• Nie Znaleziono Wyników

W 2 Kor 3,18 św. Paweł mówi o chrześcijaninie, że jest obrazem Chrystusa. Wiersz ten kończy rozdział 3, jest jakby jego zwieńczeniem.

Stary Testament głosi, że człowiek stworzony na obraz Boży ma się rozmnażać i panować nad światem przyrody (Rdz 1,26-29). Wieczny Bóg, stwarzając człowieka na własny obraz, obdarował Go nieśmiertelnością (Mdr 2,23), a mądrość została nazwana ,,odblaskiem wieczystej światłości, zwierciadłem bez skazy działania Boga, obrazem Jego dobroci” (Mdr 7,26).

Termin ,,obraz” obecny jest w Listach Pawłowych. Jezus jest ,,obrazem Boga” (2 Kor 4,4; Kol 1,15). Człowiek będący ,,obrazem i odblaskiem chwały Boga” (1 Kor 11,7; Hbr 1,3) nosi w sobie obraz Chrystusa (1 Kor 15,49). Wierzący powinni absolutnie zmie-nić swoje życie i postępowanie, ,,stary człowiek” ma być zastąpiony ,,nowym”, ma się to dziać ,,aż do poznania Tego, który go stworzył na swój obraz” (Kol 3,9-10). Bóg ,,przezna-czył” chrześcijan, ,,aby byli obrazem Jego Syna” (Rz 8,29).

Aby właściwie odczytać sens 2 Kor 3,18 należy zwrócić uwagę na wiersze poprze-dzające, w których Paweł mówi o swojej posłudze Nowemu Przymierzu.

Dzięki Bogu, Paweł jest ,,sługą Nowego Przymierza” (2 Kor 3,6). Apostoł, w prze-ciwieństwie do Mojżesza (który był sługą prawa przemijającego), jest głosicielem prawa wiecznego (2 Kor 3,7-9). Nowe Przymierze jest doskonałe, zawiera ,,niezwykłą obfitość chwały” Bożej (2 Kor 3,10-11). Właśnie dlatego Paweł przyjął to Przymierze, głosi je, działa ,,z ufną odwagą” (2 Kor 3,12).

Żydzi trwają przy Starym Przymierzu. Ich zachowanie zostało porównana do za-chowania Mojżesza, ,,który zasłaniał sobie twarz” (2 Kor 3,13). Autor tak o nich pisze: ,,Ich umysły jednak stępiały i po dziś dzień, kiedy czytają Stare Przymierze, okrywa ich ta sama zasłona. Nie zostaje ona zdjęta, gdyż przemija ona w Chrystusie” (2 Kor 3,14).

A zatem Prawo, które przesłania, zostaje odsłonięte ,,w Chrystusie”232. Zachowanie Izraeli-tów jest trudne do zrozumienia: ,,Do dzisiaj, gdy czytają Mojżesza, zasłona zakrywa ich serca, chociaż on, kiedy zwracał się do Pana, zdejmował zasłonę” (BT: ,,I aż po dzień dzi-siejszy, gdy czytają Mojżesza, zasłona spoczywa na ich sercach. A kiedy ktoś zwraca się do Pana, zasłona opada”; BP: ,,Stępiały ich umysły, ponieważ aż do dnia dzisiejszego ta sama zasłona okrywa ich podczas czytania Starego Przymierza. Nie została ona z nich zdjęta, ponieważ usuwa ją dopiero Chrystus”, 2 Kor 3,15-16). Tłumaczenie 2 Kor 3,16 dokonane w BT (,,A kiedy ktoś zwraca się do Pana, zasłona opada”; BP tłumaczy 2 Kor 3,16: ,,Skoro jednak ktoś nawraca się do Pana, zasłona opada”) ukazuje, że każdy, kto zwróci się do Chrystusa rozumie, iż to On jest realizacją zapowiedzi Starego Przymierza. W 2 Kor 3,17 Paweł napisał: ,,Pan jest Duchem, a gdzie jest Duch Pana, tam jest wolność”. Chrystus233

(lub Bóg234) przez Ducha obdarza wierzących wolnością. Zostali oni uwolnieni od tego, co ,,zasłania” Stwórcę, uczestniczą w wiecznym Przymierzu.

