• Nie Znaleziono Wyników

Diagnoza modelu współpracy pomiędzy nauką a biznesem

Ocena materiału z 17 wywiadów w polskich uczelniach (załącznik 1) skłania do wniosku, że jednym z problemów polskiego systemu transferu wiedzy i komer-cjalizacji technologii jest brak kompatybilności pomiędzy dynamicznym rynkiem i potrzebami elastycznych przedsiębiorców a nieelastyczną strukturą instytucji naukowo-badawczych. Poszczególni badacze oraz członkowie instytucji wspiera-jących transfer innowacji działają w izolacji i nie posiadają wiedzy o działaniach, ofercie i potrzebach innych członków systemu. Z drugiej strony, wprowadzone zmiany legislacyjne, wymuszające na uczelniach wdrożenie regulacji przekazują-cych autorom innowacji korzyści finansowe z komercjalizacji wyników ich badań, sprzyjają wzmożeniu aktywności naukowców we współpracy z przemysłem.

Polski system transferu technologii opiera się głównie na ośrodkach wspiera-jących komercjalizację, takich jak centra transferu technologii (CTT) czy biura innowacji i komercjalizacji oraz na mechanizmach ułatwiających komercjalizację, takich jak patenty, licencjonowanie oraz tworzenie firm odpryskowych. Jednak re-lacje w systemie transferu technologii i rezultatów badań nie są jeszcze dobrze roz-poznane, rozumiane i realizowane. W wyniku błędnej definicji misji, celów i zadań ośrodki innowacji są nieprawidłowo umiejscowione w strukturach uczelnianych. Powszechna uczelniana biurokracja, brak zrozumienia zmian wraz z ogranicze-niami organizacyjnymi i proceduralnymi w procesach współpracy z podmiotami zewnętrznymi znacznie utrudniają bieżącą działalność uniwersyteckich ośrodków innowacji. Centra transferu technologii są na wczesnym etapie rozwoju, są słabe, niedofinansowane, brakuje im pracowników, w szczególności wysoko wykwalifi-kowanych, pracują w większości w trybie projektowym. Fluktuacja kadry jest duża, a realizowane projekty bardzo zróżnicowane. Występują problemy z pozyskaniem wysoko wykwalifikowanych pracowników, co jest związane z mało atrakcyjnymi warunkami finansowymi oraz zatrudnieniem na czas określony w ramach projek-tów. To wszystko znacząco utrudnia kumulowanie kompetencji, profesjonalizację świadczonych usług i stabilny rozwój. Centra zatrudniają głównie naukowców i

kon-centrują się na działaniach informacyjnych i edukacyjnych, takich jak: szkolenia, doradztwo, warsztaty, udział w targach, konferencjach, biuletyny, ulotki, publika-cje. Kompetencje są podzielone: „My tylko świadczymy usługi szkoleniowe i in-formacyjne, ale wszystkie kontrakty są podpisywane przez rektora”. W ośrodkach brakuje nie tylko kompetencji, ale także orientacji rynkowej.

Istotnym problemem jest również brak stabilności finansowej, gdyż ośrod-ki wsparcia innowacyjności finansowane są głównie z programów strukturalnych w ramach realizowanych projektów (np. Kapitał Ludzki, Kreator Innowacyjności, Patent Plus Innowacyjna Gospodarka, IniTech). Brak stabilności finansowej, nie-pewne podstawy prawne i zbiorowa odpowiedzialność prowadzą do nieskoordyno-wanych, nieskutecznych i mało efektywnych działań. Uczelniane ośrodki wsparcia innowacyjności powinny być wyspecjalizowane, zdecentralizowane oraz powinny posiadać wystarczającą autonomię, aby w sposób elastyczny rozwijać relacje z biz-nesem. W zdecydowany sposób podkreślają to także K. Debackere i R. Veugelers5. Wyniki przeprowadzonych badań jakościowych wskazują na braki: znajomości śro-dowiska biznesowego, działań marketingowych oraz kompetencji technicznych i ne-gocjacyjnych w polskich centrach transferu technologii, co ma kluczowe znaczenie dla procesu komercjalizacji. Na podobne słabości ośrodków transferu technologii w swoich publikacjach wskazują A. Link, D. Siegel, B. Bozeman6, podkreślając zło-żoność procesów komercjalizacji i trudności transferu wiedzy i technologii z uczel-ni do biznesu. Właściwie zorgauczel-nizowane i obsadzone specjalistami centrum trans-feru technologii może znacznie powiększyć wydajność działań uczelni w zakresie transferu wiedzy i komercjalizacji technologii. Polskie centra transferu technologii potrzebują silniejszej pozycji w strukturach uczelnianych, stabilnego finansowania i lepszych praktyk w zakresie pozyskiwania i utrzymywania kompetentnych pracow-ników. W celu usprawnienia systemu transferu wiedzy i technologii konieczne jest wprowadzenie zmian. Wyzwania stawiane przez rynek są związane z optymalnym transferem pomysłów z nauki do przemysłu i wymianą wiedzy naukowej i technicz-nej w celu tworzenia nowych produktów, przy akceptowalnym poziomie kosztów.

