• Nie Znaleziono Wyników

Formy współdziałania organizacji pozarządowych

Współpraca organizacji pozarządowych z innymi organizacjami trzeciego sektora, przedsiębiorstwami i organizacjami publicznymi w Polsce może przy-bierać różne formy. Ich różnorodność wynika z opisanych wyżej uwarunkowań zewnętrznych i organizacyjnych oraz decyzji organizacyjnych dotyczących wy-boru konkretnych form współdziałania.

Formy współpracy można analizować z perspektywy różnych kryteriów, warto wskazać najważniejsze z nich:

• poziom formalizacji (formalna lub nieformalna współpraca),

• umiejscowienie odpowiedzialności (po obu stronach współpracy lub tyl-ko w jednej organizacji),

• wpływ regulatorów współpracy (silny lub słaby),

• cele organizacyjne i uzgodnione cele współpracy,

• rodzaj celów współpracy w zależności od obszarów działania organiza-cji (społeczne, środowiskowe, kulturalne itd.),

• rodzaj wymienianych zasobów (finansowe, niefinansowe),

• rodzaj reputacji organizacji,

• symetria lub asymetria siły organizacyjnej i wpływu na cel współpracy,

• znaczenie dla organizacji współdziałających,

• obszar obejmujący współdziałanie (współpraca lokalna, regionalna, kra-jowa, międzynarodowa),

• natężenie relacji mierzone częstotliwością oraz jakością wzajemnych re-lacji,

• gęstość organizacji współpracujących – ilość współdziałających organi-zacji.

Różne formy współpracy organizacji pozarządowych można charakteryzo-wać w ramach wymienionych wyżej cech. Poniższa charakterystyka form współpracy organizacji pozarządowych z publicznymi i przedsiębiorstwami oraz w ramach sektora wykorzystuje niektóre ze wspomnianych kryteriów.

Współpraca organizacji pozarządowych i publicznych

Współpraca organizacji pozarządowych i publicznych stanowi jeden z klu-czowych elementów relacji pomiędzy państwem a trzecim sektorem, a także pomiędzy państwem a obywatelem. Procesy demokratyzacji w Polsce po 1989 roku nie oznaczały tylko decentralizacji i uspołecznienia władzy publicznej, ale również tworzenie przestrzeni w sferze publicznej dla działalności organizacji pozarządowych [Rymsza, Makowski, Dudkiewicz 2007: 10]. Poruszanie się w sferze publicznej obu typów organizacji, jak również zbieżność celów organi-zacyjnych i logiki działania, powoduje, że dla organizacji pozarządowych orga-nizacje sektora publicznego są naturalnym i pożądanym kooperantem.

Po okresie represji i słabnącej kontroli państwa polskiego w latach 1980-1988, w tym powstania Solidarności i rozbicia tego ruchu masowego, wraz z przemianami 1989 roku przyszła pora na gwałtowny wzrost liczby organizacji pozarządowych. Pierwsze lata, jak zauważa M. Rymsza [2007a: 24], to czas tworzenia przestrzeni dla inicjatyw obywatelskich. Jednocześnie czas tworzenia samorządu lokalnego w Polsce, wspieranego w sensie jakościowym i ilościo-wym środkami pomocoilościo-wymi płynącymi z państw wysoko rozwiniętych –

