Gdy dziecko 6-letnie rozpoczyna naukę szkolną…
Ważnym warunkiem stabilnego rozwoju dziec-ka jest zachowanie równowagi pomiędzy od-powiednim źródłem wsparcia w jego życiu, jego własnymi zasobami i kompetencjami in-dywidualnymi oraz równomiernym obciąże-niem obowiązkami szkolnymi i domowymi.
Dorośli mający wpływ na dziecko powinni o tym pamiętać.
Przestąpienie progu szkoły stanowi ważny etap w życiu każdego dziecka. Niejeden doro-sły doskonale pamięta ten moment – pierwszy dzień w szkole, pierwszą wychowawczynię, pierwszą ławkę, piórnik, tornister. Dobre wspomnienia stanowią mocną bazę, jeżeli chodzi o stosunek i motywację dziecka do na-uki. Im będą one przyjemniejsze, tym lepiej dla wszystkich- dziecka, rodziców, nauczycieli uczących dziecko.
Dojrzałość szkolna to nie tylko biologicznie uwarunkowany etap samorzutnego rozwoju, lecz jest to zespół różnorodnych doświadczeń
w sferze motorycznej, umysłowej, emocjonal-nej i społeczemocjonal-nej. Dzieci przychodzące do szko-ły, rzadko osiągają równomierny stopień doj-rzałości szkolnej. Jedne z nich z biegiem czasu wyrównają ten poziom w toku rozwoju, inne jednak wymagają niezwykłej troski i uwagi ze strony nauczyciela oraz rodziców. Różnice roz-wojowe między dziećmi mogą wynosić nawet kilka lat. Jednak odpowiednie oddziaływanie i pomoc mogą te różnice zmniejszyć lub zni-welować.
Przygotowanie dziecka do szkoły to praca dłu-gofalowa, rozpoczynająca się już z momentem pójścia do przedszkola i polegająca na stymu-lowaniu go w jego rozwoju psychofizycznym, intelektualnym i emocjonalnym. Bo przecież dojrzałość szkolna jest wynikiem dwóch pro-cesów: dojrzewania i uczenia się.
Mówi się o dwóch grupach czynników, od któ-rych zależy powodzenie szkolne dziecka:
Czynniki wewnętrzne, związane z rozwojem fizycznym i psychicznym dziec-ka, jak i jego indywidualnymi właściwo-ściami
Czynniki zewnętrzne, na które składają się warunki życia dziecka, oddziaływanie oto-czenia bliższego i dalszego
Fakt pójścia dziecka do szkoły jest ważnym, ale i trudnym momentem dla całej rodziny.
Zmieniają się obowiązki, zmieniają się role w rodzinie, nigdy już nie będzie tak samo jak przedtem. Nasz 6-latek nie jest już małym bez-troskim dzieckiem, tylko pełnoprawnym oby-watelem rodziny, mającym swoje prawa i obowiązki, z którymi trzeba się liczyć i dostosować świat rodziców do świata ucznia.
Dziecko musi mieć swoje miejsce, swój pokój, komputer, książki itp. Ta nowa sytuacja może być przyczyną kryzysu w rodzinie, ponieważ wymaga zmiany dotychczasowego trybu życia i przyzwyczajeń. U rodziców uaktywniają się wtedy ich własne wspomnienia związane
z okresem ich edukacji. A nie zawsze są one pozytywne.
Dla dobrego funkcjonowania dziecka w szkole niezwykle ważna jest współpraca rodziny ze szkołą / wychowawcą, dyrektorem, pedago-giem. Wtedy jest szansa, że dla wszystkich ta zmiana będzie korzystna, a dziecko będzie wiedziało, że ma wśród dorosłych wsparcie w trudnych sytuacjach, które mogą go spo-tkać.
Powszechnie wiadomo, że sytuacja rodzinna dziecka stanowi zespół czynników ze sobą po-wiązanych, decydujących o poziomie wyników jego pracy. Do najważniejszych należą: po-ziom kulturalny rodziców, warunki mieszka-niowe, atmosfera wychowania i stosunek ro-dziców do nauki.
