• Nie Znaleziono Wyników

lady na piasku: kolonialne spotkania, post-kolonialne interpretacje

Aristippus Meets Crusoe: Rethinking the Beach Encounter, red. Zbigniew Bia³as, Katowice, Wydawnictwo Uniwersytetu Œl¹skiego 1999.

Przestrzeñ teoretyczna w której sytuuj¹ siê teksty ze zbioru Aristippus Meets Crusoe: Rethinking the Beach Encounter zakreœlona jest przez dwie figury, wy-stêpuj¹ce w samym tytule zbioru. Obie postaci uratowa³y siê z katastrof morskich i - znajduj¹c siê na brzegu – napotykaj¹ œlady na piasku. Obie te¿ interpretuj¹ te œlady odpowiednio do swojej organizacji œwiata (gdy, przywo³uj¹c frazê Homie-go Bhabhy, œwiat mo¿e byæ rozumiany i odczytywany jako tekst). Tak te¿ pierw-szy z rozbitków - sokratejski filozof Aristippus - którego Zbigniew Bia³as w przed-mowie do zbioru nazywa „enfant terrible Hellenizmu”, po l¹dowaniu na brzegu Rodos widzi figury geometryczne nakreœlone na piasku i traktuje je jako „œlady ludzkie”, nios¹ce nadziejê na pomyœlne wyjœcie z niepomyœlnej sytuacji. Drugi z rozbitków wspomnianych w tytule widzi odbicie stopy cz³owieka, a wiêc œlad egzystencji innej jednostki ludzkiej, i odczytuje ten znak jako przera¿aj¹cy i dia-boliczny, nios¹cy potencjalne zagro¿enie. Ten konceptualny paradoks jest wyko-rzystany jako pod³o¿e dla rozwa¿añ zawartych w zbiorze Aristippus Meets Cru-soe: Rethinking the Beach Encounter. We wspomnianej ju¿ przedmowie Zbigniew Bia³as do postaci Aristippusa i Robinsona dodaje kolejne osoby – znaki, wzboga-caj¹ce rozumienie spotkania na pla¿y: Ariela, który wypowiada inwokacjê bêd¹-c¹ zaproszeniem na ¿ó³te piaski oraz Tweedledee z opowieœci Lewisa Carrolla, przez którego pla¿a staje siê scen¹ podstêpu. Przywo³uje równie¿ akt stworzenia opisany w Ksiêdze Genesis, okreœlaj¹c pla¿ê jako nale¿¹c¹ do l¹du, st¹d przeby-wanie na pla¿y jest zawsze rodzajem ma³ej, a jednak wyraŸnej inwazji, prób¹ ustanowienia posiadania. Tak wiêc eseje, które pojawi³y siê w zbiorze Aristippus Meets Crusoe: Rethinking the Beach Encounter, lokuj¹ siê tak¿e w przestrzeni „pomiêdzy”, opisuj¹c sytuacje graniczne, miejsca spotkañ z Innym, choæ nieko-niecznie spotkania takie maj¹ miejsce na opisanej pla¿y.

W³aœnie przypadkiem kolonialnych spotkañ z Innym zaj¹³ siê w swym tekœcie Erhard Reckwitz z Uniwersytetu w Essen, skupiaj¹c siê na binarnej organizacji przed-stawienia wczesnych relacji kolonialnych, okreœlaj¹c je sformu³owaniem Frantza Fanona „manicheisme delirant”. Autor w swym eseju przywo³uje na pocz¹tek spo-tkanie Trinkula z Kalibanem, gdzie rasowo Inny - Kaliban jest na starcie oceniony przez Trinkula jako stoj¹cy najni¿ej w hierarchii, co by³o znamienne dla spotkañ z Innym, wpisuj¹cych siê w paradygmat kolonialny. Autor przywo³uje kolonialne spotkania m.in. w Pogromcy zwierz¹t Jamesa Fenimora Coopera, w poezji roman-tycznej Thomasa Pringle’a, a tak¿e we wspó³czesnych tekstach,

