• Nie Znaleziono Wyników

Język artystyczny gwary (język folkloru)

W opisie cech tego języka opieram się głównie na rozprawach w y ­ bitnego jego znawcy Jerzego Bartmińskiego45. Zdaniem tego badacza ję­

zyk ludow y różnicuje się na:

1) język konw ersacyjny (nie-folklor) — folk lor (odmiana arstystycz-na),

2) folklor wierszow any — folklor niewierszowany,

3) folklor wierszow any śpiewany — folklor w ierszow any mówiony.

Nie uwzględniając różnic m iędzy meliczną a recytacyjną odmianą p oezji ludowej, poprzestanę na omówieniu zasadniczych cech języka folkloru w opozycji do gwary, tj. języka potocznego, a następnie w opo­

zycji do języka artystycznego ogólnego. Język folkloru ma w iele cech wspólnych z gwarą danego regionu, różni się jednak od niej znacznie:

1) język folkloru oddala się od gw ary potocznej swoim nacechowaniem estetycznym, jak pisze J. Bartmiński: „tek sty folkloru jako teksty ar­

tystyczne mają w intencji wykonaw ców być niezwykłe: czułe, patetycz­

ne, uroczyste, wyszukane” 46 itd.; 2) język folkloru jest ograniczony do określonego zespołu tematów (m otyw ów ), podczas gdy gwara „obsługu­

je mnóstwo różnorodnych sytuacji życiow ych ” 47; 3) język folkloru funk­

cjonuje w określonych sytuacjach komunikacyjnych, przeważnie obrzę dowych: wesela, posiady, zabawy; 4) język folkloru na skutek w ęd ró­

wek tekstów ma w iele cech interdialektalnych w zakresie fonetyki, m or­

45 J. B a r t m i ń s k i : O ję z y k u fo lk lo ru . W ro c ła w — W a rs z a w a — K ra k ó w — G dańsk 1973; a zwłaszcza książkę tego autora: O d e r y w a c ji stylistyczn ej...

46 J. B a r t m i ń s k i : O d e r y w a c ji stylistyczn ej..., s. 132.

47 Tamże, s. 132.

fologii, składni oraz słownictwa, m ożliw e jest nawet pojawienie się w nim mazurzenia nie występującego w gwarze, do której pod innym i względam i tekst należy; 5) niezależnie od istnienia składników ponad- gw arow ych język folkloru wykształca własne cechy językowe, np. spe­

cyficzne, poetyckie słownictwo, nie używane w języku potocznym g w a ­ ry, charakterystyczne form acje deminutywne i konstrukcje składniowe, por. babuleńka rodu bogatego; 7) język folkloru w ykazuje też znaczne różnice w zakresie frekw en cji poszczególnych form językowych, np.

predylekcję do nominalizacji składni, parataksy, używania określonych końcówek obocznych i sufiksów deminutywnyeh.

Z synchronicznego punktu widzenia język folkloru w ykazuje w iele cech odrębnych w zestawieniu z językiem literatury. W grę wchodzą następujące cechy: 1) oralny charakter tekstów folkloru i ich ż y w y związek z procesem mówienia, tekst folkloru „ma żywość i tempera­

turę aktualnego dziania się, nie jest jeszcze oddzielony od swego źródła jako zobiektyw izow any jego w y tw ó r” 48; 2) w ystępowanie wielu warian­

tów jednego tekstu i kontaminacje dwu lub w ięcej tekstów, 3) bezpo­

średni związek folkloru z daną sytuacją kulturową; 4) dialogowość ję ­ zyka folkloru: w iele fragm entów jest adresowanych bezpośrednio do słuchaczy; 5) wysoki stopień schematyzacji środków stylistyczno-języ- kowych, ograniczenie czynnika wyboru, 6) stosowanie środków ułatwia­

jących generowanie, a przede wszystkim zapamiętanie tekstu, stąd m.in.

zasada powtarzania segmentów tekstu, wyrażeń, słów (np. powtórzenia łańcuchowe, anaforyczne i nawrotowe); 7) rygorystyczn e uporządkowa­

nie składni, stosowanie struktur paralelnych, brak przerzutni; 8) częste stosowanie elips, które — podobnie jak powtórzenia — są rezultatem uproszczonej selekcji środków językowych; 9) brak tytułów (funkcję tę spełnia często incipdt utworu, mający charakter stereotypu semantycz­

nego i specjalną strukturę formalną); 10) tematyczna typizacja i sche­

matyzm m otyw ów ; 11) związane z tym ubóstwo słownictwa, a także tro­

pów poetyckich; 12) nieliczny charakter większości tekstów wierszowa­

nych; 13) niewielka stosunkowo liczba odmian stylowych, a także i ga­

tunków wypowiedzi.