inny-mi słowy budowanie nowych organizacji publicznych. W latach 1993-1997 na-stąpił regres trzeciego sektora w Polsce, w szczególności na poziomie central-nym, zaś na poziomie regionalnym pojawiły się pierwsze inicjatywy współpracy w oparciu o regulacje prawa miejscowego, jak również podjęto pierwsze próby tworzenia regulacji prawnych współpracy administracji publicznej z organiza-cjami pozarządowymi [Rymsza 2007a: 29]. Okres 1997-2001 to dalszy brak uregulowań systemowych w obszarze współpracy sektorów, z jednoczesnym ograniczaniem wsparcia międzynarodowych organizacji pozarządowych, co skutkowało słabą kondycją ekonomiczną organizacji pozarządowych. Dopiero okres 2001-2005 przyniósł znaczącą poprawę relacji, wynikającą z uchwalenia ustawy o działalności pożytku publicznego i o wolontariacie, jak również dostęp do funduszy UE, poprawiający znacznie stan zasobów sektora (nie tylko finan-sowych, ale także materialnych). Ostatnie lata budowanie relacji międzysekto-rowych (za wyjątkiem pewnego zawahania w latach 2005-2007) to wypracowa-nie polskiego modelu współpracy organizacji publicznych i pozarządowych, wraz nowelizacją ustawy o działalności pożytku publicznego i o wolontariacie, jak również aktywizacją form współpracy niezwiązanych z realizacją zadań publicznych (partnerstwo projektowe, partnerstwo lokalne). Stąd, gdy dziś pró-bujemy mówić o polskim modelu współpracy między organizacjami pozarzą-dowymi a publicznymi, czy znacznie szerzej – pomiędzy trzecim sektorem a państwem – to mówimy o modelu, który tworzył się w okresie transformacji i jest połączeniem dwóch kluczowych europejskich modelów relacji – brytyj-skiego quasi-rynkowego i niemieckiego, korporacyjno-federacyjnego [Rymsza 2007a: 42]. Mówiąc o polskim modelu współpracy obu sektorów, należy doko-nać jednak kluczowej konstatacji. Współpraca organizacji pozarządowych i pu-blicznych w Polsce jest niezmiernie zróżnicowana lokalnie i regionalnie, zarów-no w zakresie form, jak i obszarów współdziałania. Szereg opisanych wyżej czynników determinujących jakość i charakter współpracy powoduje, że w pew-nych układach lokalpew-nych mamy do czynienia z wręcz modelowym współdziała-niem obu sektorów, w innych zaś współpracy prawie nie ma, pomimo przymusu prawnego ciążącego na organizacjach publicznych od kilku ostatnich lat. Na układy lokalne nakładają się także regionalne wpływy organizacji publicznych, takich jak urzędy marszałkowskie, które mogą wpływać na lokalne uwarunko-wania współpracy.

Zagadnienie współpracy międzysektorowej jest szczególnie istotne z per-spektywy podstawowych form, w jakich jest ono realizowane. Jak już wyżej wspomniano, ustawa o działalności pożytku publicznego i o wolontariacie oraz jej nowelizacja określają podstawowe formy współpracy organizacji pozarządo-wych. Na bazie tej ustawy dokonuje się zasadnicza współpraca organizacji poza-rządowych z publicznymi, zwłaszcza na poziomie lokalnym, choć współpraca

tych podmiotów w Polsce odbywa się także na podstawie zapisów innych ustaw.

Stąd gama form współpracy jest stosunkowo szeroka, trzeba także podkreślić, że największe rozpoznanie dotyczy głównie form współpracy, które ściśle prezen-tują zapisy ustawy o działalności pożytku publicznego i o wolontariacie.

Dwie najbardziej rozpowszechnione w Polsce i w krajach zachodnich formy współpracy organizacji pozarządowych i publicznych to:

• zlecenie realizacji zadania publicznego w postaci powierzenia realizacji zadania,

• udzielenie dofinansowania na jego realizację.

W krajach anglosaskich noszą nazwę kontraktu i polegają na realizacji usługi publicznej przez organizację pozarządową lub prywatną. Wybór konkretnej for-my współdziałania jest w dużej mierze uzależniony od decyzji organizacji pu-blicznych i uwarunkowany wysokością środków przeznaczonych na współpracę w budżetach tych organizacji. Organizacje publiczne w Polsce wykazują dużo dysfunkcji w tym obszarze, co wiąże się głównie ze stosunkowo słabym przeko-naniem wśród urzędników i polityków co do rzeczywistych kompetencji organi-zacji pozarządowych, jak również dominującym przekonaniem o posiadanej legitymacji co do podejmowania decyzji w sprawach lokalnych. Oczywiście mapa aktywności współpracy organizacji pozarządowych i publicznych jest bardzo zróżnicowana – można odnaleźć organizacje publiczne (w tym jednostki samorządu terytorialnego) o bardzo rozbudowanych formach współdziałania, szeroko rozwijających udział organizacji pozarządowych w realizacji zadań publicznych, ale także napotkać takie obszary, gdzie współpraca istnieje tylko w zakresie szczątkowym i odbywa się wyłącznie na zasadach ustanowionych przez organizacje publiczne. Stąd, często zadawane pytanie o możliwość przere-gulowania prawnego współdziałania wydaje się bezzasadne, gdyż, jak pokazuje praktyka współdziałania, nawet obowiązek prawny nie zmusza organizacji pu-blicznych do współdziałania z trzecim sektorem [Krajewska 2011: 69].

