• Nie Znaleziono Wyników

N a Introit.

W s z e c h m o g ą c y B o ż e J e z u C h r y ­ ste! M iło sie rd z ie to T w o je , ż e ś m y nie z g in C h b o n ie u s t a ł y lito ś c i T w oje. N ie o d r z u c a s z o d S ie b ie sy n y c z ło w ie c z e i z m iłu je s z się nad n am i w e d łu g m n ó s t w a m iło ­ sie rd z ia T w o je g o . N ie o d r z u c iłe ś nas od S e r c a T w e g o . O fia ru j s ię z a n a s O jcu n ie b ie s k ie m u , n a jd o - b ro tliw s z y J e z u i p r z e z tę o fia rę n ie p o k a la n ą z b a w n a s n a w ie k i.

A men.

T re n y 'Jerem . III.

Zmiłuje się w edług m nóstw a miło­

sierdzia sw ego, bo nie uniżył z serca

sw eg o , i odrzucił sy n y c z ło w iec ze ; dobry jest Pan nadzieję m ającym w Nim, duszy szukającej Go. A lle­

luja, Alleluja! (P s. 88.) M iłosierdzia Pańskie na w ieki w y ś p ie w y w a ć b ę ­ dę, od narodu do narodu, — Chw ała Ojcu itd. — Zmiłuje się w edług m nó­

stw a m iłosierdzia sw e g o , bo nie uni­

ży ł z serca sw eg o , i odrzucił sy n y czło w iecze; dobry jest Pan nadzieję mającym w Nim, duszy szukającej Go. Alleluja, Alleluja! (P s. 88.)

Na Gloria.

C h w ała n a w y so k o śc i B ogu w T ró jc y jed y n em u a ludziom pokój na ziem i! T y p an u jesz n ad nam i, O jcze niebieski, i ciągniesz n a s do S e rc a S y n a T w eg o . T y no sisz n a s w S e r ­ cu T w ojem , n a jła sk a w sz y Z b aw icie­

lu. T y o c z y sz c z a sz S e rc a n a sz e , Duchu św ię ty . C h w a ła O jcu i S y ­ now i i D uchow i św iętem u p rz e z S e rc e Je z u sa ! Amen.

N a K o le k ty .

W s z e c h m o g ą c y w ie c z n y B o że, w N a jśw ię tsz e m S e rc u u k o c h a n e ­ go S y n a T w e g o m a m y ra d o ś ć i w e se le . D aj n am , a b y ś m y doznali

N abożeństw o M szalne. 33 m iło ści te g o S e r c a B o s k ie g o i z o ­ stali z b a w ie n i. P r z e z C h r y s t u s a P a n a n a s z e g o . A m e n .

Daj n a m , p r o s im y C ię , w s z e c h ­ m o g ący w ie c z n y B o ż e , a b y ś m y , k tó rz y c h lu b ią c się w N a jś w ię t- szem S e r c u S y n a T w e g o u m iło ­ w an eg o , r o z p a m i ę t y w a m y s z c z e ­ gólne J e g o m iło ś c i d o b r o d z ie js tw a nam w y ś w ia d c z o n e , c ie s z y li s ię z a ró w n o z o b c h o d u t y c h d o b r o ­ d z iejstw , ja k o t e ż z ic h s k u tk ó w . P rz e z te g o ż P a n a n a s z e g o J e z u s a C h ry s tu s a , S y n a T w e g o , k t ó r y z T o b ą ż y je i k r ó lu je w je d n o ś c i D ucha ś w ię te g o , B ó g p o w s z y s t ­ kie w ie k i w ie k ó w . A m e n .

Na L ekcyę. (Izajasz 12.) W y z n a w a ć Ci będę, P a n ie , że ś się rozgniew ał n a m nie, lecz o d w ró ciła się z a p a lc zy w o ść T w o ja i p o c ie sz y łe ś mnie! O to B óg Z baw iciel m ój; śm iele czynić będę i nie zlęknę się: bo m oc moja i c h w a ła m oja je st P a n i s ta ł mi się zb aw ieniem . B ędziecie c z e

r-Serce Jezusa. 3

p ać w o d y z ra d o śc ią ze zd ro jó w Z b aw icielo w y ch . I rz e c z ec ie w on d z ie ń : W y z n a w a jc ie P a n u i w z y ­ w ajcie im ienia jego, oznajm ujcie m ię ­ d z y n a ro d y w y n a la z k i jego, p a m ię ­ tajcie n a w y so k ie imię jego. Ś p ie ­ w ajcie P a n u , bo w ielm ożnie uczynił, o p o w iad ajcie to po w sz y stk ie j ziem i.

