• Nie Znaleziono Wyników

dylematy tożsamościowe regionalistów

2.10. Kalisky – kontestator tożsamościowej pustki

Kiedy w kraju trwała burzliwa debata poruszająca kwestie tożsamościowe, Kalisky unikał jednoznacznych odpowiedzi. Co więcej, niedługo przed

180 R. Kalisky, L’Impossible Royaume, op. cit., s. 18. 181 Ibid., s. 18, 55.

182 Wyjątkowy charakter wielopoziomowych sztuk Kalisky’ego w znacznej mierze pole-ga na tym, że nie podsuwają one prostych i uspokajających wyjaśnień tragedii minio-nego wieku, takich jak stalinizm, nazizm, faszyzm czy komunizm. Autor wyrażał konieczność dwuznaczności teatru chcącego zabierać głos w paradoksalnie trudnych sprawach współczesnego świata. Miał przy tym odwagę obsadzać w swoich sztukach postaci kontrowersyjne (Trocki, Hitler, Mussolini, Pasolini czy też Coppi), zestawiając je często z bohaterami biblijnymi (Saul, Dawid, Machabeusze, rodzina Jakuba).

śmiercią, w styczniu 1981 roku, na łamach „La Quinzaine littéraire” kry-tycznie wypowiedział się na temat tomu La Belgique malgré tout, publiku-jąc artykuł zatytułowany Belgique? Le pays le plus imaginaire du monde183 [Belgia? Najbardziej nierealny kraj na świecie]. Atakuje w nim belgijskie środowisko literackie, któremu zarzuca zbytnie skoncentrowanie się na sobie i pomijanie w dyskusji historii kraju. Wytyka uczestnikom debaty nadmierne wykorzystywanie świata wyobraźni w poszukiwaniu własnej tożsamości, przy jednoczesnym marginalizowaniu rzeczywistości histo-rycznej, w której przyszło im żyć184. Tymczasem to właśnie zamazywanie przeszłości powoduje negację istnienia (fr. désexistence) narodu, poczucie pustki, o którym rozpisywali się jego rodacy. Zdaniem Kalisky’ego brak konfrontacji z historią, niezmierzenie się z własnymi problemami potę-gują belgijską niepewność. Odnosi się przy tej okazji do strajków robot-niczych, „cynicznego wyzysku dzieci w kopalniach”, kolonializmu, posta-wy „wobec społeczności flamandzkiej, która jest poniżana, bezwstydnie wykorzystywana i którą zmusza się w końcu do zrezygnowania z własnej kultury”185. Według Kalisky’ego, aby temu zapobiec, należy zaprzestać ucieczek w wyobraźnię i skupić się na rewaloryzacji historii kraju, akcepta-cji jego waśni i antagonizmów. Przykładem może być wskrzeszenie posta-ci wyklętego przez historyków ostatniego księposta-cia Burgundii, Karola Śmia-łego (1467–1477)186. Zdaniem autora siła, z jaką wciąż potępia się wielkie marzenie o zbudowaniu autonomicznego państwa, niespełnione przez burgundzkiego władcę187, świadczy paradoksalnie o historycznej i spo-łecznej wartości, jaką miał ten projekt. W opinii Kalisky’ego:

183 R. Kalisky, Belgique ? Le pays le plus imaginaire du monde, „La Quinzaine littéraire” 1er janvier 1981, nr 339, s. 11–12.

184 Stąd też tytuł artykułu w przewrotny sposób tłumaczy niepokój związany z nadmier-nym wykorzystywaniem przez artystów estetyki surrealistycznej.

185 R. Kalisky, Belgique ?…, op. cit., s. 11.

186 Zob. A. Silvestri, Charles le Téméraire : le retour prophétique d’un „père” manqué, [w:] eadem, René Kalisky, une poétique de la répétition, Peter Lang, Bruxelles 2007, s. 323–344.

187 Karol Śmiały, kontynuując politykę ojca, Filipa Dobrego, dążył do pełnego usamo-dzielnienia Burgundii, organizując w latach 1467 i 1472 przeciw Ludwikowi XI koali-cję feudałów (tzw. Liga Dobra Publicznego); podejmował starania o zapanowanie nad korytarzem rozdzielającym jego posiadłości w Burgundii i Niderlandach; uzyskał Alzację jako zastaw za pożyczkę, a Lotaryngię opanował siłą, zabiegając równocześ-nie o zgodę cesarza na koronację; plany zniweczyła kontrakcja dyplomatyczna króla Francji; Karol Śmiały zginął w bitwie pod Nancy, gdy tłumił powstanie w Lotaryngii.