Zlecenie wykonania zadania publicznego organizacji pozarządowej ma po-stać formalnej umowy, za której realizację bierze odpowiedzialność organizacja pozarządowa. Jednakże, w związku z tym, że zadanie zlecone ma charakter za-dania publicznego, którego obszar należy do tak zwanych zadań własnych orga-nizacji publicznych (np. gmin, powiatów czy województw, których w szczegól-ności ta forma współdziałania dotyczy), to odpowiedzialność za ich realizację w perspektywie odbiorców tych zadań leży po stronie organizacji publicznej.

Polskie badania wykazują, że dominuje wybór formy związanej ze wspieraniem zadań publicznych [Hernik 2008: 133; Bogacz-Wojtanowska i in. 2010]. Z per-spektywy organizacji publicznych to wybór słuszny i pożądany w kwestii idei budowania partnerskiej współpracy międzysektorowej, gdyż wskazuje na

współodpowiedzialność za zadanie organizacji pozarządowych, które muszą się wykazać wkładem własnym w tego typu umowie. Jednocześnie dyskryminuje małe organizacje o niskich zasobach finansowych, które nie mogą zapewnić odpowiedniego wkładu własnego. Wybór pomiędzy powierzaniem a wspiera-niem jest często także wyborem określonych taktyk postępowania ze strony organizacji publicznych, które zakładają zmniejszenie środków na współpracę z powodu braku środków gwarantowanych na powierzanie zadań. Z perspekty-wy organizacji pozarządoperspekty-wych powierzanie zadania publicznego oznacza dłuż-szy czas jego realizacji i stabilność finansową w czasie realizacji zadania.

Zlecanie zadań organizacjom pozarządowym, ze względu na przekazywanie środków publicznych, wymaga dużej formalizacji współpracy, przejawiającej się w konieczności podpisania umowy, sprawozdań z realizacji zadania i możliwo-ści kontroli wykonywania zadania – innymi słowy dostawania się do reguł, które ustanawiają organizacje publiczne. Zlecanie zadań podlega także dość silnej kontroli ze strony regulatorów współpracy – zwłaszcza Regionalnych Izb Obra-chunkowych (RIO), które dokonują przeglądu współpracy w ramach tej formy współdziałania [Bogacz-Wojtanowska 2011a: 146]. Powoduje to narzucanie przez RIO pewnych rozwiązań formalnych, które mogą utrudniać współdziała-nie małych organizacji pozarządowych, współdziała-nieradzących sobie ze dużym poziomem formalizacji, bądź też powodować zaprzestanie współpracy w ramach przyjętych i ustalonych wcześniej zwyczajów. Zwłaszcza, że jak pokazują badania, opinie RIO na temat przeprowadzania zleceń zadań publicznych mogą być różne [Bo-gacz-Wojtanowska i in. 2010, Bo[Bo-gacz-Wojtanowska 2011a: 146-147].

Cel współpracy w ramach zlecania zadań może być uzgadniany wspólnie przez organizacje publiczne i pozarządowe, może też być narzucany przez orga-nizacje publiczne. Zależy to w szczególności od korzystania z innych form współpracy i konsultowania projektów aktów normatywnych. Zlecanie zadań zwykle jednak jest najmniej partnerską formą współpracy organizacji pozarzą-dowych i publicznych, gdyż na organizacjach publicznych ciąży presja obo-wiązku współpracy w szczególności w tej formie, a ustalone cele muszą mieścić się w sferze zadań publicznych. Trudno więc tutaj o szeroką dyskusję nad celami współpracy – raczej wskazywanie na priorytetowe w jakiejś perspektywie cza-sowej zadania publiczne, które można realizować poprzez współdziałanie.