W y k rz y k u j a c h w al m ieszk an ie S y - ońskie, bo w ielki w p o śró d ciebie jes*

Ś w ię ty izraelski.

Na E w angelię. (Jan 19.) Ż y d o w ic te d y , p o n iew aż b y ł dzień P rz y g o to w a n ia , a b y n a s z a b a t nie z o ­ s ta ły ciała n a k rz y ż u , prosili P iła ta , a b y połam ano golenie ich, a zd jęto je. P rz y s z li te d y ż o łn ierze: a p ie r­

w sz e g o złam ali golenie, i drugiego, k tó r y z nim b y ł u k rz y ż o w a n . L ecz p rz y s z e d łs z y do Je z u sa , g d y go uj­

rz e li już u m arłeg o , nie łam ali goleni jego. Ale jeden z żo łn ie rz ó w w łó ­ czn ią o tw o rz y ł bok jego, a n a ty c h ­ m iast w y s z ła k re w i w oda.

Na Credo.

W ierzę w B o g a O jca, S tw o rz y c ie ­ la nieba i ziemi, k tó ry m a u p o d o b a ­

N abożeństw o M szalne. 35 nie sw o je w S e rc u Je z u sa . W ie rz ę

i w Je z u sa C h ry stu sa , S y n a B ożego, ' którego N a jśw iętsze S e rc e z czło ­ w ieczeństw em i B ó stw e m n iero z- dzielnie je st połączone. P r z e z k re w j płynącą z S e rc a i ra n jego je ste śm y odkupieni od śm ierci w ieczn ej. W ie ­ rzę w D ucha św ięteg o , k tó ry z n ie ­ pokalanej d z iew icy M a ry i u k s z ta łto ­ wał S e rc e S y n a B ożego. N iechaj ta

ia ra m nie zb aw i. Am en.

N a o fia r o w a n ie c h le b a i w in a . B ło g o sła w d u szo m o ja P a n u , i w s z y stk o , co w e m n ie je st, im ie- niow i św ię te m u jego. B ło g o sła w duszo P a n u , a nie z a p a m ię ty w a ł I w sz y stk ic h d o b ro d z ie jstw jego.

; K tó ry m iło sie rn ie o d p u s z c z a w s z y ­ stkie n ie p ra w o ś c i tw o je , k tó r y u z d ra w ia w s z y s tk ie c h o ro b y tw o - ie. (P s. 102).

P r z y o fia r o w a n iu ch leb a . P rz y jm , ś w ię ty O jcze, w s z e c h ­ m ogący w ie c z n y B o że, tę n ie p o ­

k a la n ą H o s ty ę , k t ó r ą ja , n ie g o d n y s łu g a T w ó j, T o b ie o fia ru ję , B o g u m e m u ż y w e m u i p r a w d z iw e m u , z a n ie z lic z o n e g r z e c h y , p r z e s t ę p ­ s t w a i n ie d b a ls tw a m o je , i z a w s z y s t k i c h tu o b e c n y c h , a t a k ż e z a w s z y s t k i c h w i e r n y c h c h r z e ś c i­

ja n ż y w y c h i u m a r ły c h , a ż e b y t a k m n ie ja k o im p o ż y t e c z n ą b y ł a k u z b a w ie n iu n a ż y w o t w ie c z n y . A.