Absolutnym wzorem dla Pawła jest Chrystus. Do Niego prowadzi cała Pawłowa działalność. Chrystus jest wzorem i celem człowieka wierzącego: ,,My wszyscy odzwier-ciedlamy (w oryginale katoptridzomenoi) w naszej odkrytej twarzy chwałę Pana i jesteśmy przemieniani na ten sam obraz, zyskując coraz większą chwałę, za sprawą Pana, który jest Duchem” (BT: ,,My wszyscy z odsłoniętą twarzą wpatrujemy się [w oryginale

katoptri-dzomenoi] w jasność Pańską, jakby w zwierciadle; za sprawą Ducha Pańskiego, coraz

bar-dziej jaśniejąc, upodobnimy się do Jego obrazu”; BP: ,,My wszyscy natomiast z odsłonię-tym obliczem oglądamy jak w zwierciadle [w oryginale katoptridzomenoi] chwałę Pana i przemieniamy się w ten sam obraz, osiągając coraz większy stopień chwały, a sprawcą tego jest Pan – Duch”, 2 Kor 3,18). Przytoczone przekłady mówią o ,,odzwierciedlaniu”, ,,wpatrywaniu się” lub o ,,oglądaniu”. Różnica w przekładzie wyni-ka z tłumaczenia terminu wyni-katoptridzomenoi. Czasownik wyni-katoptridzō ma znaczenia:

„oglą-232 M. Rosik, ,,Świątynia Boga w niebie się otwarła” (Ap 11,19). Pięć obrazów jednej idei, ,,Perspectiva. Le-gnickie Studia Teologiczno-Historyczne” 6 (2007) 2, 139.

233 J. Sanchez-Bosch (2 List do Koryntian, [w:] Międzynarodowy komentarz do Pisma Świętego. Komentarz

katolicki i ekumeniczny na XXI wiek, red. W.R. Farmer, S. McEvenue, A.J. Levoratti, D.L. Lungan, red. nauk.

wyd. pol. W. Chrostowski, Warszawa 2000, 1549) jest przekonany, że chodzi tutaj o Chrystusa, ale wspomina również, że: ,,Inne komentarze dopatrują się w tym wersecie pewnego pomieszania osób <<Pana>> (niebiań-skiego Chrystusa) z <<Duchem>> (…)”.

234 M. Macdonald, (2 Corinthians, [w:] The Pauline Epistles, red. J. Muddiman, J. Barton, New York 2010, s. 132) informuje, że wielu badaczy uważa, iż termin ,,Pan” w 2 Kor 3,16-18 odnosi się do samego Boga; Por. R. Rubinkiewicz, ,,Pan zaś jest Duchem”(2 Kor 3,17), RBL 35 (1982) 1, 36-42.

dać jak w lustrze”, a także „odzwierciedlać”235. Tekst podkreśla więc, że wierzący „wpatru-ją się”, ,,ogląda„wpatru-ją” i równocześnie „odbi„wpatru-ją” obraz Chrystusa.

Tekst 2 Kor 3,18 można odnieść się do wszystkich chrześcijan (Paweł napisał: ,,my wszyscy”), do całej wspólnoty Kościoła. Zatem każdy wierzący posiada ,,odkrytą twarz”; jego ,,umysłu” ani ,,serca” nie ,,zakrywa” żadna ,,zasłona”, żadne Prawo. Nic nie przesła-nia Boga dostrzeganego w Chrystusie.