Konsekwentne wyśmiewanie przez francuskich historyków ostatniego księcia Burgundii, którego idea królestwa „pomiędzy” omal nie zachwiała europej-ską równowagą i zjednoczeniem Francji wokół wszechwiedzącej władzy kró-lewskiej, powinno zwracać uwagę. Wszakże ta nieustępliwość, ta złość, któ-ra w nich nie maleje po pięciu stuleciach, świadczy, a contktó-rario, na korzyść nieudanego planu [Karola] Śmiałego. Na korzyść istnienia państwa pomiędzy, jego historii, sytuacji geopolitycznej188.

Warto przypomnieć, że nie po raz pierwszy Kalisky interesuje się postacią czwartego księcia Burgundii. Kiedy w 1961 roku odbywał służ-bę wojskową, pracował jako redaktor dla dwumiesięcznika belgijskiej armii „Nos forces”. Na łamach jednego z numerów umieścił komiks zaty-tułowany Charles le Téméraire contre Louis le Rusé [Karol Śmiały kon-tra Ludwik Przebiegły]189. Tekst, do którego rysunki wykonała jego sio-stra Sarah, opublikował pod pseudonimem C. Calyre. Splata w nim losy Ludwika XI i jego kuzyna Karola, dwóch najpotężniejszych europejskich władców schyłku średniowiecza. W obrazowy sposób przedstawia pozba-wionego skrupułów francuskiego delfina, który niestrudzenie spiskuje za plecami księcia i podburza przeciwko niemu flamandzkie miasta. Pięt-nuje zdradę cesarza Fryderyka III, który w ostatniej chwili wycofał się z obietnicy oddania burgundzkiemu władcy korony. Przytacza liczne woj-ny, które książę Karol toczył aż do swojej śmierci pod Nancy. Młody Kali-sky wyciągnął z tej opowieści następującą naukę:

Historia o odważnym księciu i królu, który nie był tak silny jak mniemał, pomina bajkę z morałem: „Bez względu na to, jak mężny jesteś… gniew przy-słania ci rozum. To on był powodem klęski Karola, ten zaś wielu ujął swym męstwem i ceni się go bardziej niżeli zwycięzcę”190

Kalisky powraca do postaci burgundzkiego władcy w artykule dla „La Quinzaine littéraire”. Losy księcia w metaforyczny sposób wiąże z panu-jącym wówczas poczuciem pustki tożsamościowej. Autor zwraca uwagę na kwestie kulturowe i historiograficzne, pod wpływem których znaczna

188 R. Kalisky Belgique ?…, op. cit., s. 12.

189 C. Calyre [R. Kalisky], Charles le Téméraire contre Louis le Rusé, „Nos forces” 1961, nr 48, s. 20–21, i nr 49, s. 20–21. Obecnie czterostronicowy komiks znajduje się w brukselskich Archives et Musée de la Littérature, w dziale dzieł sztuki pod sygna-turą AML 01129/0018-0021.

część belgijskich elit uległa supremacji francuskiej ideologii, uznając jej koncepcje za uniwersalne. Tymczasem prowadzą one często do błędnego odczytania belgijskich realiów i tworzenia nieprawdziwego obrazu pań-stwa. Według Kalisky’ego „Koncepcja nieistnienia – upłynie dużo czasu, zanim stanie się ona ideą – zbiega się z obietnicą jedności Francji w obliczu hegemonii Świętego Cesarstwa Rzymskiego narodu niemieckiego. Belgia jest więc krajem pomiędzy”191. W tej trudnej sytuacji geopolitycznej nie można jednak wypierać się własnej przeszłości. Jako wzór do naśladowa-nia autor podaje kraj swoich przodków, Polskę, która „w najtrudniejszych momentach dziejowych […] [nie wyrzekła się] swojej historii, dzięki cze-mu [uniknęła] walki z koncepcją nieistnienia i jej demonami”192. Prob-lem ten szerzej opisuje w tekście zatytułowanym Charles le Téméraire ou

