• Nie Znaleziono Wyników

Iwona ARABAS: „Apteczki domo- domo-we w Polskich dworach szlacheckich”

W dokumencie Apothecarius, 2007, R. 16, nr 16 (Stron 70-73)

Wydawca: Instytut Historii Nauki Polskiej Akademii Nauk. Warszawa 2006. Tom CLVI.

Stron 410. Nakład 200 egz.

Melchior Wańkowicz w „Szczenięcych la-tach” napisał: „Dwór był centralną kasą cho-rych i centralną apteką na całą okolicę”. Na rolę i znaczenie apteczek w Polskich dworach zwrócili uwagę farmaceuci, historycy farmacji:

Henryk Pankiewicz, Katarzyna Hanisz, Bogu-miła Stępniewska, Zofi a Borodzisz-Jurguttis, Zbigniew Biliński, Elżbieta Szot-Radziszew-ska i inni badacze ludowej sztuki leczenia.

We wstępie wydanej książki autorka stwier-dza m.in.: „W dziewiętnastym wieku apteczka dworska stanowiła już „inicjatywę” usankcjo-nowaną prawnie, poprzez rozporządzenie z 1844 r. (paragrafy 131 do 143) „O apteczkach domowych i środkach podręcznych”. Podobna ustawa została ogłoszona przez Ministerstwo Zdrowia Publicznego (dział II nr 19) w 1920 roku i nosiła tytuł „Spis artykułów leczniczych, które mogą być utrzymane w apteczkach do-mowych”.

Zawartość treściowa omawianej książki obejmuje: wstęp; Offi cina Sanitatis; Dwór i wieś: spotkanie dwóch typów samopomocy leczniczej; Silva rerum pharmaceuticorum;

Drukowanie źródła wiedzy o lekach w polskich dworach szlacheckich; Inicjatywy Towarzy-stwa Warszawskiego Przyjaciół Nauk na rzecz poprawy stanu zdrowotnego ludności wiej-skiej; Od praktyki do profesji; Aneksy; Stresz-czenie w języku francuskim i angielskim. Spis

historycznie ciekawych, interesujących, kształ-cących ilustracji obejmuje 84 pozycje. Biblio-grafi a bogata, wyczerpująca omawiany temat.

Zawiera źródła archiwalne, źródła drukowane (zawierają kilkaset pozycji na 36 stronach) oraz opracowania 231 pozycji na 13 stronach.

Rzadko spotykamy w opracowaniach tak boga-tą bibliografi ę.

W aneksie I znajdujemy „Pamiętnik le-karki w 1849 w Łono”. Niezwykle cieka-wa, interesująca lektura z życia codziennego, obyczajowości, sposobów leczenia oraz stoso-wania ludowych środków leczniczych w Gali-cji Wschodniej.

Aneks II informuje czytelnika „O aptecz-kach domowych i środaptecz-kach podręcznych” w oparciu o ustawę dla farmaceutów i aptek za-twierdzona przez Radę Administracyjną b.

Królestwa Polskiego dnia 21 października 1844 r. „(Dziennik Ustaw” z 1844 r. Tom 35), (w:) Zbiór ustaw i rozporządzeń dotyczących aptek, składów materiałów aptecznych, hurto-wych i detalicznych (drogerii) ... zebrał i ułożył Jan Podbielski, Warszawa 1921 r.

Aneks III obejmuje porównania wykazu le-ków z ustaw z 1844 i 1920 roku.

W aneksie IV autorka przybliża nam po-stać historyczną polskiej farmacji: Antonina Leśniewska „Nieprzetartym szlakiem”. Jest to pamiętnik dziewiętnastowiecznej aptekarki za-boru rosyjskiego. Frapująca lektura szczegól-nie dla współczesnych farmaceutów (bardziej farmaceutek). W pierwszym zdaniu pamięt-nika czytamy: „Latem 1889 r, po ukończeniu Instytutu (Leśniewska ukończyła czteroletnie kursy farmaceutyczne dla kobiet w Petersbur-gu – dop. D.M.) odpoczywałam u babci na wsi

P O T H E C A R IU S - B IU L E T Y N Ś IA W K A T O W IC A C H Ś IA W KA T OWICACH

w jednej z guberni zachodniej części kraju.

Przypadkiem przeczytałam w gazecie informa-cję o prawie zezwalającym kobietom na pod-jęcie pracy w aptekach” - takie były początki aptekarek, pionierek sfeminizowanej farmacji.

XIX wiek to początek walki o wykształcenie uniwersyteckie kobiet.

Autorka, dr n. farm. I. Arabas dużo refl ek-sji i faktów przedstawia pisząc o konieczności kształcenia kobiet. Między innymi stwierdza:

„Dążenie do uzyskania możliwości kształce-nia wśród Polek najbardziej uzewnętrzniło się w Królestwie Polskim, gdzie walkę o Oświatę traktowano równocześnie jako walkę o narodo-wą tożsamość. W zaborze Pruskim ambicje in-telektualne kobiet nie byłe tak silne, natomiast w Galicji (która uzyskała autonomię w 1876 r., a szkolnictwo zostało tam spolszczone w 1871 r.) istniała o wiele większa szansa na zdobycie wy-kształcenia”.