problematyzuj¹-194

cych wczeœniejsze przedstawienia relacji kolonialnych, w np.: Szatañskich werse-tach Salmana Rushdiego czy Przepasce z liœci Patricka White’a. Te przyk³ady lite-rackie s³u¿¹ autorowi do rozwa¿añ na temat relatywizuj¹cych tendencji dyskursu kolonialnego, wed³ug którego z jednej strony status zdominowanych musia³ byæ zredukowany tak, aby usprawiedliwiæ proces podboju i dominacji, a z drugiej stro-ny Instro-ny musia³ byæ postrzegastro-ny jako posiadaj¹cy pewne cechy ludzkie po to, aby mo¿na by³o roztaczaæ przed nim wizje cywilizacji europejskiej.

Wracaj¹c do spotkania Kalibana z Trinkulem, warto zacytowaæ pytanie zada-ne przez Ampiego Coetzee: jak rekonstruowaæ reprezentacje Inzada-nego z przekazów kolonialnych i czy jest to mo¿liwe? Coetzee w swym tekœcie zajmuje siê analiz¹ wczesnych tekstów, relacjonuj¹cych spotkania i kontrakty kolonialne, szczegól-n¹ uwagê zwracaj¹c na znaczenie przedmiotów pe³ni¹cych funkcje podarków lub zap³aty, ale te¿ próbuj¹c odszyfrowaæ z niejasnych przes³anek formê przekazu i porozumienia miêdzy rdzennymi mieszkañcami a kolonizatorami. Podkreœla niejednoznaczn¹, ale istotn¹ funkcjê jêzyka w „trans-lacji”, „inter-pretacji”, jêzy-ka t³umacza - osoby odpowiedzialnej nie tylko za przejêzy-kazywanie dóbr material-nych, ale te¿ wiedzy o dwóch kulturach w punkcie stycznym. Coetzee podaje m.in. przyk³ad Khoikhoi, dos³ownie „Beach Walker” (co odsy³a nas do samego tytu³u zbioru i kolonialnych spotkañ na pla¿y), by zanalizowaæ szczegó³owo wymianê byd³a i pierwsze kontakty holenderskich kolonizatorów z Khoikhoi, stwierdza-j¹c, i¿ nie mo¿na oddaæ g³osu tym, którzy nie mieli pisma. Autor dowodzi, ¿e nie wartoœæ prezentów jest tym, na co nale¿y zwróciæ szczególn¹ uwagê (gdy¿ kon-trakty podpisywane przez Holendrów by³y w oczywisty sposób jednostronne), lecz znaczenie, jakie nadawali im kolonizatorzy oraz interpretacje tych¿e przed-miotów czynione przez rdzennych mieszkañców. Ró¿nice miêdzy reprezentacja-mi zaœ okreœla jako istotne równie¿ dla wspó³czesnej Po³udniowej Afryki.

Odchodz¹c od politycznego znaczenia rzeczywistych spotkañ na pla¿y, E.M. Anne Bailie zajmuje siê w swym eseju fikcyjnymi kontaktami i ich mo¿liwymi konsekwencjami i w tym celu analizuje dwie wybrane sztuki Jaspera Mayne. Jak okreœla autorka, sztuki Mayne’a przedstawiaj¹ typowe problemy pisarstwa kolo-nialnego: lêki na temat p³ci i zainteresowanie Innym i „dzikim”. W dzie³ach tych widaæ skoncentrowanie siê na Innym, outsiderze, jednak, co ciekawe, ka¿da tego typu postaæ ujawnia sw¹ „prawdziw¹ naturê”, która okazuje siê byæ taka sama, jak natura wszystkich pozosta³ych bohaterów. Tak¿e poszukiwanie „prawdziwej natury” danej postaci jest ciekaw¹ metafor¹ dla podró¿y i eksploracji, typowych motywów kolonialnych. Analizuje tak¿e znaczenie motywu morza i morskich woja¿y oraz postaci rdzennych mieszkañców i potworów morskich, stwierdza-j¹c, i¿ jêzyk i przedstawienie teatralne tworz¹ potwora tam, gdzie rzeczywiœcie go nie ma. Niezwykle wa¿ny jest w tym kontekœcie motyw transformacji bohate-rów utworu: potwory i dziwad³a powstaj¹ przed oczami widza, personifikuj¹c lêki i ods³aniaj¹c niespodziewane bogactwo znaczeñ.