l’Autopsie d’un prince [Karol Śmiały czyli sekcja zwłok księcia],

scenariu-szu powstałym w 1980 roku na zamówienie Radio Télévision Belge Fran-cophone (RTBF) w ramach obchodów sto pięćdziesiątej rocznicy powsta-nia belgijskiego państwa193. Kalisky przedstawia tu tragiczną historię życia ostatniego księcia Burgundii, który opętany żądzą sukcesu dążył do utwo-rzenia autonomicznego królestwa między dwoma mocarstwami: Francją i Cesarstwem Niemieckim. Osią utworu jest śledztwo prowadzone w spra-wie wyłowionych ze stawu św. Jana zwłok mężczyzny194. Identyfikacja cia-ła należącego prawdopodobnie do ostatniego burgundzkiego księcia oka-zuje się niezwykle trudna, ponieważ jego twarz jest pogryziona przez wilki i zamarznięta. Cała uwaga w scenariuszu skupiona jest na obsesyjnym dążeniu do ustalenia tożsamości topielca. Przedstawienie tragicznej, chwi-lami groteskowej śmierci burgundzkiego księcia kłóci się z powszechnie

191 R. Kalisky, Belgique ?…, op. cit., s. 300. 192 Ibid.

193 Scenariusz napisany między październikiem 1978 a czerwcem 1979 roku ostatecznie nigdy nie został zrealizowany przez RTBF, prawdopodobnie z powodu problemów finansowych. Więcej na ten temat zob. A. Silvestri, Charles le Téméraire ou l’Autopsie

d’un prince de René Kalisky. Un défi contre la „désexistence”, [w:] Les Écrivains franco-phones interprètes de l’Histoire : entre filiation et dissidence : colloque de Cerisy-la-Salle, 2–9 septembre 2003, dir. par B. Chikhi, M. Quaghebeur, Peter Lang, Bruxelles 2007.

194 Kalisky nawiązuje do śmierci Karola Śmiałego po klęsce jego wojsk w bitwie pod Nan-cy w 1477 roku, która ostatecznie rozbiła potęgę Księstwa Burgundii. Po przegranej walce książę uciekł na zamarznięty staw św. Jana, ale lód nie wytrzymał ciężaru jeźdź-ca oraz konia i załamał się. Tonący Karol zauważył na brzegu rycerza. Krzyknął do niego: „Uratuj księcia Burgundii!”. Niestety rycerz był głuchy. Uznając Karola za zwy-kłego burgundzkiego żołnierza, dobił go ciosem miecza. Poszukiwania zwłok księcia rozpoczęto zaraz po tym, jak zorientowano się, że nie ma go między jeńcami. Znale-ziono je 7 stycznia, nadgryzione przez wilki.

uznanymi historycznymi faktami kompromitującymi klęskę wojsk Karo-la Śmiałego w bitwie pod Nancy. DKaro-la scenarzysty niepowodzenie politycz-nego planu staje się punktem wyjścia do rozważań nad niespełnionym marzeniem ambitnego władcy i skomplikowaną sytuacją geopolityczną jego terytorium. Brak w nich bezwzględnych osądów historyków piętnu-jących nieroztropne decyzje butnego księcia i potępiapiętnu-jących jego utopij-ne ambicje. Autor scenariusza zdecydowanie sprzeciwia się dyskredytacji władcy i podkreśla złożony charakter jego polityki. Mnożące się w sce-nariuszu śledztwa, prowadzone w celu identyfikacji ciała „bez twarzy”, stanowią de facto szczegółową analizę życia Karola Śmiałego, jego pasji, charakteru, czynów. Ta swoista wiwisekcja monarchy jest, jak twierdzi Quaghebeur, „rozszyfrowaniem [jego] osobowości”195. Jeszcze przed prze-jęciem władzy po swoim ojcu Filipie Dobrym (1419–1467196) wiedział on, że nie jest w stanie przewyższyć jego dokonań:

W wieku trzydziestu lat wciąż jestem nikim! – zwierzał się swojemu powier-nikowi. – W tym wieku Aleksander podbił Azję i pozostały mu tylko trzy lata życia… A ja, ja jestem synem księcia Burgundii, który trwoni swój czas i energię na zabawy i uciechy z napotkanymi kobietami… Chciałbym dorównać Aleksan-drowi, Hannibalowi, a jestem zaledwie nic nieznaczącym hrabią Charolais…197.