Szanowni czytelnicy, Koleżanki i Koledzy farmaceuci (i nie tylko), szukajcie tej książki

w bibliotekach. Książkę czyta się jak kryminał – ona edukuje, zasobem przedstawionej oby-czajowości i wiedzy ilustruje jak wielki postęp cywilizacyjny ma miejsce w Polsce w ostat-nich stuleciach. W publikowanej pracy Autor-ka „starała się udokumentować funkcję aptecz-ki dworsaptecz-kiej w szerzeniu kultury zdrowotnej”.

Czytelnik patrząc w przeszłość życia codzien-nego społeczeństwa polskiego (szczególnie ziemiańskiego i wiejskiego) powinien przywo-łać refl eksję nad społecznym zjawiskiem samo-leczenia wczoraj i dziś.

Książka Iwony Arabas (dyrektora, kustosza Muzeum Farmacji im. mgr Antoniny Leśniew-skiej, oddziału Muzeum Historycznego m. st.

Warszawy) moim skromnym zdaniem jest zna-komitą pozycją naukową. Gratuluję bardzo do-brego, rzetelnego opracowania i wydania ocze-kiwanej monografi i z dziejów nauki i techniki, z dziejów kultury zdrowotnej w Polsce.

prof. Dionizy Moska

Okładka książki „Apteczki domowe w Polskich dworach szlacheckich”

IZ B A G O S P O D A R C Z A A P T E K A P O L S K A IZBA GOSPODARCZA APTEKA POLSKA

Toruń, 09.01.2007 r.

Członkowie IGAP, wszyscy właściciele aptek, farmaceuci

NOWELIZACJA PRAWA FARMACEUTYCZNEGO - stan na 16 grudnia 2006 r.

I. Waga wydarzeń.

Po wielu miesiącach prac w decydującą fazę wkracza proces nowelizacji Prawa farmaceutycznego (Pf) - ustawy z dnia 6 września 2001 r. - Prawo farmaceutyczne. Nie muszę wyjaśniać, dlaczego jest to dla właś-cicieli aptek, dla farmaceutów ważne. Oczywistym jest, iż kształt, jaki przybierze Prawo farmaceutyczne zadecyduje o kształcie rynku dystrybucji produktów leczniczych i wyrobów medycznych. Nie tylko na najbliższe lata, na zawsze; zapoczątkowanych ew. niekorzystnymi dla polskich, rodzinnych aptek zapisami prawa procesów nie będzie można w przyszłości już odwrócić.

Dlatego Izba Gospodarcza „Apteka Polska”, skupiająca właścicieli aptek, reprezentując i chroniąc ich interesy, ale również w trosce o przyszłość polskiego pacjenta, wykorzystuje wszelkie możliwości, by dopro-wadzić do obowiązywania w Polsce takiego prawa, które zagwarantuje dalszy byt indywidualnym aptekom, a polskim pacjentom dostęp do leków i właściwą opiekę farmaceutyczną. Jako parter społeczny jesteśmy zawiadamiani o każdym z posiedzeń Komisji Zdrowia, od dnia 6-go grudnia (gdy analizowano Założenia polityki lekowej i produkcję farmaceutyczną) uczestniczę w każdym z nich.

II. Potrzeba zmian.

Rząd RP podjął prace nad nowelizacją Prawa farmaceutycznego z kilku powodów.

Jednym z nich była konieczność implementacji do prawa polskiego dyrektyw Unii Europejskiej, innym - liczne sygnały płynące ze środowisk farmaceutów i właścicieli aptek, w tym z naszej Izby, o konieczności podjęcia pilnych kroków w celu zahamowania lawinowo narastającego procesu degradowania roli aptek jako placówek służby zdrowia, zawłaszczania rynku przez - jeszcze dzisiaj polskie - hurtownie i inne podmioty, posługujące się przy tworzeniu i rozwijaniu sieci aptek agresywnymi, często wysoce nieetycznymi, pozosta-jącymi na granicy zgodności z prawem, metodami.

Z różnych względów przygotowano 2 rozdzielne projekty nowelizacji Prawa farmaceutycznego.

Nowelizację implementującą prawo europejskie przyjęto nazywać w środowisku osób zainteresowanych

„dużą nowelizacją”, drugą, zawierającą większość zapisów regulujących rynek, „małą nowelizacją”.

III. Historia obecnych nowelizacji Prawa farmaceutycznego.

1. „Mała” nowelizacja Pf.

Mała” nowelizacja została w dniu 4 grudnia ostatecznie przyjęta przez Kierownictwo Ministerstwa Zdro-wia i przekazana do Komitetu Rady Ministrów.

Sekretarz Stanu w Ministerstwie Zdrowia Bolesław Piecha wyraził w dniu 8-go grudnia, na pierwszym posiedzeniu Podkomisji nadzwyczajnej sejmowej Komisji Zdrowia, nadzieję, iż zostanie ona przez KERM przyjęta i skierowana do Sejmu do końca bieżącego roku. Tak się, niestety, nie stało.

2. „Duża” nowelizacja Pf.

Głównym celem projektu „dużej” nowelizacji jest implementacja dyrektyw Parlamentu Europejskiego i

W dokumencie Apothecarius, 2007, R. 16, nr 16 (Stron 70-73)