Osobiste relacje pomiędzy naukowcami i przedsiębiorcami mogą okazać się waż-niejsze niż wszelkie relacje formalne i umowne. W rzeczywistości, w Polsce, znaczną część relacji akademicko-biznesowych stanowią kontakty nieformalne. Niestety, moż-liwości korzystnej dla obu stron współpracy pojawiają się w wielu sytuacjach w szarej strefie. Zamówienia realizowane dla przedsiębiorców w oparciu o zasoby uczelni są wykonywane poza kontrolą władz uczelni i przynoszą korzyści głównie osobom zaan-gażowanym we współpracę, a nie uczelni jako instytucji. Brak racjonalnych przekonań co do korzyści płynących z formalnej współpracy z uniwersytetem prowadzi do

zaan-5 K. Debackere, R. Veugelers, The Role of Academic Technology Organizations in Improving

Indu-stry Science Links, “Research Policy” 2005, Vol. 34, Issue 3, s. 321–342.

6 A.N. Link, D.S. Siegel, G. Bozeman, An Empirical Analysis of the Propensity of Academics to

En-gage in Informal University Technology Transfer, “Rensselaer Working Papers in Economics” 2006, nr 0610, Rensselaer Polytechnic Institute, maj.

gażowania specjalistów powiązanych z uczelnią, ale nie samej uczelni. W środowisku akademickim można zauważyć podziały między „przedsiębiorczymi” naukowcami, którzy nawiązują kontakty i współpracują z firmami, pozyskując z rynku dodatkowe środki do skromnej pensji uczelnianej, i tak zwanymi „prawdziwymi naukowcami”, którzy nie mają żadnych związków z praktyką biznesu. Powoduje to dezintegrację śro-dowiska, brak lojalności i zrozumienia interesów ekonomicznych uczelni. Jednocze-śnie przedsiębiorcy dostrzegają, że naukowcy są głównie zainteresowani tworzeniem „nauki dla nauki”, a postawy przedsiębiorcze są często postrzegane, jako „nienaukowe”. Przedstawiciele centrów transferu technologii na uniwersytetach twierdzą, że nawet, jeśli uczelnie mają ciekawe dla biznesu wyniki badań, naukowcy i władze uczelni nie są dostatecznie przygotowani do współpracy z organizacjami biznesowymi działającymi „dla zysku”. Jednocześnie niski poziom zaufania prowadzi do zmniejszenia skłonno-ści przedsiębiorców do korzystania z usług jednostek badawczych i podjęcia ryzyka związanego z komercjalizacją wyników badań naukowych. Konieczna jest zmiana postaw pracowników uczelni i jednostek badawczo-rozwojowych w zakresie współ-pracy z firmami. Dostrzega się także konieczność zastosowania koncepcji marketin-gowych w komercjalizacji wyników badań naukowych i kompetencji uniwersytetów badawczych. W szczególności oznacza to koncentrację na klientach – potencjalnych odbiorcach i użytkownikach wyników badań uczelni oraz wiedzy o rynku i potrzebach potencjalnych klientów jako punkt wyjścia dla działalności badawczej.