Niesprostanie oczekiwaniom otoczenia, niesprzyjające okoliczności sprawowania władzy w księstwie usytuowanym pomiędzy dwoma mocar-stwami rodziły poczucie niemocy i niską samoocenę. Tuż po objęciu ksią-żęcego tronu Karol Śmiały uświadomił sobie, że:

[…] nie może zmienić faktu, iż Belgia jest księstwem tylko na chwilę odda-nym w jego posiadanie przez Francję i Burgundię wskutek rodzinnych koliga-cji i które pewnego dnia powróci do królestwa… […] Od pierwszych chwil na

195 M. Quaghebeur, Vers la métamorphose finale: Charles le Téméraire, [w:] R. Kalisky,

Sur les ruines de Carthage…, op. cit., s. 246.

196 Prawie półwieczne panowanie Filipa Dobrego było okresem dominacji Burgundii na arenie władzy w tej części Europy. To za panowania tego władcy nastąpiła pełna integracja wewnętrzna państwa burgundzkiego w jego strukturze administracyjnej. Centrum władzy wyraźnie przeniosło się z Dijon i Burgundii właściwej na północ, do Niderlandów – do Lille, Valenciennes, Brugii, Brukseli – głównych siedzib księcia. Kultura burgundzka przestała być wyłącznie dworska – jej podłożem stała się relacja między dworem a wielkimi niderlandzkimi miastami.

197 R. Kalisky, Charles Le Téméraire ou L’Autopsie d’un prince, Éditions Jacques Antoine, Bruxelles 1984, s. 14.

dworze narasta w nim gniew, […] pragnienie śmierci, fascynacja własną śmier-cią. Jest samotny nie ze względu na swoje usposobienie, ale przez swoje ambicje, jest osamotniony w swoich marzeniach, w nadziei na coś, co nie istnieje […]198.

Słowa te jednoznacznie nawiązują do poczucia tożsamościowej pust-ki, wyrażanego w komentarzach autorów La Belgique malgré tout: Paul Willems199 mówi o szczęściu wynikającym z „nie-państwowości”, Anne--Marie La Fère nie jest pewna, „czy Belgia istnieje”, i przyznaje, że „żyć tutaj, znaczy być może nigdzie”200, Jacques-Gérard Linze odczuwa „dziw-ne zmieszanie”201, kiedy pytany jest o narodowość, i opisuje się jako „bez-państwowiec”, a Joseph Noiret powtarza w prowokatorskim tonie, że „Bel-gia nie istnieje”202.

W stu dwóch sekwencjach scenariusza Kalisky nieustannie przeplata sceny dotyczące autopsji znalezionych zwłok oraz moralnej i historycz-nej wiwisekcji księcia, który jego zdaniem już w odległych czasach stwo-rzył fundamenty współczesnej Belgii. W historycznych faktach, których nieszczęśliwy przebieg zniweczył plan budowy autonomicznego pań-stwa, a wstyd porażki wywołał w ludności poczucie hańby i rozczarowa-nia, autor widzi przyczyny obecnego kryzysu tożsamościowego. Tymcza-sem, wbrew powszechnym opiniom, to właśnie te bolesne doświadczenia dowodzą istnienia narodu. Przedstawiona przez Kalisky’ego wersja zda-rzeń jest dramatem à rebours, w którym historia nie kończy się porażką. Kalisky ostatecznie nie uśmierca księcia, lecz nadaje mu twarz, wskazu-jąc na potencjalny symbol tożsamości narodowej, którą belgijscy pisa-rze wyparli ze swojej świadomości. Daleki jest jednak od głoszenia peł-nych patosu patriotyczpeł-nych haseł. Jego celem nie jest pocieszanie Belgów przez szerzenie legendy z upragnionym happy endem ani tym bardziej zachęcanie do zrywów nacjonalistycznych. Podziwiając jednak politycz-ne ambicje Karola Śmiałego w tworzeniu niezależpolitycz-nego królestwa, Kalisky wskrzesza jego postać oraz uznaje go za hipotetycznego ojca i założyciela Belgii, z pewnym jednak zastrzeżeniem. Kalisky nie zgadza się z unitar-nym modelem państwa. W scenariuszu burgundzki książę włada wielo-ma językami (francuskim, flawielo-mandzkim, portugalskim, angielskim i wło-skim), a jego tożsamości nie określają granice państw: „Nie jestem ani

198 Ibid., s. 46.

199 P. Willems, [w:] La Belgique malgré tout…, op. cit., s. 481–488. 200 A.-M. La Fère, [w:] La Belgique malgré tout…, op. cit., s. 239. 201 J.-G. Linze, Belgique s.a., op. cit., s. 287.