Podobna ró¿norodnoœæ znaków, œladów i reliktów jest przedmiotem badañ Liliane Louvel, która w swym eseju rozwa¿a „retorykê mocy i moc retoryki”,

195 analizuj¹c utwór Michaela Ondaatje Angielski pacjent oraz Czekaj¹c na barba-rzyñców J.M. Coetzeego. Autorka pisze o powieœci Ondaatjego jako o paradyg-matycznym przyk³adzie fuzji miêdzy sztuk¹ kartograficzn¹ a sztuk¹ archeologicz-n¹, skupiaj¹c siê na sposobach myœlenia o kreacji artystycznej i reprezentacji przestrzeni, przywo³uj¹c chocia¿by takie metafory, jak platoñskie lustro, simula-crum i odbicie w wosku, jak równie¿ klasyfikacjê kategorii reprezentacji Peir-ce’a. Louvel skupia siê na szczegó³owo analizowanych sposobach reprezentacji przestrzeni, takich jak spirala, ko³o, centrum i peryferia oraz krzy¿, znajduj¹c wie-lorakie odniesienia dla tych znaków. Za Deleuzem i Guattari autorka przypomina czytelnikom, i¿ tekst literacki jest aran¿acj¹, stwierdza, ¿e jest on miejscem in-skrypcji, gdzie czytelnik i narrator mog¹ siê spotkaæ dziêki znakom i œladom re-prezentacji pozostawionym na tekstualnym brzegu.

Krzysztof Kowalczyk – Twarowski koncentruje sw¹ analizê na manifestacjach post-kolonialnych alegorii w trzech powieœciach Johna M. Coetzee, przyjmuj¹c za³o¿enie, ¿e wszelkie spotkania kolonialne mog¹ byæ postrzegane przez pryzmat alegorii. Kowalczyk - Twarowski zauwa¿a punkt zbie¿ny trzech powieœci, którym jest przedstawienie cz³owieka Zachodu, racjonalnego protagonisty, jako wyalieno-wanego ze œwiata natury, co autor trafnie okreœla mianem kompleksu pasywnoœci i uprawy ogródka (the passivity – gardening complex). Zauwa¿a on równie¿ wa¿ne cechy powieœci Foe œwiadcz¹ce o jej postmodernistycznym charakterze, wymie-niaj¹c m.in. dyskurs feministyczny jako element istotnie kszta³tuj¹cy postaci i przed-stawione wydarzenia. Autor wskazuje równie¿ na wyj¹tkow¹ pozycjê postaci Piê-taszka z powieœci Coetzee, gdy¿ sposób jej skonstruowania nie pozwala na interpretacjê tej postaci w ramach literackiego dyskursu zachodniego.