Wśród dysfunkcji w ramach tych dwóch form współpracy, które w konse-kwencji prowadzą do transferu środków finansowych do organizacji pozarządo-wych, warto wskazać w szczególności [Rymsza 2007a, 2007b; Makowski 2008a, 2008b; Bogacz-Wojtanowska 2011a]:

• zawyżanie kosztów przedsięwzięć przez organizacje pozarządowe,

• brak strategii ze strony organizacji publicznych (w tym brak udziału or-ganizacji pozarządowych w procesie podejmowania decyzji w tym za-kresie oraz co do alokacji środków przeznaczonych na współpracę,

• odwrócenie zasady pomocniczości, polegające na tym, że organizacja publiczna oczekuje wsparcia w realizacji usług publicznych ze strony organizacji pozarządowej, także w sferze finansowej, np. poprzez obni-żenie środków przeznaczonych na realizację zadań zleconych po to, aby one same przekazały jak najwięcej własnych środków na realizację zadań,

• brak przejrzystych i jasnych procedur konkursów i przetargów na reali-zację zadań publicznych i w efekcie nieprzejrzyste zachowania organi-zacji publicznych w zakresie realiorgani-zacji tych form współpracy.

Jedną z najistotniejszych w Polsce form współpracy organizacji pozarządo-wych i publicznych jest wymiana informacji o kierunkach prowadzonej działal-ności. Stanowi ona bowiem punkt wyjścia dla innych form współpracy. Wymia-na informacji dotyczy Wymia-najczęściej konkursów Wymia-na realizację zadań publicznych, szkoleń i spotkań, informacji na temat działań podejmowanych przez organiza-cje pozarządowe, poszukiwania partnerów do współpracy, jak również działań i decyzji podejmowanych w organizacjach publicznych, mających wpływ na funkcjonowanie organizacji trzeciego sektora [Hernik 2008: 140]. Warto pod-kreślić, że ostatnie lata przyniosły w Polsce dosyć intensywną instytucjonaliza-cję tej formy współdziałania, przejawiającą się w szczególności w tworzeniu inkubatorów organizacji pozarządowych (prowadzonych przez organizacje pu-bliczne lub też w postaci zadania zleconego organizacji pozarządowej), tworze-nia profesjonalnych baz danych organizacji pozarządowych z uwzględnieniem profilu ich działalności i prowadzonych projektów, jak również powoływania w organizacjach publicznych, w szczególności jednostkach samorządu teryto-rialnego pełnomocników współpracy. W przypadku wykorzystywania tej formy współpracy ze strony organizacji publicznych istotne jest pozyskiwanie infor-macji od organizacji pozarządowych, które mogą poprawić jakość usług pu-blicznych. Praktyka pokazuje jednak, że dla wielu organizacji publicznych wy-miana informacji jest tylko jednokierunkowym komunikatem do organizacji obywatelskich.

Wymiana informacji może mieć postać mniej lub bardziej formalną, najczę-ściej dzięki niej organizacje pozarządowe i publiczne realizują własne cele, nie-uzgadniane wspólnie. Wymiana informacji może dotyczyć także celów, które są wspólne dla obu typów organizacji, uzgodnionych wcześniej w ramach innych form współpracy. Zdarza się jednak sytuacja jednokierunkowej komunikacji i wtedy z wymianą nie będziemy mieli do czynienia. Zdarza się bowiem, że

organizacje pozarządowe oczekują informacji od organizacji publicznych, same zaś nie widzą potrzeby ich dostarczać organizacjom publicznym. Tłumaczą to najczęściej tym, że zasada pomocniczości zakłada wspieranie ich działań przez między innymi dostarczenie informacji [Bogacz-Wojtanowska i in. 2010].