Wierzący staje się ,,obrazem Chrystusa”236, coraz lepiej poznaje Chrystusa, upodab-nia się do Niego. Z kolei On ,,jest obrazem Boga” (2 Kor 4,4). Nie jest to jednak poznanie doskonałe, gdyż dokonuje się w doczesności.

Przemiana jest procesem: ,,jesteśmy przemieniani na ten sam obraz, zyskując coraz większą chwałę” (BT: ,,coraz bardziej jaśniejąc, upodobnimy się do Jego obrazu”; BP: ,,przemieniamy się w ten sam obraz, osiągając coraz większy stopień chwały”). Proces ten wiąże się z całkowitym przyjęciem Syna Bożego, uczynieniem Go sensem i celem swoje-go życia, naśladowaniem Go, uczestniczeniem w Jeswoje-go losie (cierpienie, śmierć, zmar-twychwstanie, por. 2 Kor 4,10-11; 5,14-15). Dogłębnie zmienia się wnętrze człowieka, jego byt nabiera nowej jakości (por. 2 Kor 5,17). Jak więc można dostrzec, nie jest to prze-miana ,,automatyczna”, wymaga ona dużego zaangażowania ze strony człowieka (,,wpa-trywania się”). Przemiana powoduje, że chrześcijanie stają się stopniowo autentycznym, widzialnym dla całego świata obrazem Zbawiciela237.

Pełne upodobnienie się do Chrystusa, pełne Jego poznanie nastanie w eschatolo-gicznej przyszłości. Wówczas człowiek pozna Boga ,,twarzą w twarz” (1 Kor 13,12). Nie oznacza to jednak, że chrześcijanin stanie się samym Bogiem. Człowiek nadal będzie sobą238.

235 R. Popowski (Wielki słownik grecko-polski Nowego Testamentu wydany z pełna lokalizacją greckich

ha-seł, kluczem polsko-greckim oraz indeksem form czasownikowych, Warszawa 1997, 333) podaje, że

czasow-nik katoptridzō oznacza: ,,oglądać jak w lustrze”. 2 Kor 2,14 może mieć sens: ,,oglądać (jak w lustrze) chwa-łę Pana”, ,,odzwierciedlając sobą chwachwa-łę Pana”; Również P. C. Bosak (dz. cyt., 336) przypisuje omawianemu czasownikowi znaczenia: ,,pokazać jak w lustrze, pokazać w odbiciu, odbijać”; ,,przeglądać się w lustrze”, ,,oglądać (coś) jak w lustrze”. Zdaniem autora, omawiany termin w 2 Kor 2,14 można tłumaczyć: ,,oglądać (jak w lustrze) chwałę Pana, wpatrując się w chwałę Pana” albo ,,odzwierciedlając sobą chwałę Pana”.

236 A.S. Jasiński (dz. cyt. 242) uważa, że chodzi tutaj o ,,osiągnięcie stanu przebóstwienia”, co oznacza, iż ,,wierzący doznaje zmiany ontologicznej”; Zdaniem H. Langkammera (Pierwszy i Drugi List do Koryntian.

Tłumaczenie, wstęp i komentarz, Lublin 1998, 130) mamu tutaj do czynienia z przywróceniem zepsutej przez

grzech relacji z Bogiem (godność dzieci Bożych), w wyniku czego ludzie stali się na podobieństwo Chrystu-sa ,,czyści, święci, wolni”.

237 E.J. Jezierska, ,,Przemieniamy się w Jego obraz” (2 Kor 3,18), RBL 39 (1986) 2, 114-115.

W Kościele chrześcijanie ,,upodabniają się” do Chrystusa ,,za sprawą Ducha Pań-skiego” i to podobieństwo „odbijają”, przekazują innym, nie tylko współbraciom w wierze, ale także innym ludziom. Społeczność wierzących niejako ,,wypromieniowuje” Chrystusa poza obszar Kościoła. Wewnętrzna przemiana wierzących, ich świadczenie o Chrystusie dokonuje się w doczesności, dzięki Duchowi Świętemu.