P r z y m ie sz a n iu w o d y z w in e m . B o ż e , k t ó r y ś g o d n o ś ć lu d z k ie j is to ty c u d o w n ie s t w o r z y ł i je s z c z e c u d o w n ie j n a p r a w i ł : d a j n a m p r z e z tę ta je m n ic ę w o d y i w in a , a b y ś m y s ię s ta li u c z e s tn ik a m i B ó ­ s t w a T e g o , k t ó r y r a c z y ł , p r z y ­ w d z ia ć lu d z k ą n a t u r ę n a s z ą , J e z u s C h r y s tu s , S y n T w ó j a P a n n a s z , k t ó r y z T o b ą ż y je i k r ó lu je w je ­ d n o ś c i D u c h a ś w ię te g o , B ó g p o w s z y s tk ie w ie k i w ie k ó w . A m e n .

P r z y o fia r o w a n iu k ielich a . O f ia r u je m y C i, P a n i e , k ie lic h z b a w ie n ia , b ła g a ją c lito ś c i T w o je j,

N abożeństw o M szalne. 37 a b y p rz e d o b lic z n o śc ią B o sk ie g o M a je sta tu T w e g o w s tą p ił z w o n ­ n o ścią sło d k o śc i z a n a s z e i c a łe g o św ia ta z b a w ie n ie . — W d u ch u p o ­ k o ry i s e rc e m s k ru s z o n e m n ie c h będziem p rz y ję c i od C iebie, P a n ie , i ta k n ie c h się d o p e łn i o fia ra n a ­ sza, p rz e d o b lic z n o śc ią T w o ją , ab y się s ta ł a p rz y je m n ą T o b ie , P an u i B o g u n a sz em u .

P rz y jd ź P o ś w ię c ic ie lu , w s z e c h ­ m o g ący , w ie c z n y B o że, i p o b ło ­ g o sła w tę o fia rę , p rz y g o to w a n ą św iętem u Im ien io w i T w e m u .

Na S ekrety.

Z achow aj n as P a n ie , k tó rz y T obie tę ofiarę N ow ego Z akonu po k o rn ie składam y. P rz e z tę ofiarę ro z p a l serca n a sz e płom ieniam i T w ej B o ­ skiej m iłości. Am en.

Na P refacyę.

S p raw ied liw a i ś w ię ta je st rzecz, Tobie św ię ty O jcze, P a n ie w s z e c h ­ m ogący dzięki sk ła d a ć z a d o b ro d z ie j­

stw a T w oje. A lbow iem zb aw ien ie

ś w ia ta ś n a d rz e w ie k rz y ż a u stan o w ił, a g d y z d rz e w a p rz y s z ła śm ierć, z d rz e w a w y n ik ło ż y c ie p rz e z C h ry ­ stu sa P a n a n aszeg o . P rz e z k tó re g o S e rc e u w ielb iam y C ię O jcze z D u ­ chem św ięty m . Ł ąc z c ie A niołow ie i Ś w ięci pienia w a sz e z nam i ś p ie w a ­ jąc ra d o śn ie :

Ś w ięty , Ś w ię ty , Ś w ię ty P an B óg zastęp ów . P ełn e jest niebo i ziem ia chw ały Tw ojej, H ozanna na w y s o ­ kościach. B łogosław ion y, który idzie w imię Pańskie, H ozanna na w y s o ­ kościach!

K anon.

C iebie n a jła s k a w s z y O jcze, ja k n a jp o k o rn ie j p ro s im y , nie p rz e z n ieg o d n e z a słu g i n a sz e , ale p rz e z g o rz k ą m ęk ę, g łę b o k ie ra n y , ś m ie rć o k ru tn ą , i S e rc e p rz e b ite n ajm il­

sze g o S y n a T w e g o J e z u s a , ż e b y ś n am b y ł m iło śc iw y . W e jr z y j n ie ­ b iesk i O jcze n a S e rc e je d y n a k a T w e g o , k tó re nie ta k w łó c z n ia ż o ł­

n ie rsk a , ja k ra c z e j m iło ść k u n am g rz e s z n y m z ra n iła . P o z w ó l, niech tu w tej ś w ią ty n i s k ła d a m y w s z y ­