Z drugiej strony, organizacje publiczne nie doceniają informacji płynącej ze strony organizacji pozarządowych, choć w niektórych sferach ich aktywności – jak na przykład pomoc społeczna czy kultura – coraz częściej uznaje się ich wiedzę za przydatną dla prowadzenia polityki publicznej i realizacji zadań pu-blicznych.

Kolejna istotna forma współpracy organizacji pozarządowych z organizacja-mi publicznyorganizacja-mi to konsultowanie (w zależności od obszarów ich działania) uchwał i projektów aktów normatywnych i tworzenie zespołów doradczych i konsultacyjnych. To forma współpracy uznawana jest za bardziej rozwiniętą od wzajemnego informowania, gdyż powoduje zwiększenie udziału obywateli w podejmowaniu decyzji w kwestiach polityki publicznej, jak również jest prze-jawem uprawomocnienia organizacji pozarządowych i dowodem na większą legitymizację ich działań.

W Polsce funkcjonują dwa główne sposoby konsultowania przez organizacje pozarządowe uchwał i projektów aktów normatywnych:

• bezpośredni, gdy organizacja publiczna zgodnie z wymaganiami praw-nymi i w wymaganych prawem obszarach organizuje konsultacje spo-łeczne, w które włączają się także organizacje pozarządowe (lub też or-ganizuje konsultacje tylko dla organizacji pozarządowych),

• pośredni, gdy organizacja tworzy ciała konsultacyjne i zespoły doradcze w postaci rad, grup roboczych, zespołów branżowych czy zespołów ekspercko-merytorycznych.

Przedmiotem konsultacji są najczęściej projekty ustaw, uchwał i rozporzą-dzeń, roczne programy współpracy i wieloletnie plany współpracy z organiza-cjami pozarządowymi oraz inne dokumenty strategiczne.

Wśród barier hamujących współpracę organizacji pozarządowych i publicz-nych w zakresie konsultacji zwraca się uwagę na [Hernik 2008; Bogacz-Wojtanowska i in. 2010]:

• układy koleżeńskie, sitwy i koterie,

• ograniczony czas funkcjonowania zespołów konsultacyjnych związany z kadencyjnością władz,

• fakultatywność,

• brak sformalizowanych zasad konsultacji,

• fasadowość i pozorowanie wykorzystania wyników konsultacji,

• dezintegrację trzeciego sektora,

• bierność,

• akcyjność w działaniu,

• słabość kapitału ludzkiego.

Badania prowadzone w Polsce nad tworzeniem zespołów konsultacyjnych wykazują, że stopniowo formalizują się powstałe i funkcjonujące już zespoły konsultacyjne [Hernik 2008; Makowski 2008a]. Dużą rolę mogą odgrywać także w tej formie współpracy kwestie powiązań wewnątrzsektorowych i wyłaniania reprezentacji do zespołów konsultacyjnych (na poziomie lokalnym w obszarach wiejskich problem ten może nie występować z powodu nielicznych organizacji pozarządowych) – zwłaszcza w sytuacji dość silnie polaryzującego się trzeciego sektora w Polsce. W szczególności widać to w podziale na większe i mniejsze organizacje, z dużymi lub małymi budżetami, organizacje ze statusem organiza-cji pożytku publicznego lub bez tegoż statusu.

Wśród form współpracy organizacji pozarządowych i publicznych należy wymienić także pożyczki, gwarancje i poręczenia na realizację zadań z zakresu pożytku publicznego. Forma ta funkcjonuje w Polsce de facto od 2010 roku i trudno określić, jakie znaczenie ma dla organizacji pozarządowych i jak często będą chciały z niej korzystać. W swej idei forma ta ma podnieść wiarygodność finansową i kredytową organizacji pozarządowych [Krajewska 2011: 69]. Warto zauważyć, że jej wykorzystanie w dużej mierze może zależeć od zasobów finan-sowych organizacji publicznych (jednostek samorządu terytorialnego), jak rów-nież wiarygodności i wizerunku organizacji pozarządowych, które chcą skorzy-stać z tej formy współpracy.

