekspedycja podró¿nicza to przede wszystkim akty powtarzania i nudy wyni-kaj¹ce z koniecznoci codziennego dokonywania niemal tych samych gestów i czynnoci. By nadaæ sens tej jak¿e czêsto zniechêcaj¹cej rutynie, podró¿nik musi obrzydzaæ sobie kulturê bezruchu. W filozofii trend ten pojawia siê prawdopo-dobnie wraz z Diogenesem i trwa niemal bez przerwy wzd³u¿ szeregów space-ruj¹cych filozofów a¿ po Nietzschego, który gdyby pisa³ nieco wczeniej objawi³by wszystkim podró¿nikom nie tylko telos, ale i stosown¹ maksymê. Sied-cie jak najmniej, wzywa Nietzsche w Ecce Homo; nie dawajSied-cie wiary ¿adnej myli, która nie zrodzi³a siê poza murami, kiedy cz³owiek porusza³ siê swobodnie
48
kiedy to same miênie ucztuj¹.36 Zarówno w Zmierzchu bo¿yszcz jak w Ecce Homo Nietzsche oznajmia z charakterystyczn¹ pewnoci¹ siebie, ¿e ¿ycie siedz¹-ce to grzech przeciwko duchowi wiêtemu.37 Nie ma w¹tpliwoci, ¿e s³owa te uradowa³yby wiêkszoæ podró¿ników, porednio celebruj¹c ich wysi³ek jako cnotê i wyczyn intelektualny.
Wróæmy jednak do kwestii materii odtr¹canej (wydalanej) i materii wch³ania-nej. Mo¿liwe jest jeszcze inne, bardziej hiperboliczne spojrzenie na podró¿owa-nie. Jeli osiad³a spo³ecznoæ tworzy, jak to zazwyczaj ma miejsce, statyczn¹ body politic, nieco na mod³ê Lewiatana, wówczas podró¿nicy s¹ z tej spo³ecznoci wydaleni, odtr¹ceni w tym sensie, ¿e to co wydalone czasowo dystansuje siê od statycznego lewiatanowskiego korpusu. Mo¿na tu wprawdzie podnieæ logiczny sprzeciw: czy jest prawdopodobne, by to co wydalone mog³o aktywnie oddawaæ siê ruchowi? Sprzeciw taki jednak mo¿e i powinien byæ oddalony, poniewa¿ mó-wimy wci¹¿ o sferze symbolicznej i poruszaj¹ce siê czêci cia³a nie s¹ bynaj-mniej czym nowym w setkach mitów i bani. A i poza baniami nie jest to by-najmniej pomys³ rewolucyjny. W groteskowych obrazach cia³a podstawow¹ rolê zawsze pe³ni¹ te czêci, które potrafi¹ oddzieliæ siê od korpusu i prowadziæ nieza-le¿n¹ egzystencjê, ukrywaj¹c resztê cia³a jako co drugorzêdnego.38 To co ampu-towane i odtr¹cone mog³o z pewnoci¹ poruszaæ siê w hiperbolach Emersona dotycz¹cych kondycji spo³ecznej. Emerson pisze wszak, ¿e cz³onki uleg³y am-putacji i wa³êsaj¹ siê z dala od korpusu jak jakie chodz¹ce potwory: tu jaki pa-lec, tu szyja, ¿o³¹dek albo i ³okieæ, ale nigdy nie cz³owiek.39
Wszystko to prowadzi nas w sposób nieunikniony do najpowa¿niejszego aspektu odtr¹cenia, czyli do depresji (melancholii). Lewis mia³ do czynienia z depresj¹ zarówno jako wiadek, jak i ofiara. W drodze powrotnej znad Pacyfi-ku do obozu podró¿ników przyprowadzono kilka chorych Indianek. Jedna z nich cierpia³a na melancholiê. Lewis, który mówi¹c szczerze powinien ju¿ wów-czas wykazaæ nieco wiêcej zrozumienia, relacjonuje sucho: robi³a wra¿enie bar-dzo smutnej i z opisu choroby wygl¹da³o to na histeriê. Histeria by³a wówczas uznawana za ¿eñsk¹ odmianê mêskiej hipochondrii, a obie by³y podgrupami mieszcz¹cymi siê w znacznie szerszym pojêciu melancholii. Lewis i Clark zale-caj¹ tradycyjne lekarstwo: trzydzieci kropli laudanum, które jako tynktura opium jest rodkiem uspokajaj¹cym, ale nie jest lekarstwem na depresjê.40
Samobójstwo Meriwethera Lewisa w roku 1809, trzy lata po zakoñczeniu eks-pedycji, spowodowane nasilaj¹c¹ siê depresj¹, by³o jednoczenie aktem samo-okaleczenia i likwidacj¹ cia³a. ¯adna dawka laudanum nie mog³a temu zapobiec. Lewis strzeli³ sobie w g³owê, strzeli³ sobie w pier, ale poniewa¿ mieræ nie nad-chodzi³a w koñcu by³ bardzo silny fizycznie kiedy nad ranem znaleziono go w agonii zawziêcie ci¹³ siê brzytw¹, od stóp do g³ów.41 I tu dochodzimy do sedna sprawy w kwestii podró¿y i melancholii, melancholii uczepionej ka¿dej formy ruchu, a jest to dziedzina, której nale¿a³oby siê przyjrzeæ nieco dok³adniej ni¿ to zrobi³ nawet Claude Levi Strauss, który przyczyni³ siê jedynie do nieco anegdotycznego i powierzchownego rozpowszechnienia idei smutku tropików.