N abożeństw o M szalne. 39 stkie p r o ś b y n a s z e i p o t r z e b y c a ­ łego k o ś c io ła ś w ię te g o . U te j b ra m y p u k a m y i ż e b r z e m y ła s k i m iło sie rd z ia d la p r z e ło ż o n y c h n a ­ sz y c h d u c h o w n y c h i ś w ie c k ic h , dla r o d z ic ó w n a s z y c h , k r e w n y c h , p rz y ja c ió ł i d o b ro d z ie i, ż e b y ś n a s w s łu ż b ie T w o je j ś w ię te j z a c h o ­ w a ć r a c z y ł . W tej a r c e S e r c a N ajśw . s k ł a d a m y p r o ś b y w s z y s t ­ kich c h r z e ś c ija n tu o b e c n y c h i n ie o b e c n y c h i ty c h , k t ó r z y s ię m o d litw o m n a s z y m p o le c ili, a lb o za k tó r y c h m o d lić s ię p o w in n iś m y , albo k t ó r z y m o d litw y n a s z e j n a j­

w ięcej p o tr z e b u ją . W te j o t w a r t e j k się d z e S e r c a J e z u s o w e g o w y c z y ­ taj, o P a n ie , p o t r z e b y k a ż d e g o z o s o b n a d u s z n e i c ie le s n e ; p o s ila j ro b o tn ik i w w in n ic y T w o je j, p o ­ c ie sz a j s tr a p io n e , o ś w ie c a j b ł ą d z ą ­ ce, n a w r ó ć g r z e s z n e , o d p u ś ć n ie ­ p r z y ja c io ło m n a s z y m , a r a c z w n a s w s z y s tk ic h p o m n a ż a ć m i ł o ś ć T w o ­ lę i o d w ie c z n e g o w y s w o b o d z i ć

z a t r a c e n i a , a p o lic z y ć w g ro n ie w y b r a n y c h T w o ic h . P r o s im y p r z e z z a s łu g i n a jc h w a le b n ie js z e j M a tk i je g o M a r y i, t a k ż e ś ś . P a t r o ­ n ó w , M ę c z e n n ik ó w , W y z n a w c ó w , W d ó w i P a n ie n , z k t ó r y c h p r z y ­ c z y n ą , ł ą c z y m y t e n ie g o d n e p r o ś ­ b y n a s z e . A m en .

P r z e d P r z e m ie n ie n ie m . W s z e c h m o g ą c y B o ż e , Z b a w i­

c ie lu n a s z , o to s ię z b liż a g o d z in a , g d y z n ie b a z s tą p is z n a o ł t a r z i o d n o w is z ta je m n ic e , k t ó r e u s t a n o ­ w iłe ś p r z y o s ta tn ie j W i e c z e r z y : a lb o w ie m n a s ło w o k a p ł a n a p r z e ­ m ie n is z c h le b w C ia ło i w in o w K r e w T w o ją . P r o s i m y C ię J e z u p r z e z m iło s ie r d z ie S e r c a T w e g o , a b y ś r o z s z e r z y ł K o ś c ió ł T w ó j p o c a ły m ś w ie c ie , a b y ś p r z y w r ó c i ł g r z e s z n ik ó w i in n o w ie r c ó w do ł o n a K o ś c io ła . Z m iłu j się n a d p a ­ r a f ią n a s z ą , n a d d u c h o w ie ń s tw e m i lu d e m T w o im . N ie c h a j ż a d e n ,

N abożeństw o M szalne. 41 k t ó r y n a le ż y d o K o ś c io ła , n ie u t r a ­ ci s w e j w i a r y k a to lic k ie j. B o s k ie S e rc e J e z u s a , z s tą p z n ie b a i z b a w nas. A m en .

Podniesienie.

Witaj przenajśw iętsze Ciało Jezu ­ sa Chrystusa Pana m ego, B oga m e­

go, zrodzonego z M aryi P anny, pra­

wdziw ie um ęczone i ofiarow ane na krzyżu za cały naród ludzki. B ąd ź­

że nam posiłkiem w godzinę śm ierci!

Witaj przenajdroższa Krwi Jezusa Chrystusa, Pana m ego, B oga m ego, w tym św ięty m kielichu, któraś na krzyżu popłynęła z otw artego boku i Serca Pana Jezusa! O bm yjże od wszelkich grzechów , u św ięć i strzeż duszę moją; a w końcu zaprow adź ją do ż y w o ta w ieczn ego. Amen.