Francuzem, ani Flamandem, ani Portugalczykiem… Jestem wierny swoim czynom”203. W wypowiadanych przez monarchę słowach wyczuć można wyraźny sprzeciw wobec żądań regionalistów oraz niektórych ówczesnych polityków w Belgii204. Kalisky przedstawia Karola Śmiałego jako człowie-ka naiwnego, lecz niezwykle odważnego, swobodnie odnajdującego się w różnych kulturach, wyznającego wartości odmienne od uznawanych przez jemu współczesnych i ze względu na swoje nieschematyczne postę-powanie podejrzewanego o niejednoznaczną tożsamość płciową. A jednak ten zepchnięty w zapomnienie idealistyczny i jednocześnie szalony książę zostaje przez autora wytypowany na nieszablonowego architekta państwa, który ma odwagę marzyć o czymś, co według wszelkich logicznych ustaleń nie ma prawa istnieć, i ośmiela się walczyć z silniejszymi. Zjawia się niczym

deus ex machina i podobnie jak mesjasz przez swoją ofiarę ma do

przeka-zania ludzkości swoje przesłanie. Tym razem nie liczy się zwycięstwo nad Francuzami, Niemcami czy Szwajcarami. Jego ambicje i koncepcja wła-dzy koncentrują się na bieżących sprawach kraju: „Strzeżcie się notable, strzeżcie się księża i ludzie Kościoła! – głosi. – Będę księciem ludu, robot-ników, chłopów i żebraków… Do więzienia zdrajcy! Do szeregu książęta! Nie umarłem na próżno! […] Zamierzam prowadzić wojnę z bogatymi!”205. Bardziej niż ustalenie przynależności narodowej Kalisky’ego interesują kwestie sprawiedliwości społecznej, które opisuje w liście do matki i brata z 6 lutego 1980 roku – w czasie, kiedy powstawał scenariusz:

To kapitalistyczna hańba sprzyja rozwojowi marksistowsko-leninowskiego totalitaryzmu. Przypomnij sobie życie naszego ojca, życie milionów takich jak on i milionów pracowników na Zachodzie skupionych pod tym samym szyldem. Kto stworzył Marksa, jeśli nie bezlitosny przedsiębiorca, rasistow-ski, poniżający, bezwstydny wyzyskiwacz duszy i ciała drugiego człowieka? Co potentaci robią dzieciom tego świata? Kto prostytuuje dzieci w społeczeństwie XX wieku, jeśli nie znów hydra kapitalizmu, w tym przypadku reprezentowana przez chciwego zbrodniarza żądnego pieniędzy, zysku206.

203 R. Kalisky, Charles Le Téméraire ou L’Autopsie…, op. cit., s. 114.

204 Zob. É. Lentzen, Le processus de fédéralisation, [w:] Où va la Belgique ? Les

Soubre-sauts d’une petite démocratie européenne, éd. par M. Martiniello, M. Swyngedouw,

L’Harmattan, Paris 1998, s. 35–38; X. Mabille, Histoire politique de la Belgique.

Fac-teurs et acFac-teurs de changement, CRISP, Bruxelles 1986, s. 351–354.

205 R. Kalisky, Charles Le Téméraire ou L’Autopsie…, op. cit., s. 134–135.

206 Cyt. za M. Quaghebeur, Une autopsie qui va plus loin que celle du cadavre de Charles

Kalisky nie uczestniczy bezpośrednio w debacie na temat kryzysu naro-dowej tożsamości, którego źródeł należałoby według niego doszukiwać się w historycznym upadku pierwszego planu utworzenia autonomiczne-go państwa. W swojej ostatniej publicznej wypowiedzi w „La Quinzaine littéraire”, utrzymanej w prowokacyjnym tonie, nie staje w szeregu czoło-wych belgijskich literatów negujących istnienie państwa, wzywa raczej do walki z taką postawą, stawiając na „Belgię mimo wszystko”.