Ciekawym i wyj¹tkowym rozwiniêciem motywu przewodniego zbioru Ari-stippus Meets Crusoe - jakim jest spotkanie na pla¿y - stanowi esej Stephena Tapscotta, w którym autor odchodzi od linearnej organizacji wybrze¿a na rzecz formy okrêgu. Tapscott stwierdza, i¿ ta ostatnia forma jest bli¿sza konceptualnym wyobra¿eniom wywodz¹cym siê z obszaru Pó³nocnej Ameryki, podaj¹c jako przy-k³ad dziewiêtnastowieczne malarstwo, a w szczególnoœci koncentruj¹c siê na ob-razie Thomasa Eakinsa - P³ywacy. Autor zajmuje siê analiz¹ specyfiki amerykañ-skiej w odniesieniu do formy geometrycznej, wskazuj¹c na to, i¿ kulturowa geometria to geometria okrêgu. Rozpoznaje równie¿ Ralpha Waldo Emersona jako najs³ynniejszego teoretyka artyku³uj¹cego metaforê okrêgu i „napiêæ cyrku-lacyjnych”, dla którego amerykañskie ja personifikuje napiêcia miêdzy pla¿¹ a mia-stem, miêdzy indywidualizmem i autonomicznoœci¹ a spo³ecznym doœwiadcza-niem siebie. Od emersoñskich metafor cyrkulacyjnych postêpu i kultury Tapscott przechodzi do egzemplifikacji w sztukach wizualnych, skupiaj¹c siê na P³ywa-kach Eakinsa. Autor przeprowadza analizê kompozycji obrazu, na którym posta-ci przedstawione s¹ w krêgu, swymi posta-cia³ami uk³adaj¹ sekwencjê etapów ¿yposta-cia; wszyscy p³ywacy wed³ug autora s¹ jednym i tym samym ¿yciem, w harmonii ze œwiatem natury, co w ciekawy sposób koresponduje z tradycyjn¹ metafor¹ spo-tkania na pla¿y.

Jednym z mo¿liwych symboli spotkania na pla¿y jest odbicie stopy w piasku, czego doœwiadczy³ Robinson Crusoe. W³aœnie interpretacja odcisku stopy - wpi-sana w powieœæ Daniela Defoe jako potencjalnie diaboliczny b¹dŸ te¿ w³asny œlad - jest punktem wyjœcia dla rozwa¿añ Grega W. Zachariasa. Autor zajmuje siê analiz¹ tej¿e dwoistoœci, wpisanej w The American Scene Henry’ego Jamesa, wskazuj¹c na ciekawe podobieñstwo w rozumieniu ja u Jamesa i Defoe, dla któ-rych jest ono zbiorem to¿samoœci z przesz³oœci i chwili obecnej. St¹d szokuj¹ce rozpoznanie œladu na piasku: œlad ten jest zagro¿eniem dla tak rozumianego ja, znamionuje napiêcie miêdzy pragnieniem ¿ycia w spo³ecznoœci i odrzucaniem go. Autor rozwa¿a strategie nieto¿samoœci (nonidentity) przedstawionej przez Ross Posnock, czytaj¹c The American Scene raczej jako artykulacjê hybrydycznego ja, gdzie jêzyk œwiadczy o rozpoznaniu ograniczenia w analizie swego ja, a sama narracja ja jest hybrydyczna.

Podobnie hybrydycznym mo¿na nazwaæ Aristippus Meets Crusoe: Rethin-king the Beach Encounter, jako ¿e w zbiorze tym znalaz³y miejsce rozmaite wa-riacje na temat spotkania w przestrzeni liminalnej, na styku dwóch ró¿nych syste-mów, ró¿nie te¿ pojmowanych przez rozmaitych autorów, czy bêdzie to pustynia (Bojana Bujwid, Marek Kulisz), jaskinie (Carmen Concilio), wyspa (Antonio Ballesteros Gonzalez), czy te¿ przestrzeñ miêdzy bogiem a cz³owiekiem (Clau-dia Prainito). Dyskusja o tego typu spotkaniach zosta³a podjêta, a pierwszy œlad na piasku zosta³ odczytany. Krytyczna i wywodz¹ca siê z rozmaitych tradycji ana-liza tych¿e œladów– tekstów dotycz¹cych tematyki kolonialnej – otwiera wiele dróg dla dalszych przemyœleñ, dla których drog¹ mo¿e byæ zarówno linearna struk-tura pla¿y, jak i spiralnoœæ okrêgu.

197