P o P o d n ie sie n iu .

W ita j S e r c e J e z u s a Z b a w ic ie la n a s z e g o , w d z ię c z n y p r z y b y t k u 1 T r ó jc y p r z e n a jś w ię ts z e j. W ita j S e rc e J e z u s a , w s z e c h m o c n o ś c ią O jca, m ą d r o ś c ią S y n a , m iło ś c ią

D u c h a ś w ię te g o n a p e łn io n e . W i ­ ta j S e r c e J e z u s a , n a d w s z y s t k i e s e r c a b ło g o s ła w io n e i m iło ś c ią c z ło w ie k a z r a n io n e . O S e r c e s ło d k ie ! S e r c e m iło s n e ! S e r c e p e łn e d o b ro c i i s ł o d y c z y ! W T o ­ b ie z a ta p ia m d u s z ę m o ją . W g ł ę ­ b o k o ś c i m iło s ie r d z ia T w e g o g r z e ­ b ię c ię ż a r n ie p r a w o ś c i m o ic h ; T o ­ b ie o fia ru ję w s z y s t k i e p r a c e i n ę ­ d z e m o je , T o b ie w s z y s t k i e m o je d o le g liw o ś c i p o le c a m . S e r c e n a j­

u k o c h a ń s z e ! S e r c e n a jw d z ię c z n ie j­

s z e ! O fia ro n a jś w i ę t s z a ! T y się s a m a o fia ru j n a z ło ty m o ł t a r z u m i­

ło ś c i T w o je j O jc u w s z e c h m o c n e ­ m u d la p o je d n a n ia c z ło w ie k a z B o ­ giem . S e r c e n a j ł a s k a w s z e ! r a c z się te ż o f ia r o w a ć z a w s z y s t k i e d u ­ s z e c z y ś c o w e . N ie c h w te j ta k o b fite j k r w i T w o je j c z e m p r ę d z e j d o s tą p ią w ie c z n e j s z c z ę ś liw o ś c i.

A m en .

Z w s z y s tk im i A n io ła m i i Ś w i ę ­ ty m i p o k ło n C i o d d a ję , Z b a w ic ie lu

N abożeństw o M szalne. 43 m ó j, tu n a o ł t a r z u u ta jo n y p o d p o ­ s ta c ią c h le b a i w in a . O to n a o ł ­ ta r z u ju ż n ie je s t c h le b i w in o z ł o ­ ż o n e , le c z ty lk o tu s ą p o s ta c ie c h le b a i w i n a ; i s to ta c h le b a i w in a je s t p rz e m ie n io n ą w p r a w d z i w e C ia ło i w p r a w d z i w ą K r e w T w o ją , J e z u C h r y s te . O ja k b lis k ie je s t n a m S e r c e T w o je ! T o S e r c e T w o ­

je, p e łn e m iło ś c i i m iło s ie r d z ia , je s t o t w a r t e p r o ś b o m n a s z y m . P r z e z m iło s ie r d z ie S e r c a T w e g o z m iłu j s ię n a d n a m i i n a d z m a r ł y ­ mi. D u s z e z m a r ł y c h r o d z ic ó w n a s z y c h , b r a c i i s ió s tr , p r z y ja c ió ł i n ie p r z y ja c ió ł n ie c h o d p o c z y w a ją w p o k o ju w ie c z n y m . A m e n .

Na P ater noster.

O jcze niebieski, p rz e z S e rc e S y n a T w ego Je z u s a tu n a o łta rz u o b ecn e i dla n a s ży jące, o fiaru jem y Ci p ro śb y n asze w o łając do C iebie słow am i, k tó ry ch n as n a u c z y ł C h ry s tu s P a n :

Ojcze n asz . . . itd.

Na Agnus Del.

Baranku B o ży , który gładzisz g rze­

c h y św iata, zmiłuj się nad nami.

Baranku B o ży , który gładzisz grz e­

ch y św iata, zmiłuj się nad nami.

Baranku B oży, który gładzisz g r z e ­ ch y św iata, obdarz nas pokojem.

Amen.

P o d c z a s K om unii ś w ię te j . (Podłu g św. Alfonsa.)