Inną, stosunkową nową formą współpracy organizacji pozarządowych i pu-blicznych, jest inicjatywa lokalna. Organizacje pozarządowe (także jako pośred-nicy mieszkańców) mogą składać wnioski na realizację zadania publicznego do właściwej jednostki samorządu terytorialnego. Jednostka ta, czyli właściwa or-ganizacja publiczna, ma za zadanie stworzyć kryteria oceny wniosków (z uwzględnieniem wkładu pracy społecznej w realizację inicjatywy). Po przyję-ciu wniosków podpisuje się umowę o wykonanie inicjatywy lokalnej [Krajewska 2011: 71]. W przypadku inicjatywy lokalnej, jako formy współpracy organizacji pozarządowej, istotne jest nie tylko wskazanie potrzeb mieszkańców (wyłącznie zbiorowych), czyli w efekcie wskazanie celów współpracy z perspektywy mieszkańców, bo im inicjatywa lokalna ma służyć, ale także zaangażowanie udziału organizacji pozarządowej w tym przedsięwzięciu – w postaci pracy wo-lontariuszy, przeznaczeniu środków finansowych i rzeczowych na jej realizację.

Inicjatywa lokalna zakłada:

• aktywność organizacji pozarządowej przejawiającą się poprzez m.in.

przedłożenie organizacji publicznej pomysłu na realizację zadania pu-blicznego,

• wzięcie przez organizację pozarządową odpowiedzialności za realizację inicjatywy,

• ustalenie celu współpracy inicjowane ze strony sektora pozarządowego w przeciwieństwie do zlecania zadania publicznego,

• nacisk na zaangażowanie zasobów i pracy ze strony organizacji poza-rządowej,

• formalną współpracę w ramach podpisanej umowy, z haromonogramem i kosztorysem, według przygotowanych przez organizację publiczną za-sad wyboru inicjatywy lokalnej.

Ważną formą współpracy organizacji pozarządowych i publicznych są umo-wy partnerstwa powoływane na okres realizacji projektu, zwane także partner-stwem projektowym. Zawierane są one zwykle na czas realizacji projektu i mo-gą obejmować podmioty także z sektora prywatnego. Ich powstawanie i udział organizacji pozarządowych w dużej mierze jest uwarunkowany pojawieniem się funduszy Unii Europejskiej (także funduszy norweskich i szwajcarskich), a za początek ich rozwoju można w zasadzie przyjąć czas uruchomienia w Polsce Programu Inicjatywy Wspólnotowej EQUAL. Istnieją szczegółowe zapisy prawne w zakresie powoływania partnerstwa [394].

Podstawą funkcjonowania tego typu współdziałania jest porozumienie lub umowa partnerska, która określa w szczególności zadania partnerów, zasady wspólnego zarządzania projektem, sposób przekazywania przez instytucje za-rządzające środków finansowych na pokrycie niezbędnych kosztów ponoszo-nych przez partnerów na realizację zadań w ramach projektu. Partnerstwo pro-jektowe musi posiadać także lidera odpowiedzialnego za realizację projektu.

Należy zauważyć, że tego typu przedsięwzięcia wymagają zaistnienie kilku czynników, przede wszystkim:

• zewnętrznych w stosunku do partnerstwa źródeł finansowania, obwaro-wanych często warunkami co do składu partnerstwa i sposobu wyłania-nia partnerów,

• aktywności i doświadczenia potencjalnych partnerów w obszarze reali-zacji projektu.

W związku z powyższym, partnerstwo projektowe zakłada wniesienie przez organizacje współdziałające zasobów organizacyjnych, technicznych lub finan-sowych oraz zaangażowania ludzi organizacji. Istnieje również konieczność wypracowania wysokiego poziomu zaufania między partnerami. Liderzy takiego partnerstwa ponoszą finansową odpowiedzialność za powodzenie projektu, stąd