Należy zauważyć, że efekty aktywizacji przedsiębiorczości akademickiej w Pol-sce nadal są niezadowalające. Pomimo wielu programów wspierających i pro-mujących wśród studentów postawy przedsiębiorcze, w inkubatorach wciąż jest bardzo mało studenckich firm. Niedoskonałości systemu oceny i awansu hamują również aktywność zwolenników innowacyjnej przedsiębiorczości wśród pracow-ników akademickich. Innym problemem jest duża liczba godzin dydaktycznych, wynikająca m.in. z dużej liczby studentów i mocno rozbudowanych programów nauczania w naszym kraju. W rezultacie wydziały koncentrują się na nauczaniu i publikacjach. Pomimo, iż dostrzega się rosnącą świadomość i otwartość w świe-cie nauki na współpracę z biznesem, kadra naukowa pochłonięta pracą dydaktycz-ną, badawczą i publikacyjną niechętnie angażuje się w działalność gospodarczą. Powszechne jest dawanie pierwszeństwa publikacjom nad patentowaniem. W celu podniesienia aktywności przedsiębiorczej i innowacyjnej pracowników, uczelnie powinny oferować więcej zachęt do zaangażowania się w działalność gospodarczą czy współpracę z biznesem. Polityka innowacyjna powinna być ukierunkowana na promowanie współpracy środowisk akademickich i przemysłu oraz rozwój po-staw przedsiębiorczych, a polityka fiskalna powinna zostać dostosowana tak, aby zmniejszać ryzyko tworzenia nowych firm w oparciu o wyniki badań.

Pracownicy naukowi w Polsce mogą się pochwalić wieloma wynalazkami, które otrzymały różnego rodzaju nagrody na całym świecie, jednak niewiele z nich zostaje wprowadzonych na rynek. Brakuje wsparcia dla kreatywnych naukowców i innowa-torów, aby mogli uświadomić sobie wartość swoich wynalazków i zyskali kompeten-cje w zakresie komercjalizacji. Dodatkowo nadal jednym z dominujących kryteriów

w procesie oceny wniosków o dofinansowanie badań jest kryterium osiągnięć na-ukowych. Inwestowanie czasu w aspekty praktyczne i wdrożeniowe automatycznie pogarsza sytuację pracownika naukowego na drodze jego kariery naukowej. Wysiłek i czas włożony w komercjalizację wyników badań nie tylko nie jest w żaden sposób nagrodzony, ale wręcz stanowi barierę w rozwoju kariery akademickiej. Pracowni-cy uczelni o wyższych osiągnięciach naukowych mają większe szanse na otrzymanie środków finansowych z Ministerstwa Nauki i Szkolnictwa Wyższego na realizacje ko-lejnych projektów badawczych. Poprzez otrzymane fundusze zwiększają swoje szanse na otrzymanie kolejnych dotacji. Fundusze na realizację celów wdrożeniowych prze-kazywane są przede wszystkim do instytucji, które posiadają już doświadczenie, czyli takich, które istnieją na rynku od wielu lat. W praktyce oznacza to, że najlepsze pomy-sły nie otrzymają wsparcia, jeśli nie będą wspierane przez instytucję państwową. Ta bariera systemowa nie tylko utrudnia wejście na rynek najlepszym pomysłodawcom ale jednocześnie utrzymuje na rynku podmioty, które przestały być konkurencyjne. Czynnikiem utrudniającym transfer wiedzy i komercjalizację wyników badań na-ukowych i nowych technologii jest także brak wymiernych korzyści finansowych dla pracowników akademickich. Pracownicy osiągają korzyści z tytułu publikacji, które często uniemożliwiają dalszy transfer wyników badań do przemysłu. Proces komer-cjalizacji jest czasami trudny i może trwać kilka lat. W tym czasie muszą być zapew-nione zasoby finansowe, kadrowe i marketingowe konieczne do wdrożenia nowych technologii lub produktów. Zwykle konieczne jest także pozyskanie doradztwa w za-kresie zarządzania. Te i inne problemy wskazują na szeroki zakres prac, które mu-szą być przeprowadzone w instytucjach badawczych i centrach transferu technologii w celu usprawnienia procesów transferu wiedzy i komercjalizacji technologii. Do-datkowo twórcy innowacyjnych rozwiązań muszą zdawać sobie sprawę z przeszkód, które należy przezwyciężyć, aby przejść od pomysłu do komercjalizacji produktu.

2.2. System transferu wiedzy i technologii w fazie

początkowej – Uniwersytet Szczeciński