49 Kiedy Lewis by³ m³odzieñcem, boso polowa³ w niegu, co nieodmiennie dzi-wi³o Thomasa Jeffersona. Wzbudza³o to jednak nie tylko podziw dla hartu m³o-dzieñca, ale sugerowa³o równie¿ tkwi¹cy w nim niepokój.42 Tyle ¿e podró¿nika musi trawiæ niepokój niemal z definicji; podró¿nik pozostaje bowiem w g³êbo-kiej niezgodzie ze statycznoci¹ cia³a, z punktowoci¹ z punktem, w którym cia³o akurat znajduje siê w danym momencie. Podró¿nik bez w¹tpienia preferuje nastêpstwo punktów, preferuje wektory i linearnoæ znacznie bardziej ni¿ punk-towoæ cia³a wzglêdem czasoprzestrzeni. Groteskowe przedstawienia Don Ki-chota i jego wyd³u¿one narzêdzia doskonale parodiuj¹ i podsumowuj¹ tê predys-pozycjê. Umys³ podró¿nika to umys³ donkiszotowski, odrzuca bowiem nie tylko statecznoæ cia³a, ale i mo¿liwoæ sukcesu. W przypadku Lewisa jest to oczywi-ste. Jego biograf, Stephen E. Ambrose, zastanawia siê dlaczego Lewis, ignoruj¹c rozkazy swoich zwierzchników, przestaje przez d³u¿szy czas prowadziæ zapiski z chwil¹, gdy ekspedycja dociera do Pacyfiku. Innymi s³owy, Lewis nie notuje momentu triumfu.43 Triumf oznacza³ punkt, w którym ekspedycja musia³a zawró-ciæ. Triumf oznacza poczucie koñca oraz moment, w którym dynamiczny wektor przestaje byæ wektorem i zamienia siê w statyczny punkt, albo obraca siê niejako przeciwko samemu sobie podczas podró¿y polegaj¹cej na powtórzeniu, zwijaniu siê, powrocie. W przypadku Lewisa odchodzimy radykalnie od optymistycznej wizji podró¿owania, opartej na campbellowskim odczytaniu pierwotnych mitów, a jak¿e czêsto u¿ywanej w interpretowaniu amerykañskiego konceptu nowego pocz¹tku.44 Standardowe sk³adniki: opuszczenie znanego wiata i wnikniêcie w jakie ród³o mocy, nie zawsze przynosz¹ w rezultacie ¿yciodajny powrót. Na-wet jeli powrót jest sukcesem, wci¹¿ mo¿e on byæ sukcesem bardziej miercio-nonym ni¿ ¿yciodajnym. St¹d melancholia Lewisa.
Lewis, który po zakoñczeniu podró¿y przyk³ada brzytwê do w³asnego umie-raj¹cego ju¿ korpusu w akcie ostatecznego tatua¿u mci siê na ciele, które pod-ró¿owa³o i podró¿ zakoñczy³o. Pisanie brzytw¹ po ciele jest o tyle istotne, ¿e po-mimo wielokrotnych prób, Lewisowi nie uda³o siê przygotowaæ dzienników do druku. Nawiasem mówi¹c, Alexander Mackenzie, który poprzedza³ Meriwethera Lewisa badaj¹c czêci Ameryki pó³nocnozachodniej, podró¿uj¹c z Montrealu nad Pacyfik, równie¿ nie potrafi³ przygotowaæ swoich dzienników do druku i popad³ po podro¿y w ciê¿k¹ depresjê.