kryterium doboru partnerów musi być oparte na zaufaniu. Jednocześnie przepisy prawne zakładają określone procedowanie w sprawie wyboru partnera do pro-jektu – z perspektywy organizacji publicznej. Dobór partnera ze strony sektora pozarządowego musi być dokonany z zachowaniem zasady przejrzystości i rów-nego traktowania [397]. Selekcja pozarządowych partnerów polega na otwartym naborze przeprowadzonym według określonych prawem zasad i konieczności uwzględnienia zgodności działania potencjalnego pozarządowego partnera z celami partnerstwa. W związku z tym cele partnerstw projektowych nie są wspólnie uzgodnione. Organizacje pozarządowe – żeby wejść w rolę partnera projektowego – muszą te cele zaakceptować. Jest to tym bardziej skomplikowa-ne, że muszą zadeklarować określony wkład w realizację celu partnerstwa, stałe współdziałanie podczas trwania projektu. Oczywista, akces organizacji pozarzą-dowych jest dobrowolny, niemniej jednak organizacje muszą akceptować opisa-ne wcześniej reguły gry. Trudno w tym wypadku mówić o rzeczywistym part-nerstwie, które uznano w tej monografii za najwyższą formę współpracy. Dzieje się tak, dlatego że organizacje pozarządowe nie mają wpływu na ustalenie celów partnerstwa, choć wnoszą w nie dobrowolnie własne zasoby. Trudno mówić o zaufaniu między partnerami, bo jak zaufanie wpleść w kryteria konkursu, któ-ry wyłania pozarządowego partnera? Jeśli organizacja pozarządowa posiada pozytywne doświadczenia w realizacji projektów z organizacją publiczną, to może mieć określony poziom zaufania do organizacji i przejawiać większą skłonność do wejścia w tego typu partnerstwo. Jednocześnie organizacja pu-bliczna nie może kierować się doświadczeniami i zaufaniem do organizacji po-zarządowej, tylko przyjętymi, często rygorystycznymi kryteriami. Dlatego ta forma współdziałania w pewien sposób narusza budowanie kapitału społeczne-go. Z drugiej strony, jak zapewnić bezpieczeństwo wydatkowania środków

kryterium doboru partnerów musi być oparte na zaufaniu. Jednocześnie przepisy prawne zakładają określone procedowanie w sprawie wyboru partnera do pro-jektu – z perspektywy organizacji publicznej. Dobór partnera ze strony sektora pozarządowego musi być dokonany z zachowaniem zasady przejrzystości i rów-nego traktowania [397]. Selekcja pozarządowych partnerów polega na otwartym naborze przeprowadzonym według określonych prawem zasad i konieczności uwzględnienia zgodności działania potencjalnego pozarządowego partnera z celami partnerstwa. W związku z tym cele partnerstw projektowych nie są wspólnie uzgodnione. Organizacje pozarządowe – żeby wejść w rolę partnera projektowego – muszą te cele zaakceptować. Jest to tym bardziej skomplikowa-ne, że muszą zadeklarować określony wkład w realizację celu partnerstwa, stałe współdziałanie podczas trwania projektu. Oczywista, akces organizacji pozarzą-dowych jest dobrowolny, niemniej jednak organizacje muszą akceptować opisa-ne wcześniej reguły gry. Trudno w tym wypadku mówić o rzeczywistym part-nerstwie, które uznano w tej monografii za najwyższą formę współpracy. Dzieje się tak, dlatego że organizacje pozarządowe nie mają wpływu na ustalenie celów partnerstwa, choć wnoszą w nie dobrowolnie własne zasoby. Trudno mówić o zaufaniu między partnerami, bo jak zaufanie wpleść w kryteria konkursu, któ-ry wyłania pozarządowego partnera? Jeśli organizacja pozarządowa posiada pozytywne doświadczenia w realizacji projektów z organizacją publiczną, to może mieć określony poziom zaufania do organizacji i przejawiać większą skłonność do wejścia w tego typu partnerstwo. Jednocześnie organizacja pu-bliczna nie może kierować się doświadczeniami i zaufaniem do organizacji po-zarządowej, tylko przyjętymi, często rygorystycznymi kryteriami. Dlatego ta forma współdziałania w pewien sposób narusza budowanie kapitału społeczne-go. Z drugiej strony, jak zapewnić bezpieczeństwo wydatkowania środków