Do najbardziej pożądanych postaw rodziciel-skich, sprzyjających dobrym wynikom w nauce należą:
Gdy dziecko 6-letnie rozpoczyna naukę szkolną…
1. akceptacja dziecka, z jego możliwościami, zdolnościami i trudnościami,
2. współdziałanie z dzieckiem, bez narzuca-nia mu swej roli, ale i angażowanie go w zajęcia i sprawy domu oraz rodziny, 3. dawanie dziecku „rozumnej swobody”, uznanie jego praw z własnymi potrzebami, zainteresowaniami i chęciami.
Stosunek nauczyciela do ucznia jest jednym z ważniejszych czynników funkcjonowania dziecka w szkole. Im dziecko młodsze, tym sil-niejsze jest jego oddziaływanie na dzieci. Na-uczyciel stanowi dla dzieci autorytet, gdy spę-dza z nimi dużo czasu, wspiera, zachęca do wysiłku i ocenia sprawiedliwie ich postępy.
Uczniowie twierdzą, że dobry nauczyciel:
niweluje napięcia związane z nauką,
stymuluje uwagę mimowolną,
nie powoduje pojawiania się u uczniów od-ruchów sprzeciwu i protestu,
żywo gestykuluje, patrzy na twarze uczniów
traktuje swój zawód jako pasję
Oczywiście, również to, w jakiej klasie znajdzie się dziecko, ma istotny wpływ na jego osią-gnięcia. Rówieśnicy są niezwykle istotni, gdyż to oni mogą być pierwszymi przyjaciółmi na-szych dzieci oraz poprzez zdrowe współza-wodnictwo wzbudzać motywację pozostałych do nauki.
Co nauczyciele mogą zrobić, aby ten etap był dla dziecka łatwiejszy?
Wymieniać informacje z rodzicami na te-mat pojawiających się trudności.
Mówić dzieciom o ważności wiedzy i umiejętności, jakie nabędą w szkole.
Rozwijać logiczne myślenie, pobudzać do obserwacji, zapamiętywania i wysnuwania wniosków ze zjawisk występujących w świecie.
psychologicz-nej, psychoedukacji oraz prowadzenia szkoleń.
Zajmuje się tematyką związaną ze wspieraniem rozwoju dziecka, wpływem poczucia własnej wartości nauczyciela na jakość jego pracy, psycho-logicznymi aspektami mobbingu oraz interwencją kryzysową na terenie szkoły.
Wprowadzane od kilku lat w naszym kraju zmiany w systemie edukacji dotyczące m.in.
obniżenia obowiązku szkolnego wywołują w społeczeństwie wiele emocji. „Świat doro-słych” koncentruje się głównie na problemach związanych z nowymi wymaganiami wobec 6-latków i Ich obowiązkami, stylem pracy na-uczycieli, nowym podręcznikiem, wyposaże-niem oraz organizacją pracy szkoły.
Zastanawiamy się nad tym, czy dziecko jest gotowe do podjęcia nauki szkolnej i czy szkoła jest gotowa do przyjęcia dziecka.
Z moich obserwacji wynika, że mniej czasu i energii „świat dorosłych” poświęca samym dzieciom. Mała jest jego wiedza na temat roz-woju dziecka 6-letniego, jego potrzeb oraz sposobów ich zaspokajania. Muszę przyznać, że dotyczy to zarówno nauczycieli, jak i rodziców dzieci 6-letnich, a także innych do-rosłych związanych z edukacją dzieci. Może to
wynikać z faktu, iż główną wagę przywiązuje-my do realizacji programów, podręczników, pakietów edukacyjnych itd. I liczy się głównie
„efekt”, czyli sukces dorosłego związany z kształceniem dzieci.
Tymczasem aby dziecko pokochało szkołę, aby chciało się uczyć i odniosło sukces eduka-cyjny, my dorośli musimy zmienić swoje my-ślenie o dziecku, szkole, całym procesie edu-kacji. W centrum naszych oddziaływań musi znaleźć się dziecko, jego potrzeby, emocje i oczekiwania związane z edukacją szkolną.
Wyzwania wobec dziecka 6/7 letniego zwią-zane z rozpoczęciem edukacji szkolnej Człowiek zmienia się przez całe swe życie, w każdym kolejnym okresie rozwoju kierowa-ne są ku niemu inkierowa-ne oczekiwania społeczkierowa-ne, inne bowiem wymagania stawia mu środowi-sko, w którym żyje, zmienia się on sam, czyli