M ój J e z u , w ie r z ę , ż e ś u ta jo n y w N a jś w ię ts z y m S a k r a m e n c ie . M i­

łu ję C ię n a d e w s z y s t k o i d u s z a m o ja p r a g n ie C ie b ie . A p o n ie w a ż t e r a z w ś w i ę t y m S a k r a m e n c ie p r z y j ą ć C ię n ie m o g ę , p r z y j d ź d o s e r c a m o je g o p r z y n a jm n ie j d u c h o ­ w n y m s p o s o b e m . P r z y j m u j ę C ię , j a k o b y ś ju ż b y ł w e m n ie , i łą c z ę s ię c a łk o w ic ie z T o b ą . N ie d a j, P a n ie , a b y m się. k ie d y k o lw ie k m ia ł o d ł ą c z y ć o d C ie b ie . O J e z u , n a j­

w y ż s z e d o b r o m o je i m o ja s ł o d k a m iło ś c i, z r a ń i r o z p a l s e r c e m o je ,

N abożeństw o M szalne. 45 a b y ty lk o d la C ie b ie c a łk o w ic ie p a ła ło . A m e n .

(O d p u st 60 dni ra z n a d zień . Leon X III. 1893.)

P o K om unii ś w ię te j.

O d k u p ic ie lu ś w i a t a , m ó j J e z u , k a p ła n C ię p r z y j ą ł p o d p o s ta c ią c h łe b a i w i n a d o s e r c a s w o je g o ; a ja C ię p r z y ją łe m d u c h o w n y m s p o s o b e m p r z e z p r a g n ie n ie i m iło ś ć , k t ó r ą m a m k u T o b ie . O c z y ś ć P a ­ nie, c a łe d u c h o w ie ń s tw o i w s z y s t ­ k ic h w ie r n y c h . P o c ią g n ij s e r c a n a s z e do S e r c a T w o je g o i z b a w n a s n a w ie k i. A m en .

P o d c z a s b ło g o s ła w ie ń s t w a k ap łan a i na z a k o ń c z e n ie M s z y ś w .

J e z u , S y n u B o g a ż y w e g o , n im w s tą p iłe ś d o n ie b a , b ło g o s ła w iłe ś A p o s ta ły i o b ie c a łe ś im , ż e z n im i z o s ta n ie s z p r z e z w s z y s t k i e dni.

P r o s z ę C ię p o k o r n ie p r z e z z a s łu g i tej n ie p o k a la n e j o f ia r y M s z y ś w . i lito śc i S e r c a T w e g o , p o b ło g o s ła w m n ie c z ło w ie k a g r z e s z n e g o i c a ł y

T w ó j K ościół. Z o sta ń z e m n ą p rz e z w s z y s tk ie dni ż y c ia m ego.

Z m iłuj się P a n ie n a d e m n ą , n a d ż y ją c y m i, u m a rły m i, sz c z e g ó ln ie n a d

ty m i, z a k tó r y c h tę M szę ś w ię tą k a p ła n m a je s ta to w i T w e m u o fia ­ ro w a ł. A m en.

Słodkie S erce Jezusa m ojego, spraw niech Cię kocham coraz w ięcej.

(O d p u st 300 d n i z a k ażd y ra z . P iu s IX . 1876.)

Słodkie S erce M aryi, bądź moim ratunkiem.

(O d p u st 300 d n i. P iu s IX. 1852.)

Chwała i uw ielbienie, m iłość i dziękczynienie bądź w każdym m o­

m encie Tobie, o S erce Jezusa w Naj­

św iętszy m Sakram encie, na w s z y s t ­ kich ołtarzach całej ziemi, aż do koń­

ca św iata! Amen.

O d p u st 100 d n i ra z n a dzień.

Niech będzie w szęd zie m iłowane N ajśw iętsze S erce Jezusa!

O d p u st 100 d n i ra z n a dzień.

N ajsłodszy Jezu. pomnażaj w e mnie w iarę, nadzieję i m iłość i daj mi serce skruszone i pokorne!

O d p u st 100 d n i r a z n a dzień.

M s z a ś w i ę t a

na cześć

Powiązane dokumenty