Podró¿nik, w niezgodzie z granicami i konwencjonalnymi ograniczeniami, przecina ró¿ne dziedziny i ¿yje na krawêdzi nieznanego. Trudno opêdziæ siê od freudowskich paraleli. W swych póniejszych pracach, przede wszystkim w Po-za w Po-zasad¹ przyjemnoci Freud stwierdw Po-za, ¿e celem naczelnym ¿ycia jest mieræ, a zatem stan, w którym nie ma napiêæ i stresów. Powiedzieæ, ¿e celem ka¿dej ludz-kiej podró¿y jest jej zakoñczenie by³oby stwierdzeniem bana³u, poniewa¿ ta metaforyka zosta³a ju¿ wyeksploatowana, nie tylko w tekstach literackich (¿ycie to podró¿ i inne pokrewne frazesy). Chodzi o co wiêcej. Jako ¿e niezwykle trud-no jest okreliæ granicê miêdzy tymi, którzy ryzykuj¹ ¿yciem, szukaj¹ mierci udaj¹c, ¿e chc¹ j¹ oszukaæ, a tymi, którzy nie mog¹ siê jej doczekaæ,
podró¿owa-50
nie w ekstremalnych warunkach mo¿na zdefiniowaæ jako zachowanie porednio samobójcze. Jeli siê tej mo¿liwoci nie bierze pod uwagê, trudno bêdzie zrozu-mieæ zarówno polowanie w niegu bez butów, jak i prowokowanie nieustannych zagro¿eñ, sytuacje graniczne, ci¹g³y ruch i ci¹g³y wysi³ek. Jeli libido i zasada przyjemnoci s¹ si³ami, które zmuszaj¹ nas do ci¹g³ego ruchu (wczesny Freud), to celem ca³ej tej szaleñczej mobilnoci jest ostateczny spokój (póny Freud). Kiedy Jean Baudrillard diagnozuje kulturê szybkoci, proponuje podobn¹ teoriê, tyle ¿e w bardziej ograniczonym zakresie. Uwa¿a bowiem, ¿e wspó³czesna Ame-ryka charakteryzuje siê nostalgiczn¹ têsknot¹, by formy powróci³y do bezruchu pod przykrywk¹ intensyfikacji ruchu.45 Jest to nic innego jak parafraza ogólnej zasady Freuda i jej trafnoæ nie ogranicza siê ani do ponowoczesnej Ameryki, ani do zawrotnych szybkoci. Zasada ta jest równie prawdziwa w przypadku lima-czego tempa ekspedycji Lewisa i Clarka, w przypadku wszystkich meandrów ru-chu naznaczonego piêtnem Thanatosa.
Cia³o podró¿nika jest miar¹ kierunków po³o¿enia i odleg³oci. Medyczny doradca Lewisa, doktor Benjamin Rush, jeden z najwybitniejszych medyków Owiecenia wielokrotnie powtarza³, by Lewis zaufa³ dobroczynnemu dzia³aniu bezruchu, pozycji poziomej i czasowej bezczynnoci. Jego zdaniem w przypad-ku najmniejszej nawet niedyspozycji Lewis powinien zaprzestaæ marszu. Odpo-czywaj pan w pozycji horyzontalnej poucza³ Rush i dodawa³: wiêcej pan wy-poczniesz le¿¹c w pozycji horyzontalnej przez dwie godziny ni¿ odpoczywaj¹c w jakiejkolwiek innej pozycji przez znacznie d³u¿szy okres czasu.46 Pionowoæ pozycji cz³owieka oznacza gotowoæ do dzia³ania. Cia³o w pionie, to cia³o przed którym otwiera siê przestrzeñ, cia³o poziome jest jedynie cia³em zajmuj¹cym prze-strzeñ. Przyjêcie przez zmêczonego podró¿nika pozycji horyzontalnej jest ozna-k¹ biologicznej pokory.47 Mo¿liwe, ¿e doktor Rush nie doceni³ zagro¿enia p³yn¹-cego z zaakceptowania pozycji poziomej.
S¹ przypadki skrajne i typowe. Niektórzy podró¿nicy (np. Alexander von Humboldt), oszukuj¹ pêd ku mierci, zasadê nirwany, pragnienie spokoju i ucieczki od nadmiernej iloci bodców metod¹ doktora Rusha: wieszaj¹ hamaki na drze-wach i nic nie robi¹ przez ca³y dzieñ, dla innych jakby dla niedouczonych pre-egzystencjalistów rozwi¹zaniem jest tylko samobójstwo.