M ów iliśm y o folklorze, mając na uwadze poezję. Proza ludowa czeka na pełniejsze opracowanie. Na podstawie moich obserwacji, pod­

jętych w związku z opracowaniem baśni śląskich, w ydaje się, że i w tym rodzaju twórczości występują składniki stylistycznie nacechowane: od­

świętne słownictwo związane z m otyw am i fantastycznym i i m agiczny­

mi, charakterystyczne powtórzenia, form uły początków i zakończeń, sta­

łe epitety typu ciemny, czarny bór, las; srebrna góra, szklany zamek,

piękna, cudna królewna, schematyzm wątków i budowy tekstu, miesza­

nie różnych baśni, parataktyczny charakter relacji itp. Następuje przy tym znamienna degradacja tego gatunku, niegdyś bodaj najbardziej po­

pularnego i typowego dla folkloru niewierszowanego: coraz mniej w nim fantastyki i magii, coraz w ięcej elementów realistycznych i humory­

stycznych, coraz mniejsza dbałość o styl. Większą żywotność wykazują podania, gadki, bery, przy czym ich język jest bliski gwarze potocznej i n iew iele w nim elem entów interdialektalnych, za to sporo ogólnopol­

skich. S tyl tych utworów zależy od tego, kto je opowiada i komu oraz w jakiej sytuacji są opowiadane. Inaczej opowiada gawędziarz dla słu­

chaczy „swoich” , doskonale obeznanych z realiam i środowiskowymi, a także z relacjonowanym i wydarzeniami, a inaczej, gdy wśród odbior­

ców są osoby z zewnątrz. Gadki dla ludzi z zewnątrz są z reguły bardziej opisowe, w ięcej w nich szczegółów i inform acji, opowiadający zabiega o większą obrazowość relacji, a nierzadko stylizuje język na język literacki. Trzeba pamiętać, porównując prozę ludową z poezją, iż każdy utwór prozaiczny ma sporo cech idiolektalnych, że stwarza za każdym razem możliwość im prowizacji, różnego ujęcia tego samego sche­

matu fabularnego.

P rzyjm u je się, iż praw dziw y folklor jest twórczością anonimową i ustną, przekazywaną z pokolenia na pokolenie i wędrującą. Jakie w ięc miejsce wyznaczyć twórcom ludowym, autorom pisanych tekstów?

J. Bartmiński w przeciwieństwie do M. Łesiowa twierdzi, iż tzw. lite ­ ratura ludowa nie w yw od zi się wprost z folkloru. „W istocie mamy do czynienia nie z ciągłością, kontynuacją, przedłużeniem, lecz zmianą »re- w olu cyjn ą«, z przeskokiem, od małej folklorystycznej, naturalnej, bez­

pośredniej wspólnoty kom unikatywnej wyznaczonej przez zasięg ustnego słowa, do inaczej funkcjonującej, na innych zasadach opartej, ogólno­

narodowej otw artej społeczności, komunikującej się technicznie: poprzez pismo i druk.” 49

Podzielam te poglądy, choć związki tw órców ludowych zarówno z gwarą, jak też folklorem są oczywiste. Pismo jednak zmieniło nie ty l­

ko technikę i zasięg komunikacji, ale i strukturę tekstów. Czy m oże­

m y jednak mówić o istnieniu literackiego język a artystycznego gwary?

W grę wchodzą zjawiska mające charakter jednostkowy. Żadna gwara, choć b yły takie próby, nie wykształciła swego języka literackiego, w y ­ kształciły natomiast gw ary ludowe niepiśmienniczy styl artystyczny.

49 Tamże, s. 210.

ROZDZIAŁ V

Wewnętrzne zróżnicowanie

Powiązane dokumenty