Meriwether Lewis nie jest rzecz jasna jedynym podró¿nikiem, który dokona³ ¿ywota w kategoryczny sposób. Jeden z najznakomitszych podró¿ników i pisa-rzy Owiecenia, hrabia Jan Potocki w 1815 roku strzeli³ sobie w g³owê kul¹ odla-n¹ ze srebrnej ³y¿eczki. Pierwszy Europejczyk, który zbada³ Jezioro Wiktorii, angielski podró¿nik John Manning Speke, autor Journal of the Discovery of the Source of the Nile (1863) zastrzeli³ siê podczas polowania w roku 1864. Samo-bójstwo Ernesta Hemingwaya mo¿e wynikaæ z tej samej logiki. Mo¿na te¿ spe-kulowaæ na temat znacznie szerszego spektrum kompulsywnych podró¿ników o samobójczych zapêdach, którzy zap³acili ¿yciem, bo w sposób ekstrawagancki nadstawiali karku: poczynaj¹c na przyk³ad od Mungo Parka i Lawrencea z Ara-bii, a skoñczywszy na setkach martwych himalaistów i ¿eglarzy.
51 Na d³u¿sz¹ metê (czasami na bardzo d³ug¹ metê) podró¿owanie mêczy za-równo cia³o, jak i umys³. Czasami nakazuje poruszonemu umys³owi wyelimino-wanie poruszonego cia³a. Pamiêtaj¹c o etymologii s³owa poruszenie [emocja: ³aciñskie emotio, -onis pochodzi od motus, biernego imies³owu moveo] mo¿e-my uznaæ, ¿e podró¿owanie to jedna z najbardziej poruszaj¹cych form pragnie-nia mierci.
Przypisy:
1 Alexander von Humboldt, Personal Narrative of Travels to the Equinoctial Regions of the New Continent During the Years 1799 1804 by Alexander de Humboldt and Aime Bonpland; with maps, plans &c., written in French by Alexander de Humboldt, and translated into English by Helen Maria Williams, vols. I & II; third edition, London, Longman 1822, tom I, s. 59.
2 D.H. Lawrence, Studies in Classic American Literature, New York, Penguin 1977, s. 141.
3 O k³amstwach Kolumba mo¿na wyczytaæ w: Arthur Davies Behaim, Martellus and Colum-bus, The Geographical Journal 143 (3), listopad 1977, s. 451 459. O wierze Kolumba w predy-stynacjê por. Djelal Kadir, Columbus and the Ends of the Earth: Europes Prophetic Rhetoric as Conquering Ideology, Berkeley, University of California Press 1992. Jednym z najbardziej zna-nych opracowañ dotycz¹cych wynalezienia, a nie odkrycia Ameryki jest studium Tzvetana Todo-rova, The Conquest of America: The Question of the Other. [La Conquete de lAmerique: la qu-estion de lautre; 1982], prze³. Richard Howard, New York, Harper 1992.
4 Stephen Greenblatt, Marvelous Possessions: The Wonder of the New World, Oxford, Claren-don Press 1991, s. 3.
5 Grevel Lindop, The Opium Eater: A Life of Thomas De Quincey, London, Dent 1981, s. 98, tak¿e w: Paul Youngquist, De Quinceys Crazy Body, PMLA, vol. 114, maj 1999, s. 346 358; ten cytat s. 346.
6 Por. Elizabeth Gross, The Body of Signification w: John Fletcher i Andrew Benjamin, red. Abjection, Melancholia and Love , s. 82.
7 Ten cytat: Mary Louise Pratt, Imperial Eyes: Travel Writing and Transculturation, London, Routledge 1992, s. 92. Pisa³em szerzej na ten temat w Mapping Wild Gardens, Essen, Die Blaue Eule 1997, s. 130139.
8 Frantz Fanon, Black Skin, White Masks, prze³. Charles Lam Markmann, New York, Grove Weidenfeld 1968. [Peau noire, masques blancs, (Paris: Seuil), 1965]; Henry Louis Gates, Jr., red., Race, Writing, and Difference, Chicago: University of Chicago Press 1985; Anne McClintock, Imperial Leather: Race, Gender and Sexuality in the Colonial Contest, New York, Routledge 1995, tak¿e: Bill Ashcroft, Gareth Griffith and Helen Tiffin, red., Key Concepts in Postcolonial Studies, London, New York, Routledge 1999, s. 183186.
9 Thomas De Quincey, Ostatnie dni Immanuela Kanta, prze³. Artur Przybys³awski (Kraków, Oficyna Literacka 1996).
10 Por. Rebecca Solnit, Wanderlust: A History of Walking, Harmondsworth, Penguin 2000, s. 27.
11 Mikhail Bakhtin, Rabelais and His World, prze³. Hélène Iswolsky, Bloomington, Indiana University Press 1984.
52
13 Np. Bakhtin, s. 317.
14 Bakhtin, Rabelais and His World, s. 34546.
15 Herman Melville, Mardi and a Voyage Thither (The Writings of Herman Melville, vol. 3), Evanston, Chicago, Northwestern University Press and the Newberry Library 1970, s. 78.
16 Melville, Mardi, s. 78.
17 Istnieje wiele wydañ dzienników ekspedycji Lewisa i Clarka. W niniejszym tekcie wszyst-kie odnoniki do pomnikowej edycji: The Journals of the Lewis and Clark Expedition. Gary E. Moulton, red., Lincoln, University of Nebraska Press 1983. [Dzienniki podzielono w nastepuj¹cy sposób: tom 1. Atlas of the Lewis & Clark Expedition; tom 2: 30 sierpnia, 1803 24 sierpnia, 1804; tom 3: 25 sierpnia, 1804 6 kwietnia, 1805; tom 4: 7 kwietnia 27 lipca, 1805; tom 5: 28 lipca 1 listopada, 1805; tom 6: 2 listopada, 1805 22 marca, 1806; tom 7: 23 marca 9 czerwca, 1806; tom 8: 10 czerwca 26 wrzesnia, 1806; tom 9: The Journals of John Ordway, 14 maja, 1804 23 wrzenia, 1806, and Charles Floyd, 14 maja 18 sierpnia, 1804; tom 10: The Journal of Patrick Gass, 14 maja, 1804 23 wrzenia, 1806]. Ten cytat: tom 4, s. 9.
18 Lewis and Clark Expedition tom 3, s. 198.
19 Por. Sharon Cameron, The Corporeal Self: Allegories of the Body in Melville and Hawthor-ne, Baltimore and London, The John Hopkins University Press 1981, s. 4. Jako przyk³ad s³u¿y epizod w The Narrative of Arthur Gordon Pym of Nantucket Edgara Allana Poe, gdzie cz³owieko-wi wyrzucaj¹cemu zw³oki za burtê zostaje w d³oniach zgangrenowana noga trupa.
20 Lewis and Clark Expedition tom 5, s. 351.
21 Lewis and Clark Expedition tom 3, s. 279.
22 Lewis and Clark Expedition tom 3, s. 281.
23 Por.: Cameron, The Corporeal Self, s. 10.
24 Lewis and Clark Expedition, tom 8, s. 155.
25 Lewis and Clark Expedition, tom 8, s. 155.
26 Por. Stephen E. Ambrose, Undaunted Courage: Meriwether Lewis, Thomas Jefferson, and the Opening of the American West, New York, Simon Schuster 1997, s. 398.
27 Susan Sontag, Illness as Metaphor, p. 5.
28 Sformu³owanie Sontag, s. 72.
29 Victor Burgin, Geometry and Abjection, w: John Fletcher and Andrew Benjamin, red., Abjec-tion, Melancholia and Love: The Work of Julia Kristeva, London, Routledge 1990, s. 117.
30 Bakhtin, Rabelais and His World, s. 281.
31 Humboldt, Personal Narrative of Travels, tom V, s. 641.
32 Bakhtin, Rabelais and His World, s. 281.
33 Por. Bruno Bettelheim, Cudowne i po¿yteczne; o znaczeniach i wartociach bani, prze³. Danuta Danek, Warszawa, PIW 1985, tom 2, s. 9.
34 Humboldt, Personal Narrative of Travels, tom V, s. 648652.
35 Humboldt, Personal Narrative of Travels, tom V, s. 373.
36 Friedrich Nietzsche, On the Genealogy of Morals/Ecce Homo, prze³. Walter Kaufmann, New York, Vintage Books 1989, s. 239240.
38 Por. Bakhtin, s. 317.
39 Ralph Waldo Emerson, The American Scholar, w The Complete Works, Boston and New York, Houghton, Mifflin and Co 1903, tom. 1, s. 83.
40 Lewis and Clark Expedition, tom 7, s. 272273.
41 Por. Ambrose, Undaunted Courage, s. 471480.
42 Por. Ambrose, Undaunted Courage, s. 30.
43 Ambrose, Undaunted Courage, s. 312313.
44 Por. Leo Marx, The Machine in the Garden:Technology and the Pastoral Ideal in America, Oxford, Oxford University Press 2000, s. 228.
45 Jean Baudrillard, America, prze³. Chris Turner, London, New York, Verso 1988, s. 7.
46 Donald, Jackson, red. Letters of the Lewis and Clark Expedition, tom 1, s. 55.
47 Yi Fu Tuan, Topophilia: A Study of Environmental Perception, Attitudes, and Values, Engle-wood Cliff, NJ, Prentice-Hall 1994, s. 5263.
55